Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

[agusiowata]

Napisane przez arnama

A czy ja dobrze zrozumiałam ze jedziecie na wesele?
My jak byliśmy u znajomej w górach to całe auto było moich rzeczy tylko ze ja zostałam tam zawieziona 2 tyg przed imprezą, by coś im pomóc i miałam cały arsenał kosmetyków, ciuchów, butów i rzeczy do paznokci (żele robiłam PMce, jej siostrom i sobie ) ech to było dopiero

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Tak, dziś jedziemy na wesele na wieś.

[Karinio]

agusia, to życze udanej zabawy

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Może ustawić sobie na daną godzine przypomnienie w telefonie kiedy masz wziać tabletke.
Jak zwykle i bardzo dobrze wyczuwasz
O, to jeszcze mały synek. Mówisz, że bałaś się takiego maleństwa wcześniej tzn jakbył młodszy. A co opierniczu męża, jak Ci podsuwał to dobre
Też tego nie kumam i chyba nie skumam.
Uff, dzięki że nie jestem sama w tej niewiedzy Właśnie miałam pytać już wczoraj o co chodzi z tą samiczką i samcem. moja pierwsza mysl to chyba nie o zwierzaki chodzi domyśliłam się że to chodzi o część.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Nom, dzięki

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

nie lubie jak mi cos pika w tel sama bede pamietac
tzn jak byl maly to lubilam sie nim bawic a jak zaczal sie ruszac to wtedy sie go balam
wiesz jak wtedy zlosc we mnie rosla jak maz je podstawial do mnie a ja przy kol nie chcialam nic mowic nie umiem sie zajmowac takimi dziecmi jeszcze wyciagnelo moja witamine(mimo ze mamusia miala go na rekach)
kupilam dzis 10 samiczek i 10 samcow jeszcze sie o rozmiar pytala a ja nie wiedzialam jaki

Napisane przez arnama

Kurczę, chyba mam zły podkład.... za ciężki na lato czuję jak by się cała twarz lepiła, a nawet się nie błyszczę

Muszę jakoś męża kusić, bo inaczej to chodziła bym po ścianach
Ja jestem temperamentna, a On raczej z tych powściągliwych
Nie jedna stereotypowa kobieta "kochanie boli mnie głowa" dała by się za takiego męża pokroić, a akurat padło na mnie... ale na szczęście jakoś sobie radzę z tym

Mam problem, nie mogę spać po nocach Przychodzi kryzys koło 19-20 ale jak bym się położyła to pewnie coś by mnie zbudziło i w ogóle bym nie zasnęła do rana, a jak przetrzymam to potem do 2 w nocy nie mogę się uśpić Mało tego, regularnie budzę się 5 po 5 rano, potem zasypiam, ale zaraz kot zaczyna broić i znów mnie budzi, potem mąż wstaje, znów się przebudzam, a potem dzień za dniem złe samopoczucie trwa to z dobre 2 miesiące już... próbowałam melisy innych wyczytanych metod na zaśniecie, ale nic nie działa, chyba pójdę po jakieś tabletki nasenne

mam tak samo i czasem zasne dopiero po godzinie to dlatego, ze cale zycie wstawalam o 4.50
teraz lepiej zasypiam ale to od tych tabl

Napisane przez eff8

Witam
Można się do Was przyłączyć??
Jestem mężatką od roku
Moje koleżanki z wątku już tu dołączyły teraz kolej na mnie

witam pewnie, ze mozna

Napisane przez Karinio

O, nawet niewiedziałam że jeszcze istnieją te soki Bobo Frut. Jak będąc dzieckiem tzn młodszą małolata, to je piłam.
Gratuluje zakupu sprzyntu do jajek

ja tak samo
Napisane przez evelineau
witajcie fatalnie sie czuje moje przyzwyczajanie organizmu do tej tabl poszlo na marne przez to pominiecie jednej i jeszcze ja zwymiotowalam wczoraj niedlugo bede wychodzic i cos czuje ze moje wloski bedzie suszylo sloneczko
Współczuję Ci . Może świerze powietrze poprawi Ci samopoczucie.

no niestety u mnie wczoraj bylo strasznie burzowo i jak robilam watrobke to mnie oslepialy blyskawice , jak to fajnie miec kuchenke zaraz przy oknie
Masz na myśli moją? jeżeli tak, to standartowo jest.
nie wziela syna ale powiedziala ze zrobi to nastepnym razem
zrobilas watrobke? i jak smakowala?
Była pyyychaaa. Sos smakował, a mąż zapytał czy można użyć tego sosu do spagetti. Powiedziałam że zrobię osobno i spróbujemy. załączam fotkę sosu, może podpowiesz mi czy tak miał wyglądać? (podejrzewam że powinien być ciemniejszy, ale zapomniałam kupić śmietany, więc użyłam śmietanki 35% i sos od razu zrobił się jaśniejszy, ale i tak smaczny wyszedł) Dziękuję

ja dzis sie tez spotkam z siostra, ciekawe czy mi orzechy przywiezie
No to miłej wizyty życzę i duuużo orzechów
moje powietrze bylo tak upalne, ze chyba bardziej mnie dobilo
mowilam, ze ten sos jest pyszny to zadna nie wierzyla moj tez wczoraj byl taki jasny czasem mam ciemniejszy, czasem taki bo skladniki zawsze daje na oko
nie przywiozla mi siostra orzechow

kupilam 2 kg truskawek bede zaraz wcinac ze smietana

[Karinio]

Jestem

Widze nowe podczytujące mitsui, Dorotheaa, molly83. Zapraszamy do dyskusji

Napisane przez evelineau

nie lubie jak mi cos pika w tel sama bede pamietac
tzn jak byl maly to lubilam sie nim bawic a jak zaczal sie ruszac to wtedy sie go balam
wiesz jak wtedy zlosc we mnie rosla jak maz je podstawial do mnie a ja przy kol nie chcialam nic mowic nie umiem sie zajmowac takimi dziecmi jeszcze wyciagnelo moja witamine(mimo ze mamusia miala go na rekach)
kupilam dzis 10 samiczek i 10 samcow jeszcze sie o rozmiar pytala a ja nie wiedzialam jaki

No, chyba że nie lubisz, ale pamiętaj, nie zapomnij następnym razem
Rozumiem takie to kruche jest Mały spryciarz z niego
Trzeba było powiedzieć, rozmiar samca dorodny, a samicy dopasowany do samca.

Napisane przez evelineau

kupilam 2 kg truskawek bede zaraz wcinac ze smietana

Ojaaaaaaa, mniami

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Sąsiedzi grilla robia, bo pachnie mi kiełbachą.

[kasiaweronika]

Napisane przez Karinio

kasiu, niewiem czy zrozumialm o czym piszesz. Chodzi Ci o to, ze rodaczka zdziwiła się że znasz angielski? Czy też z boku słyszałaś rozmowe rodakow, jaki to zarobionu jestem itp No, chyba że to i to
Tak, mam takie cuś. Nawet obok, rodacy mieszkają więc jak słysze, gdzie nie byłem co nie robiłem jest dla mnie śmieszne i zarazem żałosne.

Karinio, chodziło mi o to ze balam sie mowić po polskiemu by nikt mnie nie uslyszal , a tyczylo sie to tego iz Rodacy zachowywali sie karygodnie, bynajmniej dla mnie. Glosni,aroganccy, i same epitety typu Q-wa itd.. tak jak napisalas zalosne! A jak przyszlo podejsc do Cafe i cos zamowic to jezor w gebie juz malał . A koleznaka oczy miala bo nigdy w zyciu do niej z INGLISZ nie wyskoczylam. Mowie Wam w zyciu takiego stresa nie mialam .

Napisane przez n_i_x_i_e

Coraz częściej kusi mnie do rysowania.. kiedys to bylo moje hobby
wracaj wracaj kochana a ja jako pierwsza zamówienie dokonam

, a okad mam dzieci to mi sie nie chcialo albo niema kiedy, mały przeszkadza...
no to zrozumiale dzieciaki dzieciaki dzieciaki, zastanawiam sie na ilu etatach kobieta pracuje, zazwyczaj na trzech a raczej czterech wliczając sypialnie

Przydałaby mi sie tez taka mala maszyna do szycia żeby sobie ciekawie ubranka poprzerabiać..schudłam i wszystko jakieś takie rozciągnięte po ciąży... a ze mnie w końcu artystyczna dusza wiec mogłabym to wykorzystać moze szyć tez bym potrafiła? zobaczymy

Jak Ci w duszy gra , napewno sukces murowany. MOzesz sprobowac kupic sobie jakas uzywaną, malo kasiorki a zobaczysz wtedy czy rzeczywiscie ja wykorzystasz


kasiaweronika
dobrze ze piszesz o minusach Dukana, ja jestem przeciwnikiem. mam poczucie ze za kilka lat polowa społeczeństwa zacznie miec problemy .. bo to nic dobrego. Czytalam kiedys duzo na ten temat bo pomagałam schudnąć babci ale doszłam do wniosku ze ta dieta moze byc nawet nie bezpieczna. Niema jak zdrowa żywność i aktywność fizyczna. Sama musiałam dojrzeć do tego bo zawsze mi cos w sobie nie pasowało i kombinowałam na różne sposoby a teraz wiem ze bez wysiłku niema nic

tu ciekawy art. o Dukanie
http://wyborcza.pl/1,97863,9474473,Witamy_w_ Polsce_doktora_Dukana.htm l

pozdrawiam i zycze miłego dnia

Ufff juz myslalam ze same zwolenniczki Dukana spotkam. Az sie lzej na serduchu zrobiło ze jest jeszcze ktos .

Napisane przez arnama

Jest lista przeciwwskazań do tej diety, ale póki co ja jestem zdrowa jak ryba, nie mam żadnych chorób a badania to jakie? te profilaktyczne? mocz, morfologia itp?

Tak dokladnie zawsze zaczynamy od tych profilaktycznych .


Moja babcia też by sie wykończyła na tej diecie, ale na własne ryzyko, bo jest otyła od wielu leków i chorób i żadna dieta na nia nie działa, a babcia mało co je a wygląda jak wygląda żal mi jej bo widzę jak bardzo chciała by schudnąć. Dla tego mimo ostrzeżeń na nią przeszła i... schudła, ale o mało co nie przypłaciła tego życiem, bo dostała takiego spadku cukru, że jak by ciotka z góry akurat nie zeszła to dostała by zapaści

Straszne! jak sie skonczyla ta historia? Babcia wyzdrowiała mam nadzieje!

Tak ze trzeba popatrzyć na własne potrzeby, choć ja teraz jestem na takim etapie że mogła bym waciki wpieprzać byle by pozbyć się sadełka

obiecaj ze zaczniesz od badan

Napisane przez arnama

Nad morze jak ja kocham morze

zapraszam do siebie mieszkam co prawda nad połnocnym ale zawsze to morze.. Cale zycie swe marzyłam miec dom nad morzem/ jeziorem ect. i powiem Wam kochane wizazystki marzenia sie spelniaja Z poludnia Polski przeprowadzilismy sie na połnoc Niderlandow i nikt mi nie powie ze to przypadek

Właśnie wczoraj jak z mężem jechaliśmy to tak marzyło nam się by zajechać prosto nad morze, kit że 600km mamy, ale już zdarzyło nam się tak spontanicznie pojechać na weekend, z namiotem

świetne to jest ze jeszcze gdzies tam zyja ludziska ze spontanicznościa

Nie do końca rozumiem o co cho

Wytłumaczyłam wyżej .. jakos nie wyraznie pisze biję sie w piers i poprawe obiecuje

Ale typowa mentalność Polaków: tylko narzekać nie cierpię tego, choc wiem, ze sama tak często robię, wydaje mi się ze przez przebywanie w tym środowisku, dla tego też to jest jeden z powodów chęci emigracji
A Polacy często wieśniacy, jak byliśmy na podróży poślubnej, to przez 1 tydzień byliśmy zachwyceni, ze takie gadanie o Polakach to mit, bo wszyscy w okolicy byli fajni i kulturalni, ale przyszedł tydzień drugi.... wymiana turnusu i przyjechała taka grupka ludzi, znajomych, ok 20 osób, matko co Oni tam wyprawiali ,to po każdym wieczorku tematycznym wychodziliśmy zniesmaczeni i jak mijaliśmy kogokolwiek po drodze przestawaliśmy gadać, by nie zorientowali się że my też z Polski
wiem cos o tym, az przykro sie czlowiekowi robi ale coz takei realia

takie Wiesie typowe to były "białe kozaczki i skarpety do sandałów" po 40-stce masakra

zdarza sie niestety... ja z mezusiem zawsze uciekam tam gdzie dziko i wiecei takie tam ... cisze mamy odpoczywamy wtedy na maxa i nie tylko

[QUOTE=eff8;27286797]Witam
Można się do Was przyłączyć??
Jestem mężatką od roku
Moje koleżanki z wątku już tu dołączyły teraz kolej na mnie /QUOTE]


witaj eff8 ja tez swiezutka i dziewczynki przyjely mnie jak swoja

Napisane przez Ariena

A ja się muszę uczyć na jutro bo mam zaliczenie na stiudium a mi się nie chce! Za tydzień znowu egzamin z tego samego, bez sensu.

Trzymamy kciuki

Dziś robię na obiad spaghetti carbonara dla męża - już mi ślinka cieknie, ale sama nie mogę tego jeść.

chyba na dukanie jestes

a ja znam taak light wersje spaghetti na cukini zamiast makaronu i smaznego

Napisane przez agusiowata

Kupiłam soczki Bobo Frut

Uwielbiam te soczki są rewelacyjne . najlepsze to te z dynia i marchewką mniammmmm

Kupiliśmy urządzenie do gotowania jaj (by było szybciej), bo je bardzo lubimy.


tez takie bym chciala ,

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Jestem

Widze nowe podczytujące mitsui, Dorotheaa, molly83. Zapraszamy do dyskusji





No, chyba że nie lubisz, ale pamiętaj, nie zapomnij następnym razem
Rozumiem takie to kruche jest Mały spryciarz z niego
Trzeba było powiedzieć, rozmiar samca dorodny, a samicy dopasowany do samca.




Ojaaaaaaa, mniami

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Sąsiedzi grilla robia, bo pachnie mi kiełbachą.

jestem grzeczna i wlasnie wzielam
kruche bylo bardziej jak bylo male tylko pozniej trudno jest takie upilnowac jak z ta witamina(a bylo na kolanach u mamy) ciagle cos bierze do buzi itd i wyrwalo mi taka ozdobe z kanapy a kolezance zepsulo kilka razy tel no i wierci sie jeszcze sie stlucze i poplacze a tego nie chce a raz sie stluklo w glowe tak u nas ...a ja wtedy glupieje i nie wiem co robici nie chce brac za nie odpowiedzialnoscii nauczylam sie, ze musze wlosy wiazac
no rozmiar samicy musi byc idealnie dopasowany do samca musi wchodzic ciezej zeby nie wypadlo
to idz w odwiedziny do sasiadow albo do mnie po truskawki sa piekne, duze i czerwone

[Karinio]

Mąż wrócił, więc potem Was nadrobie.

[kasiaweronika]

Napisane przez Karinio

Jestem

Widze nowe podczytujące mitsui, Dorotheaa, molly83. Zapraszamy do dyskusji

jak Ty to kochana sprawdzasz jakies magiczne okulary masz .. ja za murzynami jestm jesli chodzi o tego typu portale


Ojaaaaaaa, mniami

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Sąsiedzi grilla robia, bo pachnie mi kiełbachą.

I u mnie gdzies tam zalatuje z tarasu

Dobrej nocki dla wszystkich szcesliwych męzatek

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Karinio

Mąż wrócił, więc potem Was nadrobie.

hmmm moj wroci za tydzien ... im czlowiek starszy tym bardziej teskni

[Karinio]

Napisane przez kasiaweronika

jak Ty to kochana sprawdzasz jakies magiczne okulary masz .. ja za murzynami jestm jesli chodzi o tego typu portale

A no mam magiczne okulary A tak na serio, na dole pod wątkiem jest kto siedzi i nas czyta.

Napisane przez kasiaweronika

Dobrej nocki dla wszystkich szcesliwych męzatek

Ja również, życze dobrej nocy wszystkim tu zgromadzonym

Napisane przez kasiaweronika

hmmm moj wroci za tydzien ... im czlowiek starszy tym bardziej teskni

Oj tydzień szybko zleci. To fakt.

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Byliśmy To zgłosić na Policje, ale Komisiariat koło Nas był zamknięty. W centrum jest 24 h na dobe, ale mężowi nie chciało się już jechać. W niedziele pojedziemy tu koło Nas. Domyślamy się kto może być sprawcą tego czynu.

Jestem głodna, musze iść coś zjeść. W dodatku wkurza mnie, to że jutro maż musi iść do pracy. Jak mus to mus

[Karinio]

Dzień dobry

Napisane przez kasiaweronika

Karinio, chodziło mi o to ze balam sie mowić po polskiemu by nikt mnie nie uslyszal , a tyczylo sie to tego iz Rodacy zachowywali sie karygodnie, bynajmniej dla mnie. Glosni,aroganccy, i same epitety typu Q-wa itd.. tak jak napisalas zalosne! A jak przyszlo podejsc do Cafe i cos zamowic to jezor w gebie juz malał . A koleznaka oczy miala bo nigdy w zyciu do niej z INGLISZ nie wyskoczylam. Mowie Wam w zyciu takiego stresa nie mialam

Aha, teraz rozumiem

Napisane przez evelineau

jestem grzeczna i wlasnie wzielam
kruche bylo bardziej jak bylo male tylko pozniej trudno jest takie upilnowac jak z ta witamina(a bylo na kolanach u mamy) ciagle cos bierze do buzi itd i wyrwalo mi taka ozdobe z kanapy a kolezance zepsulo kilka razy tel no i wierci sie jeszcze sie stlucze i poplacze a tego nie chce a raz sie stluklo w glowe tak u nas ...a ja wtedy glupieje i nie wiem co robici nie chce brac za nie odpowiedzialnoscii nauczylam sie, ze musze wlosy wiazac
no rozmiar samicy musi byc idealnie dopasowany do samca musi wchodzic ciezej zeby nie wypadlo
to idz w odwiedziny do sasiadow albo do mnie po truskawki sa piekne, duze i czerwone

Grzeczna dziewczynka
No, taaa znam to bo mam bratanka 6,5 miesiecznego i jak rozmawiam na skypie a np ktoś go ma na kolanach, to wszystko łapie i do buzi bierze.
Uuu, przy takim dziecku trzeba mieć oczy na dokoła głowy.
Ad rozmarów. to No, tak
Nie poszłam do sąsiadów, podziel się truskawkami. Choć na śniadanie mam rice strawberry


http://kwejk.pl/obrazek/122883


Kupiłabym takie ręczniki mężowi http://kwejk.pl/obrazek/123907/sexy,towels.html


ariena



Mam nadzieje, że jutro będzje taka super pogoda jak dzisiaj i wczoraj.
Abyśmy mogli sobie pojechać nad te morze.

[Ariena]

Napisane przez kasiaweronika

a ja znam taak light wersje spaghetti na cukini zamiast makaronu i smaznego

Taaak? To podaj mi proszę przepis. Mi bardzo brakuje makaronów na dukanie. :/ Znalazłam taki na bazie skrobii kukurydzianej ale w składzie ma też skrobię ziemniaczaną i jakąś ryżową a tego też nie można.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

A no mam magiczne okulary A tak na serio, na dole pod wątkiem jest kto siedzi i nas czyta.



Ja również, życze dobrej nocy wszystkim tu zgromadzonym



Oj tydzień szybko zleci. To fakt.

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Byliśmy To zgłosić na Policje, ale Komisiariat koło Nas był zamknięty. W centrum jest 24 h na dobe, ale mężowi nie chciało się już jechać. W niedziele pojedziemy tu koło Nas. Domyślamy się kto może być sprawcą tego czynu.

Jestem głodna, musze iść coś zjeść. W dodatku wkurza mnie, to że jutro maż musi iść do pracy. Jak mus to mus

i dobrze, ze to zglosicie

Napisane przez Karinio

Dzień dobry

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------


Aha, teraz rozumiem

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------


Grzeczna dziewczynka
No, taaa znam to bo mam bratanka 6,5 miesiecznego i jak rozmawiam na skypie a np ktoś go ma na kolanach, to wszystko łapie i do buzi bierze.
Uuu, przy takim dziecku trzeba mieć oczy na dokoła głowy.
Ad rozmarów. to No, tak
Nie poszłam do sąsiadów, podziel się truskawkami. Choć na śniadanie mam rice strawberry

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

http://kwejk.pl/obrazek/122883

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Kupiłabym takie ręczniki mężowi http://kwejk.pl/obrazek/123907/sexy,towels.html

ok to przyjdz bo mam jeszcze troche i zaraz ich nie bedzie
ten pierwszy obrazek pokazywalam wczoraj mezowi
fajny ten drugi recznik
a ja znowu po ciezkiej nocy i co ciekawe zmarzlam a owinelam sie kolderka i mezem pozatym najpierw snil mi sie horror a potem pajaki

[Karinio]

Napisane przez evelineau

i dobrze, ze to zglosicie
ok to przyjdz bo mam jeszcze troche i zaraz ich nie bedzie
ten pierwszy obrazek pokazywalam wczoraj mezowi
fajny ten drugi recznik
a ja znowu po ciezkiej nocy i co ciekawe zmarzlam a owinelam sie kolderka i mezem pozatym najpierw snil mi sie horror a potem pajaki

No właśnie, to nie zgłosiliśmy, bo Komisariat był zamknięty, a do centrum już nam się nie chciało jechać. Tzn nie nam, a mężowi, jutro podjedziemy.
I co podobał mu się ten obrazek? Tzn tekst
No Oj czasami nie trzeba oglądać horrory, bo owe się śnią
Aaaa i zapomnialam, już lece po truskawki


Wygrzebałam ze skrzyni, gdzie mamy płyty. Dwie płyty CD Timbalanda i Rihanny i teraz słucham i sprzątam w sypialni.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

No właśnie, to nie zgłosiliśmy, bo Komisariat był zamknięty, a do centrum już nam się nie chciało jechać. Tzn nie nam, a mężowi, jutro podjedziemy.
I co podobał mu się ten obrazek? Tzn tekst
No Oj czasami nie trzeba oglądać horrory, bo owe się śnią
Aaaa i zapomnialam, już lece po truskawki

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Wygrzebałam ze skrzyni, gdzie mamy płyty. Dwa cd Timbalanda i Rihanny i teraz słucham i sprzątam w sypialni.

wiesz wole ogladac niz snic bo we snie jestem glowna bohaterka i wszyscy chca mi krzywde zrobic
smial sie
ok czekam spiesz sie bo juz je wcinam

[Karinio]

Napisane przez evelineau

wiesz wole ogladac niz snic bo we snie jestem glowna bohaterka i wszyscy chca mi krzywde zrobic
smial sie
ok czekam spiesz sie bo juz je wcinam

No, tak w takim wypadku masz racje. Lepiej oglądać, niż śnić i burzyć sobie spokojny sen
doleciałam już

[evelineau]

Napisane przez Karinio

No, tak w takim wypadku masz racje. Lepiej oglądać, niż śnić i burzyć sobie spokojny sen
doleciałam już

jeszcze nie ustaw sobie nawigacje w miotle

[Karinio]

Napisane przez evelineau

jeszcze nie ustaw sobie nawigacje w miotle

Ok Ulica Błotna? Numer Zachlapany??

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Ok Ulica Błotna? Numer Zachlapany??

tylko nie blotna blotna to do mnie na wies

[Karinio]

Napisane przez evelineau

tylko nie blotna blotna to do mnie na wies

Ok, to podaj dokładny adres, bo już się pogubiłam.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Ok, to podaj dokładny adres, bo już się pogubiłam.

zjadlam juz

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

dzis otwarcie pizzerii ktora jest kilka metrow ode mnie nie maja kebabow ale maja zapiekanki 30 cm

[Karinio]

Napisane przez evelineau

zjadlam juz[COLOR=Silver]

dzis otwarcie pizzerii ktora jest kilka metrow ode mnie nie maja kebabow ale maja zapiekanki 30 cm

Jak na kobiete przystało, chyba walne na Ciebie focha, że zjadlaś truskawki.

Super Zjadłabym sobie zapiekanke.


Wiecie co Nam to co się przydarzyło to pikuś, przed chwilą rozmawiałam z sąsiadami-polakami. I ów sąsiadce zapalił i spalił się dzisiaj samochód. Jechała z centrum do domu teraz i zaczeło się dymić, więc szybko wyskoczyła. Było zwarcie w elektronice. Dobrze, że jej się nic nie stało. Widziałam zdjecia ich spalonego samochodu, masakra strasznie to wygląda.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Jak na kobiete przystało, chyba walne na Ciebie focha, że zjadlaś truskawki.

Super Zjadłabym sobie zapiekanke.


Wiecie co Nam to co się przydarzyło to pikuś, przed chwilą rozmawiałam z sąsiadami-polakami. I ów sąsiadce zapalił i spalił się samochód. Jechała i zaczeło się dymić, więc szybko wyskoczyła. Było zwarcie w elektronice. Dobrze, że jej się nic nie stało. Widziałam zdjecia ich spalonego samochodu, masakra strasznie to wygląda.

moze cos z nim zrobia za to, to bedziecie miec spokoj z nim
szkoda, ze nie maja kebabow tam ...
oj tam nie walniesz focha prawda

[kajaja]

hejka dawno się nie udzielalam ale jakoś brak czasu a teraz piecze się ciastko z truskawkami więc mam chwilkę
tyle skrobiecie że nie mogę wszystkim odp
pozdrawiam

[Karinio]

Napisane przez evelineau

moze cos z nim zrobia za to, to bedziecie miec spokoj z nim
szkoda, ze nie maja kebabow tam ...
oj tam nie walniesz focha prawda

Pewnie coś zrobią, przyjada i zrobią pogadanke z nim
No, obyśmy mieli spokój, a nie na odwrót.
No, szkoda szkoda.
Pewnie, że nie walne focha. Żartowałam z tyn focha walnięciem


Dzwoniłam do męża powiedzieć co się sąsiadom stało. Fakt ten samochód był stary i ciekło z niego, ale tak czy siak szok. Nieszczęście chodzą parami.

[eff8]

To super że można

Napisane przez Corvette
Dziewczyny, miałam wczoraj "zasrany" dzień. Siedziałam na dworze z dopiero co świeżo zaparzoną herbatką...Nagle czuję "plumm", patrzę, a do herbaty ptak mi narobił. Do samego kubka wpadło!

Kupiliśmy taki "namiot" bo nie wiem jak się to nazywa, jest na rurkach i ma "dach" z materiału. Obecnie stoi przykręcony do desek na tarasie. Nie ma srania w moje kubki!

musiała być pyszna herbatka

Napisane przez arnama
A z sexem może masz i rację ja to znów miałam taka tezę na to, że faceci chojrakują że takie demony sexu, ze ciągle im się chce, bo mają partnerki "głowa mnie boli" i po prostu tego sexu nie mają, a jak temperamentna im się trafi to tak wymęczy, że już nie są aż tak rozochoceni

A mi się wydaję że każdy facet jest inny i jedni są faktycznie tacy że ciągle im się chce niezależnie od partnerki a inni po prostu tego seksu potrzebują mniej
Gorzej właśnie jak trafią wtedy na temperamentną kobitkę (ale to raczej dla niej gorzej)

Napisane przez kasiaweronika

witaj eff8 ja tez swiezutka i dziewczynki przyjely mnie jak swoja

Napisane przez Karinio
No, taaa znam to bo mam bratanka 6,5 miesiecznego i jak rozmawiam na skypie a np ktoś go ma na kolanach, to wszystko łapie i do buzi bierze.
Uuu, przy takim dziecku trzeba mieć oczy na dokoła głowy.

A no trzeba, trzeba
Moja niunia dziś (ma 8 miesięcy) jak byliśmy chwilę nad wodą to nawet nie wiem kiedy zaczęła wcinać piasek

[Karinio]

Napisane przez kajaja

hejka dawno się nie udzielalam ale jakoś brak czasu a teraz piecze się ciastko z truskawkami więc mam chwilkę
tyle skrobiecie że nie mogę wszystkim odp
pozdrawiam

Hej Zruzumiałe, że brak czasu=brak czasu na forum. Szkoda.... mniami a jakie to ciasto robisz???
Nie trzeba każdemu odpisywać, można nadrobić czytając i poprostu pisząc coś od siebie
Pozdrawiam również.



No, zabrałam się za porządki i wybiłam się z rytmu jak usłyszalam tą wiadomośc. Głodna jestem , ale zupka już się robi. Robie pomidrówke.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez eff8

To super że można

Śmiało

Napisane przez eff8

musiała być pyszna herbatka

Herbata z afrodyzjakiem

Napisane przez eff8

A mi się wydaję że każdy facet jest inny i jedni są faktycznie tacy że ciągle im się chce niezależnie od partnerki a inni po prostu tego seksu potrzebują mniej
Gorzej właśnie jak trafią wtedy na temperamentną kobitkę (ale to raczej dla niej gorzej)

Też mam takie zdanie

Napisane przez eff8

A no trzeba, trzeba
Moja niunia dziś (ma 8 miesięcy) jak byliśmy chwilę nad wodą to nawet nie wiem kiedy zaczęła wcinać piasek

O prosze,to ucałuj 8 miesięczną kruszynke
Mały głodomorek a raczej, chciała sprobować coś nowego

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Pewnie coś zrobią, przyjada i zrobią pogadanke z nim
No, obyśmy mieli spokój, a nie na odwrót.
No, szkoda szkoda.
Pewnie, że nie walne focha. Żartowałam z tyn focha walnięciem


Dzwoniłam do męża powiedzieć co się sąsiadom stało. Fakt ten samochód był stary i ciekło z niego, ale tak czy siak szok. Nieszczęście chodzą parami.

przypomnialam sobie, ze dzis snilo mi sie jeszcze cos:https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141866 to tak pomiedzy horrorem i pajakami
oby i super, ze nie walnies focha
moze i stary ale niektorych nie stac na lepsze(kolega meza jezdzi starym autem, spawa go co chwile ale chyba by sie poplakal jakby mu ktos podpalil) i kazdego autka szkoda

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez kajaja

hejka dawno się nie udzielalam ale jakoś brak czasu a teraz piecze się ciastko z truskawkami więc mam chwilkę
tyle skrobiecie że nie mogę wszystkim odp
pozdrawiam

fajny masz avek

[Ariena]

Napisane przez Karinio

Wiecie co Nam to co się przydarzyło to pikuś, przed chwilą rozmawiałam z sąsiadami-polakami. I ów sąsiadce zapalił i spalił się dzisiaj samochód. Jechała z centrum do domu teraz i zaczeło się dymić, więc szybko wyskoczyła. Było zwarcie w elektronice. Dobrze, że jej się nic nie stało. Widziałam zdjecia ich spalonego samochodu, masakra strasznie to wygląda.

O matko, ja bym pewnie została w tym samochodzie, zupełnie nie wiem co robić w takich sytuacjach. :/ OStatnio podczas jazdy mi zgasł silnik (nie wiedziałam o tym) i naciskam na gaz i nic i tak powoli się zatrzymywałam, pewnie na autostradzie by mnie zbanowali. Całe szczęście otrzeźwiałam i zjechałam na pobocze siłą rozpędu i dałam światełka awaryjne i wtedy skapłam się że silnik zgasł.

Napisane przez eff8

a inni po prostu tego seksu potrzebują mniej
Gorzej właśnie jak trafią wtedy na temperamentną kobitkę (ale to raczej dla niej gorzej)

No to ja mam gorzej. Jemu w tygodniu po pracy się nie chce, zostają weekendy i to nie zawsze (stosuję kalendarzyk z dużym zapasem dni). Choć kiedyś jak miał te 24-27 l. to było inaczej, ale im starszy (teraz ma 30) to mniej mu się chce, aż się boję co będzie dalej bo mi się chce coraz bardziej z wiekiem.

Zrobiłam babkę cytrynową dukanowską, po raz pierwszy w sumie, mam nadzieje że będzie dobra. W sernikach dukanowskich doszłam już do perfekcji.

[Karinio]

Napisane przez evelineau

przypomnialam sobie, ze dzis snilo mi sie jeszcze cos:https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141866 to tak pomiedzy horrorem i pajakami
oby i super, ze nie walnies focha
moze i stary ale niektorych nie stac na lepsze(kolega meza jezdzi starym autem, spawa go co chwile ale chyba by sie poplakal jakby mu ktos podpalil) i kazdego autka szkoda

Omg , no to piękny miałaś sen Ja nigdy czegoś takiego niezaznałam.
A no, foch mija, a dobro powraca
Wiesz, nie o to mi chodziło że o stary i ich nie stać i dlatego takim jeżdzą Chodzilo mi o to, że im już coś wyciekało, bo lata swoje ma. Planowali kupno nowego, nawet kupili auto do zrobienia ( bo on jest mechanikiem )
Najważniejsze, że jej nic się nie stało.

Napisane przez Ariena

O matko, ja bym pewnie została w tym samochodzie, zupełnie nie wiem co robić w takich sytuacjach. :/ OStatnio podczas jazdy mi zgasł silnik (nie wiedziałam o tym) i naciskam na gaz i nic i tak powoli się zatrzymywałam, pewnie na autostradzie by mnie zbanowali. Całe szczęście otrzeźwiałam i zjechałam na pobocze siłą rozpędu i dałam światełka awaryjne i wtedy skapłam się że silnik zgasł.

Gdybyś w nim została, to moglabyś spalić razem z samochodem, ale rozumiem o co Ci chodzi. Te auto całkowicie spaliło się w środku. No to niezłą miałaś przygode.

Napisane przez evelineau

Zrobiłam babkę cytrynową dukanowską, po raz pierwszy w sumie, mam nadzieje że będzie dobra. W sernikach dukanowskich doszłam już do perfekcji.

Daj znać, czy była dobra ta babeczka.



Mój mąż jest udany Napisał mi smsa, ja mu odpisałam i robiąc literówke mu to wysłałam. Nawet nie zauważyłam tego błędu. Gadka szmatka i mówi, a co w tym smsie napisałaś że kocham cię najdroższa. A ja: najwidoczniej się pomyliłam i nie zauważyłam. A co podejrzewasz mnie o coś. Mąż: no może masz tam jakąś koleżanke na boku. A ja: taa jasne. Oczywiście mąż sobie żartował, skapnął się że literówke walnełam.
Smiałam się i żartowałam też, że ukrytą leske ze mnie robi, albo bi.



Między jednym odpisywaniem a drugim, zjadłam obiad. Matko, jak mi rosół smakował. Dawno nie robiłam i był pyszny. Miała być pomidorowa, ale byłam głodna i nie chciało mi się już iść po przecier i śmietane tylke zjeść rosiół.



Tak pięknie było, ale pogoda się psuje. Tzn nadal ciepło, wręcz gorąco, że aż duszno. No, ale chmurzy się i zapowiada się że może będzie padać. A chciałam sobie dzisiaj zrobić spacer do męża pracy. Chyba sobie daruje spacer, w dodatku oczy mi się kleją i głowa zaczyna bolec. To u mnie normalka, kiedy zmienia się pogoda.

[Corvette]

Napisane przez arnama

O matko opaski na skarpetki kojarzy mi się ten opis z taką żółtą uszczelką od słoika ze szklaną zakrętką i takimi zaciskowymi szczypcami po bokach
he, he Dobre skojarzenie

O ptaku to padłam ze śmiechu
Mój Luby też gdy mu powiedziałam, ale się odgryzłam , przypomniałam mu jak w zeszłe lato ptak tak narobił,, że pociekło mu po czole

jakie zioła masz na myśli
Może zechce Ci się spróbować herbatek...
Herbaty pomagające na zaśnięcie, z wysuszonych ziół. Podałam nazwy Łacińskie bo są uniwersalnie napisane na opakowaniach obojętnie skąd pochodzą, i dla weryfikacji prawidłowych ziół.

Herbata mieszana :
20 gramów Dziurawca (Hypericum perforatum)
10 gramów Melisy (Melissa officinalis)
10 gramów Chmilelu (żeński rodzaj kwiatów- Humulus)
10 gramów Lawendy (Lavendula)
Zioła zalać gorącą wodą w 1 kubku (225 ml).
Przecedzić, wypić możliwie ciepłą herbatę godzinę przed snem

Herbata z Lawendy:
2 łyżeczki kwiatków Lawendy
Zalać gorącą wodą, zostawić pod przykryciem 5-10 minut, przecedzić, wypić przed snem.


Herbata z Rumianku:
2 łyżeczki Rumianku Rzymskiego (Chamaemelum nobile -Roman) lub Rumianku Niemieckiego (Matricaria recucita-(German)
Albo:
2 gotowe saszetki herbaty
Zalać gorącą wodą, zostawić pod przykryciem, przecedzić kwiaty jeżeli się używa. Pić ciepłą herbatę na godzinę przed spaniem.

Nie używać gdy ma się alergie do rośliny Ambrozji, lub roślin z rodziny stokrotkowych np Chaber-Centaurea cyanus, lub Piołun- Artemisia vulgaris.
Zbyt duże dawki rumianku mogą spowodować komplikacje podczas ciąży.

Herbata mieszana:
1-2 łyżeczki kwiatów Rumianku (Rzymskiego lub Niemieckiego) ,
1-2 łyżeczki kwiatów Lipy
4 całe goździki (przyprawa do ciast)
Zaparzyć gorącą wodą, zostawić pod przykryciem 10 minut, wypić godzinę przed spaniem

Herbata z Kocimiętki:
1-2 łyżeczki wysuszonej Kocimiętki (Catnip Nepeta cataria)
Zalać gorącą wodą, zostawić pod przykryciem 5 minut, pić do 3-ech szklanek dziennie.


A z sexem może masz i rację ja to znów miałam taka tezę na to, że faceci chojrakują że takie demony sexu, ze ciągle im się chce, bo mają partnerki "głowa mnie boli" i po prostu tego sexu nie mają, a jak temperamentna im się trafi to tak wymęczy, że już nie są aż tak rozochoceni

Też prawda, ale podpatrz w świecie zwierząt, choćby i taki indor...napuszy się taki, gulga jak najęty, a gdy przyjdzie co do czego, łup-cup i tyle go indyczka widziała

Napisane przez eff8

Witam
Można się do Was przyłączyć??
Jestem mężatką od roku
Moje koleżanki z wątku już tu dołączyły teraz kolej na mnie

Witaj

Napisane przez Karinio

http://kwejk.pl/obrazek/122883

Hi..hi..hi..

Kupiłabym takie ręczniki mężowi http://kwejk.pl/obrazek/123907/sexy,towels.html

Fajne. Widziałam podobną pościel

Mam nadzieje, że jutro będzje taka super pogoda jak dzisiaj i wczoraj.
Abyśmy mogli sobie pojechać nad te morze.

Trzymam U mnie dzisiaj leje jak z cebra, błyska i grzmi

Napisane przez evelineau

a ja znowu po ciezkiej nocy najpierw snil mi sie horror a potem pajaki

Hi..hi..hi..

Napisane przez Karinio

Wiecie co Nam to co się przydarzyło to pikuś, przed chwilą rozmawiałam z sąsiadami-polakami. I ów sąsiadce zapalił i spalił się dzisiaj samochód.

No faktycznie pikuś

Napisane przez eff8

musiała być pyszna herbatka


Ahem...nie próbowałam

A mi się wydaję że każdy facet jest inny i jedni są faktycznie tacy że ciągle im się chce niezależnie od partnerki a inni po prostu tego seksu potrzebują mniej
Gorzej właśnie jak trafią wtedy na temperamentną kobitkę (ale to raczej dla niej gorzej)

Napewno temperament ma trochę z tym wspólnego.

A no trzeba, trzeba
Moja niunia dziś (ma 8 miesięcy) jak byliśmy chwilę nad wodą to nawet nie wiem kiedy zaczęła wcinać piasek

ach te "minerały"

Napisane przez evelineau

przypomnialam sobie, ze dzis snilo mi sie jeszcze cos :https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141866 to tak pomiedzy horrorem i pajakami

we śnie wszystko jest możliwe

Napisane przez Ariena

Całe szczęście otrzeźwiałam i zjechałam na pobocze siłą rozpędu i dałam światełka awaryjne i wtedy skapłam się że silnik zgasł.
Zachowałaś "zimną krew"



No to ja mam gorzej. Jemu w tygodniu po pracy się nie chce, zostają weekendy i to nie zawsze (stosuję kalendarzyk z dużym zapasem dni). Choć kiedyś jak miał te 24-27 l. to było inaczej, ale im starszy (teraz ma 30) to mniej mu się chce, aż się boję co będzie dalej bo mi się chce coraz bardziej z wiekiem.

"Niewyżyte babsko". Będziesz śnić o horrorach i pająkach....(żartu ję)
Kobieta jest jak wino, im starsza tym leprza. Może wtedy założymy wątek o wibratorach albo coś podobne?

Zrobiłam babkę cytrynową dukanowską.

A co w niej jest jeżeli można zapytać?


W ogóle jakaś rozkojarzona chodzę...robiąc herbatę, wyciągłam ją z zaszetki. Saszetkę papierową włożyłam do kubka, zalałam wodą, doprawiłam cukrem i cytryną, a herbatę .... wyrzuciłam do kosza.

Zimno dzisiaj...mokro i..ciemno. Może po południu się rozpogodzi to ruszymy tyłkami. A takie fajne plany były.....