Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[Ervisha]

Napisane przez Ervisha

Moje dzisiejsze bezmięsne P

Śniadanie - 2 duże kromki orkiszowca z masłem, sałatą, serem topionym w plastrach,łososiem wędzonym w plastrach i pomidorem, salaterka truskawek
Drugie Śniadanie - jajecznica z 2 jaj na maśle, pomidory ze śmietaną i cebulą, kajzerka
Obiad - talerz zupy fasolowej z ziemniakami, 3 naleśniki (1 z serem,1 ze szpinakiem,1 z dżemem)
Podwieczorek- jogurt naturalny (200 g)z muslie (50 g), naleśnik ze szpinakiem
Kolacja - planuje tosty z truskawkami (2 grahamki każda z 2 plastrami sera topionego w plastrach)

Podbijam

[santos]

Napisane przez Ervisha

Moje dzisiejsze bezmięsne P

Śniadanie - 2 duże kromki orkiszowca z masłem, sałatą, serem topionym w plastrach,łososiem wędzonym w plastrach i pomidorem, salaterka truskawek
Drugie Śniadanie - jajecznica z 2 jaj na maśle, pomidory ze śmietaną i cebulą, kajzerka
Obiad - talerz zupy fasolowej z ziemniakami, 3 naleśniki (1 z serem,1 ze szpinakiem,1 z dżemem)
Podwieczorek- jogurt naturalny (200 g)z muslie (50 g), naleśnik ze szpinakiem
Kolacja - planuje tosty z truskawkami (2 grahamki każda z 2 plastrami sera topionego w plastrach)

To nie jest P.

Napisane przez julink

Sniadanie: 3 kromki razowca z serkiem czosnkowym i pomidorem
Obiad: makaron razowy z jajkiem i kawalkami szynki(spaghetti carbonara)
Kolacja: jablko, muffin malinowy z maki pelnoziarnistej

Mam pytanie-Jak to jest z ciasteczkami wielozbozowymi lu go? Bardzo je lubie a teraz ?e wzgledu na spora ilosc wyjazdow zdarza mi si? czesto po nie siegac. Sa baardzo kaloryczne?

Prosze o ocene

a ty albo siedz cicho, albo zmien jadlo,bo lamiesz zasady forum. T nie ma 1000 kcal albo z ledwoscia.

[Irish lady 28]

u

1. jajko na twardo, 1/2 grahamki z masłem, sałata, szynką, pomidorem, kawa zbożowa
2. truskawki z bitą śmietaną
3. śledź w occie, 1/2 grahamki z serem żółtym
4. 2 skrzydełka kurczaka, miseczka surówki obiadowej
5. wpadnie ziemniak, 1/2 homo+ pomidor z ogórkiem

?????
rzuci ktoś okiem?

[sprotte]

wczorajsze U/P (?)

I: 180 g jogurtu naturalnego z 3/4 szklanki musli orzechowo-owocowego + mała garstka mieszanki rodzynek i orzechów + pół banana + małe kakao słodzone
ok. 2 km szybkiego marszu
II: średnia ciemna bułka z ziarnami posmarowana masłem z plastrem sałaty, sera żółtego, szynki wieprzowej, posmarowana majonezem
III: średnie jabłko
po: kostka czekoladki mlecznej z orzechami
ok. 2 km szybkiego marszu
IV: miska zupy z zielonego groszku zabielana śmietaną 18% + skrzydełko z kurczaka bez skóry z zupy
V: 5 pierogów z mąki orkiszowej z pieczarkami i cebulką (farsz podsmażany na maśle) z sosem pieczarkowym z torebki z pieczarkami robionym na maśle
ok. 2 h sprzątania na cmentarzu
VI: 1/2 makreli wędzonej + średnia ciemna bułka z ziarnami + talerz sałaty z pomidorem i cebulą z ziołami skropione oliwą z oliwek

+ kilka zwykłych herbat z łyżeczką miodu w ciągu dnia

???

[Ervisha]

Napisane przez santos

To nie jest P.


a ty albo siedz cicho, albo zmien jadlo,bo lamiesz zasady forum. T nie ma 1000 kcal albo z ledwoscia.

Kurczę. Jakoś dzisiaj nie mam apetytu. Nie wiem czy to z upału czy z nerwów.
Na prawdę dzisiaj aż tak kiepsko ?

[santos]

Napisane przez beaufyf00l

R:
Ś: jaglanka (kasza jaglana, otręby owsiane, miseczka truskawek, 1/3 twarożku domowego, płatki migdałowe)

insanity- 1. dzień

IIŚ: pół puszki tuńczyka wsw+ michaaa owoców (truskawki, mango, melon)

O: filet z indyka duszony z cebulką i pomidorami+ sporo pesto

P: makrela w sosie pomidorowym+ sałata,pomidor,szczypiore k,rzodkiewki, oliwki zielone, mieszanka kiełków

bieżnia ok. 45 minut

K: omlet z dwóch jaj+ oliwki zielone, pomidor, szczypiorek,rzodkiewki,ki ełki

Jak ci bez wegli? Zamierzasz do konca zycia bez wegli funkcjonowac?

Napisane przez always naughty

Moja Redukcja

- omlet na maśle (2 jajka, 5 plastrów jakiejś chudej szynki, trochę papryki i pomidora), sucharek pełnoziarnisty

- 3 łyżki serka wiejskiego (tylko tyle zostało) z łyżką słonecznika i kilkoma orzechami laskowymi, sucharek i 3 plastry owej szynki

- makaron żytni (garść i trochę przed ugotowaniem), karkówka duszona (wyciągnięta z sosu), trochę pomidorów, kukurydzy z puszki i 2 ogórki konserwowe.

- pół puszki tuńczyka z wody (tak miałam ochote na sucho zjeść)

insanity

-namoczyłam w miseczce taką mieszankę, składa się chyba z 2 rodzajów soczewicy, 3 rodzajów grochu, kaszy i płatków jęczmiennych ( ma 15g białka i 14g węgli na 100g) i się zastanawiam czy mogę to zjeść z gotowanym sznyclem z indyka i jakimś warzywem? Małą porcję bo to wyjdzie z 2h przed snem

Mozesz zjesc przed snem, gorzej ze zjesz po treningu tyle blonnika, to nie jest najlepszy pomysl, bo oslabi przyswajanie bialka.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Ervisha

Kurczę. Jakoś dzisiaj nie mam apetytu. Nie wiem czy to z upału czy z nerwów.
Na prawdę dzisiaj aż tak kiepsko ?

Z P jest jak z R. Jesli jeden dzien zjesz na U zamiasr p czy r to okej, swiat sie nie zawali. Ale u ciebie to nie jest jeden dzien raz na jakis czas. Takze niezbyt fajnie...

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Napisane przez sprotte

wczorajsze U/P (?)

I: 180 g jogurtu naturalnego z 3/4 szklanki musli orzechowo-owocowego + mała garstka mieszanki rodzynek i orzechów + pół banana + małe kakao słodzone
ok. 2 km szybkiego marszu
II: średnia ciemna bułka z ziarnami posmarowana masłem z plastrem sałaty, sera żółtego, szynki wieprzowej, posmarowana majonezem
III: średnie jabłko
po: kostka czekoladki mlecznej z orzechami
ok. 2 km szybkiego marszu
IV: miska zupy z zielonego groszku zabielana śmietaną 18% + skrzydełko z kurczaka bez skóry z zupy
V: 5 pierogów z mąki orkiszowej z pieczarkami i cebulką (farsz podsmażany na maśle) z sosem pieczarkowym z torebki z pieczarkami robionym na maśle
ok. 2 h sprzątania na cmentarzu
VI: 1/2 makreli wędzonej + średnia ciemna bułka z ziarnami + talerz sałaty z pomidorem i cebulą z ziołami skropione oliwą z oliwek

+ kilka zwykłych herbat z łyżeczką miodu w ciągu dnia

???

To jest raczej U. Poza tym jak widze, ze ktos wypisuje. Do listy JEDNA kostke czekolady na P, to znaczy, ze jest zle...

[skomplikowana_18]

Napisane przez skomplikowana_18

Wiem, ze jest dosc monotonnie i na tym polega tez moj problem, ale moze nie skupiajcie sie na tym, czy to dobre czy nie, tylko czy jest tego odpowiednia ilosc.

Wstawie tez dzisiejsze P.
Sn.
- owsianka (4 lyzki platkow owsianych-25g, ok 150g jogurtu naturalnego z duza iloscia wapnia, wkrojony banan-ok 80g), herbata z cytryna.
2sn.
- 2 kromki ciemnego chleba (50g) z maslem, jajko na twardo, pol pomidora i rzodkiewka do smaku, herbata z cytryna.
Ob.
- surowka z czerwonej kapusty z lyzeczka oliwy z oliwej, 120-130 g piersi z kurczaka gotowanej, pol woreczka kaszy gryczanej.
Podw.
- bylo ok 200g jogurtu naturalnego tego co rano i znowu wkrojony banan (mialam dziwne wzdecia i bolesci brzucha, wiec banan wydal mi sie ok, jest lekkostrawny)
Kol.
- beda 4 kromki chleba ekologicznego(tutaj chleb jest taki nadmuchany, jak gabka... i 4 kromki waza tyle co 3 kromki polskiego, prawdziwego razowca), 1 i 2 pewnie z pasta z avocado(skropiona sokiem z cytryny i pieprz cytrynowy do smaku), a 3 i 4 pewnie z maslem i polowa puszki tunczyka, pomidorem, rzodkiewka, herbata z cytryna.
Po.
- bedzie pewnie 150-200 g serka naturalnego (homogenizowany) z wkrojonym owocem (prawdopodobnie kiwi).

ten chleb tu jest niezbyt smaczny, ma chyba duzo ulepszaczy, daleko mu do polskich chlebkow, no ale trzeba sie dopasowac, jak juz ostatnio pisalam :P

tez mnie nudzi moje jedzenie, ale jakos nie potrafie inaczej poki co.
i w ostatnich dniach waga cos stoi. (choc wiem, ze mam w sobie sile, bo przeciez tyle kilogramow sama juz przytylam, wiec czemu teraz jakos slabo mi idzie?)

Zmiana w podwieczorku, ktory wlasnie przed chwila zjadlam.
Moze jakies rady co do kolacji?

Sluchajcie, moze pomozecie mi ulozyc ciekawsze jadlo na jutro, co?
Sama juz nie wiem, w kolko jem to samo...
W sumie mam tego duzo i to musze najpierw pozjadac, ale moze jakos chociaz pozamieniac, pokombinowac, nie wiem...

[santos]

Napisane przez skomplikowana_18

Zmiana w podwieczorku, ktory wlasnie przed chwila zjadlam.
Moze jakies rady co do kolacji?

Sluchajcie, moze pomozecie mi ulozyc ciekawsze jadlo na jutro, co?
Sama juz nie wiem, w kolko jem to samo...
W sumie mam tego duzo i to musze najpierw pozjadac, ale moze jakos chociaz pozamieniac, pokombinowac, nie wiem...

Zrob sobie todty francuskie, wybeltaj w misce jajko iz odrobina mleka i przyprawami, umocz w nim kromki chleba i usmaz na masle.

[Ervisha]

Napisane przez santos

Z P jest jak z R. Jesli jeden dzien zjesz na U zamiasr p czy r to okej, swiat sie nie zawali. Ale u ciebie to nie jest jeden dzien raz na jakis czas. Takze niezbyt fajnie...

A pomogłabyś mi coś ułożyć by było dobrze, smacznie i lekkostrawnie ?

[santos]

Napisane przez orchidea24

Witam, wklejam dzisiejszą R

1. Placki owsiane 40g, 1 jajo, starte jabłko, serek homo 180g, cynamon, łyżka rodzynekWiecej jaj zamiast homo przed treningiem, homo przed treningiem to zly pomysl

3o min bieżni, 40 min siłowni, 1h rowerJest w tej kolejnosci, to glupita. Najpierw robimy cwiczenia silowe, a potem kardio, takie jak rowerr, bieganie
kostka gorzkiej czeko 80%, kilka truskawek

2. Pierś z kurczaka usmażona na oliwie, surówka wiosenna Wegle jakies po treningu?

3. Wieśniak 200g, garść migdałów, łyżka wiórków kokosowych

4. 2 jajka, kilka plasterków szynkiWarzywo?

A jutro ważenie...

Co robilas na tej silowni, ze wydolilas 30 biezni, 40 silowni i jeszcze rower? Twoj trening brzmi kiepsko raczej...

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Ervisha

A pomogłabyś mi coś ułożyć by było dobrze, smacznie i lekkostrawnie ?

Zrob sobie chocby te tosty francuskie w jajku, o ktorych pisalam wyzej. Na P super, bo bardziej kaloryczne, do tego kaloryczne przez bialko i tluszcz, a noe wegle. Takie tosty sa super na slodko z dzemem, owocami, albo na slono z szynka, wiesniakiem, warzywami. Polecam to, jesli masz dobra patelnie. To nie musisz dawac duzo tluszczu i bedzie bardziej lekkostrawnie, chociaz, oczywiscie, na P lepiej duuuuzo masla. Poza tym to ja nie jestem prywatnym dietetykiem, a ty musisz sie wysilic sama. Bez przesady, nie zgrywaj sieroty, dziewczyny tu wrzucaja fajne P, U, siedziez przed netem, to wygoogluj ,a nie zgrywaj sierotki. Jak bys chciala to bys sama wykombinowala.

[Agashia]

Napisane przez zielona_zabcia

Po pierwsze obiad to nie obiad dwa bigggg ziemniaki, )aha, już to sobie wyobrażam) i twaróg, ja na takim czymś schudłam 20kg , btw. gzik to gotowane pyry z masłem, oraz biały ser ze śmietaną i szczypiorkiem, jeżeli pod słowem "dodatki"miałaś na myśli szczypior,śmietanę i masło to ok, aczkolwiek ryba by się nie obraziła że nie pasje do towarzystwa...
Po drugie uważam że jesz za mało tłuszczów, kolacja mi się podoba tylko dzieś Ci uciekło pół kromki.
naucz się jeść masło, lubisz je. Tylko sobie wmawiasz że nie lubisz, masło nie gryzie.
Generalnie widac ogromne opory przed jedzeniem, serio, widać.
pracuj z psyhologiem, nie z dietetyką
powodzenia

Pracuje z lekarzami, a dietetyka juz dawno odrzucilam, bo jego dieta nie byla dieta na przytycie Ziemniaki byly wczoraj naprawde big bo siostra kupuje takie specjalne gdzies. Co do obiadow to nie mam na nie wplywu, ale w domu kontroluja zebym duzo zjadla na kolacje pol kromki ucieklo bo chleba koncówka byla, a wszyscy zapomnieli A maslo lubie, fakt mam jeszcze pewne opory ale juz sie przekonalam do niego i smaruje nim kazda kanapke dzisiaj za to zjadlam malo bialka ale no wyjazdowo bylo....

[Ervisha]

Napisane przez Agashia

Pracuje z lekarzami, a dietetyka juz dawno odrzucilam, bo jego dieta nie byla dieta na przytycie Ziemniaki byly wczoraj naprawde big bo siostra kupuje takie specjalne gdzies. Co do obiadow to nie mam na nie wplywu, ale w domu kontroluja zebym duzo zjadla na kolacje pol kromki ucieklo bo chleba koncówka byla, a wszyscy zapomnieli A maslo lubie, fakt mam jeszcze pewne opory ale juz sie przekonalam do niego i smaruje nim kazda kanapke dzisiaj za to zjadlam malo bialka ale no wyjazdowo bylo....

Ważne byś tyła na tym co jesz

[skomplikowana_18]

Santos, ale jesli zjem jeszcze dzisiaj zwykle kanapki to bedzie ok?
Bo nie wiem czy nie za duzo pieczywa... na dodatek te chleby tutaj sa jak gabki, takie nadmuchane.

Do 2 sniadania zjadlam go 2 kromy - 50g, jak juz pisalam i teraz zamierzalam ekologiczny chleb jakis, ale 4 kromy, bo wlasnie sa takie lekkie (i niedobre)
w ogole w skladzie widzialam jakies emulgatory itd., duzo tego, dobrze, ze tego jezyka nie znam to sie nie nakrece:P i rodzinki sie lepiej nie bede pytala:P

te chleby maja chyba w 100g ok 250 kcal, z czego to prawie same weglowodany wiadomo, wiec nie wiem czy nie przeginam z chlebem.
Zalezy mi na zdrowym jedzeniu, choc jem monotonnie... eh, sama sobie przecze.
Ale nie wiem czy ten chleb nie jest zbedny. Tzn. na pewno musze tresciwie zjesc, wiec tylko to mi na mysl przychodzi dzis, ale nie wiem czy to nie sa "puste"kalorie, bo to taki NIBYchleb. Eh...

Santos?

[orchidea24]

Napisane przez santos

Co robilas na tej silowni, ze wydolilas 30 biezni, 40 silowni i jeszcze rower? Twoj trening brzmi kiepsko raczej...

santos dzięki tak posiłki pokręcone dziś i trening też a to dlatego że wszystko było takie nieplanowane i spontaniczne - miałam w ogóle dziś nie ćwiczyć - relaks, ale że odmawiać nie umiem no to widzisz

Co do jedzenia z racji że redukcja strasznie opornie mi idzie mimo prawie codziennych ćwiczeń węgle staram się jeść tylko rano... chce zobaczyć czy to w ogóle wagę ruszy a potem stopniowo je dodawać

30 min bieżni średnim tempem - nie bieg. Na siłowni wszelkie ćwiczenia na górne partie, później hantelki a na koniec brzuch - wszystko na spokojnie . Potem wskoczyłam jeszcze na rower - na spinningowym spokojnie umiem tyle wytrzymać - robiłam dziś to co po prostu najbardziej lubię Generalnie, to mam ułożony trening ale dziś się do niego mi nie chciało stosować

[Margolcia0703181]

P pt. pppróbuję się uczyć do egzaminu...

I. kromka żytniego z masłem, wędliną, serem i pomidorem, kromka bułki z masłem i miodem, po chwili: 2 garści muesli ze szklanką mleka 2%

w międzyczasie: szklanka jogo pitnego, miseczka truskawek, kawa/y

II. 3 młode ziemniaczki, filet z mintaja z ziołami usmażony na oleju (w sumie to można go było smażyć na słońcu, polane jogo nat wymieszanym z odrobiną ketchupu, szklanka soku pomidorowego

III. banan, rożek śmietankowy algidy, kawa znów

IV. kromka żytniego jak na śniadanie, kromka bułki z masłem, ogórkiemm piętka żytniego z masłem, twarożek pątnicy 150g

V. pewnie jeszcze drożdżowy rogalik od wczoraj i kaszka morelowa (taki smak dzieciństwa; )

ujdzie w tłoku?

[Zelka_07]

UUUUUUU

ś: chemiczno-węglowa bomba kaloryczna (5łych owsianych, dużo mleka 3,2, dużo musli o smaku capucino, pasek kinder czekolady, garść magusi, danio intenso straciatella)
2ś: 2 kromki: 1z masłem i miodem, 1 z masłem wędliną, pół puszki tuńczyka, jabłko
o: ponad połowa takiej dużej paczki warzyw na patelnie (były w nich ziemniaki) na oliwie, 2 sadzone na szynce z serem pleśniowym, kawałek tilapi w panierce,
deser jabłko
k: kefir 400g, kajzerka z masłem, sałatą, twarogiem , szynką, pomidor i dużo rzodkiewek

jeszcze raz zrobie podejście do razowca może mi brzuch nie wybuchnie

proszę o ocenke

[Irish lady 28]

u

1. jajko na twardo, 1/2 grahamki z masłem, sałata, szynką, pomidorem, kawa zbożowa
2. truskawki z bitą śmietaną
3. śledź w occie, 1/2 grahamki z serem żółtym
4. 2 skrzydełka kurczaka, miseczka surówki obiadowej
5. wpadnie ziemniak, 1/2 homo+ pomidor z ogórkiem

?????
rzuci ktoś okiem?

[emelie]

Napisane przez GreenBalance

Super! A śniadania zazdroszczę, masz może przepis "idealny" na naleśniki orkiszowe?

Dziękuję A naleśniki robię zawsze z tego przepisu i wychodzą idealne: http://przepisoweinspiracje.blogspot...ki-z-maki.html

Mam nadzieję, że slyvvia wybaczy mi reklamę jej bloga

[ifellinlovewithadeadboy]

U:

1śniadanie: orkiszanka z 4 łyżek, z dwoma małymi uprażonymi jabłkami, miodem, cynamonem, rodzynkami, masłem orzechowym i wieśniakiem
2śniadanie: trzy kromki chleba żytniego z dynią;
z masłem, serem wędzonym i pomidorem,
z masłem, wędliną z indyka i rzodkiewką,
pół z twarogiem i dżemem wiśniowym,
i pół z resztką masła orzechowego
obiad: (parę razy się tu pojawiało, więc i ja wreszcie musiałam spróbować) chili con pollo, kromka żytniego z dynią
przekąska: pasek gorzkiej czekolady, dwa piwa z przyjaciółkami
kolacja: kanapka chleba żytniego z dynią, z masłem, 1/4 awokado i plastrem z piersi z kurczaka w ziołach

btw, macie może jakieś ciekawe przepisy z wykorzystaniem awokado? bo kupiłam pierwszy raz, zasmakowało i teraz bd kombinować

[Agashia]

małobiałkowe Peee ...

Ś. 2 porzadne garści musli, 2 łyżki słonecznika z calym jogurtem naturalnym i z wkrojonym pomarańczem + herbata owocowa

IIŚ. a) bułka (90g) z masłem, sałatą, szynką drobiową i pomidorem + sok cappy (330ml)
b) mały lód świderek waniliowy w wafelku z maszyny

O. (w restauracji) spagetti z sosem grzybowym z pieczarkami (porcja pisalo ze miala 350g -wiec chyba porzadna ?? ale wiecej nic bym nie wcisnela)

P. (w pociągu) trójkąt z ciasta francuskiego z jabłkiem lekko lukrem + mniej wiecej mieseczka truskawek (bo mialam w pudelku)

K. 5 bo naprawde jakies miniaturowe kawalków chleba z ziarnami kazda z maslem, salata i pomidorem. Dwie z serem bialym paprykowym w plasterkach i szynka. Trzy z szynka. (ogolnie wyszedl 1 praster sera i 3 plastry szynki)+ herbata z opuncja

po jeszcze tabletka mulsujaca z magnezem

zle chyba nie jest ?? moze w kolacji troche sie nie postaralam... i wiem wiem ze dzisiaj malo bialka ale tak wyszlo...

[Magdalena0603]

UUUuu

• owsianka na mleku, z wkrojonym bananem, garścią truskawek, do tego wlałam kubek jogurtu malinowego i wsypałam orzechy laskowe...czad....i nadal byłam głodna
• 2 parówki na ciepło z chrzanem i sosem sambal, grahamka z masłem, jajkiem na twardo,majonezem, pomidorem...kiwi
• łosoś wędzony z serkiem mascarpone (taka rolada), na rukoli i pomidorach, w sosie tzatziki
• polędwiczka wieprzowa w sosie śliwkowym, puree z ziemniaków, 3 ogórki kiszone
• kawałek makreli, pudełko wieśniaka ( 200g), 2 papryki czerwone z grilla

i jak?
BŁAGAM o ocenkę.....

[emelie]

Napisane przez Magdalena0603

UUUuu

• owsianka na mleku, z wkrojonym bananem, garścią truskawek, do tego wlałam kubek jogurtu malinowego i wsypałam orzechy laskowe...czad....i nadal byłam głodna
• 2 parówki na ciepło z chrzanem i sosem sambal, grahamka z masłem, jajkiem na twardo,majonezem, pomidorem...kiwi
• łosoś wędzony z serkiem mascarpone (taka rolada), na rukoli i pomidorach, w sosie tzatziki
• polędwiczka wieprzowa w sosie śliwkowym, puree z ziemniaków, 3 ogórki kiszone
• kawałek makreli, pudełko wieśniaka ( 200g), 2 papryki czerwone z grilla

i jak?
BŁAGAM o ocenkę.....

Dodałabym węgle do kolacji, ale poza tym naprawdę bardzo ładnie

Utrzymanie

Śniadanie: owsianka (5 łyżek płatków górskich, szklanka kefiru naturalnego, pół banana, garść truskawek, łyżka miodu); kawa zbożowa z mlekiem

II śniadanie: sałatka (tuńczyk wsw, warzywa, zioła, oliwa z oliwek); pół dużej kromki żytniego z masłem czosnkowym; garść nerkowców; zielona herbata

duużo sprzątania

Obiad: dzwonko łososia w sosie cytrynowym pieczone w folii; pół woreczka brązowego ryżu; sałatka (warzywa, zioła, oliwa z oliwek)

rozciąganie + 2 godziny jazdy na rowerze

Kolacja: 1,5 kromki żytniego (to naprawdę duże kromki ) - pół z masłem czosnkowym, sałatą, szynką drobiową, pomidorem i szczypiorkiem; pół z masłem czosnkowym, sałatą, szynką drobiową i papryką; pół z twarogiem półtłustym i drugą połową banana ze śniadania; skrzypopokrzywa

+ 2l wody z lodem, sokiem z cytryny i miętą

[GreenBalance]

Napisane przez emelie

Utrzymanie
Śniadanie: owsianka (5 łyżek płatków górskich, szklanka kefiru naturalnego, pół banana, garść truskawek, łyżka miodu); kawa zbożowa z mlekiem
II śniadanie: sałatka (tuńczyk wsw, warzywa, zioła, oliwa z oliwek); pół dużej kromki żytniego z masłem czosnkowym; garść nerkowców; zielona herbata
duużo sprzątania
Obiad: dzwonko łososia w sosie cytrynowym pieczone w folii; pół woreczka brązowego ryżu; sałatka (warzywa, zioła, oliwa z oliwek)
rozciąganie + 2 godziny jazdy na rowerze
Kolacja: 1,5 kromki żytniego (to naprawdę duże kromki ) - pół z masłem czosnkowym, sałatą, szynką drobiową, pomidorem i szczypiorkiem; pół z masłem czosnkowym, sałatą, szynką drobiową i papryką; pół z twarogiem półtłustym i drugą połową banana ze śniadania; skrzypopokrzywa
+ 2l wody z lodem, sokiem z cytryny i miętą

Gdzie podwieczorek ? Ładnie, ale jakoś tak mniej..

[Agashia]

Napisane przez M92

Moje U wczorajsze z prośbą o ocenę:

1. Ciabatka żytnia z masłem, pół z wędliną, jajkiem na miękko, pomidorem, pół z dżemem. Kawa z mlekiem

po: dwa mini jabłka

(8 minute legs, abs)

2. Jogurt 7 zbóż, 3 wafle ryżowe, jabłko

3. Kurczak w sosie pomidorowym z papryką, kasza gryczana (pół woreczka)

(rower ok 1,5h)

4. (przerwa rowerowa) Big milk w polewie czekoladowej, jabłko

(powrót z roweru ok 1,5h)

5. Bułka orkiszowa z masłem, wędliną, ogórek, pomidor, wieśniak ze szczypiorkiem, herbata waniliowa <3

po: 2 jabłka

wiem, wiem, mam obsesję na punkcie jabłek. ;P
Ale ogólnie może być? ;>

a skad taka pyszna herbatka ???

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez Agashia

a skad taka pyszna herbatka ???

nie do mnie pytanie, ale wiem, że z dilmaha są waniliowe - pyszne

[beaufyf00l]

Napisane przez santos

Jak ci bez wegli? Zamierzasz do konca zycia bez wegli funkcjonowac?

Na takim jadle czuję się świetnie, serio.
Póki co jest to R, ale zamierzam zwiększyć trening i zrobić fajną rzeźbę, także pewnie bez węgli nie da rady. Chociaż faktycznie ostatnio bardzo fascynuje mnie Lutz, może pokombinuję na razie czekam na newsy od polnego maka i pomyśli się.
Ale żeby tak na zawsze się ograniczyć z węglami? Chyba takie funkcjonowanie (także w aspekcie życia społecznego) nie jest do końca możliwe
btw czy tuńczyk w połączeniu z owocami jest ok po treningu? Czy może lepiej zamiast części owoców zjeść makaron, płatki, ryż...?

[emelie]

Napisane przez GreenBalance

Gdzie podwieczorek ? Ładnie, ale jakoś tak mniej..

A jakoś tak, apetyt mniejszy, jak tak ciepło jest

[santos]

Napisane przez beaufyf00l

Na takim jadle czuję się świetnie, serio.
Póki co jest to R, ale zamierzam zwiększyć trening i zrobić fajną rzeźbę, także pewnie bez węgli nie da rady. Chociaż faktycznie ostatnio bardzo fascynuje mnie Lutz, może pokombinuję na razie czekam na newsy od polnego maka i pomyśli się.
Ale żeby tak na zawsze się ograniczyć z węglami? Chyba takie funkcjonowanie (także w aspekcie życia społecznego) nie jest do końca możliwe
btw czy tuńczyk w połączeniu z owocami jest ok po treningu? Czy może lepiej zamiast części owoców zjeść makaron, płatki, ryż...?

A robilas mase wczesniej ?

Pytam o wegle, bo przejscie na wegle w diecie z tego, co wyprawiasz moze byc "letkim" problemem potem.


CO do ostatniego pytania: ja jestem zwolennikiem wegli o niskim IG w stylu ciemny ryz itd. Ja nie wyrabiam bez takich wegli. Ale jak komu lepiej, Edo nie je i zyje ;-)

[AguŚ87]

Musiiii byc tradycyjnie P nie tyje. :/ wstałam po 12 więc nie pytajcie jak ciężko było ogarnąć 5 posilków do teraz czyli do 21:40 ledwo sie ruszam

-półtorej białej bułki na każdej sałata pomidor plaster sera szynki serka topionego.
- miska musli bananowo czekoladowych z mlekiem 3.2%, kanapka z pasztetem i pomidorem
- makaron z jakimis serami przypieczone i szpinakiem w takim kartoniie poracja 400g. pisze ze ma 700kcal
- koktaj z bananów i truskawek smietana 18% cukier duzy kubek
- talarki smażone ala frytki z 4 duzychhh ziemniorów.

moze jeszcze cos wrzuce ale juz nie mogę za pozno wstałam :/

nadaje to się w ogole na P ?

[beaufyf00l]

Napisane przez santos

A robilas mase wczesniej ?

Pytam o wegle, bo przejscie na wegle w diecie z tego, co wyprawiasz moze byc "letkim" problemem potem.


CO do ostatniego pytania: ja jestem zwolennikiem wegli o niskim IG w stylu ciemny ryz itd. Ja nie wyrabiam bez takich wegli. Ale jak komu lepiej, Edo nie je i zyje ;-)

Nie robiłam nigdy masy. Póki co to tylko plany, bo wiem, że z redukcji na rzeźbę długa droga
A co do dodawania węgli- byłam już kilka razy na podobnych redukcjach i nigdy nie było problemu z nimi. Powolutku dodawałam i nie wpływało to na wzrost wagi.
Nie wiem sama... na razie czuję się super na zmniejszonej ilości węgli i planowałam 'zainwestować' na ich rzecz w tłuszcze. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Będę się obserwować i wtedy wprowadzać zmiany.