Kosmetyki naturalne

[_Czarodzielnica_]

[/COLOR]

Napisane przez mentha

Sekretny Wachlarzu, Czarodzielnico, pH mydeł ma wynosić ok. 8. Wszystkie są przetłuszczone (tutaj pisze o swojej metodzie). Używają kompozycji zapachowej, nie pojedynczego olejku (błąd w opisie).

Co do bezpieczeństwa to "są badane" przez użytkowników, oni są testerami- tyle się dowiedziałam. Znalazłam jednak informację, że procedura dopuszczenia do obrotu wiąże się z koniecznością zgromadzenia odpowiedniej dokumentacji. Ponieważ właścicielka nie działa po partyzancku, więc wszystko chyba powinno być w porządku... O, reklamuje się, np. na
Slow Dizajn.

Zamówiłam kilka, mam nadzieję, że będą fajne, bo mam wizję , żeby używać czegoś lokalnego, nie żadnych dziwactw ściąganych zza siedmiu mórz.

Bardzo dziękuję za wyjaśnienie. Właśnie, ja bardzo cieszę się, że wspieram lokalne dobra. A Pani Ewa wydaje się naprawdę kobietą z pasją.

Mój TŻ, który ma bardzo alergiczną i atopową skórę jest zadowolony z mydełka nagietkowy bobas.

Mentha, czekam na Twoje recenzje.

[ridja devojka]

Napisane przez _Czarodzielnica_

[/COLOR]

Mój TŻ, który ma bardzo alergiczną i atopową skórę jest zadowolony z mydełka nagietkowy bobas.

Myje nim buźkę?
Trochę się zdenerwowałam, chciałam zamówić mydełko i balsam, a powiedziano mi, że muszę wziąć coś jeszcze bo zamówienie musi być od 20zł. A ja nie chciałam nic innego, najpierw muszę to przetestować. I nie wiem co teraz zrobić.

[Korah]

Napisane przez anula_ga

A ja przez dobry rok sama robiłam sobie olejki myjące na bazie SLP (emulgator z ZSK, ten którego używaja w zestawach olejki hydrofilne) i byłam zadowolona. Miałam tez z BU i prawdę mówiąc nie zauwazyłam żeby te z ZSK były jakoś widocznie gorsze albo mniej skuteczne... Musiałabym się nad tym głębiej zastanowić....
Ja zawsze myłam nimi twarz po prysznicem - tak jak żelem do mycia twarzy. Nie robią piany, tylko taka emulsję.

A jak już jesteśmy w temacie myjców do paszczy, co Korah myślisz o tym, jakbys była tak miła ocenić:
aqua, sorbitol, caprylyl/capryl glucoside, betaine, sodium coco-sulfate, cucumis sativus (cucumber), friut extract, ginko biloba leaf extract, coco glucoside, glyceryl, oleate, glycerin, coco alkohol, sodium sulfate, sodium chloride, citric acid, sodium benzoate, methylparaben, potassium sorbate, parfum.
To pianka do mycia paszczy. Pierwszą część chyba z grubsza łapię, paraben (fuj) i parfum też rozumiem, ale reszta co nieco tajemnicza dla mnie...
Robie porządki w łazience (wiecie, robię miejsce na nowe zapasy ) i nie wiem czy od razu wyrzucić, czy dokończyć...

A tak, racja, tworzy się emulsja, przepraszam za niesprecyzowanie Może zbyt ostro potraktowalam olejki ZSK, może nie są aż takie zle, mialam raczej na myśli, że są gorsze od tych z BU, ale tak jak pisalam, wiem to tylko z opinii innych, nie z autopsji.

Pianki nie wyrzucaj, poza jednym parabenem i parfum wygląda ok. Same lagodne detergenty, ekstrakt z soku ogórka, z liścia gingko, gliceryna.

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Może znowu kosiłaś trawnik i stąd ta śliczna paszcza
A ja przez francuzzkę znowu sie napaliłam na ten lekki krem do cery mieszanej AMB... W ogóle AMB strasznie lubię - ma też balsam do rąk i jest boski i 3 próbki innych kremów, które koniecznie muszę wreszcie użyć!
A powiem, że mi póki co krem sanoflore służy dobrze zapach mi nie przypadł do gustu, ale nie jest trwały. Ważne, że nie mam efektu pocenia się twarzy po nim, super się wchłania, ładnie matuje, wygładza i chyba faktycznie zwęża pory!

???

Ten efekt ślicznej buzi utrzymuje się od pierwszego koszeniai nadal trwa
Ja tak samo lubię i jakoś ufam-chociaż sama nie wiem dlaczego

[anula_ga]

Napisane przez Korah

A tak, racja, tworzy się emulsja, przepraszam za niesprecyzowanie Może zbyt ostro potraktowalam olejki ZSK, może nie są aż takie zle, mialam raczej na myśli, że są gorsze od tych z BU, ale tak jak pisalam, wiem to tylko z opinii innych, nie z autopsji.

Pianki nie wyrzucaj, poza jednym parabenem i parfum wygląda ok. Same lagodne detergenty, ekstrakt z soku ogórka, z liścia gingko, gliceryna.

Znaczy mi nie tyle chodziło o to, że nie masz racji twierdząc, że z BU sa lepsze, co o to, że mając je oba nie uznałam za stosowne porównać ich ze sobą.... Nie mam wyrobionego nawyku jak Wy, mądre Kobiety, żeby oceniać kosmetyki tak szczegółowo pod katem ich działania - ale sie uczę pomału
Zakupiłam najpierw olejek z BU - fajny był!
Potem robiłam zakupy na ZSK - patrze a tam tez olejki myjące... ale popatrzyłam dokładniej i zakupiłam tylko SLP. Dokupiłam olej z pestek winogron w spożywczym i olej słonecznikowy chyba na naturalnym pięknie i z tego robiłam olejki myjące Dużo taniej było a z ich działania byłam zadowolona.

Dzięki Korah pianka wróci zatem do łask (znaczy sie na półkę pod prysznicem). Bardzo ją lubię - jest delikatna i taka fajna po niej paszcza (a tak wogóle to pianka z rossa, rival de loop )

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez anakazar

Ten efekt ślicznej buzi utrzymuje się od pierwszego koszeniai nadal trwa

A ja głupia zawsze odmawiam udziału w procesie koszenia trawy... To juz przynajmniej wiem skąd taki parszywy u mnie pyszczek

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

A ja głupia zawsze odmawiam udziału w procesie koszenia trawy... To juz przynajmniej wiem skąd taki parszywy u mnie pyszczek

Wiesz no nie to,żebym Cię zniechęcała do koszenia,ale wydaję mi się,że to słońce jest odpowiedzialne za ten mój ładniejszy pyszczol-bo podobno po opalaniu/solarium cera wydaję się ładniejsza(ale miałam filtr,więc nie wiem)

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Jeju właśnie zobaczyłam kosmetyki born to bio-mają przepiękne opakowania.Kupię żel do mycia dla córeczki,ale nie wiem czy mi się dobrze wydaję czy korah wzięłaś dla siebie to?
http://www.matique.pl/pl/born-to-bio...zieci_677.html
a jeśli wzięłaś to jako co?płyn micelarny?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anakazar

Wiesz no nie to,żebym Cię zniechęcała do koszenia,ale wydaję mi się,że to słońce jest odpowiedzialne za ten mój ładniejszy pyszczol-bo podobno po opalaniu/solarium cera wydaję się ładniejsza(ale miałam filtr,więc nie wiem)

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Jeju właśnie zobaczyłam kosmetyki born to bio-mają przepiękne opakowania.Kupię żel do mycia dla córeczki,ale nie wiem czy mi się dobrze wydaję czy korah wzięłaś dla siebie to?
http://www.matique.pl/pl/born-to-bio...zieci_677.html
a jeśli wzięłaś to jako co?płyn micelarny?

Mi się te opakowania kojarzą z butelkami do mleka za czasów moich dziadków. ^^

[sylvia_doll]

Nieco nie rozumiem przesłania tego plakatu. Na pierwszy rzut oka twórca/organizacja pragnął przekazać, że korzystając z dobr natury, jedzac mieso, warzywa, stosujac kosmetyki, uzywajac samochodu itd - odbieramy przyszlym pokoleniom szanse na rozkoszowanie sie tym wszystkim. Ja takie wlasnie odnioslam na poczatku wrazenie.. a chodzi pewnie po prostu o umiar..

[Korah]

Napisane przez anakazar

Jeju właśnie zobaczyłam kosmetyki born to bio-mają przepiękne opakowania.Kupię żel do mycia dla córeczki,ale nie wiem czy mi się dobrze wydaję czy korah wzięłaś dla siebie to?
http://www.matique.pl/pl/born-to-bio...zieci_677.html
a jeśli wzięłaś to jako co?płyn micelarny?

Wzielam wode micelarną z myślą o sobie, mleczko do mycia dla syna i żel kakaowa dźungla, przesylke dostane pewnie w tygodniu. a kupowalam w ekodrogeria.pl bo byla promocja w dzień dziecka. Zajrzyj moze jeszcze trwa.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez sylvia_doll

Nieco nie rozumiem przesłania tego plakatu. Na pierwszy rzut oka twórca/organizacja pragnął przekazać, że korzystając z dobr natury, jedzac mieso, warzywa, stosujac kosmetyki, uzywajac samochodu itd - odbieramy przyszlym pokoleniom szanse na rozkoszowanie sie tym wszystkim. Ja takie wlasnie odnioslam na poczatku wrazenie.. a chodzi pewnie po prostu o umiar..

Dla mnie obrazek jest zrozumialy, aczkolwiek malo trafny. Wg mnie autor mial kiepski pomysl po prostu, malo to blyskotliwe i jakoś nie przemawia do mnie.

[Mantisa]

[QUOTE=Korah;27304504]Zdarza mi sie to samo, ale tylko wtedy, gdy wymoczę się w zbyt nagrzanej wodzie, czy to w kąpieli czy pod prysznicem. Jeśli jestem po prostu rozgrzana i jeśli w lazience jest pelno pary, dlatego zawsze po wyjściu z wanny otwieram drzwi, żeby chlodu nalecialo.

Swiete słowa Korah. Mam to samo -rozgrzane cialko sie poci ot co Uwiebiam gorace kopiele choc nei zaparowuje mi lazienki mimo ze ejst wielkosci naparstka ale tez zawsze uhylam drzwi by przewietrzyć

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Dziewczyny a czy moglybyscie mi polecic jakis puder matujacy?
Mam tlusta, naczynkowa lekko buzie i cchialabym jakis sypki puder na lato. O podkladzie zawsze musz ena lato zapomniec bo buzia mi sie tak poci ze zaden sie nie utrzyma ale chcialabym choc puder miec zawsze pod reka i nosek matowic. Smaruje sie kremem z filtrem i swiece sie strasznie :/ a nie znosze tego.

Tylko nie jakos masakrycznie drogi poprosze

[SekretnyWachlarz]

[QUOTE=Mantisa;27319130]

Napisane przez Korah

Zdarza mi sie to samo, ale tylko wtedy, gdy wymoczę się w zbyt nagrzanej wodzie, czy to w kąpieli czy pod prysznicem. Jeśli jestem po prostu rozgrzana i jeśli w lazience jest pelno pary, dlatego zawsze po wyjściu z wanny otwieram drzwi, żeby chlodu nalecialo.

Swiete słowa Korah. Mam to samo -rozgrzane cialko sie poci ot co Uwiebiam gorace kopiele choc nei zaparowuje mi lazienki mimo ze ejst wielkosci naparstka ale tez zawsze uhylam drzwi by przewietrzyć

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Dziewczyny a czy moglybyscie mi polecic jakis puder matujacy?
Mam tlusta, naczynkowa lekko buzie i cchialabym jakis sypki puder na lato. O podkladzie zawsze musz ena lato zapomniec bo buzia mi sie tak poci ze zaden sie nie utrzyma ale chcialabym choc puder miec zawsze pod reka i nosek matowic. Smaruje sie kremem z filtrem i swiece sie strasznie :/ a nie znosze tego.

Tylko nie jakos masakrycznie drogi poprosze

Ja wprawdzie się nie maluję, ale pierwszy jaki mi przyszedł do głowy to puder bambusowy z BU.

[anula_ga]

SekretnyWachlarz miałam własnie to napisać
Ja mam puder bambusowy z jedwabiem i owsem i jestem bardzo zadowolona. Jest bezbarwny i sypki - sypkość co nieco utrudnianie pudrowanie noska w trakcie dnia, ale wystarczy zaopatrzyć sie w jakiś sprawdzony pojemnik Używam go jako primera do podkładów mineralnych i własnie jako pudru do matowienia.

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez ridja devojka

Myje nim buźkę?
Trochę się zdenerwowałam, chciałam zamówić mydełko i balsam, a powiedziano mi, że muszę wziąć coś jeszcze bo zamówienie musi być od 20zł. A ja nie chciałam nic innego, najpierw muszę to przetestować. I nie wiem co teraz zrobić.

Zamawiaj, nie będziesz żałować.

Tak, myje też tym mydełkiem twarz.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

[QUOTE=Mantisa;27319130]

Napisane przez Korah

Zdarza mi sie to samo, ale tylko wtedy, gdy wymoczę się w zbyt nagrzanej wodzie, czy to w kąpieli czy pod prysznicem. Jeśli jestem po prostu rozgrzana i jeśli w lazience jest pelno pary, dlatego zawsze po wyjściu z wanny otwieram drzwi, żeby chlodu nalecialo.

Swiete słowa Korah. Mam to samo -rozgrzane cialko sie poci ot co Uwiebiam gorace kopiele choc nei zaparowuje mi lazienki mimo ze ejst wielkosci naparstka ale tez zawsze uhylam drzwi by przewietrzyć

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Dziewczyny a czy moglybyscie mi polecic jakis puder matujacy?
Mam tlusta, naczynkowa lekko buzie i cchialabym jakis sypki puder na lato. O podkladzie zawsze musz ena lato zapomniec bo buzia mi sie tak poci ze zaden sie nie utrzyma ale chcialabym choc puder miec zawsze pod reka i nosek matowic. Smaruje sie kremem z filtrem i swiece sie strasznie :/ a nie znosze tego.

Tylko nie jakos masakrycznie drogi poprosze

Jako puder szczerze polecam skrobię ziemniaczaną z cynamonem.

[anakazar]

anula korah zanalizowała tą naszą przyszła maseczkę i wszystko jest na "tak"

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Napisane przez Korah

Wzielam wode micelarną z myślą o sobie, mleczko do mycia dla syna i żel kakaowa dźungla, przesylke dostane pewnie w tygodniu. a kupowalam w ekodrogeria.pl bo byla promocja w dzień dziecka. Zajrzyj moze jeszcze trwa.

.

Trwaale ja uwaga!!!uwaga!!!postanowi łam sobię ba!przyrzekłam nawet!że przez 2 tygodnie żadnych zakupów kosmetycznych-nic,zero,szlaban
Wiecie genialnie by było chociaż przez miesiąć nic nie kupować...no,ale jestem realistką,tak?

Jutro dostane przesyłeczkęi jeszcze w tygodniu dostanę od biolnandera-na razie musi mi to wystarczyć

aaa korah proszę o relację z tego micelabo jak będzie fajny to też biorępo szlabanie ofcors

[CzarnyElf]

Bylam wczoraj w sklepie organicznym i widzialam ze firma Aubrey Organics wypuscila kremy z filtrem spf 30,wachalam i testowalam jeden-zapach raczej intensywny,konsystencja tresciwa,byla wersja bezzapachowa,nie miala jednak testera.

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

anula korah zanalizowała tą naszą przyszła maseczkę i wszystko jest na "tak"

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------


Trwaale ja uwaga!!!uwaga!!!postanowi łam sobię ba!przyrzekłam nawet!że przez 2 tygodnie żadnych zakupów kosmetycznych-nic,zero,szlaban
Wiecie genialnie by było chociaż przez miesiąć nic nie kupować...no,ale jestem realistką,tak?

Jutro dostane przesyłeczkęi jeszcze w tygodniu dostanę od biolnandera-na razie musi mi to wystarczyć

aaa korah proszę o relację z tego micelabo jak będzie fajny to też biorępo szlabanie ofcors

Na "tak" jest wszystko poza moim portfelem dzieki za info
2 tygodnie? Kobieto, Ty nie wiesz na co sie porywasz!
A co za przesyłka bedzie jutro?

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Na "tak" jest wszystko poza moim portfelem dzieki za info
2 tygodnie? Kobieto, Ty nie wiesz na co sie porywasz!
A co za przesyłka bedzie jutro?

Dam sobie radę,dam sobie radę-to tylko 2 tygodnie

Jutro w sumie dla mnie tylko będzie lotion AMB ten pomarańczowy,a reszta dla siostry-taka dobra jestem

A najbardziej i tak się doczekać nie mogę przesyłki z biolander,bo tam jest wyczekany tonik african earth-w którego tak wierzę

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

A ja dzisiaj nie mogłam się zdecydować które mydełko rzucić do obrotu:mleczne,oliwkowe,k okosowe to zawołalałam moją roczną córę i ona wybrała sama kokosowe

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Dam sobie radę,dam sobie radę-to tylko 2 tygodnie

Jutro w sumie dla mnie tylko będzie lotion AMB ten pomarańczowy,a reszta dla siostry-taka dobra jestem

A najbardziej i tak się doczekać nie mogę przesyłki z biolander,bo tam jest wyczekany tonik african earth-w którego tak wierzę

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

A ja dzisiaj nie mogłam się zdecydować które mydełko rzucić do obrotu:mleczne,oliwkowe,k okosowe to zawołalałam moją roczną córę i ona wybrała sama kokosowe

Widzę, że Córcia edukowana od małego, bo wie co dobre
Ja jestem mniej zdecydowana od Twoje Córci, bo u mnie pod prysznicem 5 mydeł....
Ach Te Córcie
No ja tez się nie moge doczekac, kiedy dostaniesz te przesylki - to przynajmniej zdjęciami oczka nacieszę!! Koniecznie daj znać jak tylko odstaniesz

[anakazar]

Anula zdjęcimi niekoniecznie,bo raz,że od jakiegoś czasu nie mogę wstawiać fotek tu na wizażu-nie mam pojęcia dlaczego.A dwa-mąż zapomniał wziąć aparatu z pracy i póki co jesteśmy bez;/

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Anula zdjęcimi niekoniecznie,bo raz,że od jakiegoś czasu nie mogę wstawiać fotek tu na wizażu-nie mam pojęcia dlaczego.A dwa-mąż zapomniał wziąć aparatu z pracy i póki co jesteśmy bez;/

niedobry wizaż!!
ale opisz koniecznie z najmniejszymi szczegółami, żeby mi wynagrodzic brak wizji

ps. cafe 22 jeszcze jest w szczecinie?

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

niedobry wizaż!!
ale opisz koniecznie z najmniejszymi szczegółami, żeby mi wynagrodzic brak wizji

ps. cafe 22 jeszcze jest w szczecinie?

Jak mi aparat wróci to najwyżej postaram się wstawić foty z siosty kompa

Nie mam pojęciaba!nawet nie słyszałam o cafe 22

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Jak mi aparat wróci to najwyżej postaram się wstawić foty z siosty kompa

Nie mam pojęciaba!nawet nie słyszałam o cafe 22

kawiarenka na 22 piętrze z piekną panoramą na miasto zaraz przy multikinie (albo innym molochu kinowym, nie pamiętam co to konkretnie za kompleks kinowy jest)

[czikuś]

Pewnie, że jest cafe 22. Ale poza widokiem, to niestety nic ciekawego.

[Sicilia]

francuzzka ja już pisałam o moim samoopalaczu Lavera (do twarzy i ciała). Jestem mu wierna, właśnie skończyłam kolejną tubkę i muszę coś zakupić. Jako alternatywę rozważam samoopalacz pat&rub. Teraz na ich stronie jest promocja -20% na produkty sloneczne.

Mantisa tak jak mówiła Sekretny Wachlarz - tez polecam puder bambusowy (używam wersję z jedwabiem), matuje bardzo dobrze i jest tani jak barszcz

anula_ga cafe 22 jeszcze jest (obok Galaxy), choć czasy świetności ma już chyba za sobą

[anula_ga]

Napisane przez czikuś

Pewnie, że jest cafe 22. Ale poza widokiem, to niestety nic ciekawego.

Napisane przez Sicilia

anula_ga cafe 22 jeszcze jest (obok Galaxy), choć czasy świetności ma już chyba za sobą

dzięki dziewczyny za informacje
Tak jakoś mi sie przypomniało ostatnio
To ja chyba bywałam jeszcze w czasach tej świetności, bo całkiem miło wspominam ale wiecie, nie samo miejsce, bo i towarzystwo było doborowe

A teraz na temat - zauważyłam, że po zaprzestaniu stosowania pod oczy na noc oleju z pestek opuncji cienie podstępnie wracają!! Tak mi sie już wcześniej wydawało, że to dzięki temu olejowi cienie są na wymarciu (w porównaniu ze stanem przed), a teraz mam pewność

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

kawiarenka na 22 piętrze z piekną panoramą na miasto zaraz przy multikinie (albo innym molochu kinowym, nie pamiętam co to konkretnie za kompleks kinowy jest)

Napisane przez czikuś

Pewnie, że jest cafe 22. Ale poza widokiem, to niestety nic ciekawego.

Napisane przez Sicilia

anula_ga cafe 22 jeszcze jest (obok Galaxy), choć czasy świetności ma już chyba za sobą

Ja nic na ten temat nie wiem,a galaxy odwiedzam bardzo często

[anula_ga]

Napisane przez ridja devojka

Myje nim buźkę?
Trochę się zdenerwowałam, chciałam zamówić mydełko i balsam, a powiedziano mi, że muszę wziąć coś jeszcze bo zamówienie musi być od 20zł. A ja nie chciałam nic innego, najpierw muszę to przetestować. I nie wiem co teraz zrobić.

Ja tak samo jak TŻ Czarodzielnicy myje mydełkami twarz.
Wprawdzie z lawendowej farmy testowałam na razie tyko próbkę czerwonego witrazyka (2 pełnowymiarowe czekają na swoja kolej), ale świetne było do twarzy własnie! Ja od ponad pół roku twarz myje wyłacznie mydłami naturalnymi. Zresztą mój TŻ i córka też Wiele dziewczyn także uzywa mydełek do mycia twarzy i bardzo nam służą.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

ridja devojka, jak weźmiesz 2 mydełka to najwyzej pożałujesz, że wzięłaś tylko dwa

[Nidava]

witajcie dziewczyny

pierwszy raz odzywam się w tym wątku. mam pilną sprawę, a wy jesteście zorientowane w temacie, więc może któraś będzie w stanie mi pomóc.

mam przetłuszczającą się cerę. używam kremu eco cosmetics z granatem i papają. jest on jednak już bardzo na wykończeniu. szukam dobrego kremu nawilżającego o lekkiej konsystencji, niezapychającym składzie, a ponieważ nadeszły gorące dni, dobrze byłoby gdyby wpływał on też w jakiś sposób na przetłuszczanie cery.

wypatrzyłam sobie krem z bio-oczarem wirginijskim firmy logona. jego skład: Aqua (Water), Alcohol*, Glycine Soja (Soybean) Oil*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Glycerin, Sorbitan Stearate, Cetyl Alcohol, Cocoglycerides, Isoamyl Laurate, Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Sucrose Cocoate, Xanthan Gum, Distarch Phosphate, Passiflora Incarnata Seed Oil, Magnesium Aluminium Silicate, Cimicifuga Racemosa Root Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Extract*, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract*, Camellia Sinensis Leaf Extract*, Rosmarinus Officinalis (Rosmary) Leaf Extract*, Melissa Officinalis Leaf Extract*, Malva Sylvestris (Mallow) Extract*, Salvia Officinalis (Sage) Leaf Extract*, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Parfum (Essential Oils), Limonene, Linalool, Geraniol, Citral, Citronellol

czy któraś z was go używała? co o nim myślicie? może polecacie coś innego?
sprawa jest naprawdę pilna..

[kotwilka]

Napisane przez Sicilia

francuzzka ja już pisałam o moim samoopalaczu Lavera (do twarzy i ciała). Jestem mu wierna, właśnie skończyłam kolejną tubkę i muszę coś zakupić. Jako alternatywę rozważam samoopalacz pat&rub. Teraz na ich stronie jest promocja -20% na produkty sloneczne.

z serii słonecznej Pat&Rub polecam suchy olejek rozświetlający - rewelacja, pielęgnuje skórę i cudownie mieni się w słońcu, jedyny zarzut to zapach.. ale to pewnie kwestia gustu

[SekretnyWachlarz]

http://shopterrain.com/ Wow, ale na cudny sklepik trafiłam, właśnie go przeglądam. Muszę mniej po stronach internetowych łazić.
Oprócz tego założyłam konto na lawendowej farmie.