Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

[Muffka_]

Napisane przez paprykowy cukierek

Muffka dodawałam olejku do szamponu, ale to za krótko by skóra chociaż poczuła rycynowy a co dopiero olejek wniknął. Stosuję go do maseczek, ale nie przyśpiesza wzrostu

Ehh no ale moze chociaz do maseczek sprobuje i ja Jak duzy przyrost miesieczny macie? Moj to ok1,5 ale chcialabym podskoczyc do 2

[paprykowy cukierek]

Mi tylko 1 cm ( Ale myślę że po Nerilu podskoczy Ehhh...a kiedyś mi rosły po 2 cm

[paulinka10]

dziekuje za rade a co myslisz o dekoloryzacji albo jakis rozjasniaczach?

[Bayka]

Napisane przez paulinka10

dziekuje za rade a co myslisz o dekoloryzacji albo jakis rozjasniaczach?

nie idż w rozjaśniacze, dobijesz włosy

[Shee'naz]

Napisane przez paulinka10

dziekuje za rade a co myslisz o dekoloryzacji albo jakis rozjasniaczach?

Przeczytaj post 95, odpisalam o dekolorze dziewczynie z niemal identyczną sytuacja co Twoja. O dekoloryzacji są osobne kilkuczesciowe wątkii, tutaj piszemy o "odrastaniu", powodzenia

[Bayka]

Napisane przez paprykowy cukierek

Muffka dodawałam olejku do szamponu, ale to za krótko by skóra chociaż poczuła rycynowy a co dopiero olejek wniknął. Stosuję go do maseczek, ale nie przyśpiesza wzrostu

ja też dodaję do maski, ale takeij maski olejowej, tj.oliwa z oliwek, olejek rycynowy, tran, żółtko jakja, miód. Wcześniej też dodawałam soku z cytryny, ale podrażniał mi skalp, więc teraz tylko spłukuję włosy rumiankiem z cytryną.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Muffka_

Ehh no ale moze chociaz do maseczek sprobuje i ja Jak duzy przyrost miesieczny macie? Moj to ok1,5 ale chcialabym podskoczyc do 2

ja też tylko 1,5 i też marzy mi się 2/mies


paprykowy cukierek co to jest Neril?

[paprykowy cukierek]

Ehh...dziewczyny obliczyłam, że we wrześniu 2012 kiedy pójdę do szkoły fryzjerskiej bd miała włosy do stanika

Mam pytanie do pań fryzjerek ....głupie i nie na temat, ale cóż.
Czy lepsze jest technikum fryzjerskie (prywatne w moim mieście), czy też zawodówka.?

[Skarb90]

Napisane przez paprykowy cukierek

Ehh...dziewczyny obliczyłam, że we wrześniu 2012 kiedy pójdę do szkoły fryzjerskiej bd miała włosy do stanika

Mam pytanie do pań fryzjerek ....głupie i nie na temat, ale cóż.
Czy lepsze jest technikum fryzjerskie (prywatne w moim mieście), czy też zawodówka.?

nie jestem fryzjerka, ale pozwol , ze sie udziele. Wydaje mi sie, ze po zawodowce bedziesz lepiej przygotowana do zawodu, wiecej praktyk itd.
A mature zawsze mozesz zdac pozniej. Sama załuje , ze nie wybralam sie do zawodowki, bo rok temu robilam studium fryzjerskie, ale zrezygnowalam po jakims czasie, bo to czego tam uczyli to totalna porazka, zero organizacji, niczego.

[paprykowy cukierek]

Skarb90 - czyli po zawodówce do liceum dla dorosłych.? Szkoła w moim mieście jest prywatna wpisowe i czesne , słyszałam że w technikum jest tak , że niczego nie uczą ;/ a kasę biorą :/

[xyolax]

Napisane przez Muffka_

Dziewczyny a probowalyscie dodawac olejek rycynowy do szamponu? Jak czytalam niektore wizazanki tak robia, co ponoc przyspiesza porost, czyli szybciej wrocimy do naturalek

Ja dodawałam, przy codziennym stosowaniu zauważyłam poprawę stanu włosów w postaci mniejszego puchu i bardziej wygładzonych włosów Ale szampon za krótko jest na skórze głowy, żeby olej rycynowy mógł zadziałać na porost. Polecam wcieranie np. na noc

Napisane przez Bayka

ja też dodaję do maski, ale takeij maski olejowej, tj.oliwa z oliwek, olejek rycynowy, tran, żółtko jakja, miód. Wcześniej też dodawałam soku z cytryny, ale podrażniał mi skalp, więc teraz tylko spłukuję włosy rumiankiem z cytryną.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------




ja też tylko 1,5 i też marzy mi się 2/mies


paprykowy cukierek co to jest Neril?

Ja nie paprykowy cukierek, ale neril to tonik do wypadających włosów (np. tu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...ch.html&next=1)

[Skarb90]

Napisane przez paprykowy cukierek

Skarb90 - czyli po zawodówce do liceum dla dorosłych.? Szkoła w moim mieście jest prywatna wpisowe i czesne , słyszałam że w technikum jest tak , że niczego nie uczą ;/ a kasę biorą :/

Tak. Chodzilam z taka Karolina do Liceum, zle sie uczyła, nie zdała rok i zmienila szkole na zawodowke fryzjerska, skonczyla ja rok temu i od tamtego czasu pracuje w salonie fryzjerskim w galerii handlowej w innym miescie..jeszcze pamietam jak kazdy sie z niej smial,ze glupia Karolinka, a dzisiaj.. hehe ja bym wybrala zawodowke.

[Muffka_]

Napisane przez paulinka10

dziekuje za rade a co myslisz o dekoloryzacji albo jakis rozjasniaczach?

Na pewno nie rozjasniacz bo to najgorsze co moze byc, szkoda wloskow. Wczesniej sama tez zastanawialam sie nad dekoloryzacja ale juz nie jestem za nia, podobnie do rozjasniacza niszczy wlosy. Ale za rada Shee'naz poczytaj post 95 i sama zdecyduj. No a najlepiej przylacz sie do nas i zapuszczaj naturalki przez odroscik

[paprykowy cukierek]

Dla mnie technium, studia...to łatwizna, daję sobię radę w najsurowszym gimnazjum , na studiach też bym dała , ale zdobycie doświadczenia zawodowego do inteligencji moim zdaniem ma się nijak

[Bayka]

Napisane przez xyolax

Ja nie paprykowy cukierek, ale neril to tonik do wypadających włosów (np. tu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...ch.html&next=1)

dziękuję

[paprykowy cukierek]

Podobno po nerilu wyrastają baby hair i szybciej rosną, ale na ten temat się nie wypowiem bo stosuję to od tygodnia

[xyolax]

Napisane przez Bayka

dziękuję

Napisane przez paprykowy cukierek

Podobno po nerilu wyrastają baby hair i szybciej rosną, ale na ten temat się nie wypowiem bo stosuję to od tygodnia

Ja używałam miesiąc, ale żadnych efektów nie widziałam, więc odstawiłam, ale może Tobie podpasuje

I ten smród

[paprykowy cukierek]

Achh...gdyby każdej osoby włosy były takie same to nikt niemiałby zniszczonych włosów Niestety zawsze komuś pomoże, komuś nic nie zrobi lub zaszkodzi

[Lenka_Magda]

Lenka dziekuje za informacje ;*

Co do wyboru miedzy technikum a zawodówką. W zawodówce jest niższy poziom nauki jesli chodzi o takie przedmioty jak mata,polak ( to jest mało wymagane) i stawia się własnie mocno na fryzjerstwo. Praktyki są 2-3 dni w tygodniu dlatego mysle ,że toduzo daje. W technikum stawia się tak samo mocno na przedmioty zawodowe jak i na pozostałe. Pozatym praktyk jest o wiele wiele mniej. Ja chodze do technikum ale nie fryzjerskiego i na 4 lata miałam miesiąc praktyk.

[xyolax]

Napisane przez paprykowy cukierek

Achh...gdyby każdej osoby włosy były takie same to nikt niemiałby zniszczonych włosów Niestety zawsze komuś pomoże, komuś nic nie zrobi lub zaszkodzi

Wiadomo

[paprykowy cukierek]

Lenka Magda - bardzo dobrze i szybko się uczę więc bez problemu pójdę do liceum dla dorosłych, ale to niesprawiedliwe , że osoby po typie szkoły są oceniane ale cóż...
Doświadczenie w tym zawodzie to 80% a 20% to inne rzeczy

[794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75]

.

[Shee'naz]

[1=794f4f7fd0b0868ccd574eb 97c8ebd94d2e43545_60bea4f 1edd75;27323004]Nie tak szybko, na zdjeciu wydaje sie jakbym miala dluzsze wlosy niz w rzeczywistosci. Trzymam kciuki, za ciebie bo wiem, ze z czerni zejsc to nie takie hop Chyba, ze naturalne tez masz ciemne? Czy tak jak ja blondynka?
[/QUOTE]

Dziękuję Mam baaardzo podobny kolor do Twojego - ciemny blond/jasny braz I nie zdecydowałam się na sciaganie czerni, wiec rozumiesz jak trudno jest . Narazie mam 7-8 cm swoich wlosów. Wytrzymam, bo nie mam nawet specjalnie wyjscia (albo farbowanie odrostów znow na ciemny kolor, albo dekolor i wlosy w nie wiadomo jakim stanie - w kazdym wypadku rowna sie to zaprzepaszczeniu juz odrosnietych wlosow). A bardzo chce odzyskac swoj kolor. Narazie przyzwyczailam sie jakos do roznicy, nie wygląda tak strasznie. I sucesywnie podcinam wloski Mam nadzieje, ze na wakacje za 2 lata bede sie juz mogla cieszyc dlugoscia zblizoną do docelowej Mimo, ze jestem przyzwyczajona do dlugich wlosow, mysle ze moze sie zdecyduje na wieksze cięcie gdy osiagne dlugosc podobna do Twojej Wazne zeby juz byly swoje! Mozna odrastanie do naturali podtraktowac jako jedna w zyciu okazje do krotszej fryzurki , jesli ktos zamierza juz potem miec ciagle dlugie

[anngeli]

Zostały mi jeszcze 3 egzaminy i wakacje. Ale wierzę że dam radę, pozaliczam wszystko w terminie i przed końcem czerwca będę się mogła bez stresu cieszyć latem

Byłam dzisiaj z TŻ'etem i przyjaciółmi nad jeziorem, opaliłam się troszkę, próbowałam chronić jakoś włoski. Jednak i tak po jeziorze takie szorstkie, jadąc na działkę kupiłam reklamowany ostatnio zestaw bo był w promocyjnej cenie Nivea Long Repair polecany dla włosów długich jak i dla osób które chcą mieć długie włosy, że niby dba o włosy od nasady po przez długość aż po same końce - zobaczymy
Składniki ma całkiem całkiem a że jeszcze nigdy nie stosowałam szamponu i odżywki z tej samej serii liczę na jakieś dobre efekty.
W swojej szafce mam 2 szampony typowo apteczne albo ze sklepu fryzjerskiego, odżywki tak samo, więc pomyślałam że od czasu do czasu można się skusić na coś drogeryjnego
Może stosował już ktoś?

Chyba zacznę nosić włosy związane w wysokiego koczka, jest to dość wygodne na obecne upały, modne a w dodatku nie ukazuje tak mojej długości która mi nie odpowiada. A później gdy odrost będzie na prawdę duży łatwiej mi będzie ukrywać różnice pomiędzy kolorami jeśli przyzwyczaję siebie i innych do związanych włosów. Fajne są też dobierane warkocze tzw. kłosy.

Oto kilka zdjęć które mnie zainspirowały, a zdjęcie na końcu lubię najbardziej ponieważ ten ciemniejszy kolor jaki ma ta kobiety to zbliżony do mojego naturalnego... Jak mogłam go nie docenić?

[Shee'naz]

Nie moge sie doczekac kłosa z naturalnych długich włosów Warto sie przemeczyc dla tej chwili :P Te co wytrwaja beda sobie za te decyzje dziekowały do konca zycia jak juz ktos napisal
Kurcze, roznica miedzy odrostem a farba tak mi nie przeszkadza, ale po prostu zakochałam sie w swoim kolorze od kiedy juz go sporo widac - i tak patrzac na niego ciezko jest to przezyc, ze go kiedys zaprzepascilam i teraz tylko czekanie i czekanie ...

[zady i walety]

wpadlam tylko na chwile pochwalic sie cieciem polowy wlosow i pomalowaniem tego co zostalo na ciemniejszy kolor
odrostow nie powinno byc zbytnio widac
i juz koncze z farba
i tak wszystko,co pomalowane jest tylko do sciecia

dobrej nocki zycze

[Lenka_1987]

Dziękuję za miłe słowa odnośnie moich włosów. Wkleję jeszcze raz moje zdjęcia i opiszą historię moich włosów:


Zdjęcia 1 i 2 są to moje włosy w czasach gdy najbliżej im było do naturalnego koloru. Tylko pozostałości pasemek jaśniutkich i mój naturalny blond półroczny odrost na pierwszym zdjęciu i dziewięciomiesięczny na drugim.


Zdjęcia 3 i 4 jest to zdjęcie moich włosów przed niefortunnym farbowaniem, przez ponad pół roku malowane henną na brąz z częstotliwością raz na dwa tygodnie, czasem raz na 3 tygodnie. Po tym farbowaniu henną zamarzył mi się jaśniutki, platynowy blond...


Zdjęcia 5-7 są to zdjęcia kilka dni po 6 farbowaniu na platynowy blond... Po ponad pół roku farbowania henna włosy zaczęły mi rosnąć znacznie ciemniejsze, zamarzyły mi się jaśniutkie włosy, niewiele myśląc poszłam do sklepu i farbę kupiłam. Wyszedł pomarańcz, taki jaskrawy, więc poszłam po drugą farbę, później trzecią, czwartą, piątą i dopiero po szóstej uzyskałam taki efekt jak na zdjęciu, a farby kupowałam różnych firm, trzymałam dłużej niż zalecał producent, cud, że nie wyłysiałam...

8 zdjęcie przedstawia moje włosy jakieś 2 miesiące po farbowaniu tą farbą http://www.nigrini.pl/produkt_6579_s...nd_nr_542.html
kolor był na początku bardzo zbliżony do mojego naturalnego koloru włosów, ale po tych 2 miesiącach sprał się trochę i wyblakł od słońca


Na 9 zdjęciu jestem w dniu mojego ostatniego farbowania znów farbą http://www.nigrini.pl/produkt_6579_s...nd_nr_542.html
Tym razem kolor się tak szybko nie wypłukał i nie wyblakł, bo moje włosy nie miały już kontaktu ze słońcem (27 sierpień) Na zdjęciu kolor wydaje się ciemniejszy, bo zdjęcie w nocy robione

[Lenka_1987]

1 i 2 zdjęcie to moje włosy 2,5 miesiąca po farbowaniu. Kolor się trzymał i był prawie identyczny jak odrost

[Lenka_1987]

moje włosy w marcu

[Kileczka]

Napisane przez anngeli

Zostały mi jeszcze 3 egzaminy i wakacje. Ale wierzę że dam radę, pozaliczam wszystko w terminie i przed końcem czerwca będę się mogła bez stresu cieszyć latem

Byłam dzisiaj z TŻ'etem i przyjaciółmi nad jeziorem, opaliłam się troszkę, próbowałam chronić jakoś włoski. Jednak i tak po jeziorze takie szorstkie, jadąc na działkę kupiłam reklamowany ostatnio zestaw bo był w promocyjnej cenie Nivea Long Repair polecany dla włosów długich jak i dla osób które chcą mieć długie włosy, że niby dba o włosy od nasady po przez długość aż po same końce - zobaczymy
Składniki ma całkiem całkiem a że jeszcze nigdy nie stosowałam szamponu i odżywki z tej samej serii liczę na jakieś dobre efekty.
W swojej szafce mam 2 szampony typowo apteczne albo ze sklepu fryzjerskiego, odżywki tak samo, więc pomyślałam że od czasu do czasu można się skusić na coś drogeryjnego
Może stosował już ktoś?

Chyba zacznę nosić włosy związane w wysokiego koczka, jest to dość wygodne na obecne upały, modne a w dodatku nie ukazuje tak mojej długości która mi nie odpowiada. A później gdy odrost będzie na prawdę duży łatwiej mi będzie ukrywać różnice pomiędzy kolorami jeśli przyzwyczaję siebie i innych do związanych włosów. Fajne są też dobierane warkocze tzw. kłosy.

Oto kilka zdjęć które mnie zainspirowały, a zdjęcie na końcu lubię najbardziej ponieważ ten ciemniejszy kolor jaki ma ta kobiety to zbliżony do mojego naturalnego... Jak mogłam go nie docenić?

Ja odkąd zaczęłam zapuszczać włosy to ciągle je związuje, bo nie wyglądają dobrze bez np. prostownicy. Bardzo podobają mi się te warkocze, ale mimo ciągłych prób mi nie wychodzą.
Rzeczywiście ten kolor bardzo ładny Ech bądź mądrym po fakcie. Po co farbować jak się ma taki ładny kolor, dopiero teraz to doceniamy.

[Muffka_]

Dokladnie...nie wiem co mnie wzielo na farbowanie. Jak wroce do swojego kolorku to obiecuje sobie koniec z farbowaniem az cala nie osiwieje A jak tylko mnie wezmie chec na farbe-przypomne sobie jak dlugo trzeba czekac na powrot do swoich wloskow