Nie boimy się końca świata bo Nasze śluby są za dwa lata!:)-PM 2013

[_kamea_]

Napisane przez malinka_070190

Ja team kiedys miałąm taką sytuację, ze mój mały bratanek grzebał mi w torebce i wyjął gumke... Rozpakował wziął go buzi i poszedł do mojejo mamy i pyta "babcia dlaczego ta guma jest taka twarda, nawet balonów nie da z niej zrobić..."

nie mogę

[mu_minka1988]

Kurcze zastanawiam się czy nie powinnam iść z tym moim oparzeniem do lekarza jednak. Kurcze to tak brzydko wygląda.

[malinka_070190]

Napisane przez _kamea_

nie mogę

No ja nie wiedziałąm jak mam się zachować, czy się śmiać czy co...;D

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez mu_minka1988

Kurcze zastanawiam się czy nie powinnam iść z tym moim oparzeniem do lekarza jednak. Kurcze to tak brzydko wygląda.

Idź do tego lekarza wariatko jedna! Po co masz się meczyć, on Ci coś zapisze! 3maj się

Ja kiedyś miałam odmrożone nadgarstek, na w-f zwichnęłam i nauczyciel od w0f spryskał mi lodem w spreju i mi odmroził. Miałam strasznego bąbla z wodą, strasznie bolało, musiałam chodzić na opatrunki do szpitala. Do dziś mam blizne, a odszkodowania nie dostałam;/ to było akurat na Moją studniówkę.

[aga512152]

Witam Was!
TŻ wczoraj się spisał, romantyczna kolacja we dwoje, dostałam od niego piękną bransoletkę z obrony i wielkiego misia.. ahh to był cudowny wieczór. Dziś rano byłam na kontroli z ręką i powiedzieli mi że w piątek zdejmną mi gips i tylko opaskę jakąś mi dadzą bo łądnie się zrasta i w ogóle. Pogoda u nas średnia dziś , a chciałam poopalać się.
Ja też bym poszła z tym oparzeniem do lekarza, bo może się brzydko goić.. i mogą zostać blizny.
malinka_070190 to malec się natrudził nie mogę aż się zaczęłam śmiać do laptopa jak to przeczytałam.
Kurcze jak mnie boli brzuch dostałam @ i jak zwykle umieram

[malinka_070190]

Napisane przez aga512152

Witam Was!
TŻ wczoraj się spisał, romantyczna kolacja we dwoje, dostałam od niego piękną bransoletkę z obrony i wielkiego misia.. ahh to był cudowny wieczór. Dziś rano byłam na kontroli z ręką i powiedzieli mi że w piątek zdejmną mi gips i tylko opaskę jakąś mi dadzą bo łądnie się zrasta i w ogóle. Pogoda u nas średnia dziś , a chciałam poopalać się.
Ja też bym poszła z tym oparzeniem do lekarza, bo może się brzydko goić.. i mogą zostać blizny.
malinka_070190 to malec się natrudził nie mogę aż się zaczęłam śmiać do laptopa jak to przeczytałam.
Kurcze jak mnie boli brzuch dostałam @ i jak zwykle umieram

Następna która romanczycznie spędziła czas hihi
A co do ręki to fajnie, że tak dobrze się goi
Ojj ja też na dniach mam okres dostać i już się tego boje

[dahna1990]

Napisane przez andzia1989r

Biedna Znam ten ból Smaruj penthanolem nawet co 15 minut, i w końcu przejdzie.


Napisałam wczoraj wyje*biście długiego posta... po czym mój net miał awarię... no normalnie myślałam, że mu wszystkie kable pogryzę Zdemotywował mnie totalnie.

Randka z Tż była cudowna Przyjechał ok 14.30, dostałam cudnej urody srebrny łańcuszek z przywieszką i parę już krajowych pamiątek (jak np śliczna bransoletka z muszelek i kamyczków). Potem poszliśmy na lody (chociaż T ż-et był bardzo niepocieszony, że szybciej mnie nie zaciągnął do wyrka no ale... pełen dom ludzi bo ciocia przyjechała, noł łejjj:P). Byliśmy w kawiarni i poszliśmy na spacer po parku, było cudnie. Około 18 pojechaliśmy do naszej ukochanej knajpki na placki po zbójnicku Około 19 w domku, oglądałam zdjęcia z Bułgarii i słuchałam relacji. Następnie następują elementy cenzurowane Pojechał po północy

My znowu z datą ślubu kombinujemy Ale spokojnie spokojnie mamy jeszcze tylko miesiąc, żeby wymyślać. Potem lecimy zaklepywać salę...

A i... po kilku weselach na których byłam w okolicy... Poważnie zastanawiam się nad wese.lem z kucharką i sprawdzoną ekipą kelnerek. Trzeba samemu zrobić zakupy spożywcze, ale dla mnie to akurat nie problem (zakupy robi się etapowo, coś później coś szybciej, a to moje wesele więc będzie mnie nawet to cieszyło.) Z jednej strony jest to tańsza opcja. Tyle, że czynnik decydujący to dla mnie jedzenie... wesele niby menu bogate, ale jak na 6 os 3 mają ochotę na roladę np... to zabraknie bo na półmisku z mięsem są dwie... Często surówki sałatki podane na malenkich salaterkach... niby jest... ale tak naprawdę na 2 os a nie jak jest przewidziane na 4/6... No i obsługa... ja jestem dość wymagająca (a może i nie???) ale nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie jedna część sali zaczyna jeść 2 danie a 1 nie dostała jeszcze rosołu (a byłam na takim weselu)... Mam sprawdzoną kucharkę, która ma swoją obsadę pomocnic kelnerek itd... Wszystkie te młode dziewczyny znam, wiem, że są obrotne, sympatyczne, miłe i naprawdę świetne jako kelnerki. Kucharka gotuje przepysznie, ustala z tobą menu, robi Ci listę zakupów, i jeśli bierzesz ją z całym sztabem to o nic poza zrobieniem tych zakupów nie musisz się martwić...

Nawet sale w okolicy mam z możliwością własnej kucharki... Ładna, w zeszłym roku odremontowana...

Siedzę i się głowię.

A teraz do robotki uciekam.

Noo postarał się twój TŻ
Co do kucharki, jak masz sprawdzone osoby to ja bym brała kucharkę, ja niestety nikogo takiego nie mam więc nie mam wyboru

Napisane przez mu_minka1988

No ładnie... Wyglądam jakbym na siebie wrzątek wylała. Pierwszy raz przyśpieszacza użyłam i na pewno ostatni. Kurcze w zeszłym roku non stop nad wodę jeździliśmy popływać na rowerkach i nic takiego mi się nie stało. Nawet brzuch, którego nie mogłam nigdy opalić jest czerwony. No cóż za głupotę trzeba płacić.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------



Heh ja mam słabą głowę. Ostatnio jak byłam z koleżankami na imprezie to tak się załatwiłam jednym drinkiem, że jak szłyśmy do kolejnego klubu trzymały mnie w środku, bo równowagę traciłam. Kurcze mój TŻ mnie nie widział w takim stanie jeszcze. Raz po małym piwie z sokiem chodziłam wężykiem jak byliśmy na jakimś festynie

Ja mam identycznie po jednym piwie jestem pijana i takie głupoty gadam że szok Jedno co dobre to że szybko się upijam ale tak samo szybko trzeźwieje, wszyscy mi zazdroszczą że raz dwa jestem trzeźwa i mogę znowu pić

Napisane przez malinka_070190

Ja team kiedys miałąm taką sytuację, ze mój mały bratanek grzebał mi w torebce i wyjął gumke... Rozpakował wziął go buzi i poszedł do mojejo mamy i pyta "babcia dlaczego ta guma jest taka twarda, nawet balonów nie da z niej zrobić..."

O kurde:hah aha:

Napisane przez mu_minka1988

Kurcze zastanawiam się czy nie powinnam iść z tym moim oparzeniem do lekarza jednak. Kurcze to tak brzydko wygląda.

Ja jak się spiekłam to miałam gorączkę i bąble też, nie wolno ich ruszać i nawet jak same popękają to nie zdzierać skóry póki się nie wysuszy.
Ja u lekarza nie byłam i na szczęście samo jakoś przeszło
Moja mama to raz tak się załatwiła ze całe nogi sobie spiekła i rano chce wstać z łóżka i nie mogła, tak ją bolało jak chciała chodzić że łzy w oczach miała, masakra

witam i miłego dnia życzę

[agata_slomka]

gratuluję obron

a ja muszę się wam wyżalić...
w zeszłym tygodniu byłam 2 razy w jednej firmie w sprawie pracy (rozmowa kwalifikacyjna, później dzień próbny). Narobiłam się przygotowując dla nich jakieś analizy i raporty i mieli się wczoraj odezwać.
Mieli wybrać między mną a jeszcze jakimiś dwoma osobami i nawet nie zadzwonili Normalna kpina.
Jak można się nawet nie odezwać do kandydata, żeby powiedzieć jemu, że nic z tego!

A najgorsze jest to, ze odpadłam najprawdopodobniej dlatego, że za daleko mieszkam Kurcze.. nie im oceniać czy 'będzie mi się chciało' dojeżdżać ponad godzinę do pracy

Mam doła przez nich...

[aga512152]

agata_slomka nie smutaj wiem łatwo się mówi, ale też to prerabiam... wierzę w to że wkńcu do Nas uśmiechnie się szczęście i dostaniemy pracę marzeń, gdzie nie będzie nikomu przeszkadzało czy dojeżdzamy, czy nie , czy szef to znajomy, czy jesteś z polecenia..
Najgorsze jest to że nie mają kultury/odwagi? żeby zadzwonić że niestety ale nie zatrudnimy Pani.

aa swoją drogą macie jakieś sposoby żeby przeżyć te ciężkie dni?? bo mi totalnie nie pomaga nic ketonal, zioła, nospa, nawet tabletki anty nic a ja się męczę nie raz mam tak że ląduję na pogotowiu tak boli. Będę wdzięczna za każdą rade

[agata_slomka]

Napisane przez aga512152

agata_slomka nie smutaj wiem łatwo się mówi, ale też to prerabiam... wierzę w to że wkńcu do Nas uśmiechnie się szczęście i dostaniemy pracę marzeń, gdzie nie będzie nikomu przeszkadzało czy dojeżdzamy, czy nie , czy szef to znajomy, czy jesteś z polecenia..
Najgorsze jest to że nie mają kultury/odwagi? żeby zadzwonić że niestety ale nie zatrudnimy Pani.

aa swoją drogą macie jakieś sposoby żeby przeżyć te ciężkie dni?? bo mi totalnie nie pomaga nic ketonal, zioła, nospa, nawet tabletki anty nic a ja się męczę nie raz mam tak że ląduję na pogotowiu tak boli. Będę wdzięczna za każdą rade

dzięki za miłe słowa... a praca marzenie... ehh.. szkoda.

Masz aż tak bolesne okresy? a może po prostu termofor na brzuch?
Polecam też ćwiczenia rozluźniające. Ja stosowałam akurat na bóle głowy, ale pomagało.

[mu_minka1988]

Napisane przez aga512152

Witam Was!
TŻ wczoraj się spisał, romantyczna kolacja we dwoje, dostałam od niego piękną bransoletkę z obrony i wielkiego misia.. ahh to był cudowny wieczór. Dziś rano byłam na kontroli z ręką i powiedzieli mi że w piątek zdejmną mi gips i tylko opaskę jakąś mi dadzą bo łądnie się zrasta i w ogóle. Pogoda u nas średnia dziś , a chciałam poopalać się.
Ja też bym poszła z tym oparzeniem do lekarza, bo może się brzydko goić.. i mogą zostać blizny.
malinka_070190 to malec się natrudził nie mogę aż się zaczęłam śmiać do laptopa jak to przeczytałam.
Kurcze jak mnie boli brzuch dostałam @ i jak zwykle umieram

tabletki aulin są dobre tylko, że na receptę chyba z tego co pamietam. Kurcze nawet nie wiecie jak bym chciała się tak pomęczyć, okres dostac :-( nie mam okresu od sierpnia zeszłego roku

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez agata_slomka

gratuluję obron

a ja muszę się wam wyżalić...
w zeszłym tygodniu byłam 2 razy w jednej firmie w sprawie pracy (rozmowa kwalifikacyjna, później dzień próbny). Narobiłam się przygotowując dla nich jakieś analizy i raporty i mieli się wczoraj odezwać.
Mieli wybrać między mną a jeszcze jakimiś dwoma osobami i nawet nie zadzwonili Normalna kpina.
Jak można się nawet nie odezwać do kandydata, żeby powiedzieć jemu, że nic z tego!

A najgorsze jest to, ze odpadłam najprawdopodobniej dlatego, że za daleko mieszkam Kurcze.. nie im oceniać czy 'będzie mi się chciało' dojeżdżać ponad godzinę do pracy

Mam doła przez nich...

skąd ja to znam. jak wszyscy się krzywo patrza, jak składam podanie i widzą że dojezdna. teraz na szczęście coś złapałam co prawda okres probny ale mam nadzieję, że przedłuża. Siedze w domku i pracuje przez internet.

[_kamea_]

Napisane przez agata_slomka

gratuluję obron

a ja muszę się wam wyżalić...
w zeszłym tygodniu byłam 2 razy w jednej firmie w sprawie pracy (rozmowa kwalifikacyjna, później dzień próbny). Narobiłam się przygotowując dla nich jakieś analizy i raporty i mieli się wczoraj odezwać.
Mieli wybrać między mną a jeszcze jakimiś dwoma osobami i nawet nie zadzwonili Normalna kpina.
Jak można się nawet nie odezwać do kandydata, żeby powiedzieć jemu, że nic z tego!

A najgorsze jest to, ze odpadłam najprawdopodobniej dlatego, że za daleko mieszkam Kurcze.. nie im oceniać czy 'będzie mi się chciało' dojeżdżać ponad godzinę do pracy

Mam doła przez nich...

Powtórzę to, co tutaj dziewczyny pisały - to normalne jak poszukiwałam pracy, wysłałam około 60 ofert, byłam na 5 rozmowach, po których nikt do mnie nie zadzwoniłam, jeden koleś opieprzył, że jak chcę pracować w terenie to powinnam iść do technikum, bo on po studiach nie przyjmuje nikogo, wyszłam prawie z płaczem a reszta ofert pozostała bez odzewu dobrze, że załapałam się na staż z UP, a potem mnie tu przyjęli (na zlecenie, ale zawsze) a niby po moich studiach jest zaje**ście dużo pracy, taaa
Tak więc nie przejmuj się tym, bo takie sytuacje tylko dołują i nie motywuja do dalszego szukania pracy głowa do góry

[malinka9191]

Napisane przez dastin

Jak mi i Tż-towi jest goraco to nawet nam się nie chce za bardzo przytulać bo oboje jesteśmy wtedy nerwowiAle zauważyłam też, że cięzko jest nam zasnąc jak jesteśmy przytuleni. Zwykle dajemy sobie buziaka, mówimy dobranoc i ja się odwracam tyłkiem bo lubię mieć swoją przestrzeń w łózkuOboje nie jesteśmy przyzwyczajeni spać z kimś i dlatego tak

a my wręcz przeciwnie.. Jak uda nam się raz na pół roku albo rzadziej spać razem, to wtedy przytulanko bo ja jestem z natury osobą, która tego potrzebuje i jak tylko zdarza się okazja to kleję się do TŻta jak tylko mogę a że jemu to nie przeszkadza to tylko się cieszyć

Napisane przez andzia1989r

Randka z Tż była cudowna Przyjechał ok 14.30, dostałam cudnej urody srebrny łańcuszek z przywieszką i parę już krajowych pamiątek (jak np śliczna bransoletka z muszelek i kamyczków). Potem poszliśmy na lody (chociaż T ż-et był bardzo niepocieszony, że szybciej mnie nie zaciągnął do wyrka no ale... pełen dom ludzi bo ciocia przyjechała, noł łejjj:P). Byliśmy w kawiarni i poszliśmy na spacer po parku, było cudnie. Około 18 pojechaliśmy do naszej ukochanej knajpki na placki po zbójnicku Około 19 w domku, oglądałam zdjęcia z Bułgarii i słuchałam relacji. Następnie następują elementy cenzurowane Pojechał po północy

Się spisał chłop

A co do wesela z kucharką, to jeśli to jest sprawdzona i w ogóle, to ja bym się możliwe, że zdecydowała

Napisane przez malinka_070190

Ja team kiedys miałąm taką sytuację, ze mój mały bratanek grzebał mi w torebce i wyjął gumke... Rozpakował wziął go buzi i poszedł do mojejo mamy i pyta "babcia dlaczego ta guma jest taka twarda, nawet balonów nie da z niej zrobić..."

Napisane przez mu_minka1988

Kurcze zastanawiam się czy nie powinnam iść z tym moim oparzeniem do lekarza jednak. Kurcze to tak brzydko wygląda.

Idź może lepiej.. Lepiej nie ryzykować, żeby coś gorszego nie było..

Napisane przez aga512152

Witam Was!
TŻ wczoraj się spisał, romantyczna kolacja we dwoje, dostałam od niego piękną bransoletkę z obrony i wielkiego misia.. ahh to był cudowny wieczór. Dziś rano byłam na kontroli z ręką i powiedzieli mi że w piątek zdejmną mi gips i tylko opaskę jakąś mi dadzą bo łądnie się zrasta i w ogóle. Pogoda u nas średnia dziś , a chciałam poopalać się.
Ja też bym poszła z tym oparzeniem do lekarza, bo może się brzydko goić.. i mogą zostać blizny.

Oo i kolejny, który się spisał
A z ręką dobrze, że już lepiej

Napisane przez aga512152

aa swoją drogą macie jakieś sposoby żeby przeżyć te ciężkie dni?? bo mi totalnie nie pomaga nic ketonal, zioła, nospa, nawet tabletki anty nic a ja się męczę nie raz mam tak że ląduję na pogotowiu tak boli. Będę wdzięczna za każdą rade

może ciepłe okłady? byle nie za ciepłe i nie za dużo.. mi pomaga zazwyczaj.. i jeszcze lekki masaż.. takioe zwykłe ruszanie ręką a dużo daje..

[19monisia89]

mi na bóle podczas okresu zawsze pomaga cieply okład/termofor.


pojechałam gdzieś tam z TŻ, miałam zajrzeć do rossmana.. i kurcze tak mi się chciało do WC, że nie pojechałam i nic nie kupilam :[





no gdzie wyyyyyyyyyyyyyy

[malinka9191]

Napisane przez 19monisia89

pojechałam gdzieś tam z TŻ, miałam zajrzeć do rossmana.. i kurcze tak mi się chciało do WC, że nie pojechałam i nic nie kupilam :[

następnym razem nadrobisz z zakupami



ale co tu tak ciiichooo?

[Majka_89]

Dziewczyny raz już się z wami witałam. Nie udzielam się, ale staram się czytać co tu piszecie... Przeglądam też inne fora i tak teraz zwrocilam uwage na pewna rzecz.... Mój ślub odbędzie się 08.06.2013. Zarówno ja jak i mój TŻ będziemy się w tym samym roku bronić. Nie wiem dokladnie w którym miesiącu, ale bardzo dużo ludzi pisze że wyeliminowala czerwiec jako date slubu ze względu na obrony, sesje itp. My w sumie w ogóle o tym nie pomyśleliśmy. Myślicie że będzie ciężko pogodzić koncówkę studiów i przygotowania do ślubu??? Może któraś z was tez jest w podobnej sytuacji...?

[_kamea_]

Cześć Majka

W podobnej sytuacji nie jestem, ale broniłam się we wrześniu i powiem Ci, że z samą obroną jest mnóstwo załatwiania, nauki, dokańczanie pracy zajęło mi więcej czasu niż napisanie połowy całości spałam po 3 godziny na dobę i miałam wszystkiego dosyć. Nie wyobrażam sobie do tego dołożyć jeszcze przygotowań do ślubu.....

[dastin]

Napisane przez malinka_070190

A ja Wam powiem że zanim zaczęłam byc z Moim TŻ to lubiałam chodzić częśto na imprezy i sobie dosyć wypić. Bardzo się przy nim zmieniłąm, popalałam sobie papieosy, a teraz nawet dymu nie lubie
a nie wiem czy Wam wogóle pisałąm, że My jesteśmy z tej samej miejścowości, znamy się od małego, nienawidziliśmy sie kiedys;p no i w Polsce mieszkamy ok 30 m od siebie i to jeszcze naprzeciwko siebie;D hehe

kto się czubi ten się lubi Jak to się stało, że zaczęliście się lubić?

Napisane przez malinka_070190

Ja team kiedys miałąm taką sytuację, ze mój mały bratanek grzebał mi w torebce i wyjął gumke... Rozpakował wziął go buzi i poszedł do mojejo mamy i pyta "babcia dlaczego ta guma jest taka twarda, nawet balonów nie da z niej zrobić..."

Napisane przez mu_minka1988

Kurcze zastanawiam się czy nie powinnam iść z tym moim oparzeniem do lekarza jednak. Kurcze to tak brzydko wygląda.

idź idź... lekarz coś na pewno dobrego przepisze

Napisane przez agata_slomka

gratuluję obron

a ja muszę się wam wyżalić...
w zeszłym tygodniu byłam 2 razy w jednej firmie w sprawie pracy (rozmowa kwalifikacyjna, później dzień próbny). Narobiłam się przygotowując dla nich jakieś analizy i raporty i mieli się wczoraj odezwać.
Mieli wybrać między mną a jeszcze jakimiś dwoma osobami i nawet nie zadzwonili Normalna kpina.
Jak można się nawet nie odezwać do kandydata, żeby powiedzieć jemu, że nic z tego!

A najgorsze jest to, ze odpadłam najprawdopodobniej dlatego, że za daleko mieszkam Kurcze.. nie im oceniać czy 'będzie mi się chciało' dojeżdżać ponad godzinę do pracy

Mam doła przez nich...

Nie martw się ja też szukam pracy od prawie roku i nic nie mogę znaleźć Może kiedyś się do nas szczęście uśmiechnie

Napisane przez Majka_89

Dziewczyny raz już się z wami witałam. Nie udzielam się, ale staram się czytać co tu piszecie... Przeglądam też inne fora i tak teraz zwrocilam uwage na pewna rzecz.... Mój ślub odbędzie się 08.06.2013. Zarówno ja jak i mój TŻ będziemy się w tym samym roku bronić. Nie wiem dokladnie w którym miesiącu, ale bardzo dużo ludzi pisze że wyeliminowala czerwiec jako date slubu ze względu na obrony, sesje itp. My w sumie w ogóle o tym nie pomyśleliśmy. Myślicie że będzie ciężko pogodzić koncówkę studiów i przygotowania do ślubu??? Może któraś z was tez jest w podobnej sytuacji...?

Hej Wydaje mi się, że jeśli dobrze się zorganizujecie to Wam się uda Jeżeli powoli zaczniecie się przygotowywać to nie powinno być problemu

[aga512152]

Dzięki za rady dziewczyny wypróbuję wszystkiepo koleji oczywiście.
Właśnie o tych tabletakch aulin słyszałam też dobre opinie że pomagają i w ogóle, ale ostatnio lekarz nie chciał mi ich przepisać, a ketonal to bez niczego mi wypisuje...chore....
Majka_89 jak jesteś dobrą organizatorką to dasz radę pogodzić przygotowania i ślub. Fakt z obroną jest duże zamieszanie i trochę stresu, ale jak będziesz miała obrone na początku czerwca to możesz to pogodzić.

[Linaewen]

Napisane przez aga512152

Dzięki za rady dziewczyny wypróbuję wszystkiepo koleji oczywiście.
Właśnie o tych tabletakch aulin słyszałam też dobre opinie że pomagają i w ogóle, ale ostatnio lekarz nie chciał mi ich przepisać, a ketonal to bez niczego mi wypisuje...chore....
Majka_89 jak jesteś dobrą organizatorką to dasz radę pogodzić przygotowania i ślub. Fakt z obroną jest duże zamieszanie i trochę stresu, ale jak będziesz miała obrone na początku czerwca to możesz to pogodzić.

Ale Aulin to straszne świństwo jest... Ketonal jest zdrowszy dla organizmu.

[_kamea_]

A ja na bolesne @ polecam gorący prysznic tabletek rozkurczowych nie biorę, bo w ogóle mi nie pomagają, za to daje radę Ibuprom max - najlepiej 2 tabletki na raz

[aga512152]

Napisane przez Linaewen

Ale Aulin to straszne świństwo jest... Ketonal jest zdrowszy dla organizmu.

oOOooo to nie wiedziałam...o ile można o tych lekach móić zdrowsze...
ale dzięki za trafną uwagę.
agata_slomka a masz jakieś konkretne ćwiczenia na myśli?jak tak to o podpowiedź

[malinka9191]

Napisane przez Majka_89

Dziewczyny raz już się z wami witałam. Nie udzielam się, ale staram się czytać co tu piszecie... Przeglądam też inne fora i tak teraz zwrocilam uwage na pewna rzecz.... Mój ślub odbędzie się 08.06.2013. Zarówno ja jak i mój TŻ będziemy się w tym samym roku bronić. Nie wiem dokladnie w którym miesiącu, ale bardzo dużo ludzi pisze że wyeliminowala czerwiec jako date slubu ze względu na obrony, sesje itp. My w sumie w ogóle o tym nie pomyśleliśmy. Myślicie że będzie ciężko pogodzić koncówkę studiów i przygotowania do ślubu??? Może któraś z was tez jest w podobnej sytuacji...?

hej ja będę w takiej sytuacji i z tego względu stwierdziłam, że ślub odłożę na późniejszy miesiąc, żeby nie było kolizji miesiąc w te czy we wte jeśli mam mieć TŻ jako męża do końca życia to poczeka a nie chce żeby mi wszystko na raz w jednym miesiącu i, nie daj Boże, w odstępie kilku dni wypadło

[19monisia89]

Napisane przez aga512152

Dzięki za rady dziewczyny wypróbuję wszystkiepo koleji oczywiście.
Właśnie o tych tabletakch aulin słyszałam też dobre opinie że pomagają i w ogóle, ale ostatnio lekarz nie chciał mi ich przepisać, a ketonal to bez niczego mi wypisuje...chore....
Majka_89 jak jesteś dobrą organizatorką to dasz radę pogodzić przygotowania i ślub. Fakt z obroną jest duże zamieszanie i trochę stresu, ale jak będziesz miała obrone na początku czerwca to możesz to pogodzić.

wypisuje to z czego ma lepsze 'profity' od przedstawicieli

[dastin]

Napisane przez _kamea_

A ja na bolesne @ polecam gorący prysznic tabletek rozkurczowych nie biorę, bo w ogóle mi nie pomagają, za to daje radę Ibuprom max - najlepiej 2 tabletki na raz

Z tego co wiem to nie można brać gorących kąpieli podczas okresu bo to bardziej pobudza do wydzielania krwi.

Ja zanim zaczęłam brać tabletki anty miałam okropnie bolące okresy, do tego stopnia, że wymiotowałam albo mdlałam. To właśnie dlatego zaczęłam je brać. Teraz czuje tylko lekki tępy ból. Z tabletek to zawsze mi ibuprom dawał ulgę i też 2 tabletki i do tego jeszcze no spa.


a ja niedawno wróciłam do domu od gina. Było oberwanie chmury a ja z Tż-tem czekaliśmy w poczekalni u gina aż przejdzie ale nie przechodziłoDobr ze, że jakaś kobieta, która wyszła od lekarza zlitowała się nad nami i nas podwiozła do mnie ale i tak byliśmy cali mokrzy zanim weszliśmy do samochoduJeszcze nigdy nie widziałam u nas tak zalanych ulic
A co do gina to znowu zmieniła mi tabletkiNa Syndi 35, czy któraś z Was je brała?

[andzia1989r]

Napisane przez dastin

O

A co do kucharki to ja nie mam żadnej sprawdzonej i jak już wcześniej pisałam mam złe wspomnienia dlatego ta opcja odpada. Ale jeżeli Wy macie kogoś poleconego to jak najbardziej. To na pewno jest tańsza opcja

Ja mam właśnie znaną, sprawdzoną, przejedzoną i wiem, że naprawdę jest świetna i ekipę ma obrotną i sympatyczną

Napisane przez malinka_070190

Ja team kiedys miałąm taką sytuację, ze mój mały bratanek grzebał mi w torebce i wyjął gumke... Rozpakował wziął go buzi i poszedł do mojejo mamy i pyta "babcia dlaczego ta guma jest taka twarda, nawet balonów nie da z niej zrobić..."

Umarłam

Napisane przez aga512152

Witam Was!
TŻ wczoraj się spisał, romantyczna kolacja we dwoje, dostałam od niego piękną bransoletkę z obrony i wielkiego misia.. ahh to był cudowny wieczór. Dziś rano byłam na kontroli z ręką i powiedzieli mi że w piątek zdejmną mi gips i tylko opaskę jakąś mi dadzą bo łądnie się zrasta i w ogóle. Pogoda u nas średnia dziś , a chciałam poopalać się.
Ja też bym poszła z tym oparzeniem do lekarza, bo może się brzydko goić.. i mogą zostać blizny.
malinka_070190 to malec się natrudził nie mogę aż się zaczęłam śmiać do laptopa jak to przeczytałam.
Kurcze jak mnie boli brzuch dostałam @ i jak zwykle umieram

fajna randencja;D

Ja z moim jutro się widzę... Potem w niedzielę i znów dopiero w sobotę (do egzaminu będzie zakuwał), ale potem... studia wolne, praca wolne (nauczyciel) i nadrobimy cały czas... Nie mogę sie doczekac

Napisane przez Majka_89

Dziewczyny raz już się z wami witałam. Nie udzielam się, ale staram się czytać co tu piszecie... Przeglądam też inne fora i tak teraz zwrocilam uwage na pewna rzecz.... Mój ślub odbędzie się 08.06.2013. Zarówno ja jak i mój TŻ będziemy się w tym samym roku bronić. Nie wiem dokladnie w którym miesiącu, ale bardzo dużo ludzi pisze że wyeliminowala czerwiec jako date slubu ze względu na obrony, sesje itp. My w sumie w ogóle o tym nie pomyśleliśmy. Myślicie że będzie ciężko pogodzić koncówkę studiów i przygotowania do ślubu??? Może któraś z was tez jest w podobnej sytuacji...?

Moim zdaniem ze względu na stres, naukę, zalatanie, zmęczenie itd to nie jest najlepszy pomysł.

[dastin]

W tv mówili, że nad zachodnią Polską mają przejść trąby powietrzne

[19monisia89]

Napisane przez dastin

W tv mówili, że nad zachodnią Polską mają przejść trąby powietrzne

[malinka_070190]

Ja sobie dziś też popłakałam... Pamiętacie jak byłam na tej rozmowie o prace??
Zadzwonili i powiedzieli, że nikogo nie potrzebują teraz, a po chwili zadzwonili do Mojej szwagierki, że chcą ją przyjąć. Poczułam się jak jakiś śmieć. Mogli powiedzieć, że jest kolejka czy co, a oni mnie w chu... zrobili. I nie wiem w czym jestem gorsza?? ale dobrze niech ona idzie, bo starają się o dziecko, a ona teraz w chłodni robi i narazie nic z tego nie wychodzi...

Co do bólów brzucha to ja mam straszne przy okresie.;/ W Polsce to nawet kilka razy na zastrzyku byłam tak mnie bolało, a teraz biorę na receptę ibuprofen i pomaga mi jako tako.

dastin hmmm... sama nie wiem jak to wyszło, żę zaczeliśmy się akceptować nawzajem;p
Chyba dlatego, zę mieliśmy wspólnego znajomego i w tym samym czasie rzucili nas nasi partnerzy poprzedni. No i tak jakoś wyszło

[dastin]

Napisane przez malinka_070190

Ja sobie dziś też popłakałam... Pamiętacie jak byłam na tej rozmowie o prace??
Zadzwonili i powiedzieli, że nikogo nie potrzebują teraz, a po chwili zadzwonili do Mojej szwagierki, że chcą ją przyjąć. Poczułam się jak jakiś śmieć. Mogli powiedzieć, że jest kolejka czy co, a oni mnie w chu... zrobili. I nie wiem w czym jestem gorsza?? ale dobrze niech ona idzie, bo starają się o dziecko, a ona teraz w chłodni robi i narazie nic z tego nie wychodzi...

Co do bólów brzucha to ja mam straszne przy okresie.;/ W Polsce to nawet kilka razy na zastrzyku byłam tak mnie bolało, a teraz biorę na receptę ibuprofen i pomaga mi jako tako.

dastin hmmm... sama nie wiem jak to wyszło, żę zaczeliśmy się akceptować nawzajem;p
Chyba dlatego, zę mieliśmy wspólnego znajomego i w tym samym czasie rzucili nas nasi partnerzy poprzedni. No i tak jakoś wyszło

przykro mi z tą pracą naprawdę można doła złapać przez ten brak pracy

[NAUGHTYxANGEL]

Co do boli miesiaczkowych - goraca kapiel jest niewskazana, tylko letnia i pamietajcie im macie obfitsze krawienie, tym mniej boli...

A ja mam dzis depreche powazna, placze po katach, by nikt nie widzial - 7 tygodni bez rodziny i TZta - nie wytrzymam, nie chce!!