Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

[XxXJuSstiii]

Napisane przez madziares25

Tak to wszystko mamy w tej cenie
A nasza pani kucharka jest już sprawdzona i tam nie ma na wydział , że np dwa schabowe na gościa i koniec.
Nie wiem, co ja z tym wszystkim zrobię

To Wy macie kucharkę? Dlatego ta cena
Powiem Ci szczerze, że na pierwszy rzut oka macie tego o wieeeeele za dużo

[the rock]

Napisane przez happy2gether

Dzięki. Jestem już do niej przekonana w 100%

Jak oglądam takie piekne zdjęcia, to mi sie przypomina moja poprzednia sala Nadal nie mogę tego przezyc eh...

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

To Wy macie kucharkę? Dlatego ta cena
Powiem Ci szczerze, że na pierwszy rzut oka macie tego o wieeeeele za dużo

Też tak uważam, ostatnio jak byłam na weselu to było tyle jedzenia, że próbowałam łyżkę albo gryzka i odstawiałam bo nie miałam miejsca zmieścić takiej ilości jedzenia A wierzcie mi że jest gdzie upchać

[madziares25]

Napisane przez margolka1986

ale tam chodziło o tort a nie wystrój wiec to element jadła jak dla mnie :P a zgodze sie ze zabawa jest najwazniejsza

Fakt
Sala może być kiepsko udekorowana, jedzenia może być mało, a najważniejszy moim zdaniem jest zespół i dobra zabawa
2 lata temu byliśmy na weselu na 140 osób,sala ładna, a jedzenia tyle, że nie widać było gdzie zaczynają i kończą się stoły...nie wiadomo było co jeść, tyle tego było
Ale zespół tragedia
Przed 4 rano stali na dworzu i gości żegnali

[XxXJuSstiii]

Napisane przez the rock

Też tak uważam, ostatnio jak byłam na weselu to było tyle jedzenia, że próbowałam łyżkę albo gryzka i odstawiałam bo nie miałam miejsca zmieścić takiej ilości jedzenia A wierzcie mi że jest gdzie upchać

U nas było sporo mniej niż u Madziares a co chwilę coś donosili, było na prawdę sporo jedzenia i zostało mega dużo

[sweetieSS]

Napisane przez margolka1986

ale tam chodziło o tort a nie wystrój wiec to element jadła jak dla mnie :P a zgodze sie ze zabawa jest najwazniejsza

a to sorry nie nadrabiałam uważnie

ale refleksję mądrą wysnułam

Napisane przez the rock

Jak oglądam takie piekne zdjęcia, to mi sie przypomina moja poprzednia sala Nadal nie mogę tego przezyc eh...

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------


Też tak uważam, ostatnio jak byłam na weselu to było tyle jedzenia, że próbowałam łyżkę albo gryzka i odstawiałam bo nie miałam miejsca zmieścić takiej ilości jedzenia A wierzcie mi że jest gdzie upchać

ja też byłam na takim weselu upychanym, i zjadłam 2 z 5 kolacji

[XxXJuSstiii]

Napisane przez madziares25

Tak mamy kucharkę i to menu to nie jest do wyboru dla nas, tylko to, co jest na liście to mamy.
Jedzenia mnóstwo, na to narzekać nie można, a rodzinki lubią pojeść, więc będą zadowoleni
Mam nadzieję

Ja bym zrezygnowała z flaków i mielonego a dodała do zimnej płyty pomidory, ogórki, jakieś pieczarki czy grzybki, paprykę

[madziares25]

Tak mamy kucharkę i to menu to nie jest do wyboru dla nas, tylko to, co jest na liście to mamy.
Jedzenia mnóstwo, na to narzekać nie można, a rodzinki lubią pojeść, więc będą zadowoleni
Mam nadzieję

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

U nas było sporo mniej niż u Madziares a co chwilę coś donosili, było na prawdę sporo jedzenia i zostało mega dużo

Dlatego ja już inwestuję w pojemniczki i po weselu ciasta będę pakować i jedzenie...i rozdawać gościom.
No co ja z tym zrobię?
Jeszcze teściowa zastanawiała się czy aby nie za mało
Ale tak jak mówiłam nasza pani kucharka jest już sprawdzona,
TŻcikowi obsługiwała 18, teraz mojemu chrześniakowi chrzciny, wcześniej kilka wesel znajomych, miesiąc temu koleżance z pracy komunię dziecka.
No i Sylwestry i inne takie...także mamy pełne zaufanie...
A cena taka niska, bo ta pani to jakaś rodzina dalsza TŻ.
Normalnie to 150 zł od osoby za wesele bez poprawin.
Dlatego nie zastanawiałam się i wzięłam remizę, którą ładnie udekorujemy
Zamiast dopłacać za superową salę, to wolałam tak

[margolka1986]

Napisane przez sweetieSS

a to sorry nie nadrabiałam uważnie

ale refleksję mądrą wysnułam

ja też byłam na takim weselu upychanym, i zjadłam 2 z 5 kolacji

hehe przyszła zamętu nadrobiła ale z mądrym zdaniem się wstrzelila :P

rock a ta Twoja teraźniejsza sala nie jest ładna ?

ja jak oglądam takie zdjęcia to mam troche wątpliwości co do dywanu na naszej sali i słabego oświetlenia które niby ma dawać taki nastrój.. podobają mi sie własnie takie sale jak pokazuje happy ale to juz musztarda po obiedzie

[XxXJuSstiii]

Madziares my też rozdaliśmy bardzo dużo jedzenia
Ale faktycznie fajnie Ci się udało z kucharką, bardzo tanio płacicie i to za dwa dni Ale tak jak pisałam wcześniej - ja bym z paru rzeczy zrezygnowała

[the rock]

Napisane przez margolka1986

rock a ta Twoja teraźniejsza sala nie jest ładna ?

Jest normalna a tamta była dla mnie piękna.
(1 zdjecie nowa, 2 zdjecie stara)

[madziares25]

Apropo tych ślubnych tragedii to szczerze współczuję.
Znam też kilka takich historii.
Pierwsza to taka, że PM jadąc w dzień ślubu właśnie do fryzjera zginęła w wypadku:-(
Druga historia to taka, że na weselu goście odśpiewując sto lat podrzucali młodych, czego nie cierpię i zabraniam u nas.
Młody podniósł młodą na rękach, a na suficie były wiatraki i jeden z nich przeciął jej szyję i padła na ziemię przy gościach.
Młody jak to zobaczył to powiesił się na klamce od drzwi gdzieś obok głównej sali, a teściu dostał zawału...to dopiero koszmar był:-(:-(
I na koniec na sali weselnej goście stali na środku z młodymi, a obok była druga salka ze stołami i jedzeniem i na tamtej sali zawalił się sufit na to całe jedzenie...całe szczęście, że tam nikt nie był:-(
Zadzwonili do właściciela sali i on na własny koszt załatwiał im szybko w hotelu niedaleko imprezę...masakra

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez the rock

Jest normalna a tamta była dla mnie piękna.
(1 zdjecie nowa, 2 zdjecie stara)

the rock, rzeczywiście, tamta prześliczna sala
Ale ta nowa też nie jest najgorsza znowu
Mi się tam podoba, tylko ciekawa jestem jak w praktyce sprawdzają się te okrągłe stoły

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez the rock

Jest normalna a tamta była dla mnie piękna.
(1 zdjecie nowa, 2 zdjecie stara)

the rock, rzeczywiście, tamta prześliczna sala
Ale ta nowa też nie jest najgorsza znowu
Mi się tam podoba, tylko ciekawa jestem jak w praktyce sprawdzają się te okrągłe stoły

[margolka1986]

rock happy zazdroszcze Wam tych okragłych stołów - teraz widzę że moglam wziąć sale z takimi ale to wtedy nie byłby nasz termin itp...

madziares a z tymi historiami... to ja tez slyszałam np ta z wiatrakiem i to juz w tylu województwach i każdy twierdzi ze to u niego sie stało...
albo to ze zdradzonym panem młodym i zdjęciu panny młodej ze świadkiem w dwuznacznej sytuacji pod talerzykiem..

[the rock]

Napisane przez madziares25

the rock, rzeczywiście, tamta prześliczna sala
Ale ta nowa też nie jest najgorsza znowu
Mi się tam podoba, tylko ciekawa jestem jak w praktyce sprawdzają się te okrągłe stoły

No wiem ale i tak mi żal, bo tamta to była moja miłość
Ale w tej mam zamiar dużo pozmieniać i na szczescie mam na to pozwolenie właścicieli.
Co do stołów to jak wszyscy goście dopiszą to będą owalne bo okrągłych jest za mało a jak gości bedzie mniej to my bedziemy siedzieć przy owalnym a reszta przy okrągłych. Boje się tylko o jedzenie, bo byliśmy tam raz na weselu i szału nie było ale ja sobie kucharza przypilnuje i ustalę z nim menu pod nas (właściciel jest kuzynem taty więc nie powinni nam pompeliny odwalić).

[margolka1986]

rock rozumiem, że Ci żal bo jak czlowiek cos wybrał i wymarzyl toc iezko pogodzic sie z tym, że nie będzie tego miał..

ja mam wrażenie ze moje wymarzone sale dopiero powstaja... hehe moze pospieszyłam się z weselem :P ??

a nie pochwaliłam się... byłam dzisiaj na peelingu kawitacyjnym i mam ładna buzię

[madziares25]

Napisane przez the rock

No wiem ale i tak mi żal, bo tamta to była moja miłość
Ale w tej mam zamiar dużo pozmieniać i na szczescie mam na to pozwolenie właścicieli.
Co do stołów to jak wszyscy goście dopiszą to będą owalne bo okrągłych jest za mało a jak gości bedzie mniej to my bedziemy siedzieć przy owalnym a reszta przy okrągłych. Boje się tylko o jedzenie, bo byliśmy tam raz na weselu i szału nie było ale ja sobie kucharza przypilnuje i ustalę z nim menu pod nas (właściciel jest kuzynem taty więc nie powinni nam pompeliny odwalić).

Rozumiem Cię
To ustalcie z kucharzem wszystkie szczegóły i oby się wszystko udało po Waszej myśli

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez margolka1986

rock happy zazdroszcze Wam tych okragłych stołów - teraz widzę że moglam wziąć sale z takimi ale to wtedy nie byłby nasz termin itp...

madziares a z tymi historiami... to ja tez slyszałam np ta z wiatrakiem i to juz w tylu województwach i każdy twierdzi ze to u niego sie stało...
albo to ze zdradzonym panem młodym i zdjęciu panny młodej ze świadkiem w dwuznacznej sytuacji pod talerzykiem..

DokładnieNie byłam, tylko słyszałam, że kilka lat temu takie zdarzenie miało miejsce:-(
Niemniej tragedia:-(

[the rock]

Napisane przez margolka1986

rock rozumiem, że Ci żal bo jak czlowiek cos wybrał i wymarzyl toc iezko pogodzic sie z tym, że nie będzie tego miał..

ja mam wrażenie ze moje wymarzone sale dopiero powstaja... hehe moze pospieszyłam się z weselem :P ??

a nie pochwaliłam się... byłam dzisiaj na peelingu kawitacyjnym i mam ładna buzię

O, fajnie
I jak wrażenia?
Mi makijażystka powiedziała, że mam idealna cere i nie potrzeba mi żadnych zabiegów Popatrzałam na nią jak na ufo i spytałam czy mówi o mnie
Ja po dermatologu i dentyscie jestem wypłukana z kasy do następnej wypłaty
A upatrzyłam sobie taki boski obraz który by mi nad kanape pasował Muszę jeszcze troszke poczekac

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez madziares25

Rozumiem Cię
To ustalcie z kucharzem wszystkie szczegóły i oby się wszystko udało po Waszej myśli

Dzieki

[margolka1986]

Napisane przez the rock

O, fajnie
I jak wrażenia?
Mi makijażystka powiedziała, że mam idealna cere i nie potrzeba mi żadnych zabiegów Popatrzałam na nią jak na ufo i spytałam czy mówi o mnie
Ja po dermatologu i dentyscie jestem wypłukana z kasy do następnej wypłaty
A upatrzyłam sobie taki boski obraz który by mi nad kanape pasował Muszę jeszcze troszke poczekac

wrażenia bardzo pozytywne ja tez nie mam problemów z cera ale chciałam ja troszke nwilzyc i oczyścić - teraz jeszcze jakaś maseczka z alg za miesiac i powtórze te zabiegi tak w tyg przed ślubem
ja czuje sie totalnie spłukana z kasy a tu... wypłaty brak bo i roboty brak :/

[the rock]

Napisane przez margolka1986

wrażenia bardzo pozytywne ja tez nie mam problemów z cera ale chciałam ja troszke nwilzyc i oczyścić - teraz jeszcze jakaś maseczka z alg za miesiac i powtórze te zabiegi tak w tyg przed ślubem
ja czuje sie totalnie spłukana z kasy a tu... wypłaty brak bo i roboty brak :/

Ja już w sumie wiekszość wypłaty rozplanowałam więc poszaleć nie ma za co
Chcę też biżu zamówić w końcu

Ja pewnie i tak jakis peeling i maseczkę sobie zafunduję przed ślubem

[margolka1986]

o ja tez nad biżu muszę pomyślec w końcu...

a takie nawilżenie na pewno przyda się po lecie i ładniej makijaz sie bedzie trzymał

Kochane prosze o kliki w banerek w moim podpisie

[the rock]

Napisane przez margolka1986

o ja tez nad biżu muszę pomyślec w końcu...

a takie nawilżenie na pewno przyda się po lecie i ładniej makijaz sie bedzie trzymał

Kochane prosze o kliki w banerek w moim podpisie

Ja juz biżu wybrałam (dzięki Justi). Ugada ugadałam się z dziewczyna która ja robi, czekam na wypłatę, wpłacam zaliczkę i będzie się tworzyła

Kliknęłam i co za to dostane

[madziares25]

Napisane przez margolka1986

o ja tez nad biżu muszę pomyślec w końcu...

a takie nawilżenie na pewno przyda się po lecie i ładniej makijaz sie bedzie trzymał

Kochane prosze o kliki w banerek w moim podpisie

Kliknęłam

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Napisane przez margolka1986

wrażenia bardzo pozytywne ja tez nie mam problemów z cera ale chciałam ja troszke nwilzyc i oczyścić - teraz jeszcze jakaś maseczka z alg za miesiac i powtórze te zabiegi tak w tyg przed ślubem
ja czuje sie totalnie spłukana z kasy a tu... wypłaty brak bo i roboty brak :/

Kurde ja niby też nie mam problemów z cerą, przydałoby się coś na nawilżenie i odżywienie.
Ale boję się eksperymentów

[margolka1986]

Napisane przez the rock

Ja juz biżu wybrałam (dzięki Justi). Ugada ugadałam się z dziewczyna która ja robi, czekam na wypłatę, wpłacam zaliczkę i będzie się tworzyła

Kliknęłam i co za to dostane

buziaka i moają wdzięczność mozesz klikac czesciej jak CI sie przypomni hehe :P mozna co 5 min :P
a ja zastanawiam sie nad własnoręcznymz robienie sobie biżu... tylko jak będe jeszcze miesiąc sie zastanawiac to sie nie wyrobie :P

Napisane przez madziares25

Kliknęłam

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------



Kurde ja niby też nie mam problemów z cerą, przydałoby się coś na nawilżenie i odżywienie.
Ale boję się eksperymentów

dziękuję ja tez sie troche balam ale widze efekt

[the rock]

Napisane przez margolka1986

buziaka i moają wdzięczność mozesz klikac czesciej jak CI sie przypomni hehe :P mozna co 5 min :P
a ja zastanawiam sie nad własnoręcznymz robienie sobie biżu... tylko jak będe jeszcze miesiąc sie zastanawiac to sie nie wyrobie :P



dziękuję ja tez sie troche balam ale widze efekt

To się zbieraj i rób a nie rozmyślaj
Ja nie mam zdolności więc zamawiam

A bac się nie ma co, bo to sam relax.
Obejrzę jeszcze "prosto w serce" i śpie

Pa

[madziares25]

Ja też uciekam dobranoc laseczki

[margolka1986]

Napisane przez the rock

To się zbieraj i rób a nie rozmyślaj
Ja nie mam zdolności więc zamawiam

A bac się nie ma co, bo to sam relax.
Obejrzę jeszcze "prosto w serce" i śpie

Pa

dobra rada :P
pa

Napisane przez madziares25

Ja też uciekam dobranoc laseczki

dobranoc

sama tu nie zostane wiec tez zmykam :P

[niunia32]

Napisane przez margolka1986

Happy a skoro w tym cetrum jest kilka sal to odbywaja sie tam jednoczesnie różne wesela ?

u mnie są dwie sale i bywają dwa wesela, ale słyszałam od ludzi co mieli tam imprezę, że nic nie słychać. wejścia są osobne

Dzień dobry

jak mi się wstawać nie chciało no. zaraz lecę z psem i do pracy.
dzisiaj 80 ddś i jedziemy na salę

pa
miłego dnia!

[ardillka]

Dzien dObry Miłego dnia wszystkim

[lipus89]

hej

[notatki85]

madziares25 jeżeli można wiedzieć ile płacicie kucharce???

[pomarancza24]

czesc

Napisane przez the rock

Jak oglądam takie piekne zdjęcia, to mi sie przypomina moja poprzednia sala Nadal nie mogę tego przezyc eh...

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------


Też tak uważam, ostatnio jak byłam na weselu to było tyle jedzenia, że próbowałam łyżkę albo gryzka i odstawiałam bo nie miałam miejsca zmieścić takiej ilości jedzenia A wierzcie mi że jest gdzie upchać

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez madziares25

Apropo tych ślubnych tragedii to szczerze współczuję.
Znam też kilka takich historii.
Pierwsza to taka, że PM jadąc w dzień ślubu właśnie do fryzjera zginęła w wypadku:-(
Druga historia to taka, że na weselu goście odśpiewując sto lat podrzucali młodych, czego nie cierpię i zabraniam u nas.
Młody podniósł młodą na rękach, a na suficie były wiatraki i jeden z nich przeciął jej szyję i padła na ziemię przy gościach.
Młody jak to zobaczył to powiesił się na klamce od drzwi gdzieś obok głównej sali, a teściu dostał zawału...to dopiero koszmar był:-(:-(
I na koniec na sali weselnej goście stali na środku z młodymi, a obok była druga salka ze stołami i jedzeniem i na tamtej sali zawalił się sufit na to całe jedzenie...całe szczęście, że tam nikt nie był:-(
Zadzwonili do właściciela sali i on na własny koszt załatwiał im szybko w hotelu niedaleko imprezę...masakra

masakra...