Którą pracę wybrać?

[vespertine_]

Cześć Chcę iść do pracy w te wakacje i dostalam juz jedna prace - w call center jako telemarketerka. Stawka to 6,70 za godzine plus ew. premia. Moja mama mówi ze to bezsensowna praca i ze lepiej zebym szla do Carrefoura na wykładanie towaru...
Powiedzcie mi prosze co wy byscie wybraly i czy w carrefourze moge zarobic wiecej?

[Smoke]

w pracy telemarketerki trzeba mieć dużo cierpliwości, większość ludzi nie znosi, gdy ktoś dzwoni do nich z różnymi ofertami.

[koszyk]

a wykładanie towaru w cerfurze też do lekkich nie nalezy. Ja bym wybrała cerfur bo praca w ruchu idzie szybciej - moim zdaniem.

Znajoma wykładająca towar w cerfurze ma właśnie coś koło 6,70 na rękę, ona jest zatrudniona w jakiejś firmie dla merchandiser'ów

[Bayje]

a na jakich zasadach jest to wykładanie towaru ?

[_chocolate]

Praca w telemarketingu na pewno bardzo stresująca, trzeba mieć mocne nerwy, może poszukaj w google opinii o tej firmie, ile realnie można zarobić.
Ja bym wolała Carrefour

[vespertine_]

No ta firma jest raczej spoko. Na pewno zarobię te 6,70 zl/h nawet jak nic nie sprzedam. A wykladanie towaru to ponoc od 8 do 2 i praca na zmiany.

[Bayje]

tak wykładanie towaru pod warunkiem, ze jest to praca dzien w dzien a nie tak jak to u mnie wyglądało 2 x w miesiącu ..

[koszyk]

A ile płatne masz to wykładanie towaru?

[Bayje]

Napisane przez koszyk

A ile płatne masz to wykładanie towaru?

ja czy autorka tematu ?

[vespertine_]

Tego nie wiem. Szczerze to jest poprostu taka oferta i raczej dostalabym ta prace. Nie wiem ile za to placą. Ale w sumie wątpie zeby bylo wiecej...

[Mini007]

Ja bym poszła na wykładanie towaru. Wolę to niż wysłuchiwanie, jak ludzie "cieszą się", że dzwonię.

[malina333]

Napisane przez Mini007

Ja bym poszła na wykładanie towaru. Wolę to niż wysłuchiwanie, jak ludzie "cieszą się", że dzwonię.

ja też bym wolała wykładanie towaru

[vespertine_]

w Carrefour jest 6,50/h
Tyle ze w CC moge jeszcze nabic premię. W sumie jestem odporna na jakies 'wyzywanie' mnie i tak dalej...

[malina333]

Napisane przez vespertine_

w Carrefour jest 6,50/h
Tyle ze w CC moge jeszcze nabic premię. W sumie jestem odporna na jakies 'wyzywanie' mnie i tak dalej...

moja koleżanka pracowała w CC i nie wytrzymała długo a te premie to wiesz

[la vie en rose]

Jeśli jesteś odporna na stres, to polecam CC. pracowałam w wakacje i nie narzekałam Tym bardziej, że praca tylko na jakiś czas. Zawsze to doświadczenie w kontakcie z klientem, które później może Ci pomóc. wykładanie towaru wydaje mi się mniej rozwojowe.

[vespertine_]

Napisane przez malina333

moja koleżanka pracowała w CC i nie wytrzymała długo a te premie to wiesz

Ja i tak chcę pracować max. 3 miesiące Pójdę do tego CC, zobaczymy. Zdam Wam relacje po miesiacu pracy choc pewnie nie bede szczegolnie zadowolona

[mm444]

Treść usunięta

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez vespertine_

w Carrefour jest 6,50/h
Tyle ze w CC moge jeszcze nabic premię. W sumie jestem odporna na jakies 'wyzywanie' mnie i tak dalej...

nie zakladaj, ze dostaniesz premie bo duzo zalezy od tego, z czym bedziesz dzwonic. pracowalam w CC 4 miesiace - nigdy <szereg przeklenstw> wiecej. wykladanie towaru pewnie nie jest nawet codziennie, wiec teoretycznie moglabys pogodzic obie prace...

[Lavande]

Ja mimo wszystko na Twoim miejscu wolałabym ten call center - zawsze to 'porządniejsza' robota, no i zarobić pewnie można więcej, zwłaszcza jak ma się gadane. No ale fakt, trzeba być odpornym bo ludzie potrafią takich nieźle wyklinać :P

[losux]

ja pracowalam w tamtym roku na wykladaniu towaru i polecam:P w wakacje, 2 miesiace 5 dni w tygodniu po 6 h to chyba 3/4 etatu bylo na tydzien w tropikach zaraobilam ;d;d i kieszonkowe:P praca bezstresowa:P mzoesz isc do kibelka kiedy chcesz (nie to co np panie na kasie:P), spoko ludzie ;p jedyny minus ze na 6 czasem mialam;p bo nocki to bylo ich kilka moze 6, ale lubilam je bo jestem nocny marek;p za to popoludniowki to byl dla mnie zmarnowany dzien;p w ccnie pracowalam ale chyba nigdy nie bede chciala sproowac mimo z ejestem wygadana osoba i mam spoko kontakt z ludzmi:P

[kafetka]

telemarketing to w praktyce ciezka praca nie fizycznie, ale nerwy, gardlo.... pracowlam na sluchawce ponad 2 lata nie polecam

[cremova]

Napisane przez Lavande

Ja mimo wszystko na Twoim miejscu wolałabym ten call center - zawsze to 'porządniejsza' robota, no i zarobić pewnie można więcej, zwłaszcza jak ma się gadane. No ale fakt, trzeba być odpornym bo ludzie potrafią takich nieźle wyklinać :P

jestem tego samego zdania, poza tym call center czy tez praca w biurze obslugi klienta to na prawde dobra szkola zeby nauczyc sie podejscia do klienta - a tego wymagaja pozniej praktycznie w kazdej pracy

[mm444]

Treść usunięta

[201605011933]

Ja wybrałabym Carrefour... bez zastanowienia
Jak nie dostaniesz premii to w CC zarobisz mniej niż wykładając towar, a praca z pewnością bardziej stresująca i "upierdliwa".

[cremova]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

to juz nie wina pracownika ale chyba pracodawcy, ktory narzuca pewne zachowania swoim podwladnym

[Heledore]

Napisane przez vespertine_

No ta firma jest raczej spoko. Na pewno zarobię te 6,70 zl/h nawet jak nic nie sprzedam. A wykladanie towaru to ponoc od 8 do 2 i praca na zmiany.

to wylecisz. W CC jest masakryczna rotacja pracowników. Idzie ci gorzej przez kilka dni i już do widzenia. Masz pewną normę sprzedaży która musisz wyrobić i kropka. jak nie dajesz rady to do widzenia.

Poza tym ludzie naprawdę nie są milusi. Będziesz wysłuchiwać wyzwisk pod swoim adresem czy obleśnych propozycji i nie dość, że nie wolno ci odłożyć słuchawki to jeszcze musisz być miła dla fagasa który pomyli cię z sekstelefonem.
Pracowałam pół roku - nie polecam.

[CKatrin]

ja bym wybrała wykładanie towaru. jezeli stawka jest podobna to zdecydowanie to

[mm444]

Treść usunięta