Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-12, 21:24   #631
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
przestań tak mówić. Napisałam ogólnie o naszym kraju, może być to każde miejsce na tej planecie, abyś była szczęśliwa !

uwierz, wszystko będzie dobrze.
Miałam białaczkę - zwalczyłam ją.
do 12ego roku życia lekarze leczyli mnie na całkiem co innego przez to do tego czasu nie miałam normalnego dzieciństwa jak inne dzieci w moim wieku.
po 18 mojego chłopaka potrąciło go śmiertelnie auto...

a jednak potrafię się uśmiechać iii wiesz niekiedy gdy jestem w domu idę na jego grób i wiem, że on nie chciałby widzieć mnie smutną, nie cieszącą się z życia. Nikt nie wie kiedy ono się skończy, nikt nie jest tego w stanie przewidzieć...
Lecz niekiedy nachodzą mnie myśli co by było gdyby żył ? czy bylibyśmy razem ? czy już dawno zerwalibyśmy i w ogóle do siebie się nie odzywali ?

To są tylko przypuszczenia, które powodują nostalgię, smutek.

Więc proszę GŁOWA DO GÓRY !!

Nie ma sensu martwić się na zapas.

bardzo dzielna jestes...ach..popla kalam sie
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:25   #632
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość
Jeśli o mnie też tu mowa to ja nie nowa! stety czy niestety
Ja tu od niedawna więc jeszcze wszystkich "starych wizażanek" nie znam. Znam tylko te co mam na fejsie a i tak nie wszystkie po nickach rozróżniam :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:25   #633
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez zverka;27471633[COLOR=Silver
]
---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

[/COLOR]

Jeśli chcesz możesz mi dać ... ale tak dla przyjemności

podobno po moich klapsach boli tyłeczek

Mam mocną rękę
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:26   #634
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
zamarłam!!chciałaś sie zabic dla byłego faceta? nie rob tego wiecej a takiej przyjaciólce to bym w ryj dała!!nie chciałabym jej znać!to i tak sie posypie i facet ją rzuci zobaczysz? faceci sa bez wyobraźni! A przyjaciółka to fałszywa idiotka! Szczerze powiem ze na twoim miejscu bym sciany zburzyła z wsciekłości...psycholog jest dobry ,bardzo duzo spotykam sie z ludzmi ktorzy korzystaja z porad psychologa i ciesze sie to lepsze niz samobojstwo - nigdy nie dopuszczajcie sie tego slowa! Dla jednego chorego faceta z posrod 3 mld facetow na świecie nie warto sie zabijac!
Ale ja nie do końca rozumiem Moja przyjaciółka uratowała mnie! Sama była bezsilna,bo jest 70km ode mnie, więc zadzwoniła do mojej mamy, która wezwała w następstwie tego pogotownie. Moja przyjaciółka nie jest z moim eksem Cała nasza trójka przez pewien czas mieszkała razem, wspólnie wszyscy się przyjaźniliśmy. Jako, że sytuacja była pilna i chciała się ze mną zobaczyć jak najszybciej, poprosiła go za moją zgodą( w sumie ja nawet podsunęłam tę opcję), żeby ją do mnie przywiózł. Dziś niedziela, autobusy jeżdżą rzadziej, a do mnie jadą ponad 1,5h, więc tak było łatwiej i szybciej. Jestem niezmiernie wdzięczna eksowi za to, że z nią przyjechał. Nie tylko pomógł przy trabsporcie, ale i przy tej burzliwej rozmowie.

Podkreślam, że nie trułam się przez eksa, choć z pewnością mój stan w związku z nim gdzieś tam nasilił to wszystko. Jednak nie nazwałabym się tego truciem przez niego. To przez moją rodzinę.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:28   #635
Bezwartosciowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 41
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez bigmouth Pokaż wiadomość
jakieś słowo otuchy, cokolwiek, nie mam prawie nikogo, nie poradzę sobie z tym..

Hej...
nie zalamuj sie jeszcze...poczekaj...jest escie na swierzo...neich on sobie to wszystko pouklada...moze po prsotu zadzialam zbyt impuslywnie...nie powiedzialas za wiele o sytuacji jak zaszla, o co chodzi z tym innym chlopakiem?

Bezwartosciowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:28   #636
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
howdoi widzę, ze dużo przeszłas, a jestes silna kobietka i zaraz będziesz miała swojego małego człowieczka na pewno bedziesz dobra mamusią, a i znajdziesz kogoś na prawde wartościowego kto was pokocha najbardziej na świecie... Jestem tego pewna!
kiedyś niestety taka nie byłam.
Szybko się przejmowałam, szybko dochodziło do łez, wyrzutów bla bla bla

ale teraz ? TERAZ w ogóle nie płaczę.
Mam na kilka rzeczy wy✂✂✂ ane...

Chciałabym kogoś kto mnie pokocha i będę dla kogoś całym światem...
ja już swój cały mój świat zobaczę pod koniec roku
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:29   #637
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
podobno po moich klapsach boli tyłeczek

Mam mocną rękę
W ogole w grupie mam tez "ciezarowke"(bez obrazy ..bo to dla mnie ladne okreslenie) i jest w 6m-cu i wyglada bardzo ladnie.
Troszke jej sie buzia zrobila okraglejsza.. brzuszek ma dosc duzy ale ogolnie nie przytyla..

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
kiedyś niestety taka nie byłam.
Szybko się przejmowałam, szybko dochodziło do łez, wyrzutów bla bla bla

ale teraz ? TERAZ w ogóle nie płaczę.
Mam na kilka rzeczy wy✂✂✂ ane...
I bardzo madra postawa
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:31   #638
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dearlie przykro mi, że tak sie ulozylo... Teraz akurat rodzina powinna Cię wspierac, a nie dołowac.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:33   #639
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
W ogole w grupie mam tez "ciezarowke"(bez obrazy ..bo to dla mnie ladne okreslenie) i jest w 6m-cu i wyglada bardzo ladnie.
Troszke jej sie buzia zrobila okraglejsza.. brzuszek ma dosc duzy ale ogolnie nie przytyla..

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



I bardzo madra postawa
Moja lekarka powiedziała, że ogólnie może coś widać po 4 miesiącu a przytyć mogę po 6.
na tą chwilę schudłam jeszcze 1.5 kg
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:33   #640
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Spoko, też tak miewam z Zakalcem... Ale to nic nie zmieni. Nawet jak mu pokażesz, że nie ma lepszej od Ciebie i nikt go tak nie rozumie jak Ty.
Smutne to, ale prawdziwe.

Tak często walczymy, choć nie ma już o co.
Szkoda naszego czasu kobiety
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:33   #641
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
Dearlie jej, dobrze, że nic ci sie nie stało. Nie mozesz byc teraz sama, sprowadz do siebie przyjaciólke. Mam nadzieję, że leczenie ci pomoże...
Oj, gdyby to było takie proste. Przyjaciółka ma swoje życie, swoją pracę daleko, daleko ode mnie

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Kochana nie ma co tęsknić, trzeba iść dalej do przodu. Jesteś młoda śliczna dziewczyna Znajdziesz wspaniałego faceta Zasłużyłaś sobie na to
Tyle, że ja już znalazłam tego wspaniałego i to ja niestety nie zasłużyłam na niego...
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:34   #642
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Ale ja nie do końca rozumiem Moja przyjaciółka uratowała mnie! Sama była bezsilna,bo jest 70km ode mnie, więc zadzwoniła do mojej mamy, która wezwała w następstwie tego pogotownie. Moja przyjaciółka nie jest z moim eksem Cała nasza trójka przez pewien czas mieszkała razem, wspólnie wszyscy się przyjaźniliśmy. Jako, że sytuacja była pilna i chciała się ze mną zobaczyć jak najszybciej, poprosiła go za moją zgodą( w sumie ja nawet podsunęłam tę opcję), żeby ją do mnie przywiózł. Dziś niedziela, autobusy jeżdżą rzadziej, a do mnie jadą ponad 1,5h, więc tak było łatwiej i szybciej. Jestem niezmiernie wdzięczna eksowi za to, że z nią przyjechał. Nie tylko pomógł przy trabsporcie, ale i przy tej burzliwej rozmowie.

Podkreślam, że nie trułam się przez eksa, choć z pewnością mój stan w związku z nim gdzieś tam nasilił to wszystko. Jednak nie nazwałabym się tego truciem przez niego. To przez moją rodzinę.

o kurcze dearlie, przepraszam! pisalas ze twoja przyjaciolka z eksem przyjechala i odebrałam ze chcieli z toba porozmawiac o ich związku ach! przepraszam jeszcze raz

to jesli tak to dobrze ze przyjaciółka cie wspiera

bo mialam dawno temu kolezanke co jej przyjaciolka z jej eks przyszli i z nia rozmawiali o ich związku..gdy sie dowiedziala ze ja zdradzał i jej przyjaciolka w ciazy byla w 5 mc wpadla w depresje tez miala mysli samobojcze..tak sie balam ze cos sobie zrobi, na szczęście wyszla z dołka i jest szczęśliwą mężatką
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:37   #643
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez emely Pokaż wiadomość
Tylko jak to zmienić ?
Słabość? Wiesz co, ja byłam bardzo nieśmiałą i zakompleksioną dziewczyną do 19 roku życia. Śmiali się ze mnie i dokuczali mi przez całe liceum. Poza tym ja nigdy nie mogłam się pogodzić ze swoją wagą i uważałam, że jestem brzydka Taka szara myszka. Po liceum nie dostałam się na studia i moja wizja mojej osoby upadła. Powiedziałam sobie, że nigdy w życiu nie chcę być już poniżana itp.

Pierwsze co zrobiłam to poszłam do sklepu i kupiłam farbę do włosów ciemna wiśnia. Miałam włosy koloru mysiego i taka drastyczna zmiana koloru nie mogła pozostać niezauważona. Po woli przyzwyczajałam się do tego że ludzie się na mnie patrzą. Później odważyłam się na bluzkę z głębokim dekoldem <konkrtnym bo mam co pokazać > Efekt był taki że rowerzysta wjechał w latarnię i pół ulicy się śmiało
Zrozumiałam, że ludzie na mnie patrzą nie dlatego że jestem brzydka ale dlatego że jestem ładna. I to był przełom. Zaakceptowałam swoje ciało i siebie i ludzie zaakceptowali mnie I teraz czuję się ze sobą super.
W liceum byłam w klasie z sześcioma kolegami z podstawówki. Cztery lata po skończeniu liceum spotkaliśmy się na spędzie klasowym. W ogóle mnie nie poznali i podawali mi rękę bo myśleli że jestem czyjąś partnerką:P He he mina jak mówiłam, że się znamy od podstawówki bezcenna.

Powiedziałam sobie, że już NIGDY nie chcę się czuć jak za czasów liceum. Nie będę słaba, nie pozwolę się z siebie śmiać i sobie dokuczać. Może nie jestem szczupłą panną, ale należy mi się taki sam szacunek.
Nigdy nie spotykałam się z "brzydkim" facetem choć uroda to pojęcie względne. Ale koleżanki zawsze mi "zazdrościły" facetów
Jestem od tego czasu silną psychicznie kobietą. Nigdy nie będę płakać po facecie bo on na to nie zasłużył. Nie doceniał tego co ma, skrzywdził a ja mam siedzieć w domu i płakać? A nie! W życiu NIE NIE NIE Nie ma takiej opcji. Znam swoją wartość, wiem że gdzieś czeka na mnie mój książę albo stajenny <jedno licho>. Ale skoro mnie nie chce facet to nie , pies cię drapał :P Ja sobie znajdę fajnego faceta

Kochana siła jest w Tobie musisz ją tylko odkryć
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:38   #644
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
o kurcze dearlie, przepraszam! pisalas ze twoja przyjaciolka z eksem przyjechala i odebrałam ze chcieli z toba porozmawiac o ich związku ach! przepraszam jeszcze raz

to jesli tak to dobrze ze przyjaciółka cie wspiera

bo mialam dawno temu kolezanke co jej przyjaciolka z jej eks przyszli i z nia rozmawiali o ich związku..gdy sie dowiedziala ze ja zdradzał i jej przyjaciolka w ciazy byla w 5 mc wpadla w depresje tez miala mysli samobojcze..tak sie balam ze cos sobie zrobi, na szczęście wyszla z dołka i jest szczęśliwą mężatką
Nic się nie stało, tylko proszę mi tu przyjaciółki bezpodstawnie nie obrażać Mam wielkie szczęście, że ją mam taką kochaną...
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:39   #645
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Oj, gdyby to było takie proste. Przyjaciółka ma swoje życie, swoją pracę daleko, daleko ode mnie



Tyle, że ja już znalazłam tego wspaniałego i to ja niestety nie zasłużyłam na niego...
Jak możesz tak mówić, że nie zasłużyłaś ?
Każda z nas zasługuje na szczęście I Ty też. Skąd wiesz, że to był TEN? Nie wiesz
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:40   #646
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Powiedziałam sobie, że już NIGDY nie chcę się czuć jak za czasów liceum. Nie będę słaba, nie pozwolę się z siebie śmiać i sobie dokuczać. Może nie jestem szczupłą panną, ale należy mi się taki sam szacunek.
Nigdy nie spotykałam się z "brzydkim" facetem choć uroda to pojęcie względne. Ale koleżanki zawsze mi "zazdrościły" facetów
Jestem od tego czasu silną psychicznie kobietą. Nigdy nie będę płakać po facecie bo on na to nie zasłużył. Nie doceniał tego co ma, skrzywdził a ja mam siedzieć w domu i płakać? A nie! W życiu NIE NIE NIE Nie ma takiej opcji. Znam swoją wartość, wiem że gdzieś czeka na mnie mój książę albo stajenny <jedno licho>. Ale skoro mnie nie chce facet to nie , pies cię drapał :P Ja sobie znajdę fajnego faceta






Kochana siła jest w Tobie musisz ją tylko odkryć[/QUOTE]

jestem tego samego zdania , niwa rto sie poddawac idziemy naprzód nie oglądamy sie za siebie
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:42   #647
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Oj, gdyby to było takie proste. Przyjaciółka ma swoje życie, swoją pracę daleko, daleko ode mnie



Tyle, że ja już znalazłam tego wspaniałego i to ja niestety nie zasłużyłam na niego...
EEE bo przyjade i Ci nakopie
( np w wakacje)

A to nie jedyny wspaniały na tym swiecie był..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:43   #648
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
podobno po moich klapsach boli tyłeczek

Mam mocną rękę
Spoko, spoko damy rade Musi troszku boleć
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:44   #649
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ja tu od niedawna więc jeszcze wszystkich "starych wizażanek" nie znam. Znam tylko te co mam na fejsie a i tak nie wszystkie po nickach rozróżniam :/

Doskonale to rozumiem
Na fb na szczęście jeszcze wszystkie wizażanki rozstaniowe rozróżniam


Yuuka:
Jak to TEN to dbajcie o to.. Ja też po rozstaniu wróciłam, o czym wcześniej marzyłam. Też po pewnym czasie zadawałam sobie pytanie czy oby to na pewno to, że może jednak to przyzwyczajenie, może ja nie kocham tak naprawdę? i co? do czasu... do czasu jak znowu mnie zostawił... wtedy nie miałam i nie mam wątpliwości, że jednak kocham.
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:48   #650
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dearlie poniekąd rozumiem, bo ja tez mam daleko swoje przyjaciolki, w innym miescie. A bardzo chciałabym je mieć przy sobie, pogadać, tym bardziej, że one jako jedyne znają dobrze sytuacje i wspieraja mnie. Wiedz, ze eks poza kochanym miskiem mial swoje za uszami i popieraja nasza decyzje. Nawet usłyszałam, że to bardzo mądre i podziwiają, za dojrzałośc. To były najmilsze słowa jakie usłyszalam i powatrzam je sobie jak mam chwile zwątpienia, albo spotykam się z negatywnymi komenatrzami osób, którym wydaję się, że DOSKONALE nas znają, bo widzeli dwa razy na imprezie...
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:52   #651
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX



haha aż się uśmiałam
http://kwejk.pl/obrazek/144821/kateg...5%BCczyzn.html
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:56   #652
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Jak to zobaczyłam, tez chcialam wkleić na watek, ale jak zwykle gdzies mi umknelo...

Świetne
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:58   #653
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
:d:d:d

haha aż się uśmiałam :d:d
http://kwejk.pl/obrazek/144821/kateg...5%bcczyzn.html
:d
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 21:59   #654
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
Jak to zobaczyłam, tez chcialam wkleić na watek, ale jak zwykle gdzies mi umknelo...

Świetne

takie coś teraz mnie MEGA rozśmiesza

niekiedy jak idę ulicą, widzę jak kolesie na mnie patrzą, jak zwracają uwagę iii sobie myślę kurde MADZIK nie jesteś taka najgorsza

to fajnie podbudowuje samoocenę.

aaa w szczególności jak się uśmiechnę to już w ogóle kolesie nie wiedzą gdzie się schować
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 22:00   #655
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez emely Pokaż wiadomość
Przede wszystkim trzeba sobie uświadomić to, że jest się naprawdę wartościową osobą i myślenie w czym ona jest lepsza/co zrobiłyśmy źle/ i czego nam brakowało tak naprawdę nic nie da . Czasem inna jest w naszym mniemaniu dużo gorsza, a facet i tak na nią leci, więc tutaj nie znajduję żadnego wytłumaczenia. Mogę tylko podzielić się z Tobą moim doświadczeniem. Ja przy moim byłym stałam się zupełnie inną dziewczyną, zaczęłam przywiązywać wagę to szczegółów, bardzo dbać o siebie, wielokrotnie przykuwałam uwagę innych, co też było częstym obiektem uwag mojego exa. Dzięki temu moje poczucie wartości naprawdę poszybowało w górę i nawet nie dopuszczałam do siebie myśli, że mógłby mnie zdradzić. A jednak.. jak patrzyłam na te dziewczyny do których tak namiętnie wypisywał to w głowie mi się nie mieściło jak mając taką dziewczynę pisze do takich pierwszych lepszych, które mu się nawiną...Dlatego też moje poczucie wartości tak diametralnie spadło
[
Ja tak bardzo wierzyłam w tą jego "miłość", że ani razu do głowy mi to nie przyszło.

A mi się w głowie nie mieściło jak mając taką dziewczynę mógł ją zostawić, o którą tyle czasu się starał...

My przed byciem razem długo się znaliśmy, przyjaźniliśmy, ale jakoś bycie razem było nam dalekie. Ciągnęło nas do siebie coś dziwnego, było to takie wyjątkowe, inne...Ja jemu nie byłam obojętna, a on mnie. Musiał się długo o mnie starać, żebym tylko chciała się z nim spotkać ( 8msc, przeżywałam wtedy moje poprzednie rozstanie) I tym bardziej nie mogę zrozumieć po co w takim razie było to wszystko? te uczucia? skoro tak niespodziewanie się to zakończyło?



Nasuwa mi się tylko jedna myśl - co za beszczelny typ, ale skąd ja to znam . Parę miesięcy temu byłam na imprezie, on się o tym dowiedział i też dostałam sms-a " czy mam coś do ukrycia" , czasem mam wrażenie, że faceci nie mają za grosz wstydu

A no nie mają
__________________



zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 22:02   #656
bigmouth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Bezwartosciowa Pokaż wiadomość
Hej...
nie zalamuj sie jeszcze...poczekaj...jest escie na swierzo...neich on sobie to wszystko pouklada...moze po prsotu zadzialam zbyt impuslywnie...nie powiedzialas za wiele o sytuacji jak zaszla, o co chodzi z tym innym chlopakiem?

bardzo go zraniłam. okłamałam go w sprawie chłopaka, o którym wiedział że kiedyś mi się podobał, a w treści rozmowy napisałam wiele przykrych dla niego rzeczy, np. że cały czas myślałam o tym chłopaku nawet jak miedzy nami było dobrze.. albo że na tym spotkaniu była chemia..
to koniec. ja na jego miejscu bym nie chciała być ze sobą. on mi już i tak nigdy nie mógł zaufać.
najgorsze, że to najlepszy facet na jakiego kobieta może trafić, a ja nie potrafiłam tego docenić i pewnie będę żałować do końca życia
bigmouth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 22:04   #657
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

zverka:
No jak co mam z tym odchudzaniem i 15kg właśnie próbuję je stracić
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 22:21   #658
emely
Rozeznanie
 
Avatar emely
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 787
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
Ja tak bardzo wierzyłam w tą jego "miłość", że ani razu do głowy mi to nie przyszło.

A mi się w głowie nie mieściło jak mając taką dziewczynę mógł ją zostawić, o którą tyle czasu się starał...

My przed byciem razem długo się znaliśmy, przyjaźniliśmy, ale jakoś bycie razem było nam dalekie. Ciągnęło nas do siebie coś dziwnego, było to takie wyjątkowe, inne...Ja jemu nie byłam obojętna, a on mnie. Musiał się długo o mnie starać, żebym tylko chciała się z nim spotkać ( 8msc, przeżywałam wtedy moje poprzednie rozstanie) I tym bardziej nie mogę zrozumieć po co w takim razie było to wszystko? te uczucia? skoro tak niespodziewanie się to zakończyło?



Nasuwa mi się tylko jedna myśl - co za beszczelny typ, ale skąd ja to znam . Parę miesięcy temu byłam na imprezie, on się o tym dowiedział i też dostałam sms-a " czy mam coś do ukrycia" , czasem mam wrażenie, że faceci nie mają za grosz wstydu

A no nie mają
I to jest właśnie to - nigdy nie zrozumiemy facetów, oni mają jakiś dziwny tok rozumowania. To co dla nas wydaje się dość dziwne dla nich jest czymś normalnym, nie raz mogłam się o tym niestety albo stety przekonać

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Słabość? Wiesz co, ja byłam bardzo nieśmiałą i zakompleksioną dziewczyną do 19 roku życia. Śmiali się ze mnie i dokuczali mi przez całe liceum. Poza tym ja nigdy nie mogłam się pogodzić ze swoją wagą i uważałam, że jestem brzydka Taka szara myszka. Po liceum nie dostałam się na studia i moja wizja mojej osoby upadła. Powiedziałam sobie, że nigdy w życiu nie chcę być już poniżana itp.

Pierwsze co zrobiłam to poszłam do sklepu i kupiłam farbę do włosów ciemna wiśnia. Miałam włosy koloru mysiego i taka drastyczna zmiana koloru nie mogła pozostać niezauważona. Po woli przyzwyczajałam się do tego że ludzie się na mnie patrzą. Później odważyłam się na bluzkę z głębokim dekoldem <konkrtnym bo mam co pokazać > Efekt był taki że rowerzysta wjechał w latarnię i pół ulicy się śmiało
Zrozumiałam, że ludzie na mnie patrzą nie dlatego że jestem brzydka ale dlatego że jestem ładna. I to był przełom. Zaakceptowałam swoje ciało i siebie i ludzie zaakceptowali mnie I teraz czuję się ze sobą super.
W liceum byłam w klasie z sześcioma kolegami z podstawówki. Cztery lata po skończeniu liceum spotkaliśmy się na spędzie klasowym. W ogóle mnie nie poznali i podawali mi rękę bo myśleli że jestem czyjąś partnerką:P He he mina jak mówiłam, że się znamy od podstawówki bezcenna.

Powiedziałam sobie, że już NIGDY nie chcę się czuć jak za czasów liceum. Nie będę słaba, nie pozwolę się z siebie śmiać i sobie dokuczać. Może nie jestem szczupłą panną, ale należy mi się taki sam szacunek.
Nigdy nie spotykałam się z "brzydkim" facetem choć uroda to pojęcie względne. Ale koleżanki zawsze mi "zazdrościły" facetów
Jestem od tego czasu silną psychicznie kobietą. Nigdy nie będę płakać po facecie bo on na to nie zasłużył. Nie doceniał tego co ma, skrzywdził a ja mam siedzieć w domu i płakać? A nie! W życiu NIE NIE NIE Nie ma takiej opcji. Znam swoją wartość, wiem że gdzieś czeka na mnie mój książę albo stajenny <jedno licho>. Ale skoro mnie nie chce facet to nie , pies cię drapał :P Ja sobie znajdę fajnego faceta

Kochana siła jest w Tobie musisz ją tylko odkryć
Zdałam sobie z tego sprawę , jednak coś ze mną chyba jest nie tak - zmiana czegokolwiek w sobie nie daje mi żadnej satysfakcji, pojawia się ona dopiero wtedy gdy ktoś zwróci na to uwagę, reasumując tak jakby moja satysfakcja była zależna od kogoś (czytaj. faceta.) ehh taka już ze mnie dziwna istota . Myślę/ mam nadzieję, że to z czasem się to zmieni i naprawdę będę dla siebie samej wartościową osobą, a nie inni będą mnie dowartościowywać.
__________________
emely jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 22:24   #659
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Oh, Dearlie, wcale nie chciałaś się zabić, chciałaś zwrócić na siebie czyjąś uwagę... Mam nadzieję, że ktoś Cię usłyszy, wierzę że ktoś Ci pomoże, a poza tym zawsze możesz pisać tutaj

I nie waż się nawet mówić, że tamten facet był Twoim ideałem, a Ty na Niego nie zasługiwałaś... Bzdura. Kiedyś to zrozumiesz, trzeba tylko czasu.

yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-12, 22:24   #660
Bezwartosciowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 41
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez bigmouth Pokaż wiadomość
bardzo go zraniłam. okłamałam go w sprawie chłopaka, o którym wiedział że kiedyś mi się podobał, a w treści rozmowy napisałam wiele przykrych dla niego rzeczy, np. że cały czas myślałam o tym chłopaku nawet jak miedzy nami było dobrze.. albo że na tym spotkaniu była chemia..
to koniec. ja na jego miejscu bym nie chciała być ze sobą. on mi już i tak nigdy nie mógł zaufać.
najgorsze, że to najlepszy facet na jakiego kobieta może trafić, a ja nie potrafiłam tego docenić i pewnie będę żałować do końca życia
Hmm...nie jestem osoab z nie wiadomo jakim doswiadczeniem zeby radzis Ci co masz teraz robic...
Jesli rzeczywiscie miedzie Toba a tym inny chlopakiem bylo cos czego nie znalazlas w zwiazku to mzoe faktycznie lepiej sie rozstac teraz nic tracic czas...al e jesli powiedzialas swojemo chopakowi tak tylko dlatego ze sie klocilicsie i nie bardzo wiedzialas co robisz to mzoe sprobuj mu to jakos wyjasnic...
jesli go kochasz i ten inny nic dla (ale to na prawde nic) ciebie nie znaczy to powiedz to swojemu facetowi i daj mu czas na zastanowienie...
jesli jednak cos czujesz to tego innego to sama napisalas ze Twoj chlopak Ci nie ufa...Ty pewnie tez nie chcialabys byc z kims w ciaglej niepewnosci i braku zaufania...

A swoja droga to troche dziwne zachowanie z Twojej strony...nawet jesli nic nie czujesz do tego inneg chlopaka to nie mowiac o tym swojemu wbudzilas tylko wieksze podejrzenia...bo gdyby nic to dla Ciebie nie znaczylo to bys mu o tym powiedziala...przynajmnie ja bym to tak odebrala...

Jelsi chcesz pisz na priv....
Bezwartosciowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.