2010-05-09, 11:04 | #1 |
Zadomowienie
|
Pozłacace/gold-filled/vermeil
Nie lubię zakładać nowych wątków tylko po to, żeby zadać jedno pytanie, ale może wątek stanie się jakimś kompendium wiedzy o materiałach innych niż zwykłe srebro. Poza tym nie miałam zielonego pojęcia gdzie takie pytanie ewentualnie zadać, a próby przeszukania forum spełzły na niczym.
Egzystuje kilka pojęć dotyczących półfabrykatów "w kolorze złota". Ja spotkałam się z pozłacanym, gold-filled, vermeil. Czym różnią się od siebie te pojęcia? Czy może wszystkie oznaczają to samo?
__________________
Mój wątek na forum |
2010-05-09, 11:57 | #2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Vermeil to srebro pokryte złotem, gold filled stop z zawartością złota (min.5%). I tyle wiem
__________________
Cytat:
Serialowo: Obsesyjnie powtarzając: Sherlock Na bieżąco: AHS, VD, Boardwalk Empire, Dexter, OUaT, Arrow, Elementary, TBBT, Merlin, Downton Abbey, Fringe, Hunted. Nadrabiając: The Hour, The Prisoner |
|
2010-05-09, 14:19 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
a zwykle pozlacane? to to samo co vermeil?
|
2010-05-09, 17:17 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Różnią się grubością warstwy. Vermeil to co najmniej 10-karatowe złoto i warstewka co najmniej 2,5 mikrometra grubości. Zwykle jest to złoto 14-karatowe.
http://en.wikipedia.org/wiki/Vermeil A pozłacanie - warstewka jest o wiele cieńsza, zwykle jest to złoto 24-karatowe. Tu masz opisane chemiczne sposoby złocenia: http://www.galwanizernie.pl/articles/47 No i oczywiście takie zwykłe pozłacanie moze dotyczyć nie tylko srebra, a vermeil to srebro. Edytowane przez clementinne Czas edycji: 2010-05-09 o 17:24 |
2010-05-09, 17:58 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Cytat:
W przypadku vermeil, jak napisała Maqda, bazą jest srebro próby 925, a pokrywa się je, jak widziałam najczęściej, 14K, 22K lub 24K złotem. Nie każde pozłacane srebro kwalifikuje się podobno jako vermeil: powłoka musi mieć grubość co najmniej 2.5 mikrona, złoto pokrywające ją - próbę nie niższą niż 10K (próba 420), a samo srebro nie może być przed pozłoceniem pokryte innymi metalami (info z tego artykułu; gdzie indziej znalazłam dane, że powłoka ma być nie cieńsza niż 1.5 mikrona). Więc w sumie tak, vermeil to jest pozłacane metodą galwaniczną srebro, ale teoretycznie jest szansa, że złoto nie zetrze się z niego tak szybko (chociaż najlepiej byłoby, gdyby wypowiedziała się o tym któraś z dziewczyn używających vermeil, a najlepiej jeszcze noszących). A gold filled faktycznie musi zawierać min . 5% złota w przypadku stopu ze złotem 12K lub lepszym, natomiast min. 10%, jeśli użyte złoto ma 10K. Metalem bazowym w stopie najczęściej jest mosiądz, w które wprasowywane jest czy też "wgrzewane" złoto w płatkach, a potem całości nadaje się kształt, o jaki chodzi (przez ciągnięcie, skręcanie itd.) - ze względu na tę metodę wyroby są wytrzymałe, wikipedia mówi, że (w zależności od producent)a złota "otoczka" jest od 50 do 100,00 grubsza, niż przy galwanicznym pozłacaniu. Uwaga, naprawdę świetny i szczegółowy artykuł o gold-filled: http://www.artisanplating.com/articles/goldfilled.html Pozłacane tak naprawdę może być wszystko - mosiądz, miedź, srebro różnych prób, pewter (nie mam pojęcia, jak to się tłumaczy, ale to jest stop cyny z paroma dodatkami). Ogólnie mówiąc, miedź jest o wiele lepszą podstawą do złocenia niż srebro, bo jej atomy wolniej "wnikają" pomiędzy atomy złota, więc powłoka dłużej się utrzymuje (błagam obecnych chemików - nie krzyczcie, ja nie wiem, jak to się mówi profesjonalnie). Dlatego często na złoconym srebrze jest jeszcze parę powłok przed złotą, żeby przedłużyć życie takim elementom. To jest tak naprawdę temat - rzeka, postaram się jeszcze potem napisać coś więcej. EDIT: Ups, clementinne mnie ubiegła...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum Edytowane przez Heliotis Czas edycji: 2010-05-10 o 15:05 Powód: poprawiłam straszną literówkę ;) |
|
2010-05-09, 22:33 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
no technika złocenia pod względem teoretycznym obca mi nie jest, szczegolnie proces kontaktowy, z racji moich studiow (niestety w praktyce do czynienia nie mialam).
bardziej sie zastanawialam nad trwałością w praktyce. poki co miałam do czynienia ze 'zwykłym' pozłacanym srebrem, użytkuje to moja mama, na razie na trwałość nie narzeka, ale czeka mnie tworzenie pozłacanego kompletu ślubnego dlatego taka ciekawska jestem ;p a wiec teoretycznie vermeil powinno byc trwalsze... hmmm tylko z dostepnoscia ciezko.... na gold-filled raczej sie nie porywam... |
2010-05-10, 08:46 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Cytat:
Miałam kiedyś pozłacane srebro - kuleczki. Wpakowałam je do kolczyków, które potem miałam oksydować. Nic się tym złotym elementom w oksydzie nie stało, ale już przy czyszczeniu złota warstwa zaczęła schodzić Ze złotych kuleczek zrobiły się srebrne. Robiłam natomiast komplet ślubny dla koleżanki z elementów gold filled. Koleżanka była bardzo zadowolona - ja również - wydawało mi się, że z tego nic złazić nie będzie i chyba jest trwalsze, skoro to stop. Zostało mi z tych materiałów potem kilka kuleczek - i z nich na szczęście nic nie schodziło i nie traciły koloru przy czyszczeniu z oksydy. |
|
2010-05-10, 10:23 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
A czy ty przypadkiem nie ścierasz oksydy włókniną Moniko? Może po prostu zdarłaś tą złotą warstwę "siłą"? Bo ja wczoraj wrzuciłam do oksydy też różne pozłacane pierdółki i nic się im nie stało, co prawda wypolerowałam tylko miękką szmatką ale absolutnie nic się nie stało, ani kuleczkom ani innym elementom.
Heliotis, dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź, wiele mi to rozjaśniło!
__________________
Mój wątek na forum |
2010-05-10, 10:26 | #9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Cytat:
|
|
2010-05-10, 13:31 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 396
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
A czy drut gold filled topi się tak jak srebro? Można sobie szpilki zrobić?
|
2010-05-10, 14:00 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Może ktoras z Was wie jak doczyscic pozlacane srebro?
Moja mama dostala takowe kolczyki jakis czas temu, niestety nie ma w zwyczaju chowania bizuterii no i kolczyki zrobily sie takie zgaszone, z nalotami... Probowalam argentum, bo na etykiecie twierdza ze do czyszczenia zlota ale nic nie dalo. Inne pomysly poza pasta polerska?
__________________
|
2010-05-10, 15:26 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Cytat:
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2010-05-10, 15:48 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Cytat:
Kulki nie da sie zrobić.....drucik zamiast się kulkować zwyczajnie się upala |
|
2010-05-10, 17:46 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 396
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
W takim razie jest jakikolwiek sposób żeby mieć złote/pozłacane szpilki "własnej roboty"?
|
2010-05-10, 18:16 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Tak jak srebrne (poza tymi z kulką) - robiąc loopa, młotkując końcówkę szpilki lub wyginając ją w dowolny kszałt... i pewnie na sto innych sposobów.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2010-05-10, 21:43 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 396
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
No tak to ja wiem, ale chciałabym koniecznie takie z kulką
|
2010-05-10, 21:50 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Pozostaje odwiedzić bukowiec http://www.sklepbukowiec.pl/product_...oducts_id=2997 Lub SN http://www.skarbynatury.pl/szpilki-p...-mm-2-szt.html Albo allegro http://www.allegro.pl/item998273876_...cane_1szt.html
http://www.allegro.pl/item1034815063..._2szt_new.html A poza tym Emilko, wydaje mi się że jakoś nie jest zbyt powszechny w obiegu pozłacany drut, więc chyba łatwiej się zaopatrzyć w gotowe szpilki Edit: Właśnie zauważyłam literówkę w nazwie wątku (pozłacace zamiast pozłacane). Swój wątek też mam z błędem (Bużuteria zamiast biżuteria). Wyjdę na analfabetę
__________________
Mój wątek na forum Edytowane przez loquacee Czas edycji: 2010-05-10 o 21:56 |
2010-05-10, 22:18 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 396
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Cytat:
Drut mi nie odpowiada, bo nie znoszę zakończeń innych niż kulka, czasem coś tam podwijam i zgniatam, ale to nie jest wystarczająco ładne A szpilki, wszystkie które miałam były bardzo cienkie i miękkie, kolczyki wyginały sie w rękach. Nie wiem, może akurat na takie trafiałam... Np. tych od bary34 nie polecam, może sprawdziłyby się przy krótkich kolczykach, ale w takim razie po co są takie długie? U beabit wcześniej nie widziałam tych szpilek, jest duża szansa że będą ok, bo to 0,8mm. A nie wiecie jaką grubość mają te z bukowca? A tak w ogóle to zbierałam się do napisania w wątku o poszukiwaniach na temat tych szpilek, a tu taki temat z nieba mi spadł |
|
2010-05-13, 10:00 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
A może wiecie, jak samodzielnie w domu pozłocić srebro - tzn. jakiego powiedzmy płynu czy innego środka użyć, żeby wyszedł pozłacany srebrny drucik? No, może nie tylko drucik, może być też złota kropka na srebrnym tle? Co do Twoich szpilek, to wtedy można byłoby sobie zrobić srebrne z topioną szpilką, a potem samemu pozłocić, tylko najpierw trzeba się dowiedzieć jak mnie też ten temat nurtuje
|
2010-05-13, 10:09 | #20 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Obawiam się, że to nie takie proste, że pomalujesz złotem w płynie i gra Pozłaca się obecnie poprzez galwanizację, a tu jest parę podstawowych informacji:
http://www2.produktinfo.conrad.com/d...w_galwaniz.pdf AC czasem dziewczyny pozłacają specjalnym środkiem punktowo, ale to zupełnie inna bajka, bo to się potem (chyba?) razem z AC wypala. Jedynym, moim zdaniem, dostępnym każdej biżuteryjce sposobem na pozłocenie srebrnych elementów jest spakowanie ich i zaniesienie do galwanizatorni |
2010-06-24, 19:48 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Tak. Ale ja osobiście nie jestem fanką złoconego srebra. Po pierwsze z doświadczenia wiem, że jest to bardzo podatne na ścieranie. A dwa, że złocenie przeprowadza się z reguły w płynach cyjankowych, co jest nie ekologiczne, a po drugie myśl, że moja biżu kąpała się w cyjanku jakoś nie specjalnie mi się podoba. Ogólnie jak dla mnie więcej minusów niż plusów.
|
2011-06-13, 20:05 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Czy drut srebrny gold filled jest w przekroju tez złoty? Pytam w tym znaczeniu, czy jak go przeszlifuję, żeby spiłować końcówkę, to dalej będzie miała kolor złoty?
I czy da się taki drut lutować, żeby łączenie było złote? |
2011-06-14, 08:25 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 478
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
To jest tylko powłoka, w środku nadal jest srebro, powłoki są grubsze ale to nadal wielkości rzędu mikronów. Musiała byś lutować złotym lutem a i tak powłoka mogła by się zniszczyć w takim procesie.
__________________
Mój wątek |
2011-06-14, 09:56 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Dziewczyny, co do złocenia AC, to tu mogę coś powiedzieć. Ta metoda jest bardzo fajna, bo złoto nanosi się na srebro pędzelkiem - najlepiej kilka warstw, więc z jednej strony zużycie materiału jest malutkie, a z drugiej powłoka jest bardzo trwała, bo jak na złocenie jest MEGA gruba.
Złoto AC nakłada się na srebro już po wypaleniu tego pierwszego, więc podejrzewam, że można nim pozłocić każde, zmatowione wcześniej, srebro 999. Ja wypalam to złoto palnikiem, podgrzewając projekt od spodu, tak więc nie trzeba pieca. Jak się kupuje to złoto do złocenia to człowiek najpierw dostaje zawału, że tego jest taka mikroskopijna ilość (chyba 1,5 g), ale potem łapie się po roku, że nadal ma to samo opakowanie . |
2011-06-14, 11:19 | #25 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
To jest strasznie ciekawe A powiedz mi, jak taki pozłocony obiekt reaguje na wykwaszanie, oksydowanie, polerowanie?
__________________
Mój wątek na forum |
2011-06-14, 12:01 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
W zasadzie wszystkie prace, gdzie daję złoto są wykwaszane, oksydowane i polerowane, tak więc nijak nie reaguje .
Ale tak bardziej szczegółowo, to zaraz po wypaleniu powierzchnia złota jest taka bardziej matowa, wydaje się żółte bardziej (podobnie jak srebro ac po wypaleniu jest białe), przejdziesz szczotą i jest cudnie błyszczące, ale takie lekko chropawe ( w tym wisiorku poniżej złoto jest w zasadzie tylko szczotkowane, tylko wiadomo, ciężko pokazać to na zdjęciach, ogólnie wygląda to trochę jak malowane na złoto tło ikony - bardzo mi się podoba ten efekt). Po wytrawianiu na moje oko nic się nie zmienia - wykończenie zostaje takie samo. W oksydowaniu wiadomo - srebro czernieje, a to co pozłocone piękne kontrastuje - oksyda to totalnie omija (jak to złoto). Polerowanie - no po prostu pięknie to poleruje - można uzyskać bez problemu złote, gładkie lustro. Nie wiem czy mam jakąś pracę z takim wyraźnym efektem... W tym drugim wisiorku i kolczykach są złocenia wykończone na-w-miarę-lusterko. Pewnie jakby tak polerować z godzinę to by się to złoto zdarło, ale mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło. A, no i spokojnie można też lutować pracę już pozłoconą (nie wiem czy przy tradycyjnym złoceniu można). Ja kilka razy dolutowywałam części różne do pozłoconego już projektu. No i AC można też złocić złotą folią, tą metodą keum boo. Tylko jak dla mnie to to jest trochę upierdliwe - wolę maziać pędzelkiem. No ale folii złotej używałam póki co tylko raz w życiu. Leżą w szufladzie trzy listki, ale na razie nieużywane. Edytowane przez smoczek Czas edycji: 2011-06-14 o 15:59 |
2011-06-14, 12:07 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Kurcze, bardzo mi się to spodobało O cenę tego 1,5 grama na razie nawet nie chcę pytać Fajnie że da się to lutować i w obróbce nic się nie dzieje Wielkie dzięki za szczegółowe informacje
Edit: No ale ciekawość nie dawała mi spokoju, sprawdziłam sobie cenę i jestem pewna że przez najbliższe 10 lat niczego nie pozłocę
__________________
Mój wątek na forum Edytowane przez loquacee Czas edycji: 2011-06-14 o 12:11 |
2011-06-14, 12:14 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
W takiej normalnej sprzedaży 390 zł za te 1,5 g. Ale tak jak mówię, wygląda na to, że wydajne. Trochę prac ze złotymi akcentami zrobiłam już, a końca nie widać. W ogóle muszę coś ze złotem porobić, bo mam też blok złoty (znaczy się ten 3 gramowy bloczunio raczej ), kupa kasy zamrożona w materiale, a leży już chyba z rok. Boję się tego tknąć.
A co do vermeil, to jakiś czas temu gadałam z jedną z właścicielek galerii i pytałam o vermeil i wychodzi na to, że ludzie jak mają po prostu jakiekolwiek pozłacane srebro to nazywają to vermeil, bez względu na grubość złotej warstwy ani technikę złocenia. A z ciekawostek, jak byłam kiedyś w Szafirze i podpytywałam o złocone bigle to mi gość powiedział, że mi nie sprzeda, bo będę reklamować, że się ścierają . Obłęd jakiś. Wtedy mówił, że w ogóle się z nich wycofują. EDIT: ostatnio chyba na digarcie zauważyłam, że jedna dziewczyna (Omerta), swoją drogą robiąca bardzo ładne prace w AC, pisała, że pozłociła elementy w pierścionku przez galwanizowanie i "jakie to proste". To nie brzmi jak noszenie pierścionka do kogoś żeby złocił (?). Można ją zapytać. Ale ten cyjanek brzmi przerażająco. Edytowane przez smoczek Czas edycji: 2011-06-14 o 13:10 |
2011-06-14, 13:42 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Słyszałam plotki, że istnieją płyny bezcyjankowe, ale nikt ich niestety nigdy nie widział. Może Omerta dotarła do jakiegoś tajnego źródła?
Albo jest odważna i nie boi się ryzyka, albo nie czytała karty charakterystyki i nie wie, że powinna się bać. Znam osobiście kilka osób, które mówiły, że to łatwe, lekkie i przyjemne, dopóki nie zostały uświadomione z czym maja do czynienia . |
2011-06-14, 14:52 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Pozłacace/gold-filled/vermeil
Dałam jej znać na digarcie - może zaglądnie i coś powie .
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:07.