Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

rzyrafko dobrze wyglądasz w tej kiecce. Może jedynie w biuście mogłaby być większa, ale wcale nie wyglądasz grubo
W ogóle śniłaś mi się w nocy Ty i Hosenka. Byłyśmy w Rossmannie, ja kupowałam jakiś tusz do rzęs, miał taką gruuubą szczotkę, prawie jak palec u dłoni

Nie no, inny stanik do niej

To na pewnio mnie nie słuchałaś, bo ja nie lubie grubych

Napisane przez madziarra

Rzyrafko, ja właśnie jestem na kupnie jakiegoś tuszu, możesz mi powiedzieć od kogo kupowałaś tego Clinique? NIestety wszystkie tusze ostatnio albo mi sklejają, albo strasznie się sypią, np. Essence.

A Ty go nie miałaś już? Nie wiem u kogo ta minaiturka była brana, dostałam od MagJi Może kup w Sephorze ze zniżką teraz?

[isa666]

Wpadłam w porządkowo-przeróbkowy szał Przetrzepałam szuflady i szafę i wywaliłam trochę starej bielizny, w której już nie chodzę. Dodatkowo wyciągnęłam i kazałam mamie przerobić moją czerwona sukienkę tubę na spódnicę. Do innej sukienki w kwiaty mama mi doszyje ramiączka (sukienka jest bez ramiączek, ale ma szarfę do wiązania w pasie, a nie jest ona potrzebna, więc prawie będą z niej ramiączka).
Jedną z moich starych spódnic z kolei obcięłam i będę mieć mini

Zrobiłam też porządek z paznokciami u dłoni i stóp. Jutro je pomaluję na jakieś ładne kolory, bo dziś wieczorem będę grillować i pewnie jak zwykle się cała upapram

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

rzyrafko dobrze wyglądasz w tej kiecce. Może jedynie w biuście mogłaby być większa, ale wcale nie wyglądasz grubo
W ogóle śniłaś mi się w nocy Ty i Hosenka. Byłyśmy w Rossmannie, ja kupowałam jakiś tusz do rzęs, miał taką gruuubą szczotkę, prawie jak palec u dłoni

Oooo

Wróciliśmy niedawno znad morza.Kilaka godzin na plaży to zdecydowanie za mało

[rzyrafka]

Ych, ja też kcem nad morze :marzy:

Zużyłam wczoraj Wonderfinish- a myślałam, ze to nigdy nie nastąpi

[isa666]

Mam dziś zamiar iść po pracy na zakupy i uzupełnić braki w kosmetykach Póki co przysypiam nad komputerem, chyba niskie ciśnienie jest

Ja też powoli zaczynam myśleć o wakacjach. Pod koniec miesiąca powinnam już znać termin urlopu i wtedy się okaże czy mój wyjazd nam morze wypali.

[kochanie]

Cześć dziewczyny

A ja już wróciłam Było super, Rodos jest przepiękną wyspą, bardzo dużo zwiedzaliśmy, trochę poleżelismy na plaży, opaliłam się mało, choć i tak sporo jak na mnie Używałam filtrów rossmanna 20SPF przez cały wyjazd
Morze przepiękne, ciągle się zachwycałam jak zmienia kolory
Szkoda, że następny taki dalszy wyjazd dopiero za rok lub nawet dłużej

Zużyłam trochę kosmetyków (ostatnie 2 dni nie miałam balsamu do ciała): balsam brzoskwiniowy tbs, jeden filtr, żel tbs marakujowy, pół żelu tbs waniliowego, "dezodorant" do stóp YR (wzięłam resztkę tylko po to, żeby się jej pozbyć) i dużo próbek
A kupiłam... masełko do ust Korres Nic więcej! Głównie dlatego, że nie miałam czasu chodzić po sklepach Ale odwyk udał się super


No a dziś pierwszy dzień w pracy... nawet nie jest ciężko, choć czekam na 16 żeby wreszcie wrócić do domu

[isa666]

kochanie, miałam właśnie pisać czy już wróciłaś Cieszę się, że wyjazd udany.

[kochanie]

Napisane przez isa666

kochanie, miałam właśnie pisać czy już wróciłaś Cieszę się, że wyjazd udany.

Dokładniej to wróciłam w sobotę, ale nie mamy jeszcze internetu, byłam wczoraj u rodziców, ale też nie bardzo miałam czas coś napisać, bo przez milion godzin oglądaliśmy zdjęcia z wyjazdu

[iceflower]

Rzyrafko, fajnie wyglądasz w tej sukience, jak Ci się podoba to bierz i nie marudź.

Kochanie super że podróż poślubna się udała.


Ja miałam znowu zabiegany weekend - sobota pod znakiem porządków na działce (spaliłam sobie plecy bo dzień zaczął się pochmurnie i nie pomyślałam, że może dobrze by było się posmarować filtrem), potem oglądanie filmu z wesela u znajomych, a w niedzielę obiad u rodziców.

Doszłam też do wniosku, że nie kupuję sukienki na sobotnie wesele, przymierzyłam jedną czerwoną, którą mam od dawna i nigdy w niej nie byłam nigdzie i ją włożę. Co prawda nie jest to ideał i nie czuję się super komfortowo, ale na siłę nie ma sensu kupować, skoro w żadnym sklepie nie mogę nic wybrać.

Za to bez wyrzutów sumienia mogę sobie pozwolić na tusz Clinique i jakiś lakier na pocieszenie.

Idę dzisiaj oddać pracę w końcu, zaraz zabieram się za drukowanie.

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

A ja już wróciłam Było super, Rodos jest przepiękną wyspą, bardzo dużo zwiedzaliśmy, trochę poleżelismy na plaży, opaliłam się mało, choć i tak sporo jak na mnie Używałam filtrów rossmanna 20SPF przez cały wyjazd
Morze przepiękne, ciągle się zachwycałam jak zmienia kolory
Szkoda, że następny taki dalszy wyjazd dopiero za rok lub nawet dłużej

Zużyłam trochę kosmetyków (ostatnie 2 dni nie miałam balsamu do ciała): balsam brzoskwiniowy tbs, jeden filtr, żel tbs marakujowy, pół żelu tbs waniliowego, "dezodorant" do stóp YR (wzięłam resztkę tylko po to, żeby się jej pozbyć) i dużo próbek
A kupiłam... masełko do ust Korres Nic więcej! Głównie dlatego, że nie miałam czasu chodzić po sklepach Ale odwyk udał się super

No a dziś pierwszy dzień w pracy... nawet nie jest ciężko, choć czekam na 16 żeby wreszcie wrócić do domu

Witaj
Te 20stki mówiłam, że porządne
Może wcześniej się coś trafi niż za rok, nie warto się smucić

A mi pójdzie niedługo tusz do rzęs manhattan (w sumie to siostra go bardziej używała niż ja, no ale ja zużywam jeden jej więc można to tak policzyć ) i żel pod prysznic
Gratulacje udanego odwyku, mi już lepiej poszło w maju

Napisane przez iceflower

Rzyrafko, fajnie wyglądasz w tej sukience, jak Ci się podoba to bierz i nie marudź.

Doszłam też do wniosku, że nie kupuję sukienki na sobotnie wesele, przymierzyłam jedną czerwoną, którą mam od dawna i nigdy w niej nie byłam nigdzie i ją włożę. Co prawda nie jest to ideał i nie czuję się super komfortowo, ale na siłę nie ma sensu kupować, skoro w żadnym sklepie nie mogę nic wybrać.

Za to bez wyrzutów sumienia mogę sobie pozwolić na tusz Clinique i jakiś lakier na pocieszenie.

Idę dzisiaj oddać pracę w końcu, zaraz zabieram się za drukowanie.

Tylko jeszcze kwestia stanika pozostaje, bo ten co mam to wystaje za bardzo. Nie mam jeszcze wiadomości co do reklamacji Panache, zaraz do nich napiszę.

Jak ujdzie to nie kupuj, racja

Pochwal się koniecznie jak kupisz

A ja wczoraj pobalowałam trochę, jeszcze jak wróciłam to zasiadłam do pisania i w trakcie chyba jakoś straciłam kontakt z rzeczywistością, budzę się rano a tu komp włączony i cała strona zapisana Najlepsze, że to się wszystko kupy trzyma i merytorycznie i gramatycznie

Chyba wrócę do mojego fitnessklubu- mają nowe zajęcia z jedną z moich ulubionych trenerek. Kupiłabym na razie karnet na jedne zajęcia tygodniowo ze stretchingu, a jak się obronię to się porządnie wezmę za siebie i kupię open na pilates i tbc jak wcześniej chodziłam.

Brzusio boli okresowo :/

Kurczę, coś nie przychodzi moja Audrey...

Zrobiłam wreszcie wczoraj mocny fajny makijaż, jak da się wyciąć z jakiegos zdjęcia z imprezki to wkleję

[bossy]

Cześć Dziewczyny
Ja już przeprowadzona do nowego mieszkania/pokoju od 2 tygodni i jestem bardzo zadowolona!
Trochę ze zdrówkiem średnio, bo jestem już na 3 antybiotyku, miałam zapalenie krtani - chodziłam do pracy i co antybiotyk naprawił to klima zepsuła a teraz jestem od czwartku na zwolnieniu i do pracy idę dopiero w czwartek i mi lepiej

Kosmetycznie mam nową butlę szamponu Tigi superstar 750 ml i spray zwiększający objętość włosów, też z Tigi - bosko pachnie!
Mam też krem do depilacji Isana ale jeszcze nie używałam i nową kulkę garniera mineral
I muszę koniecznie kupić zmywacz do paznokci, bo mój za chwilę się skończy. I płatki kosmetyczne. No i skończył mi się ten mój kolagenowy żel do mycia twarzy.

A w moim pudrze brązującym ArtDeco jest już spora dziura... Wygląda na to jakby miał się zaraz skończyć..dziwne, bo on ma 18 gr a Dior, którego miałam ostatnio 2 razy miał 12 gr i wystarczał mi na +/- rok.. Jak się ArtDeco tak szybko skończy to nie wiem czy nie wezmę znów Diora.

Używałam jakiś czas też kremu ziaja nagietkowego mojej współlokatorki (mam tonik i jestem zadowolona) i mnie zapchał! więc go nie kupię, dobrze, że współlokatorka pozwoliła mi potestować

Poza tym jestem w środku sesji, już za mną 7 egzaminów i 8 przede mną Wiem, że 5 jest do przodu W ten weekend będę miała 2 najtrudniejsze..

[isa666]

bosiak Dobrze i Ciebie widzieć. Trzymam kciuki za egzaminy I zdrówka życzę, bo to najważniejsze.


A ja sobie byłam w Rossmannie (dziś po raz pierwszy poszłam do tego koło Carrefoura na Zakopiance - fajnie tam, bo spokojnie). Efekty zakupów poniżej.
Nie było tych nowych szminek i błyszczyków Maybelline, choć "wystawka" już stoi.

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Pochwal się koniecznie jak kupisz

Kupiłam tusz High Lenghts, pomalowałam już jedno oko, widzę potencjał, tylko muszę się tym dziwacznym grzebyczkiem nauczyć posługiwać.

Napisane przez isa666

A ja sobie byłam w Rossmannie (dziś po raz pierwszy poszłam do tego koło Carrefoura na Zakopiance - fajnie tam, bo spokojnie). Efekty zakupów poniżej.

Ten żel Oiginal Source jest bardzo fajny, właśnie mi się kończy, ma super zapach.


Trafiłam w końcu w H&M sukienkę, która mi się podobała, ale w 34 się nie zapięłam, a 36 ze mnie spadła. Chyba jestem skazana na to, co mam.

Chciałam jakiś lakier do paznokci sobie kupić, ale nie mogłam nic wybrać i chyba odwidziały mi się lakiery niebieskie/morskie. Poza tuszem do rzęs przyniosłam do domu tylko żel na siniaki, mam nadzieję, że zadziała bo mam nogi jak ofiara przemocy.

[karolina1985]

Napisane przez iceflower

A nie osypuje ci się? Bo czytałam recenzję, w KWC gdzie dziewczyna się na to skarżyła. Ty chyba lubisz Hypnose, prawda? Pokusiłabyś się o porównanie?

O dziwo nie Przeczytałam te opinie dopiero po zakupie i trochę się przeraziłam, ale odpukać mi takich numerów nie robi.
Hypnose nadal zostaje moim numerem jeden, ale ten MAC jest naprawdę fajny.Dobrze pogrubia, wydłuża i trochę podkręca moje rzęsy.Przy tym jest naprawdę lekki i nie skleja.

Napisane przez madziarra

Nabyłam w tej nowej drogerii Hebe (swoją drogą bardzo fajna, spory wybór i ceny przyzwoite) dwufazowy peeling do rąk Cztery Pory Roku, pięknie pachnie Ponadto udało mi się kupić balsam do ciała, który pachnie prawdziwą różą, jak woda różana

Cześć
O przypomniałaś mi, że miałam tam zajrzeć.

Napisane przez kochanie

Cześć dziewczyny

A ja już wróciłam Było super, Rodos jest przepiękną wyspą, bardzo dużo zwiedzaliśmy, trochę poleżelismy na plaży, opaliłam się mało, choć i tak sporo jak na mnie Używałam filtrów rossmanna 20SPF przez cały wyjazd
Morze przepiękne, ciągle się zachwycałam jak zmienia kolory
Szkoda, że następny taki dalszy wyjazd dopiero za rok lub nawet dłużej

Cześć
Super, że wyjazd się udał i zazdroszczę,bo rok temu o tej porze też wygrzewałam się na greckiej plaży

Będziemy zamawiać lakiery?

Napisane przez bossy

Cześć Dziewczyny
Ja już przeprowadzona do nowego mieszkania/pokoju od 2 tygodni i jestem bardzo zadowolona!
Trochę ze zdrówkiem średnio, bo jestem już na 3 antybiotyku, miałam zapalenie krtani - chodziłam do pracy i co antybiotyk naprawił to klima zepsuła a teraz jestem od czwartku na zwolnieniu i do pracy idę dopiero w czwartek i mi lepiej

Cześć
Ale Ci szybko poszło z tą przeprowadzką

Biedna jesteś, 3 antybiotyk?Lekarze nie mogli trafić czy aż tak Cię trzymało?

Napisane przez isa666

A ja sobie byłam w Rossmannie (dziś po raz pierwszy poszłam do tego koło Carrefoura na Zakopiance - fajnie tam, bo spokojnie). Efekty zakupów poniżej.

Też mnie dziś zaniosło do R. po kulki Adidasa dla brata i skusiłam się na żel Orginal Source,maskę Alterry i micel Daxa. Tym razem wersję dla naczynkowców. Ciekawe czy będzie się jakoś różnić od tej dla wszystkich cer, którą bardzo sobie chwalę.

Uff i po weselu Bawiliśmy się do samego rana, wszystko fajnie wyszło, trochę się stresowałam przed samym wejściem do kościoła, ale poszło gładko Jestem padnięta, spaliśmy 3 godziny i na poprawinyZebrałam sporo komplementów za sukienkę i włosy, więc chyba dobrze wybrałam No i oczywiście biedny TŻ co chwilę słyszał od całej swojej rodziny, że za rok życzą sobie bawić się na naszym weselu
I zachwycona jestem tym brązującym Daxem. Opalenizna w kilka dni, naturalna, bez zacieków, zero samoopalaczowego smrodku.

[bossy]

Isa

Karo aż tak trzyma. Nadal mam katar i generalnie nieciekawie. Miałam robione badania krwi i wyszła bardzo wysoka infekcja.
i w ogóle dzisiaj jestem mega słaba, od rana miałam dodatkowo rozwolnienie .. i myślałam, że się poryczę, bo już nie mogłam wytrzymać..

Byłam w superpharmie Kupiłam micela avene 400ml za 39,99zł, lolite lempicką w pormocji 100ml/189,99zł i jakiś żel do mycia za 2,99 kamil, przy kasie się zapytali czy chcę to mówię "no chcę, a czemu nie, myć się trzeba"

no i tym sposobem zostało mi już tylko pieniążków na jedzenie

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Kupiłam tusz High Lenghts, pomalowałam już jedno oko, widzę potencjał, tylko muszę się tym dziwacznym grzebyczkiem nauczyć posługiwać.

Ten żel Oiginal Source jest bardzo fajny, właśnie mi się kończy, ma super zapach.

Poza tuszem do rzęs przyniosłam do domu tylko żel na siniaki, mam nadzieję, że zadziała bo mam nogi jak ofiara przemocy.

Uff, kamyczek z serca mi spadł na razie mały

Właśnie kombinuję czy by ich teraz nie kupic też.

Ja się nabawiłam ostatnio kilku jak wsiadłam na rower w sandałach z totalnie płaskimi podeszwami- zapomniałam o tym i mi stopy spadały z pedałów i tak walnęłam parę razy łydką i mam pamiątki

Napisane przez isa666

A ja sobie byłam w Rossmannie (dziś po raz pierwszy poszłam do tego koło Carrefoura na Zakopiance - fajnie tam, bo spokojnie). Efekty zakupów poniżej.[/COLOR]
Nie było tych nowych szminek i błyszczyków Maybelline, choć "wystawka" już stoi.

O, nie byłam tam jeszcze. Lubię "mojego" pod biprostalem- jest wielki i też nie ma dużego ruchu

Napisane przez bossy

Cześć Dziewczyny
Ja już przeprowadzona do nowego mieszkania/pokoju od 2 tygodni i jestem bardzo zadowolona!
Trochę ze zdrówkiem średnio, bo jestem już na 3 antybiotyku, miałam zapalenie krtani - chodziłam do pracy i co antybiotyk naprawił to klima zepsuła a teraz jestem od czwartku na zwolnieniu i do pracy idę dopiero w czwartek i mi lepiej

Poza tym jestem w środku sesji, już za mną 7 egzaminów i 8 przede mną Wiem, że 5 jest do przodu W ten weekend będę miała 2 najtrudniejsze..

Bacik za to że od razu nie poszłaś na zwolnienie

Jak zwykle prujesz, gratulacje

Napisane przez karolina1985

Też mnie dziś zaniosło do R. po kulki Adidasa dla brata i skusiłam się na żel Orginal Source,maskę Alterry i micel Daxa. Tym razem wersję dla naczynkowców. Ciekawe czy będzie się jakoś różnić od tej dla wszystkich cer, którą bardzo sobie chwalę.

A ja jestem ciekawa Avowego rokitnika, może spróbuję w tygodniu

[isa666]

Napisane przez iceflower

Ten żel Oiginal Source jest bardzo fajny, właśnie mi się kończy, ma super zapach.

Wczoraj go użyłam i zgadzam się Przepiękny zapach, taki soczysty jak lubię. Choć i tak uważam, że opakowanie brzydkie, fuj

Napisane przez bossy

Isa

Karo aż tak trzyma. Nadal mam katar i generalnie nieciekawie. Miałam robione badania krwi i wyszła bardzo wysoka infekcja.
i w ogóle dzisiaj jestem mega słaba, od rana miałam dodatkowo rozwolnienie .. i myślałam, że się poryczę, bo już nie mogłam wytrzymać..

Biedactwo

Mnie wczoraj popołudniu dopadła jakaś migrena. Przeleżałam na łóżku aż do wieczora, nie pomogły tabletki od bólu głowy, miałam wrażenie, że krew w mózgu mi pulsuje i zaraz mi ten mózg rozsadzi

Napisane przez rzyrafka

O, nie byłam tam jeszcze. Lubię "mojego" pod biprostalem- jest wielki i też nie ma dużego ruchu

Ja najczęściej chodziłam do Bonarki, bo blisko Parę razy byłam w tym w G. Krakowskiej, ale tam ruch zawsze jak w ulu. 2 razy byłam też w tym w okolicy Jubilatu (jak byłam w drodze na Plac Na Stawach).
W sumie pod Carrefourem chyba mam najlepiej, bo i do Natury w Solvayu blisko, więc zawsze można obskoczyć na raz obie drogerie

[iceflower]

Napisane przez karolina1985

O dziwo nie Przeczytałam te opinie dopiero po zakupie i trochę się przeraziłam, ale odpukać mi takich numerów nie robi.
Hypnose nadal zostaje moim numerem jeden, ale ten MAC jest naprawdę fajny.Dobrze pogrubia, wydłuża i trochę podkręca moje rzęsy.Przy tym jest naprawdę lekki i nie skleja.

Dzięki za opinię, jako że już kupiłam Clinique, to będę o nim pamiętać następnym razem.

Napisane przez karolina1985

I zachwycona jestem tym brązującym Daxem. Opalenizna w kilka dni, naturalna, bez zacieków, zero samoopalaczowego smrodku.

Też mam tego Daxa, do jasnej karnacji, i się opalam na wesele, ale mi zapach samoopalaczowy bardzo w nim przeszkadza.

Napisane przez rzyrafka

O, nie byłam tam jeszcze. Lubię "mojego" pod biprostalem- jest wielki i też nie ma dużego ruchu

"Mojego" ja mam bliżej. Ja najbardziej lubię tego na Sławkowskiej, ale teraz tam w ogóle już nie chadzam, bo nigdy nie mam po drodze.

[rzyrafka]

Tamten R. tez fajny

Kliknęło mi się biały lakier ze starej limitki Essence- mam tylko z cienkim pędzelkiem do frencza, a przyda się pod te wszystkie topcoaty kupione w maju

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez iceflower

"Mojego" ja mam bliżej. Ja najbardziej lubię tego na Sławkowskiej, ale teraz tam w ogóle już nie chadzam, bo nigdy nie mam po drodze.

Phi

[bossy]

Rzyrafko nie podejrzewałam, że aż tyle będę się z tym bujać :/ W dodatku nie chciałam, bo to - od wypłaty. Następna będzie niższa o 200zł przez to chorobowe, dla mnie to dużo. Ale z 2 strony jak już znów miałabym brać jakieś leki, kupować, męczyć się to stwierdziłam, ze już pójdę. Lekarz chciała mi dać do końca tego tygodnia ale ja już nie chciałam bo to aż 7 dni roboczych.

Isa głowa też mi pęka.. ;]

Aj aj tusz mi niedługo się skończy. I znów wydatek

i zamiast się uczyć to zaczęłam sprzątać lubie ten swoj nowy pokoj ))))

[Organzza]

kochanie, cieszę się, że podróż udana

Napisane przez bossy

Poza tym jestem w środku sesji, już za mną 7 egzaminów i 8 przede mną Wiem, że 5 jest do przodu W ten weekend będę miała 2 najtrudniejsze..

ja ostatnio żyję od egzaminu do egzaminu
na szczęście został już tylko jeden, ale chyba najcięższy ze wszystkich
cały weekend uczyłam się do wczorajszego (ten na szczęście zaliczony), tak że na naukę do dzisiejszego miałam tylko parę godzin.. więc widzę marne szanse


współczuję kłopotów ze zdrowiem.. sama nie tak dawno przechodziłam zapalenie krtani, masakra

Napisane przez isa666

A ja sobie byłam w Rossmannie (dziś po raz pierwszy poszłam do tego koło Carrefoura na Zakopiance - fajnie tam, bo spokojnie). Efekty zakupów poniżej.
Nie było tych nowych szminek i błyszczyków Maybelline, choć "wystawka" już stoi.

super zakupy!

też bym chciała te błyszczyki, ale mój Rossmann jak zwykle opóźniony

marzę żeby się w końcu porządnie wyspać

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

Rzyrafko nie podejrzewałam, że aż tyle będę się z tym bujać :/ W dodatku nie chciałam, bo to - od wypłaty. Następna będzie niższa o 200zł przez to chorobowe, dla mnie to dużo. Ale z 2 strony jak już znów miałabym brać jakieś leki, kupować, męczyć się to stwierdziłam, ze już pójdę. Lekarz chciała mi dać do końca tego tygodnia ale ja już nie chciałam bo to aż 7 dni roboczych.

i zamiast się uczyć to zaczęłam sprzątać lubie ten swoj nowy pokoj ))))

Oj, no to rzeczywiście problem

Tia ja zamiast pisać to dziś już miałam 3 drzemki- jem i śpię i tak w kółko. A apetyt to mam okropny, gorzej niż w zimie

Zapisałam się na ten stretching, ide jutro a za 2 godziny na rolki

Napisane przez Organzza

super zakupy!

też bym chciała te błyszczyki, ale mój Rossmann jak zwykle opóźniony

A moje? Poznajcie nowych mieszkańców mojej szafki z zapasami
Mnie chyba trzeba zamknąć na kłódkę

W Skarbie napisali, ze tylko w wybranych będa dostępne to może do innego idź

[iceflower]

Rzyrafko jesteś szalona wszystkie zapachy Cię skusiły?

[rzyrafka]

Gorzej- ani jednego nawet nie powąchałam

[Hosenka*]

Mnie te żele OS w ogóle nie kusza Brzydko wyglądają a i zapachy takie sobie.

[Organzza]

Napisane przez rzyrafka

A moje? Poznajcie nowych mieszkańców mojej szafki z zapasami
Mnie chyba trzeba zamknąć na kłódkę

W Skarbie napisali, ze tylko w wybranych będa dostępne to może do innego idź

wow! robi wrażenie
nawet na ich stronie nie ma niektórych, które Ty masz
mango macadamia jeśli pachnie tak jak brzmi, to go chcę

ach, nie wiedziałam, że ich nie będzie we wszystkich.. dzięki za info w takim razie po sesji na pewno poszukam

TŻ mnie dziś zabrał na kręgle w ramach odstresowania, musiałam pościnać paznokcie żeby nie popękały, bo pamiętam jak za pierwszym razem albo pękły albo się porozdwajały, koszmar - dlatego teraz za każdym razem wolę mieć minimalną długość i bez problemów

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

Mnie te żele OS w ogóle nie kusza Brzydko wyglądają a i zapachy takie sobie.

razem wyglądają cudnie do tego uwielbiam jak stoją na zakrętkach Jeszcze nie wąchałam. Kończę dziś pierwszą z balejek i zacznę grejfrutową. Kolejka być musi

Napisane przez Organzza

wow! robi wrażenie
nawet na ich stronie nie ma niektórych, które Ty masz
mango macadamia jeśli pachnie tak jak brzmi, to go chcę

ach, nie wiedziałam, że ich nie będzie we wszystkich.. dzięki za info w takim razie po sesji na pewno poszukam

TŻ mnie dziś zabrał na kręgle w ramach odstresowania, musiałam pościnać paznokcie żeby nie popękały, bo pamiętam jak za pierwszym razem albo pękły albo się porozdwajały, koszmar - dlatego teraz za każdym razem wolę mieć minimalną długość i bez problemów

Tak? Nawet nie sprawdzałam ile ich jest, ale mam nadzięję, ze zgarnęłam wszystkie

Póki co podtrzymuję opinię o tym moim- nie klei się ale jest na ustach i jak dla mnie to super nawilża

Oj, na kręglach to ja bytłam z 2 razy w życiu i to dawnoooo

Ale się wyrolkowałam, jeszcze jak jechałam to mnie kumpel zdenerwował i jeździłam nabuzowana jak nie wiem, na szczęście już zeszło
Zmykam spać i jutro piszę od rana!

[isa666]

Napisane przez Organzza

cały weekend uczyłam się do wczorajszego (ten na szczęście zaliczony), tak że na naukę do dzisiejszego miałam tylko parę godzin.. więc widzę marne szanse

też bym chciała te błyszczyki, ale mój Rossmann jak zwykle opóźniony

Będzie dobrze Na pewno zaliczysz.

No właśnie, co z tymi błyszczykami? Ja ich też nie widziałam w poniedziałek a również kuszą Może też skoczę do innego Ross. jutro zobaczyć.

Napisane przez rzyrafka

A moje? Poznajcie nowych mieszkańców mojej szafki z zapasami
Mnie chyba trzeba zamknąć na kłódkę

O ja cię
Super wyglądają, jak tęcza

[kochanie]

Napisane przez iceflower

Kochanie super że podróż poślubna się udała.

Napisane przez rzyrafka

Witaj
Te 20stki mówiłam, że porządne
Może wcześniej się coś trafi niż za rok, nie warto się smucić

A ja potwierdzam Za to na twarzy narobiło mi się strasznie dużo piegów No ale trudno, musiałabym się smarować co 2 godziny, a też nie wiem, czy by to pomogło
No moooże, ale to musiałabym wygrać w toto lotka, a nie gram

Napisane przez karolina1985

Cześć
Super, że wyjazd się udał i zazdroszczę,bo rok temu o tej porze też wygrzewałam się na greckiej plaży

Będziemy zamawiać lakiery?

[...]
No i oczywiście biedny TŻ co chwilę słyszał od całej swojej rodziny, że za rok życzą sobie bawić się na naszym weselu

Będziemy, a jakże Tzn jak się zbierzemy Tylko wczoraj jak zajrzałam na transdesign, to w ogóle nie było OPI

Nigdy nic nie wiadomo

Napisane przez Organzza

kochanie, cieszę się, że podróż udana

ja ostatnio żyję od egzaminu do egzaminu
na szczęście został już tylko jeden, ale chyba najcięższy ze wszystkich
cały weekend uczyłam się do wczorajszego (ten na szczęście zaliczony), tak że na naukę do dzisiejszego miałam tylko parę godzin.. więc widzę marne szanse

A ja współczuję egzaminów, ale dobrze, że już niedługo koniec i będziesz miała taaakie długie wakacje

Napisane przez rzyrafka

Gorzej- ani jednego nawet nie powąchałam

Zakupy imponujące Ale ten tekst był najlepszy



A ja ledwo żyję Rano łatwo mi się wstaje, ale wieczorem padam ok. 21 Sama praca mnie nie męczy, ale dojazdy są okropne - jadę godzinę i 20 minut w jedną stronę No ale muszę się przyzwyczaić, bo szans na przeprowadzkę w najbliższym czasie nie ma, a praca mi się podoba i wiem, że nie znajdę na razie lepszej, w końcu czekałam na nią rok... Po prostu będę czytać duuużo książek w autobusach

Za to wczoraj przyszedł do nas blender Jest super - kruszy lód, ma duży kielich do koktajli... Dziś kupuję 2 kg truskawek, żeby go sprawdzić

A przez to zmęczenie nie rozpakowałam jeszcze kosmetyków Prawie wszystkie leżą w pudelkach, muszę się w końcu za nie zabrać, najgorsze, że nie mam na nie miejsca - no ale to naprawdę zmusza do zużywania i odwyku

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

O ja cię
Super wyglądają, jak tęcza

Napisane przez kochanie

A ja potwierdzam Za to na twarzy narobiło mi się strasznie dużo piegów No ale trudno, musiałabym się smarować co 2 godziny, a też nie wiem, czy by to pomogło
No moooże, ale to musiałabym wygrać w toto lotka, a nie gram

Będziemy, a jakże Tzn jak się zbierzemy Tylko wczoraj jak zajrzałam na transdesign, to w ogóle nie było OPI

Zakupy imponujące Ale ten tekst był najlepszy

Za to wczoraj przyszedł do nas blender Jest super - kruszy lód, ma duży kielich do koktajli... Dziś kupuję 2 kg truskawek, żeby go sprawdzić

A przez to zmęczenie nie rozpakowałam jeszcze kosmetyków Prawie wszystkie leżą w pudelkach, muszę się w końcu za nie zabrać, najgorsze, że nie mam na nie miejsca - no ale to naprawdę zmusza do zużywania i odwyku

Piegi są fajne

Ja kiedyś często wygrywałam trójki, ale się skończyło Teraz to raz do roku puszczę może.

Gdzieś na blogach znalazłam, że przenoszą się na nailssuplies.us

Dzisiaj powąchałam wszystkie- ciekawe te zapachy, mało słodkie, takei inne- zwłaszcza te zieloone

zrobiłam koktajl z truskawek też- smietanka, trochę serka białego i kefirku i cukru do smaku- pyyycha