Offtopowe zapuszczanie czyli każdy ma jakiegoś bzika :D Część XXXIII

[Czarna93]

Dziękuję
Ale chciałam mieć równe 70 pkt

[pamfilia]

Napisane przez Czarna93

Obejrzałam PLL i jestem wkurzona, że Ian żyje

Napisane przez 19agusia91

Czarna, musiałaś pisac o tym Ianie? Ja dopiero zacznę oglądać

Ejj, ale nie wiadomo czy on żyje! Jak to w PLL, nic się nie wyjaśniło tylko więcej namotali. Coraz bardziej skomplikowany się ten serial robi

Napisane przez Czarna93

humanistyczny 38
matematyczno-przyrodniczy 29
angielski 49

baaaaardzo ładnie

[19agusia91]

Maylina, weź zaklej porządnie taśmą izolacyjną, ja tak mam, nie kapie .

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Czarna, gratuluję

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Miałam ochotę napisać bardzo niekulturalnego posta, ale posprzątałam w cały domu, teraz zaraz będę kręcić, wyżyłam sie na fejsie i złość mi powoli opada. Straczy mi tych ostrzeżeń na wizażu.Ale raczej zwariuję podczas tych wakacji.

[blondyna789]

ja właśnie nadrobiłam klub, poczytałam Tż-owi (myśli , że jesteśmy sektą ), pożarłam paczkę chipsów i dokańczam piwo.. ale przynajmniej wiem co i jak... no i zasadniczo mam to w dupie

w dodatku wyprałam mój ukochany żakiet, który się nie doprał, a jedynie zmechacił a przynajmniej tak zaczął wyglądac , no nie wiem..

[Maryha_ah]

Napisane przez xxxMikixxx

17.00 Najpierw czeka mnie badanie piersi, później USG dośrodkowe a później samolot także tak szybko nie będzie

Co nazywasz samolotem??

Napisane przez xxxMikixxx

Golasa ja właśnie taką fryzurę preferują, najszybciej i najwygodniej

A jak nie wygodnie jest zrobić dokladnego golasa

Napisane przez saming

Mi mama mowi czasem, ze w wieku 26 lat to juz dziecko moglabym miec, a ja jej mowie, ze moze najwczesniej to okolo 30. Ale jak tak dalej pojdzie to pewnie nigdy nie bedzie mnie stac na dziecko Najpierw siebie musze utrzymac a co dopiero dziecko. Chyba, ze moj maz bedzie przeobrzydliwie bogaty

To wcale nie jest moja droga glupi pomysł Ja uważam, że bogaty facet wcale by mi w przyszłości nie zaszkodził, biorąc pod uwagę że mój kierunek jest wyjątkowo mało opłacalny

Napisane przez Czarna93

Ubrałam dziś sukienkę i już rodzina Tż się czepia, że uciekłam z piekarni

A mnie się wszyscy czepiają że jestem mocno opalona i pewnie solara albo smażenie się plackiem. Ta jasne. Z natury tak mam że się ślicznie, równo, i mocno opalam nawet nie wiem kiedy

Napisane przez kocurzyca

Nade mną trzydziestka wisi i sie zaczynam zastanawiać.
Bo dziecko to moze i bym chciała, ale żeby ktoś jeszcze za mnie pochodził w ciaży i je urodził. A właśnie trzydziestkę uważam za taki ostatni dzwonek. I nie wiem co robić. Bo albo w ciągu najbliższych 3 lat albo wcale. Może na jakąś terapię pójdę i naprawia mi głowę i zaczne mysleć jak normalni ludzie i dorosnę do bycia matką.

A właśnie moja mama miała mnie po trzydziestce i żadnemu dziecku starej matki nie życzę. Jak ja miałam trudny okres nastoletni to ona menopauzę i jej odpierdzielało. Moje życie to było piekło. Choć zapewne nie wszystkie starsze matki takie są, ale ja mam uraz.

I bardzo dobrze myślisz. Dla mnie też 30-32 to doskonaly moment, i nic poźniej. Młoda matka jest zupełnie inna niż taka po 50 dla dorastającego dziecka. Kompletnie bez sensu fundować sobie dziecko koło 40. Nie wspominając już nawet o ryzyku chorób takich jak down ktore rośnie u starszych matek..

Kocurzyco, mam nadzieje że podejmiesz w tej kwestii decyzje która Cię w pełni zadowoli, nie ważne jaką, ważne żeby Cię zadowoliła, bo coś mam wrażenie że jesteś trochę rozdarta.

Napisane przez Czarna93

humanistyczny 38
matematyczno-przyrodniczy 29
angielski 49

'

Super!Gratulacje

Napisane przez Maylina

Aaaa przepraszam chyba nie zauważyłam
Kupiłam.Jeszcze lepsze bo 90cm.Jakoś nastawiłam się na to kręcenie.
Kręce(staram się ) i co rusz mi spada.Nie daje normalnie rady cierpliwości już nie mam.Dawałam wody to mi ciagle kapało a kasza to grzechocze wydałam na te hula hop dwie dychy już
co radzicie?nadal kręcić,mimo że spada?Czym to jest spowodowane?

Nie umiesz kręcić kręć, nauczysz się, mówilam że kręcenie nie jest takie proste i niektórym nauka trochę zajmuje

[Czarna93]

Dziękuję

[Magdzia94]

Ej ale miałam "szczęście" właśnie skończyłam robić 8 min ABS i przysiady w pokoju, wstaje i słyszę głos brata i jeszcze kogoś to szybko myk pokój na klucz tak na wszelki wypadek. No i ledwo się obróciłam a brat chciał wejść po krzesło. Jak dobrze że się zamknęłam już wyobrażam sobie ich minę jak wchodzą a ja ćwiczę i jeszcze w dodatku miałam na sobie obcisłą bluzkę i bez stanika paradowałam

[blondyna789]

samolot to fotel ten, na którym ma się nogi tak o: \/

[malina19]

czesc dziewczyny
ja dzisiaj w ramach poprawy samopoczucia, zrobilam sobie peeling twarzy, parówke z rumianku
musze poprawic stan cery
ehh

[blondyna789]

a ja poprawiłam humor chipsami.. będę tego żałowac, bo liczylam że trochę oczyszczę organizm no ale piwko codziennie nie sprzyja oczyszczaniu

[xxxMikixxx]

Żyję

[saming]

Napisane przez blondyna789

a ja poprawiłam humor chipsami.. będę tego żałowac, bo liczylam że trochę oczyszczę organizm no ale piwko codziennie nie sprzyja oczyszczaniu

Też wszamałam czipsy. Ale się wkurzyłam strasznie i miałam na to dobry powód
Straciłam dzisiaj 6h tylko.

[xxxMikixxx]

Napisane przez blondyna789

samolot to fotel ten, na którym ma się nogi tak o: \/

U nas każdy tak mówi

[kocurzyca]

Napisane przez Mitonic

Kocurzyco może faktycznie to wina drożdzy, powiem ci że ja chyba ze dwa razy robiłam coś z takich w proszku, zawsze robię z tych zwykłych, ale na pewno urośnie i będą dobre

Wyszły bardzo ładne. Jeszcze nie próbowałam ,ale nie widzę powodu, zeby miałyby być niesmaczne. Wiec sukces. jak już zrobię falafele to zrobię zdjęcia gotowego produktu.

Kocurzyco chodziło mi o lęki Blondyny odnośnie bezpłodności, czy chorego dziecka, że dużo kobiet sie tego boi.

Ja wiem, ale ja napisałam o tym samym.

Napisane przez n0emi

ja bym sie bala w adopcji wiekszego dziecka tylko jednego, ze w koncu wiez wygra i skonczy te 18 lat i pojdzie pod skrzydla prawdziwych rodzicow, ale to juz czarny scenariusz. Ale kazdy ma jakies obawy

Z wiekszym dzieckiem moze być problem na prykład taki, ze było początkowo źle wychowywane. To że kiedyś chciałoby znaleźć biologicznych rodziców też jes mozliwe, ale tu to akurat nie widziałabym problemu. Kwestia pokierowania wychowaniem dziecka tak, że rozumiałoby ze rodzice adopcyjni je kochają, a gdyby chciało znaleźć biologicznych rodziców to nie robić z tym problemu. Takie dorosłe dziecko nie byłoby juz głupie żeby olać rodzinę , która je wychowała i uciec do rodziców biologicznych. Ja osobiście nie widziałabym problemu jeśli chciałoby potem mieć kontakt z rodzina biologiczna, ale tylko jako dorosłe.

Różnie bywa, ale ja cały czas uważam że 99% sukcesu w zachowaniu dziecka w stosunku do rodziców to odpowiednie wychowanie i przykład jaki daje rodzina.

Napisane przez Mitonic

tak, tak tylko adoptowane dzieci zabijają kradną i oszukują, a dzieci zrodzone z mamusi i tatusia to grzeczne aniołki
też słyszałam takie opinie, ale to normalnie zaścianek, albo głupie żarty z tych co nie mają dzieci, bo on strzela ślepakami, ręce opadają.

Napisane przez blondyna789

no zawsze istnieje takie ryzyko zwłaszcza, że media kreują taki obraz adoptowanych dzieci i całych rodzin... ja nie wiem czy umiałabym powiedziec dziecku, że jest adoptowane właśnie z tego samego powodu co noemi, bałabym się, że więź wygra.
u mnie w pracy koleżanka ma adoptowaną córeczkę, ale mała ma dopiero niecałe 4 latka i nie wiem jak to się wszystko potoczy.. a adoptowali ją jak była niemowlakiem ...

No właśnie w tej ciemnej zacofanej Polsce tak sie robi. A ryzyko że dziecko będzie miało choroby jest takie samo jak sie urodzi własne. Nikt nie ma pewności że dzecko nie bedzie miało ADHD, czy dysleksji, czy downa, autyzmu czy odchyłków psychicznych.

A polskim mediom jakoś strasznie zależy, żeby oczerniać adoptowane dzieci.
Jak ktoś nie chce mieć adoptowanego dziecka, to nikt go nie zmusza ale po co takie głupoty pierd**** (to nie do Ciebie tylko do tych co rozgłaszają takie bzdury).

Bo jak ktos ma niegrzeczne własne dziecko, to jest po prostu niegrzeczne, a jak jest adoptowane i niegrzeczne to na pewno geny i trzeba takie dziecko zgnębić i żałować że się adoptowało.

A co do więzi krwi to po pierwsze ja w coś takiego nie wierzę (bardziej wierzę w ciekawość ''kim są moi rodzice''), a po drugie gdyby dziecko w wieku 18 lat chciało znaleźć rodzinę to nie miałabym z tym problemu i jeszcze pomogłabym szukać i dała wszelkie możliwe wsparcie. W tym wieku człowiek widzi i potrafi docenić co się dla niego robi.

Napisane przez blondyna789

ja właśnie nadrobiłam klub, poczytałam Tż-owi (myśli , że jesteśmy sektą ), pożarłam paczkę chipsów i dokańczam piwo.. ale przynajmniej wiem co i jak... no i zasadniczo mam to w dupie

A nie jesteśmy.

Napisane przez Maryha_ah

Co nazywasz samolotem??

Fotel ginekologiczny to samolot od wieków

Kocurzyco

, mam nadzieje że podejmiesz w tej kwestii decyzje która Cię w pełni zadowoli, nie ważne jaką, ważne żeby Cię zadowoliła, bo coś mam wrażenie że jesteś trochę rozdarta.

No jestem. Bo dziecko bym w sumie chciałą. To musiałabym zrezygnować ze swojego egoizmu i wreszcie bardziej dbać o drugą osobę, ale to bym zniosła. Tylko właśnie zdobycie tego dziecka jest trudne
Na szczęście mój TZ nie z tych co to krew najważniejsza, wiec nie miałby nic przeciwko adopcji.
No a teraz już czas leci. Tyle lat beztrosko o tym nie myślałam, ale teraz zaczynam myśleć realistycznie i tak jak pisałam - albo teraz albo nigdy. I często myślę o dziecku, ale ciąży nie biorę pod uwagę.

[n0emi]

Napisane przez saming

Też wszamałam czipsy. Ale się wkurzyłam strasznie i miałam na to dobry powód
Straciłam dzisiaj 6h tylko.

a czemu stracilas tyle czasu??
tez bym wszamala czipsy

[blondyna789]

Napisane przez xxxMikixxx

Żyję

najważniejsze

Napisane przez saming

Też wszamałam czipsy. Ale się wkurzyłam strasznie i miałam na to dobry powód
Straciłam dzisiaj 6h tylko.

oj, co się stało się?

Napisane przez xxxMikixxx

U nas każdy tak mówi

u nas też

Napisane przez kocurzyca

A nie jesteśmy

no my wiemy to najlepiej

I często myślę o dziecku, ale ciąży nie biorę pod uwagę.

ja biorę, ale nie teraz.. może za 2 lata.. prędzej wyobrażę sobie ciążę niż poród... bo tutaj też mam swoją opinię i uważam , że wolnośc wyboru powinna także dotyczy kwestii porodu.. wcale nie czułabym się gorszą matką gdybym urodziła przez cesarkę nie muszę udowadnia światu, rodząc w bólu przez 30h, że jestem prawdziwą kobietą...

suszy mnie chyba wypiję drugie piwko

[saming]

Napialam na fb

[19agusia91]

Zostawiłam coś w klubie.

[Mitonic]

dobra, idę brać sie za 6 weidera, nie wiem Agusiu skąd miałaś tyle sił i chęci żeby ją skończyć, ja dopiero na 8 dniu

[19agusia91]

Ja jescze nie skończyłam, dziś 41 dzień Tylko nie rób przerw między seriami sobie właśnie zbieram się,żeby robić, ale nie mam nastroju do czegokolwiek.

[blondyna789]

Napisane przez saming

Napialam na fb

nie no , nadejdzie taki dzień, że założę fb

Napisane przez 19agusia91

Zostawiłam coś w klubie.

idęęęę

Napisane przez Mitonic

dobra, idę brać sie za 6 weidera, nie wiem Agusiu skąd miałaś tyle sił i chęci żeby ją skończyć, ja dopiero na 8 dniu

ja nie mam weny żeby zacząc...

[saming]

Blondyna, zakładaj FB

[blondyna789]

zasadniczo to boję się co tam zastanę jak już go założę

[saming]

Napisane przez blondyna789

zasadniczo to boję się co tam zastanę jak już go założę

[Mitonic]

Napisane przez 19agusia91

Ja jescze nie skończyłam, dziś 41 dzień Tylko nie rób przerw między seriami sobie właśnie zbieram się,żeby robić, ale nie mam nastroju do czegokolwiek.

Agusiu, właśnie nie robię,ale powiem ci że wolałabym robić zamiast serii, każde to ćwiczenie od razu 24 razy, ale pewnie tak nie można

[blondyna789]

matko.. robię już 3cie pranie
lato jest przesrane.. człowiek się poci i pierze , poci i pierze

a6w próbował robi Tż , ale szybko mu się odechciało

[saming]

Ja zacznę robić 6weidera, z tym, że jak będzie późno w nocy i chłooooooodniej, na razie za ciepło dla mnie

[Mitonic]

Napisane przez saming

Ja zacznę robić 6weidera, z tym, że jak będzie późno w nocy i chłooooooodniej, na razie za ciepło dla mnie

ja jak nie zrobię do 21, to póżniej nie mam ani jak, ani sił

[xxxMikixxx]

Zaraz Tż przyjdzie z gyrosem

[blondyna789]

Miki, żarłoku

ja mam ochotę na jajko sadzone