Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna

[anula_ga]

Napisane przez caameroon

Nie możesz wiedzieć wszystkiego Też przypadkowo trafiłam na ten opis.. Ale bardzo Ci dziękuje za pomoc i wyczerpujące wypowiedzi odnośnie olejów

Ależ to drobiazg, dla Ciebie wszystko
Wiesz, nie chcialabym żebyś przeze mnie kupiła coś z czego nie będziesz zadowolona. Ja po prostu olej z róży kupiłam, bo szukałam jakiegoś na zlikwidowanie rozstepów, więc nie zwracałam uwagi na info o tradziku A tak przy okazji - Młodej z dnia na dzień się poprawia w tej kwestii rozstepy miała dość świeże, ale i tak nadal jestem w szoku. Z moja paszczą tez coraz lepiej
Ale skoro olej z róży nie powinien byc stosowany przy aktywnym trądziku to pamietaj, ze jest on tez w oleju wspaniałym. Nie wiem, czy nie można uzywac na trądzik tylko w 100% stężeniu i czy mniejsze stężenia sa ok, ale lepiej to sprawdzić zawczasu skoro juz wiesz, ze jakies zagrożenie jest.

[SekretnyWachlarz]

Dzisiaj zaszłam do apteki koło mnie, która ma Sanoflore. Pani niestety próbek nie miała, wyjęła mi wszystkie, które posiadała i z Sanoflore nie zostało nic niestety.

[caameroon]

Napisane przez anula_ga

Ależ to drobiazg, dla Ciebie wszystko
Wiesz, nie chcialabym żebyś przeze mnie kupiła coś z czego nie będziesz zadowolona. Ja po prostu olej z róży kupiłam, bo szukałam jakiegoś na zlikwidowanie rozstepów, więc nie zwracałam uwagi na info o tradziku A tak przy okazji - Młodej z dnia na dzień się poprawia w tej kwestii rozstepy miała dość świeże, ale i tak nadal jestem w szoku. Z moja paszczą tez coraz lepiej
Ale skoro olej z róży nie powinien byc stosowany przy aktywnym trądziku to pamietaj, ze jest on tez w oleju wspaniałym. Nie wiem, czy nie można uzywac na trądzik tylko w 100% stężeniu i czy mniejsze stężenia sa ok, ale lepiej to sprawdzić zawczasu skoro juz wiesz, ze jakies zagrożenie jest.

Strasznie się ciesze, że u Córy cały czas jest poprawa I, że Tobie też olej służy To najważniejsze

anula, coś Ty Przecież wiem, że nie chciałabyś żebym kupiła czegoś, z czego nie byłabym zadowolona Nie interesowałaś się tym pod takim kątem więc skąd miałaś wiedzieć, że olejku nie można akurat używać przy trądziku.. Przy olejku wspaniałym nie ma żadnej takiej adnotacji, ma być niby do wszystkich rodzajów cer.. Eh, chyba zostaje mi olej nigella, najwyżej mi skóra zejdzie i będzie po kłopocie

A myślisz, że róża zadziałałaby na starsze rozstępy? Bo pisze, że działa nawet na blizny 20 letnie Ale Cię męcze z tym olejem, przepraszam

[lulaluna]

Napisane przez caameroon

A myślisz, że róża zadziałałaby na starsze rozstępy? Bo pisze, że działa nawet na blizny 20 letnie Ale Cię męcze z tym olejem, przepraszam

Przepraszam że się wtrącę, ale też jestem ciekawa. Teraz używam róży na twarz, ale myślę nad większą pojemnością właśnie w tym celu, tylko czy warto? Czy coś naturalnego ruszy stare rozstępy?

[biała_czekolada]

Hej Dziewczyny!!! Nie bylo mnie od soboty, a tyle do przeczytania, ze nie wiem kiedy to odrobie Rzucilam tylko okiem i widze, ze byl nawet napad na probki JMO, szkoda ze mnie to ominelo

Apropo oleju z rozy, to moge dodac, ze ja uzywam od pewnego czasu razem z tamanu i zelem hialuronowym i sprawdza sie bardzo fajnie (ale raczej na noc, bo tamanu oleisty). W ogole chyba olej z rozy to poki co moj ulubiony, a skore mam tlusta.

Anula - wklejam obiecane zdjecia mydelek z Lawendowej Farmy, troche to trwalo, bo TZ pozyczyl koledze aparat i nie moze odzyskac chyba ja musze wziac sprawy w swoje rece Zdjecia zrobilam wiec telefonem. Nie uzywalam jeszcze mydelek, ale zuzylam probke Rumiankowego Bobasa i chyba pokocham te mydelka

[anula_ga]

Caameroon, Lulaluna - ja nie uzywałam oleju z róży na stare rozstepy, czyli na moje wiecie, moje maja 16 lat zdążyłam sie do nich przywiązać emocjonalnie.
Ale przez Was też mnie to zaciekawiło ja jakoś sceptyczna jestem co do aż takich cudów, jak zlikwidowanie starych...Może troche by je wygładziło i poprawiło koloryt skóry w tym miejscu? Kurcze, tylko to pewnie długo by trwało a ja taka niecierpliwa!!! Jak coś nie zacznie działać szybko to sie zniechęcam zaraz
Natomiast to co róża robi z moją paszczą jest naprawdę fajne szczerze Wam mówię, że każdego dnia rani po nocnym obcowaniu z olejem widzę, że jest odrobine lepiej. A jeszcze chyba mi sie nie zdarzyło, żebym widziała działanie jakiegoś oleju z dnia na dzień, jeśłi już to w dłuższym okresie pewne zmiany mogłam zaobserwować. Używałam też kremu z olejkiem herbacianym balm balm i on mi pomagał na problemy paszczowe, ale nie działał tak szybko. Ja miałam jakiś czas temu przykra przypadłość - opryszczka z ust rozniosła mi sie po całej twarzy...Mówię Wam masakra! Wiecie jak wygląda opryszczka na ustach? Najpierw takie wodne burchle a potem papranie się tego świństwa, strupki. No więc ja takie rzeczy miałam na czole, na brodzie w ogromnych ilościach. Co mi sie jedno przygoiło, to obok drugie wyłaziło. Od razu odpowiem - nie, nie byłam u lekarza, bo miałam taką akcję tez parę lat temu i po wielu tygodniach bezskutecznych podejść leczeniem antybiotykami wysiadł mi żołądek, a opryszczka miała sie całkiem nieźle jakieś tam maście miałam, ale miałam wrażenie, że po nich bardziej mi sie to wszystko papra.
W każdym razie po tej mało fajnej przygodzie niestety pozostały mi na twarzy czerwone przebarwienia skóry w miejscach chorobowych i brzydkie ślady. Nic tak dobrze jak róża sobie z tym nie radziło, żałuje tylko, że dopiero teraz ją stosuję, bo myslę, że zaoszczędziłabym sobie dużo czasu i nerwów, gdybym miała ją wczesniej.
Bardzo pomaga mi tez olejek z drzewa herbacianego, ale jego moge stosować wyłącznie miejscowo i na jakieś nowe paskudztwa, bo nie wydaje mi się, aby miała działanie zabliźniające - działa antybakteryjnie i swietnie radzi sobie z przepędzeniem nowych dziadów - po starych dziadach róża doprowadza skóre do ładu

Caameroon - pytaj, po to tu jesteśmy, nie? Nie martw sie, odrobisz

Biała Czekolada dzięki za zdjęcia te mydła sa tak śliczne ja z kolei zużyłam próbkę czerwonego witrażyka i był bardzo fajny. Delikatny, świetnie sie pienił, trochę nawilżał i ładnie oczyszczał. Nie używałam jeszcze innych (mam makowy duet i jogurtowe) bo kończe inne mydła spod prysznica, ale już niedługo!!
Ktoś na forum chwalił też plaster miodu, że bardzo odzywcze więc będę musiała je sobie nabyć przy kolejnych zakupach.

[zai]

Miałam nic nie pisać ale nie mogę, no nie mogę
Ja różę stosuje na noc na twarz i na biust (mam poszatkowany rozstępami, po za tym chciałam trochę poprawić wygląd skóry w tym miejscu, bo po przejściu na naturalne kosmetyki nie mogłam nic znaleźć na to miejsce i trochę zaniedbałam).
Przez te kilka dni spektakularnych efektów nie widzę (ale i nie oczekiwałam) ale na pewno skóra po tym oleju wygląda lepiej. Przyspiesza gojenie (mam kilka niespodzianek - taki czas ) Bardzo ładnie się wchłania (tylko trzeba jej dać trochę czasu). Wydaje mi się, że zaprzyjaźnię się z tym olejem na dłużej.
Będę na bieżąco informowała o efektach

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Ja spirulinę wyrzuciłam, paszcza mnie po niej piekła i miłam czerwoną

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Caameroon, przepraszam Cię, ale nie mam pojęcia jak to będzie z trądzikiem. Nawet nie zwróciłam uwagi, że jest coś takiego w opisie

Mówisz,że spirulina tak zwojowała?wyczytałam tak jedną niefajną recenzje dlatego wzięłam najmniejszą pojemność na wypróbowanie.

Napisane przez lulaluna

Przepraszam że się wtrącę, ale też jestem ciekawa. Teraz używam róży na twarz, ale myślę nad większą pojemnością właśnie w tym celu, tylko czy warto? Czy coś naturalnego ruszy stare rozstępy?

Dziewczyny a próbujcie co wam szkodzi

Szampon o odżywka JMO lawenda rozmaryn/avocado
Zapachy bardzo dyskretne-przeciwieństwo żelu i balsamu.Szampon bardzo,bardzo rzadki-pierwszy raz miałam taki wodnisty szampon i już wiem,że taka butla nie wystarczy mi na tak długo jak zawsze.Poszło szmaponu mi więcej niż zawsze.Nie pieni się w ogóle.Przy zmywaniu odżywki włosy miałam takie jak po użyciu silnej maseczki-jak gładka tafla-wiedziałam już,że to dobra odżywkaJa zawsze po każdym umyciu na wilgotne włosy nakładam jakiś olejek albo odżywke bs bądz w psikaczu,a teraz postanowiłam zostawić włosy bez niczego innego-tylko JMO i już wilgotne włosy były inne.Takie nawilżone,że już nawet nie potrzebowały jakiejś innej dodatkowej odżywkiNa razie mi jeszcze do końca schną-jak będę suchutkie to dopisze co i jak.Ale póki co jest miodzio

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez zai

Miałam nic nie pisać ale nie mogę, no nie mogę
Ja różę stosuje na noc na twarz i na biust (mam poszatkowany rozstępami, po za tym chciałam trochę poprawić wygląd skóry w tym miejscu, bo po przejściu na naturalne kosmetyki nie mogłam nic znaleźć na to miejsce i trochę zaniedbałam).
Przez te kilka dni spektakularnych efektów nie widzę (ale i nie oczekiwałam) ale na pewno skóra po tym oleju wygląda lepiej. Przyspiesza gojenie (mam kilka niespodzianek - taki czas ) Bardzo ładnie się wchłania (tylko trzeba jej dać trochę czasu). Wydaje mi się, że zaprzyjaźnię się z tym olejem na dłużej.
Będę na bieżąco informowała o efektach

Mów mi tak jeszczeSuper,że tak szybko widzisz poprawę.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez caameroon

A myślisz, że róża zadziałałaby na starsze rozstępy? Bo pisze, że działa nawet na blizny 20 letnie Ale Cię męcze z tym olejem, przepraszam

Och i ja chcę wiedzieć. Mam dużo rozstępów z własnej głupoty. Najpierw schudłam z 61 na 40 parę w okresie bardzo szybkim, a potem wprawdzie zaczęłam powoli tyć, ale ostatnio przytyłam prawie 10 kilo w bardzo szybkim tempie i to się odbiło na skórze.

[anula_ga]

Napisane przez zai

Miałam nic nie pisać ale nie mogę, no nie mogę
Ja różę stosuje na noc na twarz i na biust (mam poszatkowany rozstępami, po za tym chciałam trochę poprawić wygląd skóry w tym miejscu, bo po przejściu na naturalne kosmetyki nie mogłam nic znaleźć na to miejsce i trochę zaniedbałam).
Przez te kilka dni spektakularnych efektów nie widzę (ale i nie oczekiwałam) ale na pewno skóra po tym oleju wygląda lepiej. Przyspiesza gojenie (mam kilka niespodzianek - taki czas ) Bardzo ładnie się wchłania (tylko trzeba jej dać trochę czasu). Wydaje mi się, że zaprzyjaźnię się z tym olejem na dłużej.
Będę na bieżąco informowała o efektach

pękłas tajemnicza kobieto
No własnie ja też nie bardzo wierzę w cudowne usunięcie wieloletnich rozstępów.... ale z drugiej strony - gdyby róża miała takie działanie, to byłoby odkrycie na skalę światową!!! Na swoje rozstępy więc chyba nawet nie zamierzam go marnować...
Ale na twarzy bardzo mi fajne rzeczy robi.
cieszę się, że i Tobie sie podoba

Napisane przez anakazar

Mówisz,że spirulina tak zwojowała?wyczytałam tak jedną niefajną recenzje dlatego wzięłam najmniejszą pojemność na wypróbowanie.

Dziewczyny a próbujcie co wam szkodzi

Szampon o odżywka JMO lawenda rozmaryn/avocado
Zapachy bardzo dyskretne-przeciwieństwo żelu i balsamu.Szampon bardzo,bardzo rzadki-pierwszy raz miałam taki wodnisty szampon i już wiem,że taka butla nie wystarczy mi na tak długo jak zawsze.Poszło szmaponu mi więcej niż zawsze.Nie pieni się w ogóle.Przy zmywaniu odżywki włosy miałam takie jak po użyciu silnej maseczki-jak gładka tafla-wiedziałam już,że to dobra odżywkaJa zawsze po każdym umyciu na wilgotne włosy nakładam jakiś olejek albo odżywke bs bądz w psikaczu,a teraz postanowiłam zostawić włosy bez niczego innego-tylko JMO i już wilgotne włosy były inne.Takie nawilżone,że już nawet nie potrzebowały jakiejś innej dodatkowej odżywkiNa razie mi jeszcze do końca schną-jak będę suchutkie to dopisze co i jak.Ale póki co jest miodzio

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------


Mów mi tak jeszczeSuper,że tak szybko widzisz poprawę.

U Ciebie spirulina może się sprawdzi, jednak większość jest nią zachwycona. Ale jeśłi chcesz uniknąć komentarzy w stylu "o, hej shrek" to nie wychodź z maseczką na twarzy z łazienki i zabarykaduj sie w niej....
Do mnie te próbki JMO idą, mam nadzieję, że dzis będą, bo w weekend bym je sobie popróbowała ale masz fajnie...

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anula_ga

Bardzo pomaga mi tez olejek z drzewa herbacianego, ale jego moge stosować wyłącznie miejscowo i na jakieś nowe paskudztwa, bo nie wydaje mi się, aby miała działanie zabliźniające - działa antybakteryjnie i swietnie radzi sobie z przepędzeniem nowych dziadów - po starych dziadach róża doprowadza skóre do ładu

A widzisz, co osoba to inaczej. Bo u mnie się sprawdza tak sobie, przeciętnie na pryszczach (po tylu zachwalaniach spodziewałam się czegoś więcej, mnie nawet skóra nie szczypie gdy to nałożę ) za to blizny spłyca, oczywiście nie jakoś kolosalnie jakbym sobie tego życzyła, ale spłyca.

A co do rozstępów jeszcze. To kiedyś oglądałam program, w którym mówili, że rozstępu u kobiet białych są możliwe do spłycenia, ale w nie 100%. Natomiast mają gorzej kobiety o ciemnej albo wręcz czarnej karnacji, bo u nich jest to już niemożliwe. Nie pamiętam już dlaczego tak się dzieje, bo dawno to oglądałam i tak mi się teraz przypomniało.

[caameroon]

Napisane przez biała_czekolada

Apropo oleju z rozy, to moge dodac, ze ja uzywam od pewnego czasu razem z tamanu i zelem hialuronowym i sprawdza sie bardzo fajnie (ale raczej na noc, bo tamanu oleisty). W ogole chyba olej z rozy to poki co moj ulubiony, a skore mam tlusta.

Czyli tamanu też jest fajny? A który lubisz bardziej? Jeśli mogę zapytać, masz może jakieś problemy z cerą typu niespodzianki? Bo ponoć oleju z róży nie powinno się wtedy używać i tak czaje się na kogoś żeby zapytać czy robi jakąś krzywde

Choć ja już naprawde nie wiem, na BU też jest olej z róży i pisze, że można go stosować na skóre skłonną do wyprysków

Napisane przez anula_ga

Caameroon, Lulaluna - ja nie uzywałam oleju z róży na stare rozstepy, czyli na moje wiecie, moje maja 16 lat zdążyłam sie do nich przywiązać emocjonalnie.
Ale przez Was też mnie to zaciekawiło ja jakoś sceptyczna jestem co do aż takich cudów, jak zlikwidowanie starych...Może troche by je wygładziło i poprawiło koloryt skóry w tym miejscu? Kurcze, tylko to pewnie długo by trwało a ja taka niecierpliwa!!! Jak coś nie zacznie działać szybko to sie zniechęcam zaraz
Natomiast to co róża robi z moją paszczą jest naprawdę fajne szczerze Wam mówię, że każdego dnia rani po nocnym obcowaniu z olejem widzę, że jest odrobine lepiej. A jeszcze chyba mi sie nie zdarzyło, żebym widziała działanie jakiegoś oleju z dnia na dzień, jeśłi już to w dłuższym okresie pewne zmiany mogłam zaobserwować. Używałam też kremu z olejkiem herbacianym balm balm i on mi pomagał na problemy paszczowe, ale nie działał tak szybko. Ja miałam jakiś czas temu przykra przypadłość - opryszczka z ust rozniosła mi sie po całej twarzy...Mówię Wam masakra! Wiecie jak wygląda opryszczka na ustach? Najpierw takie wodne burchle a potem papranie się tego świństwa, strupki. No więc ja takie rzeczy miałam na czole, na brodzie w ogromnych ilościach. Co mi sie jedno przygoiło, to obok drugie wyłaziło. Od razu odpowiem - nie, nie byłam u lekarza, bo miałam taką akcję tez parę lat temu i po wielu tygodniach bezskutecznych podejść leczeniem antybiotykami wysiadł mi żołądek, a opryszczka miała sie całkiem nieźle jakieś tam maście miałam, ale miałam wrażenie, że po nich bardziej mi sie to wszystko papra.
W każdym razie po tej mało fajnej przygodzie niestety pozostały mi na twarzy czerwone przebarwienia skóry w miejscach chorobowych i brzydkie ślady. Nic tak dobrze jak róża sobie z tym nie radziło, żałuje tylko, że dopiero teraz ją stosuję, bo myslę, że zaoszczędziłabym sobie dużo czasu i nerwów, gdybym miała ją wczesniej.
Bardzo pomaga mi tez olejek z drzewa herbacianego, ale jego moge stosować wyłącznie miejscowo i na jakieś nowe paskudztwa, bo nie wydaje mi się, aby miała działanie zabliźniające - działa antybakteryjnie i swietnie radzi sobie z przepędzeniem nowych dziadów - po starych dziadach róża doprowadza skóre do ładu

Caameroon - pytaj, po to tu jesteśmy, nie? Nie martw sie, odrobisz

Dobra anula, taką pomoc z waszej strony to i odrobić mogę

Tak pięknie mówisz o tym oleju Aż się nie chce przestać czytać.. działa na Twoją skóre rewelacyjnie Tak się jeszcze zastanawiam nad jedną opcją Czy by nie spróbować go z BU, zawsze to mniejsza pojemność (50ml) i można zaryzykować

Napisane przez zai

Miałam nic nie pisać ale nie mogę, no nie mogę
Ja różę stosuje na noc na twarz i na biust (mam poszatkowany rozstępami, po za tym chciałam trochę poprawić wygląd skóry w tym miejscu, bo po przejściu na naturalne kosmetyki nie mogłam nic znaleźć na to miejsce i trochę zaniedbałam).
Przez te kilka dni spektakularnych efektów nie widzę (ale i nie oczekiwałam) ale na pewno skóra po tym oleju wygląda lepiej. Przyspiesza gojenie (mam kilka niespodzianek - taki czas ) Bardzo ładnie się wchłania (tylko trzeba jej dać trochę czasu). Wydaje mi się, że zaprzyjaźnię się z tym olejem na dłużej.
Będę na bieżąco informowała o efektach

Czekamy na dalsze informacje A Twoje rozstępy są raczej świeże? Myślę, że sam fakt poprawy skóry po paru zastosowaniach jest obiecujące

Napisane przez anakazar

Mówisz,że spirulina tak zwojowała?wyczytałam tak jedną niefajną recenzje dlatego wzięłam najmniejszą pojemność na wypróbowanie.

Dziewczyny a próbujcie co wam szkodzi

Szampon o odżywka JMO lawenda rozmaryn/avocado
Zapachy bardzo dyskretne-przeciwieństwo żelu i balsamu.Szampon bardzo,bardzo rzadki-pierwszy raz miałam taki wodnisty szampon i już wiem,że taka butla nie wystarczy mi na tak długo jak zawsze.Poszło szmaponu mi więcej niż zawsze.Nie pieni się w ogóle.Przy zmywaniu odżywki włosy miałam takie jak po użyciu silnej maseczki-jak gładka tafla-wiedziałam już,że to dobra odżywkaJa zawsze po każdym umyciu na wilgotne włosy nakładam jakiś olejek albo odżywke bs bądz w psikaczu,a teraz postanowiłam zostawić włosy bez niczego innego-tylko JMO i już wilgotne włosy były inne.Takie nawilżone,że już nawet nie potrzebowały jakiejś innej dodatkowej odżywkiNa razie mi jeszcze do końca schną-jak będę suchutkie to dopisze co i jak.Ale póki co jest miodzio

Możemy tylko ewentualnie zyskać

Jeej, tak myślałam, że kosmetyki do włosów to będzie "to" Choć skoro mówisz, że szampon jest taki rzadki to u mnie zniknąłby w mgnieniu oka Ale czekamy na efekty końcowe

[anula_ga]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Och i ja chcę wiedzieć. Mam dużo rozstępów z własnej głupoty. Najpierw schudłam z 61 na 40 parę w okresie bardzo szybkim, a potem wprawdzie zaczęłam powoli tyć, ale ostatnio przytyłam prawie 10 kilo w bardzo szybkim tempie i to się odbiło na skórze.

Jeśłi to nie sa jakies bardzo stare rozstępy to próbuj - moja Młoda miała niektóre rozstepy od kilku miesięcy i one tez powoli znikają! Oczywiście te najświeższe poszły na pierwszy ogień, ale te starsze też ładnie się wycofują.
Na takie stare jak moje to szkoda oleju....

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Przetestowanie oleju z mniejszej pojemności jest dobrym pomysłem .
Oprócz BU jest też na mazidłach (stąd szybciej dojdzie). I pewnie w innych sklepach z półproduktami.

[mhm0808]

Napisane przez caameroon

Choć ja już naprawde nie wiem, na BU też jest olej z róży i pisze, że można go stosować na skóre skłonną do wyprysków

Jest kilka rodzajów oleju z róży (stulistna,piżmowa,damasc eńska chyba... w sumie,to nie znam się dokładnie na tych rodzajach ale może w tym tkwi,że jedne się nadają do trądzikowej,a inne nie?

[SekretnyWachlarz]

Anula i jakbyś mogła na bieżąco zdawać relacje ze skwalanu, bo on mi się tak spodobał, że chyba go kupię.
Taa... ja zawsze gadam, że coś kupię, a potem nie kupuję, bo mój wrodzony minimalizm mi nie pozwala.

[mhm0808]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Taa... ja zawsze gadam, że coś kupię, a potem nie kupuję, bo mój wrodzony minimalizm mi nie pozwala.

To zazdroszczę,bo ja mam niestety odwrotnie

[kosmetocholiczka4ever]

hej dziewczynki! od jakiegos czasu podczytuje ten wątek i mam pytanie : czy znacie jakis balsam do ciała, który nie zalatuje alkoholem? do tej pory używałam balsamów ALVERDE z DM ( kupuje u mnie na bazarku) i niestety one maja w składzie na 2 lub 3 miejscu alkohol. Nie moge znieść tego fetoru i skóra mi się po nich tak dziwnie napina.( okropne uczucie).

[jp91]

Napisane przez anula_ga

Jeśłi to nie sa jakies bardzo stare rozstępy to próbuj - moja Młoda miała niektóre rozstepy od kilku miesięcy i one tez powoli znikają! Oczywiście te najświeższe poszły na pierwszy ogień, ale te starsze też ładnie się wycofują.
Na takie stare jak moje to szkoda oleju....

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Przetestowanie oleju z mniejszej pojemności jest dobrym pomysłem .
Oprócz BU jest też na mazidłach (stąd szybciej dojdzie). I pewnie w innych sklepach z półproduktami.

Zamówiłam wczoraj 60 ml oleju z róży na mazidłach. Ja mam rozstępy 5letnie i do tego przebarwienia na twarzy - oby zdziałał cuda. Spróbuj go i na swoje rozstępy! A jak się okaże, że jednak działa to co? Będziesz żałować, że tyle zwlekałaś

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez kosmetocholiczka4ever

hej dziewczynki! od jakiegos czasu podczytuje ten wątek i mam pytanie : czy znacie jakis balsam do ciała, który nie zalatuje alkoholem? do tej pory używałam balsamów ALVERDE z DM ( kupuje u mnie na bazarku) i niestety one maja w składzie na 2 lub 3 miejscu alkohol. Nie moge znieść tego fetoru i skóra mi się po nich tak dziwnie napina.( okropne uczucie).

A może być olejek? Olejek z Hippa jest świetny. Łatwo dostępny i ma krótki skład (3-4 składniki tylko).

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez jp91

Zamówiłam wczoraj 60 ml oleju z róży na mazidłach. Ja mam rozstępy 5letnie i do tego przebarwienia na twarzy - oby zdziałał cuda. Spróbuj go i na swoje rozstępy! A jak się okaże, że jednak działa to co? Będziesz żałować, że tyle zwlekałaś

Kobieto, musisz mi zdawać relacje, bo to identycznie jak ja.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez mhm0808

To zazdroszczę,bo ja mam niestety odwrotnie

Uwierzcie mi, że to też jest denerwujące nie tylko dla mnie, ale i dla ludzi, co idą ze mną na zakupy. Stoję 20-30 minut i się zastanawiam czy coś wziąć czy nie wziąć, chodzę po sklepie, myślę, wracam, odchodzę od półki i w końcu nie biorę, bo dochodzę do wniosku, że mam w domu coś podobnego, albo że w ogóle jest mi to niepotrzebne. Ludzie często mi zarzucają, że ja sknera jestem i oszczędzam nawet na sobie, a to wcale nie tak.

[caameroon]

Napisane przez anula_ga

Jeśłi to nie sa jakies bardzo stare rozstępy to próbuj - moja Młoda miała niektóre rozstepy od kilku miesięcy i one tez powoli znikają! Oczywiście te najświeższe poszły na pierwszy ogień, ale te starsze też ładnie się wycofują.
Na takie stare jak moje to szkoda oleju....

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Przetestowanie oleju z mniejszej pojemności jest dobrym pomysłem .
Oprócz BU jest też na mazidłach (stąd szybciej dojdzie). I pewnie w innych sklepach z półproduktami.

Jak mawia mój kolega, szkoda to umrzeć Ja bym zaryzykowała

Kurcze, te terminy z BU mogą zabić A mam tam upatrzone jeszcze pare rzeczy ale poszukam na innych stronkach z półproduktami, może coś podobnego znajdę

Napisane przez mhm0808

Jest kilka rodzajów oleju z róży (stulistna,piżmowa,damasc eńska chyba... w sumie,to nie znam się dokładnie na tych rodzajach ale może w tym tkwi,że jedne się nadają do trądzikowej,a inne nie?

oba oleje są z róży rdzawej inaczej zwanej piżmową dlatego zrobił mi się już w głowie ogromny mętlik nie chciałabym sobie zaszkodzić

Napisane przez SekretnyWachlarz

Anula i jakbyś mogła na bieżąco zdawać relacje ze skwalanu, bo on mi się tak spodobał, że chyba go kupię.
Taa... ja zawsze gadam, że coś kupię, a potem nie kupuję, bo mój wrodzony minimalizm mi nie pozwala.

Kolejny raz zazdroszcze, tym razem minimalizmu Oj mi do niego daleko

[anakazar]

Napisane przez caameroon

Jeej, tak myślałam, że kosmetyki do włosów to będzie "to" Choć skoro mówisz, że szampon jest taki rzadki to u mnie zniknąłby w mgnieniu oka Ale czekamy na efekty końcowe

Dziewczyny i zachwyt zniknąłWłosy po całkowitym wysuszeniu mam takie ciut gorsze niż zawszetak jak były mokro-suche to rewela,bo były tak delikatne jak włoski mojej kruszynki.Takie piękne,dzieciowe włoski,ale już tego efektu nie madobrze,że z tej całej radości nie kliknęłam na szampon i odżywkę.Dobrze,że mam próbki jeszcze na parę razy to zobaczę jeszcze co i jak.Chociaż na usprawiedliwienie tych kosmetyków mam to,że to są całkiem naturalne produkty i po przejściu na takie z nienaturalnych włos ma prawo być tymczasowo w gorszej kondycji.Nie spisuję ich na straty absolutnie-po jakimś tygodniu,dwóch mogę myślę wydać obiektywną opinię.

cameron ja myślę,że spokojnie możesz sobie strzelic ten olej z róży-ja bym się tym co oni o trądziku napisali nie przejmowała.

[caameroon]

Napisane przez jp91

Zamówiłam wczoraj 60 ml oleju z róży na mazidłach. Ja mam rozstępy 5letnie i do tego przebarwienia na twarzy - oby zdziałał cuda. Spróbuj go i na swoje rozstępy! A jak się okaże, że jednak działa to co? Będziesz żałować, że tyle zwlekałaś

Ooj będziesz nam zdawała relacje na bieżąco prawda Jestem taka ciekawa jak podziała na Twoje rozstępy, no i na buźke też

[zai]

Napisane przez caameroon

Czekamy na dalsze informacje A Twoje rozstępy są raczej świeże? Myślę, że sam fakt poprawy skóry po paru zastosowaniach jest obiecujące

Moje rozstępy to raczej takie stare są. Nabawiłam się ich podczas dorastania (a mam już trójkę z przodu - ło matko ) a później poprawiłam ciążą. Są już białe i nie sądzę aby zniknęły ale może zrobią się płytsze.

[kosmetocholiczka4ever]

SEKRETNYWACHLARZ olejek hipp znam i stosuję ale latem nie lubie się kleić.

[anula_ga]

Napisane przez mhm0808

Jest kilka rodzajów oleju z róży (stulistna,piżmowa,damasc eńska chyba... w sumie,to nie znam się dokładnie na tych rodzajach ale może w tym tkwi,że jedne się nadają do trądzikowej,a inne nie?

Z tego co ja sie zorientowałam szukając oleju po różnych sklepach, ale zaznaczam, że mogę sie mylić to olej z róży piżmowej czy tez rdzawej funkcjonuje pod nazwami: róża rdzawa, rubiginosa, mosqueta, muscat, moschata, piżmowa i dzika róża. Ja nie spotkałam póki co oleju z róży innej niż ta własnie dzika o wielu nawach

Napisane przez SekretnyWachlarz

Anula i jakbyś mogła na bieżąco zdawać relacje ze skwalanu, bo on mi się tak spodobał, że chyba go kupię.
Taa... ja zawsze gadam, że coś kupię, a potem nie kupuję, bo mój wrodzony minimalizm mi nie pozwala.

Jak tylko odstane to sie będę nim paćkać i mam taki podstępnyplan, że wymieszam skwalan z olejem różanym....O matko! Jaka będę po tym piękna (mam nadzieję )!

Napisane przez jp91

Zamówiłam wczoraj 60 ml oleju z róży na mazidłach. Ja mam rozstępy 5letnie i do tego przebarwienia na twarzy - oby zdziałał cuda. Spróbuj go i na swoje rozstępy! A jak się okaże, że jednak działa to co? Będziesz żałować, że tyle zwlekałaś

No juz sama nie wiem... może faktycznie warto.

[caameroon]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny i zachwyt zniknąłWłosy po całkowitym wysuszeniu mam takie ciut gorsze niż zawszetak jak były mokro-suche to rewela,bo były tak delikatne jak włoski mojej kruszynki.Takie piękne,dzieciowe włoski,ale już tego efektu nie madobrze,że z tej całej radości nie kliknęłam na szampon i odżywkę.Dobrze,że mam próbki jeszcze na parę razy to zobaczę jeszcze co i jak.Chociaż na usprawiedliwienie tych kosmetyków mam to,że to są całkiem naturalne produkty i po przejściu na takie z nienaturalnych włos ma prawo być tymczasowo w gorszej kondycji.Nie spisuję ich na straty absolutnie-po jakimś tygodniu,dwóch mogę myślę wydać obiektywną opinię.

cameron ja myślę,że spokojnie możesz sobie strzelic ten olej z róży-ja bym się tym co oni o trądziku napisali nie przejmowała.

jak to piękny efekt zniknął? No to mnie zaskoczyłaś, ja się tu nastawiałam już na och i achy Hm.. no to pięknie. Może faktycznie włoski tak zareagowały bo do tej pory używałaś kosmetyków nienaturalnych. No nic czekam na relacje dalej Może będzie lepiej

Kochana jesteś Skoro tak myślisz, to może faktycznie masz rację i warto byłoby go kupić

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez zai

Moje rozstępy to raczej takie stare są. Nabawiłam się ich podczas dorastania (a mam już trójkę z przodu - ło matko ) a później poprawiłam ciążą. Są już białe i nie sądzę aby zniknęły ale może zrobią się płytsze.

O takie właśnie rozstępy mi chodziło Spróbuj mi tylko nie zdawac relacji na bieżąco to zamorduje Mam nadzieje, że olej pomoże i na takie dziady, chciałabym bardzo

[lulaluna]

Napisane przez anula_ga

Caameroon, Lulaluna - ja nie uzywałam oleju z róży na stare rozstepy, czyli na moje wiecie, moje maja 16 lat zdążyłam sie do nich przywiązać emocjonalnie.
Ale przez Was też mnie to zaciekawiło ja jakoś sceptyczna jestem co do aż takich cudów, jak zlikwidowanie starych...Może troche by je wygładziło i poprawiło koloryt skóry w tym miejscu? Kurcze, tylko to pewnie długo by trwało a ja taka niecierpliwa!!! Jak coś nie zacznie działać szybko to sie zniechęcam zaraz
.

Dzięki za odpowiedź! Moje mają ok. 15 lat, ale nie jestem do nich przywiązana emocjonalnie. Róża to jak dla mnie droga impreza, ale chyba spróbuje w przyszłym miesiącu, poza tym te babydreamy już mi bokami wychodzą.

[anula_ga]

Napisane przez caameroon

Jak mawia mój kolega, szkoda to umrzeć Ja bym zaryzykowała

No umrzec faktycznie byłoby szkoda, a ile kosmetyków fajnych by się zmarnowało

Napisane przez zai

Moje rozstępy to raczej takie stare są. Nabawiłam się ich podczas dorastania (a mam już trójkę z przodu - ło matko ) a później poprawiłam ciążą. Są już białe i nie sądzę aby zniknęły ale może zrobią się płytsze.

Ta, nam juz tylko nadzieja została

Napisane przez anakazar

Dziewczyny i zachwyt zniknąłWłosy po całkowitym wysuszeniu mam takie ciut gorsze niż zawszetak jak były mokro-suche to rewela,bo były tak delikatne jak włoski mojej kruszynki.Takie piękne,dzieciowe włoski,ale już tego efektu nie madobrze,że z tej całej radości nie kliknęłam na szampon i odżywkę.Dobrze,że mam próbki jeszcze na parę razy to zobaczę jeszcze co i jak.Chociaż na usprawiedliwienie tych kosmetyków mam to,że to są całkiem naturalne produkty i po przejściu na takie z nienaturalnych włos ma prawo być tymczasowo w gorszej kondycji.Nie spisuję ich na straty absolutnie-po jakimś tygodniu,dwóch mogę myślę wydać obiektywną opinię.

cameron ja myślę,że spokojnie możesz sobie strzelic ten olej z róży-ja bym się tym co oni o trądziku napisali nie przejmowała.

Ło matko.... no spodziewałam się, że omdlejesz z zachwytu raczej...

Kosmetocholiczka ja mam obecnie masło do ciała organix - nie czuje w nim alkoholu nie pamiętam w którym sklepie kupowałam (matique, bio-beauty, biomania, galeria natury?)

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

Z tego co ja sie zorientowałam szukając oleju po różnych sklepach, ale zaznaczam, że mogę sie mylić to olej z róży piżmowej czy tez rdzawej funkcjonuje pod nazwami: róża rdzawa, rubiginosa, mosqueta, muscat, moschata, piżmowa i dzika róża. Ja nie spotkałam póki co oleju z róży innej niż ta własnie dzika o wielu nawach

Wiedziałam,że coś pochrzanię
Ale damasceńska to osobny rodzaj,nie? A nigella??? To też jakaś róża?

[zai]

Napisane przez mhm0808

Wiedziałam,że coś pochrzanię
Ale damasceńska to osobny rodzaj,nie? A nigella??? To też jakaś róża?

nigella to czarnuszka, czarny kminek