Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[zanetaa88]

Patik Ja widziałam gdzieś taką buteleczkę do podawania lekarstw o zobacz tutaj Ja się zastanawiałam nad nią i nie wiem co zrobić

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

no ja się obawiam w tej sytuacji dwóch rzeczy, że potem małe nie będzie chciało spać samo w łóżeczku jak się przyzwyczai

Myślisz ze taka mała niunia po 2 tygodniach tak przywyknie do nocki w dużym łóżku? W dzień mam w planach kłaść do łóżeczka.

Na moje oko plan dobry, a wyjdzie jak zawsze...

[dziubek79]

Napisane przez CarmelaSoprano

Myślisz ze taka mała niunia po 2 tygodniach tak przywyknie do nocki w dużym łóżku? W dzień mam w planach kłaść do łóżeczka.

Na moje oko plan dobry, a wyjdzie jak zawsze...

ja nie mam doświadczenia w tej kwestii ale jestem na bieżąco na odchowalni i powiem Ci że jestem w szoku że jednak maluchy decydują o wszystkim ale z drugiej strony każde dziecko jest inne i nie ma co się nastawiać , trzeba spróbować

[sygine]

No to posprzątałam i przedstawiam wam kącik naszego Malucha

[iustyna1]

A ją się nie usztywniam ze spaniem małej. Na razie łóżeczko małej będzie u nas w sypialni a jej pokój będzie pusty. Jak nie będe miała siły to będzie z nami spała. Kuba też spał z nami i potem go oduczyliśmy. Wieczór płaczu, 2 marudzenia i sam śpi u siebie w pokoju od kiedy skończył 1,5 roku.

Wszystkie damy radę .

[dziubek79]

Napisane przez sygine

No to posprzątałam i przedstawiam wam kącik naszego Malucha

śliczny i mam taki sam pokrowiec na materacyk

[DaKaro]

Napisane przez bella7

Witam sobotnio! Ja z dobrymi nowinami. Po weekendzie na 99% wyjdziemy,mam nadzieję że przed Bożym Ciałem będziemy. Dziewczyny jedzą ładnie aczkolwiek swoim tempem,ale nic na siłe.

Napisane przez nerola

Mam wiesci od Marinki:
Dzis wyszli do domku.
Maluszek ma lekka zółtaczke(ale to norma-to moja opinia) i niestety jakąś alergie skórną bo ma czerwone plamy z ropniakami
Marinka nie ma pokarmu i płacze z bezsilności
Niunek nie umie ssać i są na MM.
Wieczorem Marinka wejdzie na wizaż

Czekamy

Napisane przez zanetaa88

My dzisiaj zaczynamy 35 tydzień

Napisane przez iustyna1

A u mnie od 3 dni sąsiedzi robią gruby remont. Od 8.00 rano do wieczora udarówka chodzi...

Kochana nie wiem czy to, to ale widzę, że akcja wyganiania bardzo podziałała. Wzięłam wczoraj z Ciebie przykład i napadłam o 2.00 w nocy na śpiocha . Nawet się nie bronił . Ale u mnie czop nadal na miejscu .

Sąsiadów bym .

Wiesz, ze to się nazywa "gwałt małżeński''.

Napisane przez AgaGuernsey

dzisiaj ja musze pomarudzic. Od 2 dni naparza mnie glowa, nawet po nocy nie przestaje. Do tego w nocy obudzilam sie z dreszczami, musialam ubrac cieplejsza pizame (a przeciez cieplo bylo), goraczka 38,1. Do tego teraz mam chyba miesniobole, wyrzywam sie na dzieciach, mam ochote walnac sobie w glowe. Do tego strach o malucha w brzuchu od zeszlego tygodnia, bo nic nie jest jak przedtem. Robie obiad i tez sie klade spac, poki dziewczyny spia. Czy to cisnienie jest zle? Nie mam w domu sprzetu, zeby sobie zmierzyc, ale pije kawe, moze cos pomoze. Potrzebuje pomocy, a ja na zlosc Tz caly weekend w pracy do 22.

Ojej, weź może coś przeciwbólowego, ile się można męczyć.

Napisane przez sygine

No to posprzątałam i przedstawiam wam kącik naszego Malucha

Ślicznie.

[zanetaa88]

Napisane przez CarmelaSoprano

Myślisz ze taka mała niunia po 2 tygodniach tak przywyknie do nocki w dużym łóżku? W dzień mam w planach kłaść do łóżeczka.

Na moje oko plan dobry, a wyjdzie jak zawsze...

To zależy wszystko chyba od dziecka.
Ja mam plan właśnie nie kłaść dziecka między Nami,
bo jak się przyzwyczai to ani Ja ani mój D nie będziemy wyspani,
bo to spanie potem się nazywa czuwaniem, czy nie przygnieciesz dzieciątka, czy ma kołderkę itd podchodzę do tego w ten sposób, że ma swoje łóżeczko to będzie spało w swoim...to są moje plany, ale czy mi uda się je zrealizować- mam nadzieję

Wg książki JEZYK dziecko ma się nauczyć kiedy jest dzień a kiedy noc,
i najlepiej wykonywać te same czynności np przed spaniem w nocy a inne czynności przed spaniem w dzień, żeby dziecko wiedziało co i jak..
i wg mnie jeżeli będzie spało z Wami w nocy to potem będzie trudno go tego oduczyć, jeżeli WY sobie zdacie sprawę, że jednak jesteście wiecznie nie wyspani i dzieciątko dacie do łóżeczka - nie będzie czuło Waszej bliskości, zapachu itd i będzie się denerwowało - to moja opinia

Napisane przez sygine

No to posprzątałam i przedstawiam wam kącik naszego Malucha

No w końcuuuu
śliczności


A mi coś Tv nawala
jakieś kolorowe kreski mi się pokazują
musi teść mi to sprawdzić, czy to TV czy dekoder

[sygine]

Napisane przez bella7

Witam sobotnio! Ja z dobrymi nowinami. Po weekendzie na 99% wyjdziemy,mam nadzieję że przed Bożym Ciałem będziemy. Dziewczyny jedzą ładnie aczkolwiek swoim tempem,ale nic na siłe.

Suuuper To teraz już tylko z górki będzie

Napisane przez nerola

Shirko [COLOR=DarkGreen]Mam wiesci od Marinki:
Dzis wyszli do domku.
Maluszek ma lekka zółtaczke(ale to norma-to moja opinia) i niestety jakąś alergie skórną bo ma czerwone plamy z ropniakami
Marinka nie ma pokarmu i płacze z bezsilności
Niunek nie umie ssać i są na MM.
Wieczorem Marinka wejdzie na wizaż

Następne super wieści nam Nerolka niesiesz A co do pokarmu, to może rzeczywiście jak wrócą do domu to się wszystko ładnie ustabilizuje i problem zniknie

Napisane przez zanetaa88

My dzisiaj zaczynamy 35 tydzień

Napisane przez Oliweczka1985

My 33 i 55 dni do porodu

Napisane przez dziubek79

śliczny i mam taki sam pokrowiec na materacyk

Dziękuję, ale to nie pokrowiec na materacyk tylko sam materacyk

Napisane przez DaKaro

Ślicznie.

Dziękuję

Napisane przez zanetaa88

To zależy wszystko chyba od dziecka.
Ja mam plan właśnie nie kłaść dziecka między Nami,
bo jak się przyzwyczai to ani Ja ani mój D nie będziemy wyspani,
bo to spanie potem się nazywa czuwaniem, czy nie przygnieciesz dzieciątka, czy ma kołderkę itd podchodzę do tego w ten sposób, że ma swoje łóżeczko to będzie spało w swoim...to są moje plany, ale czy mi uda się je zrealizować- mam nadzieję

No w końcuuuu
śliczności

Dzięki A co do dziecka w łóżku to też się zgadzam - po to ma łóżeczko żeby w nim spać Co innego jeśli macie osobny pokój dla maluszka i brak miejsca w sypialni na łóżeczko, to też jakoś na początku miałabym obawy i wolałabym mieć maleństwo przy sobie.

[agni82]

Napisane przez Stronczek27

Witam mamusie

A ten gaviscon pomaga? Mozna go w ciazy? Ja mam rennie ale to tylko na chwile działa.

Sptkanie z moja midwife mam 13 lipca. Na ostatnim spotkaniu tez badała mi brzuch rękoma, Zmierzyla długość macicy i serduszka posluchalismy. Dodatkowo była z nią praktykantka, która po badaniu mnie stwierdziła ze nie wie gdzie jest dziecko he he. Pozniej tamta wkroczyła do akcji. Do polskiego lekarza nie chodzę. Na poczatku ciazy powiedziałam sobie ze gdy zajdzie potrzeba to pójdę. Ale ciaza rozwijała sie prawidłowo, nie miałam zagrożenia, wiec nie poszłam. U nas wizyta z USG 100 Ł kosztuje.

mnie pomaga. bo ani woda, ani mleko ani nic innego nie działa. a gaviscon można. to przecież nie jest szkodliwe. ja biorę jedną tabletkę i przechodzi momentalnie. Polecam.

ja teraz położną widzę 4 lipca, 14 lipca mam spotkanie z gp. i mam świetną lekarkę gp (starej daty lekarka, kobieta, która ręcznie jest w stanie wymacac wszystko. to kobieta która uczyła się bez sprzętów. więc polegająca na swojej intuicji i zdolnościach manualnych). Położną mam też świetną -widac że wie co robi. ostatnio też miałam studentkę i muszę przyznac że była świetna. od razu wybadała gdzie dziecko ma serduszko, więc raczej nie ma pomyłki. poza tym byłam u polskiej ginekolog na usg. zamierzam jeszce pójśc za 2 tygodnie na ostatni przegląd.

Napisane przez AgaGuernsey

Witam dziewczynki,

dzisiaj ja musze pomarudzic. Od 2 dni naparza mnie glowa, nawet po nocy nie przestaje. Do tego w nocy obudzilam sie z dreszczami, musialam ubrac cieplejsza pizame (a przeciez cieplo bylo), goraczka 38,1. Do tego teraz mam chyba miesniobole, wyrzywam sie na dzieciach, mam ochote walnac sobie w glowe. Do tego strach o malucha w brzuchu od zeszlego tygodnia, bo nic nie jest jak przedtem. Robie obiad i tez sie klade spac, poki dziewczyny spia. Czy to cisnienie jest zle? Nie mam w domu sprzetu, zeby sobie zmierzyc, ale pije kawe, moze cos pomoze. Potrzebuje pomocy, a ja na zlosc Tz caly weekend w pracy do 22.

Ide, nie smece juz.

oj kochana postaraj się odpocząc i zrelaksowac troszkę

Napisane przez bella7

Witam sobotnio! Ja z dobrymi nowinami. Po weekendzie na 99% wyjdziemy,mam nadzieję że przed Bożym Ciałem będziemy. Dziewczyny jedzą ładnie aczkolwiek swoim tempem,ale nic na siłe.

świetna wiadomośc. !!!tak się cieszę.;-)

Napisane przez zanetaa88

Miałam to samo pisać
Mi napisała jeszcze że możliwe że nie ma pokarmu, bo była straszna presja na cyca, nie chcieli dawać do karmiać i się stresowała że mały może być głodny Igorka ma kapać jeszcze w olanium i trzeć jakiś specjlanym specyfikiem. W poniedziałek ma wizytę u lekarza odnośnie tych plamek, bo nitk nic nie wie

a nam mówili, że pokarm jest zawsze tylko ta siara na początku nie wyglada jak mleko. sama nie wiem co sądzic na ten temat.

[brunetka2000]

Napisane przez sygine

No to posprzątałam i przedstawiam wam kącik naszego Malucha

śliczny

[Madziulka_17]

Dziewczyny zrobiłam listę " aptecznych rzeczy dla maluszka " i złożyłam zamówienie w dozie.

Wkleję Wam. Może którejś się przyda.

- ALANTAN PLUS ( ZIELONY ) – zapobiega odparzeniom ( do pupy po każdej zmianie pieluszki ), leczenie: różnego rodzaju ran, oparzeń słonecznych, pielęgnacja skóry podrażnionej i wysuszonej, rogowacenie skóry dłoni i stóp.
- SUDOCREM – zapobiega odparzeniom ( do pupy ).
- TORMENTIOL – można stosować do pupy w stanach zapalnych skóry / gdy pojawia się odparzenie.
- BEPANTHEN – na brodawki.
- OCTENISEPT – możemy stosować do pępuszka oraz po CC. Ma działanie dezynfekujące.
- TANTUM ROSA – do podmywania po porodzie.
- FRIDA – aspirator do noska.
- CZOPKI GLICEROLOWE
- NUROFEN ZAWIESINA – obniża gorączkę, przeciwbólowy.
- STERIMAR – woda morska do noska.

I mam pytanie. Kupujecie już teraz herbatkę z kopru włoskiego i herbatkę na laktację - taką dla kobiet karmiących?

Aaa i dostałam od mamy termometr Moja mama pracuje w szpitalu i dostała od położnej z noworodków Tylko muszę poczytać o nim opinie.

[zanetaa88]

Agni nie wiem czy to prawda że mleko jest zawsze ale wiem, że na to czy mleko jest w Nas czy nie, ma wpływ nawet Nasze samopoczucie, bo jeżeli sie stresujemy robią się jakies blokady i nici z mleka.Potem anwet w poźniejszych terminach karmienia kiedy będziemy się stresować dzieciątko będzie miało problemy z ssaniem bo wyczuje, że jest coś nie tak.

Sygnie Ja się nigdy nie zastanawiałam nad tym co bym zrobiła gdybym nie miała miejsca w sypialni, ale jakoś kurczę nie biorę pod uwagi abyśmy nawet spali z moim D osobno, że Ja z dzieckiem a on sam - nie wyobrażam sobie tego, mam wrażenie że w ten sposób pokazuję że JA jestem nie zastąpiona i on z czasem będzie czuł że nie ma obowiązku wobec dzieciątka...a chciałabym tego uniknąć.
Chyba jakbym nie miała miejsca w sypialni, to przebolałabym wstawanie w nocy do łóżeczka w osobnym pokoju - tylko że to się łatwo piszę, w praktyce wychodzi pewnie inaczej...ale gdzieś tam mam swoje priorytety, że nie chciałabym aby mój D w pewnym momencie poczuł, że on się do niczego nie nadaje, że więcej Ja robię przy dziecku niż on, a wiem że jest tego samego zdania i zazwyczaj jak coś robimy to robimy to wspólnie, ewentualnie kompromis.

Madziulka Ja kupiłam tą herbatkę HIPP koperkową na coś tam.. a dla siebie na laktacje nie jeszcze, nawet nie wiem jaka to jest zapisałam sobie krem na brodawki

[wodaqua]

Witajcie!
W czwartek dorwało mnie jakieś zatrucie, albo wirus raczej, bo oprócz miałam gorączkę, a w pt mega osłabienie i totalną senność. Wprawdzie dotarłam do lekarza, ale on powiedział, że ciężarne to takie kłopoliwe pacjentki i smectę mi polecił (ale nic mnie nie goniło z tamtej strony). Generalnie strasznie się wymęczyłam i jeszcze dziś jaest mi dziwnie, chociaż zaczęłam już jeść.
Doczytałam tylko że Scio urodziłaklask i:kla ski:
Cieszę się
Bye!

[brumek]

Czeeeeść
My dziś zaczynam 32 tydzień czyli wreszcie 8 miesiąc : jupi:
Bardzo się cieszę

Napisane przez Bartessa

obliczylam sobie ze skoro przez 4 tygodnie maly urusl 1,2 kg to tygodniowo rosnie jakies 300 gram, czyli do nastepnej wizyty moze osiągnąc od wczorajszej 3800 okolo 4,400...
to ja juz chyba wolę te cesarke ...

Ale przecież dzieci nie rosną aż tak równomiernie. W te ostatnie tygodnie i dni mogą przybierać wolniej. Nie mówiąc o tym, że błędy w USG mogą być DUŻE!

Napisane przez brunetka2000

Zapomniałam się pochwalić, że podczas mojego pobytu w szpitalu przyjechał tapczan do pokoju małej. Pokój już w całości gotowy czeka na przybycie mojej kruszynki

Ładny pokoik
I jaki wiiiieeeeelki Kubuś

Napisane przez dziubek79

pokoik a przy okazji tak się zastanawiam, dziewczyny (te które urządzają osobno pokoik dziecku) będziecie kursować do malucha z sypialni od samego początku??? będzie spało samo w pokoju?? bo ja jakoś założyłam że wygodniej będzie mieć małego obok siebie więc łóżeczko do sypialni wstawiłam a pokoik czeka do "za pare miesięcy "

Ja chcę żeby Tumek spał od początku w swoim pokoju, w swoim łóżeczku. Ze wszystkich stron słyszę za to słowa potępienia, ale uważam że tak będzie lepiej. Może dla mnie mniej wygodnie, ale szybko się przyzwyczaję. Oczywiście życie może skorygować moje zamierzenia, niestety Ale na razie tak zakładam. A na 100% nie będzie z nami spał w łóżku ani z jednym z nas.
IMHO, łóżko należy do rodziców TYLKO do rodziców

Napisane przez Shira_83

a tak z nowości to ja już też chyba jestem odkorkowanadziś rano idę do wc patrzę na papier a tam taki spory "glutek" coś ale to zdjęcie na tle orzeszka co Carmelka podesłała ale taki przezroczysto biały nie z krwią więc to może tylko część hmmm wybaczcie za opis szczegółowy ale co myślicie że to TO???

O, kurczę! To teraz kolej na naszą przemytniczkę

Napisane przez nerola

Mam wiesci od Marinki:
Dzis wyszli do domku.
Maluszek ma lekka zółtaczke(ale to norma-to moja opinia) i niestety jakąś alergie skórną bo ma czerwone plamy z ropniakami
Marinka nie ma pokarmu i płacze z bezsilności
Niunek nie umie ssać i są na MM.
Wieczorem Marinka wejdzie na wizaż

Oj, przykre to, że marinka tak się stresuje A jest tam u niej poradnia laktacyjna? Taka pani z poradni, jak jest "fajna" i dobra w tym co robi, to potrafi laktację naprawić w 2-3 dni! Mam dwie koleżanki, które tego doświadczyły i teraz szczęśliwie karmią tylko piersią


Się chwalę: drzwi pomalowane Pięć sztuk, czyli wszystkie w domku... Trochę się zmęczyłam i okropnie śmierdzi, bo to farba olejna, ale jak ładnie i jaśniutko się zrobiło

I jak tam nasze studentki? Jak Wam poszły egzaminy?

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez wodaqua

W czwartek dorwało mnie jakieś zatrucie, albo wirus raczej, bo oprócz miałam gorączkę, a w pt mega osłabienie i totalną senność. Wprawdzie dotarłam do lekarza, ale on powiedział, że ciężarne to takie kłopoliwe pacjentki i smectę mi polecił (ale nic mnie nie goniło z tamtej strony). Generalnie strasznie się wymęczyłam i jeszcze dziś jaest mi dziwnie, chociaż zaczęłam już jeść.

Niemiło
Wymęczyłaś się, biedactwo

[brunetka2000]

Wiem, że zawsze mogę na was liczyć Więc proszę o pomoc Jaki kolor dywanu będzie pasować do pokoiku małej ???

[zanetaa88]

Wodauqa a przeszła u Ciebie jakaś nawałnica?
wczoraj czytałam że w Twoich rejonach coś się działo ?

Ja idę się szykować,
zabieramy tatę z siostrami do kina na KAC VEGAS W BANKOGU
to taki prezent na dzień ojca potem nie będzie kiedy bo wesele kuzyna , rodzinka się zjeżdża i za dużo zamieszania.

[patik87]

Napisane przez zanetaa88

Patik Ja widziałam gdzieś taką buteleczkę do podawania lekarstw o zobacz tutaj Ja się zastanawiałam nad nią i nie wiem co zrobić

dobry wynalazek wczoraj zmalowana pokazała mi nożyczki do tabletek, dzisiaj Ty takie cudo

Napisane przez sygine

No to posprzątałam i przedstawiam wam kącik naszego Malucha

ładniutki.

Napisane przez wodaqua

Witajcie!
W czwartek dorwało mnie jakieś zatrucie, albo wirus raczej, bo oprócz miałam gorączkę, a w pt mega osłabienie i totalną senność. Wprawdzie dotarłam do lekarza, ale on powiedział, że ciężarne to takie kłopoliwe pacjentki i smectę mi polecił (ale nic mnie nie goniło z tamtej strony). Generalnie strasznie się wymęczyłam i jeszcze dziś jaest mi dziwnie, chociaż zaczęłam już jeść.
Doczytałam tylko że Scio urodziłaklask i:kla ski:
Cieszę się
Bye!

olalaa ja jak miałam takie dolegliwości i biegunkę to pomógł nifuroksazyd. Przejdzie szybko po nim, może spróbuj. No i smecta, lacidofil- wszystko bez recepty.

Wyprasowałam narazie TYLKO body. 40 sztuk Spociłam się jak wiewióra. Nie wiem czy dzisiaj wszystko dam radę.

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez brunetka2000

Wiem, że zawsze mogę na was liczyć Więc proszę o pomoc Jaki kolor dywanu będzie pasować do pokoiku małej ???

chyba każdy, najbardziej zielony. Ja już upatrzyłam dywan, ale tz ma jakieś obiekcje, bo przecież stary jest dobry

[brumek]

Napisane przez brunetka2000

Wiem, że zawsze mogę na was liczyć Więc proszę o pomoc Jaki kolor dywanu będzie pasować do pokoiku małej ???

Mi by pasował szary na przykład Ale myślę, że spokojnie możesz dać w takim kolorze, jaki najbardziej lubisz, bo masz tam kilka różnych charakterystycznych kolorów i do różnych rzeczy można go dopasowywać

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez patik87

Wyprasowałam narazie TYLKO body. 40 sztuk Spociłam się jak wiewióra. Nie wiem czy dzisiaj wszystko dam radę.

ŻE CO? Masz 40 sztuk body? Ja mam w sumie 12: 5 z krótkim i 7 z długim.
Czy Ty masz dużo za dużo, czy ja mam dużo za mało?

[patik87]

Brumku to ze mną chyba coś jest nie tak. Aaa doliczyłam się jeszcze 2. czyli razem 42, większość w rozmiarze 56-62-68, i ze 3 sztuki takie większe. Ale przegięcie.Sama nie wiedziałam ze tyle tego mam!

Gratki za 8 miesiąc. Wstaw brzucha

[Stronczek27]

Napisane przez agni82

mnie pomaga. bo ani woda, ani mleko ani nic innego nie działa. a gaviscon można. to przecież nie jest szkodliwe. ja biorę jedną tabletkę i przechodzi momentalnie. Polecam.

ja teraz położną widzę 4 lipca, 14 lipca mam spotkanie z gp. i mam świetną lekarkę gp (starej daty lekarka, kobieta, która ręcznie jest w stanie wymacac wszystko. to kobieta która uczyła się bez sprzętów. więc polegająca na swojej intuicji i zdolnościach manualnych). Położną mam też świetną -widac że wie co robi. ostatnio też miałam studentkę i muszę przyznac że była świetna. od razu wybadała gdzie dziecko ma serduszko, więc raczej nie ma pomyłki. poza tym byłam u polskiej ginekolog na usg. zamierzam jeszce pójśc za 2 tygodnie na ostatni przegląd..

Dzieki za Odp. A powiedz mi po co jest to spotkanie z gp? Ja myślałam ze z Polozna tylko, a ona na ostatnim spotkaniu kazała mi sie umowic z gp na koniec czerwca a na 13 lipca mam wizyte u niej. Nie wiem czego sie spoczywać po tej wizycie u gp ? Zapomnialam durna jej zapytać

DaKaro USG w 29-30 tc nie miałam. Moja Polozna nie ma sprzętu u siebie. Trzeba specjalnie na wizyte w szpitalu umawiac.

[youyou]

Patik 40szt body??? ja to chyba wszystkich ubranek tyle nie mam

Napisane przez iustyna1

A ją się nie usztywniam ze spaniem małej. Na razie łóżeczko małej będzie u nas w sypialni a jej pokój będzie pusty. Jak nie będe miała siły to będzie z nami spała. Kuba też spał z nami i potem go oduczyliśmy. Wieczór płaczu, 2 marudzenia i sam śpi u siebie w pokoju od kiedy skończył 1,5 roku.

Wszystkie damy radę .

Ja też (jak wiele pierworódek teraz ) planowałam że Filip będzie spał w swoim łózeczku, nie z nami. Ale jak go karmiłam piersią w nocy to w końcu wygodniej mi było wziąć go jednak do nas, szczególnie jak wróciłam do pracy i trzeba było rano jakoś wyglądać więc w miarę się wysypiałam bo tylko wyciągałam cycka i dalej kimałam
Jak skończyłam karmienie nocne to bez problemów przeniósł się na stałe do swojego łóżeczka..
Moim zdaniem nie ma się co zapierać że zrobi się tak i tak bo życie wielee weryfikuje

Napisane przez agni82

mnie pomaga. bo ani woda, ani mleko ani nic innego nie działa. a gaviscon można. to przecież nie jest szkodliwe. ja biorę jedną tabletkę i przechodzi momentalnie. Polecam.

wysłałam tżta do apteki i kupił mi ten gaviscon. Mogę to sobie bez problemu zjeść?????

Napisane przez brumek

Czeeeeść
My dziś zaczynam 32 tydzień czyli wreszcie 8 miesiąc : jupi:
Bardzo się cieszę

gratuluję

[AgaGuernsey]

Znowu 38,1
nie mam sily dac dziewczynom obiad. Sen w ogole nie pomogl

[dziubek79]

Napisane przez sygine

Dziękuję, ale to nie pokrowiec na materacyk tylko sam materacyk

oooo widzisz a ja mam w takim kolorze i wzorze taki cieniutki pokrowiec na zamek, ściągany

Napisane przez brumek

Czeeeeść
My dziś zaczynam 32 tydzień czyli wreszcie 8 miesiąc : jupi:
Bardzo się cieszę
Się chwalę: drzwi pomalowane Pięć sztuk, czyli wszystkie w domku... Trochę się zmęczyłam i okropnie śmierdzi, bo to farba olejna, ale jak ładnie i jaśniutko się zrobiło

za kolejny tydzień no i za malowanie ale mam nadzieję że się nie nawdychałaś za dużo tego smrodku???!!!

Napisane przez youyou

[
Ja też (jak wiele pierworódek teraz ) planowałam że Filip będzie spał w swoim łózeczku, nie z nami. Ale jak go karmiłam piersią w nocy to w końcu wygodniej mi było wziąć go jednak do nas, szczególnie jak wróciłam do pracy i trzeba było rano jakoś wyglądać więc w miarę się wysypiałam bo tylko wyciągałam cycka i dalej kimałam
Jak skończyłam karmienie nocne to bez problemów przeniósł się na stałe do swojego łóżeczka..
Moim zdaniem nie ma się co zapierać że zrobi się tak i tak bo życie wielee weryfikuje

no właśnie dużo osób w ten sposób jednak działa bo zmęczenie i wygoda wygrywa, myślę że sporo z nas szybko zmieni zdanie

Napisane przez AgaGuernsey

Znowu 38,1
nie mam sily dac dziewczynom obiad. Sen w ogole nie pomogl

no to kuruj się , apap przeciwgorączkowo , herbatka z malinami i do wyrka bo nie ma żartów

[Bartessa]

Ale mnie kręci

mam skurcze, ale nieregularne, a najdzwniejsze jest to - ze jak chodzę to momentami mi się nogi blokują... tzn czuje opor w pachwinach i bol i po chwili jest ok, taki rodzaj skorczy mnie lapie, to tak sie da??

[patik87]

Napisane przez Bartessa

Ale mnie kręci

mam skurcze, ale nieregularne, a najdzwniejsze jest to - ze jak chodzę to momentami mi się nogi blokują... tzn czuje opor w pachwinach i bol i po chwili jest ok, taki rodzaj skorczy mnie lapie, to tak sie da??

Bartessa może i tak być..taki bonus specjalnie dla Ciebie, troszkę inny rodzaj skurczy.
Czyli co, może na dniach już się zacznie..

AgaG współczuje Ci, jakbys sama była domu to do wyra i w doopie, a z 2 małych dzieci nie możesz sobie bardzo na to pozwolić. Może idź so lekarza, po co się męczyć.

[iustyna1]

Oliweczka za 33 tydzień

Napisane przez DaKaro

Sąsiadów bym .

Wiesz, ze to się nazywa "gwałt małżeński''.

Eeee w nosie z sąsiadami, jeszcze trochę i mnie tu nie będzie . Ale ta udarówka to taka tortura psychiczna.

Co do gwałtu to myślisz, że może mi coś za to grozić? Jak tak to ja chcę siedzieć w celi z "naszą przemytniczką" .

Napisane przez Madziulka_17

- ALANTAN PLUS ( ZIELONY ) – zapobiega odparzeniom ( do pupy po każdej zmianie pieluszki ), leczenie: różnego rodzaju ran, oparzeń słonecznych, pielęgnacja skóry podrażnionej i wysuszonej, rogowacenie skóry dłoni i stóp.
- SUDOCREM – zapobiega odparzeniom ( do pupy ).
- TORMENTIOL – można stosować do pupy w stanach zapalnych skóry / gdy pojawia się odparzenie.
- BEPANTHEN – na brodawki.
- OCTENISEPT – możemy stosować do pępuszka oraz po CC. Ma działanie dezynfekujące.
- TANTUM ROSA – do podmywania po porodzie.
- FRIDA – aspirator do noska.
- CZOPKI GLICEROLOWE
- NUROFEN ZAWIESINA – obniża gorączkę, przeciwbólowy.
- STERIMAR – woda morska do noska.

Tormentiolu nie powinno stosować się u dzieci do 3 roku życia ze względu na skład (kwas borowy czy borny).
http:// zdrowybobas.pl/questions/pierwsza-pomoc_gb/odparzenia_hc/tormentiol_adeig.html
http:// mamdziecko.interia.pl/news/tylko-nie-tormentiol,1486856

Napisane przez brumek

Czeeeeść
My dziś zaczynam 32 tydzień czyli wreszcie 8 miesiąc : jupi:
Bardzo się cieszę

Ale przecież dzieci nie rosną aż tak równomiernie. W te ostatnie tygodnie i dni mogą przybierać wolniej. Nie mówiąc o tym, że błędy w USG mogą być DUŻE!

za 8 miesiąc Dawaj brzuszek jak co piątek
A maluchy podobno najwięcej w ostatnim miesiącu przybierają ...

Napisane przez youyou

Ja też (jak wiele pierworódek teraz ) planowałam że Filip będzie spał w swoim łózeczku, nie z nami. Ale jak go karmiłam piersią w nocy to w końcu wygodniej mi było wziąć go jednak do nas, szczególnie jak wróciłam do pracy i trzeba było rano jakoś wyglądać więc w miarę się wysypiałam bo tylko wyciągałam cycka i dalej kimałam
Jak skończyłam karmienie nocne to bez problemów przeniósł się na stałe do swojego łóżeczka..
Moim zdaniem nie ma się co zapierać że zrobi się tak i tak bo życie wielee weryfikuje

plany i założenia można mieć, maluszek i zmęczenie je zweryfikuje


Dziewczyny jaki mam bajzel w domu. Worki, kartony i ogólny syf. Ustaliliśmy, że tydzień będziemy pomieszkiwać na dwa domy bo tam wanny nie ma. Ale zamawiamy w przyszłym tygodniu . I jutro wywozimy kanapę na której mąż śpi.
Będzie musiał w łaskę do mnie przyjść

[Bartessa]

Napisane przez iustyna1

Tormentiolu nie powinno stosować się u dzieci do 3 roku życia ze względu na skład (kwas borowy czy borny).
http:// zdrowybobas.pl/questions/pierwsza-pomoc_gb/odparzenia_hc/tormentiol_adeig.html

o kurcze :ekk:
a ja malemu stosowalam, dobrze ze tylko raz mial odparzoną pupcie jak bym malutki... takze stosowalam moze przez 3 dni.

Ale dobrze wiedziec bo planowalam kupic termentiol oprocz sudocremu, teraz na pewno nie kupię

[iustyna1]

Napisane przez Bartessa

o kurcze :ekk:
a ja malemu stosowalam, dobrze ze tylko raz mial odparzoną pupcie jak bym malutki... takze stosowalam moze przez 3 dni.

Ale dobrze wiedziec bo planowalam kupic termentiol oprocz sudocremu, teraz na pewno nie kupię

No właśnie jest polecany, nawet przez lekarzy. Mnie ktoś kiedyś przestrzegł i jak się poczyta na necie, to faktycznie nie powinno się stosować. Jest tyle innych maści i kremów, że można kupić coś innego.

Patik i Brunetka pokoje dla maluszków są przepiękne !

Brunetko antresole zawsze strasznie mi się podobały. Nadają taki fajny klimat. I te drewniane belki - rewelacja. Tylko te drabino-schody i mój lęk wysokości.

[meszsares]

Napisane przez 83monia

i tak i nie - ja w sumie nie wiem po co ma mi mąż podawać dziecko do karmienia (wole karmic na siedzaco)

podawac to nieee, po co? ale przewijac juz tak! mysmy sie dzielili - ja karmilam - przez 3 tyg na lezaco po CC, a maz przewijal i bylo suuper, mielismy dodatkowy czas w nocy na pogadanie (cichutkie)
jade na nowe mieszkanie juz z posciela, zaraz zobacze moja nowa kuchnie, yupiiii!!!