|
|
#1381 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#1382 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Żeś pojechała konkretem
Imprezy są różne - klub, domówka, koncert w pubie, impreza otwarta, och bosz ![]() Zależnie od możliwości, łapiesz kontakt wzrokowy i się uśmiechasz, ewentualnie podtańcowujesz i też się uśmiechasz, w pubie przy barze zawsze można zagadać o czymkolwiek i się stuknąć do kielona
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#1383 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#1384 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
A chciałaś kogoś wyrwać, czy chciałaś zapomnieć o eksie?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#1385 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Myślę o byłym, sama widzisz po moich postach ale... Chcę kogoś poznać bo chcę kogoś obdarzyć sobą, nie chcę gierek, chcę poznać kogoś a później kto wie...
|
|
|
|
#1386 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Facet jak pies, wyczuje która się nadaje do tego, żeby do niej podejść.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#1387 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
To żeś mi pojechała... ciekawe jak oni to wyczuwają... banda debili.
|
|
|
|
#1388 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Przynajmniej ja tak wnioskuję ze swoich doświadczeń
Największe powodzenie mam jak nie idę na podryw, minimalne odpicowanie i totalna głupawka na parkiecie ![]() ---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ---------- Cytat:
Po facetach też widać który przyszedł się nawalić na smutno ![]() Feromony, czy jaka cholera ![]() ---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ---------- A już jak podchodzisz do chłopa z nastawieniem, że to jest przedstawiciel bandy debili, który na bank skrzywdzi i w ogóle jest tylko do skopania...to nie dziw się, że nie lecą z piskiem po autograf :P
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#1389 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Gratuluję ocenki A teraz uciekam na siłownię. A tak poza wszystkim to znów bawię się bez alkoholu Jest super
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
|
#1390 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
cześc dziewczyny, witam was po oblanym piątkowym egzaminie (najprawdopodobniej, ehhh jak pech to pech) oraz piątkowo- sobotnich eskapdach, które zakończyły się 3godzinnym siedzeniem na pogotowiu z całkowitym, ogromnym kacem, co z kolei zaowocowało nogąw gipsie
już nawet nie wiem czy śmiać się z tej sytuacji czy płakać z powodu uziemienia w domu przez bajbliższe TYGODNIE. tak naprawdę mam nadzieję, że zaszła ogromna pomyłka i okaze się, że nie muszę nosić gipsu, albo chociaż jakiś mniejszy!!! także jedyne czym mogę się pochwalić to fakt przedniej zabawy w nocy z piątku na sobotę.jeśli chodzi o eksów i ich wchodzenie w nowe związki zaraz po rozstaniu to chyba są dwie wersje - chęc zapełnienia pustki, lub zwyczajna gotowość do nowego zwiazku bo przeciez to oni z nimi zerwali wię nas nie kochali, to na co mają czekać? Edytowane przez pika87 Czas edycji: 2011-06-19 o 09:00 |
|
|
|
#1391 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
od paru miesięcy zauważam, że cieżko znaleźć kogoś tak naprawdę pasującego, każdy ma jakieś dziwne wady :/ a z eks po dwóch latach przerwy ciężko znowu patrzeć na świat razem. Cholera chyba zostane sama na dlugo :/
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
|
|
|
#1392 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja po imprezie
![]() i czuje sie, to już klasyczne, rozwalona. Pogadałam z eksem, nie wiem po co, ciągle to samo, "jesteś taka ekstra, mam nadzieję, że ci się ułozy, chce byc twoim przyjacielem " blablabla Przytulił mnie, nic nie poczułam. To dlaczego teraz mi źle? |
|
|
|
#1393 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dziewczyny zabijcie mnie. Boże jaka idiotka ze mnie. Chcę umrzeć
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#1394 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
znów któraś pisze o powrotach... znów miałam piękny sen... Idę zapalić!
|
|
|
|
#1395 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
kupil mi roze czerowne w piatek,
wczoraj byl na imprezie i juz sie nie odzywa, nie wiem o co mu chodzi tak mi miesza w glowie chore to wszystko |
|
|
|
#1396 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 389
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#1397 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
faceci to sami nie wiedzą czego chcą ;/
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
|
|
#1398 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Mam ochotę nie żyć...
|
|
|
|
#1399 | ||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dziewczyny bo tak jest z facetami! oni szybko chcą wypełnic pustke i nudę a moze nawet...wstyd! (bo kumple maja dziewczyny ja co?)-wypowiedz pewnego faceta! faceci sa słabi w porównaniu do nas..im faceci sa sami gorzej sie czuja i wychodza z kumplami na imprezy zeby zachlac a najlepiej zaprosic byle jaka dziewczynę oczywiście ładną do życia a potem sie okazuje ze to pomyłka...szlag mnie trafia jak zaczynają się niewinne sygnałki i smski po 3 m-cach czasu ,,co u ciebie słychać?'' ja po rozstaniu usuwam numery telefonów i w znajomych na fejsie a na co mi monitorowanie życia, moich byłych? To moje życie jest ważniejsze od nich . Prosze bardzo łatwo ci było odejść , to potem za mną nie lataj, finito. Dziewczyny, prawda jest taka ze jak rzuci was pierwsza miłość to potem czas leczy zlamane serce i zaczniecie życ inaczej staniecie sie silne i już takich akcji nie bedzie..przynajmniej tak u mnie jest teraz facetów leję, nie zakochuje sie od razu, nie uznaje miłości od pierwszego wejrzenia bo to fikcja, fascynacja trwa kilka miesiecy a potem pojawia sie prawdziwe oblicze związku...co niestety kończy się nienawiścią. Na miłosc przyjdzie czas,ale dajcie czasu Tez czekam na miłosć, ale nie szukam jej, żyje chwila i to każdej tutaj życzę.A tak pozatym życie singla jest spokojniejsze![]() ---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- nie mów tak, przyjdą lepsze dni będzie dobrze uwierz w siebie ![]() ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ---------- Cytat:
faceci sa mistrzami w kłamstwach!---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- Cytat:
ja tez nie ![]() ---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- Cytat:
dziewczyny jak facet był niedojrzałym pustakiem to do samego końca nim będzie to napewno nowa ,,dziewczyna'' go nie zmieni idealizujecie niepotrzebnie, ale w takich chwilach to o czym myśleć prawda? ból daje we znaki. Ja byłym facetom raczej życzę szczęścia, wole by pamiętali mnie jako fajna dziewczynę przy której takiej drugiej nie ma jednego czego zycze źle moim byłym żeby poczuli ten sam ból kiedy traci sie ukochana osobe,bo niestety sa faceci z znieczulicą gdzie ich taki stan uczuc nie rusza,ale chciałabym myśleć że sie mylę..---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Cytat:
faceci sa mysliwymi, poluja byleby upolowac jakaś kobietę,ale dzieki bogu ze w większości źle trafiają
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
||||||
|
|
|
#1400 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ja po puierwszym wlasciwie chyba jedynym powaznym związku jak chlopak mnie zostawil po 4 latach to przez rok nie moglam dojsc do siebie, dopiero po roku poszlam na jakąś randke i spotkalam fajnego nowego chlopaka ale wszystko spieprzylam bo myslalam o tamtym. a teraz juz nie pozwalam sobie sie zakochać i nie mam pozniej z niczym problemu, coś się konczy to nic. A w ogole wolisz widze nie miec w ogole kontaktu z byłymi? Mi się podoba, że ja mogę z chłopakami z którymi się spotykalam umówić się na kawe i normalnie porozmawiać, nawet przyjemne to mi sie wydaje mimo ze wiem ze nic nie będzie bo przecież lubimy się, a Wy juz po zerwaniu od razu nie? Życie singla jest spokojniejsze to prawda i nawet da się przyzwyczaić, ale jak się czasem spotkam z tym moim jedynym na poważnie to zapominamy ze nie jesteśmy razem, dzieje sie co sie dzieje a później jest mi glupio :/
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
|
|
|
#1401 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Przyjemne zdarzenia w życiu trzeba prowokować ![]() Hej! Proszę mnie tu nie zniechęcać!
|
|
|
|
|
#1402 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
wiesz ja z moim ..byłym byłam 5 lat temu( nie wierze ze to tyle czasu ) nie bylismy długo ze sobą ale wyglądając na to ze bylismy przeznaczeni tak mi sie wydawało, pasowaliśmy do siebie, potem będąc przyjaciółmi chyba do seksu bo na ogół nie chciał sie pokazywać ukrywaliśmy się u mnie w domu a jeszcze wcześniej u niego, tyle ze potem nie było jak..nie przeszkadzało nam to, choc czulismy sie w momentach niezrecznie bo mielismy kogoś,ale moj eks sie zmienił, zaczal kobiety zmieniać jak rekawiczki, podejrzewam ze sie fatalnie z nimi dogadywał bo to ,,milczący klamczuch'', nie ukrywał ze kocha ,,kobiety'', mi potem powiedział ze na mnie nie zalezalo ale nie mogł wybaczyc ze mielismy sie nie znać widziałam po nim jakiś sentyment do mnie, a ja nie mogłam mu wybaczyc ze nie mozemy sprobowac jeszcze raz byc razem on nie chcial,od rozstania postanowilam ze szukam faceta z którym bede szczesliwa a nie na łapac pierwszego lepszego i użalac sie nad sobą bo jestem nieszczesliwa..bo nie chce tak życ...wniosek z tego ze normalnego faceta to ze swieczka szukać,a le grunt to nie tracić nadziei bo życie lubi zaskakiwać. W chwili obecnej byłego sie pozbylam bo i tak postanowiłam by sobie kogos znalazł i ulozył z kims zycie i mysle ze jest na dobrej drodze, z nadzieja ze da mi spokój chodzi mi oto ze faceci miewaja hustawki nastrojów i sa niezdecydowani! Boze po co ty takiego głupka a nie mężczyznę stworzyłeś?
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
|
|
|
|
#1403 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
i to uczucie, że dało się nabrać na piękne słówka...jak ja w ogóle mogłam nie zauważyć tego że coś się zmieniło, a to jest dziwne bo niby zawsze 3małam rękę na pulsie. Chociaż może nie chciałam tego tak naprawdę widzieć? wolałam żyć złudzeniami i wierzyć w coś co nie było prawdziwe? echhCytat:
Podobno nie można zbudować szczęścia na czyimś nieszczęściu ![]() Cytat:
![]() Cytat:
I dostałam wskazówkę, bo podobno nie dawałam mu w związku wystarczająco uczucia " na pewno sobie ułożysz życie z innym i przynajmniej mu okażesz uczucia nie zmarnuj tego! bo facet też tego potrzebuję" ![]() Cytat:
![]() Ja strzałkę i smsa podobnej treści dostałam po 2msc, ale nie odpisałam i jest cisza. Też od razu pozbyłam się eksa ze wszystkich komunikatorów, portali ale od czasu do czasu jeszcze kusiło żeby zajrzeć ![]() Hehe i to jest choć trochę pocieszające
__________________
|
|||||
|
|
|
#1404 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Sentyment? |
|
|
|
|
#1405 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Wylądowałam w łóżku z eksem.
A miałam go wczoraj nie widzieć w ogóle, ale takie byłyśmy z siostrą pijane, że ona sama zaproponowała pójście do 'naszego' klubu, mimo, że za nim nie przepada. No i stało się był tam... podszedł od razu jak mnie zobaczył.
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#1406 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Warto było?
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
|
|
|
#1407 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Pamiętaj nigdy więcej
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
|
|
|
#1408 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 585
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
![]() pewnie pisałaś, ale już nie pamiętam, on nadal jest z tą nowa? Cytat:
po drugie: co teraz zamierzasz? w ogóle, pogadaliście rano czy jest 'niewiadomoco'? |
|||
|
|
|
#1409 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja też kiedyś przespałam się już z eks facetem, żałuje strasznie i wiem, że to do niczego nie prowadzi. Szczególnie, że ja coś do niego czułam a On się świetnie bawił
potem się szybko ogarnęłam i przestaliśmy się kontaktować, chociaż On chętnie by mnie do swojego łożka wpuścił od czasu do czasu
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
|
|
#1410 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nie uważałabym tego za coś złego, gdybym się już z niego wyleczyła. Nie wiem czy było warto... napewno nie było to warte tego co będę teraz przeżywać. Od dwóch tygodni się do niego nie odzywałam i on też, tak dobrze mi szło. Ale chociaż przez chwilę był blisko...
Wiem [1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27608514]po pierwsze: po drugie: co teraz zamierzasz? w ogóle, pogadaliście rano czy jest 'niewiadomoco'?[/QUOTE] Nie gadaliśmy o tym, zachowywaliśmy się jakby to było normalne... on tylko powiedział jak wychodził, żebym pamiętała, co on o mnie myśli, nie zależnie od tego co się stanie. Ja wiem, że nic to nie zmieni. On chce żebym była jego przyjaciółką. Sic! Teraz mam takie myśli, że wykorzystał to, że mam słabość do niego... on doskonale o tym wie. Ale to w sumie wina nas obojga, oboje byliśmy pijani. Boże... dziewczyny on mi takie rzeczy mówił, że tęsknił, że myśli o mnie codziennie i nieraz chciał się odezwać, ale ja mu kiedyś powiedziałam, że jak pisze to czuje się tylko gorzej i on nie chciał żebym ja się gorzej czuła. Że wyszedł z nadzieją, że mnie zobaczy. Jednocześnie mówił to wszystko, i oboje wiedzieliśmy, że to i tak nic nie zmieni. Nie wierzę po prostu. Przytulał mnie, głaskał po głowie, całował, był przy mnie... a ja myślałam, że umrę z tą świadomością, że to już pewnie ostatni raz, że nigdy więcej tak nie będzie.
__________________
Good things come to those who wait!
![]() Edytowane przez enjoy89 Czas edycji: 2011-06-19 o 13:29 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.




My jak zwykle podobnie 






mój telefon dzisiaj (chyba w ramach poinformowania mnie,że czas zacząć nowe życie) spierdzielił się przed egzaminem kasując przy okazji calutką skrzynkę wiadomości...
już nawet nie wiem czy śmiać się z tej sytuacji czy płakać z powodu uziemienia w domu przez bajbliższe TYGODNIE. tak naprawdę mam nadzieję, że zaszła ogromna pomyłka i okaze się, że nie muszę nosić gipsu, albo chociaż jakiś mniejszy!!! także jedyne czym mogę się pochwalić to fakt przedniej zabawy w nocy z piątku na sobotę.



) nie bylismy długo ze sobą ale wyglądając na to ze bylismy przeznaczeni tak mi sie wydawało, pasowaliśmy do siebie, potem będąc przyjaciółmi chyba do seksu bo na ogół nie chciał sie pokazywać ukrywaliśmy się u mnie w domu a jeszcze wcześniej u niego, tyle ze potem nie było jak..nie przeszkadzało nam to, choc czulismy sie w momentach niezrecznie bo mielismy kogoś,ale moj eks sie zmienił, zaczal kobiety zmieniać jak rekawiczki, podejrzewam ze sie fatalnie z nimi dogadywał bo to ,,milczący klamczuch'', nie ukrywał ze kocha ,,kobiety'', mi potem powiedział ze na mnie nie zalezalo ale nie mogł wybaczyc ze mielismy sie nie znać widziałam po nim jakiś sentyment do mnie, a ja nie mogłam mu wybaczyc ze nie mozemy sprobowac jeszcze raz byc razem on nie chcial,od rozstania postanowilam ze szukam faceta z którym bede szczesliwa a nie na łapac pierwszego lepszego i użalac sie nad sobą bo jestem nieszczesliwa..bo nie chce tak życ...wniosek z tego ze normalnego faceta to ze swieczka szukać,a le grunt to nie tracić nadziei

