praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..

[uwielbiam_owoce22]

Zdrobnien uzylam tylko tutaj opisujac to wszytsko.
Przy klientach ich nie uzywalam, wiedzialam, ze to za bardzo nie przystoi.
Klientki chetnie ze mna rozmawialy, usmiechaly sie, bardzo szybko mi ta probna godzina minela.

fablous- ty pracujesz w sieciwce wiec wiesz jakie reguly tam rzadza Przewaznie jak kogos szukaja to odrazu po godzinie probnej mowia , ze przyjmuja?
A tych co nie maja zamiaru przyjąć to mowia na odchodne, ze oddzwonia??

[cremova]

Napisane przez fablous

Ja też pracuję w sieciówce i to dziwne, bo mam koleżankę, która zawsze do klientów mówiła samymi zdrobnieniami i była mega słodka "To ja może pokażę Pani taką bluzeczkę ze stójeczką i z guziczkami przy makniecikach, do tego taki paseczek z dżecikami i klamerką". Aż nam się flaki w środku wywracały
Ale klienci ją uwielbiają i kierowniczka również jest z niej zadowolona

Ja akurat nie pracuje w sieciowce, tak mnie szkolono z zakresu obslugi klienta po prostu. Poza tym osobiscie bardzo by mnie irytowało takie używanie zdrobnień.

uwielbiam_owoce22 życzę powodzenia w każdym razie

[fablous]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

Zdrobnien uzylam tylko tutaj opisujac to wszytsko.
Przy klientach ich nie uzywalam, wiedzialam, ze to za bardzo nie przystoi.
Klientki chetnie ze mna rozmawialy, usmiechaly sie, bardzo szybko mi ta probna godzina minela.

fablous- ty pracujesz w sieciwce wiec wiesz jakie reguly tam rzadza Przewaznie jak kogos szukaja to odrazu po godzinie probnej mowia , ze przyjmuja?
A tych co nie maja zamiaru przyjąć to mowia na odchodne, ze oddzwonia??

Tam gdzie ja pracuję nie ma czegoś takiego jak godziny próbne. Osobiście uważam, że to wyzysk. Moja kierowniczka po prostu bierze kilka osób na rozmowę, po czym najczęściej następnego dnia dzwoni do tej jednej, którą wybrała.

[uwielbiam_owoce22]

Jutro mam jeszcze rozmowe jak cos w sprawie pracy w ZARZE podobno nowy sklep otwieraja. Tu na temat nowej kolekcji wiem duzo - bo jestem stala klientka od pewnego czasu
Bo w tym Tatuum to czarna magia, nigdy w tym sklepie nic tam nie kupilam, a wiekszosc babek jaka tam przychodzi to w srednim wieku albo emerytki:P
Oprocz mnie na sklepie byla jeszcze jedna dziewczyna na probe, obserwowala mnie. Pewnie dzisiaj kolejne laski przyjda na swoje godziny probne
Powiem szczerze, ze taka gadka, ze oddzwonimy do pani nie jest najlepsza - ja bym wolala uslyszec prosto z mostu - nie przyjmujemy pani, to przynajmniej wtedy wiedzialabym na czym stoje, a tak to??

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez cremova

Ja akurat nie pracuje w sieciowce, tak mnie szkolono z zakresu obslugi klienta po prostu. Poza tym osobiscie bardzo by mnie irytowało takie używanie zdrobnień.

uwielbiam_owoce22 życzę powodzenia w każdym razie

nie dziekuje

[maalinkaa8]

A może pracowała któraś z was w sklepie Sizeer?
We wtorek idę na godzinę próbną :P

[enii]

godzina próbna= darmowy pracownik( niestety nie spotkałam się z tym, że komus za tą h zaplacili) . Temat był wałkowany setki razy..

[cremova]

polecam watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...probne+godziny

[marcia321]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

Jutro mam jeszcze rozmowe jak cos w sprawie pracy w ZARZE podobno nowy sklep otwieraja. Tu na temat nowej kolekcji wiem duzo - bo jestem stala klientka od pewnego czasu
Bo w tym Tatuum to czarna magia, nigdy w tym sklepie nic tam nie kupilam, a wiekszosc babek jaka tam przychodzi to w srednim wieku albo emerytki:P
Oprocz mnie na sklepie byla jeszcze jedna dziewczyna na probe, obserwowala mnie. Pewnie dzisiaj kolejne laski przyjda na swoje godziny probne
Powiem szczerze, ze taka gadka, ze oddzwonimy do pani nie jest najlepsza - ja bym wolala uslyszec prosto z mostu - nie przyjmujemy pani, to przynajmniej wtedy wiedzialabym na czym stoje, a tak to??

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------



nie dziekuje

gdzie znalazłaś oferte pracy w zarze??? czy to było pracuj.pl ? czy urząd pracy? jak to jest ? ale zarobki marne ... słyszałam że na pół etatu ok 1000 zł....

[uwielbiam_owoce22]

byla oferta na pracuj pl. akurat szukali do Lodzi pracownika. Wyslalam cv w zeszlym tygdoniu, babeczka oddzwonila na 2 dzien. Powiem szczerze, w szoku bylam, ze tak szybko.
Przewaznie nikt nie odpowiadal na moje maile. Tylko KFC wczesniej odpowiedzialo

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez maalinkaa8

A może pracowała któraś z was w sklepie Sizeer?
We wtorek idę na godzinę próbną :P

Kochana bedziesz sie nad tym zastanawiala jak ciebie juz przyjma do pracy Teraz nie ma sensu nad tym myslec, podejdz do tego na luzie.
Jak pojdziesz na ta godzine probna to zagaduj klintow, pomagaj im w szukaniu rozmiaru, bierz od nich rzeczy i zostawiaj w przebieralni, ukladaj rzeczy. Caly czas musisz cos robic, bo bedziesz bacznie obserwowana.
A przynajmniej czas ci szybciej zleci jak zajmiesz sie praca, badz caly czas usmiechnieta i nie spieta.

Musisz sie liczyc rowniez z tym, ze na koniec godziny podejdzie do ciebie babka, podziekuje za prace i powie , ze oddzwni
To, ze zapraszaja na godzine probna nie znaczy, ze ciebie przyjma
Ja wczoraj bylam na takiej godzinie probnej i do dzisiaj cisza.
Podejrzewam, ze szukali pracownikow za free na weekend -> bo teraz wyprzedaze sa i mnostwo ludzi sie przewija.
Daj znac jak bedziesz po tej godzinie probnej

[marcia321]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

byla oferta na pracuj pl. akurat szukali do Lodzi pracownika. Wyslalam cv w zeszlym tygdoniu, babeczka oddzwonila na 2 dzien. Powiem szczerze, w szoku bylam, ze tak szybko.
Przewaznie nikt nie odpowiadal na moje maile. Tylko KFC wczesniej odpowiedzialo

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------



Kochana bedziesz sie nad tym zastanawiala jak ciebie juz przyjma do pracy Teraz nie ma sensu nad tym myslec, podejdz do tego na luzie.
Jak pojdziesz na ta godzine probna to zagaduj klintow, pomagaj im w szukaniu rozmiaru, bierz od nich rzeczy i zostawiaj w przebieralni, ukladaj rzeczy. Caly czas musisz cos robic, bo bedziesz bacznie obserwowana.
A przynajmniej czas ci szybciej zleci jak zajmiesz sie praca, badz caly czas usmiechnieta i nie spieta.

Musisz sie liczyc rowniez z tym, ze na koniec godziny podejdzie do ciebie babka, podziekuje za prace i powie , ze oddzwni
To, ze zapraszaja na godzine probna nie znaczy, ze ciebie przyjma
Ja wczoraj bylam na takiej godzinie probnej i do dzisiaj cisza.
Podejrzewam, ze szukali pracownikow za free na weekend -> bo teraz wyprzedaze sa i mnostwo ludzi sie przewija.
Daj znac jak bedziesz po tej godzinie probnej

po rozmowie zdaj relacje co i jak po tej rozmowie jestem ciekawa jak to jest... a masz jakieś doświadczenie ?

[uwielbiam_owoce22]

No wlasnie nie mam zadnego doswiadczenia w sprzedazy i tu mnie troche to dziwi, ze oddzwonili.
Poza tym troche mi nie pasuje miejsce tego spotkania bo nie odbywa sie w sklepie tak jak bylo zawsze jak chodzilam na rozmowy kwalfikacyjne tylko w jakims lodzkim hotelu jest.
Troche to podejrzane no ale jak onowy sklep ma powstac to widocznie nie maja swojej siedziby i moze jakas sale konferencyjna beda wynajmowali.
Sama nie wiem co o tym myslec, zeby to jakas sciema nie byla

[jasnosz]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

byla oferta na pracuj pl. akurat szukali do Lodzi pracownika. Wyslalam cv w zeszlym tygdoniu, babeczka oddzwonila na 2 dzien. Powiem szczerze, w szoku bylam, ze tak szybko.
Przewaznie nikt nie odpowiadal na moje maile. Tylko KFC wczesniej odpowiedzialo

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------



Kochana bedziesz sie nad tym zastanawiala jak ciebie juz przyjma do pracy Teraz nie ma sensu nad tym myslec, podejdz do tego na luzie.
Jak pojdziesz na ta godzine probna to zagaduj klintow, pomagaj im w szukaniu rozmiaru, bierz od nich rzeczy i zostawiaj w przebieralni, ukladaj rzeczy. Caly czas musisz cos robic, bo bedziesz bacznie obserwowana.
A przynajmniej czas ci szybciej zleci jak zajmiesz sie praca, badz caly czas usmiechnieta i nie spieta.

Musisz sie liczyc rowniez z tym, ze na koniec godziny podejdzie do ciebie babka, podziekuje za prace i powie , ze oddzwni
To, ze zapraszaja na godzine probna nie znaczy, ze ciebie przyjma
Ja wczoraj bylam na takiej godzinie probnej i do dzisiaj cisza.
Podejrzewam, ze szukali pracownikow za free na weekend -> bo teraz wyprzedaze sa i mnostwo ludzi sie przewija.
Daj znac jak bedziesz po tej godzinie probnej

bo oni oddzwaniali chyba do każdego,rozmowa jest tak naprawde do stradivariusa i dziwnie wygląda jak zajęcia integracujne na studiach

[agaa125]

Ja byłam w zeszłym tygodniu na godzinach próbnych w jednej z sieciówek i kierowniczka po wszystkim powiedziała że odzwoni pod koniec tygodnia, jeżeli będzie na tak, bo jeszcze trwa rekrutacja. I odzwoniła i dostałam tę pracę Więc chyba nie we wszystkich sklepach tak jest że szukają darmowego pracownika, chcą sprawdzić jak sobie radzisz na sklepie i po rekrutacji wybierają najlepsza osobę.
Z kolei jak kiedys pracowałam w innej sieciówce to przymowali prawie każdego jak się spodobał na rozmowie i decydowali dopiero po miesiącu próbym (nie było żadnych godzin próbnych ani nic w tym stylu.

[szafiarka]

Napisane przez agaa125

Ja byłam w zeszłym tygodniu na godzinach próbnych w jednej z sieciówek i kierowniczka po wszystkim powiedziała że odzwoni pod koniec tygodnia, jeżeli będzie na tak, bo jeszcze trwa rekrutacja. I odzwoniła i dostałam tę pracę Więc chyba nie we wszystkich sklepach tak jest że szukają darmowego pracownika, chcą sprawdzić jak sobie radzisz na sklepie i po rekrutacji wybierają najlepsza osobę.
Z kolei jak kiedys pracowałam w innej sieciówce to przymowali prawie każdego jak się spodobał na rozmowie i decydowali dopiero po miesiącu próbym (nie było żadnych godzin próbnych ani nic w tym stylu.

a na godzinach próbnych co robiłas? w jakis specjalny sposób się wyróżniłas
?

[maalinkaa8]

uwielbiam_owoce22 - Sizeer to sklep przede wszystkim z obuwiem sportowym (Nike, Puma itd.). Co prawda mają w asortymencie również ciuchy ale nie tam przymierzalni xP Chyba, że nie zauważyłam

W 'normalnej sieciówce' można coś tam grzebać przy wieszakach, układać... a tu?

[uwielbiam_owoce22]

ukladac pudelka z butami, pomagac klientom w doborze rozmiaru, sprawdzac na magazynie czy jest ewentualnie jakis brakujacy rozmiar.
Jak ktos przewroci pudelko to posprzatac. Ukladac buciki, bo niektorzy klienci odkladaja w inne miejsca.

[agaa125]

Przez pierwsze ok 10 minut oglądałam kolekcję i układałam ubrania/poprawiałam wieszaki. Jak już wiedziałam mniej/więcej jakie ubrania są na sklepie to zaczęłam obsługiwać klientki, pytałam się czy szukają czegoś konkretnego, czy wyszukać rozmiar itp. pytania. Pokazywałam ubrania - zależy czego klientka szukała, noi pytałam się pracowników o różne rzeczy np. jakie rozmiary mają w sklepie, które bluzki sie powtarzają kolorami itp. Rozmawiałam z klientkami - niektóre Panie bardzo lubią przyjść pogadać, nie tylko o ubraniach Najważniejsze to wyluzować i nie przejmować się tym że pracownicy napewno obserwują tylko wziąć się do roboty

[maalinkaa8]

w Sizeerze na półkach znajdują się pojedyncze buty i jeśli ewentualnie klient by chciał przymierzyć któreś to przynosi się pudełko z magazynu

Chodzi mi o to co robić w takim sklepie kiedy nie ma klientów? Cóż... chyba się obijać

[agaa125]

Najlepiej to chyba rozmawiać z obsługą, zadawać pytania dotyczące sklepu i poprawiać w między czasie buty na półkach..

[tiramisu_]

Napisane przez marcia321

słyszałam że na pół etatu ok 1000 zł....

sory, ale to wg Ciebie mało za niezbyt wymagającą pracę sprzedawcy w sieciówce? 1/2 etatu za tysiaka za taką pracę to całkiem fajna kwota.

Napisane przez uwielbiam_owoce22

No wlasnie nie mam zadnego doswiadczenia w sprzedazy i tu mnie troche to dziwi, ze oddzwonili.
Poza tym troche mi nie pasuje miejsce tego spotkania bo nie odbywa sie w sklepie tak jak bylo zawsze jak chodzilam na rozmowy kwalfikacyjne tylko w jakims lodzkim hotelu jest.
Troche to podejrzane no ale jak onowy sklep ma powstac to widocznie nie maja swojej siedziby i moze jakas sale konferencyjna beda wynajmowali.
Sama nie wiem co o tym myslec, zeby to jakas sciema nie byla

Przyjęcia do nowych sklepów Inditexu tak wyglądają - w jakis salkach konferencyjnych w hotelach i pracownicy nie są pojedynczo rekrutowani tylko np. po 8 osób naraz, pogadacie sobie, wybrani dostaja zazwyczaj od razu papiery, całkiem fajna jest ta rekrutacja

[szafiarka]

nie prawda że zawsze w restauracjach, hotelach bo ja byłam na rozmowie w zarze normalnie na zapleczu sklepu ...

[zffazoffana]

Napisane przez szafiarka

nie prawda że zawsze w restauracjach, hotelach bo ja byłam na rozmowie w zarze normalnie na zapleczu sklepu ...

ae chodzi chyba dziewczynie o to że tego sklepu jeszcze nie ma, dopiero ma powstać więc jeszcze nie ma zaplecza

[szafiarka]

Napisane przez zffazoffana

ae chodzi chyba dziewczynie o to że tego sklepu jeszcze nie ma, dopiero ma powstać więc jeszcze nie ma zaplecza

a to sie zgodze

[wonka080]

Dziewczyny jak myślicie - jutro mam ostatni egzamin i kończe sesję. Chciałabym znaleźć pracę na lipiec, sierpień, wrzesień. Może i dalej jak pogodzę to ze studiami dziennymi. I tutaj moje pytanie....

02.07 mam wesele kuzynki, więc będzie potrzebne mi wolne na sobotę i niedziele. W następnym tygodniu w sobote (10.07) jest impreza w Gdańsku GlobalGathering, na którą już mam bilety, więc też bym potrzebowała wolne, a tak od razu wyskakiwać z wymaganiami co do wolnego to głupio...
Oczywiście nie zakładam z góry, że wyślę CV i następnego dnia dostanę telefon :P No, ale różnie to bywa... Jak myślicie, najlepiej jest zacząć szukać pracy po tym weselu chyba nie? Może coś się jeszcze znajdzie

[sratatatka]

Dziewczyny z Białegostoku - w Alfie w Aparcie i kilku kolejnych sklepach na tym piętrze poszukują pracowników (w tych droższych, Marella i chyba jeszcze jakiś).

[wonka080]

Dzięki Sratatatka za info Dziewczyny z Białego do dzieła!

Ja poszukuję czegoś w Gdańsku.

[cremova]

Dziewczyny, które były na drugim etapie rozmowy w h&m bardzo prosze o info Jak przebiega taka rozmowa, o co pytaja itd. Bede wdzieczna za wszystkie informacje

[marcia321]

Napisane przez sratatatka

Dziewczyny z Białegostoku - w Alfie w Aparcie i kilku kolejnych sklepach na tym piętrze poszukują pracowników (w tych droższych, Marella i chyba jeszcze jakiś).

oooo fajnie wiedzieć tylko ja nie wiem w jakim mieście będe po maturze........

[szafiarka]

Napisane przez wonka080

Dziewczyny jak myślicie - jutro mam ostatni egzamin i kończe sesję. Chciałabym znaleźć pracę na lipiec, sierpień, wrzesień. Może i dalej jak pogodzę to ze studiami dziennymi. I tutaj moje pytanie....

02.07 mam wesele kuzynki, więc będzie potrzebne mi wolne na sobotę i niedziele. W następnym tygodniu w sobote (10.07) jest impreza w Gdańsku GlobalGathering, na którą już mam bilety, więc też bym potrzebowała wolne, a tak od razu wyskakiwać z wymaganiami co do wolnego to głupio...
Oczywiście nie zakładam z góry, że wyślę CV i następnego dnia dostanę telefon :P No, ale różnie to bywa... Jak myślicie, najlepiej jest zacząć szukać pracy po tym weselu chyba nie? Może coś się jeszcze znajdzie

zacznij szukać po wakacjach.
Wiem to po swoim doświadczeniu - wyslalam cv, telefon na drugi dzien ze rozmowa za 2 dni i dupa, bo ja mam piatek zajety juz ( wyjazd) wiec po co sie skreślać w jakiejs firmie , że " nie moge sie zjawic" , lepiej pozałatwiac sprawy i potem w pełni oddac sie szukaniu pracy

[fablous]

Napisane przez cremova

Dziewczyny, które były na drugim etapie rozmowy w h&m bardzo prosze o info Jak przebiega taka rozmowa, o co pytaja itd. Bede wdzieczna za wszystkie informacje

cremova z tego co kojarzę to jesteś chyba z Kiec, tak? byłaś na rozmowie do h&m w Kielcach?