Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-19, 13:32   #1411
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27608514]

ja też w to wierze
pewnie pisałaś, ale już nie pamiętam, on nadal jest z tą nowa?
[/QUOTE]

Jest jest i myślę że ta nowa miłość może "trochę" potrwać.

A jak tam Twoje samopoczucie? "niedzielna" tęsknota już sobie poszła?
__________________



zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 13:37   #1412
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 817
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
on cos kręci,czy przypadkiem nie ma jakies innej?a róże nie sa symbolem miłości, dziewczyny to ..faceci sa POPIERD............!!Czeg o to kuźwa nie wykombinuja aby kobietę przyciągnąć jakimiś głupimi kwiatkami!

znowu jakieś tanie teksty faceta faceci sa mistrzami w kłamstwach!
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Faceci są znacznie gorszymi kłamcami, niż kobiety. Może dlatego o niebo lepiej się dogaduję z nimi, niż z kobietami - sama też nie potrafię kłamać. Jak patrzę na historie, jakie wymyślają niektóre moje koleżanki, albo na rzeczy, które bez mrugnięcia okiem przemilczają... Trochę zazdroszczę, a trochę się boję.

I tekst o przyjaźni wcale nie jest tanim tekstem. Ja chciałam przyjaźnić się z każdym byłym. Wyszło 50-50. Dwóch przyjaźnić się nie chciało i obraziło się śmiertelnie (chociaż z jednym z nich ostatnio udało mi się odnowić kontakt po latach). Jak można nie chcieć się przyjaźnić z kimś, kto był Ci bardzo bliski? Chyba że ten ktoś odwalił jakieś straszne świństwo, no ale to już inna sytuacja.

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
A w ogole wolisz widze nie miec w ogole kontaktu z byłymi?
Mi się podoba, że ja mogę z chłopakami z którymi się spotykalam umówić się na kawe i normalnie porozmawiać, nawet przyjemne to mi sie wydaje mimo ze wiem ze nic nie będzie bo przecież lubimy się, a Wy juz po zerwaniu od razu nie?

Życie singla jest spokojniejsze to prawda
Zgadzam się w 100 % !

... ale że życie singla spokojniejsze, to już nie za bardzo, w każdym razie nie w moim przypadku .

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
Myslę, że nie do konca jest to kłamstwo. Jeśli chodzi o przyjaźń między nami, to takowa była praktycznie od zawsze. Ale ja chyba nie mam siły na zabawe w przyjaźń. Nie rozumiem dlaczego mnie to tak ruszyło, skoro wiem, że nic do niego nie czuje, żadnych motylków, jakiegoś pociągu.
Sentyment?
Możliwe, że sentyment. Ja nadal czasami wspominam moich byłych i uśmiecham się do tych wspomnień, chociaż absolutnie nie chciałabym z nimi być. Według mnie po prostu człowiek, z którym się było w związku nigdy nie stanie się do końca obojętny, ale czy to źle?

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Nie uważałabym tego za coś złego, gdybym się już z niego wyleczyła. Nie wiem czy było warto... napewno nie było to warte tego co będę teraz przeżywać. Od dwóch tygodni się do niego nie odzywałam i on też, tak dobrze mi szło. Ale chociaż przez chwilę był blisko...



Wiem



Nie gadaliśmy o tym, zachowywaliśmy się jakby to było normalne... on tylko powiedział jak wychodził, żebym pamiętała, co on o mnie myśli, nie zależnie od tego co się stanie. Ja wiem, że nic to nie zmieni. On chce żebym była jego przyjaciółką. Sic!

Teraz mam takie myśli, że wykorzystał to, że mam słabość do niego... on doskonale o tym wie. Ale to w sumie wina nas obojga, oboje byliśmy pijani.

Boże... dziewczyny on mi takie rzeczy mówił, że tęsknił, że myśli o mnie codziennie i nieraz chciał się odezwać, ale ja mu kiedyś powiedziałam, że jak pisze to czuje się tylko gorzej i on nie chciał żebym ja się gorzej czuła. Że wyszedł z nadzieją, że mnie zobaczy. Jednocześnie mówił to wszystko, i oboje wiedzieliśmy, że to i tak nic nie zmieni.
Nie wierzę po prostu. Przytulał mnie, głaskał po głowie, całował, był przy mnie... a ja myślałam, że umrę z tą świadomością, że to już pewnie ostatni raz, że nigdy więcej tak nie będzie.
Oj, niedobrze . Ale trudno, co się stało, to się nie odstanie. Straszna szkoda, bo sama sobie narobiłaś problemów - teraz będziesz o tym rozmyślać, a mogłabyś już pójść do przodu. No nic, musisz przejść nad tym do porządku dziennego, zwłaszcza jeśli wiesz, że nic z tego nie będzie. Masz nauczkę na przyszłość .
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 13:42   #1413
da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 585
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
On chce żebym była jego przyjaciółką. Sic!
no na pewno nią będziesz...

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Teraz mam takie myśli, że wykorzystał to, że mam słabość do niego... on doskonale o tym wie.
tak samo mi się wydaje.

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Boże... dziewczyny on mi takie rzeczy mówił, że tęsknił, że myśli o mnie codziennie i nieraz chciał się odezwać, ale ja mu kiedyś powiedziałam, że jak pisze to czuje się tylko gorzej i on nie chciał żebym ja się gorzej czuła. Że wyszedł z nadzieją, że mnie zobaczy.
dziwne by było, gdyby chcąc zaciągnąć Cię do łózka, mówił inne rzeczy. przecież nie powiedziałby, że świetnie sobie radzi bez Ciebie.

Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
Jest jest i myślę że ta nowa miłość może "trochę" potrwać.

A jak tam Twoje samopoczucie? "niedzielna" tęsknota już sobie poszła?
skąd takie przypuszczenia?
mam jutro ostatni egzamin, więc nauka pochłania mi cały dzień i nie rozmyślam aż tak. ale tęsknie. skłamałabym pisząc, że o nim nie myślę. myślę często, czasami mam takie dni, że jest w każdej godzinie, a czasem są i godziny, że jest w każdej minucie. [troche zamotałam]
za 4 dni wracam do domu i znów go zobacze
a jak Ty sobie radzisz?
da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 14:08   #1414
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Możliwe, że sentyment. Ja nadal czasami wspominam moich byłych i uśmiecham się do tych wspomnień, chociaż absolutnie nie chciałabym z nimi być. Według mnie po prostu człowiek, z, jestem trochę rozżalona, którym się było w związku nigdy nie stanie się do końca obojętny, ale czy to źle?
Mi jest z tym źle. Boję się, że nie będę mogła pojsc naprzód, a bardzo bym chciała, nawet już. Ja się nie usmiecham do tych wspomnien. Jestem rozżalona. Nie umiem się też odnaleźć w takich sytuacjach, jak wspolna impreza. Czuję się po prostu źle, na dodatek zrobiłam się drażliwa.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 14:16   #1415
h2o0
Zakorzenienie
 
Avatar h2o0
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 902
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

A ja nie chcę mieć eks za przyjaciela; wiele moich spraw go w ogóle nie obchodziło, a powinny; więc teraz też by o nich nie chciał słuchać. Często się zastanawiałam, o czym on myśli, skoro nie może zapamiętać np. kiedy mam egzamin i czego, jaki film ma mi ściągnąć. Niby pierdoły, ale to było strasznie uciążliwe, zawsze tysiąc razy trzeba mu było przypominać. Dziwił się, że mnie to tak denerwuje.
h2o0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 14:17   #1416
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Oj dziewczyny ja sie jakoś trzymałam ale dziś mam mega doła
kusi żeby napisać do niego
a wczoraj byłam na imprezie
podnieście mnie na duchu
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 14:26   #1417
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

a mi lzy stają w oczach nie wiem dlaczego, ale nawet nie mogę sobie popłakac.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 14:57   #1418
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

[
Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Ja też kiedyś przespałam się już z eks facetem, żałuje strasznie i wiem, że to do niczego nie prowadzi. Szczególnie, że ja coś do niego czułam a On się świetnie bawił potem się szybko ogarnęłam i przestaliśmy się kontaktować, chociaż On chętnie by mnie do swojego łożka wpuścił od czasu do czasu

mimo tego ze tez spałam z eksem i mnie ie ruszyło, ja chyba do niego czułam pociąg fizyczny ale zeby to cos wiecej hmmm.. no facet to by chetnej nie wypuscił z rak..ot faceci...

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Nie uważałabym tego za coś złego, gdybym się już z niego wyleczyła. Nie wiem czy było warto... napewno nie było to warte tego co będę teraz przeżywać. Od dwóch tygodni się do niego nie odzywałam i on też, tak dobrze mi szło. Ale chociaż przez chwilę był blisko...



Wiem



Nie gadaliśmy o tym, zachowywaliśmy się jakby to było normalne... on tylko powiedział jak wychodził, żebym pamiętała, co on o mnie myśli, nie zależnie od tego co się stanie. Ja wiem, że nic to nie zmieni. On chce żebym była jego przyjaciółką. Sic!

Teraz mam takie myśli, że wykorzystał to, że mam słabość do niego... on doskonale o tym wie. Ale to w sumie wina nas obojga, oboje byliśmy pijani.

Boże... dziewczyny on mi takie rzeczy mówił, że tęsknił, że myśli o mnie codziennie i nieraz chciał się odezwać, ale ja mu kiedyś powiedziałam, że jak pisze to czuje się tylko gorzej i on nie chciał żebym ja się gorzej czuła. Że wyszedł z nadzieją, że mnie zobaczy. Jednocześnie mówił to wszystko, i oboje wiedzieliśmy, że to i tak nic nie zmieni.
Nie wierzę po prostu. Przytulał mnie, głaskał po głowie, całował, był przy mnie... a ja myślałam, że umrę z tą świadomością, że to już pewnie ostatni raz, że nigdy więcej tak nie będzie.

najgorsze jest to ze my potrzebujemy takiego ciepła od mezczyzny ale w takich sytuacjach to człowieka dołuje.

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
a mi lzy stają w oczach nie wiem dlaczego, ale nawet nie mogę sobie popłakac.
tez mam dni gdzie normalnie łzy cisna mi sie do oczu i bym chetnie rozbęczala na caly glos ale pociezam sie ze to wahania nastrojów typowe dla nas kobiet
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 14:59   #1419
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Oj, niedobrze . Ale trudno, co się stało, to się nie odstanie. Straszna szkoda, bo sama sobie narobiłaś problemów - teraz będziesz o tym rozmyślać, a mogłabyś już pójść do przodu. No nic, musisz przejść nad tym do porządku dziennego, zwłaszcza jeśli wiesz, że nic z tego nie będzie. Masz nauczkę na przyszłość .
Ech no tak... naprawdę chyba było już trochę lepiej... ale ja nie wiem jakoś od początku kiedy do mnie podszedł, czułam, że to się stanie. Wiem tylko, że nie mogę sobie więcej na to pozwolić, tylko jak walczyć z tą słabością...

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27608975]
dziwne by było, gdyby chcąc zaciągnąć Cię do łózka, mówił inne rzeczy. przecież nie powiedziałby, że świetnie sobie radzi bez Ciebie.
[/QUOTE]

Właściwie to on mi to wszystko mówił już w łóżku. Ale i tak pewnie masz rację...

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
najgorsze jest to ze my potrzebujemy takiego ciepła od mezczyzny ale w takich sytuacjach to człowieka dołuje.
Dokładnie...

Napisał do mnie, odpisałam mu po dłuższym czasie bo nie wiedziałam co... ja nie wiem, czy on mi teraz będzie tak ściemniał, czy czuje, że teraz powinien do mnie pisać, czy co... napisał, że ta noc była świetna jak za dawnych czasów, że ma nadzieje, że wszystko ok, i że to nie było zbyt dziwne dla mnie (tzn ta cała sytuacja), i że już zapomniał jaka wspaniała jestem... powiedziałam mu, że nie musi do mnie pisać, tylko przez to co się wydarzyło, ale napisał, że on pisze bo chce pisać. Znowu będzie mi mieszał w głowie?
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2011-06-19 o 15:01
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 15:01   #1420
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Faceci są znacznie gorszymi kłamcami, niż kobiety. Może dlatego o niebo lepiej się dogaduję z nimi, niż z kobietami - sama też nie potrafię kłamać. Jak patrzę na historie, jakie wymyślają niektóre moje koleżanki, albo na rzeczy, które bez mrugnięcia okiem przemilczają... Trochę zazdroszczę, a trochę się boję.

I tekst o przyjaźni wcale nie jest tanim tekstem. Ja chciałam przyjaźnić się z każdym byłym. Wyszło 50-50. Dwóch przyjaźnić się nie chciało i obraziło się śmiertelnie (chociaż z jednym z nich ostatnio udało mi się odnowić kontakt po latach). Jak można nie chcieć się przyjaźnić z kimś, kto był Ci bardzo bliski? Chyba że ten ktoś odwalił jakieś straszne świństwo, no ale to już inna sytuacja.




Zgadzam się w 100 % !

... ale że życie singla spokojniejsze, to już nie za bardzo, w każdym razie nie w moim przypadku .



Możliwe, że sentyment. Ja nadal czasami wspominam moich byłych i uśmiecham się do tych wspomnień, chociaż absolutnie nie chciałabym z nimi być. Według mnie po prostu człowiek, z którym się było w związku nigdy nie stanie się do końca obojętny, ale czy to źle?



Oj, niedobrze . Ale trudno, co się stało, to się nie odstanie. Straszna szkoda, bo sama sobie narobiłaś problemów - teraz będziesz o tym rozmyślać, a mogłabyś już pójść do przodu. No nic, musisz przejść nad tym do porządku dziennego, zwłaszcza jeśli wiesz, że nic z tego nie będzie. Masz nauczkę na przyszłość .
przyjaźń jest fajna kiedy ten były był swietnym kumplem od samego początku.Ale jesli był na tyle ci bliski ze uczucie nienawiści i żalu siega zenitu..nie ma nic gorszego uslyszeć ze nie może cie pokochać..
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 15:03   #1421
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Boże... dziewczyny on mi takie rzeczy mówił, że tęsknił, że myśli o mnie codziennie i nieraz chciał się odezwać, ale ja mu kiedyś powiedziałam, że jak pisze to czuje się tylko gorzej i on nie chciał żebym ja się gorzej czuła. Że wyszedł z nadzieją, że mnie zobaczy. Jednocześnie mówił to wszystko, i oboje wiedzieliśmy, że to i tak nic nie zmieni.
Nie wierzę po prostu. Przytulał mnie, głaskał po głowie, całował, był przy mnie... a ja myślałam, że umrę z tą świadomością, że to już pewnie ostatni raz, że nigdy więcej tak nie będzie.
To ja dodam coś od siebie. Ponad rok temu na przełomie kwietnia i maja też przeżywałam rozstanie. Miałam kontakt z eks i spotykałam się z nim. Im miałam więcej kontaktu z nim tym za każdym razem tliła się jakaś nadzieja na powrót i takie tam, Każde słowo brałam do siebie, i każdy gest.
Też miałam podobną sytuacje, ostatnie nasze spotkanie przytulił mnie, bla bla , głaskał i nawet pocałował, oh ah , byłam w siódmym niebie. W między czasie on już szukał sobie innej. to było nasze ostatnie spotkanie bo zerwalam kontatkt WSZELKI.( i obiecałam sobie ze będę konsekwentna dla swojego dobra) I to była najlepsza rzecz jaką zrobiłam. On sobie znalazł szybko inną dziewczynę, są chyba razem nadal , nie wiem bo nie kontaktujemy się. Ja zaczęłam w końcu żyć, spędziłam super wakacje, później zaczęłam nawet randkować ale nic na siłę, Dopiero po pół roku chyba poznałam ' obecnego' z którym się związałam i naprawdę nie myślałam wtedy o eksie. No a że się spieprzyło to inna bajka.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 15:29   #1422
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
To ja dodam coś od siebie. Ponad rok temu na przełomie kwietnia i maja też przeżywałam rozstanie. Miałam kontakt z eks i spotykałam się z nim. Im miałam więcej kontaktu z nim tym za każdym razem tliła się jakaś nadzieja na powrót i takie tam, Każde słowo brałam do siebie, i każdy gest.
Też miałam podobną sytuacje, ostatnie nasze spotkanie przytulił mnie, bla bla , głaskał i nawet pocałował, oh ah , byłam w siódmym niebie. W między czasie on już szukał sobie innej. to było nasze ostatnie spotkanie bo zerwalam kontatkt WSZELKI.( i obiecałam sobie ze będę konsekwentna dla swojego dobra) I to była najlepsza rzecz jaką zrobiłam. On sobie znalazł szybko inną dziewczynę, są chyba razem nadal , nie wiem bo nie kontaktujemy się. Ja zaczęłam w końcu żyć, spędziłam super wakacje, później zaczęłam nawet randkować ale nic na siłę, Dopiero po pół roku chyba poznałam ' obecnego' z którym się związałam i naprawdę nie myślałam wtedy o eksie. No a że się spieprzyło to inna bajka.
Żeby to było takie proste to zerwanie kontaktu. Zwłaszcza, że lubimy te same miejsca i nie ma opcji żebyśmy od czasu do czasu gdzieś na siebie nie wpadli.
Ech ja tak mówię, a tak naprawdę pewnie po prostu nie chcę tego kontaktu zrywać. Ja to mam coś z głową, naprawdę
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 15:57   #1423
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Żeby to było takie proste to zerwanie kontaktu. Zwłaszcza, że lubimy te same miejsca i nie ma opcji żebyśmy od czasu do czasu gdzieś na siebie nie wpadli.
Ech ja tak mówię, a tak naprawdę pewnie po prostu nie chcę tego kontaktu zrywać. Ja to mam coś z głową, naprawdę
jest z tobą wszystko w porządku, musisz se tylko postarać go unikać, choc łatwo powiedzieć ciężko zrobić..nie martw sie...
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:14   #1424
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ta niedziela jest jakaś smutna dla nas wszystkich... Jest mi bardzo źle, byłam w kościele i nawet tam mi chciało się płakać i miałam mokre oczy. Mam chęć zadzwonić do niego, cokolwiek... Powiedzieć o swoich uczuciach. Mimowolnie pielęgnuję w sobie uczucie nadziei, że jeszcze się odezwie i coś zrozumie.
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:18   #1425
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
Ta niedziela jest jakaś smutna dla nas wszystkich... Jest mi bardzo źle, byłam w kościele i nawet tam mi chciało się płakać i miałam mokre oczy. Mam chęć zadzwonić do niego, cokolwiek... Powiedzieć o swoich uczuciach. Mimowolnie pielęgnuję w sobie uczucie nadziei, że jeszcze się odezwie i coś zrozumie.
Damy radę...

"Jest taka cierpienia granica za którą uśmiech pogodny się zaczyna"
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:19   #1426
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
Ta niedziela jest jakaś smutna dla nas wszystkich... Jest mi bardzo źle, byłam w kościele i nawet tam mi chciało się płakać i miałam mokre oczy. Mam chęć zadzwonić do niego, cokolwiek... Powiedzieć o swoich uczuciach. Mimowolnie pielęgnuję w sobie uczucie nadziei, że jeszcze się odezwie i coś zrozumie.
dzisiaj mogę Ci przybić piątke, mam to samo! i z kościołem, i z uczuciami!
chociaż powiedziałam mu wczoraj, że do niego nie wróce..:|

Tak wogóle to jest mi teraz najbardziej żal, nie eksa, bo nam się nie układało, ale bardzo bylam przywiazana do jego rodziny i do naszych znajomych, a teraz wśród nich czuję się źle. Bez sensu.

Na dodatek mam sesje i się nie ucze!
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:25   #1427
sylllvia89
Wtajemniczenie
 
Avatar sylllvia89
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

mialam inne postanowienie
ale jakos spontanicznie sie zobaczylismy, bylismy na kolacji, chodzilismy po miescie, dostalam bukiet 20czerwonych roz, sliczny, nie powiem
ale ja nie umiem tak, czasem chce byc ze mna czasem nie
o co jemu chodzi??
co ja moge zrobic? pomozcie
__________________
chudnę


POMÓŻ http://☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/?ref=7683eef
sylllvia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:31   #1428
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
jest z tobą wszystko w porządku, musisz se tylko postarać go unikać, choc łatwo powiedzieć ciężko zrobić..nie martw sie...
Dzięki, mam nadzieję, że jakoś dam radę.

Ale szczerze mam k.... dość. Mam ochotę powiedzieć mu żeby nie pisał i dlaczego, i jak się teraz czuję. Mam ochotę mu powiedzieć, że przez te 2 tygodnie kiedy się nie odzywał próbowałam zapomnieć, i chociaż było ciężko i mimo wszystko myślałam o nim codziennie, że tęskniłam jak cholera. Że nad ranem leżąc z nim i patrząc jak śpi myślałam tylko o tym, co ja do cholery robię, przecież byłam już na dobrej drodze do wyleczenia się z tego... ale, że byłam tak cholernie szczęśliwa, że jest przy mnie... że może dla niego to jest takie łatwe, że stało się i już, ale mnie to tak boli, i że było mi tak ciężko przytulać się do niego myśląc, że to trwa tylko teraz i już niedługo się skończy. Żeby już nie pisał nigdy więcej bo to tak cholernie boli. Ale nie potrafię, bo brak kontaktu z nim boli tak samo... I nie potrafię, nie chcę zrywać kontaktu, a teraz po tym co się stało...

Nie, ja nie mam nadziei, że do siebie wrócimy. Ja wiem, że nie. I wiem, że nie ma na to szans ani z jego, ani z mojej strony. Tylko w takim razie czego ja chcę?
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:47   #1429
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez sylllvia89 Pokaż wiadomość
mialam inne postanowienie
ale jakos spontanicznie sie zobaczylismy, bylismy na kolacji, chodzilismy po miescie, dostalam bukiet 20czerwonych roz, sliczny, nie powiem
ale ja nie umiem tak, czasem chce byc ze mna czasem nie
o co jemu chodzi??
co ja moge zrobic? pomozcie
Proponowałabym olac. Sam biedaczek nie wie czego chce, ma rozdwojenia jaźni.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:48   #1430
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Dzięki, mam nadzieję, że jakoś dam radę.

Ale szczerze mam k.... dość. Mam ochotę powiedzieć mu żeby nie pisał i dlaczego, i jak się teraz czuję. Mam ochotę mu powiedzieć, że przez te 2 tygodnie kiedy się nie odzywał próbowałam zapomnieć, i chociaż było ciężko i mimo wszystko myślałam o nim codziennie, że tęskniłam jak cholera. Że nad ranem leżąc z nim i patrząc jak śpi myślałam tylko o tym, co ja do cholery robię, przecież byłam już na dobrej drodze do wyleczenia się z tego... ale, że byłam tak cholernie szczęśliwa, że jest przy mnie... że może dla niego to jest takie łatwe, że stało się i już, ale mnie to tak boli, i że było mi tak ciężko przytulać się do niego myśląc, że to trwa tylko teraz i już niedługo się skończy. Żeby już nie pisał nigdy więcej bo to tak cholernie boli. Ale nie potrafię, bo brak kontaktu z nim boli tak samo... I nie potrafię, nie chcę zrywać kontaktu, a teraz po tym co się stało...

Nie, ja nie mam nadziei, że do siebie wrócimy. Ja wiem, że nie. I wiem, że nie ma na to szans ani z jego, ani z mojej strony. Tylko w takim razie czego ja chcę?
zerwanie kontaktu owszem boli na początku i czasem za✂✂✂iście trudno oprzeć się , żeby utrzymać ten brak kontaktu. ale później jest tylko lepiej. Nie wiem- ja na miejscu tego Twojego eks , jakby mi chociaż trochę zależało żebyś ułożyła sobie życie i poradziła sobie to właśnie bym nie utrzymywała tego kontaktu. Dlatego ja na Twoim miejscu napisałabym, żeby nie kontaktował się z Tobą i pozwolił Ci ułożyć sobie życie a nie bawił się uczuciami. Ale może ja jakaś dziwna jestem , zresztą sama się teraz zmuszam żeby nie odpisywać jak do mnie wypisuje 'były' ( nie mogę sie przyzwyczaić ze tak pisze o nim) ale nie odpisuje bo po co jak wiem ze wszystko skonczone.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:55   #1431
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziś nic mi się nie udaje... Mam obronę za 2 tygodnie a muszę jeszcze pracę poprawić...
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 16:56   #1432
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez sylllvia89 Pokaż wiadomość
mialam inne postanowienie
ale jakos spontanicznie sie zobaczylismy, bylismy na kolacji, chodzilismy po miescie, dostalam bukiet 20czerwonych roz, sliczny, nie powiem
ale ja nie umiem tak, czasem chce byc ze mna czasem nie
o co jemu chodzi??
co ja moge zrobic? pomozcie
Przypomniała mi sie historia , niedawno jak jeszcze byłam z ' obecnym eks'.

Jego była miała urodziny , był wtedy ze mną w związku i poleciał do niej złożyć jej życzenia i podarował róże, poinformowałam ,że to chyba nie na miejscu było , a on tłumaczył sie że to tylko kwiatki, że najtańsze i że tak wypadało. później kupił mi kosz kwiatów i myslał ze mnie tym ugłaska ( fakt faktem ugłaskał)
Ja nie cierpię niezdecydowania. Przypomniało mi się, że jak ponad rok temu rozstałam się z byłym to pozniej chciał wrócic, wydawało mi sie że bylismy razem ,pozniej na 3 dzien odwidziało mu się ,ze jednak nie chce. W miedzy czasie on szukał juz innej a mną tylko się bawił. koniec konców nie bylismy razem .
Także ja bym w ogóle takiego pana skreśliła.


Stwierdzam poprzez zdobyte doświadczenie, że faceci naprawdę są przewidywalni .
__________________
Dajcie czasowi czas...

Edytowane przez Manja25
Czas edycji: 2011-06-19 o 16:58
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:06   #1433
emely
Rozeznanie
 
Avatar emely
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 787
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziś nic mi się nie udaje... Mam obronę za 2 tygodnie a muszę jeszcze pracę poprawić...

Ja też
__________________

Edytowane przez emely
Czas edycji: 2011-06-19 o 17:26
emely jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:18   #1434
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Przyjaźń z eksem jest możliwa. Aktualnie kumpluję się z każdym prócz najpierwszego, z którym nie mam żadnego kontaktu.
Zmykam oglądać "No strings attached" z Portman i Kutcherem - tematycznie pasuje do wątku
Cytat:
Napisane przez madziara_com Pokaż wiadomość
to jakie masz nastawienie? masz jakies metody?
Po pierwsze: zapomnieć o eksie.
Po drugie: nie nastawiać się na związek, tylko ciekawą znajomość.
Po trzecie: czerpać z życia garściami radośnie.
Po czwarte: rezygnować zamiast tkwić w czymś bezsensownym.
Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę w gorszych chwilach, że go do tego zmusiłam. Ale gdzieś w głębi wiem, że to nieprawda i sama siebie próbuję oszukać.
Myślę, że on się jeszcze odezwie po pijaku. Kiedyś znudzą Ci się te jego huśtawki.
Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
niestety odpisałam , ( a miałam nie odp) że nie będę bo nie ma mnie w domu.
a On gdzie jestem , bla bla i z kim.
no chyba go pogięło;/
Jeszcze będzie Ci wmawiał, że go zdradziłaś i projektujesz swe niecne uczynki na niego
Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
Wcale się nie dziwię, że nie chce ze mną być, takiej idiotki też bym nie chciała.
Weź głupot nie gadaj. Koleś się z Tobą szarpał po pijaku w aucie.
Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
Tylko, że facetowi łatwiej jest znaleźć kogoś niż kobiecie. Kobieta nie będzie podchodziła do każdego w miarę interesującego faceta z byle tekstem żeby nawiązać znajomość.
Czemu nie? W kolejkach, na przystankach, w pociągach nieraz sama zagajam, przecież to nie znaczy, że chcę, żeby był ojcem moich dzieci.
Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
O chłopaka, kochanka, męża nietrudno. Trzeba tylko tego chcieć.
Wiecie co, ja powoli zaczynam chcieć
Koniec świata!
Cytat:
Napisane przez pika87 Pokaż wiadomość
cześc dziewczyny, witam was po oblanym piątkowym egzaminie (najprawdopodobniej, ehhh jak pech to pech) oraz piątkowo- sobotnich eskapdach, które zakończyły się 3godzinnym siedzeniem na pogotowiu z całkowitym, ogromnym kacem, co z kolei zaowocowało nogąw gipsie
Ostro było! Co sobie zrobiłaś?
PS. Każda "rozstaniówka" mówi o oblanym egzaminie, a potem zdaje
Cytat:
Napisane przez pika87 Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o eksów i ich wchodzenie w nowe związki zaraz po rozstaniu to chyba są dwie wersje - chęc zapełnienia pustki, lub zwyczajna gotowość do nowego zwiazku bo przeciez to oni z nimi zerwali więc nas nie kochali, to na co mają czekać?
Zgadzam się z tym.
Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
a później sie po paru miesiącach okazuje ze z tą nową to jst dużo gorzej i chcą wrócić do poprzedniej.
A to swoją drogą
Cytat:
Napisane przez sylllvia89 Pokaż wiadomość
wczoraj byl na imprezie i juz sie nie odzywa, nie wiem o co mu chodzi
Może odsypia, kacuje?
Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Boże... dziewczyny on mi takie rzeczy mówił, że tęsknił, że myśli o mnie codziennie i nieraz chciał się odezwać, ale ja mu kiedyś powiedziałam, że jak pisze to czuje się tylko gorzej i on nie chciał żebym ja się gorzej czuła. Że wyszedł z nadzieją, że mnie zobaczy. Jednocześnie mówił to wszystko, i oboje wiedzieliśmy, że to i tak nic nie zmieni.
Nie wierzę po prostu. Przytulał mnie, głaskał po głowie, całował, był przy mnie...
Byliście w łóżku, co innego miał mówić?
Nie miesza Ci w głowie. Przecież nie mówił, że chce być z Tobą. To ludzkie, że tęskni.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:20   #1435
alka132
Zadomowienie
 
Avatar alka132
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pń
Wiadomości: 1 678
GG do alka132
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez emely Pokaż wiadomość
Ta nowa jest młodsza od niego o 6lat, nawet pełnoletnia jeszcze nie jest, na co moja koleżanka stwierdziła w jednym słowie " no pedofil"
A ja się wtrącę nie chcę Cię urazić ani nie bronię Twojego eksa - po prostu nie uważam, że od razu trzeba tak negatywnie naświetlać sytuację. Mój eks jest starszy ode mnie o 4 lata (jeśli chodzi o szkolne lata to aż o 5) i nikt mnie ani jego z tego względu nie obrażał. Dużo bowiem zależy od dojrzałości psychicznej, a nie od tego kto w którym roku się urodził. Oczywiście to tylko moje zdanie.
Lubię starszych chłopaków, co wcale nie oznacza, że jestem "małą kure.wką" a oni "pedofilami".
__________________
ciuchy - wymiana
książki - wymiana

Edytowane przez alka132
Czas edycji: 2011-06-19 o 17:23
alka132 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:23   #1436
emely
Rozeznanie
 
Avatar emely
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 787
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez jasmine23 Pokaż wiadomość
Mam tak samo chciałabym zacząć od nowa, poznac kogoś i tez być szczęśliwa, tylko jak? Skoro myśli o byłym zabijają moje poczucie jakiejkolwiek wartości i chęć do życia. Zastanawiam się tylko kiedy to wszystko przestanie mnie ruszać? Ciekawią mnie nowi ludzie i nowe znajomości.... których niestety brak
Chciałabym już zamknąć rozdział z eksem i zacząć żyć tylko dla siebie. To co zrobił i jak się zachowuje pokazuje, ze jest bardzo niedojrzały i ze rzeczywiście lepiej, że to ja z nim nie jestem, niech się ta nowa martwi, bo prędzej czy później odkryje jego grzeszki (a może i nie i będą żyć długo i szczęśliwie ;( ) ehhh... Kiedy w końcu ktoś mnie dostrzeże, kiedy ktoś będzie zabiegał o mnie, kiedy on zrozumie co stracił i co spieprzył? Za sto lat chyba
Jak? powiem Ci jak , ja wczoraj przez inf o weselu miałam mega doła, poszłam po prostu z koleżanką na dyskotekę i uwierz mi, że mój wielki dół zniknął, a wiesz dlaczego ?. Bo uświadomiłam sobie, że nie jeden mógłby zawrócić mi w głowie ahh , głupia tylko jestem, że nie mam odwagi się konkretnie "zakręcić " ale pracuje nad tym

Uwierz, że odkryje prędzej czy później, no chyba, że faktycznie się zmieni i nie będzie miała czego odkrywać. A co odkrycia, podejrzewam, że dostrzeże jak tamta kopnie go w tyłek albo jak zobaczy Ciebie szczęśliwą u boku innego nie mówię, że ma być to chłopak, ale np. kolega, którego on nie zna

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
No to jak? Kochana życie jest zbyt piękne by ciągle myśleć o ex

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------



Jeśli on może, to czemu Ty nie? Kochana on żyje, a Ty się zastanawiasz co i jak:P Żyj
Zvercia, kochanie zastanawiam się bo wiesz - on bierz jak leci, a ja mam pewne wymagania co do facetów , nie umówiłabym się z pierwszym, który stratuje do mnie np. na imprezie.
Ta nowa jest młodsza od niego o 6lat, nawet pełnoletnia jeszcze nie jest, na co moja koleżanka stwierdziła w jednym słowie " no pedofil"


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
U stóp uznaję tylko blady róż i french. Za to u rąk szaleństwo

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------



Kobiety to dziwne istoty. Zarzekają się że już nigdy nic, a potem płaczą jak on ma inną.
Ale mi pojechałaś

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Kiedyś czytałam jedną z książek z serii Wenusjanki i Marsjanie (chyba "(...) rozpoczynają życie na nowo."). Tłumaczono tam, że co do zasady mężczyźni tak mają, że pustkę, którą niewątpliwie odczuwają po rozstaniu, próbują jak najszybciej zapełnić. My rozpamiętujemy, rozdrapujemy rany, katujemy się analizami, oni działają.

Myślę, że to dobra metoda. Jak coś nie działa dobrze, trzeba to jak najszybciej zakończyć i zacząć od nowa. Tyle.

Emely - przypomij sobie, jak źle z Tobą postępował. I zacznij się rozglądać za kimś lepszym; przecież właśnie dlatego z nim zerwałaś
Ten kto to napisał miał 100% rację.
Myślisz, że oni nie uczą się na błędach ?
Skąd ja to znam! idealizuję cholernie - jak go nie widzę, na myśl nie przychodzi mi ani jedno złe słowo, a jak zobaczę to znów odwrotnie

Wysuwam tylko jeden wniosek - ten cały związek zrujnował mi psychikę,a może nie tyle sam związek co zdrady..


BTW: Zaczęłam od wczoraj
__________________
emely jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:23   #1437
sylllvia89
Wtajemniczenie
 
Avatar sylllvia89
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

on nie pije w ogole, lubi ale nie moze

co ja mam robic?


dzisiaj ma do mnie przyjecac wieczorem, ale dostalam dzisiaj sms ze az mi poszlo w kostki, on sie mna bawi? czy mu zalezy?
o co chodzi?
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Przyjaźń z eksem jest możliwa. Aktualnie kumpluję się z każdym prócz najpierwszego, z którym nie mam żadnego kontaktu.
Zmykam oglądać "No strings attached" z Portman i Kutcherem - tematycznie pasuje do wątku

Po pierwsze: zapomnieć o eksie.
Po drugie: nie nastawiać się na związek, tylko ciekawą znajomość.
Po trzecie: czerpać z życia garściami radośnie.
Po czwarte: rezygnować zamiast tkwić w czymś bezsensownym.

Myślę, że on się jeszcze odezwie po pijaku. Kiedyś znudzą Ci się te jego huśtawki.

Jeszcze będzie Ci wmawiał, że go zdradziłaś i projektujesz swe niecne uczynki na niego

Weź głupot nie gadaj. Koleś się z Tobą szarpał po pijaku w aucie.

Czemu nie? W kolejkach, na przystankach, w pociągach nieraz sama zagajam, przecież to nie znaczy, że chcę, żeby był ojcem moich dzieci.

Koniec świata!

Ostro było! Co sobie zrobiłaś?
PS. Każda "rozstaniówka" mówi o oblanym egzaminie, a potem zdaje

Zgadzam się z tym.

A to swoją drogą

Może odsypia, kacuje?

Byliście w łóżku, co innego miał mówić?
Nie miesza Ci w głowie. Przecież nie mówił, że chce być z Tobą. To ludzkie, że tęskni.

s
__________________
chudnę


POMÓŻ http://☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/?ref=7683eef
sylllvia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:24   #1438
emely
Rozeznanie
 
Avatar emely
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 787
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez alka132 Pokaż wiadomość
A ja się wtrącę nie chcę Cię urazić ani nie bronię Twojego eksa - po prostu nie uważam, że od razu trzeba tak negatywnie naświetlać sytuację. Mój eks jest starszy ode mnie o 4 lata (jeśli chodzi o szkolne lata to aż o 5) i nikt mnie ani jego z tego względu nie obrażał. Dużo bowiem zależy od dojrzałości psychicznej, a nie od tego kto w którym roku się urodził. Oczywiście to tylko moje zdanie.
Lubię starszych chłopaków, co wcale nie oznacza, że jestem "małą kure.wką" a oni "pedofilami".
Masz rację , z tym, że ja mówię tak pod względem tego, że on zawsze uganiał się i bajerował młodsze, tak jakby wiedział, że u starszych takim zachowaniem po prostu nie ma szans, a młodsze na to polecą (sama przeżyłam to na swojej skórze)
BTW: Ja też lubię starszych facetów
__________________

Edytowane przez emely
Czas edycji: 2011-06-19 o 17:33
emely jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:35   #1439
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Z przymrużeniem oka - zestawienie piosenek na okresy porozstaniowe
Etap I: Czarna rozpacz
Kleerup feat. Lykke Li - "Until we bleed" - http://www.youtube.com/watch?v=kYZjsVO1YFk
Etap II: Użalanie się
Celine Dion - "All by myself" - http://www.youtube.com/watch?v=kPc1DIIQBB0
Etap III: Pocieszenie
The Vaccines - "Post break-up sex" - http://www.youtube.com/watch?v=dU9hrd35Dsg
(modne w tym wątku )
Etap IV: Labilność emocjonalna
Puddle of Mudd - "She hates me" - http://www.youtube.com/watch?v=BYE4CVhVkhw
Etap V: Furia
Kelis - "Caught out there" - http://www.youtube.com/watch?v=N3JFwd1bk4Q
Etap VI: Agresja
Florence and the Machine - "Kiss with a fist" - http://www.youtube.com/watch?v=1SmxVCM39j4
Etap VII: Zemsta
Lily Allen - "Smile" - http://www.youtube.com/watch?v=0WxDrVUrSvI
uwielbiam ten kawałek
Etap VIII: Ironia
Soko - "My ex-boyfriends" - http://www.youtube.com/watch?v=Au4gLh_MiBI
Etap IX: Nadzieja
Gloria Gaynor - "I'll survive" - http://www.youtube.com/watch?v=ZBR2G-iI3-I
Etap X: Siła
Christina Aguilera - "Fighter" - http://www.youtube.com/watch?v=PstrAfoMKlc

I jeszcze parę dla Was:
Morrissey - Will Never Marry - http://www.youtube.com/watch?v=gQYDWCL8kzY
Nancy Sinatra - Bang Bang (My Baby Shot Me Down) - http://www.youtube.com/watch?v=T5Xl0Qry-hA
U2 - Still Haven't Found What I Am Looking For - http://www.youtube.com/watch?v=L7Wrj9FkLB4
Kaiser Chiefs - Everyday I love you less and less - http://www.youtube.com/watch?v=xAkg4cwJp1Y
Joy Division - Love will tear us apart - http://www.youtube.com/watch?v=bUcv7UMW4Ck
The Corrs - I never loved you anyway - http://www.youtube.com/watch?v=b5_s76hV8FY
Annie Lennox - No more I love you's - http://www.youtube.com/watch?v=MS1jAvCycCY
Afroman - Because I got high - http://www.youtube.com/watch?v=WeYsTmIzjkw
The Clash - Should I stay or should I go? -
The Doors - The end - http://www.youtube.com/watch?v=QHFK1yKfiGo
DOPE - Die Mother Fucker Die - http://www.youtube.com/watch?v=Xw-m4jEY-Ns
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 17:48   #1440
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Malla ciekawa ta lista przebojów

A ja trwam dziś w nieoddzywaniu do eksa. Nie jest łatwo, ale to nie to jest moim głównym zmartwieniem dzisiaj. Boli mnie, że ludzie dookoła wiążą się na poważnie, zaręczają się, zakładają rodziny, doczekują się dzieci itd. I to osoby, które byłyby na końcu listy osób, które bym o to posądzała. Dziś np. na naszej klasie jeden koleś, który kiedyś coś tam do mnie, wkleił zdjęcie swojego wczoraj narodzonego synka. Po chwili dostałam zawiadomienie o ślubie koleżanki z liceum. Zdołowało mnie to. Tzn. nie fakt, że oni są szczęśliwi. Chodzi o to, że sama chciałabym już takiego szczęścia. Stabilizacji życiowej, ukochanej osoby u swojego boku, a nawet dziecka. Jednak jako, że jestem upośledzona emocjonalnie pewnie nigdy tego nie doświadczę.

No i z drugiej strony zaczęłam zastanawiac się jak wyglądałoby moje życie, gdybym na niektórych etapach podjęła inne decyzje... Jak ono wyglądałoby teraz. Polecam film Mr.Nobody tak swoją drogą, bo to w temacie takich refleksji
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.