|
|
#1621 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
No ona mówi że jest, wiadomo nawet kto to, tylko jakoś dziwnym trafem akurat z nim się jej nie widuje
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#1622 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
A wiesz, że była działa i miesza, czy informacje o jej intrygach czerpiesz pośrednio?
Wiesz, mój eks po kilu naszych suchych wiadomościach (tych ostatnio) przeżywa w opisach i piosnkach, jakbym conajmiej sterczała pod jego domem nago i błagała o przelecenie, a on mnie odrzucił ![]() Chu wie, co (i czy w ogóle) naopowiadał swojej dziewczynie. |
|
|
|
#1623 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
No, smsów od niej nie czytałam. Wiem tyle ile on mi powie + moje wnioski wyciągnięte z rzeczy, które wrzuca na fb po spotkaniach czy serii smsów. Plus ona i jego brat, co widziałam na własne oczka. Jak do tej pory wszystko się zgadzało...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#1624 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
|
|
|
#1625 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#1626 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27608514]
skąd takie przypuszczenia? mam jutro ostatni egzamin, więc nauka pochłania mi cały dzień i nie rozmyślam aż tak. ale tęsknie. skłamałabym pisząc, że o nim nie myślę. myślę często, czasami mam takie dni, że jest w każdej godzinie, a czasem są i godziny, że jest w każdej minucie. [troche zamotałam ]za 4 dni wracam do domu i znów go zobacze ![]() a jak Ty sobie radzisz? [/QUOTE]A nie miałaś ostatnio takiego opisu? ![]() Noo to tak samo jak i u mnie. Wróciłam jeszcze do pracy do której wcześniej chodziłam i na samym początku nie mogłam pozbyć się myśli "jak to? to już nie przyjdzie po mnie?" często przychodził bo miał blisko i odprowadzał mnie do domu. Wszystko mi o nim przypominało teraz jest już troszkę lepiej. A ogólnie jak sobie radzę? raz jest lepiej raz gorzej ale myślę o nim bardzo często, niestety ![]() [1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27619769] u mnie dziś stukają 3. [/QUOTE]U mnie 3 msc stuknęło 3 dni temu. Szybko czas leci... [1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27623771] i co do braku kontaktu, patrząc po sobie, myślałam że jest to niemożliwe, żeby zerwać kontakt z eksem. przez 7 lat praktycznie codziennie pisaliśmy czy rozmawialiśmy. byłam tak strasznie przyzwyczajona, do tego, że po prostu jest. ale zawzięłam się i nie odzywam się do niego 2 miesiące, więc wierze że można, trzeba tylko bardzo chcieć. [/QUOTE] Zgadza się Cytat:
ja mojemu byłemu życzę tego samego
__________________
|
|
|
|
|
#1627 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
czy ta pustka bedzie jeszcze dlugo nie umiem sama sie okreslic
__________________
. |
|
|
|
|
#1628 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale wiedziałyście, że odpiszę. 2 godziny się trzymałam, ale nieeee... no przecież muszę. Sic! Nawet już nie wiem co mam powiedzieć, bo wy mi wbijacie do głowy, ja to wszystko wiem, a i tak robię swoje. Może jeszcze trochę się muszę nacierpieć, żeby zrozumieć w końcu, że całkowite zerwanie kontaktu to jedyne wyjście a może samo przejdzie nawet jak będziemy mieć kontakt (oczywiście czysto przyjacielski, licząc tylko przypadkowe spotkania gdzieś...)? Nieee... ja wiem.
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|||
|
|
|
#1629 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 541
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() I nie pozostaje Ci nic innego jak brać się w garśc i żyć swoim życiem najlepiej jak potrafisz, a nie czekać aż jaśnie pan zmieni zdanie ![]() Ja dochodze powoli do punktu, kiedy stwierdzam że w sumie dobrze mi już samej zaczyna być. I właściwie nie mam już tej desperackiej potrzeby natychmiastowego zapełniania pustego miejsca...Nie chce mi sie użerać, prowadzić gierek z nikim nowym,poznawać, przyzwyczajać... Ciekawe tylko ile ten spokój potrwa, bo znając życie jak już go na dobre osiągnę i zacznę się cieszyć tym na całego, znajdzie sie ktoś kto to zepsuje
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
|
|
|
|
#1630 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
:A mnie zabijecie zaraz:P. Udało mi się nawiązać kontakt z eksem, ale z takim sprzed paru lat, z pierwszym na poważnie facetem. Mam co do niego kilka zamiarów
. Jak byłam z tym ostatnim eksem to czasem wspominałam dawne czasy i nawet ten pierwszy mi się śnił czasem... Zająć myśli kimś innym to nawet dobra sprawa he he.
|
|
|
|
#1631 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Szczerze mowiac myslalam, ze w czasie tej przerwy bede to o wiele bardziej przezywac, ku mojemu zaskoczeniu radze sobie bardzo dobrze tyle, ze no sama nie wiem co czuje, w tym jest problem A ile juz uplynelo od rozstania? Swietnie sobie radzisz
__________________
. |
|
|
|
|
#1632 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 541
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Hmmm nieco ponad miesiąc od ostatniego razu, chociaż właściwie rozstaliśmy ponad 2 miesiące temu, ale niestety przydarzył sie po drodze epizod come back'owy po kilku tygodniach... i bardzo go żałuję, bo zburzył mój w miarę dobry stan, także ja jestem uprzedzona do powrotów po "przerwach". Teraz pewnie mialabym to już całkiem za sobą, a mimo że jest lepiej to zdarzaja mi się jeszcze potężnę huśtawki nastrojów i dołki. Nie przesadzajmy znowu z tym świetnie . Ale staram sie nie przeszkadzać czasowi w leczeniu ran.A na jakich zasadach w ogóle jest ta wasza przerwa? Utrzymujecie jakiś kontakt?
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
||
|
|
|
#1633 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dlugo byliscie ze soba? to wyglada tak ,ze od czwartku od ostatniego spotkania nie mamy zadnego kontaktu. No i uzgodnilismy , ze nie umawiamy sie na randki z innymi osobami czy cos w tym stylu, poprostu mamy przemyslec wszystko, poukladac uczucia.
__________________
. |
|
|
|
|
#1634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nie odpisał mi już. I pewnie już w ogóle nie odpisze... Może to i dobrze.
Ale myślę, że kiedyś i tak się odezwie. Pewnie właśnie w takim momencie jak Malla wspominała. Poza tym możliwe, że zobaczę go w sobotę... ciekawe czy rzeczywiście mnie zignoruje. Chyba powinnam mieć nadzieję, że tak i sama zrobić to samo.
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#1635 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 477
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Kurczę ale ten wątek biegnie! Szkoda, że tyle rozstań z facetami.
Nawet nie mam czasu przeczytać wszystkiego co tu zostało napisane, jutro i pojutrze egzaminy, których pewnie nie zdam bo popierdzieliłam naukę z tego wszystkiego... Wiem, jedno jak już dojdzie do rozstania to lepiej w ogóle się nie kontaktować. Tylko gorzej jest jak eks się nagle odzywa. Wszystkie dobre dni, tygodnie i miesiące pękają jak bańka mydlana i często pojawia się nadzieja. Przynajmniej w moim przypadku. A często tak ciężko się oprzeć... Trzymam kciuki za wszystkie w tym wątku i proszę o kciuki dla siebie. Na razie uciekam w towarzystwo, od soboty nie miałam samotnego wieczoru i nie rozkminiam AŻ TAK jakbym rozkminiała siedząc sama... Usunęłam jego GG z listy (co z tego skoro gdy będzie mnie kusiło zawsze mogę sprawdzić bo znam jego nr na pamięć, ale przynajmniej od razu po włączeniu komunikatora nie bije mnie po oczach jego imię i to czy jest czy nie...) i wspólne zdjęcia na facebooku... Trzeba się trzymać i nie puszczać, o
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 Edytowane przez little.b.blue Czas edycji: 2011-06-21 o 00:04 |
|
|
|
#1636 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
A on jak do tego wszystkiego podchodzi? Nie uważa, że to żałosne? (patrz: rzeczy, które wrzuca na fb)
|
|
|
|
#1637 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ryczeć mi się chce. Wiem, sama chciałam.
Wyżywam się na wszystkich dookoła, nikt do mnie nic nie może powiedzieć, bo zaraz się wydzieram. Chciałabym wziąść ze 2 dni wolnego w pracy ale nie dostanę teraz. Co za koszmar.
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#1638 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Tylko nowy nie bardzo się lubi "spierać" bo szkoda na to czasu ![]() Zverkaaaaaa Tak w ogóle to dzień dobry znad kawusi Zapowiada się piękny dzień ---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- Koleżanka mi przesłała http://www.joemonster.org/art/3524/L..._rzucic_faceta ![]() Enjoy
__________________
|
||
|
|
|
#1639 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Dżuniorkaaaaa też Cię normalnie Kocham Dziś normalnie usiądę z dupą i w końcu nadrobię bo czuję się nie w temacie ![]() ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Cytat:
Chyba, że nie będzie to w sumie też ok. W akcie urodzenia ojciec NN i już Kochana życie jest zbyt piękne by się takimi rzeczami zajmować
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. Edytowane przez zverka Czas edycji: 2011-06-21 o 10:10 |
||
|
|
|
#1640 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Witam i ja
Czas na małe podsumowanie.Dzisiaj mijają dwa miesiace od naszego rozstania i miesiac od ostatniego pocałunku. Byliśmy razem ponad 3 lata. Rozstalismy sie z powodu braku porozumienia między nami: on chroniczny brak czasu, co powodowało moje fochy. Mieliśmy związek oparty na przyjaźni, ja staralam sie być matką, żoną, kochanką i na dodatek jeszcze kumplem. Chyba sie nie sprawdziło. O rozstaniu myślałam już duzo, duzo wcześniej. Na chwilę obecną czuję się mocniejsza, prawie już pogodzona z zaistniała sytuacja. Nie chce wracać do eksa, ale bardzo chciałabym, zebyśmy byli w dobrych stosunkach. Mialam dzisiaj jakieś koszmarne sny z exem w roli głównej, on płakał, ja krzyczałam... |
|
|
|
#1641 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Mam do was pytanie.
Co dla was oznacza " mieć to coś" ? |
|
|
|
#1642 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Kochana u mnie to może być np błysk w oku albo super inteligencja
Ciężko mi określić
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
#1643 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
O_O...No ja właśnie nigdy nie wiedziałam bo to od faceta zależało
Czasami był to błysk w oku,czasami uśmiech,sposób w jaki na mnie patrzył,jak się poruszał...Nigdy nie wiedziałam co konkretnie bo u różnych facetów były różne czynniki ;]
__________________
|
|
|
|
#1644 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
A kto ich tam wie ![]() "To coś", jak sama nazwa wskazuje, jest niemożliwe do sprecyzowania i dla każdego znaczy coś innego. To jest coś, co sprawia, że w duszy robi się ciepło, a kolana miękną, coś dzięki czemu nie mamy ochoty odchodzić od danej osoby dalej niż na drugi koniec pokoju...a co to jest, to już sprawa indywidualna. Niektórzy przeżywają fascynację spojrzeniem, inni poczuciem humoru, jeszcze inni inteligencją, dla kogoś jest to sposób poruszania się... Nie określisz konkretnie co to jest.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#1645 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Jak dla mnie jest to jakiś magnetyzm,coś co przyciąga Cie akurat do faceta,
to cos co poruszy serce, błysk w oku i usmiech zniewalajacy ,rozmiekczajacy nogi; sposob w jaki pije kawe, albo przeczesuje wlosy, abo sposob w jaki nuci piosenke. i dlaczego akurat mój były to ma... <mur> Edytowane przez howdoi Czas edycji: 2011-06-21 o 10:39 |
|
|
|
#1646 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Bo nie dałaś sobie szansy na poznanie innego
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#1647 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dla mnie to coś, to ostatnio głos. Nie wiem dlaczego, ale bardzo to na mnie działa
![]() a tak wogóle to musze wam zadać pytanie : Gdzie Ci mężczyźni, prawdziwi tacy? Dawno, ale to dawno, nie poznałam faceta, który by mnie jakoś ekstra zafascynowal. Jesli już wydaję mi sie przystojny, to dostrzegam w nich milion wad. Przewrażliwona jestem? |
|
|
|
#1648 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#1649 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
A ci właśnie cudni faceci nie stoją na każdym rogu, bo nie mają takiej potrzeby Sami się znajdują, z reguły jak przestajemy szukać No i pamiętajmy - super facet nie zniesie bycia pocieszeniem po eksie, on sobie poczeka aż będziemy naprawdę na niego gotowe ![]() Najpierw ustabilizuj sprawę z ciążą, szaleństwem hormonów i eksem, a potem dopiero myśl o innych facetach, o.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#1650 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
A mnie wkurza ogólnie postawa mojego exa... Wywinął mi taki numer i chodzi sobie po mieście jak gdyby nigdy nic... Moje koleżanki go często spotykają przypadkiem (dobrze, że nie ja
). Ja nie rozumiem jak można zrobić coś takiego osobie (powiedzmy) bliskiej (albo nawet takiej, którą się choć trochę lubi) i nie mieć wyrzutów sumienia... No palant normalnie Ale co poradzę
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:12.




Czyli jest, ale nikt go nie widział?




czy ta pustka bedzie jeszcze dlugo 



a może samo przejdzie nawet jak będziemy mieć kontakt (oczywiście czysto przyjacielski, licząc tylko przypadkowe spotkania gdzieś...)? Nieee... ja wiem.




