Czerwcowe staraczki:)2011:Koniec myślenia:) zaczynamy spełniać nasze marzenia

[aalegna]

Napisane przez Izuniaa_

to jak jeszcze tyle do @ to lepiej poprawiać po staraniach,które mam nadzieję,że były intensywne w ostatnich dniach i za 12dni będzie efekt

spoko spoko starania jeszcze będą trwały

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez boska latynoska

Ja w środę będę testować Ale już podświadomie zaczęłam wyszukiwać sobie objawy wczesnej ciąży, jakieś kłucie w brzuchu i tak dalej Jak teraz się nie uda to muszę wyluzować A jakie testy ciążowe są według was najlepsze, tzn najbardziej czułe?

no ja też się doszukuje jakiś objawów, dziś stwierdziłam że mnie zemdliło po porannej kawie ale zaraz sama siebie w myślach skarciłam że przecież po kilku dniach nie będe nic czuła !!!

[boska latynoska]

Napisane przez aalegna

spoko spoko starania jeszcze będą trwały

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------


no ja też się doszukuje jakiś objawów, dziś stwierdziłam że mnie zemdliło po porannej kawie ale zaraz sama siebie w myślach skarciłam że przecież po kilku dniach nie będe nic czuła !!!

He he he To dokładnie tak jak ja Ostatnio sobie wmawiałam że mi kawa nie smakuje bo niby w ciąży jestemAlbo że mam duzy apetyt

[karo0408]

hej dziewczynki. nie pisalam bo aktywny weekend mialam heh ale mi sie zrymowalo. w kazdym razie nie mialam dostepu do kompa.
witam wszystkie nowe staraczki

ja tez staram sie nie nakrecac. chociaz najchetniej co chwile robilabym testy. a wydaje sie ze zajscie w ciaze to taka prosta sprawa

[sas]

hej
wpadłam po pacy jeszcze troszke pczytac

Napisane przez karo0408

hej dziewczynki. nie pisalam bo aktywny weekend mialam heh ale mi sie zrymowalo. w kazdym razie nie mialam dostepu do kompa.
witam wszystkie nowe staraczki

ja tez staram sie nie nakrecac. chociaz najchetniej co chwile robilabym testy. a wydaje sie ze zajscie w ciaze to taka prosta sprawa

ehh ja mam to samo, proboje jakos nie myslec za bardzo, ale sie nie da

Napisane przez boska latynoska

Ja w środę będę testować Ale już podświadomie zaczęłam wyszukiwać sobie objawy wczesnej ciąży, jakieś kłucie w brzuchu i tak dalej Jak teraz się nie uda to muszę wyluzować A jakie testy ciążowe są według was najlepsze, tzn najbardziej czułe?

ja w srode mam termin nast @ więc jesli cos to testowac bede w pt
3mam mocno kciuki kochana, a noz masz juz maluszka w brzuszku

Napisane przez sylwia871003

hej,można do was dołączyc? co prawda moje starania zaczęły się wcześniej ale jeszcze bez skutku to od razu cos o sobie napisze. jestem Sylwia mam 24 lata,mieszkam w płocku.od 2 lat szczesliwa mezatka.o dzidzie staramy sie od lutego.wczesniej bralam tabletki,lekarz kazał odczekac miesiac.odczekalismy 2 i cały czas sie staramy

pewnie,ze mozna witamy !! nie smuc się, naprawde ..o ile dobrze policzylam bedziesz mialam w lipcu 5 cykl o ile bedzie niektzy staraja sie nawet dwa trzy lata...aczkowliek nam tego nie zycze
napewno sie uda zobacysz

Napisane przez boska latynoska

Też tak właśnie myślę, że nie mogę popadać w paranoje W ogóle to tak się nastawiłam, że za pierwszym razem zajdę, jak test wyjdzie negatywnie to się załamie
Moja niedziela mija pracowicie. Uczę się na egzamin i zaglądam na wizaż coby sie trochę zrelaksować

hehe czasem nie da sie nie popadac w paranoje

Napisane przez emigra

Ja tam sobie nie odmawiam no w tym cyklu troche moze, ale dlatego ze nie chce nic zaklocac, ani opozniac itp (i poki co dobrze idzie bo ost. cykl mial 37 dni a ten zapowiada sie 29 ) Ale generalnie mysle, ze nie ma sensu podporzadkowywac sie staraniom do tego stopnia- do 3 tygodni po zaplodnieniu nie ma jeszcze wymiany subst.odzywczych miedzy matka a plodem wiec nie dociera do niego alkohol, nikotyna czy nawet narkotyki. Ja jestem zdania ze upijac sie do nieprzytomnosci nie warto (nawet i nie starajac sie) ale lampki wina czy piwa nie trzeba sobie odmawiac

jak Wam mija niedziela?

popieram, ja iwazam z alkoholem, ale nie ograniczam sie na maxa czasem piwko czy lampke wina...

Napisane przez Izuniaa_

Hej Kochana
Może dzisiaj będę miała z kim posiedzieć tutaj,bo Tż drugą nockę ma... A ja u 'teściów' zostałam

Dziękuję,też mi się baaardzo podoba ten kierunek (ciekawe czy jak już będę studiować to też tak będę twierdzić )

To super miałaś dzień
My może za tydzień na basen się wybierzemy,bo karnet jeszcze ważny jest A dzisiaj tańczyłam z dziećmi z podstawówki miały pokaz tańców i ostatni taniec był z rodzicami A chrześnica Tż zamiast wziać mamę albo mojego Tż to złapała mnie i musiałam iść i tańczyć nawet mam filmik nagrany

Poza tym przyszła @,więc czekam na koniec i działamy
Więc sas możesz mi wpisać OM-18.06

tez mialas udany dzionek

ja mialam wogole cos dziwnego wczoraj, na basenie musialam szybko udac sie na basenie i mialam mnstwo bialego sluzu az sie przerazilam co t

W oczekiwaniu na fasolinkęJ

Izuniaa_ (Izabela, lat 22) 1 c.s. last @ 18.06.2011
Karoo 408( Karolina) 1 c.s. , last @ 1.06.2011
Sas (MONIKA, LAT 26) 2 C.S., LAST @ 22.05.2011
Emigra (Paulina, lat 22), 2 c.s. LAST @ 04.06.2011

[emigra]

Napisane przez sas

W oczekiwaniu na fasolinkęJ

Izuniaa_ (Izabela, lat 22) 1 c.s. last @ 18.06.2011
Karoo 408( Karolina) 1 c.s. , last @ 1.06.2011
Sas (MONIKA, LAT 26) 2 C.S., LAST @ 22.05.2011
Emigra (Paulina, lat 22), 2 c.s. LAST @ 04.06.2011

kochana, 3 c.s. u mnie

[karo0408]

heh wpadlam na chwilke przed praca. ale mi sie nie chce. jeszcze mam w perspektywie 2 tygodnie siedzenia po 12 godzin. sezon urlopowy w koncu :/ 2 tygodnie wyciete z zyciorysu mam nadzieje ze szybko mi minie. ale sa i plusy przynajmniej nie bede sie nakrecac ze staraniami bo nie bedzie kiedy hihih
ale sie nam tu brzydko w krakowie zrobilo i zimno brrr
Mimo wszystko Miłego dnia Dziewczyny

[sas]

hej kochane
pogodam apskudna a ja mam akurat troche wolnego masakra

Napisane przez emigra

kochana, 3 c.s. u mnie

przepraszam, za pomyleczke poprawiajcie mnie jakby cio

Napisane przez karo0408

heh wpadlam na chwilke przed praca. ale mi sie nie chce. jeszcze mam w perspektywie 2 tygodnie siedzenia po 12 godzin. sezon urlopowy w koncu :/ 2 tygodnie wyciete z zyciorysu mam nadzieje ze szybko mi minie. ale sa i plusy przynajmniej nie bede sie nakrecac ze staraniami bo nie bedzie kiedy hihih
ale sie nam tu brzydko w krakowie zrobilo i zimno brrr
Mimo wszystko Miłego dnia Dziewczyny

oj wspolczuje Ci tyle godzin w pracy, ale na pocieszenie napisze, ze ja od srody zaczynam 10dniowke czyli 10 dni pod rzad w pracy bez zadnej przerwy beee
teraz biore sie za sprzatanie domku i obiadek

[asia665]

Witam
Mogę się dołączyć?? Ostatnia @ 13.06 .

[sas]

Napisane przez asia665

Witam
Mogę się dołączyć?? Ostatnia @ 13.06 .

Witaj oczywiscie witamy cie sredecznie trzymamy kciuki za owocne staranka a moze napiszesz cos wiecej o sobie?

[asia665]

Napisane przez sas

Witaj oczywiscie witamy cie sredecznie trzymamy kciuki za owocne staranka a moze napiszesz cos wiecej o sobie?

A więc:
Mam na imię Asia,mam 20 lat. Jestem od niecałego miesiąca szczęśliwą mężatką. I marze o dziecku Instynkt macierzyński czułam wcześniej,ale nie mieliśmy jeszcze mieszkania,ślubu. . .
Jednak teraz podjeliśmy decyzję ,że damy rade utrzymać nas i dziecko i tak zaczynamy starania.

[boska latynoska]

Napisane przez asia665

A więc:
Mam na imię Asia,mam 20 lat. Jestem od niecałego miesiąca szczęśliwą mężatką. I marze o dziecku Instynkt macierzyński czułam wcześniej,ale nie mieliśmy jeszcze mieszkania,ślubu. . .
Jednak teraz podjeliśmy decyzję ,że damy rade utrzymać nas i dziecko i tak zaczynamy starania.

PodziwiamMłoda jeszcze jesteś Trzymam kciuki za owocne staranka
To ja też coś może o sobie napiszę. Mam na imię Weronika, mam 25 lat

[sas]

Napisane przez asia665

A więc:
Mam na imię Asia,mam 20 lat. Jestem od niecałego miesiąca szczęśliwą mężatką. I marze o dziecku Instynkt macierzyński czułam wcześniej,ale nie mieliśmy jeszcze mieszkania,ślubu. . .
Jednak teraz podjeliśmy decyzję ,że damy rade utrzymać nas i dziecko i tak zaczynamy starania.

młodziudka jestes ale najwazniejsze, ze oboje juz chcecie malenstwa napewno sie uda

Napisane przez boska latynoska

P
To ja też coś może o sobie napiszę. Mam na imię Weronika, mam 25 lat

ja tez moze cos wiecej najpisze jestem Monika, mam 26 latek i 3 lata stazu malzenskiego mam juz za soba o dzidzie w sumie zaczelismy sie starac tak naprawde nwet o tym za duzo nie mowiac oczywiscie teraz rozmawiamy, niestety zawsze byly i sa jakies obawy ja tak naprawde nie mam stalej pracy jeszcze, moj tz ma wlasna dzialanosc wiec wiadomo raz jest lepiej ra gorzej, ale chyba juz najwyzsza pora na bobasa, a reszta mam nadzieje, jakos sie ulozy

W oczekiwaniu na fasolinkęJ

Izuniaa_ (Izabela, lat 22) 1 c.s. last @ 18.06.2011
Karoo 408( Karolina) 1 c.s. , last @ 1.06.2011
Sas (Monika, LAT 26) 2 C.S., LAST @ 22.05.2011
Emigra (Paulina, lat 22), 3 c.s. LAST @ 04.06.2011
Asia665 ( Asia, lat 20) 1 c.s. last @ 13.06.2011
Boska latynoska( Weronika, lat 25) 1 c.s. last @

[marao]

Cześć dziewczynki. Nie było mnie cały weekend bo byłam na weselu i poprawinach. A teraz w pracy siedzę Pogoda jakaś nieteges, ale w sumie to dobrze, bo jakby było ciepło to by mi się nie chciało po południu w robocie siedzieć.

Ja mam takie pytanie, moja pani doktor wysłała mi dzisiaj wynik cytologii i napisała, że komórek nieprawidłowych nie ma, ale jest stan zapalny i że cytologię należy powtórzyć za pół roku. Wiem, że na cytologii nie wychodzi przyczyna stanu zapalnego i że trzeba by było zrobić dodatkowe badanie. Napisałam do niej, czy mam w takim bądź razie nie zaczynać starań, ale mi jeszcze nie odpisała. Czy wiecie może, czy taki stan zapalny może mieć wpływ na poczęcie albo np na problemy z utrzymaniem ciąży?

[karolca]

hej
przywitam się nieśmiało
u nas czerwiec jest już siódmym miesiącem starań, mam nadzieję, że siódemka przyniesie NAM szczęście!

[sas]

Napisane przez karolca

hej
przywitam się nieśmiało
u nas czerwiec jest już siódmym miesiącem starań, mam nadzieję, że siódemka przyniesie NAM szczęście!

Witaj
3mam mocnokciuki zeby tym razem sie udało

[sylwia871003]

dzia za miłe powitanie a to że czasem trzeba się długo starac to wiem. mam koleżankę która od 5 lat próbuje i nic a nie jest już taka młoda (37 lat) i podobno wszystko jest w porządku

[karolca]

sas (nie)dziękuję
jakaś połowa cyklu za mną już, ale w tym miesiącu wybitnie mniej mi zależy niż poprzednio.

[sylwia871003]

ja wole podchodzic do tego obojętnie niz miec za dużo nadziei.chociaz w głebi serducha cały czas mam nadzieje

[karolca]

nadzieja umiera ostatnia
po prostu w pierwszym czy drugim cyklu to taka napalona byłam, że przecież musiało się udać i w ogóle. A teraz podchodzę bardziej realnie, neutralnie. Ale nie mechanicznie

[sas]

Napisane przez sylwia871003

dzia za miłe powitanie a to że czasem trzeba się długo starac to wiem. mam koleżankę która od 5 lat próbuje i nic a nie jest już taka młoda (37 lat) i podobno wszystko jest w porządku

jej i to mnie przeraza, boje sie ze nam sie nie uda

Napisane przez karolca

sas (nie)dziękuję
jakaś połowa cyklu za mną już, ale w tym miesiącu wybitnie mniej mi zależy niż poprzednio.

Napisane przez sylwia871003

ja wole podchodzic do tego obojętnie niz miec za dużo nadziei.chociaz w głebi serducha cały czas mam nadzieje

hehe wlasnie niby probjemy o tym za duzo nie myslec, ale jednak mamy nadzieje caly czas

[emigra]

Napisane przez marao

Cześć dziewczynki. Nie było mnie cały weekend bo byłam na weselu i poprawinach. A teraz w pracy siedzę Pogoda jakaś nieteges, ale w sumie to dobrze, bo jakby było ciepło to by mi się nie chciało po południu w robocie siedzieć.

Ja mam takie pytanie, moja pani doktor wysłała mi dzisiaj wynik cytologii i napisała, że komórek nieprawidłowych nie ma, ale jest stan zapalny i że cytologię należy powtórzyć za pół roku. Wiem, że na cytologii nie wychodzi przyczyna stanu zapalnego i że trzeba by było zrobić dodatkowe badanie. Napisałam do niej, czy mam w takim bądź razie nie zaczynać starań, ale mi jeszcze nie odpisała. Czy wiecie może, czy taki stan zapalny może mieć wpływ na poczęcie albo np na problemy z utrzymaniem ciąży?

Raczej nie ma wplywu na poczecie, pewnie to niewielka infekcja i warto by bylo zastosowac chocby globulki z paleczkami kwasu mlekoweogo dla wzmocnienia naturalnej flory bakteryjnej bo komorki nieprawidlowe to komorki ktore moga doprowadzic do rozwoju raka, wiec tu sie cieszmy ze ich nie ma jesli to grzybica to bedziecie sie z tz zarazac pozniej na miane jak sie tego nie wyleczy

[karo0408]

no widze ze nas przybywa
a tak wogole przygotwujecie sie jakos specjalnie do ciazy? tzn jakies badania czy cos
ja zaczelam lykac tylko kwas foliowy ale oczywiscie ciagle o nim zapominam

[emigra]

Napisane przez karo0408

no widze ze nas przybywa
a tak wogole przygotwujecie sie jakos specjalnie do ciazy? tzn jakies badania czy cos
ja zaczelam lykac tylko kwas foliowy ale oczywiscie ciagle o nim zapominam

Ja tez lykam kwas i biore mg+b6 (jak nie zapomne) a z badan to zrobilam toksoplazmoze, cytomegalie i rozyczke- na szczescie nie jestem aktualnei zakazona tokso, a na cyto i rozyczke mam odpornosc


a tak w ogole to dzien dobry jakos tak podczytuje bardziej co sie tu dzieje u mnie 18 dc, juz po owulacji i teraz czekanie na rozwoj wydarzen, poki co jakos mi szybko czas leci - dopiero co mialam @

[boska latynoska]

Napisane przez emigra

Ja tez lykam kwas i biore mg+b6 (jak nie zapomne) a z badan to zrobilam toksoplazmoze, cytomegalie i rozyczke- na szczescie nie jestem aktualnei zakazona tokso, a na cyto i rozyczke mam odpornosc


a tak w ogole to dzien dobry jakos tak podczytuje bardziej co sie tu dzieje u mnie 18 dc, juz po owulacji i teraz czekanie na rozwoj wydarzen, poki co jakos mi szybko czas leci - dopiero co mialam @

Ja na razie też tylko kwas łykam A ten mg to po co?

Ja się już powoli nastawiam, że @ przyjdzie. Jak poczytałam trochę o tym ile się staracie to przestałam się tak nastawiać, że od razu zajdę
Kurczę, a kiedyś tak panicznie się bałam ciąży, że zabezpieczałam się na wszystkie możliwe sposoby A TŻ mówił, że to nie takie proste

[karolca]

U mnie tez polowa cyklu ale owulacji jeszcze nie bylo. z badan zrobilam cytologie, usg jajnikow i piersi. no i oczywiscie kwas foliowy.

[emigra]

Napisane przez boska latynoska

Ja na razie też tylko kwas łykam A ten mg to po co?

Ja się już powoli nastawiam, że @ przyjdzie. Jak poczytałam trochę o tym ile się staracie to przestałam się tak nastawiać, że od razu zajdę
Kurczę, a kiedyś tak panicznie się bałam ciąży, że zabezpieczałam się na wszystkie możliwe sposoby A TŻ mówił, że to nie takie proste

Ja mam niedobory mg wiec go lykam, poza tym gdy sie pije duzo kawy to warto go uzupelniac no i mg pomaga przy bolesnych @ - skurcze sa mniej bolesne, przynajmniej ja mam takie wrazenie

no niestety nie jest to takie proste, u mnie 3 cykl wlasnie, a znam wiele osob ktorym udalo sie po 6-12 m-cach staran dopiero a niektore staraja sie juz i 2 i 3 lata i nic ... w zdrowi jak ryby.

Napisane przez karolca

U mnie tez polowa cyklu ale owulacji jeszcze nie bylo. z badan zrobilam cytologie, usg jajnikow i piersi. no i oczywiscie kwas foliowy.

Ja tez robilam cytologie i usg dopochwowe, lekarz pomacal cyce czy wszystko oki - tylko to bylo dla mnie samo przez sie zrozumiale, zeby gina odwiedzic a nie powiem, strasznie mi ulzylo jak uslyszalam ze wszystko pieknie i zielone swiatlo jest



Dziewczyny a jak Wasi TZ podchodza do staran? moj codziennie wypytuje o temperature i jakie mam dni .... bardzo by chcial zeby juz sie udalo i nawet przegladal strony o bezplodnosci meskiej i procedurach IUI i invitro..... troche mnie to przerazilo, ze za bardzo przezywa te ''porazki'' ...

[boska latynoska]

Napisane przez emigra

Ja mam niedobory mg wiec go lykam, poza tym gdy sie pije duzo kawy to warto go uzupelniac no i mg pomaga przy bolesnych @ - skurcze sa mniej bolesne, przynajmniej ja mam takie wrazenie

no niestety nie jest to takie proste, u mnie 3 cykl wlasnie, a znam wiele osob ktorym udalo sie po 6-12 m-cach staran dopiero a niektore staraja sie juz i 2 i 3 lata i nic ... w zdrowi jak ryby.

Ja tez robilam cytologie i usg dopochwowe, lekarz pomacal cyce czy wszystko oki - tylko to bylo dla mnie samo przez sie zrozumiale, zeby gina odwiedzic a nie powiem, strasznie mi ulzylo jak uslyszalam ze wszystko pieknie i zielone swiatlo jest



Dziewczyny a jak Wasi TZ podchodza do staran? moj codziennie wypytuje o temperature i jakie mam dni .... bardzo by chcial zeby juz sie udalo i nawet przegladal strony o bezplodnosci meskiej i procedurach IUI i invitro..... troche mnie to przerazilo, ze za bardzo przezywa te ''porazki'' ...

Mój podchodzi raczej na luzie Nie nastawia się tak jak ja, że od razu się uda. Ma bliskich znajomych, którzy starali się ponad rok o dziecko więc wie jak to jest
Jak miałam dni płodne to go poinformowałam, żeby się zmotywował lepiej

[emigra]

Napisane przez boska latynoska

Mój podchodzi raczej na luzie Nie nastawia się tak jak ja, że od razu się uda. Ma bliskich znajomych, którzy starali się ponad rok o dziecko więc wie jak to jest
Jak miałam dni płodne to go poinformowałam, żeby się zmotywował lepiej

Moj tak podchodzil przez pierwsze dwa cykle... ech.

[sylwia871003]

Mój to nie chce wiedziec czy są dni płodne czy nie.Powiedział że jak wie to za dużo stresu za dużo starań.Powiedział że wszystko w swoim czasie (chociaż wiem że też to przeżywa) i że potrzeba dużoooo miłości

[sas]

hej dziewczyny

Napisane przez karo0408

no widze ze nas przybywa
a tak wogole przygotwujecie sie jakos specjalnie do ciazy? tzn jakies badania czy cos
ja zaczelam lykac tylko kwas foliowy ale oczywiscie ciagle o nim zapominam

ja biore tylko kwas foliowy,ale moze w wakacje wybiore sie na badania do gin taki bardziej szczegolowe

Napisane przez boska latynoska

Ja na razie też tylko kwas łykam A ten mg to po co?

Ja się już powoli nastawiam, że @ przyjdzie. Jak poczytałam trochę o tym ile się staracie to przestałam się tak nastawiać, że od razu zajdę
Kurczę, a kiedyś tak panicznie się bałam ciąży, że zabezpieczałam się na wszystkie możliwe sposoby A TŻ mówił, że to nie takie proste

ja tez mam takie nastawienie w tym mcu jestem pewna na 100 ze @ przyjdzie i to juz na dniach, ja aczynam sie nakrcac wogole w inna strone, ze tak szybko nam sie nie uda

Napisane przez emigra

Dziewczyny a jak Wasi TZ podchodza do staran? moj codziennie wypytuje o temperature i jakie mam dni .... bardzo by chcial zeby juz sie udalo i nawet przegladal strony o bezplodnosci meskiej i procedurach IUI i invitro..... troche mnie to przerazilo, ze za bardzo przezywa te ''porazki'' ...

moj tz czasem tylko zapyta, teraz raczej ma podejscie jak bedzie to bedzie...za duzo chyba mamy na glowie przez ostatnie 2-3 lata i troche sie boi, aczkolwiek bardzo chce dziecko w koncu juz mu 30 stuknela