![]() |
#181 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#182 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
![]() ![]() |
![]() |
#184 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#185 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy ![]() Piękno rodzi się w bólach niestety ![]() 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 972
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
wiem, wiem, glupota totalna, mialam zacmienie i do dzis sama nie wierze w to, ze faktycznie za to placilam
![]() ![]() ![]() sama nie wiem czy sie cieszyc czy plakać, ze spotkalo to akurat mnie ![]() boskie, zapamiętam, chociaz mam cicha nadzieje, ze juz wiecej takiech kwiatków nie spotkam ![]() Edytowane przez nAtaL!a Czas edycji: 2011-06-19 o 23:48 Powód: literowka |
![]() ![]() |
![]() |
#187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Nie miałam w swoim życiu na dłuższą metę do czynienia ze skąpcami i sknerami,ale różne epizody się zdarzały.
![]() ![]() Przypadek pierwszy. ![]() Licealne czasy,miałam ok.16 lat,zaczęłam się spotykać z pewnym chłopakiem(ze 3 lata starszym,już pracującym). Byliśmy chyba na drugiej randce,zaprosił mnie do małej knajpki(tania,nic wyszukanego),pyta czy się czegoś napiję.Wybrałam jakiś tam sok.On nic nie chciał tłumacząc się bólem zęba i bolącym brzuchem. ![]() żeby się nie zmarnował. ![]() Gdy tylko wyszliśmy z budynku,zaczął żłopać napój jak oszalały,wypił w sekundę wszystko. ![]() ![]() ![]() Ok,byłam młoda i głupia,przymknęłam oko na ten ''wyskok''.Na kolejnej randce już się przekonałam,że koleś ma nie wszystko równo pod sufitem. ![]() Szwędaliśmy się po mieście,proponowałam,żeby śmy gdzieś usiedli i napili się czegoś,że mogę postawić,on twierdził,że nie,bo na dworze jest przyjemniej. ![]() Przechodziliśmy po parku chyba ze 4 godziny,miałam już dość i chciałam wracać do domu.Obydwoje nie byliśmy zmotoryzowani,ale tak się złożyło,że mieliśmy bardzo blisko nasze przystanki.On stwierdził,że jest tak blisko,to nic mi się nie stanie i on już sobie pójdzie na swój,a ja na swój.Szczerze,to miałam go już po dziurki w nosie i chętnie się zgodziłam. ![]() ![]() Na przystanku zorientowałam się,że mam jego okulary przeciwsłoneczne,postanow iłam mu je szybko oddać.Przeszłam przez ulicę,zaraz za dużym budynkiem był jego przystanek.Idę i już z daleka widzę mojego Romeo opychającego się kebabem czy inną knyszą. ![]() ![]() Wpierniczał jak opętany,palcem sobie popychał nawet.Jak mnie zobaczył,to był tak zdziwiony,że sos mu wyciekł na koszulkę.Oddałam okulary i szybko się stamtąd zwinęłam.Potem jeszcze mi napisał sms'a,że powinnam mu oddać kasę za zaniszczone ubranie. ![]() Co najśmieszniejsze po kilku latach zakolegowałam się z dziewczyną,która jest jego sąsiadką. ![]() ![]() Przypadek drugi. ![]() Byłam na zagranicznym stażu z grupką innych Polaków.Dobrze nam tam płacili,wystarczało na wygodne życie.Poszłam pewnego dnia z jednym z tych kolegów poszwędać się po mieście.Trafiliśmy na targ,gdzie raz w tygodniu sprzedają organiczne owoce i warzywa.Nakupowałam sobie śliwek,czereśni,brzoskwiń .Znajomy nic nie chciał,bo twierdził,że nie przepada za takim jedzeniem.Wróciliśmy do domu(tzn.mieszkaliśmy na jednej ulicy,ale w różnych domkach,ale spotykaliśmy się grupowo na ,,moim'' tarasie,bo był największy.Poszłam naszykować jakieś picie(tylko dla naszej dwójki),on został na zewnątrz z moimi owocami,kazałam mu się poczęstować.Jak wróciłam,to nie było niczego!Stwierdził,że on był u siebie w domu po telefon,a w tym czasie te owoce musiał ktoś ukraść. ![]() Ok,spoko,pomyślałam,że może to prawda. ![]() ![]() Potem innym osobom też ginęło jedzenie,raz koledze cała pizza,innemu jakieś konserwy,herbaty,proszek do prania,itd.Na sam koniec pobytu koleś pogrążył się całkowicie,bo ukradł flagę(WTF?) w miejscu stażu i nagrali to monitoringu. ![]() Przypadek trzeci. ![]() Strasznie ostra zima,trzaskający mróz.Czasy licealne,umówiłam się z chłopakiem(starszy,pracuj ący),pierwsza randka,bardzo mi się podobał. ![]() Spotykamy się w umówionym miejscu,idziemy przez osiedle,zimno jak cholera.Przechodziliśmy chyba z godzinę,czekałam na jego reakcję,w końcu zaproponowałam pójście do lokalu.Odmówił twierdząc,że kocha trzaskający śnieg pod stopami. ![]() ![]() ![]() ![]() Aż mnie obrzydzenie do niego wzięło.Nie wiem,nie mam postawy roszczeniowej w życiu,ale w domu mnie nauczono,że jak coś jem to zawsze powinnam zapytać osobę,która jest przy mnie czy nie ma ochoty,czy nie jest głodna.A jak nie ma się ochoty dzielić,to po prostu nie jeść przy kimś,zwłaszcza na ''randce''. ![]() Epilog tej historii też będzie. ![]() ![]() ![]() Nie wyobrażam sobie związku z patologicznym sknerą.To musi być męczarnia psychiczna i fizyczna. ![]() Edytowane przez marryme21 Czas edycji: 2011-06-20 o 01:10 |
![]() ![]() |
![]() |
#188 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Mój chrzestny. Przez całe życie dostałam od niego jeden prezent. Puzzle na komunie ;-) nie żebym czegoś oczekiwała, ale całe życie był zapraszany (póki mama organizowała coś takiego jak byłam mała) na jakąś kolację z okazji moich urodzin, nawet czekolady nie dał, przyszedł, najadł się za darmo ;-)
Miał lepsze zainteresowania i wydatki ;-) ---------- Dopisano o 02:50 ---------- Poprzedni post napisano o 02:43 ---------- A to jeszcze bardzo dawne czasy ![]() "Wiesz co, ty to jesteś. Z róży (pół roku, rok wcześniej) też się nie cieszyłaś A TAKA DROGA BYŁA, to nie była zwykła róża!" ![]() ![]() ---------- Dopisano o 02:57 ---------- Poprzedni post napisano o 02:50 ---------- Chyba się rozkręcam bo coraz więcej sobie przypominam ![]() Wiecie, wtedy byłam mała nie miałam swojej kasy więc nie miałam co szaleć. Ale moi rodzice zawsze się dzielili, żaden gość nie wyszedł od nas głodny. No i sprawa się miała tak że on mieszkał kilkadziesiąt kilometrów ode mnie, pociągi rzadko jeździły jak i PKS jak przyjeżdżał rano to wracał wieczorem. No i jak przychodził do mnie to mojej mamie wydawało się to normalne że poczęstuje go zupą skoro jemy obiad, czy czym tam, prawda? ![]() Jednak dla jego rodziny to chyba nie było takie oczywiste...? ![]() ![]() ![]() ![]() Nie chciałam ![]() ![]() Edytowane przez muszynianka Czas edycji: 2011-06-20 o 01:59 |
![]() ![]() |
![]() |
#189 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Dwa lata temu pojechałam z byłym Tż nad morze. Kupiliśmy sobie krówki, kosztowały 5 zł (on miał drobne, więc płacił).
Po odejściu od stoiska, kazał mi rozmieniać moje 100 zł i oddawać mu 2,50 ![]() Dodam, że ani jednej krówki nie zjadłam, bo zabrał je do swojego domu. ![]()
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
![]() ![]() |
![]() |
#190 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 83
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
.
Edytowane przez manciaooo Czas edycji: 2011-06-23 o 22:46 |
![]() ![]() |
![]() |
#191 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 1 982
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() Jak dla mnie na przodzie jest marryme21 i jej "przypadki" ![]() manciaooo zastanów się porządnie nad tym, czy ciągnąć ten związek dalej... Tak różne podejście do kwestii pieniędzy nie wróży nic dobrego... Kurcze tak myślę i myślę i nie mam takich przypadków sknerusów nawet wśród znajomych ![]() ![]() Tylko 1 przypadek, który opisywałam na 1 stronie mi się przytrafił...
__________________
Kto pierwszy ten lepszy, ale... druga mysz bierze serek. Moje dzieła ![]() Preferencje https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=858471 Książkowy wątek |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#192 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 28
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
To ja dorzucę cos od siebie
![]() Jakies 4 miesiące temu pożyczyłam mojemu TŻ 30 zł na kartę do telefonu, poniewaz wtedy nie pracował i własnej kasy chwilowo nie miał. Oczywiście zapewniał, że odda kiedy tylko będzie mógł. W maju w dzień kiedy nasz zwiazek obchodził pół roku wybraliśmy się do kina, on stawiał. Po skończonym seansie siedzimy jeszcze w parku po czym słysze od niego tekst "chipsy 4 zł, bilet 18 zł... no to już ci 22 zł oddałem" ![]() ![]() ,a ja jeszcze specjalnie tydzień wcześniej zamówiłam kosmetyki z Avonu bo liczyłam, ze zapłacę za nie tą kasą, którą on mi odda..! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#193 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#194 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Z moich obliczeń wynika,że 8 zł jeszcze wisi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#195 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 142
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Nastepnu kandydat - były facet kropkary
1. Postanowilismy jechac na trzy dni do Gdańska, po co wynajmowac pokój dla dwóch osób jeżeli można wynająć dla jednej? Przeciez mnie sie zepchnie na podłogę, a łóżko bedzie dla niego ![]() 2. Ten sam wyjazd, kolacja na rynku, dośc ekskluzywna restauracja, nagle Tż zamaist zamówic napój wyciąga wielki sok Pluum z Biedronki i pije bez kubeczka oczywiscie - moja mina bezcenna. 3. Stok narciarski , uczylismy sie jezdzić, oczywiscie jeden karnet dla dwojga, kombinowanie, podawanie go przez bramki. Po kilkunastu zjazdach karnet się skończył. Pomysł tz?Przechodzimy pod bramką, tylko szybko, póki ten koleś nie widzi.Powiedziałam ze ide kupic nowy i nie będę oszukiwać bo to poprostu juz nawet nie było smieszne. Oczywiście obraził się, bo wydałam pieniadze na ,,pierdołę'' |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#196 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#197 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#198 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pretty Shitty City
Wiadomości: 155
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() Mój Tata jest przesadnie oszczędny (ale tak w ogóle to jest kochany). Jeździ niemal codziennie od marketu do marketu po całym mieście (jeździ oczywiście rowerem, bo to nic nie kosztuje) i poluje na promocje. Potem potrafi godzinami rozemocjonowany mówić o tym, że tu banany kosztują 3zł, a tu 2,50 ![]() Jak jechałam na jeden dzień do koleżanki do Krakowa, to radził mi zabrać ze sobą jakieś konserwy, a najlepiej to usmażyć w domu kotlety mielone i zabrać "bo po co mam płacić tyle za jakiś obiad na mieście". Jestem z raczej małej miejscowości i dawniej, jak byłam nastolatką, raz, dwa razy do roku lubiłyśmy z Mamą pojechać do pobliskiego dużego miasta po jakieś fajne ciuchy. W drodze powrotnej w pociągu od każdej rzeczy, którą kupiłyśmy, odklejałyśmy cenę i ustalałyśmy nową, przynajmniej dwa razy niższą (dla mojego Taty buty za 50zł są już ekstrawagancją, a ja lubię porządne, skórzane ![]() Ale to jest nic w porównaniu z innymi historiami z tego wątku ![]()
__________________
Don't blame it on me, blame it on my wild heart. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#199 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
![]() ![]() |
![]() |
#200 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 652
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
O losie ![]() ---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ---------- Cytat:
__________________
Never never never give up ! Winston Churchill |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#201 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 6 407
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() ![]() Nie uciekłaś? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
subskrybuję
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Dziękuje, że piszecie, bo mój zły dzień, po przeczytaniu 2 stron zamienia się w dużo lepszy
![]() Osobiście nienawidzę sytuacji, kiedy komuś pożyczę pieniądze, a ten ktoś "zapomina" i nawet przestaje być świadomy, że coś jej winien... Zaznaczam, że nie pracuje. A też okropnie nie lubie upominać się ![]()
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy ![]() Piękno rodzi się w bólach niestety ![]() 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data ![]() ![]() ![]() Edytowane przez nikisa Czas edycji: 2011-06-20 o 16:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#204 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#205 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 25
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Ok, też coś dorzucę, bo to moje ulubione anegdoty. Spotykałam się z pracującym gościem. Kasy mu nie brakowało, dom pięknie urządzony, super auto, ciuchy, perfumy i kremy do twarzy droższe niż moje opłaty za pokój
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Przypomniałam sobie jeszcze jedno śmieszne zdarzenie.
![]() Wieki,wieki temu,mój ojciec zaprosił swojego kolegę do naszego domu.Nie była to żadna impreza czy specjalna uroczystość,po prostu niedzielna kawa.Mama naszykowała poczęstunek,facet przyniósł ze sobą jakieś ciasto,które wyłożył na stół. Pod koniec spotkania zawinął je w sreberko i zabrał z powrotem ze sobą. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#207 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 142
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Naprawdę mało brakowało
![]() Przypomniało mi się, że często obnizał temperaturę w MOIM mieszkanu ( dbał poprostu o wydatki moje i rodziców), kiedyś krecił ta gałką a potem pojechalismy razem z moimi rodzicami na wesele. Na dworze dobre - 15 stopni, wracamy w nocy zmęczeni, a w domu 16 stopni ! ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#208 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Normalnie nie wierzę... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#209 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Mój wujek z ciotką po rodzinnej imprezie w lokalu też sobie pozbierali ze stołów owoce, alkohol - impreza nie przez nich wyprawiana. Kiedyś wzięli też do domu od moich rodziców piwo, stała cała skrzynka dla gości, więc gdy wracali do siebie, to sobie kilka butelek dobrali. Takie zachowanie to dla mnie szczyt buractwa.
Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2011-06-21 o 04:58 |
![]() ![]() |
![]() |
#210 |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
To chyba raczej nie była oznaka skąpstwa, ale niewątpliwie dziwna sytuacja z pieniędzmi. Jakieś 10 lat temu poznałam chłopaka przez internet. Mieliśmy się spotkać. To było moje pierwsze w życiu spotkanie z kimś poznanym przez internet. Mieszkał od mojej miejscowości jakieś 20 km - przyjechał. Było dziwnie, raczej nie przypadliśmy sobie do gustu. Nie rozumiem dlaczego nie przygotował sobie pieniędzy na powrót do domu. Zapytał czy mogłabym mu pożyczyć. Miałam 10 zł, a bilet kosztował 5. Dałam mu banknot. Powiedział, że odda przy najbliższej okazji. Oczywiście nie spotkaliśmy się już nigdy więcej.
![]()
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.