Wakacje zaczynamy i na wyniki matur czekamy! Matura 2011 cz. VII

[misziaaa18]

polecam wątek owsiankowy, dziewczyny robią tam taaakie owsianki
z owocami, serkiem wiejskim('wieśniakiem'), rodzynkami i wgle bakaliami.. .....pyszności

[Karolllka7]

Napisane przez misziaaa18

polecam wątek owsiankowy, dziewczyny robią tam taaakie owsianki
z owocami, serkiem wiejskim('wieśniakiem'), rodzynkami i wgle bakaliami.. .....pyszności

Ja już mam dość owsianek Jestem przykładem, że nawet owsianka może się kiedyś znudzić ^^

[Jamajka007]

Jakoś sie ostatnio nie wysypiam i to nie zależnie od tego czy śpię długo czy prawie wcale..

Snów maturalno-studenckich ciąg dalszy: śniło mi się że dostałam się na budownictwo w pierwszej turze
[tylko mam nadzieję, że tych moich snów nie powinnam interpretować na odwrót...]

[misziaaa18]

Napisane przez Karolllka7

Ja już mam dość owsianek Jestem przykładem, że nawet owsianka może się kiedyś znudzić ^^

no pewnie że moze się znudzić ale się spytała z czym można serek wiejski jeść to odpowiedziałam ze z owsianką to bardzo smaczne zestawienie zwłaszcza jak owsianka jest taka kleista/rozgotowana(wiadomo o co chodzi)

a ja odczuwam uroki mieszkania w pobliżu pogotowia :/

[Adus_]

założyłam jednak satynową spódnicą . Aż tak ciepło na tą sukienkę nie ejst, bo jest z cieniutkiego materiału, a spódnica ołowkowa przypomina mi o maturach

[Karolllka7]

Napisane przez misziaaa18

no pewnie że moze się znudzić ale się spytała z czym można serek wiejski jeść to odpowiedziałam ze z owsianką to bardzo smaczne zestawienie zwłaszcza jak owsianka jest taka kleista/rozgotowana(wiadomo o co chodzi)

Zrozumiałam Cię doskonale

Ja mam ochotę na czekoladę.. znowu

[paulinkka]

Napisane przez lilavati007

Ja bym ubrała spódnicę z podwyższonym stanem i białą bluzkę.

Mam do was komputerowe pytanie, może któraś z was się na tym zna.
Bo dziś jak włączam mojego laptopa to wszystko wygląda ok, widać, że się włącza, później pokazuje się taki jak zwykle napis "zapraszamy", a później jest już tylko czarne tło z białym kursorem myszki, ktorym można normalnie ruszać.
Nie wiecie czy można to jakoś naprawić prostym domowym sposobem czy musze go gdzieś komuś oddać do naprawy?

Musialas cos zainstalowac nowego wczoraj lub sciagalas cos co wplynelo na prace systemu. Ja ostatnio tak mialam zainstalowalam nowego Avasta i ta sama sytuacja co u Ciebie czarne tlo. Musisz wejsc w Tryb awaryjny i to cos odinstalowac/ usunac.

Aha i mam info, napisalam do OKE JAWORZNO............

Szanowna Pani,
OKE w Jaworznie nie udostępnia maturzystom w wersji elektronicznej informacji o uzyskanych przez nich wynikach egzaminu.
Pozdrawiamy, Pracownia Matur

TO ciekawa jestem do czego sa te kody ktore dawali nam w szkole

[Karolllka7]

Napisane przez paulinkka

TO ciekawa jestem do czego sa te kody ktore dawali nam w szkole

głupio bardzo zrobili..

[shelbey]

Napisane przez paulinkka

TO ciekawa jestem do czego sa te kody ktore dawali nam w szkole

Po otrzymaniu wyników matur możesz sprawdzić za które zadanie miałaś ile punktów, a dzięki temu odwołać się na przykład

[chococabana]

Napisane przez Adus_

założyłam jednak satynową spódnicą . Aż tak ciepło na tą sukienkę nie ejst, bo jest z cieniutkiego materiału, a spódnica ołowkowa przypomina mi o maturach

Wiedziałam, że niezależnie od tego co powiemy i tak ją założysz Wyczuwałam w twoich postach, że chcesz nas do niej przekonać

Dziewczyny, nie wiem co robić ze studiami. Może coś poradzicie.
Od początku byłam nastawiona na pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną, blisko domu.

I tu są do wyboru trzy uczelnie:
- Akademia techniczno- humanistyczna ze średnią opinią,
- filia Uniwersytetu Śląskiego (gdzie raczej nie chciałabym iść bo to to samo miasto gdzie chodziłam do liceum i żadnych zmian bym w sumie nie miała)
-Kolegium (które jest trochę dziwne bo nie mają nawet opłat rekrutacyjnych )

Teraz wpadł mi do głowy pomysł na pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną z nauczaniem języka ang, ale to wiąże się z przeprowadzką. I będzie mi ciężko bo musiałabym naprawdę do tego ang siąść. (orłem nie jestem, matura podstawowa na ok.80%)

I bardzo chciałabym iść na architekturę wnętrz, marzenie od dzieciństwa, ale zawsze wszyscy mnie odwodzili od tego pomysłu. Teraz rodzice powiedzieli, że w sumie to nie jest taki głupi pomysł ale żebym zrobiła tą pedagogikę, a od drugiego roku wzięła zaocznie architekturę.

[Karolllka7]

Napisane przez chococabana

Wiedziałam, że niezależnie od tego co powiemy i tak ją założysz Wyczuwałam w twoich postach, że chcesz nas do niej przekonać

Dziewczyny, nie wiem co robić ze studiami. Może coś poradzicie.
Od początku byłam nastawiona na pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną, blisko domu.

I tu są do wyboru trzy uczelnie:
- Akademia techniczno- humanistyczna ze średnią opinią,
- filia Uniwersytetu Śląskiego (gdzie raczej nie chciałabym iść bo to to samo miasto gdzie chodziłam do liceum i żadnych zmian bym w sumie nie miała)
-Kolegium (które jest trochę dziwne bo nie mają nawet opłat rekrutacyjnych )

Teraz wpadł mi do głowy pomysł na pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną z nauczaniem języka ang, ale to wiąże się z przeprowadzką. I będzie mi ciężko bo musiałabym naprawdę do tego ang siąść. (orłem nie jestem, matura podstawowa na ok.80%)

I bardzo chciałabym iść na architekturę wnętrz, marzenie od dzieciństwa, ale zawsze wszyscy mnie odwodzili od tego pomysłu. Teraz rodzice powiedzieli, że w sumie to nie jest taki głupi pomysł ale żebym zrobiła tą pedagogikę, a od drugiego roku wzięła zaocznie architekturę.

Wszyscy Cię będą przekonywać do architektury, bo pedagogika to oklepany kierunek, mało ambitny

[paulinkka]

W kolegium jest tylko licencjat, podyplomowki nie zrobisz. I kolezanka mowila ze za obrone dyplomu trzeba placic gruba kase. Wiec nawet ona zdecydowala sie na ATH. I ja chyba tez tak zrobie...
No itak jak mowisz kolegium jest dziwne - nawet nie ma rekrutacji w internecie

[chococabana]

Napisane przez Karolllka7

Wszyscy Cię będą przekonywać do architektury, bo pedagogika to oklepany kierunek, mało ambitny

Tylko w tym roku już na architekturę ciężko, bo już jest po egzaminach wstępnych. Chyba, że prywatna uczelnia... Myślicie, że można po prywatnej coś osiągnąć?

[tynus]

Napisane przez paktofonika99

tynus, w Złotych będę dopiero dziś, ale też sprawdzę

Ooo byłam ogromnie dzięczna, bo w nich mogłabym być już w piątek przed pociągiem do krakowa.

chococabana wyjazd oczywiście wiąże się z kwestiami finansowymi, ale jeżeli mogłabyś sobie na to pozwolić...to czemu się nie usamodzielnić w jakiś tam sposób

A co do tej archtektury to nie jest potrzebny rysunek ?

[misziaaa18]

Napisane przez chococabana

Wiedziałam, że niezależnie od tego co powiemy i tak ją założysz Wyczuwałam w twoich postach, że chcesz nas do niej przekonać

Dziewczyny, nie wiem co robić ze studiami. Może coś poradzicie.
Od początku byłam nastawiona na pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną, blisko domu.

I tu są do wyboru trzy uczelnie:
- Akademia techniczno- humanistyczna ze średnią opinią,
- filia Uniwersytetu Śląskiego (gdzie raczej nie chciałabym iść bo to to samo miasto gdzie chodziłam do liceum i żadnych zmian bym w sumie nie miała)
-Kolegium (które jest trochę dziwne bo nie mają nawet opłat rekrutacyjnych )

Teraz wpadł mi do głowy pomysł na pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną z nauczaniem języka ang, ale to wiąże się z przeprowadzką. I będzie mi ciężko bo musiałabym naprawdę do tego ang siąść. (orłem nie jestem, matura podstawowa na ok.80%)

I bardzo chciałabym iść na architekturę wnętrz, marzenie od dzieciństwa, ale zawsze wszyscy mnie odwodzili od tego pomysłu. Teraz rodzice powiedzieli, że w sumie to nie jest taki głupi pomysł ale żebym zrobiła tą pedagogikę, a od drugiego roku wzięła zaocznie architekturę.

wiadomo ze lepiej iść na lepszą i sprawdzoną uczelnię(znaną) niż do nieznanego kolegium, chociaż z tego co piszesz nie masz za dużego wyboru :/ może przeprowadzka to nie jest zły pomysł?? tzn nie wiem jak z finansami i wgle, ale w sumie to twoje życie, ważne jest to czego ty chcesz i jakie masz perspektywy po tych kierunkach, nie chcę się wypowiadać zas bardzo bo nie interesują mnie te kierunki i nic ci konretnego nie powiem

[Karolllka7]

Napisane przez tynus

Karolllka7 wyjazd oczywiście wiąże się z kwestiami finansowymi, ale jeżeli mogłabyś sobie na to pozwolić...to czemu się nie usamodzielnić w jakiś tam sposób

Tynus chyba coś źle zrozumiałaś ja nic o wyjeździe nie pisałam

[Jamajka007]

Napisane przez chococabana

Tylko w tym roku już na architekturę ciężko, bo już jest po egzaminach wstępnych. Chyba, że prywatna uczelnia... Myślicie, że można po prywatnej coś osiągnąć?

ale chyba jeszcze nie wszędzie jest po egzaminach
może jeszcze posprawdzaj?

[misziaaa18]

Napisane przez chococabana

Tylko w tym roku już na architekturę ciężko, bo już jest po egzaminach wstępnych. Chyba, że prywatna uczelnia... Myślicie, że można po prywatnej coś osiągnąć?

a nie moze być 1 rok prywatnie a potem przenieść sie na państwową uczelnię??? albo zaczniesz za rok architekturę

[chococabana]

Napisane przez tynus

A co do tej archtektury to nie jest potrzebny rysunek ?

Jest, jest. To znaczy nie taki techniczny jak na normalnej architekturze.
Na architekturze wnętrz na egzaminach wstępnych jest rysunek martwej natury, rysunek pokoju na podstawie tekstu.

Generalnie z rysunkiem problemu większego bym nie miała, całe życie nie rozstaje się z ołówkiem

[misziaaa18]

Napisane przez Karolllka7

Tynus chyba coś źle zrozumiałaś ja nic o wyjeździe nie pisałam

pisałaś coś o przeprowadzce
przeprowadzka=wyjazd:roll eyes:

aaa, dobra, zamieszanie się zrobiło ;p

to chococabana pisała o przeprowadzce

[tynus]

Napisane przez Karolllka7

Tynus chyba coś źle zrozumiałaś ja nic o wyjeździe nie pisałam

Tak, tak już poprawiam (mój wielki błąd). Zły nick napisałam

[chococabana]

Napisane przez Jamajka007

ale chyba jeszcze nie wszędzie jest po egzaminach
może jeszcze posprawdzaj?

Szukałam do 200km od domu, dalej bym sobie nie dała rady. I wszędzie.

Napisane przez misziaaa18

a nie moze być 1 rok prywatnie a potem przenieść sie na państwową uczelnię??? albo zaczniesz za rok architekturę

Rodzice w żadnym wypadku nie zgodzą się na rok przerwy, a ponieważ to oni finansują moje studia muszę liczyć się z ich zdaniem.
Co do przenosin, myślicie, że dało by rade się przenieść z prywatnej na państwową?

[Jamajka007]

Napisane przez chococabana

Szukałam do 200km od domu, dalej bym sobie nie dała rady. I wszędzie.

Rodzice w żadnym wypadku nie zgodzą się na rok przerwy, a ponieważ to oni finansują moje studia muszę liczyć się z ich zdaniem.
Co do przenosin, myślicie, że dało by rade się przenieść z prywatnej na państwową?

mam w domu to samo...
może idź na ten rok do Progresu, tam można zrobić policealnie architekturę wnętrz w rok, powiesz że to takie szkolenie przed studiami

[tynus]

Napisane przez chococabana

Szukałam do 200km od domu, dalej bym sobie nie dała rady. I wszędzie.




Rodzice w żadnym wypadku nie zgodzą się na rok przerwy, a ponieważ to oni finansują moje studia muszę liczyć się z ich zdaniem.
Co do przenosin, myślicie, że dało by rade się przenieść z prywatnej na państwową?

Szkoda, że tak późno się zdecydowałaś na tą architekture skoro nie masz zadnych problemów. Ja kiedyś rysowałam, potem przestałam, ale jeszcze gdzieś tam z dziecięcych marzeń została mi właśnie architektura wnętrz.

A co do przenoszenia z kierunku zaocznego na dzienny to ciężko powiedzieć. W sumie nigdy nie spotkałam się abby ktoś jasno napisał cyz mozna cyz nie (myślę, że zalezy dużo od cuzelni i kierunku). Ale ponoć trudniej się przenieść z dziennego na zaoczny niż z zaocznego na dzienny...to tyle na pocieszenie

[Karolllka7]

Napisane przez tynus

Tak, tak już poprawiam (mój wielki błąd). Zły nick napisałam

Ja tez zamierzam się przeprowdzić, ale nie więcej nić 150 km od mojej miejscowości. Może to śmieszne, ale jestem bardzo przywiązana do mojej mamy

[misziaaa18]

Napisane przez chococabana

Rodzice w żadnym wypadku nie zgodzą się na rok przerwy, a ponieważ to oni finansują moje studia muszę liczyć się z ich zdaniem.
Co do przenosin, myślicie, że dało by rade się przenieść z prywatnej na państwową?

właśnie o tym czytam i jest to baaardzo trudne, wręcz nierealne :/
zwłaszcza gdybyś chciała sie przenieść na lepsza uczelnie

[Jamajka007]

Napisane przez Karolllka7

Ja tez zamierzam się przeprowdzić, ale nie więcej nić 150 km od mojej miejscowości. Może to śmieszne, ale jestem bardzo przywiązana do mojej mamy

Ja nie widzę w tym nic śmiesznego... chciałabym mieć lepsze relacje z rodzicami

[tynus]

Napisane przez Jamajka007

Ja nie widzę w tym nic śmiesznego... chciałabym mieć lepsze relacje z rodzicami

ja też ! Znaczy z tatą mam średni, przez to, ze mamy taki sam charakter i żadne nie chce odpuścić. Z mamą to różnie, nawet jak się pokłócę to za kilkadziesiąt minut rozmawiamy jak gdyby nigdy nic.
Dlatego myślę, ze gdy wyjadę to może się to jakoś poprawi (szczególnie chodzi o tatę). Nie wiem on się chyba nie może pogodzić z tym, że jednak jestem już "dorosła", a tym bardziej z moim wyjazdem tak daleko od domu.

[Bziu]

http://www.cke.edu.pl/index.php?opti...=1009&Itemid=2 dali klucze rozwiązań

[misziaaa18]

ja bym się chyba musiała 2 raz urodzić żeby mieć lepsze relacje z rodzicami