Cz. III dietkowania czyli jak przez dwa lata zrzucić 5kg. :D

[agniesikk]

Milusia, nawet nie skomentuję Twojego postu, bo szkoda słów....

życzę miłych wakacji Wam wszystkim, spadam z tego wątku, bo ostatnio atmosfera tu jest świetna

[bita smietana]

Napisane przez aniabaniaa

kurcze, wbiłam się w bladoróżowe rajtki w kropki i muszę już lecieć, nie zdążę Was wielocytować ;(
BŚ, ja chcę guitar hero ale bym szalała mój by wolał fife czy inny syf ;p
A Ty kupiłaś?
http://www.toys4boys.pl/Alkomat-Cyfrowy-item1487.html

kupie w listopadzie, na razie mam spokój, za to on się musi w lipcu postarać

mam wybrany taki z dobrymi parametrami, niestety te alkomaty poniżej 100 zł to lipa jest zazwyczaj

[Eldo_rado]

Napisane przez bita smietana

Z drugiej strony, z Jego strony to też jest wielkie poświęcenie, bo nie chciał trzymać Cię przy sobie wiedząc, że możesz cierpieć. Wierzę w to, że za te kilka lat znowu się spotkacie i będziecie szczęśliwi Podejrzewam, że ja chciałabym chociaż przez jakis czas spróbować związku na odległość

Dla mnie to co zrobiliście to jest wyższy stopień zaawansowania I jestem pewna, że oboje będziecie szczęśliwi

ja wiem, ile Go to kosztuje... widziałam po Nim jak trudna jest dla Niego ta sytuacja... wiem, ze mnie bardzo kocha i nie chce, bym latami siedziała sama w pustym domu i zastanawiała się czy wróci za 3 miesiące czy może w tym... to nie jest takie proste jak się wydaje, tu miłość nie jest najlepszym rozwiązaniem... czas pokaże co Bóg dla nas przygotował... ufam, ze wysłucha moich modlitw

[MalaPikanteria]

Napisane przez bita smietana

Ale z drugiej strony, jesli się kogoś zna i planuje się z nim całe życie, to należy mysleć też o tym, aby druga osoba realizowała swoje marzenia.

I tu myslę, że Eldo postąpiła naprawdę świetnie, bo kochając swojego faceta zgodziła się na to, żeby realizował swoja pasję.
Ja nie wiem, ale życie z ukochaną osobą, ale bez innych rzeczy, które nas pasjonują i chcemy je robić chyba też nie ma sensu

milusia, tylko że agniesikk ma właśnie taką sytuację- i jej doświadczenia wydają się mówić, że jest ciężko, ale się da

Mój TŻ marzył o karierze piłkarskiej... Grał w jakimś okolicznym klubie. Miał uraz łękotki. Z klubu odszedł... Potem grał od czasu do czasu, uczył dzieciaki poznaliśmy się, zamieszkaliśmy razem, ciągle praca i praca. Przestał grać bo nie było na to czasu - ja mu nie kazałam, tak zadecydował los. Potem czasami jak się kłóciliśmy mówił że to dla mnie zrezygnował ze sportu.
Ja natomiast nie poszłam na studia bo nie starczało nam $$ na mieszkanie, itd w związku z czym musiałam iść do pracy, która ze szkołą by kolidowała. Potem zaszłam w ciążę i znów odłożyłam studia.
ALE! Na urodziny czy jakąkolwiek okazję kupuje mu karnety na siłownię czy coś w tym stylu, jak nie było jeszcze Małej jeździłam z nim na ligowe mecze ( tak ja ). Co weekend chodzimy RAZEM na boisko, on gra z kumplami, ja z córcią siedzę na placu zabaw tuż obok (kocham huśtawki ). On w ten sposób odpoczywa, a ja czuję się szczęśliwa widząc jego szczęście
Co do mojej szkoły to wiecie -odłożona, ale w tym roku zamierzam się uczyć a TŻ obiecał że pomoże mi przy Małej i w domu jak tylko będzie mógł... Nie spełniliśmy swoich marzeń w 100%, ale po pójściu na kompromis jest już lepiej...
A poza tym teraz naszym największym marzeniem jest zbudować dom, wypełniony miłością i szczęśliwie wychować w nim Małą...

ale się rozpisałam a chciałam tylko powiedzieć że u każdego wygląda to inaczej I każdy wie jaki che mieć związek, przyszłe plany... I dopisuje się do opinii że wypowiedzi na forum trzeba traktować z lekkim przymrużeniem oka - bo my nie wiemy jak WSZYSTKO wygląda z drugiej strony i ciężko nam radzić. Za nikogo życia nie przeżyjemy.
THE END

[Eldo_rado]

Napisane przez aniabaniaa

Eldo, na początku, nie znając sytuacji myślałam że to głupie, ale jak opisałaś wszystko, to myślę że zrobiłaś dobrze i pewnie postąpiłabym podobnie rycząc przez kolejny rok.
łaaaa muszę biec już
buziaki**

kocham Go, ale nie mogłabym żyć ze świadomością, ze z tak wielu rzeczy dla mnie rezygnuje... wbrew pozorom wiele z kobiet postąpiło by tak jak ja... w miłości czasem trzeba pozwolić odejśc drugiej osobie

[MalaPikanteria]

eeeeeej!!!! Laski co się dzieje??!!
agniesikk nawet nie próbuj stąd iść!

Jesteśmy wszystkie razem na dobre i złe! wyrażamy tylko swoje opinie, noo....

[Eldo_rado]

mam pomysł... skończmy na dziś ten trudny temat poświęceń z miłości, co?


porozmawiajmy może wreszcie o diecie, bo rozmawiamy o wszytskim tylko nie o tym

[MalaPikanteria]

Napisane przez Eldo_rado

mam pomysł... skończmy na dziś ten trudny temat poświęceń z miłości, co?


porozmawiajmy może wreszcie o diecie, bo rozmawiamy o wszytskim tylko nie o tym

ok jestem za...

a co do diety to jak zawsze nijak
Śniadanie płatki+kefir, II śn serek wiejski+truskawki, a dalej to nie wiem - niemam dziś weny do gotowania

[Eldo_rado]

ja dietę trzymam (nawet jem trochę za mało), ale ostatnio gorzej z ćwiczeniami... praktycznie tylko aqua aerobic 2 razy w tyg, czasem 2... rower stoi ale mi się znudził.

[MalaPikanteria]

ja o ćwiczeniach w ogóle ostatnio zapomniałam
ale obiecuję poprawę

[Eldo_rado]

gdybym tylko miała więcej pieniędzy to bym częściej chodziła na aqua aerobic wgl to muszę poszukać jakiegoś tańszego w swojej okolicy...

[MalaPikanteria]

Napisane przez Eldo_rado

gdybym tylko miała więcej pieniędzy to bym częściej chodziła na aqua aerobic wgl to muszę poszukać jakiegoś tańszego w swojej okolicy...

ja w ramach sportu w mojej okolicy mogę iść pobiegać po polu któregoś z sąsiadów

[Eldo_rado]

ja jesienią (wtedy przeprowadzam się na obrzeża miasta) planuję biegać chociaż 2 razy w tyg ... ale co z tego wyjdzie to się zobaczy

[MalaPikanteria]

u mnie bieganie odpada - mdleję po 3 min

[psyhe666]

aniabania, mogę połączyć dżem truskawkowy z wieśniakiem? Bo świeżych nie mam


agniesikk, wracaj! Powiedziałyśmy co wiedziałyśmy i koniec tematu!


Kurdę, muszę zacząć normalnie jeść bo ja jak zjem 960 kcal to jestem na siebie wściekła ;/ Żal mi cię Olka;/

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

A dzisiaj zjadłam 200kcal do tej pory... Puknijcie mnie w łeb

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

aniabania, mogę połączyć dżem truskawkowy z wieśniakiem? Bo świeżych nie mam


agniesikk, wracaj! Powiedziałyśmy co wiedziałyśmy i koniec tematu!


Kurdę, muszę zacząć normalnie jeść bo ja jak zjem 960 kcal to jestem na siebie wściekła ;/ Żal mi cię Olka;/

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

A dzisiaj zjadłam 200kcal do tej pory... Puknijcie mnie w łeb

ja zeżarłam właśnie truskawki.... pękne ale koooocham je

[agniesikk]

Laski, sorry, ale na razie przestanę się na pewno udzielać w wątku. Psyhe, ja to wiem, że nie wzięłaś tego do siebie, ale najwidoczniej Milusia nie zrozumiała, że nikogo nie moralizuję i nie wciskam jej nic, ale nie chce mi się tego tłumaczyć dalej... Po prostu jestem w związku na odległość i tak jak Bita Śmietana powiedziała, wiem że się da, mimo że jest ciężko, ale oczywiście musiałam usłyszeć przytyk w stylu "widuj się z TŻ raz na dwa miesiące". Wolałam napisać Milusi, co napisałam wyżej, niż pluć jadem, bo nie chce mi się wdawać w pyskówki i robić przytyki do jej związku.

[psyhe666]

Napisane przez agniesikk

Laski, sorry, ale na razie przestanę się na pewno udzielać w wątku. Psyhe, ja to wiem, że nie wzięłaś tego do siebie, ale najwidoczniej Milusia nie zrozumiała, że nikogo nie moralizuję i nie wciskam jej nic, ale nie chce mi się tego tłumaczyć dalej... Po prostu jestem w związku na odległość i tak jak Bita Śmietana powiedziała, wiem że się da, mimo że jest ciężko, ale oczywiście musiałam usłyszeć przytyk w stylu "widuj się z TŻ raz na dwa miesiące". Wolałam napisać Milusi, co napisałam wyżej, niż pluć jadem, bo nie chce mi się wdawać w pyskówki i robić przytyki do jej związku.

Nie ma co się obrażać Ja zostałam (i parę innych lasek) zjechanych, że ciągle tylko seks, seks, seks, seks i SEKS No i co? Teraz wszystkie zboczymy, ale z umiarem
Każdy może mieć własne podejście do związku. Ty jesteś w stanie zaakceptować taką rozłąkę, a ja z Milusią nie Najważniejsze, że powiedziałam o tym na począktu TŻtowi i zaakceptował to Jak teraz by się czepiał i miał pretensje to tylko i wyłącznie do siebie bo ja ostrzegłam go na samym począteczku

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Laski, ale się napaliłam na ten pierścionek z szafirem i brylatnami

Muszę trzymać gębę na kłódkę przy TŻcie bo go jeszcze wypłoszę

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Nie ma co się obrażać Ja zostałam (i parę innych lasek) zjechanych, że ciągle tylko seks, seks, seks, seks i SEKS No i co? Teraz wszystkie zboczymy, ale z umiarem
Każdy może mieć własne podejście do związku. Ty jesteś w stanie zaakceptować taką rozłąkę, a ja z Milusią nie Najważniejsze, że powiedziałam o tym na począktu TŻtowi i zaakceptował to Jak teraz by się czepiał i miał pretensje to tylko i wyłącznie do siebie bo ja ostrzegłam go na samym począteczku

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Laski, ale się napaliłam na ten pierścionek z szafirem i brylatnami

Muszę trzymać gębę na kłódkę przy TŻcie bo go jeszcze wypłoszę

Nazwałaś go TŻtem a nie D.!Cóż za postęp

[psyhe666]

Napisane przez MalaPikanteria

Nazwałaś go TŻtem a nie D.!Cóż za postęp

Ale mam opory

Dziewczyny plan legł w gruzach! Przecież następny tytuł wątku miał być 'razem z Psyhe drugi rok próbujemy zdobyć R.' czy coś w ten deseń! I co teraz?

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Ale mam opory

Dziewczyny plan legł w gruzach! Przecież następny tytuł wątku miał być 'razem z Psyhe drugi rok próbujemy zdobyć R.' czy coś w ten deseń! I co teraz?

Wymyślimy nowy tytuł! nie łam się

[psyhe666]

Razem z Psyhe ubolewamy i ciastka z nią wcinamy

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Razem z Psyhe ubolewamy i ciastka z nią wcinamy

"milkę wcinamy i sex ostro uprawiamy "

[psyhe666]

Napisane przez MalaPikanteria

"milkę wcinamy i sex ostro uprawiamy "

hahaha mój nr 1!!! Nawet nie chcę słyszeć, że będzie inny tytuł 4 części!!! Boski!!!!

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

hahaha mój nr 1!!! Nawet nie chcę słyszeć, że będzie inny tytuł 4 części!!! Boski!!!!

Dziękuję, dziękuję


mam już córkę znajomych trochę się pomęczę.... A jutro będę caaały dzień TŻtować

[psyhe666]

Kopnijcie mnie w du*e!
Pokłóciłam się prawie z D., bo mieliśmy się spotkać, a ja powiedziałam, że noo nie wiem, bo nie chce mi się kąpać itp.

[Eldo_rado]

Napisane przez psyhe666

Kopnijcie mnie w du*e!
Pokłóciłam się prawie z D., bo mieliśmy się spotkać, a ja powiedziałam, że noo nie wiem, bo nie chce mi się kąpać itp.

i bez kąpania jesteś śliczna

[psyhe666]

Napisane przez Eldo_rado

i bez kąpania jesteś śliczna

Z niewydepilowanymi girami i ekhm?

I tak jak coś to mógłby być za jakieś 1,5h... I pokłóciliśmy się bo mnie jakoś rozdrażnił...

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Z niewydepilowanymi girami i ekhm?

I tak jak coś to mógłby być za jakieś 1,5h... I pokłóciliśmy się bo mnie jakoś rozdrażnił...

no już, już... Spokojnie
to zmykaj się szykować tylko nie sexiaj za dużo

edit: a ja się wczoraj wydepilowałam, wypeelingowałam( peeling z kawy,mmmm ), gładziutka byłam na cacy. Dostałam ten pierścionek, poszłam zaprowadzić tą małą do znajomych, wracam napalona do TŻ a on ŚPI!!! Grrr.... no ale ok, wybaczam, ma prawo po tylu godz pracy.... Ale obiecał że nadrobimy

[psyhe666]

Napisane przez MalaPikanteria

no już, już... Spokojnie
to zmykaj się szykować tylko nie sexiaj za dużo

Laski, nie wiem czy mi się chce

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez MalaPikanteria

no już, już... Spokojnie
to zmykaj się szykować tylko nie sexiaj za dużo

edit: a ja się wczoraj wydepilowałam, wypeelingowałam( peeling z kawy,mmmm ), gładziutka byłam na cacy. Dostałam ten pierścionek, poszłam zaprowadzić tą małą do znajomych, wracam napalona do TŻ a on ŚPI!!! Grrr.... no ale ok, wybaczam, ma prawo po tylu godz pracy.... Ale obiecał że nadrobimy

Haha, ja tam bym go obudziła

Ok... O 20 ma być...