Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, cz.35

[JennyAniolek]

Napisane przez pomarancza24

jasne ze mam ochote mielismy sale zarezerowana u siebie, ale znalezlismy ta w Koniakowie Karczme Ochodzite, bardzo nam sie spodobala, jedzenie pyszne (juz sie nie umiem doczekac dzisiejszego obiadu) cena jak dla nas bardzo fajna za osobe mniej niz u nas w miescie, a zwiazku z tym ze mamy bardzo duzo osob przyjezdnych i musielibysmy zalatwiac na miescu duzo noclegow i dowozic do kosciola, z kosciola na sale, z sali do domu i pozniej na poprawiny drugi dzien to stwierdzilismy ze dojedziemy na sale 100km i tam nad sala sa noclegi, wiec wszytko jest w jednym. Ślub z poprawinami i jeszcze my zostajemy na jeszcze jedna noc i niektorzy goscie tez ktorzy na własny koszt wykupuja sobie noc z poprawin na poniedzialek aby odpoczac tym bardziej ze poniedzialek jest wolny, taka moja historia

a możesz napisać ile płacicie za osobę ??

[pomarancza24]

Napisane przez enchufla

Witam wszystkie PM i Małżonki

Tak w ogóle to właśnie teraz jest to mój 100 post
i przy okazji właśnie dziś mamy 100 dni do ślubu

: jupi:
ale się złożyło buziaki

o to podwojne swietowanie:jupi :

Napisane przez Stysik

he he dzięki ale mnie czeka jeszcze maraton z zaproszeniami
to smacznego na zapas

dzieki

Napisane przez JennyAniolek

a możesz napisać ile płacicie za osobę ??

dzis sie wszytkiego dowiemy ale 146 zł/os w tym jest wszytko procz alkoholu


spadam miłego dnia

[JennyAniolek]

Napisane przez pomarancza24

dzis sie wszytkiego dowiemy ale 146 zł/os w tym jest wszytko procz alkoholu

wow!
to super cena

[Niesforna_88]

Napisane przez margolka1986

rozdalismy koljene 3 zaproszenia... i nadal to nie jest koniec :P

my od przyszłego tygodnia zaczynamy rozdawać w rodzinie TŻ trochę nam z tym zejdzie

Napisane przez the rock

Moje piwonie z ogródka stały ponad tydzień w wazonie

hehe, a moje 3 dni a też był świeżo zerwane...

Napisane przez Michalina81

Czemu ja tego (tych) watku wczesniej nie widzialam ?
Witam wszystkich! Slub 5 sierpnia!

Witaj

Napisane przez MiciaKicia

Cześć
Fajnie wczoraj było Zapomniałam o choróbsku ale teraz spowrotem się ujawniło yy.. z gardła przenosi mi się na ucho po lewej stronie :/

Pojechałyśmy najpierw do Maca coś wszamać haha ludzie sie na nas dziwnie patrzyli :P a potem prezenty dla PM tak na szybko w sumie bo przed 22 miałyśmy odebrać lożę w dyskotece. Potem tańce, hulańce, DJ przeczytał z facebooka notkę moją, ze robimy panienski i sam od siebie nas pozdrowił haha "a teraz piosenka dla dziewczyn z panienskiego juhuuuu" miałyśmy przewieszone szarfy i niektórzy faceci nas zatrzymywali i czytali co na nich napisane (my miałyśmy z przodu napisane wieczór panieński a PM z przodu dziś panna a z tyłu jutro mężatka hihi) ale większość wołała do nas "Miss" hahahaha Na Pomarańczy w Katowicach zawsze łazi Shrek i Maska :P to Shrek pstryknął sobie z nami fotke a Peemce złożył życzenia. Ogólnie kilku facetów podeszło do niej i składali jej życzenia, gratulacje i takie tam. Zabawa udana, wytańczyłam sie A piłyśmy drinki przez słomki w kształcie penisków hehehe

Hej fajnie, że się udał panieński Właśnie miałam zrobić listę i numery telefonów gości na panieński, bo świadkowa chciała

Napisane przez natlem

100 DDŚ dzis : jupi:

Napisane przez enchufla

Witam wszystkie PM i Małżonki

Tak w ogóle to właśnie teraz jest to mój 100 post
i przy okazji właśnie dziś mamy 100 dni do ślubu

: jupi:
ale się złożyło buziaki

dziewczyny

Napisane przez pomarancza24

o
dzis sie wszytkiego dowiemy ale 146 zł/os w tym jest wszytko procz alkoholu

jaka "dziwna" cena :P
My płacimy 150, ale nie ma w tym ciast i ogólnie napojów.

[enchufla]

ale fajnie dzieki Dziewczyny

Natlem--> Ja ślubuję 2 godzinki po Tobie,czyli jak mniemam, Ty będziesz mówić "sakramentalne tak" a ja w tym czasie pewnie będę się ubierać i kur@#$%ać na czym swiat stoi hehe Byłaś już może w kościele?? my idziemy 30 czerwca się dowiedzieć wszystkiego,akurat 3 miesiące przed ślubem.

Jak patrze na liste ile nam jeszcze zostało to az mnie glowa boli,ale to chyba normalne, jak tak się widzi 100 dni do ślubu to człowiek trochę panikuje, ale to chyba większośc przeżywała stdniówki

Justii--> chyba Ty o tym pisałaś hmmm? ja mam kurs na wychowawce kolonijnego i sama nie zdecydowałabym się na wyjazd na kolonie przy tych zarobkach i dzisiejszej młodzieży ale od kilku lat pracuję w wakacje i ferie zimowe na tzw"półkoloniach" czyli swietlice dla dzieci pozostających w miescie na wakacje. Jezdzimy na 1dniowe wycieczki,organizujemy konkursy czyli jednym słowem wypełniamy im czas u mnie takie coś jest akurat na osiedlu tzw. klub mieszkańców, ale jest dużo różnych placówek org. takie "wakacje w mieście", także rób kurs, bo to zawsze dodatkowe uprawnienie,a nie koniecznie od razu trzeba jechać na kolonie czy obóz. bużka

Rock--> a to niedobra Pavlova, śmiała się przypalić następna będzie lepsza! mówię Ci

Frezyjka--> zakochałam się!! ślicznie wylądałaś!! gratuluje!!

[MiciaKicia]

Napisane przez natlem

100 DDŚ dzis : jupi:

Napisane przez enchufla

Witam wszystkie PM i Małżonki

Tak w ogóle to właśnie teraz jest to mój 100 post
i przy okazji właśnie dziś mamy 100 dni do ślubu

: jupi:
ale się złożyło buziaki

[Mustique]

Michalina witaj

Micia.. żyjesz kobieto po imprezie

[JennyAniolek]

Napisane przez Niesforna_88

jaka "dziwna" cena :P
My płacimy 150, ale nie ma w tym ciast i ogólnie napojów.

a tam dziwna :P
wszystko zależy od regionu

[Niesforna_88]

Napisane przez JennyAniolek

a tam dziwna :P
wszystko zależy od regionu

hehe no tak, ale u nas same "okrągłe" ceny. Choć nie powiem i te pare złotych w cenie by mnie zbawiło

[Mustique]

Napisane przez JennyAniolek

a tam dziwna :P
wszystko zależy od regionu

ceny zależą od wielu czynników.. zwykle = tak jak Jenny mówi- od regionu.. ale też od restauracji. od tego czy to jest jakiś ekstra lokal, czy nie, i czy knajpa zaczyna swoje funkcjonowanie czy też jest już długo na rynku...

moja sis płaciła niecałe 100 za osobę.. ale tylko dlatego że to było pierwsze wesele robione w nowootwartym lokalu... .. ale na przyszłość nie polecałąbym tego...

[Świniaczek]

Napisane przez Africa_Sun

Taki wyczekany kotfór to strasznie kochany będzie. U mnie miał być jeden, a jest sześć


To taka odmiana psów i kotów za bardzo zsocjalizowanych z człowiekiem (czyt. włażących mu na głowę bez pardonu czy wyrzutów sumienia) ja na przykład normalnych kotów nie mam i z tego co zauważyłam u znajomych rzadko się takie egzemplarze zdarzają


Jak ty to teraz Kobieto wyrównasz?

Mam nadzieję, że nie przekroczę ilości sztuk 3

Cudny opis pso- i kotforów I jaki prawdziwy

Nie wiem, na razie kombinuję, jak się podrapać, ale na tyle delikatnie, żeby nie piekło Ogólnie plecy palą, czekam tylko, czy mi skóra zejdzie czy nie Przy tak równej opaleniźnie to chyba bym wolała, żeby zeszła

Napisane przez ardillka

Mój TŻ zrobił mi wczoraj cudowną niespodziankę. Przyjechałam do niego, a on wła do siebie na górę. Myśle, kurcze no nie chc emi sie iść po schodach, ale idę. Wchodzę, patrze na niego, a on się śmieje i pyta: Nie widziesz? Patrze, ale myśle kurcze no ie jest ogolony, u fryzjera nie był, o co chodzi. Rozglądam sie po pokoju, patrze a tu szok......... WISI GARNITUR ŚLUBNY i piekna ręcznie haftowana kamizeka z krawatem kaskadowym - cudeńko Jestem taka szczęśliwa. Garnitur ciemny stalowy, materiał półmatowy - lepiej nie może być. Prawie wszystko jest, nawet koszula Brakuje tylko butów.


A jakiś wstępny pomysł na wyjazd?? Tak 4 tyś na osobę wychodzi. Wczasy drogie, ale oboje marzymy o tej wycieczce. Więc jak tylko będzie okazja to lecimy się wygrzewać

Już to widzę, jak mój TŻ kupuje garnitur bez bata nad głową Siłą trzeba będzie go wygnać

My właśnie z wycieczki rezygnujmy na rzecz zalania fundamentów pod dom Ewentualnie skusimy się w akcie desperacji na Karpacz, a w akcie szaleństwa może i nawet Zakopane, zobaczymy

Napisane przez margolka1986

U mnie złe wyniki u Babci ale nadal jestem dobrej myśli- musimy byc na slubie w komplecie i innej opcji nie przyjmuje do wiaodmości !

Tak trzymaj

Napisane przez carolyna86

nie ma co się na zapas przejmować

a poza tym, nigdy nic nie wiadomo... jak moja kuzynka wychodziła za mąż (godz.16:00) to ksiądz miał też ślub wioskę dalej (15:00) i się spóźnił jakieś 20 minut bo (uwaga!) tamta panna młoda wchodząc do kościoła została, hmmm... jakby to powiedzieć... no, jakieś ptaszysko narobiło jej na sukienkę i to fioletową kupą i musiała wracać się do domu i jakoś to spierać - ponoć ostatecznie udało się doprowadzić pannę młodą do porządku... ale wyobraźcie sobie cały ten stres i tą fioletową kupę na pięknej nowiuśkiej sukience

O matko... Nie zazdroszczę jej

Napisane przez Michalina81

Chcialam sie zapytac czy na wyrobienie dowodu jest 14 dni, a pozniej nie mozna? I nie wiecie moze czy to trzeba zlozyc wniosek w swoim miescie gdzie sie jest zameldowanym czy mozna gdzie indziej?

Można na pewno, co najwyżej mogą pobręczeć i do jakiejś tam odpowiedzialności pociągnąć, ale nie wiem nawet do jakiej, pewnie jakaś kara finansowa i koniec

Napisane przez Niesforna_88

My płacimy 150, ale nie ma w tym ciast i ogólnie napojów.

My mamy 110 zł za osobę, bez napojów (i alkoholu), ciast i owoców, za poprawiny dodatkowe 25 zł od każdej osoby, która się na poprawinach pojawi (czyli ile poprawny wyniosą wiadomo dopiero po nich ).

[Mustique]

Napisane przez Świniaczek

Można na pewno, co najwyżej mogą pobręczeć i do jakiejś tam odpowiedzialności pociągnąć, ale nie wiem nawet do jakiej, pewnie jakaś kara finansowa i koniec

.

nic nie będą mówić.. ja zanim zameldowałam sie w wawie na naszym mieszkanku, ponad 4 miesiace byłam bez meldunku.... jak tylko mieszkanie kupilismy i zameldowałam sie .. i nie było problemu... nic nie mówiła osoba od dowodów... zresztą nie ma teraz - chyba- ustawy że trzeba być zameldowanym gdziekolwiek.. zresztą ile ludzi jest bez meldunku i życją...

a nawet bez meldunku będziesz mieć swój stary dowód...

[MiciaKicia]

Napisane przez Mustique

Micia.. żyjesz kobieto po imprezie

żyję, żyję
Kaca brak tylko choróbsko się udziela. Ale żyję

[Mustique]

Napisane przez MiciaKicia

żyję, żyję
Kaca brak tylko choróbsko się udziela. Ale żyję

podziwiam cię.. mnie chorą żadnymi wołami by mnie nie wyciągli na imprezę...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pomarancza24

czesc

jasne ze mam ochote mielismy sale zarezerowana u siebie, ale znalezlismy ta w Koniakowie Karczme Ochodzite, bardzo nam sie spodobala, jedzenie pyszne (juz sie nie umiem doczekac dzisiejszego obiadu) cena jak dla nas bardzo fajna za osobe mniej niz u nas w miescie, a zwiazku z tym ze mamy bardzo duzo osob przyjezdnych i musielibysmy zalatwiac na miescu duzo noclegow i dowozic do kosciola, z kosciola na sale, z sali do domu i pozniej na poprawiny drugi dzien to stwierdzilismy ze dojedziemy na sale 100km i tam nad sala sa noclegi, wiec wszytko jest w jednym. Ślub z poprawinami i jeszcze my zostajemy na jeszcze jedna noc i niektorzy goscie tez ktorzy na własny koszt wykupuja sobie noc z poprawin na poniedzialek aby odpoczac tym bardziej ze poniedzialek jest wolny, taka moja historia

A to faktycznie fajne rozwiązanie

Napisane przez enchufla

Justii--> chyba Ty o tym pisałaś hmmm? ja mam kurs na wychowawce kolonijnego i sama nie zdecydowałabym się na wyjazd na kolonie przy tych zarobkach i dzisiejszej młodzieży ale od kilku lat pracuję w wakacje i ferie zimowe na tzw"półkoloniach" czyli swietlice dla dzieci pozostających w miescie na wakacje. Jezdzimy na 1dniowe wycieczki,organizujemy konkursy czyli jednym słowem wypełniamy im czas u mnie takie coś jest akurat na osiedlu tzw. klub mieszkańców, ale jest dużo różnych placówek org. takie "wakacje w mieście", także rób kurs, bo to zawsze dodatkowe uprawnienie,a nie koniecznie od razu trzeba jechać na kolonie czy obóz. bużka

U nas też są takie półkolonie

Napisane przez JennyAniolek

a tam dziwna :P
wszystko zależy od regionu

dla mnie też dziwna bo taka nie okrągła ale jak najbardziej świetna cena!

[Niesforna_88]

Napisane przez Mustique

ceny zależą od wielu czynników.. zwykle = tak jak Jenny mówi- od regionu.. ale też od restauracji. od tego czy to jest jakiś ekstra lokal, czy nie, i czy knajpa zaczyna swoje funkcjonowanie czy też jest już długo na rynku...

moja sis płaciła niecałe 100 za osobę.. ale tylko dlatego że to było pierwsze wesele robione w nowootwartym lokalu... .. ale na przyszłość nie polecałąbym tego...

uuuuu bała bym się w niesprawdzonej. Mama by chyba nawet nie pozwoliła zrobić w takiej. (Uwielbia gotować i co jak co, ale jedzenia ma być dużo, dobre i przede wszystkim sprawdzone...)

Napisane przez Świniaczek

1. Już to widzę, jak mój TŻ kupuje garnitur bez bata nad głową Siłą trzeba będzie go wygnać

2. My właśnie z wycieczki rezygnujmy na rzecz zalania fundamentów pod dom Ewentualnie skusimy się w akcie desperacji na Karpacz, a w akcie szaleństwa może i nawet Zakopane, zobaczymy


3. My mamy 110 zł za osobę, bez napojów (i alkoholu), ciast i owoców, za poprawiny dodatkowe 25 zł od każdej osoby, która się na poprawinach pojawi (czyli ile poprawny wyniosą wiadomo dopiero po nich ).

1. Mój już się doczekać nie może jak pójdziemy po garnitutr ale narazie musimy czekać na przypływ gotówki....

2. My też rezygnujemy na rzecz remontu. Musimy całe mieszkanko wyremontować, przed ślubem stać nas tylko na łazienkę, a zostaną jeszcze dwa pokoje, kuchnia i przedpokój.
Ale TŻ mówi, że mimo wszystko pojedziemy chociaż gdzieś w góry lub nad morzę...

3. U nas poprawiny powinny być do 90 osób i kosztowałyby ok 2 tys. ale rezygnujemy.


Jedyny plus tego wszystkiego, że wyremontowali nam sale i wygląda bajecznie

[MiciaKicia]

Napisane przez Mustique

podziwiam cię.. mnie chorą żadnymi wołami by mnie nie wyciągli na imprezę...

gdyby to był zwyjkły wypad na dyskoteke a nie panieński to bym nie pojechała :P

[gwiazdeczka26]

Hello

Napisane przez carolyna86

nie ma co się na zapas przejmować

a poza tym, nigdy nic nie wiadomo... jak moja kuzynka wychodziła za mąż (godz.16:00) to ksiądz miał też ślub wioskę dalej (15:00) i się spóźnił jakieś 20 minut bo (uwaga!) tamta panna młoda wchodząc do kościoła została, hmmm... jakby to powiedzieć... no, jakieś ptaszysko narobiło jej na sukienkę i to fioletową kupą i musiała wracać się do domu i jakoś to spierać - ponoć ostatecznie udało się doprowadzić pannę młodą do porządku... ale wyobraźcie sobie cały ten stres i tą fioletową kupę na pięknej nowiuśkiej sukience

O nieeee....to tragedia dopiero. I wez sobie tlumacz w takiej sytuacji, ze to na szczescie

Napisane przez pomarancza24

Dziewczyny jutro jade z rodziacami na sale moja do Koniakowa zjem pyszny obiadek, moze puchar lodow jak dam rade.... i ustalimy sprawy slubne spiszemy umowe, wybierzemy menu itd
uciekam do wanny i spac, dobranoc

Milej wyprawy

Napisane przez JennyAniolek

Justi, wiedziałam, że ta miejscowość gdzie jedziecie z czymś mi się kojarzy - mój brat był tam w zeszłym roku wklejam małe foto stamtąd

Piekne miejsce

Napisane przez pomarancza24

ślub mamy u siebie a na sale jedziemy po kosciele ok 100km juz kiedys tłumacyzlam dlaczego

To tak samo jak u mnie.Poza roznica w cenie

Powiedz, czy z kosciola na sale zapewniasz gosciom transport?

Napisane przez MiciaKicia

Cześć
Fajnie wczoraj było Zapomniałam o choróbsku ale teraz spowrotem się ujawniło yy.. z gardła przenosi mi się na ucho po lewej stronie :/

Pojechałyśmy najpierw do Maca coś wszamać haha ludzie sie na nas dziwnie patrzyli :P a potem prezenty dla PM tak na szybko w sumie bo przed 22 miałyśmy odebrać lożę w dyskotece. Potem tańce, hulańce, DJ przeczytał z facebooka notkę moją, ze robimy panienski i sam od siebie nas pozdrowił haha "a teraz piosenka dla dziewczyn z panienskiego juhuuuu" miałyśmy przewieszone szarfy i niektórzy faceci nas zatrzymywali i czytali co na nich napisane (my miałyśmy z przodu napisane wieczór panieński a PM z przodu dziś panna a z tyłu jutro mężatka hihi) ale większość wołała do nas "Miss" hahahaha Na Pomarańczy w Katowicach zawsze łazi Shrek i Maska :P to Shrek pstryknął sobie z nami fotke a Peemce złożył życzenia. Ogólnie kilku facetów podeszło do niej i składali jej życzenia, gratulacje i takie tam. Zabawa udana, wytańczyłam sie A piłyśmy drinki przez słomki w kształcie penisków hehehe

Fajnie, ze imprezka sie udala Bylyscie jakos przebrane?

Napisane przez enchufla

Witam wszystkie PM i Małżonki

Tak w ogóle to właśnie teraz jest to mój 100 post
i przy okazji właśnie dziś mamy 100 dni do ślubu

: jupi:
ale się złożyło buziaki

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gwiazdeczka26

Powiedz, czy z kosciola na sale zapewniasz gosciom transport?

Przy takiej odległości to raczej wskazane

[gwiazdeczka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

Przy takiej odległości to raczej wskazane

No wlasnie nie wiem Kosciol jest w mojej miejscowosci, a goscie z roznych zakatkow Polski...i tak musza czyms dojechac do kosciola wiec podejrzewam, ze tym transportem pojada tez na sale, i po poprawinach wroca sobie do domu....
Dobrze rozumuje?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gwiazdeczka26

No wlasnie nie wiem Kosciol jest w mojej miejscowosci, a goscie z roznych zakatkow Polski...i tak musza czyms dojechac do kosciola wiec podejrzewam, ze tym transportem pojada tez na sale, i po poprawinach wroca sobie do domu....
Dobrze rozumuje?

A gdzie śpią? W hotelu przy sali gdzieś? Wy im załatwiacie noclegi?

[gwiazdeczka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

A gdzie śpią? W hotelu przy sali gdzieś? Wy im załatwiacie noclegi?

Tak, noclegi maja zalatwione przy sali

[margolka1986]

Napisane przez pomarancza24

dzis sie wszytkiego dowiemy ale 146 zł/os w tym jest wszytko procz alkoholu

to świetna cena jesli wiecie ze jedzonka duzo no i w górach.. zazdroszczę zdecydowanie

u mnie teraz otworzyli nowy lokal... w czerwcu- ze stronki z wizualizacji wygląda ślicznie moze i termin by sie znalazł bo chyba byłabym skłonna na zamiane ale tak mamy w umowie ze bardzo by nas po kieszeni trzepneło jakbysmy teraz zrezygnowali z naszego.. poza tym 80% zaproszen rozdana...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gwiazdeczka26

Tak, noclegi maja zalatwione przy sali

No to w takim przypadku można olać ten transport.. tak mi się wydaje Zostawią samochody i mogą się bawić

[moni_ka.g]

Napisane przez pomarancza24

ja bym zrobila konkreta awanture!!!

właśnie się nad tym zastanawiam, ale do tego potrzebowałabym towarzystwa Teściowej, bo sama jestem mało awanturnicza, a Teściowa potrafiłaby pomóc w tej sytuacji

Napisane przez Michalina81

Chcialam sie zapytac czy na wyrobienie dowodu jest 14 dni, a pozniej nie mozna? I nie wiecie moze czy to trzeba zlozyc wniosek w swoim miescie gdzie sie jest zameldowanym czy mozna gdzie indziej?

później można. na kartce, którą miałam z USC była informacja, że 2-3 tygodnie (nie pamiętam) a jak nie zrobisz to po 3 m-cach straci ważność.

Napisane przez Stysik

dodatkowym atutem jest, że mąż ma okazję potęsknić

tak ;d zawsze jak wyjeżdżam to mu powtarzam, że odrobina tęsknoty jeszcze nikomu nie zaszkodziła a do tej pory jeździłam na 2 kolonie każdego roku odkąd jesteśmy razem i jeszcze żadnej rocznicy związku nie spędziliśmy razem przez to, zawsze mnie nie było. teraz mąż się śmiał, że ta rocznica będzie pierwszą jaką spędzimy razem, ale jak uda się z wyjazdem to w rocznicę będę nad morzem z gromadą dzieciaków

Napisane przez Africa_Sun

ja bym nie odpuściła, do rzecznika praw konsumenta bym napisała.

póki co zastanawiam się nad pójściem jeszcze raz do tego salonu..

______________

zbieramy się niedługo na obiad do Teściów miłego dnia

[XxXJuSstiii]

Miałam pisać o tym dowodzie

Moja koleżanka jest 2 czy 3 lata po ślubie i nie wymieniła jeszcze dowodu

[dottta]

Napisane przez raingirl

Chodzi mi o to, że jakbyś je oporządziła odpowiednio to by stały świeże

to raczej zależne jest też od tego jaka to odmiana, jakiej są świeżości (ile stały w kwiaciarni) i jak były przechowywane wcześniej Chyba, że się mylę

[madziares25]

Cześć dziewczynki
Witam się i uciekam bo zaspałam do TŻ.Miałam po 12 do niego jechać, a ja o 12 40 wstałamJadę go poprzepraszaćHehe miłego dzionka buziaczki dla Was kochane papa

[Niesforna_88]

Napisane przez moni_ka.g

właśnie się nad tym zastanawiam, ale do tego potrzebowałabym towarzystwa Teściowej, bo sama jestem mało awanturnicza, a Teściowa potrafiłaby pomóc w tej sytuacji


póki co zastanawiam się nad pójściem jeszcze raz do tego salonu..

napewno tego tak nie zostawiaj! Trzymam !!

[madziares25]

Napisane przez MiciaKicia

Nie, miałyśmy tylko te szarfy Bo laski nie chciały zbytnio w środku tygodnia sie przebierać hehe

Kuuurde czuję się jakby była niedziela

Też tak mam Micia:cmok