Plotkowy dla Avono-maniaczek

[Anna Antonina]

Napisane przez sarraa

Dziewczyny, jak wygląda wf na studiach? Jest tam w ogóle coś takiego?

Na dziennych jest i wszystko zależy od uczelni, ale zwykle jest kilka rodzajów zajęć do wyboru. Np basen, tzw hala, czyli siatkówka, pingpong etc. Niektóre uczelnie mają też siłownię, aerobik, sztuki walki

[Oja 84]

Napisane przez Sarunieczka

Ja właśnie wróciłam z procesji,jejku jak mi słońce dogrzało w czachę poza tym...znowu tak jak rok temu spotkał mnie obciach,ja to mam pecha...Drugi raz przyczepił się do mnie ten sam facet,taki lekko szurnięty,i na cały głos przy ludziach woł do mnie że jestem śliczna jak lalka wszyscy się na mnie patrzyli,wrrrrrr

hehe ja to też mam "szczęscie" do tego typu historii w swojej pierwszej pracy, gdzie pracowałam w takiej knajpce do której najczęściej przychodziły takie pijoczki ( bo szef im dawał na krechę) to też miałam "branie"a jeden stary kawaler to mi wyznawał miłość, niemal na rękach nosił, kwiaty i czekoladki przynosił a raz w lecie jak mi przyniósł loda na patyku to reszta towarzystwa która siedziała w knajpie wołała, że mam mu się odwzajemnić tym samym! to dopiero mieli używanie! ale mimo wszystko powiem Wam, że z sentymentem wspominam tamte czasy bo naprawdę nigdy z ich strony nie spotkała mnie żadna przykrość, jak trzeba było to pomogli. Jak mnie wkurzyli to ich do pionu postawiłam ale ogólnie naprawdę ludzie z sercem na dłoni

[despa]

Napisane przez Sarunieczka

Nie dzwonił,ani do mieszkania,ani na moją komórkę (ja zamawiam z konta swojego faceta,ale podałam swój adres do wysyłki i swój nr.tel,i na stronie Siódemki mój numer widnieje do kontaktu).No nic,jutro chyba będę tam dzwonić,musze poszukac pod jaki numer bo nawet nie wiem



uuu to ucz się ucz

Ja właśnie wróciłam z procesji,jejku jak mi słońce dogrzało w czachę poza tym...znowu tak jak rok temu spotkał mnie obciach,ja to mam pecha...Drugi raz przyczepił się do mnie ten sam facet,taki lekko szurnięty,i na cały głos przy ludziach woł do mnie że jestem śliczna jak lalka wszyscy się na mnie patrzyli,wrrrrrr

Teraz idę po miednicę i sól do stóp zasypię bo mnie pieką od spodu

He he, he - nie wszyscy ja nie słyszałam chociaż ja skracałam trochę drogę to może dlatego

[sarraa]

Napisane przez Anna Antonina

Na dziennych jest i wszystko zależy od uczelni, ale zwykle jest kilka rodzajów zajęć do wyboru. Np basen, tzw hala, czyli siatkówka, pingpong etc. Niektóre uczelnie mają też siłownię, aerobik, sztuki walki

A ile jest godzin tego? Przez całe studia? Czy np. tylko przez rok?

[Anna Antonina]

Napisane przez sarraa

A ile jest godzin tego? Przez całe studia? Czy np. tylko przez rok?

Chyba przez całe studia, ale ile godzin to ja nie wiem, bo nie studiuję dziennie, a zależy to też chyba od kierunku

[damngirl90]

Napisane przez Anna Antonina

Chyba przez całe studia, ale ile godzin to ja nie wiem, bo nie studiuję dziennie, a zależy to też chyba od kierunku

Ja miałam przez rok - 2 sem i chyba tak zazwyczaj jest. Nigdy nie słyszałam żeby był przez całe studia i 30 godzin w semestrze

[tonia85]

Napisane przez damngirl90

Ja miałam przez rok - 2 sem i chyba tak zazwyczaj jest. Nigdy nie słyszałam żeby był przez całe studia i 30 godzin w semestrze

Ja mialam tak samo. To znaczy u mnie trzeba bylo zrobic 2 semestry, a każdy sam sobie wybierał kiedy chciał. Chyba tylko na 1 roku sie nie robiło, dopiero na 2 można było iść. Ale wogole to fajne jest- masz różne rodzaje sportu, od jogi po jakieś wycieczki górskie, także można znaleźć dla siebie coś odpowiedniego

[katniewojt]

Napisane przez musso4

pisałaś, że pakujesz rzeczy, to myślałam, że wakacje spędzasz z rodzicami w domu tzn od teraz do października a mieszkanie stoi puste, lub B w nim siedzi

Dobrze myślisz Z mieszkania zabieram tylko rzeczy, kór mi się przydadzą w domu Jutro wracam tylko z praniem, a w sobotę lub niedzielę wykorzystam Tatuśka, żeby przyjechał ze mną po resztę rzeczy

Napisane przez sarraa

Dziewczyny, jak wygląda wf na studiach? Jest tam w ogóle coś takiego?

Napisane przez Anna Antonina

Na dziennych jest i wszystko zależy od uczelni, ale zwykle jest kilka rodzajów zajęć do wyboru. Np basen, tzw hala, czyli siatkówka, pingpong etc. Niektóre uczelnie mają też siłownię, aerobik, sztuki walki

Jest Ilość semestrów zależy tak naprawdę od ilości godzin w tygodniu. Ja miałam tydzień w tydzień przez cały rok. Wiem, że na innym kierunku dziewczyny miały basen co 2 tygodnie i przez to musiały się dłużej męczyć (basen od 7.40 do 9 z ogonkiem, a zajęcia od 15...). U mnie nie było wyboru: basen czy w-f Mogłaś jedynie zrezygnować i przepisać się na sekcję "dodatkową", która zaczynała się o 20 lub aerobik, za który trzeba było płacić, a był prowadzony na zwykłej sali Wiem, że mój roczni 3 lata temu miał płacić coś koło 100

[karinka124]

dawno się tu nie odzywałam

mam "do poczytania " jakieś 7 stron ale to zostawię sobie na kiedy indziej

widzę,że ominęły mnie kłótnie/spory /wymiana zdań dobrze,że się nie udzielałam wtedy

[sarraa]

Napisane przez damngirl90

Ja miałam przez rok - 2 sem i chyba tak zazwyczaj jest. Nigdy nie słyszałam żeby był przez całe studia i 30 godzin w semestrze

Napisane przez tonia85

Ja mialam tak samo. To znaczy u mnie trzeba bylo zrobic 2 semestry, a każdy sam sobie wybierał kiedy chciał. Chyba tylko na 1 roku sie nie robiło, dopiero na 2 można było iść. Ale wogole to fajne jest- masz różne rodzaje sportu, od jogi po jakieś wycieczki górskie, także można znaleźć dla siebie coś odpowiedniego

Napisane przez katniewojt

Dobrze myślisz Z mieszkania zabieram tylko rzeczy, kór mi się przydadzą w domu Jutro wracam tylko z praniem, a w sobotę lub niedzielę wykorzystam Tatuśka, żeby przyjechał ze mną po resztę rzeczy





Jest Ilość semestrów zależy tak naprawdę od ilości godzin w tygodniu. Ja miałam tydzień w tydzień przez cały rok. Wiem, że na innym kierunku dziewczyny miały basen co 2 tygodnie i przez to musiały się dłużej męczyć (basen od 7.40 do 9 z ogonkiem, a zajęcia od 15...). U mnie nie było wyboru: basen czy w-f Mogłaś jedynie zrezygnować i przepisać się na sekcję "dodatkową", która zaczynała się o 20 lub aerobik, za który trzeba było płacić, a był prowadzony na zwykłej sali Wiem, że mój roczni 3 lata temu miał płacić coś koło 100

Napisane przez Anna Antonina

Chyba przez całe studia, ale ile godzin to ja nie wiem, bo nie studiuję dziennie, a zależy to też chyba od kierunku

Dziękuję Wam bardzo, ciekawe jak to u mnie będzie wyglądało

[Aalicia24]

Napisane przez izka@izka

moja maleńka śpi, muszę trochę posprzątać, bo podarła mi przy ''czytaniu'' cały katalog na małe kawałki i rozkopała po pokoju. Mąż pracuje całą noc więc mam trochę czasu na czytanie,

moja stare katalogi drze codziennie prawie, a nowe muszę chować i przy niej nie wyjmować nawet

Napisane przez musso4

wierz mi, nie chciałabyś, Klaudia kiedyś chodziła spać koło 20-21 i spała tak gdzieś do 7-7:30, tak w duchu sobie myślałam, że mogłaby chodzić spać później i rani dłużej spać i stało się i teraz chciał nie chciał nie położe sie spać wcześniej niż 23-24, bo tak dziecko zasypia

skądś to znam, moja od maleńkiego nie chodzi wcześnie spać, teraz średnio 22-23, a ostatnio jej coś się odmieniło całkiem i raz poszła o 1 w nocy nawet, ale 4 górne zęby jej idą w sumie

Napisane przez sarraa

A ile jest godzin tego? Przez całe studia? Czy np. tylko przez rok?

Napisane przez tonia85

Ja mialam tak samo. To znaczy u mnie trzeba bylo zrobic 2 semestry, a każdy sam sobie wybierał kiedy chciał. Chyba tylko na 1 roku sie nie robiło, dopiero na 2 można było iść. Ale wogole to fajne jest- masz różne rodzaje sportu, od jogi po jakieś wycieczki górskie, także można znaleźć dla siebie coś odpowiedniego

co do wf zależy od uczelni, obowiązkowo masz 2 semestry, na 1 lub drugim roku, ale żeby nie mieć na mgr już później to dobrze zrobić 3. Tylko na dziennych jest wf w ogóle. Ja chodziłam na basen zawsze

[theMonique]

dziewczyny, a jak zapatrujecie sie na depilacje u mezczyzn?

moj Maz mnie ostatnio tym zdenerwowal bo podobno w pracy u niego kazdy goli pachy i zbijaja sie z niego, ze on jeden nie a ja nie wyobrazam sobie zeby mial pachy gladkie jak ja
zreszta, on mnie urzekl m.in. tym, ze juz na samym poczatku naszej znajomosci oznajmil mi, ze jego ojciec jest owlosiony i on bedzie tez wiec jesli chce z nim byc to musze to zaakceptowacoczywiscie wszystko to ubral w piekniejsze slowa, ze dla mnie brzmialo to jak oswiadczyny i do tej pory mam motylki na wspomnienie tej rozmowy
a TŻ nie jest wlochaty jak Radek Pazurarece i nogi w normie, ma cudna sciezke milosci i na klacie troche wlosow, ale jeszcze mu rosna
no i paszki

[Anna Antonina]

Napisane przez theMonique

dziewczyny, a jak zapatrujecie sie na depilacje u mezczyzn?

moj Maz mnie ostatnio tym zdenerwowal bo podobno w pracy u niego kazdy goli pachy i zbijaja sie z niego, ze on jeden nie a ja nie wyobrazam sobie zeby mial pachy gladkie jak ja
zreszta, on mnie urzekl m.in. tym, ze juz na samym poczatku naszej znajomosci oznajmil mi, ze jego ojciec jest owlosiony i on bedzie tez wiec jesli chce z nim byc to musze to zaakceptowacoczywiscie wszystko to ubral w piekniejsze slowa, ze dla mnie brzmialo to jak oswiadczyny i do tej pory mam motylki na wspomnienie tej rozmowy
a TŻ nie jest wlochaty jak Radek Pazurarece i nogi w normie, ma cudna sciezke milosci i na klacie troche wlosow, ale jeszcze mu rosna
no i paszki

Mój TŻ goli pachy, bo twierdzi, że tak jest higieniczniej. W sumie niebardzo wyobrażam sobie, jak miałby sobie zaaplikować np dezodorant w kulce albo w sztyfcie na włochatą pachę. Wkręciłby sobie biedaczek włosy w kulkę albo wkleił w sztyft i tyle by było

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

[malutka84]

Napisane przez theMonique

dziewczyny, a jak zapatrujecie sie na depilacje u mezczyzn?

moj Maz mnie ostatnio tym zdenerwowal bo podobno w pracy u niego kazdy goli pachy i zbijaja sie z niego, ze on jeden nie a ja nie wyobrazam sobie zeby mial pachy gladkie jak ja
zreszta, on mnie urzekl m.in. tym, ze juz na samym poczatku naszej znajomosci oznajmil mi, ze jego ojciec jest owlosiony i on bedzie tez wiec jesli chce z nim byc to musze to zaakceptowacoczywiscie wszystko to ubral w piekniejsze slowa, ze dla mnie brzmialo to jak oswiadczyny i do tej pory mam motylki na wspomnienie tej rozmowy
a TŻ nie jest wlochaty jak Radek Pazurarece i nogi w normie, ma cudna sciezke milosci i na klacie troche wlosow, ale jeszcze mu rosna
no i paszki

Napisane przez Anna Antonina

Mój TŻ goli pachy, bo twierdzi, że tak jest higieniczniej. W sumie niebardzo wyobrażam sobie, jak miałby sobie zaaplikować np dezodorant w kulce albo w sztyfcie na włochatą pachę. Wkręciłby sobie biedaczek włosy w kulkę albo wkleił w sztyft i tyle by było

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

Dzień dobry
Moj Tż goli pachy. Zwłaszcza latem, bo wtedy czuje się czystszy. Wiadomo że pot i zapach osiada właśnie na włoskach. Nie mam nic przeciwko, w końcu to dobrze że nie chce brzydko pachnieć Ale nigdzie więcej się nie goli, nie może być gladszy ode mnie w końcu

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Anna Antonina

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

eee tam, w końcu mało przyjemne jest wyciąganie spomiędzy zębów włosów

[theMonique]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27710565]eee tam, w końcu mało przyjemne jest wyciąganie spomiędzy zębów włosów[/QUOTE]


no tak, Moj ma tam gladko

[dudi83]

Napisane przez Anna Antonina

Mój TŻ goli pachy, bo twierdzi, że tak jest higieniczniej. W sumie niebardzo wyobrażam sobie, jak miałby sobie zaaplikować np dezodorant w kulce albo w sztyfcie na włochatą pachę. Wkręciłby sobie biedaczek włosy w kulkę albo wkleił w sztyft i tyle by było

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

Mój dokładnie tak samo.

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27710565]eee tam, w końcu mało przyjemne jest wyciąganie spomiędzy zębów włosów[/QUOTE]
Dokładnie

[Anna Antonina]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27710565]eee tam, w końcu mało przyjemne jest wyciąganie spomiędzy zębów włosów[/QUOTE]

Znam wiele młodych kobiet, które na połączenie penis-usta reagują bardzo nerwowo i dlatego ja wolałam uniknąć szczegółów

[theMonique]

Kurde, widze, ze to tylko ja jestem taka prymitywna jesli chodzi o pachy TŻ-a... ale on dba o higiene (zeby nie bylo) i ladnie pachnie wiec mi to nie przeszkadza

[zalotnica83]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27710565]eee tam, w końcu mało przyjemne jest wyciąganie spomiędzy zębów włosów[/QUOTE]
Cześć Avonówki Ja jak zwykle witam Was z kawką!
Haha dobre... Ja pare razy męza namówiłam na ogolenie pach, ale wydawało mi się to takie...niemęskie i kazałam mu jednak chodzić z włochami...myślę że to indywidualnie trzeba do tego podejść...a tam niżej to różnie bywa...

[Anna Antonina]

Napisane przez theMonique

Kurde, widze, ze to tylko ja jestem taka prymitywna jesli chodzi o pachy TŻ-a... ale on dba o higiene (zeby nie bylo) i ladnie pachnie wiec mi to nie przeszkadza

Wasze pachy, Wasza sprawa

[zalotnica83]

Napisane przez theMonique

Kurde, widze, ze to tylko ja jestem taka prymitywna jesli chodzi o pachy TŻ-a... ale on dba o higiene (zeby nie bylo) i ladnie pachnie wiec mi to nie przeszkadza

Nie tylko Ty...ja nie lubię ogolonych pach u faceta...ma być męski i juz...z włosami pod pachami nie znaczy brudny czy zaniedbany...jak dla mnie"bardziej męski"

[theMonique]

Napisane przez zalotnica83

Nie tylko Ty...ja nie lubię ogolonych pach u faceta...ma być męski i juz...z włosami pod pachami nie znaczy brudny czy zaniedbany...jak dla mnie"bardziej męski"

no wlasnie dla mnie tez jest przez to bardziej meski

[dudi83]

Za to ogolonych nóg to raczej bym nie zaakceptowała.

[zalotnica83]

Początek dnia a ja już mam dość...moje dzieci przeszły dzis same siebie...wszystko pokleiły pianką poliuretanową(czy jakoś tak) i teraz mam problem...nie wiem czy sie ze spodni spierze ...pokleiły mi też pendrive...niestety nie mojego... Podłoga i lodówka poczeka na mojego męża jak wykazał się taką mądrością i zostawił tą piankę na wierzchu...ale jestem wściekła!

[katniewojt]

Napisane przez zalotnica83

Cześć Avonówki Ja jak zwykle witam Was z kawką!
Haha dobre... Ja pare razy męza namówiłam na ogolenie pach, ale wydawało mi się to takie...niemęskie i kazałam mu jednak chodzić z włochami...myślę że to indywidualnie trzeba do tego podejść...a tam niżej to różnie bywa...

Mój raz ogolił, ale było mu "dziwnie" i już tego nie powtórzył Używa dezodorantu w sprayu, więc sobie ich nie klei

Muszę tylko resztę rzeczy spakować i jestem wolna Nawet Tatusiek do mnie dzwonił, że dziś nie pracuje i może po mnie przyjechać

[sarraa]

Napisane przez theMonique

dziewczyny, a jak zapatrujecie sie na depilacje u mezczyzn?

moj Maz mnie ostatnio tym zdenerwowal bo podobno w pracy u niego kazdy goli pachy i zbijaja sie z niego, ze on jeden nie a ja nie wyobrazam sobie zeby mial pachy gladkie jak ja
zreszta, on mnie urzekl m.in. tym, ze juz na samym poczatku naszej znajomosci oznajmil mi, ze jego ojciec jest owlosiony i on bedzie tez wiec jesli chce z nim byc to musze to zaakceptowacoczywiscie wszystko to ubral w piekniejsze slowa, ze dla mnie brzmialo to jak oswiadczyny i do tej pory mam motylki na wspomnienie tej rozmowy
a TŻ nie jest wlochaty jak Radek Pazurarece i nogi w normie, ma cudna sciezke milosci i na klacie troche wlosow, ale jeszcze mu rosna
no i paszki

Napisane przez Anna Antonina

Mój TŻ goli pachy, bo twierdzi, że tak jest higieniczniej. W sumie niebardzo wyobrażam sobie, jak miałby sobie zaaplikować np dezodorant w kulce albo w sztyfcie na włochatą pachę. Wkręciłby sobie biedaczek włosy w kulkę albo wkleił w sztyft i tyle by było

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

Napisane przez malutka84

Dzień dobry
Moj Tż goli pachy. Zwłaszcza latem, bo wtedy czuje się czystszy. Wiadomo że pot i zapach osiada właśnie na włoskach. Nie mam nic przeciwko, w końcu to dobrze że nie chce brzydko pachnieć Ale nigdzie więcej się nie goli, nie może być gladszy ode mnie w końcu

Mój goli pachy latem, a na dole tylko skraca włoski, bo po depilacji dostaje okropnego zapalenia mieszków

[sheryl]

Napisane przez theMonique

dziewczyny, a jak zapatrujecie sie na depilacje u mezczyzn?

moj Maz mnie ostatnio tym zdenerwowal bo podobno w pracy u niego kazdy goli pachy i zbijaja sie z niego, ze on jeden nie a ja nie wyobrazam sobie zeby mial pachy gladkie jak ja
zreszta, on mnie urzekl m.in. tym, ze juz na samym poczatku naszej znajomosci oznajmil mi, ze jego ojciec jest owlosiony i on bedzie tez wiec jesli chce z nim byc to musze to zaakceptowacoczywiscie wszystko to ubral w piekniejsze slowa, ze dla mnie brzmialo to jak oswiadczyny i do tej pory mam motylki na wspomnienie tej rozmowy
a TŻ nie jest wlochaty jak Radek Pazurarece i nogi w normie, ma cudna sciezke milosci i na klacie troche wlosow, ale jeszcze mu rosna
no i paszki

Mój sobie trochę podgala, ze względów higienicznych jak mówi ale jakąś małą kępkę sobie zostawia.
Natomiast jeśli chodzi o resztę, jest bardzo owłosiony i też akurat to lubię u facetów a najbardziej podobają mi się jego owłosione ręce no ale gdyby chciał sobie golić pachy na gładko, nie miałabym nic przeciwko, bo to jemu ma być wygodnie i jakby się tak lepiej czuł to voila!
A tak w ogóle to u mojego w pracy wszsyscy w koszulach (czy koszulkach ewentualnie) więc sobie pod pachy nie zaglądają .

Napisane przez Anna Antonina

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

No mój też tam sobie robi porządek

[musso4]

Napisane przez Anna Antonina

Mój TŻ goli pachy, bo twierdzi, że tak jest higieniczniej. W sumie niebardzo wyobrażam sobie, jak miałby sobie zaaplikować np dezodorant w kulce albo w sztyfcie na włochatą pachę. Wkręciłby sobie biedaczek włosy w kulkę albo wkleił w sztyft i tyle by było

Goli też okolice intymne i to też ma swoje plusy, chociaż tutaj sobie daruję ich wymienianie, bo jeszcze kogoś zniesmaczę

to tak jak mój
jak się ktoś zniesmaczy to chyba jego problem

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27710565]eee tam, w końcu mało przyjemne jest wyciąganie spomiędzy zębów włosów[/QUOTE]
zgadzam się

[jolkag78]

Cześć Babolki!!
Ale miło Was znowu poczytać, mimo, że nie było mnie raptem 2 dni
Co do depilacji lub golenia panów, jestem za
Wczoraj wrócilismy znad morza.. taki spontaniczny wypad przy okazji, ze tak to ujmę... Jechałam na komisję lekarska do Szczecina, to mój miły zdecydował, ze nie mozemy odpuścić morza jak tak blisko jesteśmy... Więc od 12 w południe w środę do 14 następnego dnia byczyliśmy się w Rewalu, było super wszystko musieliśmy kupować nowe, od ręczników, bieliznę, po pastę i gąbki... teraz juz w pracy, a za oknem zbiera się na konkretny deszcz