Nie boimy się końca świata bo Nasze śluby są za dwa lata!:)-PM 2013

[FlightlessBird]

Napisane przez NAUGHTYxANGEL

Oh yeah, tak, tak, taki mocny, czerwony kolorek w sypialni Jak ja to mowie "burdelowa czerwien"!!

Dokładnie o tym marzę! Burdelowa czerwień w sypialni

Napisane przez aga512152

Dobra dziewuchy!!
miło się gawędzi ale na razie uciekam zaraz TŻ wróci z egzaminu więc podgrzeję Mu obiadek?? obiadokolacje...a potem muszę chyba go wykorzystać
odezwę się później !
NAUGHTYxANGEL właśnie dla tego się nad nim 100000 razy zastanowie;p
Miłego wieczorku..

Miłego wieczoru zazdroszcze TŻ obok...

Napisane przez malinka9191

dziewczyny wiecie co? Właśnie, nagle straciłam humor miałam taki dobry, a wystarczyła jedna chwila i o mam ochotę płakać i wściekać się jednocześnie...

co się stało?

[malinka9191]

Napisane przez FlightlessBird

Dokładnie o tym marzę! Burdelowa czerwień w sypialni

Miłego wieczoru zazdroszcze TŻ obok...


co się stało?

w zasadzie to nic takiego, ale mam czasem takie odchyły i to normalne chyba nie jest, że siedzę sobie happy, a za chwilę ni z tego ni z owego robi m się smutno.. często się to nie zdarza, ale jest męczące

[NAUGHTYxANGEL]

Napisane przez malinka9191

dziewczyny wiecie co? Właśnie, nagle straciłam humor miałam taki dobry, a wystarczyła jedna chwila i o mam ochotę płakać i wściekać się jednocześnie...

A co sie stalo??

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez malinka9191

w zasadzie to nic takiego, ale mam czasem takie odchyły i to normalne chyba nie jest, że siedzę sobie happy, a za chwilę ni z tego ni z owego robi m się smutno.. często się to nie zdarza, ale jest męczące

Kochana tez tak mam, nie martw sie bedzie dobrze, bo czesto przez takie schizy pozniej sa czarne mysli

[FlightlessBird]

Napisane przez malinka9191

w zasadzie to nic takiego, ale mam czasem takie odchyły i to normalne chyba nie jest, że siedzę sobie happy, a za chwilę ni z tego ni z owego robi m się smutno.. często się to nie zdarza, ale jest męczące

To chyba babska przypadłość i większość z nas tak ma

Nie martw się, wkrótce będzie ok

[malinka9191]

Napisane przez FlightlessBird

To chyba babska przypadłość i większość z nas tak ma

Nie martw się, wkrótce będzie ok

to jednak do psychiatry nie muszę widzę iść, jak nie jestem w tym osamotniona

[mu_minka1988]

Napisane przez malinka9191

rybka jak najbardziej ale pieczarki bleee, nie lubię żadnego rodzaju grzybów... moge jedynie zbierać, jeść--> nie przejdzie przez gardło

O chociaż jedna osoba, która nie lubi pieczarek, grzybów, bo zawsze czułam się inna pod tym względem
Jedyne jakie zjem to marynowane, takie mogę wcinać
Jak mówię, że nie lubię to każdy się dziwi...

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez malinka9191

to jednak do psychiatry nie muszę widzę iść, jak nie jestem w tym osamotniona

Zdecydowanie nie musisz. To chyba 'kobieca przypadłość'

[dahna1990]

Napisane przez malinka_070190

Im dziwniej tym lepiej;D

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=Ij4VvfS_59U
cały czas mam tą nutę w głowie;D

Mi jak ona weszła do głowy to chyba z miesiąc sie jej pozbywałam, ciągle sobie nuciłam

Poszłam po maczugi i już je pożarłam

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Jeszcze po drodze weszłam do sklepu i kupiłam sobie stanik i tarkę do pięt

[agunineczka]

Napisane przez malinka9191

to jednak do psychiatry nie muszę widzę iść, jak nie jestem w tym osamotniona

Gdybyś Ty musiała iść do psychiatry, to my wszystkie też

Hihi Tż w końcu jutro do mnie przyjeżdża na weekend! Ale się cieszę!

[mu_minka1988]

Napisane przez NAUGHTYxANGEL

Jak pisalam: nie ta szmatka, nie ten plyn i za dlugo odkurzam

To niech sobie sam sprząta. Co za człowiek...

[FlightlessBird]

Napisane przez agunineczka

Gdybyś Ty musiała iść do psychiatry, to my wszystkie też

Hihi Tż w końcu jutro do mnie przyjeżdża na weekend! Ale się cieszę!

To go wyściskaj porządnie


A jest ktoś kto nie lubi arbuza? Bo wielu mi się dziwi, jak można go nie lubić

[dahna1990]

Napisane przez FlightlessBird

To go wyściskaj porządnie


A jest ktoś kto nie lubi arbuza? Bo wielu mi się dziwi, jak można go nie lubić

Ja lubię ale np. moja siostra juz nie więc nie jesteś sama

[dastin]

Napisane przez malinka9191

a może któraś ma ochotę na kalafiora?

a tak w ogóle to mam problem.. Otóż planuję przemalować swój pokój i nie wiem jak może któras ma jakiś pomysl? Mam 8 ścian, bo mam kilka wcięć.. poza tym teraz jest w kolorach żółto-wiśniowych i nie wiem na jaki kolor teraz zrobić ściany, mogą być w kolorach kilku żeby mi pasowały do wiśniowych dodatków?? No i moze przy okazji zapytam o pokój rodziców, bo też im chce pomalować na jakei 2 kolory, ale jakie? Meblościanke mają taką podwiśniową czy coś w tym stylu.. no i pokój tym razem już normalny 4 ściany:d

hm... powiem Ci, że mi nie za bardzo się podobają pomalowane ściany na kilka kolorów. Jeżeli masz wiśniowe dodatki to ja bym pomalowała ściany na białą czekoladę i do tego zrobiła czerwone i czarne wzorki

[mu_minka1988]

Kupiłam TŻ portfel
Przy okazji weszłam do apteki po coś na gardło, bo już głos oczywiście tracę i kupiłam jeszcze gripex i zapłaciłam w aptece przeszło 50 zł Te pieniądze wartości nie mają Dobija mnie to, że co miesiąc przeszło 100 zostawiam w aptece i teraz jeszcze 50 zł. Kurcze mogłabym sobie coś do ubrania kupić, a tak

[malinka_070190]

Właśnie wróciłam z wycieczki rowerowej z TŻ
o odrazu zrobiłam zakupy na jutrzejszą kolację

FlightlessBird jednak wybrałam ten przepis z cukinią;D
Tylko jest jeden problem... Nie było cukini to wzięłąm kabaczek... Ale nic się chyba nie stanie co?? Przecież to prawie to samo...


A arbuuuuuuuuuuuuza uwielbiam


Dziewczynki czy mogę Was o coś prosić??
Mój TŻ ma szanse się dostać do nowej pracy na kontrakt i jutro idzie na dzień próbny... Czy mogłybyście jutro 3mać za niego kciuki??
Tak ładnie prosze

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez mu_minka1988

Kupiłam TŻ portfel
Przy okazji weszłam do apteki po coś na gardło, bo już głos oczywiście tracę i kupiłam jeszcze gripex i zapłaciłam w aptece przeszło 50 zł Te pieniądze wartości nie mają Dobija mnie to, że co miesiąc przeszło 100 zostawiam w aptece i teraz jeszcze 50 zł. Kurcze mogłabym sobie coś do ubrania kupić, a tak

No niestety te pieniądze nie mają wartości:/

[dastin]

Napisane przez FlightlessBird

Dawaj foto

Napisane przez aga512152

Dastin poka poka marynarke a Malinka ma racje dobrze że większa niż mniejsza


a wiecie mnie wzięło na oglądanie filmików/ zwiastunów ślubnych na youtubie... i tak się rozmarzyłam...
właśnie przeszła straszna burza dobrze że już poszła w ..

Dziewczyny jutro zrobię fotkę przy dziennym świetle bo teraz wyjdzie czarna ta marynarka a jest granatowaAle nie żałuję, że ją zamówiłam. Tylko te rozmiary jakieś dziwne bo wzięłam XS a rozmiar jak M

Ja też ostatnio miałam manię na oglądanie klipów ślubnych. Sporo się tego naoglądałam.

Napisane przez FlightlessBird

mmmmm. Aż mi ślinka pociekła chociaż najedzona jestem


Dastin pokazywała tą marynarkę? Chyba to przeoczyłam

hehe nic nie przeoczyłaś, jutro wkleję

Napisane przez malinka9191

dziewczyny wiecie co? Właśnie, nagle straciłam humor miałam taki dobry, a wystarczyła jedna chwila i o mam ochotę płakać i wściekać się jednocześnie...

kobieta zmienną jest a tak na poważnie to może to jakieś napięcie przedmiesiączkowe?

Napisane przez malinka9191

w zasadzie to nic takiego, ale mam czasem takie odchyły i to normalne chyba nie jest, że siedzę sobie happy, a za chwilę ni z tego ni z owego robi m się smutno.. często się to nie zdarza, ale jest męczące

ja też mam takie odchyły

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez malinka_070190

Dziewczynki czy mogę Was o coś prosić??
Mój TŻ ma szanse się dostać do nowej pracy na kontrakt i jutro idzie na dzień próbny... Czy mogłybyście jutro 3mać za niego kciuki??
Tak ładnie prosze

Załatwione



Dziewczyny jutro sobota i przeprowadzka do Nas mojej siostry z rodzinąPrzecież to będzie jedna wielka masakra!
Jezszce się nie wprowadzili a mój ojciec się już czepiaPoszedł do tego mieszkania i sprawdzał czy dobrze posprzątała i miał wąty, że łazienki jeszcze nie sprzątnęłaA co go to obchodzi... Ona będzie tam mieszkać nie On... W ogóle ostatnio wszystkiego się czepia... Jak tak dalej pójdzie to oni nie wytrzymają nawet tygodnia...


A tak w ogóle to niedawno dzwonił do mnie Tż i powiedział, że zapisał Nas na niedzielę na kajaki bo organizują jakiś spływ

[malinka_070190]

Napisane przez dastin

Dziewczyny jutro zrobię fotkę przy dziennym świetle bo teraz wyjdzie czarna ta marynarka a jest granatowaAle nie żałuję, że ją zamówiłam. Tylko te rozmiary jakieś dziwne bo wzięłam XS a rozmiar jak M

Ja też ostatnio miałam manię na oglądanie klipów ślubnych. Sporo się tego naoglądałam.

hehe nic nie przeoczyłaś, jutro wkleję

kobieta zmienną jest a tak na poważnie to może to jakieś napięcie przedmiesiączkowe?

ja też mam takie odchyły

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------


Załatwione



Dziewczyny jutro sobota i przeprowadzka do Nas mojej siostry z rodzinąPrzecież to będzie jedna wielka masakra!
Jezszce się nie wprowadzili a mój ojciec się już czepiaPoszedł do tego mieszkania i sprawdzał czy dobrze posprzątała i miał wąty, że łazienki jeszcze nie sprzątnęłaA co go to obchodzi... Ona będzie tam mieszkać nie On... W ogóle ostatnio wszystkiego się czepia... Jak tak dalej pójdzie to oni nie wytrzymają nawet tygodnia...


A tak w ogóle to niedawno dzwonił do mnie Tż i powiedział, że zapisał Nas na niedzielę na kajaki bo organizują jakiś spływ

O kurcze to nie zazdroszcze... Pewnie będą ciągłe kłótnie...



Ojj a spływu bardzo, ale to bardzo zazdroszczę uwielbiam spływy kajakowe! Zawsze wlato minimum na 6 spływach byłam. A w tym roku żadego nie będzie...

[mu_minka1988]

Napisane przez malinka_070190

Właśnie wróciłam z wycieczki rowerowej z TŻ
o odrazu zrobiłam zakupy na jutrzejszą kolację

FlightlessBird jednak wybrałam ten przepis z cukinią;D
Tylko jest jeden problem... Nie było cukini to wzięłąm kabaczek... Ale nic się chyba nie stanie co?? Przecież to prawie to samo...


A arbuuuuuuuuuuuuza uwielbiam


Dziewczynki czy mogę Was o coś prosić??
Mój TŻ ma szanse się dostać do nowej pracy na kontrakt i jutro idzie na dzień próbny... Czy mogłybyście jutro 3mać za niego kciuki??
Tak ładnie prosze

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------





No niestety te pieniądze nie mają wartości:/

Będę trzymała

[dastin]

Napisane przez malinka_070190

O kurcze to nie zazdroszcze... Pewnie będą ciągłe kłótnie...



Ojj a spływu bardzo, ale to bardzo zazdroszczę uwielbiam spływy kajakowe! Zawsze wlato minimum na 6 spływach byłam. A w tym roku żadego nie będzie...

Oczywiście, że będą kłótnie i to nie jedna! Wiem co było kiedy mieszkali u Nas od razu po ślubie... Nie wytrzymali i wyprowadzili się a teraz znowu się wprowadzająNigd y bym nie popełniła tego błędu drugi raz.Oczywiście kłótnie będą się odbijać na wszystkich domownikach...


A na spływie byłam baaardzo dawno i tym bardziej się cieszęMam nadzieję, że będzie ładna pogoda

[mu_minka1988]

dastin ja też zazdroszczę spływu. Kiedyś się bałam wsiąść do kajaka, pamiętam jak na obozie się broniłam przed kajakami, ale w końcu się odważyłam i naprawdę fajna sprawa.

[agunineczka]

Napisane przez FlightlessBird

To go wyściskaj porządnie


A jest ktoś kto nie lubi arbuza? Bo wielu mi się dziwi, jak można go nie lubić

Mój kuzyn o ile dobrze pamiętam nie lubi, więc nie jesteś sama

Napisane przez dastin

Dziewczyny jutro zrobię fotkę przy dziennym świetle bo teraz wyjdzie czarna ta marynarka a jest granatowaAle nie żałuję, że ją zamówiłam. Tylko te rozmiary jakieś dziwne bo wzięłam XS a rozmiar jak M

Ja też ostatnio miałam manię na oglądanie klipów ślubnych. Sporo się tego naoglądałam.

hehe nic nie przeoczyłaś, jutro wkleję

kobieta zmienną jest a tak na poważnie to może to jakieś napięcie przedmiesiączkowe?

ja też mam takie odchyły

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------


Załatwione



Dziewczyny jutro sobota i przeprowadzka do Nas mojej siostry z rodzinąPrzecież to będzie jedna wielka masakra!
Jezszce się nie wprowadzili a mój ojciec się już czepiaPoszedł do tego mieszkania i sprawdzał czy dobrze posprzątała i miał wąty, że łazienki jeszcze nie sprzątnęłaA co go to obchodzi... Ona będzie tam mieszkać nie On... W ogóle ostatnio wszystkiego się czepia... Jak tak dalej pójdzie to oni nie wytrzymają nawet tygodnia...


A tak w ogóle to niedawno dzwonił do mnie Tż i powiedział, że zapisał Nas na niedzielę na kajaki bo organizują jakiś spływ

Współczuję tej sytuacji z siostrą...
W sumie też nie rozumiem czemu się wprowadzają skoro piszesz że już u Was mieszkali i były kłótnie.. Ona nie pamięta jak było?

A co do kajaków to ja je uwielbiam! zwłaszcza jak jest gorąco i świeci słońce - można się nieźle opalić na wodzie

[dastin]

Napisane przez agunineczka

Mój kuzyn o ile dobrze pamiętam nie lubi, więc nie jesteś sama




Współczuję tej sytuacji z siostrą...
W sumie też nie rozumiem czemu się wprowadzają skoro piszesz że już u Was mieszkali i były kłótnie.. Ona nie pamięta jak było?

A co do kajaków to ja je uwielbiam! zwłaszcza jak jest gorąco i świeci słońce - można się nieźle opalić na wodzie

Widocznie nie jest osobą, która uczy się na własnych błedach...A szkoda, bo chyba najwyższy czas skoro ma 30 lat

[mu_minka1988]

Napisane przez agunineczka

Mój kuzyn o ile dobrze pamiętam nie lubi, więc nie jesteś sama




Współczuję tej sytuacji z siostrą...
W sumie też nie rozumiem czemu się wprowadzają skoro piszesz że już u Was mieszkali i były kłótnie.. Ona nie pamięta jak było?

A co do kajaków to ja je uwielbiam! zwłaszcza jak jest gorąco i świeci słońce - można się nieźle opalić na wodzie

Można się opalić... Albo poparzyć nawet jak to ja ostatnio zrobiłam...

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Kurcze aż się we mnie gotuje. Jakie kobiety są głupie. Jak można chcieć ratować małżeństwo, w którym mąż zdradza i bije

[agunineczka]

Napisane przez dastin

Widocznie nie jest osobą, która uczy się na własnych błedach...A szkoda, bo chyba najwyższy czas skoro ma 30 lat

Hmm a może i tym razem trochę pomieszkają i też się znowu wyprowadzą?
Tylko to jest trochę komiczne..

Napisane przez mu_minka1988

Można się opalić... Albo poparzyć nawet jak to ja ostatnio zrobiłam...

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Kurcze aż się we mnie gotuje. Jakie kobiety są głupie. Jak można chcieć ratować małżeństwo, w którym mąż zdradza i bije

też tego nie rozumiem, ale w sumie tak jest bardzo często.. te kobiety na siłę wmawiają sobie, że wszystko jest ok, a jak nie, to może potem będzie..
Duża większość też się boi coś zrobić i tkwią w takim g.ownie dopóki nie stanie się coś gorszego niż "tylko" pobicie..

[dastin]

Napisane przez mu_minka1988

Kurcze aż się we mnie gotuje. Jakie kobiety są głupie. Jak można chcieć ratować małżeństwo, w którym mąż zdradza i bije

a no są czasem takie obiety.. też znam takieJak dla mnie są egoistkami bo dzieci na tym najbardziej cierpią. A ich tłumaczenia"bo dzieci muszą mieć ojca" to gó wno prawdaLepiej, żeby dzieci wychowywała sama matka niż żyć z ojcem pijakem czy katem...
Jest to jakieś współuzależnienie...

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez agunineczka

Hmm a może i tym razem trochę pomieszkają i też się znowu wyprowadzą?
Tylko to jest trochę komiczne..
.

pewnie tak będzie ale sami z siebie się nie wyprowadzą. Dojdzie do jakiejś wielkiej awantury... Czuję to. A wszelkie kłótnie, które są w moim domu coraz bardziej się odbijają na mojej psychice...

[agunineczka]

Napisane przez dastin

pewnie tak będzie ale sami z siebie się nie wyprowadzą. Dojdzie do jakiejś wielkiej awantury... Czuję to. A wszelkie kłótnie, które są w moim domu coraz bardziej się odbijają na mojej psychice...

Nie dziwię się wcale.. ja też bym nie wytrzymywała psych gdyby u mnie była taka sytuacja..
Sama po sobie wiem jak cieżko jest jak się ma awanturującego ojca, a co dopiero gdy w grę wchodzi więcej osób..
Dastin rozumiem Cię i bardzo Ci współczuję Kochana

[mu_minka1988]

Najbardziej mnie boli to, że jest to osoba mi bliska, moja przyjaciółka.

[agunineczka]

Napisane przez mu_minka1988

Najbardziej mnie boli to, że jest to osoba mi bliska, moja przyjaciółka.

Kurde i najgorsze jest to, że tak naprawdę nic nie możesz zrobić, pomóc..

[malinka9191]

Napisane przez mu_minka1988

O chociaż jedna osoba, która nie lubi pieczarek, grzybów, bo zawsze czułam się inna pod tym względem
Jedyne jakie zjem to marynowane, takie mogę wcinać
Jak mówię, że nie lubię to każdy się dziwi...

mi też się dziwią, bo "przecież to takie dobre" . Dla mnie wręcz przeciwnie i ja nawet marynowanych do ust nie wezmę, bo zaraz mi niedobrze

Napisane przez agunineczka

Gdybyś Ty musiała iść do psychiatry, to my wszystkie też

Hihi Tż w końcu jutro do mnie przyjeżdża na weekend! Ale się cieszę!

no to mnie uspokoiłyście z tym psychiatrą

Napisane przez dastin

hm... powiem Ci, że mi nie za bardzo się podobają pomalowane ściany na kilka kolorów. Jeżeli masz wiśniowe dodatki to ja bym pomalowała ściany na białą czekoladę i do tego zrobiła czerwone i czarne wzorki

mi się podoba jak jest jedna ściana w jednym kolorze i mamie też dlatego u nich chce tak zrobić, tylko jeszcze nie wiem jakie
a z białą czekolada dobry pomysł ale wzorkom mówię póki co nie, mam dośc tych co mam teraz

Napisane przez dastin

kobieta zmienną jest a tak na poważnie to może to jakieś napięcie przedmiesiączkowe?

heh to odpada, bo dziś ostatni dzień @ chyba, ze miesiąć przed mnie łapie

[dastin]

Napisane przez agunineczka

Nie dziwię się wcale.. ja też bym nie wytrzymywała psych gdyby u mnie była taka sytuacja..
Sama po sobie wiem jak cieżko jest jak się ma awanturującego ojca, a co dopiero gdy w grę wchodzi więcej osób..
Dastin rozumiem Cię i bardzo Ci współczuję Kochana

Dzięki

Nie wiem czy Wy też tak macie ale jest taka jedna osoba, której po prostu nie trawię, nie moge patrzeć na nią i nóż mi się w kieszeni otwiera jak ją widzęKiedy przychodzi na jakieś urodziny czy imieniny do Naszego domu to wysysa ze mnie całą energięTo jest mój szwagier, który jutro się do mnie wprowadziJak można żyć z taką osobą pod jednym dachem

Napisane przez mu_minka1988

Najbardziej mnie boli to, że jest to osoba mi bliska, moja przyjaciółka.

ja też mam taką bliską osobe... Może nie bije ale zdradzał nie raz...

[malinka9191]

Napisane przez dastin

Dzięki

Nie wiem czy Wy też tak macie ale jest taka jedna osoba, której po prostu nie trawię, nie moge patrzeć na nią i nóż mi się w kieszeni otwiera jak ją widzęKiedy przychodzi na jakieś urodziny czy imieniny do Naszego domu to wysysa ze mnie całą energięTo jest mój szwagier, który jutro się do mnie wprowadziJak można żyć z taką osobą pod jednym dachem

ja też mam taką bliską osobe... Może nie bije ale zdradzał nie raz...

też mam taką osobę, a nawet można powiedzieć kilka i jak sięmam z nią spotkać to.. brak słów, ale jakoś trzeba wytrzymywac i robić chociaż lekkie pozory.. niestety...