Lato mamy już za pasem, wakacje spędzimy z bobasem. Marzec-kwiecień 2011

[Montii]

tajka super wyglądacie Lenka przesłodka widoki super
tra Nadia jak nie Nadia wygląda na tym zdj

[iizabelaa]

Napisane przez tajka88

no i dobrze bo mnie nei bylo w domku u nas 30C wiec sie smazylismy.

u nas ponoć od jutra mają się zacząć upały

ta twoja córcia wygląda na starszą,
piekna jest,

kurcze i tak fajnie wygląda w tej huśtawce,
ja moją dzisiaj wsadziłam i śmiesznie wyglądała,
miała drugi podbródek,
ale poleżała dłużej niż zwykle

[traicionera]

Napisane przez Montii

tajka super wyglądacie Lenka przesłodka widoki super
tra Nadia jak nie Nadia wygląda na tym zdj

bo jest tu w najwyższym stopniu rozchichotania

[iweczka]

Olusiaa, traicionara, tajka, słodkie Wasze córcie!!!!!!!!!!

[tajka88]

Napisane przez traicionera

tajka- jaka piękna Lenka, a irokeza ma zabójczego i ty tak ślicznie wyglądasz
Nowa ulubiona pozycja Nadii-chyba będę musiała powoli przesiąść ja do spacerówki, bo leżenie wyraźnie ją znudziło

Dziekowac Moja nie polzezy chwili;p ale ona zawsze w foteliku, a nie w gondoli to w Hiszpanii do spacerowki hop siup;p, bo fotelik czarny;p

Rzeczywiscie wyglada inaczej niz zwykle, ale i tak cudnie

Napisane przez iizabelaa

u nas ponoć od jutra mają się zacząć upały

ta twoja córcia wygląda na starszą,
piekna jest,

kurcze i tak fajnie wygląda w tej huśtawce,
ja moją dzisiaj wsadziłam i śmiesznie wyglądała,
miała drugi podbródek,
ale poleżała dłużej niż zwykle

Dziekujemy, tez ma podbrodki 2;p zalezy od ujecia super, ze juz sie przyzwyczaja do hustawki

[traicionera]

Napisane przez iweczka

Olusiaa, traicionara, tajka, słodkie Wasze córcie!!!!!!!!!!

Napisane przez tajka88

Dziekowac Moja nie polzezy chwili;p ale ona zawsze w foteliku, a nie w gondoli to w Hiszpanii do spacerowki hop siup;p, bo fotelik czarny;p

Rzeczywiscie wyglada inaczej niz zwykle, ale i tak cudnie

Dziekujemy, tez ma podbrodki 2;p zalezy od ujecia super, ze juz sie przyzwyczaja do hustawki

oczy ma jak szparki, to od razu inaczej wyglądatu już bardziej po Nadusiowemu, ulubiona zabawka, czyli dłoń, tutaj akurat męża

[Tity]

Napisane przez ego_ego

tity czy to Ty masz nosidlo bondolino? bo chciałam zapytać czy ono jest bez rozmiaru i czy będzie pasować na moją wielką du.pę bo marsupi może być za male chyba, że mi sprowadza większy rozm. napisałam do nich i teraz czekam na odpowiedź

Tak mam bondolino i pasuje i na mnie i na męża, ja mam w pasie ok.75 teraz, mąż więcej, ale ile nie wiem (ze 105?) i jeszcze zapas zostaje. Na stronie gdzieś powinno być napisane, do jakiego obwodu się nadaje.
Alleluja mały dzisiaj poszedł spać przed 22.....mieliśmy się uczyć, a ciągle coś na szybko do chałupy trzeba znaleźć....padaka.

[iizabelaa]

Dzisiaj przeczytałam, że nasza ulubienica "eco-mama" jest przeciwna szczepieniom,
swojego syna ponoć wogóle nie szczepiła

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez Tity

Tak mam bondolino i pasuje i na mnie i na męża, ja mam w pasie ok.75 teraz, mąż więcej, ale ile nie wiem (ze 105?) i jeszcze zapas zostaje. Na stronie gdzieś powinno być napisane, do jakiego obwodu się nadaje.
Alleluja mały dzisiaj poszedł spać przed 22.....mieliśmy się uczyć, a ciągle coś na szybko do chałupy trzeba znaleźć....padaka.

kiedy ostatnio wrzuciłaś nam zdjęcie swojego szczęścia?

[ego_ego]

Olusia, tajka i tra super te Wasze dziewczynki

Napisane przez Tity

Tak mam bondolino i pasuje i na mnie i na męża, ja mam w pasie ok.75 teraz, mąż więcej, ale ile nie wiem (ze 105?) i jeszcze zapas zostaje. Na stronie gdzieś powinno być napisane, do jakiego obwodu się nadaje.

no to może na mnie by pasowało

[coralady]

Napisane przez diatoma

coralady wybranka mojego Tyma jest cudna a my mamy plyn z loveli bo zawsze w gratisie jest do proszku, ale go nie uzywam,tylko wlewam do naszego prania, bo staram sie jak najmniej chemii uzywac. a tu u rodzicow mamy zel do prania z jelp i jestesmy pod wrazeniem -zero zapachum bo lovela jednak ma swoj zapach.

To pokaż jakieś aktulane zdjęcie Tymka,bo musze Lilusi pokazaćMoże co z tego bedzie?

Już doczytałam i widziałam zdjęcie Tymka.Jutro rano Liliance pokaze jak tylko sie obudzi

[prunelle]

hej, my dziś cały dzień najpierw u teściów, a potem u znajomych, uczyłam się grać w brydża, wciągające to

wszystkie dzieciaczki śliczne!

ego ego, traicionera, mnie pasuje póki co środa/czwartek/piątek. Koło 11 może byśmy się umówiły, czy wcześniej?
kasia, jak z Tobą?


wanilia, ciekawa jestem, czy ten drugi lekarz potwierdzi diagnozę...

Napisane przez Tity

Hej dziewczyny, nie jestem w stanie Was nadrobić. Nauka+pilnowanie budowy+szukanie wykończeń+marudny mały. Zasypia ostatnio o 23 i ani mu się śni wcześniej.Za to ładnie już chwyta i trzyma dość pewnie, więc bawimy się zabawkami W łóżeczku robi piruety, więc nie można go zostawić z kołderką. Rwie się do moich notatek do nauki. Zaczęliśmy też oglądać książeczki i opowiadać co jest na obrazkach. Może dzięki temu zaszczepi się mu czytanie książek

rośnie mały naukowiec

Napisane przez Margo1988

Ja byłam w Tesco i u nas są wyprzedaze na ubraniach i na dziecięcych też prawie wszystko przecenione no i mnóstwo zabawek w promocji. A Tż kupił mi sukienkę w bardzo okazyjnej cenie i idealna do karmienia o taką:

bardzo ładna sukienka!

ja mam parę fajnych letnich ale co z tego, skoro staniki do karmienia nie mają odpinanych ramiączek i tylko dwie mi z tego wszystkiego zostały

Napisane przez ego_ego

no to brawo

trzeba jakis sposob mieć na te nasze dzieciaczki
mój brat jak był mały to na pieluche mówił "lu" i spał z nią bardzo długo, bo teraz mając 33 lata pamięta ją i pamięta, że rano jak szedl do przedszkola, to wrzucal ją między ścianę a łóżko, żeby byla zimna jak będzie sie kładł spać

Napisane przez 87czarna

Montii wzięłam się za to z tej drastycznej strony,bo naprawdę mi zależalo na ekspresowym efekcie... tylko teraz problem mam taki,że nie potrzebuje jesc,a jak tylko coś ruszę,to zaraz ból brzucha ;/ Na dodatek włosy wypadają mi garściami..buuuu

dziewczyno weź nie przesadzaj i uważaj na siebie!
zacznij jeść jakoś rozsądnie i stopniowo sobie zwiększaj porcje

Napisane przez Montii

kurcze
klikam sobie i słyszę mega kupę...
wchodzę a mały słodko śpi
nosz kurdę
nigdy nie robił kupy wieczorem!
zawsze rano
a tu taki suprajs


no ale co mogłam zrobić, budzę go :/ i zmieniam bo nie będzie spał w takiej pieluszce, oczy wielkie i śmiechy chichy

przebrałam, biorę go i karmię a ten przysypia i...znowu
zmieniłam drugi raz odłożyłam, dałam buzi i ...śpi

hihihi

Napisane przez diatoma

Monti Tymo dzis przeszedl samego siebie, siedzimy przy sniadaniu, mama go trzyma na rekach , my jemy, i nagle stekanie i mina małego-znak ze idzie kupa. wiec mowie do mamy ze zjem i go przebiore, mama ze oka, ale ona za chwile mowi do mnie ze cos czuje na rekach, ja patrze a ta kupa boki wychodzi! i mama leciz nim do pokoju zeby go przebrac i na podloge spadaly takie kleksy kupy ! no tak to sie nigdy nie zesrutał! no ale to 2 dniowka byla to mial prawo

wstawiam fotki z wczoraj
Załącznik 4049951Załącznik 4049956

wpadł mi pomysł na tytuł:
Niech dzieciaczki siadają, na wakacje spacerówki czekają!

dobrze że u nas kupy są codziennie

Napisane przez iizabelaa

Dzisiaj przeczytałam, że nasza ulubienica "eco-mama" jest przeciwna szczepieniom,
swojego syna ponoć wogóle nie szczepiła

w ostatnim Przekroju był artykuł, że jak tak dalej pójdzie, to nas czeka nawrót paru chorób, na przykład gruźlicy, odry, ospy... strach pomyśleć

[mordka_1985]

Hejka!
Moja Oliwcia kończy dziś 3 miesiące wzruszyłam się rano, niedawno była taka malusia, cieszyliśmy się że skończyła 1 tydzień a tu juz 3 miesiące...

Wróciłyśmy z nad morza. Muszę wam powiedzieć, że było super. Mała przez całą drogę samochodem spała. Na plaży bardzo interesowały ją fale a szum morza działał niezwykle uspokajająco. Opaliła sonie pyszczek, tylko został biały ślad po smoczku
Moczyła nóżki w morzu. A dziś byliśmy w zoo, ale zamiast zwierząt interesowały ja drzewa i ruszające się liście.
Co do namiotu plażowego, to szkoda że nie kupiłam. Naprawdę bardzo by się przydał, ochroniłby choćby przed niespodziewanym deszczem, słoneczkiem i wiatrem.
Z tego co zdążyłam przeczytać:

moja nosi body early days 3-6m i są ok. Dużo ubranek nosi na 6-9m-cy.

Castia - mój tż bardzo chce nas zabrać nad Solinę, ale to pół dnia drogi więc na razie nic z tego. Tam na pewno jest pięknie.

Ja zjadłam już 1,5 opakowania Azalii i nie mam żadnych plamień, nie tyje, nie jest mi niedobrze, nie boli mnie głowa - jest ok!

Widziałam te śpiewaki słodziaki na żywo. To trochę duża i ciężka (cały brzuszek zajmuje taki twardy element pewnie baterie) zabawka dla małego dziecka - ale tżtowi bym kupiła bo jest super! bardzo śmiesznie ruszają się te usta.

[Montii]

Napisane przez prunelle

w ostatnim Przekroju był artykuł, że jak tak dalej pójdzie, to nas czeka nawrót paru chorób, na przykład gruźlicy, odry, ospy... strach pomyśleć

dokładnie, ludzie chyba zapomnieli jak wiele nam dały szczepionki i jak wiele chorób udało się wyeliminować... teraz nie zaszczepi i w zasadzie wie,że dziecko nie zarazi się np odrą bo większość ludzi jest szczepionych, a co będzie za parę lat? jak coraz więcej osób zrezygnuje ze szczepień.

a jak sprawuje się chusta? moja pewnie jutro przyjdzie

[tajka88]

Napisane przez traicionera

oczy ma jak szparki, to od razu inaczej wyglądatu już bardziej po Nadusiowemu, ulubiona zabawka, czyli dłoń, tutaj akurat męża

Tutaj juz cala Nadia moja tez palce do buzi wciaga;p nie wazne czyje, jej moje, kolegi;p czy kolezanki

Ok spadam spac

[mordka_1985]

Ostatnio na śniadanie Oliwka dostała trochę nutelli na smoczku, tak szeroko otwierała buzię że myślałam że smoczek połknie
a następnego dnia trochę dżemu na smoczku też wylizała do czysta.
Musi pomału smakować wszystkiego...

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

dokładnie, ludzie chyba zapomnieli jak wiele nam dały szczepionki i jak wiele chorób udało się wyeliminować... teraz nie zaszczepi i w zasadzie wie,że dziecko nie zarazi się np odrą bo większość ludzi jest szczepionych, a co będzie za parę lat? jak coraz więcej osób zrezygnuje ze szczepień.

w tv mówili, że już się notuje w Polsce pierwsze przypadki zachorowań np. na krztusiec

[Montii]

izabela

a eco mama chyba mówiła o tym nawet w DDTVN
niech rozpowszechnia to dalej :/

ostatnio żegnała się,
ale na jesień powraca

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

izabela

a eco mama chyba mówiła o tym nawet w DDTVN
niech rozpowszechnia to dalej :/

ostatnio żegnała się,
ale na jesień powraca

już się nie mogę doczekać jesieni

chyba dziecko za mało czasu jej zajmuje,
musiała by o drugim pomyśleć

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Muszę zmykać do łóżka,
bo moja dzisiaj jadła kolację już o 19:20 i tylko 120 wypiła,
a więc wróży to pobudkę bliżej 3 niż 5

Mam nadzieję, że będzie dzisiaj spokojnie spać.

[Montii]

teraz czytam,że niby tylko je odroczyła na później
ciekawe


też idę, zasiedziałam się

[traicionera]

Napisane przez prunelle

hej, my dziś cały dzień najpierw u teściów, a potem u znajomych, uczyłam się grać w brydża, wciągające to

wszystkie dzieciaczki śliczne!

ego ego, traicionera, mnie pasuje póki co środa/czwartek/piątek. Koło 11 może byśmy się umówiły, czy wcześniej?
kasia, jak z Tobą?


wanilia, ciekawa jestem, czy ten drugi lekarz potwierdzi diagnozę...



rośnie mały naukowiec




bardzo ładna sukienka!

ja mam parę fajnych letnich ale co z tego, skoro staniki do karmienia nie mają odpinanych ramiączek i tylko dwie mi z tego wszystkiego zostały








dziewczyno weź nie przesadzaj i uważaj na siebie!
zacznij jeść jakoś rozsądnie i stopniowo sobie zwiększaj porcje



hihihi



dobrze że u nas kupy są codziennie




w ostatnim Przekroju był artykuł, że jak tak dalej pójdzie, to nas czeka nawrót paru chorób, na przykład gruźlicy, odry, ospy... strach pomyśleć

czyli jak na razie wychodzi czwartek-piątek, bo ego nie pasuje środa. Teraz trzeba podpytać kasiepruszkow i iweczke godzina 11 jak najbardziej.

Napisane przez mordka_1985

Hejka!
Moja Oliwcia kończy dziś 3 miesiące wzruszyłam się rano, niedawno była taka malusia, cieszyliśmy się że skończyła 1 tydzień a tu juz 3 miesiące...

Wróciłyśmy z nad morza. Muszę wam powiedzieć, że było super. Mała przez całą drogę samochodem spała. Na plaży bardzo interesowały ją fale a szum morza działał niezwykle uspokajająco. Opaliła sonie pyszczek, tylko został biały ślad po smoczku
Moczyła nóżki w morzu. A dziś byliśmy w zoo, ale zamiast zwierząt interesowały ja drzewa i ruszające się liście.
Co do namiotu plażowego, to szkoda że nie kupiłam. Naprawdę bardzo by się przydał, ochroniłby choćby przed niespodziewanym deszczem, słoneczkiem i wiatrem.
Z tego co zdążyłam przeczytać:

moja nosi body early days 3-6m i są ok. Dużo ubranek nosi na 6-9m-cy.

Castia - mój tż bardzo chce nas zabrać nad Solinę, ale to pół dnia drogi więc na razie nic z tego. Tam na pewno jest pięknie.

Ja zjadłam już 1,5 opakowania Azalii i nie mam żadnych plamień, nie tyje, nie jest mi niedobrze, nie boli mnie głowa - jest ok!

Widziałam te śpiewaki słodziaki na żywo. To trochę duża i ciężka (cały brzuszek zajmuje taki twardy element pewnie baterie) zabawka dla małego dziecka - ale tżtowi bym kupiła bo jest super! bardzo śmiesznie ruszają się te usta.

gratuluje trzech miesięcy
mi cerazette totalnie nie służy, na szczęście jutro ostatnia tabletka i przechodzę na mercilon

Napisane przez tajka88

Tutaj juz cala Nadia moja tez palce do buzi wciaga;p nie wazne czyje, jej moje, kolegi;p czy kolezanki

Ok spadam spac

U nas to właśnie nie tylko wciąganie cudzych paluchów, ale oglądanie ze wszystkich stron, zginanie, drapanie. dzis mnie złapała za ucho, kiedy sie obok niej polozylam i zaczela tak wyginac, jak swoje własne

[prunelle]

Napisane przez Montii

dokładnie, ludzie chyba zapomnieli jak wiele nam dały szczepionki i jak wiele chorób udało się wyeliminować... teraz nie zaszczepi i w zasadzie wie,że dziecko nie zarazi się np odrą bo większość ludzi jest szczepionych, a co będzie za parę lat? jak coraz więcej osób zrezygnuje ze szczepień.

a jak sprawuje się chusta? moja pewnie jutro przyjdzie

ech no właśnie, a przecież te dzieciaki też do przedszkoli i szkół chodzą, jak się pozarażają to dopiero będzie zabawnie...

moja druga chusta w przyszłym tygodniu ma przyjść, nie mogę się doczekać!

zmykam wreszcie spać

[Glodomorek]

Witajcie Dawno mnie nie było, zaglądałam trochę, podczytywałam, ale na pisanie nie było czasu. Mam problem z Agniesią, bo od 2 tygodni przestała przewracać się na boki, na brzuszku tylko główkę podnosi i nic więcej. Kupiłam w końcu karuzelę http://www.urwis.pl/sklep/z7343_fish...projektor.html Malutka jest zachwycona, śmieje się do rybek i bacznie obserwuje co one robią Problemów ze spaniem nie ma, ostatnio spała w nocy 7 godzin Interesuje ją świat, każe pokazywać sobie wszystko, ale na razie tylko patrzy, jeszcze nie wyciąga rączek po zabawki. Na matę nadal położyć jej nie mogę, bo od razu płacz.

Widziałam zdjęcia waszych dzieciaczków. Cudownie rosną, pięknie uśmiechają się - widać, że szczęśliwe

Co do chorób to ja bym epidemii od razu nie bała się. Ospę, odrę czy krztusiec można bez problemu łatwo leczyć, powikłania po tych chorobach zdarzają się rzadziej niż skutki uboczne szczepionek. No i przechorowanie daje odporność na całe życie, a szczepionka tylko na kilka lat. W pozbywaniu się chorób zakaźnych ogromne znaczenie ma poprawa warunków życia i higieny. Kiedyś był problem z wodą, kanalizacją, ludzie gorzej odżywiali się. A już szczepienie kilkunastoma szczepionkami niemowlęta uważam za sporą przesadę. My też byliśmy szczepieni - zgadzam się, ale tych szczepień było dużo mniej!

[niutka1]

Napisane przez iizabelaa

Dzisiaj przeczytałam, że nasza ulubienica "eco-mama" jest przeciwna szczepieniom,
swojego syna ponoć wogóle nie szczepiła

Moje dzieci starsze są szczepione, malutka tez na razie miała tą 6w1, ale nie miała jeszcze gruźlicy ( czas na nia jest do skończenia 1 rż, jakby ktoś nie wiedział, wcale nie trzeba szczepić od razu po urodzeniu)
ale ostatnio czytałam taki raport- poczytajcie sobie, w sumie bardzo do mnie trafia i zaczynam się zastanawiać, czy szczepić ją dalej, czy nie...

tu link do raportu, bardzo ciekawy, naprawdę

http://www.stop-thmpd.pl/custom/SZCZ...cjalny2011.pdf

Napisane przez prunelle

w ostatnim Przekroju był artykuł, że jak tak dalej pójdzie, to nas czeka nawrót paru chorób, na przykład gruźlicy, odry, ospy... strach pomyśleć

ale te choroby cały czas sa, szczepionki nie eliminuja tych chorób, tylko ograniczaja ich liczbę w populacji, poza tym szczepionka nie gwarantuje, ze dziecko ci nie zachoruje, np. moje dzieciaki były szczepione na świnkę w ramach prywatnej szczepionki, takiej 3w1, bo wtedy nie było jeszcze tych 5w1 itd... i mimo to obydwoje mieli świnkę

Napisane przez Montii

dokładnie, ludzie chyba zapomnieli jak wiele nam dały szczepionki i jak wiele chorób udało się wyeliminować... teraz nie zaszczepi i w zasadzie wie,że dziecko nie zarazi się np odrą bo większość ludzi jest szczepionych, a co będzie za parę lat? jak coraz więcej osób zrezygnuje ze szczepień.

co będzie- zachoruje i uodporni sie tym samym na całe zycie, bo nie wiem czy wiecie, ale szczepienia uodparniaja tylko na kilka lat, a sporo chorób dziecięcych dopada ludzi doriosłych ( bo się już nie szczepią) i wtedy te choroby sa duzo gorzej przechodzone, więc tak naprawde decyzja o szczepieniach to jest na całe zycie, szczepienia powinno się przypominac co kilka lat

Napisane przez iizabelaa

w tv mówili, że już się notuje w Polsce pierwsze przypadki zachorowań np. na krztusiec

tak, ale to nie jest ten krztusiec co dawniej, to sa zmutowane wersje, zreszta ta szczepionka na krztusiec, która jest teraz w tych płatnych to jest tez nowa wersja, ta którą dają bezpłatnie to jest stara wersja i ona jest nieskuteczna w tej chwili, sami lekarze tak mówią,
stąd tak naprawde błędne koło, im bardziej sie leczymy i szczepimy tym bardziej te bakterie/wirusy sie mutują, tak naprawde, to nie ma ucieczki przed medycyna genetyczną ( czyli modyfikowanie genetyczne organizmu) , bo wirusy i bakterie maja o wiele szybsza zastępowalnośc pokolen od człowieka i my nie nadążamy za nimi
Pediatra, która pytałam o szczepienie na gruźlicę- martwiąc się, że mała jeszcze nie szczepiona na to, powiedziała mi, że nie mam się co spieszyć, ta szczepionka na gruźlicę to jest przestarzała, w ogóle powinni ją wycofać i ona sama to nawet by odradzała szczepienie na gruźlice ta szczepionką gdyby nie to, że nie może bo to jest obowiązkowa.

Więc ja juz sama nie wiem, czy mam ją dalej szczepić, ogólnie to zaczynam sie obawiać tych szczepień. a z kolei w przychodni u mnie jest niezła nagonka, bo własnie firmy farmaceutyczne dały pielęgniarkom jakies ankiety promujące, oprócz tego same mi mówiły, że były na jakims wyjazdowym szkoleniu (a tam pranie mózgu) i wyobraźcie sobie, ze lekarz z tej przychodni jest przeciw szczepieniom, a pielęgniarki za. Sfiksowac mozna.

[87czarna]

traicionea,tajka,olusia śliczne dziewuszki! będą rozchwytywane

mordka ile jechaliście nad morze???

Kurczę,my już w piątek jedziemy w rodzinne strony męża i czeka nas podróż około 4 godzin. Bardzo się boję,jak Maja ją zniesie... myślicie,że to nie za długo?

[ego_ego]

dzień dobry
znowu się wyspałam, juz zrobiłam kotlety i obralam ziemniaczki na obiad, ale zaraz idę dalej spać

mój Olo spał dziś od 21:30 do 6 czyli 8,5h i o 6;30 poszedł dalej spać

prunelle agus zagłosowane na chusty, chciałam Wam klikać z dwóch komputerów, ale przez to, że idzie z jednego routera, to nie mogę

traicionera iweczka chyba nie będzie, bo coś pisał że nie będzie miała jak, ale może coś się zmieniło
także czekamy na kasiepruszkow bo mi godz 11 też pasuje no moze 11:30
już nawet mape obczailam jak jechać

czarna myślę, że to nie jest długo, najwyżej co godzinę będziecie robić postoj i będziesz wyciągać małą z fotelika jakby było bardzo gorąco ja czasami po mieście jeżdżę ze 3h oczywiście wychodzimy co chwila do sklepow ale Olek siedzi wtedy cały czas w foteliku niestety i wytrzymuje

[laseczkaa]

Napisane przez Montii

kurcze
klikam sobie i słyszę mega kupę...
wchodzę a mały słodko śpi
nosz kurdę
nigdy nie robił kupy wieczorem!
zawsze rano
a tu taki suprajs


no ale co mogłam zrobić, budzę go :/ i zmieniam bo nie będzie spał w takiej pieluszce, oczy wielkie i śmiechy chichy

przebrałam, biorę go i karmię a ten przysypia i...znowu
zmieniłam drugi raz odłożyłam, dałam buzi i ...śpi

u mnie to samo nigdy nie robi juz kupy po kąpieli i dopiero nad ranem

Napisane przez diatoma

wstawiam fotki z wczoraj
Załącznik 4049951Załącznik 4049956

wpadł mi pomysł na tytuł:
Niech dzieciaczki siadają, na wakacje spacerówki czekają!

tytuł
fotki super - ślicznie wyglądacie
a jak już interesuje się matą

Napisane przez Olusiaa_

A to my dzisiaj,
nowa miejscówka do spania Zosi,
i dyskusja z pająkiem Lamaze

jaka słodka

Napisane przez tajka88

Slodki chlopak

My dzisiaj bylismy u znajomych caly dzien. Bylo ciieplo, mala rozebralysmy do pampka bo cala spocona. Pojedlismy wypilismy(ale ja prowadzilam wiec jedno mojito;p)mala tylko usmiechami strzelala. Znajomi powiedzieli, ze chca dziecko natychmiast.
Znajomi mieszkaja na 15 pietrze kolo Canary Wharf widoki wow;p ale z dziekciem do bariery na tarasie nie podejde;p. Wzielismy hustawke, wiec mala miala gdzie spac.

Dodaje kilka fot z dzis
1. nasz punk
2. mama z Lenka
3. Lenka je przyjaciela Bobka
4. moja slodka buzka

śliczne zdjęcia mała Lenka coraz ładniejsza
a widok przecudny - pozazdrościć znajomym

Napisane przez traicionera

Nowa ulubiona pozycja Nadii-chyba będę musiała powoli przesiąść ja do spacerówki, bo leżenie wyraźnie ją znudziło

Napisane przez mordka_1985

Hejka!
Moja Oliwcia kończy dziś 3 miesiące wzruszyłam się rano, niedawno była taka malusia, cieszyliśmy się że skończyła 1 tydzień a tu juz 3 miesiące...

a my już od 6 nie spimy- Kacper obudził się zjadł zaczął się śmiać i koniec spania .
ale dziś nocka super bo zasnął o 21 po kąpieli i spał 6 godzin -obudził się o 3 zjadł i zasnął do 6

[Olusiaa_]

Napisane przez ego_ego

mój Olo spał dziś od 21:30 do 6 czyli 8,5h i o 6;30 poszedł dalej spać

ja czasami po mieście jeżdżę ze 3h oczywiście wychodzimy co chwila do sklepow ale Olek siedzi wtedy cały czas w foteliku niestety i wytrzymuje

ale super nocka

a jak rozwiązujesz na mieście kwestię przewijania i karmienia??

[Eirene1987]

hejo
wkurzyłam się znów mały obudził się o 3... a już tak fajnie o 4 się budził... potem zjadł o 6.30 i znów mi wyjdzie 7karmień... spróbuję dziś ten kleik dać...
w ogóle mam jakiś zły humor od rana tż mnie zdenerwował jakiś ważny papier zgubil i musiałam mu pomóc szukać potem mały już nie chciał zasnąć a teraz jak wstałam to śpi łobuz jeden!!!

Napisane przez iweczka

Jutro idziemy na szczepienie i zapytam pediatre ZNOWU o to ulewanie, bo boje sie, że malo przez to ulewanie przybierze na wadze.

my teraz zagęszczamy nutritenem i jest ok wcześniej młody też mało przybierał przez to ulewanie. a ten nutriten można też przy karmieniu piersią wtedy jakoś chyba przed podajesz czy jakoś tak. zapytaj bo się biedna Lenka męczy tylko...

Napisane przez Olusiaa_

A to my dzisiaj,
nowa miejscówka do spania Zosi,
i dyskusja z pająkiem Lamaze

super

Napisane przez traicionera

Nowa ulubiona pozycja Nadii-chyba będę musiała powoli przesiąść ja do spacerówki, bo leżenie wyraźnie ją znudziło

Nadia jak nie Nadia tak inaczej ale super

Tajka twoja córcia ma śliczne włoski



co do zdjęć ja mam chyba 2 z małym bo też wyglądam jak idź stąd i nie wracaj...

Napisane przez mordka_1985

Hejka!
Moja Oliwcia kończy dziś 3 miesiące wzruszyłam się rano, niedawno była taka malusia, cieszyliśmy się że skończyła 1 tydzień a tu juz 3 miesiące...

Wróciłyśmy z nad morza. Muszę wam powiedzieć, że było super. Mała przez całą drogę samochodem spała. Na plaży bardzo interesowały ją fale a szum morza działał niezwykle uspokajająco.

gratulacje
wzruszające
ehh mam nadzieję że nam też uda się pojechać nad morze

Napisane przez mordka_1985

Ostatnio na śniadanie Oliwka dostała trochę nutelli na smoczku, tak szeroko otwierała buzię że myślałam że smoczek połknie
a następnego dnia trochę dżemu na smoczku też wylizała do czysta.
Musi pomału smakować wszystkiego...

hehe ja mojemu niedługo mam zamiar dac soczku potem jabłuszko itd

Napisane przez Montii

izabela

a eco mama chyba mówiła o tym nawet w DDTVN
niech rozpowszechnia to dalej :/

ostatnio żegnała się,
ale na jesień powraca

ojej jak przykro że dopiero na jesień no... czemu mi to mówiłaś teraz nie będę mogłą się z tym pogodzić ehh.h...co za życie... 2 miesiące bez eko mamy to miesiące stracone...

Napisane przez 87czarna

Kurczę,my już w piątek jedziemy w rodzinne strony męża i czeka nas podróż około 4 godzin. Bardzo się boję,jak Maja ją zniesie... myślicie,że to nie za długo?

my wczoraj 2 godziny jechaliśmy nie było źle

[aja1]

Napisane przez 87czarna

Kurczę,my już w piątek jedziemy w rodzinne strony męża i czeka nas podróż około 4 godzin. Bardzo się boję,jak Maja ją zniesie... myślicie,że to nie za długo?

Jedź na spokojnie, będziecie chyba po drodze robić przerwy??
Koleżanka właśnie z takim samym szkrabem jechała teraz na długi weekend i było ok.

Napisane przez Eirene1987

ojej jak przykro że dopiero na jesień no... czemu mi to mówiłaś teraz nie będę mogłą się z tym pogodzić ehh.h...co za życie... 2 miesiące bez eko mamy to miesiące stracone...

Właśnie sobie uświadomiłam, że w kwietniu będzie roczek Basi a w maju komunia Kasi

No idę się oporządzić, śniadanko, kawusia i jazda do zdzierania tapety, jeszcze pranko wstawię.

[iweczka]

hej,
U nas mała obudziła sie dzos o 4 i za nic nie chciała zanąć, śmiała się, piszczała ze hoho. Po godzinie padła
i własnie wstaje

eirene, no mam zamiar pogadac z pediatrą o tym ulewaniu bo to co ost.sie dzieje to jest szok!
nie nadążam Jej przebierać, bo jak uleje to ja jestem obrzygana i ona też :/

Napisane przez mordka_1985

Hejka!
Moja Oliwcia kończy dziś 3 miesiące wzruszyłam się rano, niedawno była taka malusia, cieszyliśmy się że skończyła 1 tydzień a tu juz 3 miesiące...

.

GRATULACJE!!!!!
ja tez nie wierze, że juz Nasza kruszyna ma 3 m-ce. czas leci jak szalony!!!

nad Soliną jest super, byłam 3 lata temu

Napisane przez 87czarna

traicionea,tajka,olusia śliczne dziewuszki! będą rozchwytywane

mordka ile jechaliście nad morze???

Kurczę,my już w piątek jedziemy w rodzinne strony męża i czeka nas podróż około 4 godzin. Bardzo się boję,jak Maja ją zniesie... myślicie,że to nie za długo?

własnie ta droga.
ja coraz czesciej mysle o wyjezdzie nad morze, ale podroz zaczela mnie przerazac bo to bedzie ok.7 h!!! i boje sie jak ona to wytrzyma :/
i w ogóle zaczynam sie bac pobytu tam .....