Lipcowe Panny Młode - część II

[bernadka10]

Dziewczyny co do wieku , to chyba ja wygrywam rocznik 80 , co tam przyznam się, a uchodziłąm już za starą pannę
Czy wódka Pan Tadeusz jest dobra, bo chcemy taką, a niektórzy odradzają?

[kakunia6]

Napisane przez bernadka10

Dziewczyny co do wieku , to chyba ja wygrywam rocznik 80 , co tam przyznam się, a uchodziłąm już za starą pannę
Czy wódka Pan Tadeusz jest dobra, bo chcemy taką, a niektórzy odradzają?

Z tego co my słyszeliśmy jest dobra Też ją wybraliśmy
Choć wahaliśmy się pomiędzy Panem Tadeuszem a Finlandią.
I wygrał Tadek
Chyba nawet butelka zgrabniejsza

[Kalpana]

My chyba będziemy mieć wódkę Stock.
Aż się zaczynam denerwować jak tak czytam, że u Was już tyle spraw załatwionych... My w sobotę chyba pojedziemy wybrać garnitur dla TŻta.
Dziewczyny, pokażcie jakie planujecie zrobić tipsy. Ja się nie mogę zdecydować na żadne I kiedy je robicie? Tzn. ile dni przed ślubem?

[Angel Eyes]

Napisane przez bernadka10

Dziewczyny co do wieku , to chyba ja wygrywam rocznik 80 , co tam przyznam się, a uchodziłąm już za starą pannę
Czy wódka Pan Tadeusz jest dobra, bo chcemy taką, a niektórzy odradzają?

My będziemy miec na weselu Pana Tadeusza(najtaniej wychodzi w Auchanie 22,30 zł za 0,5 l )

Napisane przez Kalpana

My chyba będziemy mieć wódkę Stock.
Aż się zaczynam denerwować jak tak czytam, że u Was już tyle spraw załatwionych... My w sobotę chyba pojedziemy wybrać garnitur dla TŻta.
Dziewczyny, pokażcie jakie planujecie zrobić tipsy. Ja się nie mogę zdecydować na żadne I kiedy je robicie? Tzn. ile dni przed ślubem?

Ja myślałam o takich tylko bez tej obrotowej kuleczki w środku
Ja planuje je zrobic dzien przed ślubem

[kakunia6]

Napisane przez Kalpana

Dziewczyny, pokażcie jakie planujecie zrobić tipsy. Ja się nie mogę zdecydować na żadne I kiedy je robicie? Tzn. ile dni przed ślubem?

Ja już swoje wstawiałam ostatnio jakie planuje, ale wstawię jeszcze raz.
Będę robiła tylko u rąk chyba. U nóg kupię sobie jakiś lakier perłowy chyba i pomaluje po prostu.
To jeszcze jest kwestia do przemyślenia
A planuję pazurki robić czwartek lub piątek.
Jeszcze się nawet nigdzie nie zapisałam bo nie wiem gdzie.
Ostatnio robiłam u takiej dziewczyny w domu, ale bardzo szybko mi zżółkły. Dosłownie po kilku dniach.
I nie chciałabym powtórki z rozrywki.

[Kalpana]

Mnie się podobają takie. Szczególnie kuszą mnie te na 3 zdjęciu. Co myślicie? Wydaje mi się, że do sukienki będą fajnie pasować. Tylko nie wiem co na nich zrobić, żeby nie była sama końcówka pomalowana. Jakieś cyrkonie czy kwiatuszek...?

[kakunia6]

Napisane przez Kalpana

Mnie się podobają takie. Szczególnie kuszą mnie te na 3 zdjęciu. Co myślicie? Wydaje mi się, że do sukienki będą fajnie pasować. Tylko nie wiem co na nich zrobić, żeby nie była sama końcówka pomalowana. Jakieś cyrkonie czy kwiatuszek...?

Najbardziej podobają mi się chyba te ostatnie, ale to dlatego, że nie gustuje coś ostatnio w takich brokatowych, wolę bardziej naturalne
Chyba się starzeje, bo kiedyś zrobiłam sobie całe brokatowe różowe
Poza tym jak dla mnie ślubne powinny być delikatniusie Czyli takie jak te ostatnie np

No, a co myślisz o takich co ja wstawiłam ?

[Kalpana]

Napisane przez kakunia6

Najbardziej podobają mi się chyba te ostatnie, ale to dlatego, że nie gustuje coś ostatnio w takich brokatowych, wolę bardziej naturalne
Chyba się starzeje, bo kiedyś zrobiłam sobie całe brokatowe różowe
Poza tym jak dla mnie ślubne powinny być delikatniusie Czyli takie jak te ostatnie np

No, a co myślisz o takich co ja wstawiłam ?

Też są fajne, tylko zrobiłabym wzorki na wszystkich W sumie to nie wiem jakie chcę i to jest największy problem....

[minini]

Napisane przez Kalpana

My chyba będziemy mieć wódkę Stock.
Aż się zaczynam denerwować jak tak czytam, że u Was już tyle spraw załatwionych... My w sobotę chyba pojedziemy wybrać garnitur dla TŻta.
Dziewczyny, pokażcie jakie planujecie zrobić tipsy. Ja się nie mogę zdecydować na żadne I kiedy je robicie? Tzn. ile dni przed ślubem?

pójdę w czwartek przed ślubem zrobić paznokcie. mam naturalne długie więc dużo roboty nie będzie, bo tylko jakieś zdobienie ale właśnie jakie to chyba zdam się na kosmetyczkę
podoba mi się mniejwięcej coś takiego:
paznokcie 1
paznokcie 2
ale zdobienie tylko na dwóch paznokciach, nie na wszystkich.


AngelEyes - paznokcie które wkleilas mają ładne to zdobienie, ale jakoś ten kształt mi się nie podoba taki ostry :/

Kakunia - a z czego to zdobienie na paznokciach jest zrobione?

Kalpana - mnie się podobają te ostatnie - takie naturalne, ale dałabym tam coś cyrkoniowego zamiast tych smutnych kwiatków żeby coś się błyszczało
te trzecie właściwie cały ich urok w tej końcówce pomalowanej tylko ten kwiatek na środku bym przesunęła na bok paznokcia a tak ładne

[MagdaLena8504]

Co do paznokci, zajmie się nimi moja dobra kosmetyczno utalentowana koleżanka ( w ramach prezentu) . Jeszcze nie wiem co wymyśli, ale mam do niej pełne zaufanie
Całuski

[Mmedeah88]

Napisane przez bernadka10

Dziewczyny co do wieku , to chyba ja wygrywam rocznik 80 , co tam przyznam się, a uchodziłąm już za starą pannę
Czy wódka Pan Tadeusz jest dobra, bo chcemy taką, a niektórzy odradzają?

Nie stara panna, tylko singielka Żartuję oczywiście

Napisane przez kakunia6

Z tego co my słyszeliśmy jest dobra Też ją wybraliśmy
Choć wahaliśmy się pomiędzy Panem Tadeuszem a Finlandią.
I wygrał Tadek
Chyba nawet butelka zgrabniejsza

My nieby jesteśmy zdecydowani na Finlandię, ale chyba się zastanowimy nad tym Tadkiem. Ma bardzo ładną butelkę Tylko pojęcia nie mamy, jak smakowo i jakościowo wypada na tle Finlandii...

Napisane przez Kalpana

My chyba będziemy mieć wódkę Stock.
Aż się zaczynam denerwować jak tak czytam, że u Was już tyle spraw załatwionych... My w sobotę chyba pojedziemy wybrać garnitur dla TŻta.
Dziewczyny, pokażcie jakie planujecie zrobić tipsy. Ja się nie mogę zdecydować na żadne I kiedy je robicie? Tzn. ile dni przed ślubem?

Spokojnie! Ja obecnie jestem w trakcie sesji w Warszawie, a ślub we Wrocławiu. A też jeszcze mamy dużo rzeczy do załatwienia.
Jeśli Twoj TŻ nie jest bardzo szczupły i wysoki lub niski i dobrze zbudowany, to nie powinniście mieć problemów ze znalezieniem garniaka
A pazurki robię dzień przed, ale nie tipsy tylko hybrydowy.

Napisane przez Angel Eyes

Ja myślałam o takich tylko bez tej obrotowej kuleczki w środku
Ja planuje je zrobic dzien przed ślubem

Nigdy nie widziałam takiego patentu w paznokciu

Napisane przez Kalpana

Mnie się podobają takie. Szczególnie kuszą mnie te na 3 zdjęciu. Co myślicie? Wydaje mi się, że do sukienki będą fajnie pasować. Tylko nie wiem co na nich zrobić, żeby nie była sama końcówka pomalowana. Jakieś cyrkonie czy kwiatuszek...?

Mi się też podobają najbardziej ostatnie

Napisane przez kakunia6

Ja już swoje wstawiałam ostatnio jakie planuje, ale wstawię jeszcze raz.
Będę robiła tylko u rąk chyba. U nóg kupię sobie jakiś lakier perłowy chyba i pomaluje po prostu.
To jeszcze jest kwestia do przemyślenia
A planuję pazurki robić czwartek lub piątek.
Jeszcze się nawet nigdzie nie zapisałam bo nie wiem gdzie.
Ostatnio robiłam u takiej dziewczyny w domu, ale bardzo szybko mi zżółkły. Dosłownie po kilku dniach.
I nie chciałabym powtórki z rozrywki.

Fajne, ale ja bym zwróciła kosmetyczce uwagę, żeby paseczek nie był taki gruby i żeby coverem bardziej wydłużyła płytkę paznokcia A ozdoby bym nie dawała na każdym, tylko na serdecznym i kciuku.

EDIT: minini, z Twoich propozycji gdybym musiała wybierać, to zdecydowałabym się na kwiatki. Ale ja minimalistka jestem, więc najchętniej zostałabym przy zwyczajnym frenchu

Jak już jesteśmy w temacie paznokci, to doradźcie mi, czy mam sobie robić złote pazurki czy french, oba warianty bez żadnych ozdób. Buty, makijaż, biżu i opaska we włosach będą złote. Zastanawiam się jeszcze, czy nie zrobić u stóp frencha, a u rąk złota...

[bernadka10]

[QUOTE=Mmedeah88;27772438]Nie stara panna, tylko singielka Żartuję oczywiście
Może być singielka lepiej brzmi

[Asist22]

Miałam się pochwalić więc to robię. Od godziny 12:10 jestem MGR

Nie mało było stresu, a nawet paniki, ale wyszło jak zawsze. Czyli luzik. Komisja bardzo sympatyczna, nie wnikliwa i sprawna. Tylko żeby takie były.

Tak więc następny stres to przymiarka w czwatrtek. Mam nadzieję, że też pójdzie sprawnie jak obrona

[Kociak85]

Napisane przez Mmedeah88

O, Kociaku, Ty pewnie będziesz wiedziała, jak nazywa się ta miejscowość pod Wro, gdzie bardzo dużo par robi sobie sesję plenerową. Na zdjęciach to wygląda jak pustynia, woda też jest.
A tak btw.- ja też mam na imię Ania, a mój P. studiował na UE. I bardzo prawdopodobne, że się kiedyś spotkałyśmy w Twoim miejscu pracy

Chyba jednak nie wiem. Wiem, że takie coś jest w miejscowości Chrząstawa Wielka - tzn tam jest tak żwirownia koło jeziora, ale nie wiem czy to o to akurat chodzi, bo sama tam nigdy nie byłam

Napisane przez Angel Eyes

Ja myślałam o takich tylko bez tej obrotowej kuleczki w środku
Ja planuje je zrobic dzien przed ślubem

Bardzo mi się podoba wzór - chcę bardzo podobne, tyle, że kształt klasyczny, a nie szpiczasty i cyrkonie chyba jednak będą fioletowe. Chociaż te swarovskiego się tak pięknie mienią...

My dzisiaj od rana uczymy się tańczyć - łatwo nie jest. M. poszedł się teraz obciąć do fryzjera, bo zrobiliśmy krótką przerwę, ale zamierzamy dzisiaj do końca dnia ułożyć i przećwiczyć cały układ

[Mmedeah88]

Napisane przez Asist22

Miałam się pochwalić więc to robię. Od godziny 12:10 jestem MGR

Nie mało było stresu, a nawet paniki, ale wyszło jak zawsze. Czyli luzik. Komisja bardzo sympatyczna, nie wnikliwa i sprawna. Tylko żeby takie były.

Tak więc następny stres to przymiarka w czwatrtek. Mam nadzieję, że też pójdzie sprawnie jak obrona

Gratulacje!
Nie stresuj się przymiarką, przecież to ma być powód do zadowolenia, a nie zmartwień

Napisane przez Kociak85

Chyba jednak nie wiem. Wiem, że takie coś jest w miejscowości Chrząstawa Wielka - tzn tam jest tak żwirownia koło jeziora, ale nie wiem czy to o to akurat chodzi, bo sama tam nigdy nie byłam

My dzisiaj od rana uczymy się tańczyć - łatwo nie jest. M. poszedł się teraz obciąć do fryzjera, bo zrobiliśmy krótką przerwę, ale zamierzamy dzisiaj do końca dnia ułożyć i przećwiczyć cały układ

To chyba nie jest ta Chrząstawa. A kojarzysz Bystrzycę Oławską? Bo taka miejscowość mi się o uczy obiła, ale w necie nic takiego znaleźć nie mogłam... W przyszłym tygodniu spotykamy się z fotografem, to się jego zapytam, bo w jego portfolio dużo pięknych zdjęć stamtąd widziałam

My już układ mamy, bardzo mi się podoba Wzięliśmy 4 prywatne lekcje tańca i instruktorka nam go wymyśliła. Teraz tylko przydałoby się przynajmniej raz dziennie go przećwiczyć, ale brkauje nam miejsca i czasu...
A co tańczycie? I do jakiego utworu?

[Kasiek1987]

Napisane przez Kalpana

Dziewczyny, pokażcie jakie planujecie zrobić tipsy. Ja się nie mogę zdecydować na żadne I kiedy je robicie? Tzn. ile dni przed ślubem?

Ja jestem zapisana na dłonie i stopy w środę przed ślubem.
Nie wiem jeszcze dokładnie co będę chciała, ale chyba nie frencha. Myślałam o tym, żeby od strony wolnego brzegu sypnąć srebrnym brokatem i do tego jakieś delikatne fioletowe mazidła albo cyrkonia, lub wersja odwrotna z fioletowym brokatem. Zobaczymy, zwykle ta babka robi mi coś, czego sama bym nie wymyśliła i jest ślicznie

Napisane przez kakunia6

Ostatnio robiłam u takiej dziewczyny w domu, ale bardzo szybko mi zżółkły. Dosłownie po kilku dniach.
I nie chciałabym powtórki z rozrywki.

A malowałaś lakierem UV? Żele podobno szybko żółkną pod wpływem słońca, a na solarium to już w ogóle.

Napisane przez Mmedeah88

Jak już jesteśmy w temacie paznokci, to doradźcie mi, czy mam sobie robić złote pazurki czy french, oba warianty bez żadnych ozdób. Buty, makijaż, biżu i opaska we włosach będą złote. Zastanawiam się jeszcze, czy nie zrobić u stóp frencha, a u rąk złota...

A może french i jakaś złota ozdoba do tego, np. cyrkonia albo jakiś hologram?

Napisane przez Asist22

Miałam się pochwalić więc to robię. Od godziny 12:10 jestem MGR

Nie mało było stresu, a nawet paniki, ale wyszło jak zawsze. Czyli luzik. Komisja bardzo sympatyczna, nie wnikliwa i sprawna. Tylko żeby takie były.

Tak więc następny stres to przymiarka w czwatrtek. Mam nadzieję, że też pójdzie sprawnie jak obrona

Super, gratulacje

Ja dzisiaj znowu byłam na uczelni, wyszło na to, że jednak będę miała innego recenzenta (ale fajna babeczka, da pytania ) i jak dobrze pójdzie, to będę się bronić 12 lipca, a jeśli nie, to we wrześniu (panie w dziekanacie mają się postarać wcisnąć całą naszą szóstkę na tego 12-ego, ale nie obiecują...).
Ciekawe czy nasz promotor się ucieszy z takiego obrotu sprawy, bo dzisiaj go nie było, więc jeszcze nie wie
Także mogę w miarę spokojnie zająć się myśleniem o ślubie, a w międzyczasie będę się przygotowywać do obrony.

[kakunia6]

Napisane przez minini

Kakunia - a z czego to zdobienie na paznokciach jest zrobione?

Sama nie wiem
Znalazłam je po prostu w internecie, bo szukałam inspiracji

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez Mmedeah88

Jak już jesteśmy w temacie paznokci, to doradźcie mi, czy mam sobie robić złote pazurki czy french, oba warianty bez żadnych ozdób. Buty, makijaż, biżu i opaska we włosach będą złote. Zastanawiam się jeszcze, czy nie zrobić u stóp frencha, a u rąk złota...

Ja na Twoim miejscu zrobiłabym zwyczajny french.
Skoro będziesz miała sporo ozdób złotych, to paznokcie możesz mieć neutralne.
Ewentualnie zastanowiłabym się nad jakimiś delikatnymi ozdobami na frenchu.
Na kciuku i serdecznym palcu. Albo tylko na serdecznym.
Po prostu uważaj, żeby nie przedobrzyć.
Dobrze, że starasz się wszystko dobrać, żeby pasowało kolorystycznie do siebie. Na pewno będziesz wyglądać oryginalnie i pięknie

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez Kasiek1987

A malowałaś lakierem UV? Żele podobno szybko żółkną pod wpływem słońca, a na solarium to już w ogóle.

Miałam robione akryle wtedy, a nie żele.
W sumie żeli jeszcze nigdy nie miałam robionych.
Ta dziewczyna mi powiedziała że jakby mi zżółkły to żebym zmyła tą wierzchnią warstwę i pomalowała lakierem bezbarwnym.
Z tym, że miałam kwiatki z akrylu i na pewno by się ładnie nie pokryło, więc wolałam w ogóle tego nie ruszać.
Potem żałowałam, że nie poszłam do Niej żeby Jej pokazać, ale nie chciałam wyjść na jakąś snobkę
Rozumiem jakbym chodziła na solarium, ale nie byłam. W domu też nie wykonywałam jakiś strasznych prac żeby tak mi zżółkły już po kilku dniach..
No, chyba, że to od słońca..

[Mmedeah88]

Napisane przez Kasiek1987

A może french i jakaś złota ozdoba do tego, np. cyrkonia albo jakiś hologram?

Cyrkonia odpada, a czy te babeczki wykonują wzorki a manicurze hybrydowym to nawet nie wiem...

Napisane przez Kasiek1987

Ja dzisiaj znowu byłam na uczelni, wyszło na to, że jednak będę miała innego recenzenta (ale fajna babeczka, da pytania ) i jak dobrze pójdzie, to będę się bronić 12 lipca, a jeśli nie, to we wrześniu (panie w dziekanacie mają się postarać wcisnąć całą naszą szóstkę na tego 12-ego, ale nie obiecują...).
Ciekawe czy nasz promotor się ucieszy z takiego obrotu sprawy, bo dzisiaj go nie było, więc jeszcze nie wie
Także mogę w miarę spokojnie zająć się myśleniem o ślubie, a w międzyczasie będę się przygotowywać do obrony.

No, w koncu przynosisz pozytywne informacje z uczelni Kasiek, a co Ty studiujesz i gdzie?

Napisane przez kakunia6

Ja na Twoim miejscu zrobiłabym zwyczajny french.
Skoro będziesz miała sporo ozdób złotych, to paznokcie możesz mieć neutralne.
Ewentualnie zastanowiłabym się nad jakimiś delikatnymi ozdobami na frenchu.
Na kciuku i serdecznym palcu. Albo tylko na serdecznym.
Po prostu uważaj, żeby nie przedobrzyć.
Dobrze, że starasz się wszystko dobrać, żeby pasowało kolorystycznie do siebie. Na pewno będziesz wyglądać oryginalnie i pięknie

Dziękuję Ci za miłe słowa Staram się jak mogę. Ale jeszcze biżuterii nie mam i nie wiem, czy znajdę taką, jaką bym chciała...
A co do moich paznokci to też mi się wydaje, że już będzie za dużo złota. Koleżanka stwierdziła, że ten złoty "może trącić Cepelią"

Napisane przez kakunia6

Miałam robione akryle wtedy, a nie żele.
W sumie żeli jeszcze nigdy nie miałam robionych.
Ta dziewczyna mi powiedziała że jakby mi zżółkły to żebym zmyła tą wierzchnią warstwę i pomalowała lakierem bezbarwnym.
Z tym, że miałam kwiatki z akrylu i na pewno by się ładnie nie pokryło, więc wolałam w ogóle tego nie ruszać.
Potem żałowałam, że nie poszłam do Niej żeby Jej pokazać, ale nie chciałam wyjść na jakąś snobkę
Rozumiem jakbym chodziła na solarium, ale nie byłam. W domu też nie wykonywałam jakiś strasznych prac żeby tak mi zżółkły już po kilku dniach..
No, chyba, że to od słońca..

Nie jestem specjalistką w dziedzinie sztucznych pazurków, ale na tyle, na ile się znam, to coś mi się wydaje, że babeczka miała jakiś kiepski jakościowo akryl... A skoro już na przód dawała Ci rady dot. żółknięcia paznokci, to znaczy, że pewnie poprzednim klientkom to też się przytrafiało. Aczkolwiek nie sugeruj się może zbytnio moją opinią, bo, jak juz mówiłam, specjalistką nie jestem
Spróbuj może tym razem żel Moim zdaniem wygląda bardziej naturalnie od akrylu

[kakunia6]

Napisane przez Mmedeah88

Dziękuję Ci za miłe słowa Staram się jak mogę. Ale jeszcze biżuterii nie mam i nie wiem, czy znajdę taką, jaką bym chciała...
A co do moich paznokci to też mi się wydaje, że już będzie za dużo złota. Koleżanka stwierdziła, że ten złoty "może trącić Cepelią"



Nie jestem specjalistką w dziedzinie sztucznych pazurków, ale na tyle, na ile się znam, to coś mi się wydaje, że babeczka miała jakiś kiepski jakościowo akryl... A skoro już na przód dawała Ci rady dot. żółknięcia paznokci, to znaczy, że pewnie poprzednim klientkom to też się przytrafiało. Aczkolwiek nie sugeruj się może zbytnio moją opinią, bo, jak juz mówiłam, specjalistką nie jestem
Spróbuj może tym razem żel Moim zdaniem wygląda bardziej naturalnie od akrylu

Nie dziękuj Ja na przykład doceniam ludzi którzy mają swój własny styl i gust, a nie robią tak jak wszyscy.
I nie oszukujmy się, ale tak czy inaczej trzeba mieć odwagę, aby dobrać sporo złotych dodatków na ślub
Ahh! Az ciekawa jestem efektów


Co do tych moich nieszczęsnych pazurków to też uważam, że dziewczyna musiała mieć kiepski akryl. I już kilka osób mi tak sugerowało, dlatego na ślubne paznokcie do Niej nie pójdę

Chciałabym zrobić sobie żelowe. Już nawet niedawno o tym tu na forum wspominałam, ale nigdy nie robiłam a nie chcę robić sobie teraz sztucznych i przed ślubem znowu, bo moje paznokcie mogą baaardzo na tym ucierpieć Także nie chcę doświadczać żeli na swój ślub. Trudno jakoś się przemęczę i zrobię sobie akryle. A już po ślubie następnym razem spróbuje żeli
To jest właśnie taka męka jak nie można zapuścić swoich ładnych naturalnych

Znalazłam kilka fotek pazurków ze złotymi ozdobami. Może jakieś Ci się spodobają

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Kasiek1987

PS. A dzisiaj mi się śniły jakieś koszmary związane z weselem, najgorsze chyba było to, że potem wypytywałam gości jak było i co się działo, bo miałam jakąś amnezję i pamiętałam tylko, że zatrzasnęłam się w jakiejś obskurnej (u czy ó?) toalecie

Też miałam ostatnio koszmar ślubny - śniło mi się, że odebrałam suknię i w ogóle nie przypominała tej, którą zamawiałam. Była brzydka, prześwitywała i miała kolor kremowy, a nie biały

Napisane przez goosia207

Zazdroszczę ci tego Pomorza. Chciałabym mieć sesję ślubną na plaży

My właśnie chcemy na plaży zrobić sesję Oby pogoda dopisała.

Napisane przez asia_z

ja nie miałam wogóle panieńskiego. Jakoś tak wyszło. i mieć już raczej nie będę bo w sobotę ślub. TŻ tez nie miał.

Ja raczej też nie będę miała panieńskiego ze względu na tę chorą nogę

Napisane przez Kasiek1987

A jakie macie wymiary łóżka? My mamy 160x200 i kupiliśmy do niego 2 materace 80x200, także teraz kupujemy 2 prześcieradła frotte z gumką właśnie na te małe materace. Ale udało nam się też kupić zwykłe białe prześcieradło na takie łóżko, na targu. Na allegro też były takie rozmiary.
Umiecie spać oboje pod 1 kołdrą? My mamy 2, każda po 160cm, bo lubimy się osobno pozawijać W ogóle wg wszystkich gazet wynika, że my się nie kochany, bo śpimy niby w jednym łóżku, ale osobno

Też mamy łóżko 160x200 cm, ale materac jest jeden. Pod jedną kołdrą nie umiemy spać, musimy mieć dwie. I każdy śpi na swoim końcu łóżka, nie potrafimy spać przytuleni

Napisane przez bernadka10

Dziewczyny co do wieku , to chyba ja wygrywam rocznik 80 , co tam przyznam się, a uchodziłąm już za starą pannę

Czyli jednak nie jestem najstarsza
A myślałam, że pojęcie "starej panny" odeszło już do lamusa

Napisane przez Angel Eyes

Ja myślałam o takich tylko bez tej obrotowej kuleczki w środku
Ja planuje je zrobic dzien przed ślubem

Takimi spiczastymi paznokciami wydłubałabym sobie oko
Muszę mieć krótkie, naturalne ze względu na soczewki. Długie paznokcie mi przeszkadzają.

Napisane przez Asist22

Miałam się pochwalić więc to robię. Od godziny 12:10 jestem MGR

Gratulacje

[Kasiek1987]

Napisane przez Mmedeah88

No, w koncu przynosisz pozytywne informacje z uczelni Kasiek, a co Ty studiujesz i gdzie?

Studiuję biotechnologię na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Gdybym miała jeszcze raz wybierać studia, to albo poszłabym na ten sam kierunek na Uniwersytet Śląski, albo na SUM, ale na analitykę medyczną, bo po tych studiach nie za bardzo mogę robić to, co bym chciała...
Dlatego myślałam o podyplomówce z analityki medycznej, ale niestety póki co mnie nie stać

Muszę się teraz odstresować, żeby mi się czasem okres nie przesunął, bo nie wyobrażam sobie mieć w dniu ślubu

A dzisiaj dzwoniła już do mnie babka z cukierni, żeby potwierdzić, czy zostajemy przy naszym zamówieniu, niedługo pewnie też będzie dzwonił fotograf i DJ... Uff coraz mniej czasu

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Kasiek1987

Jutro jadę znowu do promotora i już mnie trzęsie, co on znowu wymyśli, bo niestety jego ostatni pomysł za bardzo nie ma szansy na realizację...
W ogóle stwierdziłam, że ten cały bałagan to też trochę wina mojej opiekunki pracy (a może raczej porozumienia promotora z nią), bo mam wrażenie, że trochę za późno nas o wszystkim informowała - dziewczyna, która była pod opieką żony promotora, już dawno się obroniła

Kto to jest opiekunka pracy?

[asia_z]

ja sie coraz bardziej stresuje. w pracy dzisiaj było mi tak słabo, że myslałam że mnie stamtąd wywiozą martwi mnie wszystko, dzisiaj jedziemy na salę obgadać ostatnie szczegóły, jeszcze z zespołem muszę się dogadać. Z fotografem dzisiaj TŻ wszystko załatwił. Jeszcze dzisiaj miała dzwonić laska, z którą się umawialam na paznokcie na jaki dzień jej odpowiada, ale póki co cisza zadzwonie pod wieczór, a jak nie to ciekawe gdzie ja te pazurki zrobię

[Kasiek1987]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27779143]Kto to jest opiekunka pracy?[/QUOTE]
U mnie to wyglądało tak, że mieliśmy panią doktor, która pomagała nam w pracy laboratoryjnej, a później do niej wysyłaliśmy fragmenty pracy, ona je poprawiała i sugerowała, co jeszcze napisać, pomagała przy statystyce itd. Dopiero ostatnią wersję pracy czytał promotor i znowu sugerował poprawki.
W praktyce opiekun to osoba, która robi co, czym powinien zająć się promotor, przy czym przy okazji on jej o niczym nie informuje, więc o wszystkim dowiadujemy się na ostatnią chwilę
U nas na większości katedr jest tak, że promotorem na papierze jest profesor albo dr hab. - kierownik katedry, natomiast doktorzy z katedry zajmują się studentami.

Napisane przez asia_z

ja sie coraz bardziej stresuje. w pracy dzisiaj było mi tak słabo, że myslałam że mnie stamtąd wywiozą martwi mnie wszystko, dzisiaj jedziemy na salę obgadać ostatnie szczegóły, jeszcze z zespołem muszę się dogadać. Z fotografem dzisiaj TŻ wszystko załatwił. Jeszcze dzisiaj miała dzwonić laska, z którą się umawialam na paznokcie na jaki dzień jej odpowiada, ale póki co cisza zadzwonie pod wieczór, a jak nie to ciekawe gdzie ja te pazurki zrobię

ojej, to spróbuj się jakoś odprężyć, może pachnąca kąpiel albo jakaś maseczka na twarz, bo zwariujesz do soboty Na sam koniec niestety najwięcej załatwiania, niby same drobiazgi, ale jednak...

[asia_z]

Napisane przez Kasiek1987

ojej, to spróbuj się jakoś odprężyć, może pachnąca kąpiel albo jakaś maseczka na twarz, bo zwariujesz do soboty Na sam koniec niestety najwięcej załatwiania, niby same drobiazgi, ale jednak...

ano właśnie. niby pierdoły, ale wszystko trzeba dograć. jeszcze pogoda mnie stresuje, teraz na tvn meteo pokazują że ma padać oszaleję chyba. Naprawdę marzę, żeby był już poniedziałek za tydzień

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez asia_z

ja sie coraz bardziej stresuje. w pracy dzisiaj było mi tak słabo, że myslałam że mnie stamtąd wywiozą martwi mnie wszystko, dzisiaj jedziemy na salę obgadać ostatnie szczegóły, jeszcze z zespołem muszę się dogadać. Z fotografem dzisiaj TŻ wszystko załatwił. Jeszcze dzisiaj miała dzwonić laska, z którą się umawialam na paznokcie na jaki dzień jej odpowiada, ale póki co cisza zadzwonie pod wieczór, a jak nie to ciekawe gdzie ja te pazurki zrobię

Widzę, że jednak tuż przed ślubem stres się zwiększa. Musisz się jakoś zrelaksować, odprężyć. Nie możesz ciągle myśleć o ślubie
Do kiedy chodzisz do pracy?

Napisane przez Kasiek1987

U mnie to wyglądało tak, że mieliśmy panią doktor, która pomagała nam w pracy laboratoryjnej, a później do niej wysyłaliśmy fragmenty pracy, ona je poprawiała i sugerowała, co jeszcze napisać, pomagała przy statystyce itd. Dopiero ostatnią wersję pracy czytał promotor i znowu sugerował poprawki.
W praktyce opiekun to osoba, która robi co, czym powinien zająć się promotor, przy czym przy okazji on jej o niczym nie informuje, więc o wszystkim dowiadujemy się na ostatnią chwilę

Rozumiem. U nas czegoś takiego nie było, wszystkim zajmował się promotor.

[Kociak85]

Napisane przez Mmedeah88

To chyba nie jest ta Chrząstawa. A kojarzysz Bystrzycę Oławską? Bo taka miejscowość mi się o uczy obiła, ale w necie nic takiego znaleźć nie mogłam... W przyszłym tygodniu spotykamy się z fotografem, to się jego zapytam, bo w jego portfolio dużo pięknych zdjęć stamtąd widziałam

My już układ mamy, bardzo mi się podoba Wzięliśmy 4 prywatne lekcje tańca i instruktorka nam go wymyśliła. Teraz tylko przydałoby się przynajmniej raz dziennie go przećwiczyć, ale brkauje nam miejsca i czasu...
A co tańczycie? I do jakiego utworu?

Szczerze mówiąc to nie kojarzę. Ale zapytajcie fotografa, na pewno będzie znał to miejsce. Oni wszystkie takie miejscówki mają obcykane. A jakiego masz fotografa jeśli mogę spytać?

My tańczymy taką sobie naszą choreografię do Sinatry I've got You under my skin". Powinien to być foxtrot - u nas oczywiście jest to takie tuptanie "na 3" z pewnymi figurami z foxtrota, które znaleźliśmy gdzieś na youtubie Dzisiaj wymyśliliśmy całą choreografię - teraz będziemy codziennie ćwiczyć, żeby to nie wyszło jakoś koślawo. A Wy do czego tańczycie?

[Kasiek1987]

Napisane przez asia_z

ano właśnie. niby pierdoły, ale wszystko trzeba dograć. jeszcze pogoda mnie stresuje, teraz na tvn meteo pokazują że ma padać oszaleję chyba. Naprawdę marzę, żeby był już poniedziałek za tydzień

Ehh jak to jest - tyle planujemy, przygotowujemy się, stroimy, opalamy, pielęgnujemy, a jak przychodzi w końcu upragniony ślub i wesele, to marzymy o tym, żeby było już po

[asia_z]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;27779963]Widzę, że jednak tuż przed ślubem stres się zwiększa. Musisz się jakoś zrelaksować, odprężyć. Nie możesz ciągle myśleć o ślubie
Do kiedy chodzisz do pracy?

.[/QUOTE]

a ja do środy. dobrze, że mam dużo w pracy do zrobienia, bo bym oszalała dzisiaj musze sie zrelaxować

Napisane przez Kasiek1987

Ehh jak to jest - tyle planujemy, przygotowujemy się, stroimy, opalamy, pielęgnujemy, a jak przychodzi w końcu upragniony ślub i wesele, to marzymy o tym, żeby było już po

ano właśnie

[lusesita23]

Napisane przez Kociak85

Szczerze mówiąc to nie kojarzę. Ale zapytajcie fotografa, na pewno będzie znał to miejsce. Oni wszystkie takie miejscówki mają obcykane. A jakiego masz fotografa jeśli mogę spytać?

My tańczymy taką sobie naszą choreografię do Sinatry I've got You under my skin". Powinien to być foxtrot - u nas oczywiście jest to takie tuptanie "na 3" z pewnymi figurami z foxtrota, które znaleźliśmy gdzieś na youtubie Dzisiaj wymyśliliśmy całą choreografię - teraz będziemy codziennie ćwiczyć, żeby to nie wyszło jakoś koślawo. A Wy do czego tańczycie?

my też uczymy się tańca mieliśmy sie pobujac w rytmie walca do Until Stinga,ale to niestety za szybkie...stanelo na Go go dolls Iris, z wycietym fragmenetem i niby jest ok,bo to chcielismy to osiagnelismy,ale...przyda lby sie jakis uklad mimo tobo samo bujanie sie na 3 po kole to troche malo