Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach - część 2

[Samantha7]

Bylam dzis w tym specjalnym sklepie i sie zakupilam w parowy i znalazlam w koncu toffu.
byl tam ser zolty ryzowy i sojowy, ale nie wizelam bo dosc drogi, a balam sie, ze nie zjem.
Ale nastepnym razem wezme cos innego na probe.
Bylo milion roznych innych rzeczy.Kosmetyki cf, proszki, wszystko.
Kuzpilam sobie organic kawe mielona
Organiczne musli i inne bzdorki
Ale gdybym miala tam jezdzic na zakupy tak ciagle to mnie na nie niestety nie stac, wiec moze tylko te sojowe parowy bede tam kupowac.

Ale jak weszlam tam to nigdy w innym sklepie tyle rodzajow past do zebow nie widzialam Toms of mine, cala pukla.
Sa tam rozne mydla, sole zele jakies, olejki.
jakies naturalne witaminki dla weget., suplementy diety no wszystko.
I kupilam sobie organic sztyft pod pachy
Mozna tam dostac swira naprawde.

Ja lubie kotlety sojowe, ale nie te z pudelka z panietka, ale takie jakby burgery bez tej panierki.
Ostatnio jadlam sobie i naprawde z ostra salsa mexicana byly pychotkowe do tego mozna dowalic 1kg warzyw i jestem najedzona na maxa

villete musze tak zrobic jak mowisz, z tymi parowkami.
Bo to jest dziwne jak weszlam na neta to na str. mieli, ale w sklepie juz nie mieli

Ja na mojej poprzedniej diecie wegetarianskiej schudlam do 42kg , ale to juz anemia byla i zla dieta.
Nawet jak zaczelam tego kuraka jesc to i tak tyle wazylam.
Moj kolega weget. tez strasznie schudl na tej diecie.

Villete to co Ty jesz takiego a zup duzo dodajesz do diety? Bo nie mozna ciagle takiego suchego jesc.
Ja bez zupy bym umarla.

Ja sobie powiedzialam, ze tak juz na 100% na weget. przejde po moich 30tych ur. za 2mce. Do tego czasu bede sie przygotowywac zeby nie popelnic bledow z przeszlosci, a poza tym ja lubie jesc zdrowo czyli min. tluszczu, min. cukru, min. chemi Minimum tego co powoduje, ze dupa rosnie

[villete]

(Samantha, z powodu Twojej paczki pałam dzisiaj do Ciebie niezrównaną miłością ;D )

No niestety, sklepy organiczne lubią sobie ceny przywalić, jak już wspominałam. W Almie jak widzę litr mleka ryżowego za 15zł to też mi się odechciewa ;p

A co jem? Jem wszystko poza mięsem ;p Ja znam dużo ludzi, którzy nie dość, że nie schudli, to jeszcze przytyli ;] Ja nie jem mięsa od 10 albo 11 roku życia, rodzice postarali się, żeby mi się nic nie stało przy takim żywieniu, oczywiście schudłam jakieś dwa lata temu sporu, ale to specjalnie, z dietą 1000kcal i masą ćwiczeń ;] ale od samej, dobrej diety wegetariańskiej nie sposób wydaje mi się schudnąć jakoś drastycznie, z pewnością można utrzymywać wagę, bo przecież słodyczy wegetariańskich od groma ;p (nieszczęsna krysznowska książka ma masę tak cudnie wyglądających rzeczy,a przy okazji brzmią nieco jak bomba kaloryczna, gdyż np trzeba je smażyć na ichniejszym maśle, nie pamiętam jak się ono nazywa - aczkolwiek wszyscy krysznowcy, których znam, to są chudzi, więc może się skuszę któregoś razu zrobić coś ;])

Ludzie często chudną, jak jedzą tak samo jak przed tem tylko bez mięsa - tak nie można, bo jednak polski obiad typu ziemniaki, schabowy i surówka > po przejściu na wege > ziemniaki i surówka - to aż krzyczy o nieodobory! Ja jem dużo kaszy gryczanej, brązowego ryżu, szpinaku, pieczarek, cukinii... długo by wymieniać.
A z zup - może codziennie zup nie jadam, ale zdarza mi się całkiem często

[EmilkaZ]

Samantha7 proszę Cię nie pisz już więcej takich rzeczy, też chce mieć taki sklep tu ale jest jeden pozytyw! gdyby takie sklepy były w mojej okolicy, wydawałabym na zakupy fortune! ha!

villete jak się nazywa dokładnie ta książka? chyba nie ma jej na allegro?

Kupiłam w Almie pyszną herbate zielona, organiczna z miłorzębem. Pyszna.
Echh, wracam do nauki.

[villete]

to chyba Adiraja Dasa Kuchnia Kryszny, pewnie nawet jest gdzieś na necie w pdfie, ale książka naprawdę fajna, masa ślinotokowych zdjęć w środku ;p

[EmilkaZ]

oo fajnie znalazlam ja, skoro tak polecacie to sobie zamowie

a ja polecam tym ktore przechodza na wegetarianizm (no nie tylko) zakup parowaru... mniam mniam, idę sobie kalafior i ziemniaczki ugotowac zjem z przyprawami i koperkiem. Ja tu tylko o jedzeniu ostatnio hahahahah

[Chatul]

W Rossmannie jest dezodorant dla mężczyzn Alterry Jeszcze nie wąchałam, ale może pachnie fajnie
[ Informacja dla tych, którzy używają Alterry. Ostatnio sprawdziłam to, co jest na niej napisane - faktycznie, "wyprodukowano DLA Rossmanna" ]

Napisane przez villete

No niestety, sklepy organiczne lubią sobie ceny przywalić, jak już wspominałam. W Almie jak widzę litr mleka ryżowego za 15zł to też mi się odechciewa ;p

15? Jestem niemalże pewna, że u mnie ok. 10 zł

Ludzie często chudną, jak jedzą tak samo jak przed tem tylko bez mięsa - tak nie można, bo jednak polski obiad typu ziemniaki, schabowy i surówka > po przejściu na wege > ziemniaki i surówka - to aż krzyczy o nieodobory!

To co ja mam powiedzieć skoro ziemniaków nie jem

Ja myślę, że na diecie wegetariańskiej można schudnąć jeśli się na diecie mięsnej ważyło dużo... Z powodu nadmiaru mięsa. U mnie tak mogło być, brrr.

Ja dzisiaj sobie będę robiła zupę czosnkową o smaku selera

[villete]

ryżowe mleko tylko 10zł w Almie? po 10 to oni sojowe widziałam, że sprzedają. ale ja zła jestem, nie mam pojęcia jak dodawać mleko sojowe do kawy ;/ w coffee heaven czy starbucks jest smaczna ta kawa z mlekiem sojowym, jak dodałam mleko w domu do kawy - zrobiła się tak gęsta, że robiło mi się niedobrze. próbowałam rozrzedzić mleko wodą, ale też srednio ;/

a ja w almie sojowego i tak nie kupuję, bo w biedronce właśnie jest chyba za 4 zł;p ale no ryżowe słyszałam, że dobre, a co jestem, to cena w granicach 13-15zl za litr trochę mnie odstrasza

jak ktoś jadł faktycznie dużo mięsa wcześniej, to możliwe. mi jest ciężko stwierdzić, bo jak mówię, jako dziecko byłam pulpecikiem z powodu antybiotyków przed i po przejściu na wegetarianizm ;]

[Chatul]

Offtop nam się robi... Może zrobimy jakiś offtopowy wątek przyjaznych zwierzętom? Albo będziemy pisać więcej w klubie? Bo tutaj naprawdę nam się offtop robi

Napisane przez villete

ryżowe mleko tylko 10zł w Almie? po 10 to oni sojowe widziałam, że sprzedają. ale ja zła jestem, nie mam pojęcia jak dodawać mleko sojowe do kawy ;/ w coffee heaven czy starbucks jest smaczna ta kawa z mlekiem sojowym, jak dodałam mleko w domu do kawy - zrobiła się tak gęsta, że robiło mi się niedobrze. próbowałam rozrzedzić mleko wodą, ale też srednio ;/

a ja w almie sojowego i tak nie kupuję, bo w biedronce właśnie jest chyba za 4 zł;p ale no ryżowe słyszałam, że dobre, a co jestem, to cena w granicach 13-15zl za litr trochę mnie odstrasza

Mleko ryżowe kosztuje w Almie 10,90. Właśnie sprawdziłam Sojowe też ~10 zł kosztuje. Zależy jeszcze jakiej firmy. Ja kupuję tylko Alpro Soya.

Coffee Heaven i Starbucks to McDonaldy wśród kawiarni Maja dobre napoje kawowe, ale kawa jest u nich paskudna. Raz zamówiłam zwykłą czarną. Ohyda
Ja myślę, że u nich wiele rzeczy Ci smakuje, dlatego, że są słodzone itd.
A w Almie są świetne mleczka do kawy. Orzechowe i waniliowe. Ja co prawda wolę czarną gorzką kawę, ale goście są zawsze tymi mleczkami zachwyceni

[pusunia]

czyli co można używać alterry

[Chatul]

Napisane przez pusunia

czyli co można używać alterry

Jest niestety markowana Rossmannem i dostępna jedynie w Rossmannie. Ale ma certyfikat BDIH i na 99% nie jest produkowana przez Rossmanna. Także moim zdaniem wygląda to dobrze

[EmilkaZ]

Napisane przez Chatul

To co ja mam powiedzieć skoro ziemniaków nie jem

Ja myślę, że na diecie wegetariańskiej można schudnąć jeśli się na diecie mięsnej ważyło dużo... Z powodu nadmiaru mięsa. U mnie tak mogło być, brrr.

Ja dzisiaj sobie będę robiła zupę czosnkową o smaku selera

oo lubię zupę selerową ale zmiksowaną wcześniej w blenderze z ziemniakami. A czemu nie jesz ziemniaków??

A ja nie mam problemów z wagą, ale od dawna jestem wege może to przez to chociaż kilka lat temu zjadałam 7 czekolad dziennie teraz już nie mogę (bo mam migreny od czekolady) a figura taka sama.

Napisane przez villete

a ja w almie sojowego i tak nie kupuję, bo w biedronce właśnie jest chyba za 4 zł;p ale no ryżowe słyszałam, że dobre, a co jestem, to cena w granicach 13-15zl za litr trochę mnie odstrasza

jak ktoś jadł faktycznie dużo mięsa wcześniej, to możliwe. mi jest ciężko stwierdzić, bo jak mówię, jako dziecko byłam pulpecikiem z powodu antybiotyków przed i po przejściu na wegetarianizm ;]

mi nie smakuje ten napój sojowy z biedronki ale ostatnio kupiłam w auchanie Alpro Soya naturel za 5.30 chyba ( i to wcale nie była promocja) i wlasnie to najbardziej lubię, i mleko ryżowe uwielbiam i z owsa też jest pyszne.

Napisane przez pusunia

czyli co można używać alterry

ja nie używam bo nie chcę napychać kieszeni rossmanowi:/ ale czytałam, że te kosmetyki nie są dobre zwłaszcza dezodoranty.

[villete]

ej wyszłam na jakiegoś cukrowego potwora ;p ja nie lubię cukru, praktycznie go nie używam i nie zapijam się w coffee heaven i starbucksie ;p po prostu biegiem czasem zamawiam latte (bez cukru i sosów;p, ewentualnie z połową/całą torebką cukru trzcinowego jak chcę się postawić na nogi, bo tylko takiego cukru ewentualnie używam) i mi ich latte na sojowym smakuje ;] a w domu już takiego sobie nie zrobie, po prostu cholerstw wychodzi jak rozwodniony budyń Oo

no i fakt, potężny offtop;p

edit:
w sumie ja też tym biedronkowym nie jestem zachwycona ;/ a z tym mlekiem ryzowym to może faktycznie widziałam innej firmy, bo w sobotę byłam w almie i specjalnie patrzyłam (i z nerwów wzięłam pół litra wody kokosowej za 7zł ;p)

[Chatul]

Napisane przez EmilkaZ

A czemu nie jesz ziemniaków?

Nie smakują mi.

ale czytałam, że te kosmetyki nie są dobre zwłaszcza dezodoranty.

Naprawdę Moim zdaniem Alterra ma świetne składy Ale na skład dezodorantu nie patrzyłam.

Napisane przez villete

ej wyszłam na jakiegoś cukrowego potwora ;p ja nie lubię cukru, praktycznie go nie używam i nie zapijam się w coffee heaven i starbucksie ;p po prostu biegiem czasem zamawiam latte (bez cukru i sosów;p, ewentualnie z połową/całą torebką cukru trzcinowego jak chcę się postawić na nogi, bo tylko takiego cukru ewentualnie używam) i mi ich latte na sojowym smakuje ;] a w domu już takiego sobie nie zrobie, po prostu cholerstw wychodzi jak rozwodniony budyń Oo

Ja rozumiem Naprawdę
Sama nie wiem co Ci doradzić, bo piję tylko czarną gorzką kawę... Ale mam wrażenie, że w takich kawiarniach mają po prostu dobry sprzęt do spieniania mleka itd. I stąd efekt niemalże niemożliwy do uzyskania w domu...

[EmilkaZ]

Napisane przez villete

ej wyszłam na jakiegoś cukrowego potwora ;p ja nie lubię cukru, praktycznie go nie używam i nie zapijam się w coffee heaven i starbucksie ;p po prostu biegiem czasem zamawiam latte (bez cukru i sosów;p, ewentualnie z połową/całą torebką cukru trzcinowego jak chcę się postawić na nogi, bo tylko takiego cukru ewentualnie używam) i mi ich latte na sojowym smakuje ;] a w domu już takiego sobie nie zrobie, po prostu cholerstw wychodzi jak rozwodniony budyń Oo

no i fakt, potężny offtop;p

aaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahh ahahhaahhaahahha
cukrowy potwór

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Chatul ale podobno nie sprawdzają się, nie chronia przed potem

Nie smakują ci pierożki ruskie? placki ziemniaczane? Ja bym mogła jeść tylko ziemniaki i szpinak :|

No trzeba założył wątek offtopowy

[pusunia]

Napisane przez Chatul

Jest niestety markowana Rossmannem i dostępna jedynie w Rossmannie. Ale ma certyfikat BDIH i na 99% nie jest produkowana przez Rossmanna. Także moim zdaniem wygląda to dobrze

Napisane przez EmilkaZ

oo lubię zupę selerową ale zmiksowaną wcześniej w blenderze z ziemniakami. A czemu nie jesz ziemniaków??

A ja nie mam problemów z wagą, ale od dawna jestem wege może to przez to chociaż kilka lat temu zjadałam 7 czekolad dziennie teraz już nie mogę (bo mam migreny od czekolady) a figura taka sama.



mi nie smakuje ten napój sojowy z biedronki ale ostatnio kupiłam w auchanie Alpro Soya naturel za 5.30 chyba ( i to wcale nie była promocja) i wlasnie to najbardziej lubię, i mleko ryżowe uwielbiam i z owsa też jest pyszne.



ja nie używam bo nie chcę napychać kieszeni rossmanowi:/ ale czytałam, że te kosmetyki nie są dobre zwłaszcza dezodoranty.

zawsze od kiedy wiem że rossman testuje podchodzę z dystansem
w sumie to obejde się bez alterry bo prawie już wszystkie kosmetyki mam dopasowane i są nietestowane


jedynie to z odżywka do włosów mam problem bo używam Framony i Lorys-a firmy Sther i właśnie nie wiem o niej czy testuje czy nie

[Chatul]

Dobra, założyłam wątek plotkowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=27776788
Zapraszam
Tam sobie będzie można luźno porozmawiać o zwierzętach, dobrych firmach, zdrowej żywności itd.

Napisane przez pusunia

jedynie to z odżywka do włosów mam problem bo używam Framony i Lorys-a firmy Sther i właśnie nie wiem o niej czy testuje czy nie

Na 98% nie testują.

Napisane przez EmilkaZ

Chatul ale podobno nie sprawdzają się, nie chronia przed potem

A to nie wiem... Zobaczymy.
Mnie to ostatnio nawet Etiaxil nie pomaga. Ale TŻ nie ma aż takich problemów jak ja.

Nie smakują ci pierożki ruskie? placki ziemniaczane?

Nie

[pusunia]

Framona to wiem a o Lorysie nigdzie nie znalazłam w 100 % info pewnych

[Chatul]

Napisane przez pusunia

Framona to wiem a o Lorysie nigdzie nie znalazłam w 100 % info pewnych

Też nie widziałam w 100% pewnych. Pisałam do Lorysa, ale nie odpisał. Zresztą, to chyba włoska firma... A ja po angielsku pisałam

[Lavi92]

Oj daawno mnie tu nie było. Ale mój zapał wcale nie ostygł i dalej sie trzymam nietestowanych.
Ostatnio mam jednak problemy skórne i musze używać Cetaphilu (producent to Galderma) Wiecie coś o tym? Testuje - nietestuje?

[pusunia]

Napisane przez Chatul

Też nie widziałam w 100% pewnych. Pisałam do Lorysa, ale nie odpisał. Zresztą, to chyba włoska firma... A ja po angielsku pisałam

no włoska

maja stronę http://www.sther.com.br/

google pokazuja posty ze nie testuje

włoskiego ja nie znam tez

[villete]

Napisane przez Lavi92

Oj daawno mnie tu nie było. Ale mój zapał wcale nie ostygł i dalej sie trzymam nietestowanych.
Ostatnio mam jednak problemy skórne i musze używać Cetaphilu (producent to Galderma) Wiecie coś o tym? Testuje - nietestuje?

szukałam o nim ostatnio w wątku, wydaje mi się, że ma coś wspólnego z l'orealem

[Samantha7]

Napisane przez villete

(Samantha, z powodu Twojej paczki pałam dzisiaj do Ciebie niezrównaną miłością ;D )

Napisane przez EmilkaZ

Samantha7 proszę Cię nie pisz już więcej takich rzeczy, też chce mieć taki sklep tu ale jest jeden pozytyw! gdyby takie sklepy były w mojej okolicy, wydawałabym na zakupy fortune! ha!

Widzisz jakies plusy sa tego haha!
Ja sie ciesze, ze nie umiem sie tak sprawni eautem poruszac bo ten sklep jest dosc oddalony od mojej chalupy.
Wiec jestem skazana na tz, a on nie jest szczesliwy, z etam sa teki ceny wiec jak cos to mnie chamuje

Napisane przez Chatul

Offtop nam się robi... Może zrobimy jakiś offtopowy wątek przyjaznych zwierzętom? Albo będziemy pisać więcej w klubie? Bo tutaj naprawdę nam się offtop robi

No offtop jest i to chyba moja wina cos tak mi sie zdaje

Klubu

Napisane przez Chatul

Dobra, założyłam wątek plotkowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=27776788
Zapraszam
Tam sobie będzie można luźno porozmawiać o zwierzętach, dobrych firmach, zdrowej żywności itd.

Gitara malina

I dodam tylko, ze i ja nie jem kartofli bo sa tuczace

[Lavi92]

Napisane przez villete

szukałam o nim ostatnio w wątku, wydaje mi się, że ma coś wspólnego z l'orealem

Proszę powiedz, że to nie prawda!

[telbuh]

jj4u na wątku Essencowym napisała, że w Tesco wyprzedają produkty L'biotica i wszystko kosztuje 5,50zł
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=629
Może się jutro wybiorę

[Chatul]

Napisane przez telbuh

jj4u na wątku Essencowym napisała, że w Tesco wyprzedają produkty L'biotica i wszystko kosztuje 5,50zł
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=629
Może się jutro wybiorę

We wszystkich Tesco tak jest?

[emelie]

Witajcie

Dopiero zaczynam swoją przygodę z produktami CF, na razie czytam, dopytuję się i staram się, w miarę możliwości, unikać produktów testowanych na zwierzętach.

Mam takie pytanie.

Widzę na liście firm niebezpiecznych Lidla, za to Biedronki i Tesco nie ma nigdzie (albo jestem ślepa)... Jak wiadomo, w obu tych supermarketach sprzedają produkty typu Tesco czy "wyprodukowano dla Biedronki". Co z takimi produktami? Bezpieczne czy nie?
Oglądałam dzisiaj opakowanie biedronkowej coli i nie było nigdzie nazwy producenta... Tylko "wyprodukowano w UE dla Biedronki" i jakiś polski adres.

Gdzieś mi mignęło, że w Polsce zabronione jest testowanie na zwierzętach kosmetyków. Tzn., że rodzime produkty są w pełni bezpieczne?

[villete]

testowanie gotowych produktów jest zabronione w całej unii, rozchodzi się o testowanie składników do nich

[emelie]

Napisane przez villete

testowanie gotowych produktów jest zabronione w całej unii, rozchodzi się o testowanie składników do nich

O tym wiem, chodziło mi o to, że słyszałam, że właśnie testowanie składników jest zabronione w Polsce... Ale może to tylko taka plotka. A szkoda

Papier toaletowy i chusteczki higieniczne są testowane? Podpaski tak, więc nic mnie już nie zaskoczy...

[Chatul]

Napisane przez emelie

Widzę na liście firm niebezpiecznych Lidla, za to Biedronki i Tesco nie ma nigdzie (albo jestem ślepa)... Jak wiadomo, w obu tych supermarketach sprzedają produkty typu Tesco czy "wyprodukowano dla Biedronki". Co z takimi produktami? Bezpieczne czy nie?

Zależy od tego kto jest ich producentem.

Oglądałam dzisiaj opakowanie biedronkowej coli i nie było nigdzie nazwy producenta... Tylko "wyprodukowano w UE dla Biedronki" i jakiś polski adres.

Niestety, Biedronka nie lubi podawać producentów. Ale zawsze można przepisać kod kreskowy, wpisać tutaj: http://www.gepir.pl/gepirclient/Stro...y_by_gtin.aspx i się dowiedzieć kto jest producentem.

Gdzieś mi mignęło, że w Polsce zabronione jest testowanie na zwierzętach kosmetyków. Tzn., że rodzime produkty są w pełni bezpieczne?

Zazwyczaj tak, ale:
1. W Polsce nie można testować gotowych kosmetyków, ale można testować konkretne składniki.
2. To, że produkt jest polski nie znaczy, że jego surowce nie są sprowadzane z zagranicy. Także możliwe, że dostawcy produktów są z innego kraju, w którym testowali produkty na zwierzętach.

Napisane przez emelie

Papier toaletowy i chusteczki higieniczne są testowane? Podpaski tak, więc nic mnie już nie zaskoczy...

Trudno powiedzieć. Ale jak nie kupujemy szamponu firmy X, bo ta firma testuje na zwierzętach, to nie ruszamy też innych produktów tej firmy. Nawet papieru toaletowego. Bo po co nabijać kabzę firmie, która źle traktuje zwierzęta...

[emelie]

Chatul - dziękuję za odpowiedź

Hmm, nie widzę Kofola - Hoop na żadnej liście
Szukam nietestowanej coli, tą biedronkową właśnie Hoop produkuje...