W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4 - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-27, 18:33   #181
roksanula
Rozeznanie
 
Avatar roksanula
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 950
GG do roksanula
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Bubu Widocznie nie był Ciebie wart. Nie wie co stracił, biedak.

A mi się wczoraj urodziły 4 kociaki
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
roksanula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-27, 20:04   #182
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Oezu! Bubus! Az nie wiem co napisac

Roksanula, wrzucisz jakies zdjecia maluchow?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-27, 20:20   #183
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

bubu przykro mi podał jakiś powód?
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-27, 20:22   #184
roksanula
Rozeznanie
 
Avatar roksanula
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 950
GG do roksanula
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4







Proszę bardzo Dzisiaj są trochę większe Nie wiem czy mam zwidy, ale naprawdę wydaje mi się, że są większe. Jak wrzucę foty to tu wkleję też
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
roksanula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-27, 20:28   #185
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

ło Boże jakie słodziaki
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-28, 01:24   #186
roksanula
Rozeznanie
 
Avatar roksanula
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 950
GG do roksanula
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Słodziaki to dopiero będą jak zaczną rozrabiać
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
roksanula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-28, 06:47   #187
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
Hej kochane jak wiecie historia lubi się powtarzać, trafiłam tu jakieś 2 lata temu bo zostawił mnie facet.
Słuchacie wczoraj się ze mną rozstał, znowu. Jestem rozwalona totalnie, płaczę od wczoraj non stop. Wszyscy mnie starają się pocieszać, co skończyło się kacem totalnym. Pojechałam do domu, nie dałam rady siedzieć sama w pokoju w akademiku, wczoraj wziął swoje rzeczy.
bubs, ale jak to???
jak to argumentował??
strasznie mi przykro...

Cytat:
Napisane przez roksanula Pokaż wiadomość






Proszę bardzo Dzisiaj są trochę większe Nie wiem czy mam zwidy, ale naprawdę wydaje mi się, że są większe. Jak wrzucę foty to tu wkleję też
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-28, 18:18   #188
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

kociaki są słodkie
Wiecie co czuję się winna rozstaniu, bo zaczełam gadkę o ślubie, że jesteśmy już razem 6 lat i czy on mi się kiedyś zamierza oświadczyć ( ostatnio twierdził, że na urodziny dostane coś co zawsze chciałam, a on wie, że kiedyś mi się marzy ślub, i myślałam, że się oświadczy), no to on powiedział, że nie on nie chce brać ślubu, nie wyobraża sobie budzić się koło mnie przez reszte życia ( robił to przez 6 lat, no ale) i nie widzi życia ze mną. Najlepsze jest to, że jutro mam obronę dyplomy, a on musiał to zrobić, akurat przed obroną, jestem totalnie rozwalona, nic nie jem, mam taką obręcz jakby metalową na brzuchy, siedzę otępiała i nie wiem co się dzieje, za bardzo.
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo!
Pratchett

black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-28, 20:26   #189
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

ale tekstem Ci pojechał....
wiesz bubu, tak się składa, że nie ma w tym ani krzty Twojej winy. Prędzej czy później i tak by z Tobą zerwał, bo "nie widzi życia z Tobą", a Ty tylko zaczęłaś niewygodny temat.
I PODZIĘKUJ SOBIE, że go zaczęłaś, bo tak to żyłabyś w iluzji byś może jeszcze przez pół roku, rok, dwa, marnując sobie życie przy kimś, kto nie jest Tobą zainteresowany, nie widzi z Tobą przyszłości, a nie raczy Ci o tym powiedzieć.

Wiem, że teraz jest ciężko, sama to przechodziłam w jakimś stopniu (z innych przyczyn, ale emocje pewnie podobne) i musi minąć trochę czasu, ale uwierz mi, sama sobie za kilka miesięcy kupisz kwiaty w podziękowaniu, że sprowokowałaś takiego tchórza do ucieczki.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 00:28   #190
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Dzięki kawuś
wiesz, że on mi powiedział to samo jak się obwiniałam, że to by i tak wyszło i lepiej teraz niż za pół roku i , że bez niego bedę szczęsliwsza
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo!
Pratchett

black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 12:50   #191
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Akurat tekst że "beze mnie będziesz szczęśliwsza" albo to co ja usłyszałam czyli "chciałbym żebyś była szczęśliwa" to dla mnie takie pitu pitu, mające na celu zagłuszenie wyrzutów sumienia faceta, i samousprawiedliwianie się przez niego, więc ja tego nie kupuję, ale tutaj akurat miał rację - będziesz szczęśliwsza bez niego, tak jak i ja jestem bez exa
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 19:55   #192
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Wiecie wieczory są najgorsze, szczególnie, że teraz wróciłam do akademika i siedzę wśród jego kilku rzeczy których zapomniał wziąść, wieczory zawsze spędzaliśmy razem. Strasznie tu dołująco jest bez niego po prostu, liczę, że napisze smsa jak tam po dzisiejszej obronie, ale nic telefon milczy.
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo!
Pratchett

black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-30, 07:41   #193
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
kociaki są słodkie
Wiecie co czuję się winna rozstaniu, bo zaczełam gadkę o ślubie, że jesteśmy już razem 6 lat i czy on mi się kiedyś zamierza oświadczyć ( ostatnio twierdził, że na urodziny dostane coś co zawsze chciałam, a on wie, że kiedyś mi się marzy ślub, i myślałam, że się oświadczy), no to on powiedział, że nie on nie chce brać ślubu, nie wyobraża sobie budzić się koło mnie przez reszte życia ( robił to przez 6 lat, no ale) i nie widzi życia ze mną. Najlepsze jest to, że jutro mam obronę dyplomy, a on musiał to zrobić, akurat przed obroną, jestem totalnie rozwalona, nic nie jem, mam taką obręcz jakby metalową na brzuchy, siedzę otępiała i nie wiem co się dzieje, za bardzo.

bubs, to nie Twoja wina, nawet tak nie mysl, koles boi sie zobowiazań chciałby mieć laske na dochodne ale zero odpowiedzialności, grrrr.... faceci jak wieczne dzieci. wogóle jak on mógł powiedziec ci takie przykre rzeczy? że nie wyobraża sobie zycia z Tobą???prosze Cie....
dobrze że tak si stało, powiedz bubs jak tam obrona?? była wczoraj czy jest dzisiaj bo troche skołowana jestem
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-01, 19:08   #194
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

roksanula slodkie
kto pepowina przecinal?

bubu coz jak to ten sam co cie rzucal i wracal to troche twojej winy w tym tez w sensie nie ze cie rzucil ale ze dalas sie nabrac i zylas iluzja i nadzieja ze to milosc a tu gucio przyszedl czas na rozmowy o slubie i wyszlo szydlo z worka:/ lepiej poznmo niz pozniej
czas chyba przejsc zalobe i nigdy wiecej nie pozwolic mu do siebie wrocic
zycze szczescia i jak najmniej cierpienia
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-01, 22:48   #195
roksanula
Rozeznanie
 
Avatar roksanula
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 950
GG do roksanula
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
roksanula slodkie
kto pepowina przecinal?
Kitka sama przegryzała Ale dwóm maluchom pozostawały takie długie kikuty uschnięte i im obcięłam obcinaczką do paznokci, bo ona depczą po sobie, kładą się, nie chcę, żeby im tam się to ponaciągało.
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
roksanula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-02, 03:19   #196
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez vesna84 Pokaż wiadomość
bubs, to nie Twoja wina, nawet tak nie mysl, koles boi sie zobowiazań chciałby mieć laske na dochodne ale zero odpowiedzialności, grrrr.... faceci jak wieczne dzieci. wogóle jak on mógł powiedziec ci takie przykre rzeczy? że nie wyobraża sobie zycia z Tobą???prosze Cie....
dobrze że tak si stało, powiedz bubs jak tam obrona?? była wczoraj czy jest dzisiaj bo troche skołowana jestem
podpisuje sie. DOBRZE, ze zaczelas temat slubu itd, bo wyszlo szydlo z wora. skoro on nie wyobraza sobie zycia przy Twoim boku, co to tam do tej pory robil? zabawial sie? zajmowal sobie czas? korzystal z okazji?
nie, TY nie jestes winna, nie zgadzam sie z brookie (sorry)! w koncu ja swojego odzyskalam po rozstaniu i jakos nadal jestesmy razem, a juz wiele lat minelo. i jakby zachcialo mu sie rozstania, to nie winilabym siebie za to, ze wczesniej walczylam. to znaczy... pewnie w jakims momencie rozpaczy bym sie winila, ze przez to stracilam kilka kolejnych lat zycia, a tak to po pierwszym rozstaniu poglam je sobie ulozyc inaczej... no ale stalo sie jak sie stalo, postapilam jak postapilam i tak samo zrobila bubs!

bubs! nie obwiniaj siebie! w tamtej chwili robilas to, co wydawalo Ci sie sluszne. i zaowocowalo, zyskalas kolejny rok (? bo to rok byl? czy dwa lata? nie pamietam juz, tak dlugo tu jestesmy...) i bylo Ci dobrze! i to sie liczy!

nie spisuj tych lat na strate, wynies z nich nauke.... wierz, ze jesli tak odpowiedzial na Twoje pytania, to nie byl odpowiednim czlowiekiem dla Ciebie. i WIERZ ze za jakis czas... pol roku, rok.. jak bol po tym rozczarowaniu minie.... znajdzie sie ktos, kto bedzie CHCIAL SPEDZIC Z TOBA RESZTE ZYCIA, BUDZIC SIE OBOK CIEBIE CO DZIEN, NIE WAZNE CZY SCHUDNIESZ, CZY PRZYTYJESZ CZY ZACHORUJESZ, BEDZIE PRZY TOBIE.
ale to nie twoj byly facet. musisz dac sobie czas, przebolec to rozstanie i isc dalej.

uwielbiam was dziewczyny i zawsze przy was jestem duchem. jak jesk wam dobrze, to sie ciesze, jak zle - razem z wami placze. przytulam zawsze, staram sie mentalnie otulic wasze troski.... ale medium nie jestem, wiec tylko starac sie moge i rozmawiac - pisac... z Wami by pomoc.... i to tez tylko w nocy z piatku na sobote w nocy pzepraszam
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-02, 09:13   #197
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
podpisuje sie. DOBRZE, ze zaczelas temat slubu itd, bo wyszlo szydlo z wora. skoro on nie wyobraza sobie zycia przy Twoim boku, co to tam do tej pory robil? zabawial sie? zajmowal sobie czas? korzystal z okazji?
nie, TY nie jestes winna, nie zgadzam sie z brookie (sorry)! w koncu ja swojego odzyskalam po rozstaniu i jakos nadal jestesmy razem, a juz wiele lat minelo. i jakby zachcialo mu sie rozstania, to nie winilabym siebie za to, ze wczesniej walczylam. to znaczy... pewnie w jakims momencie rozpaczy bym sie winila, ze przez to stracilam kilka kolejnych lat zycia, a tak to po pierwszym rozstaniu poglam je sobie ulozyc inaczej... no ale stalo sie jak sie stalo, postapilam jak postapilam i tak samo zrobila bubs!

bubs! nie obwiniaj siebie! w tamtej chwili robilas to, co wydawalo Ci sie sluszne. i zaowocowalo, zyskalas kolejny rok (? bo to rok byl? czy dwa lata? nie pamietam juz, tak dlugo tu jestesmy...) i bylo Ci dobrze! i to sie liczy!

nie spisuj tych lat na strate, wynies z nich nauke.... wierz, ze jesli tak odpowiedzial na Twoje pytania, to nie byl odpowiednim czlowiekiem dla Ciebie. i WIERZ ze za jakis czas... pol roku, rok.. jak bol po tym rozczarowaniu minie.... znajdzie sie ktos, kto bedzie CHCIAL SPEDZIC Z TOBA RESZTE ZYCIA, BUDZIC SIE OBOK CIEBIE CO DZIEN, NIE WAZNE CZY SCHUDNIESZ, CZY PRZYTYJESZ CZY ZACHORUJESZ, BEDZIE PRZY TOBIE.
bale to nie twoj byly facet. musisz dac sobie czas, przebolec to rozstanie i isc dalej.

uwielbiam was dziewczyny i zawsze przy was jestem duchem. jak jesk wam dobrze, to sie ciesze, jak zle - razem z wami placze. przytulam zawsze, staram sie mentalnie otulic wasze troski.... ale medium nie jestem, wiec tylko starac sie moge i rozmawiac - pisac... z Wami by pomoc.... i to tez tylko w nocy z piatku na sobote w nocy pzepraszam
w 100% zgadzam się z wiczą!!! bubs, wyciągnij z tego naukę, wiem , że narazie to trudne, ale uda Ci się
wicza my tez Cie uwielbiamy!!, pisz jak tylko będziesz mogła
Brook, a co u Ciebie ??
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-03, 02:57   #198
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Witcha jajks nie chodzilo mi o doslowna wine w sensie zawinienia rozstania zreszta juz to napisalam wczesniej
raczej o wine w sensie ze facetowi pozwolila sie oklamywac bo on ja oklamywal poprostu- byl z nia mimo ze nie czul ze to milosc, byl z wielu za to innych powodow a ze ona zakochana to tego nie dostrzegala chyba albo nie chciala widziec tych wszystkich znakow
jesli jej bylo do tej pory dobrze mimo ze on nie byl fair wobec niej to spoko
ale oile pamietam to on juz ze 2 razy odchodzil zrywal z bubus mowil ze wyszalec sie chce , ze to nie to i mial inne laski
a bubus mimo to dalej zakochana mu dawala szanse i dalej
podejrzewam ze znow dalaby jesli z braku laku zaczeliby sie spotykac jak wczesniej mimo chodem a on by udobruchal ja innymi pieknymi slowami
ehhh:/

ale po tych tekstach to ma odpwiedz czarno na bialbym
wierze jedak w to bubus ze tym razem bedziesz silna
ba bedziesz!

vesna u mnie OK ostatni tydzien teraz bede w Pl i wyjezdzamy znow za granice
wesela za nami juz oba, spotkania z przyjaciolmi rowniez akumulatory naladowane
tylko pogoda niepocieszna niestety
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-04, 12:27   #199
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
Dzięki kawuś
wiesz, że on mi powiedział to samo jak się obwiniałam, że to by i tak wyszło i lepiej teraz niż za pół roku i , że bez niego bedę szczęsliwsza
Heh ja Cię może pocieszę - u mnie się skończyło 3 m-ce przed ślubem .. więc może być gorzej.

A tak w ogóle to witam i od razu pytam - czy któraż może mi polecić dobrego psychiatrę w Łodzi na nfz? Dopadła mnie nerwica i sama sobie chyba nie poradzę ...
I chciałam Was zapytać o xanax - czy któraś brała? mam od rodzinnego ale boję się ... czytam,że to świństwo straszne ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-05, 06:59   #200
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Heh ja Cię może pocieszę - u mnie się skończyło 3 m-ce przed ślubem .. więc może być gorzej.

A tak w ogóle to witam i od razu pytam - czy któraż może mi polecić dobrego psychiatrę w Łodzi na nfz? Dopadła mnie nerwica i sama sobie chyba nie poradzę ...
I chciałam Was zapytać o xanax - czy któraś brała? mam od rodzinnego ale boję się ... czytam,że to świństwo straszne ...

witaj!!

ja połuudnie Polski więc nie bardzo pomogę, xanaxu tez nie brałam, może inne dziewczyny pomogą
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 08:47   #201
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Heh ja Cię może pocieszę - u mnie się skończyło 3 m-ce przed ślubem .. więc może być gorzej.

A tak w ogóle to witam i od razu pytam - czy któraż może mi polecić dobrego psychiatrę w Łodzi na nfz? Dopadła mnie nerwica i sama sobie chyba nie poradzę ...
I chciałam Was zapytać o xanax - czy któraś brała? mam od rodzinnego ale boję się ... czytam,że to świństwo straszne ...
Xanax to alprazolam, który brałam/biorę pod 2 innymi postaciami.
Jak go brałam dość długo, regularnie a potem chorowałam jak trzeba było odstawić, ale ponoć nie każdy tak ma. Mnie cholerstwo uzależniło. Teraz biorę sporadycznie na silny lęk i jest całkiem dobrze. Trochę tylko otumania.


W ogóle to Hołk
wróciłam z urlopu
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 01:57   #202
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Witaj marudexu
xanax jest lekiem doraznym czyli w silnych atakach paniki czy naprawde na przebojowe sytuacje , otumania lekko , spac sie chce wiec silny to lek noi uzaleznia ponoc
biore go sporadycznie

aaa laski ostatnie dni w Polsce buuu
karla odezwij sie co u Ciebie!
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 12:02   #203
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

jak było na urlopie euph???

Brook, Ty sie wyprowadzasz na stałe?? (jakoś umknela mi ta informacja, przepraszam)

Karlita, odezwij sie !

bubs, a u ciebie jak??
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 13:14   #204
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Dzięki dziewczyny.
Zdecydowałam się jednak go brać, bo trudno mi normalnie funkcjonować.
Moja nerwica czaiła się i czaiła latami, teraz wybuchła, pewnie na skutek tej przykrej sytuacji o której pisałam wyżej.
Xanax daje mi uglę, przechodzą częściowo wszelkie bóle, odruchy wymiotne, i lęk ale fakt, że trochę otumania. Ledwo wyrabiam w pracy. No ale cóż .. albo rybki albo pipki.
O odstawianie będę się martwić później.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 13:46   #205
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez vesna84 Pokaż wiadomość
jak było na urlopie euph???
Hmm.. ciekawie

Nie obyło się bez awantury na całą familię, ale to normalne jak się wszyscy spotykamy. A poza tym to pogoda nie dopisała w pewnym momencie to nawet w górach grad spadł.
Ale mimo wszystko czułam się dobrze, trochę wypoczęłam.
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 14:36   #206
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Żyję, zyję, co prawda kiepsko. Codziennie ryczę, nie mogę się totalnie pozbierać. Zupełnie nie rozumiem dlaczego on zakończył sprawę tak nagle, nie było wcześniej żadnych objawów, wiecie wtedy człowiek może się przygotować, a tu 10 minut wcześniej trzyma Cię za rękę a nagle mówi, że odchodzi no jak kop w żełądek. Na obronie byłam jak na odcietym układzie nerwowym - nie stresowałam się, nie myślałam, tylko kiwałam głową i robiłam ychm do ludzi, na szczęście odpowiedziałam na pytania i obroniłam się na 4,5. Wczoraj wróciłam do akademika po 4 dniach w poznaniu i okazało się, że zapomniałam numeru pokoju, musiałam dzwonić do byłego, potem okazało się, że baba na recepcji nie chce mnie wpuścić do pokoju bo uważa, że ja tam nie mieszkam bo mnie nie ma w jakimś głupim zeszyciku. Po 20 minutach udało mi się, weszłąm do pokoju, w bek znowu i zadzwonił były, coś tam pogadaliśmy, umówiliśmy się na spotkanie w sobotę, żeby pogadać, nieco mnie pocieszył, wiec dziś jest już lepiej. W poznaniu nawet sobie książkę kupiłam jak przetrwać rozwód. Naprawdę po 6 latach czuję się jakbym się rozwodziła. Znając mnie gdyby mój były chciał wrócić i tak bym się zgodziła, to nieco jak związek z alkoholikiem, wiem, że nie chce ślubu, ale samej mi jet tak źle, a razem byliśmy tacy szczęsliwi, że pewnie bym się dusiła, a za 2 lata znowu by mnie zostawił.

Witam nową koleżanke
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo!
Pratchett

black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 14:41   #207
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
Żyję, zyję, co prawda kiepsko. Codziennie ryczę, nie mogę się totalnie pozbierać. Zupełnie nie rozumiem dlaczego on zakończył sprawę tak nagle, nie było wcześniej żadnych objawów, wiecie wtedy człowiek może się przygotować, a tu 10 minut wcześniej trzyma Cię za rękę a nagle mówi, że odchodzi no jak kop w żełądek. Na obronie byłam jak na odcietym układzie nerwowym - nie stresowałam się, nie myślałam, tylko kiwałam głową i robiłam ychm do ludzi, na szczęście odpowiedziałam na pytania i obroniłam się na 4,5. Wczoraj wróciłam do akademika po 4 dniach w poznaniu i okazało się, że zapomniałam numeru pokoju, musiałam dzwonić do byłego, potem okazało się, że baba na recepcji nie chce mnie wpuścić do pokoju bo uważa, że ja tam nie mieszkam bo mnie nie ma w jakimś głupim zeszyciku. Po 20 minutach udało mi się, weszłąm do pokoju, w bek znowu i zadzwonił były, coś tam pogadaliśmy, umówiliśmy się na spotkanie w sobotę, żeby pogadać, nieco mnie pocieszył, wiec dziś jest już lepiej. W poznaniu nawet sobie książkę kupiłam jak przetrwać rozwód. Naprawdę po 6 latach czuję się jakbym się rozwodziła. Znając mnie gdyby mój były chciał wrócić i tak bym się zgodziła, to nieco jak związek z alkoholikiem, wiem, że nie chce ślubu, ale samej mi jet tak źle, a razem byliśmy tacy szczęsliwi, że pewnie bym się dusiła, a za 2 lata znowu by mnie zostawił.

Witam nową koleżanke
Heh, to masz o tyle dobrze, że może dowiesz się co i jak i dlaczego .. ja tego szczęścia nie mam, nie usłyszałam nawet słowa na pożegnanie ...
Ale trudno się mówi, trzeba żyć dalej.
Nie chcę się rozpisywać o swoim życiu, bo to już nie o to chodzi.
Teraz muszę ratować siebie.
Zapisałam się już gdzie trzeba, bo na własną rękę leczyć się nie będę. Jeśli też Ci to dokucza tak mocno fizycznie jak i psychicznie jak mi to też może powinnaś. Ale mam nadzieję, że nie ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-06, 16:01   #208
roksanula
Rozeznanie
 
Avatar roksanula
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 950
GG do roksanula
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

Wiecie co... nie obraźcie się tylko Ja myślałam, że tytuł jest taki żartobliwy, a to jednak jest bardzo poważny temat. Przepraszam, że Was zlekceważyłam.
Ja na swoje "napady" złości nie biorę nic, same przechodzą...
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
roksanula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 16:25   #209
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

bubu - nikt się nagle nie odkochuje, Przykro mi to mówić, ale musiał myśleć o tym od jakiegoś czasu, a że nie przygotował Cię na to, ani z Tobą nie porozmawiał tylko świadczy o tym jakim jest hmm... gówniarzem (nazwijmy to delikatnie ).
Zresztą, lepiej dla Ciebie, po co być z kimś zmiennym jak chorągiewka?
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 19:32   #210
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 4

bubs-gratuluję obrony

jasne, że to z dnia na dzień nie przejdzie, ale wierze, że Ci sie uda i że jak będzie chciał do Ciebie wrócić to poślesz go na drzewo


euph, cieszę się, że wypoczełęś, ja urlop dopiero w sierpniu....

roksanula, nauczyłyśmy się traktować to z przymrużeniem oka trochę, dlatego dałyśmy taki tytuł, nie trzeba nieczego "brać" żeby sie tu udzielać
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-01 11:24:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.