Jaki macie scenariusz dla Polski na najblizsze pare lat? Będzie lepiej, gorzej?

[yoona]

Napisane przez _vixen_

To prawda, ale zauważ, że tak się dzieje w wielu państwach europejskich, a tam już nie rządzi PO i nie można premiera Tuska tym obwiniać

Zresztą ja mam od dłuższego czasu wrażenie, że polska polityka jest oderwana od rzeczywistości, ciągle tylko Smoleńsk, analizowanie, kto co mniej lub bardziej głupiego powiedział, jakieś nic w sumie nie znaczące transfery... Dlaczego nie zorganizuje się debaty publicznej, z udziałem kompetentych osób, polityków, prawników, ekonomistów, przedstawicieli pracodawców i tak dalej, na temat właśnie sytuacji młodzieży, wysokich kosztów pracy, reformy KP, albo problemów oświaty zwłaszcza wyższej w kraju? Na temat katastrof lotniczych każdy jeden polityk jest u nas wielkim ekspertem, to chyba inne tematy ich nie powinny przerastać

ja akurat jestem z tych, co nie obwiniają Tuska. bo to nie jest tak, że przyszedl Tusk i wzystkim zyje sie gorzej, nic nie dizalo sie z nia na dzien jak i rowniez poprawic nic nie da sie z dnia na dzien.wg mnie potrzeba czaqsu, totalnej rewolucji i zupelnej wymiany osob rzadzących.

[_vixen_]

Napisane przez yoona

i zupelnej wymiany osob rzadzących.

To prawda, przecież większość tych ludzi, zarówno z PO, jak i PiSu, jest w polityce od lat i generalnie już niczego szałowego się po nich spodziewać nie można, poza prowadzeniem własnych wojenek, co dotyczy zwłaszcza PiSu. Aci stosunkowo młodzi ludzie, typu Napieralski z SLD, Hofman, M. Kamiński, Beata Kempa z PiSu reprezentują taki poziom, że pożal się Boże.
Chyba już nikomu sensownemu nie chce się bawić w taką "politykę"...

[yoona]

no dokladnie, co nam da zmiana rzadu na inna partie jak to są od 20 lat w kółko ci sami ludzie...

[muszynianka]

Oj Napieralski i jego świeży powiew młodej lewicy

[_vixen_]

Dla mnie to jakaś kwestia estetyki: PO jest bardziej estetyczna od PiSu, który moim zdaniem rządzić już wcale nie powinien, a jakby za czasów PiSu było tak świetnie, jak to niektórzy... , usiłują nam wciskać, to po 2 latach ludzie od władzy by ich nie pogonili No i Donald Tusk w odróżnieniu od Kaczyńskiego chociaż na audiencje do Rydzyka nie jeździ

[agatakomsa]

Napisane przez cava

Mnie nawet nie całe dwa. Pierwszego dnia jakies 3 godziny, a 2 doby później tylko po regon podjechałam - a chyba jest opcja że mozna poprosić o wysłanie na wskazany adres.
faktycznie, kłody pod nogi

W Polsce założyć firmę to bułka z masłem i niewiele zachodu. Akurat na to to nie ma co narzekać.

Napisane przez Soso

W Gdyni powiedziano mi, że przy zakładaniu jednosobowej działaności trwa to 1 dzień. Czy tak jest, nie sprawdzałam, ale mam tak duże doświadczenie z tym urzędem, ze jestem skłonna uwierzyć.

Ano właśnie. Mamy na co narzekać w naszym pięknym kraju, więc dodatkowo nie szukajmy na siłę problemów tam, gdzie ich nie ma

[muszynianka]

Tusk Tuskiem, ale ciekawe czy niektórzy z PO łączą się w bulu i nadzieji z przeciętnym polakiem, identyfikując się z nim (z pewnością )

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez muszynianka

Oj Napieralski i jego świeży powiew młodej lewicy

ja tam wolę Latającego Pawlaka

[cava]

Napisane przez neuilly.

Co z tego, że firmę można założyć w jeden dzień?
Ważniejsze jest jak wiele trzeba się nagimnastykować, żeby ją utrzymać.
Jak nie kontrola z US to z PIP jak nie z PIP to ZUS-u .... znam firmy, które odprowadzają duże podatki (budownictwo) a US siedzi w nich od paru lat i czeka aż coś w takiej firmie znajdzie i ją .... rozłoży. Tak jak Kluskę

Kontrole się zdarzają ale tez beż przesady. I jak się jest w porządku to przychodzą, kontrolują i idą sobie.
Akcja z Kluską (iem?) to patologia. patologia się zcasami zdarza wszędzie.
Przynajmniej my mamy takie doświadczenia a już którąś kolejną firmę.
Z firmami developerskimi (dużymi) i budowlanymi tez mieliśmy styczność- wcale im US nie siedzi wiecznie na karku- kontrolują jak każdego.
Jak ktoś się tak panicznie boi kontroli to najwyraźniej ma po temu powody - taka prawda.

A utrzymać firmę- tak samo łatwo w Polsce jak gdzie indziej. A czasami i łatwiej.

[Rena]

Co do zakladania firmy to sie wypowiem, bo zakladalam - zajelo to 1,5 godziny. Miejsce akcji Krakow, rok zalozenia 2008.

[Wyrak]

Napisane przez _vixen_

To prawda, ale zauważ, że tak się dzieje w wielu państwach europejskich, a tam już nie rządzi PO i nie można premiera Tuska tym obwiniać

Dobre. Prosze zobaczyc - w ilu krajach na swiecie mamy nedze i ludobojstwo, w zadnym z nich nie rzadzi PO, wcale nie sa tacy zli!

Napisane przez _vixen_

Zresztą ja mam od dłuższego czasu wrażenie, że polska polityka jest oderwana od rzeczywistości, ciągle tylko Smoleńsk, analizowanie, kto co mniej lub bardziej głupiego powiedział, jakieś nic w sumie nie znaczące transfery...

Kto jak kto, ale Ty piszaac o oderwaniu od rzeczywistosci... mocne. Dla mnie pointa jest tutaj, ze Ty piszesz o jakis nic nie znaczacych "roznicach estetycznych", a mnie interesuje jak wyglada nasz dlug publiczny, deficyt budzetowy, podatki, a w tych sprawach PiS po prostu wypadl od PO lepiej. Jak juz musisz wciagac kazda dyskusje na to oczywiscie

Napisane przez _vixen_

Dlaczego nie zorganizuje się debaty publicznej, z udziałem kompetentych osób, polityków, prawników, ekonomistów, przedstawicieli pracodawców i tak dalej, na temat właśnie sytuacji młodzieży, wysokich kosztów pracy, reformy KP, albo problemów oświaty zwłaszcza wyższej w kraju? Na temat katastrof lotniczych każdy jeden polityk jest u nas wielkim ekspertem, to chyba inne tematy ich nie powinny przerastać

Ciebie akurat interesuje, czy ktos cos takiego organizuje, vide:
http://wielkiprojekt.sobieski.org.pl...rogram#content
W sumie, jak w danych mediach nie napisali, to sie nie zdarzylo

Napisane przez yoona

ja akurat jestem z tych, co nie obwiniają Tuska. bo to nie jest tak, że przyszedl Tusk i wzystkim zyje sie gorzej, nic nie dizalo sie z nia na dzien jak i rowniez poprawic nic nie da sie z dnia na dzien.wg mnie potrzeba czaqsu, totalnej rewolucji i zupelnej wymiany osob rzadzących.

Ja tam Tuska obwiniam na ile jest do obwiniania, to ze mamy kulawa IIIRP, to inna brocha.

Napisane przez Rena

Co do zakladania firmy to sie wypowiem, bo zakladalam - zajelo to 1,5 godziny. Miejsce akcji Krakow, rok zalozenia 2008.

Konkret To dobrze, ze teraz z zalozeniem dzialalnosci gospodaraczej jednak nie jest tak zle.

[201604250941]

O fajnie, widze ze kazdy kto widzi pozytywy w tym kraju jest ignorantem, bo komus sie nie udalo. Racje maja tylko ci co maja problemy. Ci co majac biznes w Polsce jezdza na majorke na wakacje na pewno nic nie wiedza co sie wokol dzieje. I moze dobrze, bo gdyby wiedzieli jak tu zle i jaki zly rzad mamy nie zalozyli by biznesu bo przeciez moze upasc. I przed 30stka nawet nie ma co CV niesc. Zapomnialam, ze tu sukces to najgorsza zbrodnia.
Dla mnie to Wy takie bzdury wypisujecie, ze zal. To, ze z czyms stycznosci nie mieliscie nie znaczy ze nie istnieje albo jest na pewno takie jak sie Wam na odleglosc wydaje.

Znajomi wszyscy maja prace, kieruja zespolami ludzi jeszcze bedac na studiach, kazdy cos robi, pnie sie po jakichs szczeblach. Nikt nie patrzy na rzad. Ale to wszystko matrix, nie istnieje bo ktos gdzies ma bezrobocie

[_vixen_]

Napisane przez Wyrak

Kto jak kto, ale Ty piszaac o oderwaniu od rzeczywistosci... mocne. Dla mnie pointa jest tutaj, ze Ty piszesz o jakis nic nie znaczacych "roznicach estetycznych", a mnie interesuje jak wyglada nasz dlug publiczny, deficyt budzetowy, podatki, a w tych sprawach PiS po prostu wypadl od PO lepiej. Jak juz musisz wciagac kazda dyskusje na to oczywiscie

A ile można tłumaczyć, że PiS rządził w czasach, kiedy Polska gospodarka dostała kopa na rozpęd po wejściu do Unii Europejskiej, a nie w czasach światowego kryzysu? Skoro było tak świetnie to czemu ten zaślepiony naród (pewnie za sprawą TVN i GW) pogonił PiS od władzy, bo nawet atmosfera była nie do zniesienia?

Napisane przez Wyrak

Ciebie akurat interesuje, czy ktos cos takiego organizuje, vide:
http://wielkiprojekt.sobieski.org.pl...rogram#content

4. Polska racja stanu (10:00-12:00)
Zdzisław Krasnodębski (Brema Universitat) – Polskie zmagania z modernizacją
Jadwiga Staniszkis (ISP PAN) – O sposobach nieistnienia władzy w Polsce
Ryszard Legutko (UJ) – Odnaleźć własne miejsce w Europie
Krzysztof Szczerski (UJ) – Co jest Polską racją stanu w Unii Europejskiej?

No tak, aż chce się słuchać tych wielce obiektywnych i zdystansowanych myślicieli

[boangelina]

Gdyby nie pewne kłamstwo kilka lat temu, PiS nie wygrałby wyborów. Oni zawsze mięli te swoje 25%, głównie wśród ludzi mających połowiczną wiedzę (co jest gorsze od braku wiedzy) o podatkach, ekonomii, gospodarce, etc. Ci ludzie to głównie ludzie starsi i niewykształceni (ale nie tylko, oczywiscie)
Pamietam jak Kaczynski wtedy obiecał, że trzeba zrobić porzadek z sądownictwem- "dlaczego bandyci nie idą siedziec, a niewinni są skazywani na dożywocie?" czy jakoś tak....
I tu jest ten myk. Ludzie to kupili.

Teraz widać, ile obłudy w tym było. NIC Z TYM NIE ZROBILI, a teraz dodatkowo Jarek broni obłudnika Rydzyka, który już dawno powinien zostać ukarany za to, co robi.

Niech mi nikt nie probuje mowic, że PiS nie zadłużyłby tak jak PO. Pieniadze z nieba nie spadną, zawsze coś się dzieje kosztem czegoś. Jesli ktoś obiecuje, jak Kaczynski, że zniknie dług a my dostaniemy wyższe pensje- jest kłamcą. I kropka.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez boangelina

Gdyby nie pewne kłamstwo kilka lat temu, PiS nie wygrałby wyborów. Oni zawsze mięli te swoje 25%, głównie wśród ludzi mających połowiczną wiedzę (co jest gorsze od braku wiedzy) o podatkach, ekonomii, gospodarce, etc. Ci ludzie to głównie ludzie starsi i niewykształceni (ale nie tylko, oczywiscie)
Pamietam jak Kaczynski wtedy obiecał, że trzeba zrobić porzadek z sądownictwem- "dlaczego bandyci nie idą siedziec, a niewinni są skazywani na dożywocie?" czy jakoś tak....
I tu jest ten myk. Ludzie to kupili.
.

skąd takie info?

[Wisienki]

Napisane przez muszynianka

http://chatolandia.pl/wp-content/upl...i-356x1024.jpg

i według mnie to prawda.

smutna prawda jeszcze bardziej dla absolwentów niż studentów

ale myślę, że to nie jest wina naszego rządu a złej koniunktury na świecie i teraz w wielu krajach młodzi ludzie mają problemy ze znalezieniem pracy

Ja myślę, że za parę lat wszystko znormalnienie, ludzie przestaną tak masowo studiować - bo zrozumieją że łatwiej o pracę przeciętnej fryzjerce niż magistrowi po "wyższej szkole gotowania na gazie", studenci zmądrzeją i praca na studiach będzie czymś oczywistym (chociaż już teraz polscy studenci pracują najwięcej w Europie co nie koniecznie dobrze odbija się na jakości ich studiowania)

Jeśli chodzi o dotacje ja to widzę tak - zawsze lepiej jest ktoś nam dołoży pieniądze, niż mielibyśmy płacić za wszystko sami bo przecież koszty utrzymania ponosilibyśmy i tak i tak, tylko dłużej czekalibyśmy na inwestycje.

Jeśli chodzi o autostrady to ja widzę, że coś się z nimi naprawdę dzieje... i to już plus. Moim zdaniem lepiej próbować budować niż jeździć palcem po mapie pokazując gdzie te autostrady będą

Ogólnie mam nadzieję, że będzie lepiej, ale w najbliższej przyszłości szykuje się na czasy gorsze.

[201604250941]

http://finanse.wp.pl/kat,104762,titl...wiadomosc.html

Prosze bardzo, konkretny konkret, jutro artykul w Rzeczypospolitej dokladniejszy. Od jutra mozemy mowic ze w Polsce latwo zalozyc firme.

Od piątku zniknie 220 rozmaitych urzędowych zaświadczeń. Będzie też można, nie ruszając się z domu, zarejestrować działalność gospodarczą i załatwić przez Internet sprawy ZUS-owskie i podatkowe - zapowiada "Rzeczpospolita".

220 zaswiadczen mniej rzad jednak cos robi, zabral kłode spod nog a teraz reszta nalezy do nas.

Od jutra ma się to zmienić dzięki wchodzącej w życie ustawie o ograniczaniu barier w administracji. Urzędowe zaświadczenia zastąpią oświadczenia - czytamy w gazecie.

Od 1 lipca będzie także można zarejestrować działalność gospodarczą za pośrednictwem Internetu, załatwić sprawy w ZUS i podatkowe.

[muszynianka]

O fajnie, widze ze kazdy kto widzi pozytywy w tym kraju jest ignorantem, bo komus sie nie udalo. Racje maja tylko ci co maja problemy.

Tak, nazwij mnie nieudacznikiem...

[201604250941]

Napisane przez muszynianka

Tak, nazwij mnie nieudacznikiem...

Musz, za mloda jestes zeby Cie tak nazywac, daj sobie jeszcze chwile czasu i troche wiary w siebie i w to, ze sie da. Nie bedziesz do konca swiata pracowac w tym punkcie uslugowym, a nóż widelec bedziesz dyrektorem za pare lat.

[muszynianka]

Nie w tym kraju i szczerze to wolę na tej samej zasadzie pracować za granicą albo na taśmie produkcyjnej na wyspach, przynajmniej stać mnie będzie na samodzielność. :-P

[Rena]

Napisane przez _vixen_

No tak, aż chce się słuchać tych wielce obiektywnych i zdystansowanych myślicieli

Ja tez uwazam, ze troche nudzili. Sluchalam tych referatow tak jednym uchem.

[yoona]

Napisane przez muszynianka

Nie w tym kraju i szczerze to wolę na tej samej zasadzie pracować za granicą albo na taśmie produkcyjnej na wyspach, przynajmniej stać mnie będzie na samodzielność. :-P

otóż to. jak mam po studiach zaiwaniać z miotłą, to wolę w kraju, gdzie nie będa mi musieli dokładać rodzice do obiadu.

[Rena]

Napisane przez boangelina

Gdyby nie pewne kłamstwo kilka lat temu, PiS nie wygrałby wyborów. Oni zawsze mięli te swoje 25%, głównie wśród ludzi mających połowiczną wiedzę (co jest gorsze od braku wiedzy) o podatkach, ekonomii, gospodarce, etc. Ci ludzie to głównie ludzie starsi i niewykształceni (ale nie tylko, oczywiscie)

sorry, ale to troche nieladnie sie dowartosciowac wiekiem i wyksztalceniem przed innymi obywatelami. Polska jest dla wszystkich. I dla nastolatkow i dla 40 plus.

[cava]

Od piątku zniknie 220 rozmaitych urzędowych zaświadczeń. Będzie też można, nie ruszając się z domu, zarejestrować działalność gospodarczą i załatwić przez Internet sprawy ZUS-owskie i podatkowe - zapowiada "Rzeczpospolita".

przecież można nie wiem od kiedy ale od kilku lat już na 100%.
Moja księgowa nogą się z firmy nie rusza, wykupuje sie firmie "klucz" i wszystko załatwia przez internet.

[gsk]

Napisane przez muszynianka

Nie w tym kraju i szczerze to wolę na tej samej zasadzie pracować za granicą albo na taśmie produkcyjnej na wyspach, przynajmniej stać mnie będzie na samodzielność. :-P

Zapraszam do mnie, jak przyprowadzę nową osobę do pracy to dostanę 50euro, podzielimy się

[muszynianka]

Ej wiem że żartujesz ale gdybyś mi to zaproponowała tydzień temu albo po tej nocce na produkcji to bym wzięła oszczędności wszelkie na start i bez wahania bukowała bilet...

[Wyrak]

Wow, ciekawe kto czyta wizaz

Od jutra zniknie 220 rozmaitych urzędowych zaświadczeń. Firmę zarejestruje się przez Internet.


Dotychczas osoba, która chciała założyć własną firmę czy starała się o dodatek mieszkaniowy albo zasiłek, musiała wcześniej zdobyć wiele różnych urzędowych zaświadczeń, np. o niezaleganiu z płaceniem podatków, niekaralności, wysokości dochodów czy posiadaniu numeru REGON.
Od jutra ma się to zmienić dzięki wchodzącej w życie ustawie o ograniczaniu barier w administracji. Urzędowe zaświadczenia zastąpią oświadczenia.
Tak będzie w 220 przypadkach, np. przy: ubieganiu się o świadczenia rodzinne, wpisie do ewidencji działalności gospodarczej i do Krajowego Rejestru Sądowego.
(...)

http://www.rp.pl/artykul/681054-Usta...ch-barier.html

Mowisz - masz normalnie

Napisane przez candycotton

O fajnie, widze ze kazdy kto widzi pozytywy w tym kraju jest ignorantem, bo komus sie nie udalo.

Rozmowa jest przefajna. Podac Ci konkrety np. wysokie zadluzenie i idace za tym widmo bankructwa - w odpowiedzi - "kazdy kto widzi w kraju pozytywy..."

Napisane przez candycotton

Racje maja tylko ci co maja problemy. Ci co majac biznes w Polsce jezdza na majorke na wakacje na pewno nic nie wiedza co sie wokol dzieje.

To faktycznie znaczaca czesc spoleczenstwa polskiego Wlasnie o to chodzi, ze na zachodzie jezdzenie na Majorke to nic dziwnego dla przecietnego zjadacza chleba, w PL jednak dla mniejszej liczby osob dostepne.

Napisane przez candycotton

I moze dobrze, bo gdyby wiedzieli jak tu zle i jaki zly rzad mamy nie zalozyli by biznesu bo przeciez moze upasc. I przed 30stka nawet nie ma co CV niesc. Zapomnialam, ze tu sukces to najgorsza zbrodnia.
Dla mnie to Wy takie bzdury wypisujecie, ze zal. To, ze z czyms stycznosci nie mieliscie nie znaczy ze nie istnieje albo jest na pewno takie jak sie Wam na odleglosc wydaje.

Dziewczyno, to Ty pisalas o tym, ze UK woda i grzanie sa zbyt drogie, zeby je uzywano regularnie i o jakis podzialach klasowych

Napisane przez _vixen_

A ile można tłumaczyć, że PiS rządził w czasach, kiedy Polska gospodarka dostała kopa na rozpęd po wejściu do Unii Europejskiej, a nie w czasach światowego kryzysu?

Pisalas takie bzdury juz przedtem, o tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...5&postcount=93

Ja juz oczywiscie odpowiedzialem jakie sa fakty, Ty cudownie wyparowalas z watku, by teraz, miesiac pozniej powtarzac te same bzdury

Odpowiedz byla jaka jest:

Tymczasem fakty sa nastepujace: na pierwsze lata obecnosci Polski w UE, 2004-2006 srodki UE dla Polski wynosily 12.8mld EUR, duzo wieksze pieniadze pojawily sie dopiero w ramach funduszy na okres 2007-2013 - konkretnie - 67.3mld EUR.

(Zrodla: http://www.funduszestrukturalne.gov.pl/ ; a konketnie prezentacja:
"Fundusze strukturalne w latach 2007-2013 w Polsce").

Juz teraz jest wiadomo, ze niedlugo ustanie masa inwestycji w infrastrukture, bo te srodki sie skoncza - i to jest wlasnie najgorsze, bo PO kompletnie zmarnowalo ten czas i te fundusze.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=94

Co do kryzysu - jaki kryzys? Nie ma zadnego kryzysu, przynajmniej wg PO :

- Wysoce nieodpowiedzialne byłoby straszenie obywateli, że grozi im jakiś kryzys. Mimo zawirowań na światowych rynkach, polska gospodarka jest w dobrej kondycji - uspokajał posłów minister finansów Jacek Rostowski.

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekc...bedzie,31227,1





Najpierw PO zaklina rzeczywistosc, twierdzac, ze kryzysu nie ma, przyjmuje zalozenia budzetowe na podstawie tego zaklinania rzeczywistosci, a pozniej sie tlumaczy - nie wyszlo to czy tamto, bo jest kryzys. A ze jak sie zaczynal, to sie zapieralismy i nic z tym nie robilismy, to nic z tego - niektorzy i tak beda radosnie ciupali na Kaczora i tak, a o tym zapomna (jesli w ogole sie kiedykolwiek dowiedza)

Napisane przez _vixen_

Skoro było tak świetnie to czemu ten zaślepiony naród (pewnie za sprawą TVN i GW) pogonił PiS od władzy, bo nawet atmosfera była nie do zniesienia?

Pewnie, ze byla nie do zniesienia. Caly czas ciupanie, ze Kaczory zle, osmieszaja, nie nadaja sie, ze jest masa podsluchow, pelzajacy zamach stanu, jezyk nienawisci i inne glupoty. Wystarczy popatrzec, jak byl zohydzany Lech Kaczynski, a po smierci sie nagle okazalo, ze obraz z mediow, a czlowiek to zupelnie dwie rozne sprawy.

Do tego nieco szerszy, przyklad pierwszy z brzegu, podsluchy i atmosfera podejrzen- to PO chcialo zrobic z CBA tajna policje, za PO byla rekordowa ilosc podsluchow, za PO ABW wpadlo do mieszkania autora strony o ich polityku, za PO za krytyke rzadu dostaje sie mandaty i wyroki w zawieszeniu. No ale, "atmosfera" i "wzgledy estetyczne" sa wazniejsze

Moglbym tak na mnostwo, ale po grzyba? Dlatego, ze Ty nie rozumiesz, ze temat brzmi "jaki macie scenariusz dla Polski...", a nie ciupanie na taka czy siaka partie.

Napisane przez _vixen_

No tak, aż chce się słuchać tych wielce obiektywnych i zdystansowanych myślicieli

Faktycznie, nie pasuja Ci poglady, to pewnie na czyims pasku smigaja. W koncu jeno Polityka niezalezna i obiektywna . To juz tak nawiasem, bo clou jest takie, ze sie pytalas, czemu ktos nie zajmie sie takimi tematami, "tylko o Smolensku nawija" - jak sie okazuje, ze sie zajmuje, to Ci dalej cos nie pasuje, a na to, ze plotlas bzdury o nie zajmowaniu sie innymi problemami, to uwagi nie zwracasz i przechodzisz nad tym do porzadku dziennego Co by nie robili, to i tak jakies bzdury wymyslisz, zostana obalone w tym temacie, za miesac powtorzysz. Zapewne w imie koncepcji o powtarzaniu nieprawdy i faktach prasowych

Napisane przez boangelina

Gdyby nie pewne kłamstwo kilka lat temu, PiS nie wygrałby wyborów.

Sie Ci pomylilo - gdyby nie klamstwo troche lat temu, to by wyborow Kwasniewski co najwyzej nie wygral

Napisane przez boangelina

Oni zawsze mięli te swoje 25%, głównie wśród ludzi mających połowiczną wiedzę (co jest gorsze od braku wiedzy) o podatkach, ekonomii, gospodarce, etc. Ci ludzie to głównie ludzie starsi i niewykształceni (ale nie tylko, oczywiscie)

No tak, starzy ze wsi i niewyksztalceni. Na PO natomiast glosowali mlodzi, wyksztalceni, z wielkich miast - ktorzy nie wiedza co to dlug publiczny, sa totalnymi ignorantami jesli chodzi o ekonomie i ich jedynym argumentem jest ciupanie takie jak tutaj.

Napisane przez boangelina

Niech mi nikt nie probuje mowic, że PiS nie zadłużyłby tak jak PO. Pieniadze z nieba nie spadną, zawsze coś się dzieje kosztem czegoś. Jesli ktoś obiecuje, jak Kaczynski, że zniknie dług a my dostaniemy wyższe pensje- jest kłamcą. I kropka.

Mnie tam zwisa i powiewa w co Ty sobie wierzysz, bo widac jasno, ze po prostu nie akceptujesz niewygodnych faktow. PiS nie zadluzlby sie jak PO, bo PiS sam zlozyl w 2007r. reformnie finansow publicznych pod glosowanie w parlamencie:

Zmiany w organizacji finansów publicznych


Rada Ministrów na wczorajszym posiedzeniu przyjęła długo zapowiadaną nowelizację ustawy o finansach publicznych, stanowiącą kolejny etap reformy. Rząd szacuje, że dzięki przeprowadzeniu reformy finansów oszczędności w latach 2008-2009 sięgną 1 proc. PKB, czyli ok. 10 mld zł.



Nowelizacja ustawy zakłada maksymalne skupienie publicznych środków w systemie budżetowym.

Drugi etap reformy finansów publicznych przewiduje likwidację zakładów budżetowych (np. ośrodków szkoleniowych) i gospodarstw pomocniczych (np. kasyn wojskowych, ośrodków wypoczynkowych). Zadania publiczne dotychczas realizowane przez te instytucje będą mogły przejąć jednostki budżetowe lub spółki. Będzie je mógł także wykonywać nowy podmiot, jakim będzie agencja wykonawcza. Otrzyma ona osobowość prawną, a podstawą jej gospodarki finansowej będzie roczny plan finansowy obejmujący w szczególności: przychody, koszty i wynik finansowy.

Radykalnej poprawie przejrzystości sektora finansów publicznych ma również służyć likwidacja rachunków dochodów własnych jednostek budżetowych oraz funduszy motywacyjnych. Przewidziano także likwidację samorządowych funduszy celowych: powiatowych, gminnych i wojewódzkich oraz włączenie ich przychodów do budżetów tych jednostek.

Fundusz Kolejowy i Fundusz Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pozostaną państwowymi funduszami celowymi, ale stracą osobowość prawną.

ZUS otrzyma status państwowej jednostki budżetowej, tzn. będzie finansowany bezpośrednio z budżetu państwa, a uzyskiwane dochody zasilą finanse państwowe. Państwową jednostką budżetową zostanie również KRUS.

Budżet państwa będzie zawierał kolejne elementy wprowadzające budżet zadaniowy. Oznacza to m.in. sporządzanie planu wydatków na konkretne zadnia.

Aby zapewnić rygorystyczną kontrolę wydatków publicznych, audyt zewnętrzny będzie funkcjonował na takich samych zasadach jak w sektorze prywatnym. Zwiększenie nadzoru powinno przyczynić się do skuteczniejszego wydatkowania środków publicznych. Zgodnie z projektem ustawy zbiorcze wyniki tego audytu będą obowiązkowo przedkładane Sejmowi. Wzmocniony zostanie audyt wewnętrzny, czyli system wewnętrznej kontroli, w całej administracji państwowej.

Reforma przewiduje również zaostrzenie norm oszczędnościowych, gdy dług publiczny przekroczy 55 proc., ale nie osiągnie więcej niż 60 proc. rocznego PKB. Uruchomione zostaną wówczas nowe procedury oszczędnościowe. Oznaczać to będzie, że Rada Ministrów w projekcie ustawy budżetowej na następny rok nie uwzględni wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. W przypadku gdy dług publiczny będzie równy lub przekroczy 60 proc. rocznego PKB, rząd będzie musiał przedstawić m.in. program sanacyjny, w którym uwzględnione będą niższe wydatki i rozchody sektora finansów publicznych.

Projekt ustawy zakłada także wprowadzenie rozwiązań sprzyjających prowadzeniu racjonalnej gospodarki finansowej przez jednostki samorządu terytorialnego. Przede wszystkim skonstruowano dla nich tzw. wskaźnik zadłużenia, na podstawie którego będą one spłacać zobowiązania. Wskaźnik będzie ustalany indywidualnie dla każdej z nich. W efekcie samorządy o dużym potencjale rozwojowym będą mogły zaciągać nawet znaczne zobowiązania. Z kolei samorządy, których dochody są obciążone znacznymi spłatami, będą musiały zachować dużą ostrożność przy zaciąganiu nowych kredytów i pożyczek. Jednostki samorządu terytorialnego zobowiązano do stosowania zasady zrównoważonego budżetu. Jednoznacznie sprecyzowano, z jakich elementów powinno się składać sprawozdanie z wykonania budżetu jednostki.

(źródło: KPRM)

http://www.gazetapodatnika.pl/artyku...ych-a_3626.htm

Dodajmy: ustawa ostatecznie nie przeszla, przez glosy PO i SLD To jest najlepsze - PO torpeduje ciecie wydatkow, ale zostawia ciecia podatkow, pozniej obwinianac poprzedni rzad o brak odpowiedzialnosci przez to


Ogolnie rzecz biorac, to sie kompromitujesz dziewczyno - wiedzy 0, argumentow 0 i tylko wyswiechtane teksty. Jak widze, niektorzy tyle powtarzaja, ze az sami wierza



PS. Candycotton:

Prosze bardzo, konkretny konkret, jutro artykul w Rzeczypospolitej dokladniejszy. Od jutra mozemy mowic ze w Polsce latwo zalozyc firme.


220 zaswiadczen mniej rzad jednak cos robi, zabral kłode spod nog a teraz reszta nalezy do nas.

Wiecie co, prawda jest taka ze sami sobie jestemy winni a rzad tu nie ma nic to tego. Rzad dysponuje takimi srodkami jakie my wyrobimy a ze my nie potrafimy otworzyc firmy i przywozic z zagranicy milionow zlotych to jest nasza wina a nie ich. Dopoki sie tego nie nauczymy bedzie jak bedzie. Oni nie maja maszynki do robienia pieniedzy.

To sie zdecyduj: czy jest latwo i jestemy nieudacznicy, czy trudno i dobrze, ze rzad robi latwo; czy sa klody pod nogami i rzad je usuwa, czy my (wy?) firmy nie potraficie otworzyc. Bo niewatpliwie w przynajmniej jednym miejscu pleciesz bzdure. Fajnie, ze sama przytaczasz cos, co zaprzecza Twoim wypowiedziom sprzed kilku stron w temacie

[muszynianka]

yhyhy
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...jpg?1309451613

[201604250941]

Wyrak widze jedyna sluszna wyrocznia prawdy. Powiedz szczerze- spotkales kiedys angielskiego lorda? Rozmawiales z nim? Widziales jak wyglada firma w ktorej pracuja ludzie z roznych klas? Ja widzialam, takie sa moje spostrzezenia. Mieszkalam tez w willi pod Londynem w ktorej oszczedzali wszystko, wode, ogrzewanie wylaczone, jedzenie max 2 razy dziennie. W samym Londynie to samo.

Ale mniejsza o to, na pewno sa tam ludzie ktorych stac. Inna sprawa ze tam tez sa praktyki za pol darmo dla absolwentow/ludzi bez studiow. Dostaja 3 funty na godzine, co jest ponizej minimalnej pensji, ktora jest zdaje sie 5. Po 3 miesiacach pracownikow sie zwalnia i zatrudnia kolejnych absolwentow.
Aczkolwiek ponoc osoba grabiaca liscie na ulicach Londynu ma 13 funtow, sprzataczki maja 5-8 na godzine. To nie sa tam kokosy wcale. Ale maja sporo socjali, zwlaszcza jesli sie ma dziecko.
No chyba, ze jestescie super inzynierami od swiatlowodow, instalacji chemicznych, nanoinzynierii materialowej, na wstepie wysoka pensja wszedzie.

Jezeli Wyrak byles tam w pracy, mieszkales tam chwile to sie wypowiadaj. Jezeli nie- masz 0 wiedzy i 0 argumentow.

Nie zaprzeczam sama sobie. To, ze rzad ulatwil zakladanie firmy, co trwalo 1,5 godziny do 1 dnia, czyli nie tragedia, to fajnie. A to czy ktos to wykorzysta to jest inna sprawa, to zalezy od nas czy te firme zalozymy, nie od rzadu. Cokolwiek nie zrobia nie beda nas prowadzic za reke, nie zadzwonia do nas - hej mam dla Ciebie prace.

[agatakomsa]

Napisane przez Wyrak

Tymczasem fakty sa nastepujace: na pierwsze lata obecnosci Polski w UE, 2004-2006 srodki UE dla Polski wynosily 12.8mld EUR, duzo wieksze pieniadze pojawily sie dopiero w ramach funduszy na okres 2007-2013 - konkretnie - 67.3mld EUR.

(Zrodla: http://www.funduszestrukturalne.gov.pl/ ; a konketnie prezentacja:
"Fundusze strukturalne w latach 2007-2013 w Polsce").

Juz teraz jest wiadomo, ze niedlugo ustanie masa inwestycji w infrastrukture, bo te srodki sie skoncza - i to jest wlasnie najgorsze, bo PO kompletnie zmarnowalo ten czas i te fundusze.

Niezbyt sprawiedliwa to ocena zważywszy na to, że Polska przoduje wśród państw członkowskich UE jeśli chodzi o pozyskiwanie funduszy unijnych. Ba! Ze względu na to następuje przecież alokacja dodatkowych środków dla Polski (całkowita kwota to 1,007 mld EUR, z czego 632,4 mln EUR przypadnie Polsce). Nie sądzę, żeby taka sytuacja miała miejsce, gdyby te fundusze były u nas "marnowane".
Zresztą nie ma co dramatyzować o rychłym końcu inwestycji i funduszy - każdy wie, że w perspektywie finansowej 2014 - 2020 pojawią się kolejne.