Zazdrośnice cz. 38

[gothka152]

Napisane przez najfajniejsza

[/COLOR]gothka, pogratuluj bratu

A Ty siostrze Dziękuję

[peach_passion]

Napisane przez Ilsa Lund

no ! Moja skała i wsparcie

jest dobrze, miałam podobne wyniki (tylko trochę słabiej matmę) i dostałam się dziennie na studia, na które było 8 osób na miejsce. Będzie dobrze

Dobry pomysł ale wolałabym żeby nie mogli mieć dzieci - ze względu na docinki w szkole a nie że wychowają jakiegoś potwora

Mama Mateusza dała nam do wykorzystania swój bon z IKEI; kupiliśmy 6 szklanek i 4 noże :P

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------


NARESZCIE !!! napiszesz nam później w klubie jak to się opłacało ?

kolekcjonujecie już do wspólnego mieszkania?

[najfajniejsza]

picz, najpierw pomyslalam, ze twoj chlop ci sie w miedzyczasie oswiadczyl i normalnie dostalam takiego banana na twarzy

w swojej przychodni wypelniasz karteczke, na ktorej piszesz, kto jest upowazniony do otrzymywania informacji o twoim stanie zdrowia. to wystarczy (podobno). nie wiem, jak jest z decydowaniem o Twoim leczeniu.

co do zwiazkow homoseksualnych - jestem za tym, by mogly takie pary brac slub cywilny (bo i czemu nie?), by mogly adoptowac dzieci (oczywiscie wczesniej takie pary, jak kazde, sa sprawdzane, czy sie do tego nadaja - takim typowym panom modnym pedziom bym pewnie dziecka nie powierzyla, gdybym o tym decydowala, ale sa normalni geje i normalne lesbijki - wcale niemalo).

co do siostry - nie wiem, pogadam z nia wieczorem o studiach, powiedziala jakis czas temu, ze zadecyduje, gdzie dokladnie zlozy, jak zobaczy wyniki.

[gothka152]

Napisane przez aleksandrettaa

Dobre Jak mi się rodzina będzie obrażać na brak wesela to będę im sprzedawać ten tekst A do lekarza pójdę

Moja cała rodzina ma problem, że wesele tak późno i to w listopadzie... Ciąży nade mną widmo rychłej śmierci współmałżonka...

[peach_passion]

Napisane przez capriola_87

Picz, nie mam siusiaka To będziemy pełnoprawnymi narzeczonymi?

Związki tak, adopcja nie.

nie masz? chyba będziemy musiały pożyczać Gava od gleni

[capriola_87]

Powiedzieć Wam coś?;>

Uroczyście oświadczam, że po tygodniu i 2,5 dniach oglądania seriali postanowiłam oficjalnie zabrać się za zbieranie się rozpoczęcia pisania magisterki... na razie wypisuję sobie słówka i biblio i może niedługo stworzę plan...

Teraz oczekuję oklasków na zachętę

[gothka152]

Napisane przez peach_passion

a tak w ogóle co myślicie o wprowadzeniu związków partnerskich?:P

Ja jestem za. Dla mnie miłość to miłość i każdy ma do niej prawo. Ktoś, kto ze sobą żyje całe życie powinien mieć możliwość dziedziczenia, prawa do informacji w szpitalu itd.
Co to adopcji to pozwoliłabym na przysposobienie chorych i upośledzonych dzieci... Niektóre z nich nie mają szans na adopcję w kraju, za granicą nie zawsze się udaje. Lepiej dla takiego dzieciaka, żeby wychowywali go geje lub lesbijki niż gdyby miało spędzić całe życie w jakimś ośrodku...

Tak poza tym to jestem beznadziejna i zaraz się popłaczę...

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez capriola_87

Teraz oczekuję oklasków na zachętę

[peach_passion]

Napisane przez najfajniejsza

picz, najpierw pomyslalam, ze twoj chlop ci sie w miedzyczasie oswiadczyl i normalnie dostalam takiego banana na twarzy

w swojej przychodni wypelniasz karteczke, na ktorej piszesz, kto jest upowazniony do otrzymywania informacji o twoim stanie zdrowia. to wystarczy (podobno). nie wiem, jak jest z decydowaniem o Twoim leczeniu.

co do zwiazkow homoseksualnych - jestem za tym, by mogly takie pary brac slub cywilny (bo i czemu nie?), by mogly adoptowac dzieci (oczywiscie wczesniej takie pary, jak kazde, sa sprawdzane, czy sie do tego nadaja - takim typowym panom modnym pedziom bym pewnie dziecka nie powierzyla, gdybym o tym decydowala, ale sa normalni geje i normalne lesbijki - wcale niemalo).

co do siostry - nie wiem, pogadam z nia wieczorem o studiach, powiedziala jakis czas temu, ze zadecyduje, gdzie dokladnie zlozy, jak zobaczy wyniki.

musiałby wtargnąć do pokoju 2 minuty po oświadczynach capri chociaż dwa pierścionki w jeden dzień - czemu nie


oo a ja myślałam, że będę musiała bulić na prawnika i podpisywać jakieś papiery, ale jak tak, to git

[aleksandrettaa]

Ja też jestem za legalizacją małżeństw tej samej płci. Skoro ludzie się kochają i chcą być razem to niech mają do tego prawo.

[Ilsa Lund]

Napisane przez peach_passion

kolekcjonujecie już do wspólnego mieszkania?

tak, już od jakiegoś roku zbieramy meble i różne przedmioty. Mamy wysoką szafę na książki, stolik, szklanki, kubki, kieliszki, miski i inne duperele. Wychodzę z założenia że lepiej to kupować zawczasu niż potem wydać na raz dużo kasy. Chcę w te wakacje kupić jakąś pościel. Przecież i tak zostają jeszcze remonty i kupno łóżka; strasznie się wybebeszymy z kasy

Napisane przez najfajniejsza

picz, najpierw pomyslalam, ze twoj chlop ci sie w miedzyczasie oswiadczyl i normalnie dostalam takiego banana na twarzy

ja też

Napisane przez capriola_87

Powiedzieć Wam coś?;>

Uroczyście oświadczam, że po tygodniu i 2,5 dniach oglądania seriali postanowiłam oficjalnie zabrać się za zbieranie się rozpoczęcia pisania magisterki... na razie wypisuję sobie słówka i biblio i może niedługo stworzę plan...

Teraz oczekuję oklasków na zachętę

tylko na zachętę !

[peach_passion]

Napisane przez capriola_87

Powiedzieć Wam coś?;>

Uroczyście oświadczam, że po tygodniu i 2,5 dniach oglądania seriali postanowiłam oficjalnie zabrać się za zbieranie się rozpoczęcia pisania magisterki... na razie wypisuję sobie słówka i biblio i może niedługo stworzę plan...

Teraz oczekuję oklasków na zachętę

Napisane przez gothka152

Ja jestem za. Dla mnie miłość to miłość i każdy ma do niej prawo. Ktoś, kto ze sobą żyje całe życie powinien mieć możliwość dziedziczenia, prawa do informacji w szpitalu itd.
Co to adopcji to pozwoliłabym na przysposobienie chorych i upośledzonych dzieci... Niektóre z nich nie mają szans na adopcję w kraju, za granicą nie zawsze się udaje. Lepiej dla takiego dzieciaka, żeby wychowywali go geje lub lesbijki niż gdyby miało spędzić całe życie w jakimś ośrodku...

Tak poza tym to jestem beznadziejna i zaraz się popłaczę...

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

czemu tak mówisz?

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

tak, już od jakiegoś roku zbieramy meble i różne przedmioty. Mamy wysoką szafę na książki, stolik, szklanki, kubki, kieliszki, miski i inne duperele. Wychodzę z założenia że lepiej to kupować zawczasu niż potem wydać na raz dużo kasy. Chcę w te wakacje kupić jakąś pościel. Przecież i tak zostają jeszcze remonty i kupno łóżka; strasznie się wybebeszymy z kasy

ale słodko
też bym tak chciała, ale mój tż nie wie ile radości by mi sprawiło kupienie kilku sztućców

[gothka152]

Napisane przez peach_passion

czemu tak mówisz?

Przez swoją sytuację rodzinną czasem zastanawiam się, czy całe życie będę wystraszonym dzieckiem czy może nigdy dzieckiem nie byłam... Czasem nie pojmuję życia, tż nie wszystko rozumie no i tak...
Się popłakałam...

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Wiem, że nie powinnam takich rzeczy pisać na wątku... Przepraszam...

[Smerfetka_88]

Napisane przez arrakis

ostatni dzien w szklarni juz za mna

Napisane przez capriola_87

Powiedzieć Wam coś?;>

Teraz oczekuję oklasków na zachętę

[najfajniejsza]

Ilsa, aaaa, jak ja sobie wspominam nasze meblowanie mieszkania i te sztućce z aluminium na początek to miało swój urok

picz, u mnie w przychodni to wystarczy

capri

gothka

[gothka152]

Napisane przez najfajniejsza

gothka

Dziękuję...

[aleksandrettaa]

Naj ale chyba taka karteczka wypełniona w przychodni ma moc tylko w tym miejscu a nie we wszystkich placówkach? Nie wiem czy nie trzeba by wypełnić druczku w każdym szpitalu w mieście żeby to miało sens.

[Smerfetka_88]

Napisane przez aleksandrettaa

Naj ale chyba taka karteczka wypełniona w przychodni ma moc tylko w tym miejscu a nie we wszystkich placówkach? Nie wiem czy nie trzeba by wypełnić druczku w każdym szpitalu w mieście żeby to miało sens.

Na pewno jest ważna tylko w danej przychodni. Nie wiem, czy da się zrobić to w szpitalu, bo przeciez nie ma się tam własnej karty

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Naj ale chyba taka karteczka wypełniona w przychodni ma moc tylko w tym miejscu a nie we wszystkich placówkach? Nie wiem czy nie trzeba by wypełnić druczku w każdym szpitalu w mieście żeby to miało sens.

tam waśnie było o hospitalizacji coś
LUB
to sobie uroiłam i jest tylko o przychodni ale cos mi świta, że to było takie poważniejsze.

w każdym razie ja w szpitalu nie miałam problemu, by dowiedzieć się czegoś o stanie zdrowia P. i bez tej karteczki. ale to pewnie zależy od lekarza.

[aleksandrettaa]

Napisane przez najfajniejsza

tam waśnie było o hospitalizacji coś
LUB
to sobie uroiłam i jest tylko o przychodni ale cos mi świta, że to było takie poważniejsze.

w każdym razie ja w szpitalu nie miałam problemu, by dowiedzieć się czegoś o stanie zdrowia P. i bez tej karteczki. ale to pewnie zależy od lekarza.

Zależy od lekarza. Ogólnie nie mogą informować "obcych".

[peach_passion]

Napisane przez gothka152

Przez swoją sytuację rodzinną czasem zastanawiam się, czy całe życie będę wystraszonym dzieckiem czy może nigdy dzieckiem nie byłam... Czasem nie pojmuję życia, tż nie wszystko rozumie no i tak...
Się popłakałam...

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Wiem, że nie powinnam takich rzeczy pisać na wątku... Przepraszam...

nie wiem o co chodzi ale przytulam


wlasciewie jak to jest wazne tylko w przychodni to mi na nic. a nie ma czegoś takiego, że spisuje sie u prawnika (czy gdzieś) i to jest wazne we wszytskich placówkach?

[gothka152]

Napisane przez peach_passion

nie wiem o co chodzi ale przytulam

Może kiedyś powiem o co chodzi...

[Smerfetka_88]

Napisane przez gothka152

Może kiedyś powiem o co chodzi...

[Ilsa Lund]

Napisane przez peach_passion

ale słodko
też bym tak chciała, ale mój tż nie wie ile radości by mi sprawiło kupienie kilku sztućców

to mu to powiedz; mój też by nie wiedział a ostatnio no naprawdę jest dla mnie miły i ciągle za mnie wykłada kasę bo ja swoją władowałam w rekrutację na studia za co rodzice mi nie oddali a zwrotu podatku nadal nie mam :/

Napisane przez gothka152

Przez swoją sytuację rodzinną czasem zastanawiam się, czy całe życie będę wystraszonym dzieckiem czy może nigdy dzieckiem nie byłam... Czasem nie pojmuję życia, tż nie wszystko rozumie no i tak...

będziesz kiedyś coraz silniejsza, jesteś w stanie zrobić cokolwiek chcesz
126188_460s.jpg

Napisane przez najfajniejsza

Ilsa, aaaa, jak ja sobie wspominam nasze meblowanie mieszkania i te sztućce z aluminium na początek to miało swój urok

a my kupimy ze stali żebyśmy zawsze się kochali, jak w reklamie allegro

[gothka152]

Napisane przez Ilsa Lund

będziesz kiedyś coraz silniejsza, jesteś w stanie zrobić cokolwiek chcesz
Załącznik 4058534

Tak myślisz...?

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Zależy od lekarza. Ogólnie nie mogą informować "obcych".

no i ja to rozumiem.
w najgorszym razie skłamię, żeśmy małżeństwo. przecież i tak nie sprawdzają.
to niegłupie, na zasadzie:
- Kim pani jest dla poszkodowanego?
- Konkubiną/narzeczoną.
- Przykro mi, możemy udzielać informacji tylko rodzinie.
- Ale my mamy ślub, tylko od niedawna, nie umiem się przestawić...
;PPP

Napisane przez Ilsa Lund

a my kupimy ze stali żebyśmy zawsze się kochali, jak w reklamie allegro

teraz też mamy ze stali nierdzewnej - jak nasa miłość

[peach_passion]

Napisane przez Ilsa Lund

to mu to powiedz; mój też by nie wiedział a ostatnio no naprawdę jest dla mnie miły i ciągle za mnie wykłada kasę bo ja swoją władowałam w rekrutację na studia za co rodzice mi nie oddali a zwrotu podatku nadal nie mam :/

będziesz kiedyś coraz silniejsza, jesteś w stanie zrobić cokolwiek chcesz
Załącznik 4058534

a my kupimy ze stali żebyśmy zawsze się kochali, jak w reklamie allegro

mówiłam, ale on twierdzi, że zajmiemy się tym jak zamieszkany razem


jak sobie pomyślę, że miałabym nie uzyskać informacji nt stanu osoby, z którą jestem 4 lata, to mi strasznie przykro

[Ilsa Lund]

Napisane przez gothka152

Tak myślisz...?

no nie inaczej właśnie tak myślę, myśl pozytywnie i staraj się

Napisane przez peach_passion

mówiłam, ale on twierdzi, że zajmiemy się tym jak zamieszkany razem

ale wtedy dużo wydacie na jeden raz chyba że on już oszczędza na to wszystko

[peach_passion]

Napisane przez Ilsa Lund

no nie inaczej właśnie tak myślę, myśl pozytywnie i staraj się

ale wtedy dużo wydacie na jeden raz chyba że on już oszczędza na to wszystko

a gdzie tam, pewnie myśli, ze mamusia za wszystko zapłaci

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

Smerfetka, ja też bym zapomniała o imieninach, bo u mnie nikt ich nie obchodzi (tylko mama P.)

Są wyniki mojej siostry. Nie jest źle.
Polski podstawa - 68%, rozszerzenie - 75%
matematyka podstawa - 75%
angielski podstawa - 100%, rozszerzenie - 85%
WOS rozszerzenie - 45%
jedynie ten WOS do bani, ale ogólnie dobrze. Ale NIE, moja siostra uważa, że to w najlepszym razie wyniki przeciętne, ale w dolnych granicach przeciętności
Dzięki, dziewoje, za wsparcie

Napisane przez gothka152

Cześć
To ja też pochwalę się wynikami mojego brata, a co Na to, ile był w szkole to i tak sukces
polski podstawowy- 76%
angielski podstawowy- 57%
matematyka- 60%
historia rozszerzona- 62%
WOS rozszerzony- 68%
Najlepsze, że z WOSu i historii w zamkniętych miał wszystko max. a zawalił wypracowanie...

bardzo ladne wyniki

Napisane przez peach_passion

dałam tylko nie patrzcie na "twarz"

Ślicznotka z Ciebie !! a Ty nie masz teraz jaśniejszego brązu? bo na tych zdjeciach z nad morza masz ciemniejszy kolor?

Napisane przez capriola_87

Powiedzieć Wam coś?;>

Uroczyście oświadczam, że po tygodniu i 2,5 dniach oglądania seriali postanowiłam oficjalnie zabrać się za zbieranie się rozpoczęcia pisania magisterki... na razie wypisuję sobie słówka i biblio i może niedługo stworzę plan...

Teraz oczekuję oklasków na zachętę

[aleksandrettaa]

My po zamieszkaniu razem nie robiliśmy zakupów do domu. Garnki i patelnie miałam kupione idąc na studia a mieszkania wynajmujemy umeblowane.