No to teraz ja - studia ZAOCZNE

[Black Isabell]

Napisane przez Kasiula85

ide na studia na filii UŁ

Ja skladałam dokumenty na UŁ i także - jak już wcześniej pisałam czekam na wyniki.... Mam nadzieję, że w końcu nam je przyślą... Byle nie w grudniu Ech.... człowiek powoli traci cierpliwość...

[Kasiula85]

no moja cierpliwość już się kończy
jak w poniedziałek mi nie przyśla to przejadę się na tą filie

[natii4]

I jak było dziewczyno_z_pomarańczami ?

[aniielica]

A ja jestem po pierwszym zjeździe Nie było tak źle Sporo przedmiotów będe miała przepisanych z dziennych studiów. Zajęć będzie niewiele W niedzielę o 15 już mam koniec No i mam transport samochodem do szkoły, bo jest nas większa grupa z lubuskiego. Więc będzie dobrze

[isa666]

Ja jeszcze mam egzamin poprawkowy w ten piątek z II semestru a już w sobotę mam pierwsze zajęcia na III semestrze

Do tego jeden przedmiot bedę poprawiać za pół roku w następnej sesji, bo na moje uczelni tak można

[dziewczyna_z_pomarańczami]

Czesc! Uuffff...juz jestem po Rzeczywiscie nie bylo zle - ludzie ubrani przeroznie, ale nie odswietnie BHP strasznie dlugie, a poruszane tam tematy niezwykle banalne, ale bezstresowo przynajmniej. Mam pytanie dotyczace przedmiotow fakultatywnych, bo znalazlam na stronie spis tych, ktore zostaly uruchomione w tym roku pod tytulem ' wykaz przedmiotow do wyboru uruchomionych w roku akademickim 2006/2007'... Nie wiem za bardzo jakie warunki nalezy spelnic i jak to funkcjonuje, ale z tego co tu widze w tabeli, nie ma takich dla studentow I roku ( a dopiero chyba od III). Czy to znaczy, ze takie przedmioty fakultatywne sa zazwyczaj mozliwe dla studentow juz bardziej 'zaawansowanych'? Pytanie moze sie okazac banalne Przypomne, ze chodzi o studia zaoczne.

[Kasiula85]

jej a umnie nic nie wiadomo
najśmieszniejsze że do piatku mam złożyć podanie o pomoc materialna a nawet nie wiem czy się dostałam

[novakia]

te przedmioty fakultatywne to na 99% dla starszych 'roków'

[anciaahk]

Nawet na 100% dla starszych roczników. Z reguły na kierunku od 3 czy 4 roku można sobie wybrać przedmiot fakultatywny - do wyboru jest ich kilkanaście, trzeba wybrać tyle, by zaliczyć określoną, minimalną ilość godzin. Wybierasz te, które Cię najbardziej interesują lub ew. które mają coś wspólnego z pracą mgr/lic. Z reguły dotykają wąsko jakiegoś tematu.
Nie taki diabeł straszny ... .

[kariera85]

wczoraj rozmawialam z koleżanką,że mają zaoczne studia podrożeć
ile,to bedzie zależało od atrakcyjnosci kierunku,ale nawet o 800zł moga :szok:
slyszalyscie cos takiego??

[antii]

Napisane przez kariera85

wczoraj rozmawialam z koleżanką,że mają zaoczne studia podrożeć
ile,to bedzie zależało od atrakcyjnosci kierunku,ale nawet o 800zł moga :szok:
slyszalyscie cos takiego??

taak? nie szłyszałam . ale beznadziejnie

[anciaahk]

Napisane przez kariera85

wczoraj rozmawialam z koleżanką,że mają zaoczne studia podrożeć
ile,to bedzie zależało od atrakcyjnosci kierunku,ale nawet o 800zł moga :szok:
slyszalyscie cos takiego??

Ze względu na odebranie dotacji z MEN dla zaocznych . Państwo nie chce niestety dopłacać do zaocznych.

[Kasiula85]

Napisane przez anciaahk

Ze względu na odebranie dotacji z MEN dla zaocznych . Państwo nie chce niestety dopłacać do zaocznych.

no jak mogą
niedługo to karzą płacić 3000 na miesiąc :-(
wkurza mnie to

[natii4]

Napisane przez kariera85

wczoraj rozmawialam z koleżanką,że mają zaoczne studia podrożeć
ile,to bedzie zależało od atrakcyjnosci kierunku,ale nawet o 800zł moga :szok:
slyszalyscie cos takiego??

To już jest wiadome od kilku miesiecy. Podwyżki będą od 1 stycznia.

Napisane przez anciaahk

Ze względu na odebranie dotacji z MEN dla zaocznych . Państwo nie chce niestety dopłacać do zaocznych.

Tu się nie do końca zgodzę z Tobą. Należy się przede wszystkim zastanawić jak w tej chwili są "wyceniane" studia zaoczne przez uczelnie państwowe. Te ceny nie zależą od faktycznych kosztów jakie są ponoszone przez uczelnie,ale od popularności danego kierunku. I tym samym chemia kosztuje np. 800 zł za semestr,a np. psychologia 2,5 tys. To jakie będą ceny od 1 stycznia zależy w dużej mierze od uczelni. Jeżeli wreszcie zaczną wyliczać faktyczne koszty to możliwe,że podwyżki nie będą drastyczne lub w ogóle nie nastąpią,ale jeżeli nadal ceny będą ustalane wg popularności to współczuję studentom,że mają takie uczelnie

[Kasiula85]

mój na mojej uczelni nie jest aż tak popularny więc spokojniejsza jestem ;-p

[anciaahk]

Napisane przez natii4

Tu się nie do końca zgodzę z Tobą. Należy się przede wszystkim zastanawić jak w tej chwili są "wyceniane" studia zaoczne przez uczelnie państwowe. Te ceny nie zależą od faktycznych kosztów jakie są ponoszone przez uczelnie,ale od popularności danego kierunku. I tym samym chemia kosztuje np. 800 zł za semestr,a np. psychologia 2,5 tys. To jakie będą ceny od 1 stycznia zależy w dużej mierze od uczelni. Jeżeli wreszcie zaczną wyliczać faktyczne koszty to możliwe,że podwyżki nie będą drastyczne lub w ogóle nie nastąpią,ale jeżeli nadal ceny będą ustalane wg popularności to współczuję studentom,że mają takie uczelnie

O to ciekawe. Ja swoje informacje mam z onetu - o tych dotacjach. Ale rozumiem, że na ew podwyżki mogą złożyć się oba czynniki - i brak dotacji, jak również zmiana bądź nie posobu ustalania kosztu kierunku...?

[aniielica]

My na pierwszym zjezdzie podpisywaliśmy umowę między nami a uczelnią. W umowie tej jest ustalona wysokość czesnego na kolejne 3 lata. I przez cały czas trwania naszych studiów nie moga podnieść czesnego. Opłaty są już ustalone, stałe i niezmienne O tyle dobrze... Ale z drugiej strony i tak płacę za rok ok 6000 zł. A przez kolejne 2 lata czesne wzrośnie o ok 500 zł na rok Zdzierstwo...:/

[natii4]

Napisane przez anciaahk

O to ciekawe. Ja swoje informacje mam z onetu - o tych dotacjach. Ale rozumiem, że na ew podwyżki mogą złożyć się oba czynniki - i brak dotacji, jak również zmiana bądź nie posobu ustalania kosztu kierunku...?

Tak jak podałam na przykładach są kierunki,gdzie faktyczna cena jest zaniżana i są takie gdzie jest zawyżana. Tam gdzie jest zaniżana wiadomo,że brak dotacji niestety bardzo odczują studenci. Teraz pojawia się pytanie co z tymi kierunkami,gdzie cena była zawyżana ze względu na popularność-jak się zachowają uczelnie-podniosą ceny czy wreszcie wyliczą faktyczne koszty i tak naprawde brak dotacji niczego nie zmieni

[Kasiula85]

Napisane przez aniielica

My na pierwszym zjezdzie podpisywaliśmy umowę między nami a uczelnią. W umowie tej jest ustalona wysokość czesnego na kolejne 3 lata. I przez cały czas trwania naszych studiów nie moga podnieść czesnego. Opłaty są już ustalone, stałe i niezmienne O tyle dobrze... Ale z drugiej strony i tak płacę za rok ok 6000 zł. A przez kolejne 2 lata czesne wzrośnie o ok 500 zł na rok Zdzierstwo...:/

matko 6000 ja płace 3600

[isa666]

Napisane przez Kasiula85

matko 6000 ja płace 3600

Masakra.

U mnie jest 1750 zł za semestr Ale ponieważ ja płacę w ratach, to wychodzi ok. 1900, bo od każdej raty jest kilkanaście zł odsetek

[Kasiula85]

tzn ja mam 3600 za cały6 rok a jak to w ratach wyjdzie to nie wiem jeszcze ;p

[isa666]

Napisane przez Kasiula85

tzn ja mam 3600 za cały6 rok a jak to w ratach wyjdzie to nie wiem jeszcze ;p

Ja się spóźniam z zapłatami zawsze i mam potem odsetki takie że szok....11 groszy za każdy dzień zwłoki

[aniielica]

U mnie nie ma rat. Trzeba wpłacić za cały semestr z góry...

[novakia]

u mnie na pierwszy semestr trzeba bylo wplacic z góry 1600. w drugim mam szanse na raty dopiero...

[anciaahk]

Może to zainteresuje dziewczynę z pomarańczami - na uniwerku gdańskim za dobre wyniki w nauce czesne obniżano o 50% . Warto było się starać. Dodatkowo przy średniej powyżej 4,0 dostawało się miesięcznie stypendium - czasem studiowanie wychodziło więc za darmo.

[Kasiula85]

matko..ja nie wytrzymam dziś jest 28 a ja nie mam jeszcze żadnych info wkurza mnie ten cały UŁ

[sylwia-zuza]

studia sa fajne -ale dobrze ze juz jestm na 5 roku uff

[sylwia-zuza]

Napisane przez aniielica

My na pierwszym zjezdzie podpisywaliśmy umowę między nami a uczelnią. W umowie tej jest ustalona wysokość czesnego na kolejne 3 lata. I przez cały czas trwania naszych studiów nie moga podnieść czesnego. Opłaty są już ustalone, stałe i niezmienne O tyle dobrze... Ale z drugiej strony i tak płacę za rok ok 6000 zł. A przez kolejne 2 lata czesne wzrośnie o ok 500 zł na rok Zdzierstwo...:/

na jakim kierunku kroja tak kase? ja za caly rok place 2400

[novakia]

Napisane przez sylwia-zuza

na jakim kierunku kroja tak kase? ja za caly rok place 2400

tam jest chyba mowa o prywatnych uczelniach, ale moze sie myle?

[sylwia-zuza]

ale nawet na prywatne to duzo