Rocznik 1990witamy i do plotkowania zapraszamy!!

[martusia205]

Napisane przez asik1503

tak czytam o tym co piszecie, że doświadczenie, że to , że tamto tylko trzeba czasem też brać pod uwagę jakie doświadczenie do jakich studiów pasuje i ewentualnie gdzie by się chciało potem pracować bo jak np. przyszły prawnik pochwali się, że pracował na kasie w tesco to sorry ale nikt nie weźmie go na poważnie... czasem wręcz się nie pisze gdzie się pracowało bo to może odnieść odwrotny skutek... i tak samo czasem lepszy jest jakiś kurs niż byle jaka praca... ale też wszystko zależy od tego czy ktoś idzie do pracy dla doświadczenia czy dla zarobienia
ahhh dzisiaj oficjalnie zaczęłam wakacje ostatni wpis zdobyty
rozmawiałam z tż'em i myślę, że wszystko idzie ku dobremu teraz to trzeba czekać na efekty

po części masz rację wiadomo,że dla przyszłego prawnika,czy lekarza praca w tesco na kasie,czy jako sprzątaczka będzie duża ujmą,i nie powinien tym zaśmiecać sobie cv co do kursu to trzeb mieć na niego ze dwa tysiące..no chyba,że się korzysta z szanownego urzędu pracy ja jako,że póki co nie studiuję łapię się tego co jest..po części dla zarobków..ale też dla doświadczenia,bo przecież póki co nie mam szansy na to by pracować w biurze czy gdzieś

Napisane przez Stokrotka26112008

no dokładnie i mam nadzieję, że mi się spodoba... już Go tak delikatnie naprowadziłam .Nie chce jakichś dziwactw nowoczesnych , taka ładna , gustowna klasyka wystarczy jakiś diament czy coś tak skromnie Mi tam się nie spieszy do niczego. Mamy po 21 lat, nawet nie jeszcze więc nie ma co się spieszyć , na to zawsze przyjdzie czas

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------



no tak ale wiesz, nigdy nie wiesz gdzie przyjdzie Ci pracować więc każde doświadczenie się przyda, tym bardziej jak ktoś jest bez studiów, a jeśli chodzi wyższe stopnie jak np. prawnik no to są praktyki po to na studiach , staże itd. Chociaż z tymi praktykami to też nie wesoło. Wspominalam kiedys co słyszałam radiu, że studentka historii ma prakty w sklepie odzieżowym i humaniści mają problemy z praktykami, bo np. ekonomistów,zarządzaczy , bankowców itd. to zawsze wezmą do jakiegoś biura czy coś i gra .

A w dzisiejszych czasach bywa i tak , że mgr pracująna budowach albo w Mc'Donaldzie niestety , bierze się taką pracę jaka jest. Im więcej fachów w ręku tym lepiej.

no bo w tych czasach praktycznie każdy na studia idzie,bo tak wygodniej jest powstało mnóstwo szkół i da się tam dostać bez trudu..moje koleżanki które ledwo na 2wyciągały w szkole średniej studiują ścisłe kierunki..jedna nawet na dzienne się dostała na politechnikę,ale opolską

i to dlatego własnie nie ma pracy w tym kraju dla ludzi po studiach..bo jak każdy studiuje to trzeba walczyć o miejsca pracy

ja tam w przyszłości nie mam zamiaru pracować fizycznie,wolę rozkręcić własny biznes

[zollla]

Napisane przez Ida_M81

Nie da się na dzienne, na 100% na zaoczne nie uśmiecha mi się iść i jeszcze przeczytałam parę artykułów o tym, że w jednym ze szpitali zwolnili 16 na 18 dietetyków i to jest normalne, że tylko tylu zostawiają, więc coraz bardziej zaczynam zastanawiać się nad tą farmacją, bo na dietetykę był próg 137 a na farmację 158 chyba, także muszę się przyłożyć ZNOWU. Już spakowałam moją ukochaną księgę do biologii

W tym roku zdrowo przegięli z maturami...

A jutro rano znowu do roboty

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------


Chemia: 43%
Biologia: 43%

PRZECIE TO MASAKRA!!

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Ja tam mogę się uczyć, ale jak w przyszłym roku znowu taka masakra będzie to ja już nie wiem, co zrobię... już drugi rok będzie do dupy

Ciekawe, jak poszło Zollli

bioli nie poprawiłam - czyli mam swoje 70 a chemia na 73%...

Napisane przez Ida_M81

Stwierdziłam, że będę starała się iść na farmację, a zaoczna farmacja jest o wiele droższa

Zobaczę, czy dostanę się na biologię. Jeśli nie, to wybór prosty - praca

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Dziewczęta! Ja na razie uciekam, będę wieczorem!

nie ma zaocznej - jest wieczorowa
we Wrocku rok kosztuje 16 tyś

Czemu nagle farmacja?? Byłaś taka pewna że dietetyka!!

Iduś szkoda że tyle pracy poszło na marne bo dali popieprzony arkusz
Ja się jeszcze zastanawiam czy będę próbować za rok.

A ja wróciłam z pracy nad morzem - była porażka

Zarabiałam 40 zł dziennie a na życie wydawałam 30 zł..... za 11h pracy!! w pokoju nawet czajnika nie miałam!! szare ściany z grzybem, prysznic brrrr a sąsiedzi tak wariowali że mi szybę wybili!! ciągle pili rzygali i się darli...
Dziś jadę do Tomaszowa (tak chyba pracy nie znajdę ale życie tanie bo tata pomorze) zresztą już mamy umowe na mieszkanie że w wakacje płacimy mniej ale jak nas nie ma więc zaoszczędzimy jakieś 1500 zł...
Jestem załamana!

Co do doświadczenia w pracy - poza pracą typowo fizyczną (sprzątaczka, pracownik linii) KAŻDE jest ważne bo pokazuję że umiemy pracować z ludźmi, obsługiwać klienta, jesteśmy pracowici itp.
np. call center- bardzo dużo ludzi mi powiedziało że poważną pracę dostało dzięki takiemu doświadczeniu

Oczywiście nie tyczy się to lekarzy bo to inna grupa pracowników

Udanych wakacji dziewczyny!!

[Stokrotka26112008]

Hej

Zolla to faktycznie nieciekawie z tą pracą nad morzem . Ale takie głoszą pogłoski na temat takich prac - że to wyzysk na całego. Chcieliby żeby ludzie zapierdzielali od świtu do nocy za marne pieniądze i masakryczne warunki. Ale oby w nowym miejscu Ci się powiodło
I gratuluję wyników- ładnie Ci poszło
73 % z chemii to dla mnie niemożliwa niemożliwość w marzeniach nawet
Myślę co by tu robić dzisiaj pogoda nie zachęca zbytnio do wyjścia na dwór.

[zollla]

Wiesz ale ja u tej samej szefowej w zeszłym roku miałam 100 zł dniówki w super warunkach:/ nie wiem co w tym roku tak jej odbiło...

A wynik super ale z drugiej strony nic mi nie daje i dlatego zastanawiam się czy marnować czas za rok bo można włożyć w to dużo pracy i dupa.

[Stokrotka26112008]

stała się bardziej pazerna no wiesz, jeśli masz ambicje i Ci zależy to możesz spróbować dopracować to co nie pykło i może akurat a masz jakiś plan B?

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

co tu tak cichooo
ja jem obiadek

[martusia205]

zollla moje gratulacje..to bardzo dobry wynik dla mnie w żadne sposób nie realny heh..u mnie nudy,już dziś z domu nie wychodzę..mam paskudny humor,taki jak i pogoda za oknem

mojego tatę za 3tyg zwolnią z pracy zakład rodziców sprzedali,i redukują debile etaty..co z tego,że ok 70 tys dostanie ja szukam pracy dalej..tej na bank już nie wezmę,bo nie mam dojazdu rano,i powrotu wieczornego

dobrze,że jutro tż będzie..planujemy robić pizzę,i może choć troszkę humormi się poprawi..bo jak narazie to lipa

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

zollla moje gratulacje..to bardzo dobry wynik dla mnie w żadne sposób nie realny heh..u mnie nudy,już dziś z domu nie wychodzę..mam paskudny humor,taki jak i pogoda za oknem

mojego tatę za 3tyg zwolnią z pracy zakład rodziców sprzedali,i redukują debile etaty..co z tego,że ok 70 tys dostanie ja szukam pracy dalej..tej na bank już nie wezmę,bo nie mam dojazdu rano,i powrotu wieczornego

dobrze,że jutro tż będzie..planujemy robić pizzę,i może choć troszkę humormi się poprawi..bo jak narazie to lipa

jak się sypie to już wszystko naraz . Trzymaj się. Jakoś się wszystko ułoży. Trzymam kciuki za pracę dobrze, że masz TŻ , Pomoże Ci to wszystko jakoś przetrwać

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

jak się sypie to już wszystko naraz . Trzymaj się. Jakoś się wszystko ułoży. Trzymam kciuki za pracę dobrze, że masz TŻ , Pomoże Ci to wszystko jakoś przetrwać

dziękuję kochana..dokładnie tak jest jemu mogę ze wszystkiego się wygadać..gadamy przez telefon godzinami heh

[asik1503]

Zollla gratulacje
Marta trzymaj się... po burzy zawsze wychodzi słońce
u mojego tż'a w pracy zwalniają sekretarkę... bo niestety cycki to nie wszystko i okazała się kiepską pracownicą...

ale u mnie pada... cały dzień sobie sprzątam mieszkanie... w końcu współlokator się wyprowadził i mogę na spokojnie wszystko poustawiać

[martusia205]

Napisane przez asik1503

Zollla gratulacje
Marta trzymaj się... po burzy zawsze wychodzi słońce
u mojego tż'a w pracy zwalniają sekretarkę... bo niestety cycki to nie wszystko i okazała się kiepską pracownicą...

ale u mnie pada... cały dzień sobie sprzątam mieszkanie... w końcu współlokator się wyprowadził i mogę na spokojnie wszystko poustawiać

heh a jednak już ją zwalniają..no i dobrze uroda to za mało trzeba mieć też coś w główce.ja też dziś sprzątałam..jutro ciąg dalszy..

[asik1503]

heh ale już na jej miejsce mają kolejną cycatą... może ta będzie się bardziej szanowała i robiła to co do niej należy no zobaczymy xD

[martusia205]

Napisane przez asik1503

heh ale już na jej miejsce mają kolejną cycatą... może ta będzie się bardziej szanowała i robiła to co do niej należy no zobaczymy xD

niby nie lubię cycatych..i to do tego blondynek a sama się z taką jedną przyjaznie już kupę lat..

dostałam dziś okres pierwszy po odstawieniu tabletek..i jest tragiczny tampon zmieniam co 2,3 godz masakra!

[Stokrotka26112008]

Wiecie, sekretarka musi mieć tzw. miłą aparycję A w praktyce są to duże cyce, blond włosy i nogi do nieba

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

Wiecie, sekretarka musi mieć tzw. miłą aparycję A w praktyce są to duże cyce, blond włosy i nogi do nieba

niestety..takie są realia nie lubię blondynek
jutro z tż pijemy połówkę,i po piwku..a co trzeba zapić smutki

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

niestety..takie są realia nie lubię blondynek
jutro z tż pijemy połówkę,i po piwku..a co trzeba zapić smutki

oooo i to wszystko na 2 ? no to będzie bomba ja też za blondynami nie przepadam , większość to pustaki i lafiryndy hehe ale są wyjątki oczywiście. Mam parę koleżanek blond

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

oooo i to wszystko na 2 ? no to będzie bomba ja też za blondynami nie przepadam , większość to pustaki i lafiryndy hehe ale są wyjątki oczywiście. Mam parę koleżanek blond

będzie bomba..ale nie będzie zataczania gdyż oboje z tż mamy mocne głowy nie raz był taki zestaw..a na moje ur to wypiliśmy we dwójkę 0,7..potem tż spał ze mną i z moja koleżanką w łóżku

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

będzie bomba..ale nie będzie zataczania gdyż oboje z tż mamy mocne głowy nie był taki zestaw..a na moje ur to wypiliśmy we dwójkę 0,7..potem tż spał ze mną i z moja koleżanką w łóżku

ulala to dobrze chłopak miał gorzej by było jakby tylko z koleżanką ja dawno nie piłam... Ale niedługo moja psiapsióła zjeżdża z Holandii to coś się spyknie .

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

ulala to dobrze chłopak miał gorzej by było jakby tylko z koleżanką ja dawno nie piłam... Ale niedługo moja psiapsióła zjeżdża z Holandii to coś się spyknie .

jak by tak było to ją oczywiście tż wypił wtedy ze mną tą0,7i potem piwko..ale miał gorsze wyskoki jeśli chodzi o ilość

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

jak by tak było to ją oczywiście tż wypił wtedy ze mną tą0,7i potem piwko..ale miał gorsze wyskoki jeśli chodzi o ilość

Mój TŻ to tak niezbyt za używkami.... Czasem wypije piwo ale jeszcze przez te 3 lata jak razem jesteśmy nie widziałam go pijanego a wcześniej podobno mu się zdarzało, wiadomo, kolegi ,imprezki a teraz nie ma tak wyszkolony jest heheh ale z chęcią bym go zobaczyła na fazie śmiechu by dało On woli dawać alkohole niż pić, co chwile mojemu tacie whisky jakieś przynosi , mamie likiery jakieś podlizuje się teściom wczoraj mu pokazałam jaki chce pierścionek zaręczynowy. Podobają mi się takie z kolorowymi oczkami , kamieniami szlachetnymi.Szmaragdem albo szafirem Np jak ten

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

Mój TŻ to tak niezbyt za używkami.... Czasem wypije piwo ale jeszcze przez te 3 lata jak razem jesteśmy nie widziałam go pijanego a wcześniej podobno mu się zdarzało, wiadomo, kolegi ,imprezki a teraz nie ma tak wyszkolony jest heheh ale z chęcią bym go zobaczyła na fazie śmiechu by dało On woli dawać alkohole niż pić, co chwile mojemu tacie whisky jakieś przynosi , mamie likiery jakieś podlizuje się teściom wczoraj mu pokazałam jaki chce pierścionek zaręczynowy. Podobają mi się takie z kolorowymi oczkami , kamieniami szlachetnymi.Szmaragdem albo szafirem Np jak ten

ładniutki..taki prosty,skromny i z klasą
mi się podoba białe złoto ;P ale pierścionek tż ma wybraćs am..ostatnio kupił mi perfumy,i podobają mi się..z tym n pewno też dobrze trafi..wierzę w niego hihi no mój tż jak jest ze mną to ani razu z kumplami bezemnie nie pił a my pijemy raz na 3miesiące


edit,moja kumpela z klasy wyszła za mąż za kolesia po 10 mies znajomości,i sama wybierała sobie pierścionek itd..a on płacił..dla mnie to porażka

[asik1503]

Napisane przez martusia205

niestety..takie są realia nie lubię blondynek
jutro z tż pijemy połówkę,i po piwku..a co trzeba zapić smutki

ahh... no i się wydało nie jestem tutaj lubiana... no trudno...
i tak nie zmienię koloru i na pewno nie jestem cycatym blond pustakiem o! a kolor włosów o niczym nie świadczy ja za to przejechałam się na imieniu Marta... ale co z tego xD nie mam przez to uprzedzeń do nowo poznawanych Mart (chociaż często, gęsto powielają one to co wcześniejsze... )

edit: a dla ścisłości sekretarka nie była blondi tylko szatynką

[Stokrotka26112008]

Napisane przez asik1503

ahh... no i się wydało nie jestem tutaj lubiana... no trudno...
i tak nie zmienię koloru i na pewno nie jestem cycatym blond pustakiem o! a kolor włosów o niczym nie świadczy ja za to przejechałam się na imieniu Marta... ale co z tego xD nie mam przez to uprzedzeń do nowo poznawanych Mart (chociaż często, gęsto powielają one to co wcześniejsze... )

edit: a dla ścisłości sekretarka nie była blondi tylko szatynką

spoko , spoko , nie generalizujemy nie bierz tego do siebie a co do imienia Marta to też miałam taką 'przyjaciółkę' kiedyś... Ale jak zaczęłam być z TŻ to zaczęła mieć jakieś wąty kazała mi wybierać . Może nie dosłownie ale poprzez swoje zachowanie. A prawda jest taka , że bolało ją to że nie byłam na każde jej zawołanie bo lubiła wykorzystywać ludzi. Ale co tam , nie żałuję . Skoro była taką przyjaciółką to nie była nią wcale

[asik1503]

ja może nie miałam przyjaciółki Marty ale nie jedna Marta dobierała mi się do tż'a xD

[Stokrotka26112008]

Napisane przez asik1503

ja może nie miałam przyjaciółki Marty ale nie jedna Marta dobierała mi się do tż'a xD

uuuu
Ja siedze z Wax'em na głowie , dawno nie używałam go
TŻ stoi na festynie nad jeziorem i piwo leje szkoda , że nie mam prawka, wpadłabym na kontrolkę

[martusia205]

Asia ja miałam na myśli puste blondynki..takie typowe,farbowane na tleniony blond

a co do mnie to ja nikomu tż nie kradnę znam ten ból,bo mi kiedyś koleżanka chłopaka wyrwała..ale jej to wybaczyłam,dalej się kumplujemy,bo wo ostatecznym momencie się opamiętała

Anitka no ja na Twoim miejscu miałabym oczy szeroko otwarte

ja gadam z tż,ale na raty heh..pojechał kumpla podwieźć

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

Asia ja miałam na myśli puste blondynki..takie typowe,farbowane na tleniony blond

a co do mnie to ja nikomu tż nie kradnę znam ten ból,bo mi kiedyś koleżanka chłopaka wyrwała..ale jej to wybaczyłam,dalej się kumplujemy,bo wo ostatecznym momencie się opamiętała

Anitka no ja na Twoim miejscu miałabym oczy szeroko otwarte

ja gadam z tż,ale na raty heh..pojechał kumpla podwieźć

spokojnie, trzymam rękę na pulsie piszemy cały czas w końcu jest w pracy. Szkoda bo nawet nie pojedziemy sobie zobaczyć na ten festyn cały ale cóż, trudno się mówi. Sama nigdzie nie pójdę, może jutro z rodzicami pojedziemy zobaczyć ale pogoda nie wróży niczego dobrego

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

spokojnie, trzymam rękę na pulsie piszemy cały czas w końcu jest w pracy. Szkoda bo nawet nie pojedziemy sobie zobaczyć na ten festyn cały ale cóż, trudno się mówi. Sama nigdzie nie pójdę, może jutro z rodzicami pojedziemy zobaczyć ale pogoda nie wróży niczego dobrego

a jak daleko to jest od Ciebie ? u nas ma jutro też padać..i tylko 12 stopni

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

a jak daleko to jest od Ciebie ? u nas ma jutro też padać..i tylko 12 stopni

to jest 8 km gdybym miała rower to rowerem bym pojechała ale nie mam ... Niby głupi rower a jak się może przydać czasami. Wiecznie mam takie sytuacje, że żałuję, że go nie mam. Miałam oczywiście ale się rozdupcył

[martusia205]

Napisane przez Stokrotka26112008

to jest 8 km gdybym miała rower to rowerem bym pojechała ale nie mam ... Niby głupi rower a jak się może przydać czasami. Wiecznie mam takie sytuacje, że żałuję, że go nie mam. Miałam oczywiście ale się rozdupcył

ja ogólnie mam dwa..ale żadne nie jest mój..u nas to brat wszystkie psuje..co do jednego ;( miałam już ze dwa i każdy załatwił

ojj ja bym się bała sama jechać rowerkiem o tej porze..hmm no ale ja już jestem taka tchórzliwa
kochane czy to możliwe,że na ostatnim palcu u stopy wyskoczył mi odcisk?? i macie na to
jakieś sprawdzone sposoby? kurcze nie mam za bardzo kasy na leki,a czytałam,że to poważna sprawa jak się zaniedba..

[Stokrotka26112008]

Napisane przez martusia205

ja ogólnie mam dwa..ale żadne nie jest mój..u nas to brat wszystkie psuje..co do jednego ;( miałam już ze dwa i każdy załatwił

ojj ja bym się bała sama jechać rowerkiem o tej porze..hmm no ale ja już jestem taka tchórzliwa
kochane czy to możliwe,że na ostatnim palcu u stopy wyskoczył mi odcisk?? i macie na to
jakieś sprawdzone sposoby? kurcze nie mam za bardzo kasy na leki,a czytałam,że to poważna sprawa jak się zaniedba..

Poważna sprawa? nie sądzę. Samo przyszło , samo pójdzie Nie przychodzi mi nic do głowy na to mi zawsze na dłoni wychodzą od pierścionków jak np. sprzątam albo coś ciężkiego noszę.

No ale o tej porze to i ja bym nie pojechała . Tak ogólnie mówię