Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, cz.35 - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-02, 17:15   #1861
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Rock znalazłam jeszcze takie fioletowe spinki http://www.wolczanka.com.pl/product-pol-1319-Spinki-do-mankietow-Wolczanka.html
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:17   #1862
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że z bielą wszystkie te kolory (czerwień, fiolet i szafir) będą dobrze się prezentować. Tylko który najlepiej jeśli dodać do tego złoto
Teżm mi się tak wydaję. Dlatego znalazłabym najpierw buty a poźniej poszukałabym pasujacej biżu. Łososiowy to też ciepły kolor jak złoto wiec myślę że by ze sobą współgrały

http://www.podo.pl/produkt/12870,but...r-4188-30.html
http://www.lukamo.pl/wieczorowe/199-menbur-4096-66.html
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg łosoś.jpg (29,0 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg łosoś1.jpg (51,7 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg łosoś2.jpg (26,9 KB, 8 załadowań)
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:28   #1863
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Teżm mi się tak wydaję. Dlatego znalazłabym najpierw buty a poźniej poszukałabym pasujacej biżu. Łososiowy to też ciepły kolor jak złoto wiec myślę że by ze sobą współgrały

http://www.podo.pl/produkt/12870,but...r-4188-30.html
http://www.lukamo.pl/wieczorowe/199-menbur-4096-66.html
1 i 3 zdjęcie bukiet znaczy
ale ceny tych butów
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:32   #1864
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
1 i 3 zdjęcie bukiet znaczy
ale ceny tych butów
3 też mi się strasznie podoba
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg butki ł.jpg (25,5 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg butki ł1.jpg (37,0 KB, 3 załadowań)
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:35   #1865
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Idę do galerii zjeść bo umre z głodu zaraz ;P

do później
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:40   #1866
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Idę do galerii zjeść bo umre z głodu zaraz ;P

do później
smacznego, pa
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:42   #1867
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Śliczne te bukiety
Buty też super, tylko ja muszę mieć zakryte, bo 29 października pogada może być już nie bardzo.

Mi podoba się też dużo butów z firmy fleq.pl
Ciekawa tylko jestem czy są wygodne? Szkoda, że nie mają sklepów tylko wszystko wysyłkowo.
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:46   #1868
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
Śliczne te bukiety
Buty też super, tylko ja muszę mieć zakryte, bo 29 października pogada może być już nie bardzo.

Mi podoba się też dużo butów z firmy fleq.pl
Ciekawa tylko jestem czy są wygodne? Szkoda, że nie mają sklepów tylko wszystko wysyłkowo.
Miło mi ze ci sie podobaja

A butki rzeczywiscie bo moze być chłodno

Przeleciałam te z fleq i wpadło mi kilka modeli w oko Ale dziewczyny kupują to może napiszą opinie na temat bucików z tego sklepu
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 17:48   #1869
diablica071086
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 150
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

znalazłam chwilkę czasu na relacje

piątek
od rana nie mogłam spać, obudziłam się najpierw o 3 ale stwierdziłam że to już przesada więc dalej zamykam oczka godz 5 i znowu otwieram patrze na zegarek i przytulam się jeszcze do TŻ( przed ślubem wyemigrował do mamy), od 7 już spać nie mogłam, dobra wstaliśmy, śniadanko pogaduchy z moimi rodzicami ( przyjechali na tydzień przed), zabraliśmy kwiaty ( kupowałam sama na giełdzie do wiązanki bo chciałam goździki w ciemnym fiolecie) i dawaj do kwiaciarni, kwiatki oddane uff, zostało 40 min do mszy co za tym idzie 2 spowiedzi, spowiedź okazała się gorsza od tej pierwszej tydzień wcześniej, a przecież tak już nie nagrzeszyłam, po mszy szybciutko do domku jakiś obiadek zmajstrować, 15.00 cholewcia ciasta trzeba odebrać pojechaliśmy na 2 auta ale do TŹ zmieściło się 15 blach ciasta niewiarygodne, potem szybko do plebana pędzilismy juz jednym autkiem, spóźniliśmy się tylko 10 min, omówiliśmy wszystko koperta wręczona uff, została dekoracja kościoła niby tylko ławki ( ołtarz robiła florystka co do jej usługi nie wypowiem się bo wiem ile kosztują kwiaty a ile sobie niby po znajomości policzyła) , już myślałam że to koniec ale mama uświadomiła mnie że jeszcze trzeba dostawki w hotelu zrobić i znowu dawaj 10 km do hotelu nad salą i robimy dostawki na szczęście tylko 4 ale zawsze pościel ubrać trzeba,
wróciliśmy do domku i patrze a TŻ zabiera swoje rzeczy i szuka szuka swojej kamizelki ( oczywiście od miesiąca była u teściowej) , dał buziaka na dobranoc i pojechał,
a my na dobranoc zrobiłysmy 2 butelki wina ( moja przyjaciółka siostra mama i ja) aby lepiej się spało

sobota
obudziałam się patrze przez okno a tu jakies chmury burzowe zimno, odechaciał mi sie wszystkiego, lekkie sniadanko i dawaj do fryzjera, od 8.30 2 godzinki na fotelu dalej do kosmetyczki na szczescie godzinka, potem powrót po mame do fryzjera i znowu godzinka u kosmetyczki, w czasie jak mnie czesała pani spadł ulewny deszcz i padał przez godzinkę, ale na szczęście sie wypadało i do końca dnia było juz ładnie, koczek i makijaz piekne, fryzura wytrzymała do poprawin, a makijaż oprócz oczek również, zanim przyjechałysmy była prawie 13.30 a o 15 niało byc błogosławieństwo, 2, 5 godziny zostało niby duzo czasu ale trzeba było mnie ubrac i resztę panien , wymyć podłogi ( wczesniej o tym pisałam),
siostra z przyjaciólka tak pieknie ubrały wejscie i korytarz do domu ze szok,
siostra tak mnie zasznurowała je ledwo oddychałam ale jaki efekt, wpieły welon, pare zdjec z rodzicami i świadkowa ( siostra) i czekamy, powiem na styk się wyrobilismy bo sie na szczeście rodzice TŻ , swiadek i moj P. się spóźnili ,
błogosławieństwo moji rodzice piekielnie wzruszeni mama od rana na tabletkach, pobłogosławili nas, a mój TŹ patrzył na mnie jak w obrazek, skończyli błogosławieństwo i nagle wpada rodzinka do mieszkania, 4 księżniczki w białych sukieneczkach patrza na mnie jak na jakąś księżniczkę i mówia ze pieknie wyglądam , fajnie miec takie małe kuzyneczki,
wyszlismy z domku samochód ozdobiony ale po drodze do mnie zgubili balony, myslałam że spokojnie zmieszcze sie w sukni na tylnim siedzeniu a tu zonk trzeba było odpowiednio upchnąć suknię, wygladałam jak beza na tylnim siedzeniu, acha od P. dostałam przepiekny bukiecik z goździków( biało rozono zielono fioletowych) , a siostra opaske na rekę z 3 ,
jedziemy do kościoła powoli zeby nie być przed czasem i patrzymy na zegarek i coraz wolniej w końcu 20 km/h
okazało sie że i tak za wczesnie wiec stoimy pod zachrystią i wszyscy na nas patrzyli kolejne zdjecia,
weszliśmy podpisaliśmy protokoły i pare słów od księdza, przeniesliśmy sie do przedsionka, stoimy a wszyscy sie na nas parzą , jedna z kuzynek moich księzniczek niosła nam obrączki, jeszcze przed msza siostra odpieła mi ramiaczka bo mi spadały, ksiądz po nasz wyszedł porozmawiał chwile a potem wprowadził, na szczęscie księzniczka wolno szła i moglismy powoli iść,
msza długa długa, przysięga oczywiście się pomyliłam, a tż sobie spoglądał do ksiązeczki co ksiądz w reku trzymałtaki spryciaż, obraczki oczywiście raczki mi spuchłu na co Ks. zobacz juz przytyła, na szczęście P. spokojnie weszła, komunia dostałam ten kielich patrze troche tam mało płynu a ks. ze mam wypoic do połowy, wiec sie starałam cos P. zostawić, i wyglada że długo poje wręcz się przyssałam, dobra msza się skończyła obracamy sie a nikt nie wyszedł wiec staneliśmy i chwila dla fotografów
obsypali nas ryzem drobnymi i cukierkami,księzniczki pomogły poszło sprawnie bo zapomnieli wziąść 5,60 po 1 gr,
życzenia i do auta, a tu patrzymy eskorta z motorów i brama, ale wsiedlismy podjechalismy 3 m i dopiero do bramy, wręczono kwiatki ukradzione z ogródków i szampana z plastikowych kubeczków, ale pan co robił nam brame był 1 raz od 30 lat w garniak na wiosce go nie poznali, juz nie pamietak ile flaszek dostał

dojechalismy na sale motocyklistom po flaszce za eskortę, przywitanie chlebem sola i woda, oczywiście cos mamuśki poplątały i nie wiedziałam co odpowiedzieć pijemy wodę kieliszki do tyłu i co przezyły na szczęście świadek był szybki uff, P. przeniósł mnie przez prób szampan przywitanie i obiadek
I taniec , próba wyszła bez zarzutów ale jak stanelismy przed tłumem wdarły sie 2 obce kroki, najfajniejsze widze że siostra sie siłuje z tubą i nie może otworzyć na szczęście pomógł wujek strażak ale sie udało u tuba strzeliła, moi rodzice sie wzruszyli wszyscy w szoku że tak ładnie nam wyszło my tez , a podobno Tata sie bardzo wzruszył prawie płakał,
.... cdn.....
diablica071086 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 18:31   #1870
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Miło mi ze ci sie podobaja

A butki rzeczywiscie bo moze być chłodno

Przeleciałam te z fleq i wpadło mi kilka modeli w oko Ale dziewczyny kupują to może napiszą opinie na temat bucików z tego sklepu
No właśnie jest tam troszkę ciekawych modeli. Właśnie fajnie byłoby poznać opinie kogoś kto kupował tam butki. Może ktoś takie się znajdzie
Chyba coraz bardziej przekonuję się do tego szafirowego koloru. Muszę kiedyś przyłożyć do siebie szafir, fiolet i czerwień i może wtedy będzie łatwiej zadecydować.
Tylko zastanawiam się na jaki makijaż musiałaby się zdecydować wybierając np czerwone dodatki Pewnie jakiś taki neutralny perłowy. No bo do fioletowych to wiadomo, że coś z fioletem. A do szafiru? Kurcze czasu coraz mniej a niewiadomych i decyzji d podjęcia od groma

diablica071086 niezła relacja Jeszcze raz wszystkiego naj naj naj !!!

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Wstawiam zdjęcie (co prawda z Kościoła), w którym jest połączenie szafiru ze złotem i bielą. Jak Wam się widzi? W prawym dolnym rogu biel sukni i czerwono-złote fotele. Które połączenie lepsze
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg slub.jpg (134,6 KB, 54 załadowań)
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:09   #1871
happy2gether
Wtajemniczenie
 
Avatar happy2gether
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Wyślij mi adres na PW, nie chcę zamieszczać zdjęć na forum.

Przepis na ciasto bardzo czekoladowe:

Składniki:
- 170g dobrej gorzkiej czekolady (przynajmniej 70% kakao)
- 75g masła
- 4 jajka
- 100g jasnego cukru muscovado (cokolwiek to jest, dałam zwykły)
- 30g mąki

Do dekoracji:
- cukier puder
- kakao w proszku
- owoce miechunki jadalnej z podwiniętymi kielichami kwiatowymi (cokolwiek to jest, jest zbędne)

Przygotowanie: 20 minut
Pieczenie: 15 - 20 minut

1. Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Nasmarować tortownicę o śr 23cm i wyłożyć papierem do pieczenia.
2. Połamać czekoladę na kawałki i włożyć z masłem do żaroodpornej miski, ustawic na rondlu z wrzącą wodą, poczekać aż się stopi czekolada, wymieszać.
3. Utrzeć mikserem gęsty kogel - mogel z jajek i cukru. Spływając z mieszadeł powinien tworzyć nitki, które zostają na powierzchni.
4. Dodać do jajek czekoladę z masłem i wymieszać. Stopniowo przesiać do masy mąkę, wymieszać.
5. Przelać ciasto do tortownicy, piec 15-20 minut aż lekko stwardnieje.
6. Wyjąć, jak ostygnie oprószyć cukrem pudrem i kakao, no i tym owocem jak się ma.

Ciasto jest w sumie cienkie i na prawdę bardzo czekoladowe. Pyyyycha.
Dzięki za przepis

Te spinki, o których piszecie, że są super widziałam na żywo w sklepie z garniturami - wyglądają bardzo ładnie



ZAMÓWILIŚMY WINO - 15 butelek czerwonego, 15 białego i 5 różowego. Cyba powinno wystarczyć
happy2gether jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:09   #1872
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez diablica071086 Pokaż wiadomość
znalazłam chwilkę czasu na relacje

piątek
od rana nie mogłam spać, obudziłam się najpierw o 3 ale stwierdziłam że to już przesada więc dalej zamykam oczka godz 5 i znowu otwieram patrze na zegarek i przytulam się jeszcze do TŻ( przed ślubem wyemigrował do mamy), od 7 już spać nie mogłam, dobra wstaliśmy, śniadanko pogaduchy z moimi rodzicami ( przyjechali na tydzień przed), zabraliśmy kwiaty ( kupowałam sama na giełdzie do wiązanki bo chciałam goździki w ciemnym fiolecie) i dawaj do kwiaciarni, kwiatki oddane uff, zostało 40 min do mszy co za tym idzie 2 spowiedzi, spowiedź okazała się gorsza od tej pierwszej tydzień wcześniej, a przecież tak już nie nagrzeszyłam, po mszy szybciutko do domku jakiś obiadek zmajstrować, 15.00 cholewcia ciasta trzeba odebrać pojechaliśmy na 2 auta ale do TŹ zmieściło się 15 blach ciasta niewiarygodne, potem szybko do plebana pędzilismy juz jednym autkiem, spóźniliśmy się tylko 10 min, omówiliśmy wszystko koperta wręczona uff, została dekoracja kościoła niby tylko ławki ( ołtarz robiła florystka co do jej usługi nie wypowiem się bo wiem ile kosztują kwiaty a ile sobie niby po znajomości policzyła) , już myślałam że to koniec ale mama uświadomiła mnie że jeszcze trzeba dostawki w hotelu zrobić i znowu dawaj 10 km do hotelu nad salą i robimy dostawki na szczęście tylko 4 ale zawsze pościel ubrać trzeba,
wróciliśmy do domku i patrze a TŻ zabiera swoje rzeczy i szuka szuka swojej kamizelki ( oczywiście od miesiąca była u teściowej) , dał buziaka na dobranoc i pojechał,
a my na dobranoc zrobiłysmy 2 butelki wina ( moja przyjaciółka siostra mama i ja) aby lepiej się spało

sobota
obudziałam się patrze przez okno a tu jakies chmury burzowe zimno, odechaciał mi sie wszystkiego, lekkie sniadanko i dawaj do fryzjera, od 8.30 2 godzinki na fotelu dalej do kosmetyczki na szczescie godzinka, potem powrót po mame do fryzjera i znowu godzinka u kosmetyczki, w czasie jak mnie czesała pani spadł ulewny deszcz i padał przez godzinkę, ale na szczęście sie wypadało i do końca dnia było juz ładnie, koczek i makijaz piekne, fryzura wytrzymała do poprawin, a makijaż oprócz oczek również, zanim przyjechałysmy była prawie 13.30 a o 15 niało byc błogosławieństwo, 2, 5 godziny zostało niby duzo czasu ale trzeba było mnie ubrac i resztę panien , wymyć podłogi ( wczesniej o tym pisałam),
siostra z przyjaciólka tak pieknie ubrały wejscie i korytarz do domu ze szok,
siostra tak mnie zasznurowała je ledwo oddychałam ale jaki efekt, wpieły welon, pare zdjec z rodzicami i świadkowa ( siostra) i czekamy, powiem na styk się wyrobilismy bo sie na szczeście rodzice TŻ , swiadek i moj P. się spóźnili ,
błogosławieństwo moji rodzice piekielnie wzruszeni mama od rana na tabletkach, pobłogosławili nas, a mój TŹ patrzył na mnie jak w obrazek, skończyli błogosławieństwo i nagle wpada rodzinka do mieszkania, 4 księżniczki w białych sukieneczkach patrza na mnie jak na jakąś księżniczkę i mówia ze pieknie wyglądam , fajnie miec takie małe kuzyneczki,
wyszlismy z domku samochód ozdobiony ale po drodze do mnie zgubili balony, myslałam że spokojnie zmieszcze sie w sukni na tylnim siedzeniu a tu zonk trzeba było odpowiednio upchnąć suknię, wygladałam jak beza na tylnim siedzeniu, acha od P. dostałam przepiekny bukiecik z goździków( biało rozono zielono fioletowych) , a siostra opaske na rekę z 3 ,
jedziemy do kościoła powoli zeby nie być przed czasem i patrzymy na zegarek i coraz wolniej w końcu 20 km/h
okazało sie że i tak za wczesnie wiec stoimy pod zachrystią i wszyscy na nas patrzyli kolejne zdjecia,
weszliśmy podpisaliśmy protokoły i pare słów od księdza, przeniesliśmy sie do przedsionka, stoimy a wszyscy sie na nas parzą , jedna z kuzynek moich księzniczek niosła nam obrączki, jeszcze przed msza siostra odpieła mi ramiaczka bo mi spadały, ksiądz po nasz wyszedł porozmawiał chwile a potem wprowadził, na szczęscie księzniczka wolno szła i moglismy powoli iść,
msza długa długa, przysięga oczywiście się pomyliłam, a tż sobie spoglądał do ksiązeczki co ksiądz w reku trzymałtaki spryciaż, obraczki oczywiście raczki mi spuchłu na co Ks. zobacz juz przytyła, na szczęście P. spokojnie weszła, komunia dostałam ten kielich patrze troche tam mało płynu a ks. ze mam wypoic do połowy, wiec sie starałam cos P. zostawić, i wyglada że długo poje wręcz się przyssałam, dobra msza się skończyła obracamy sie a nikt nie wyszedł wiec staneliśmy i chwila dla fotografów
obsypali nas ryzem drobnymi i cukierkami,księzniczki pomogły poszło sprawnie bo zapomnieli wziąść 5,60 po 1 gr,
życzenia i do auta, a tu patrzymy eskorta z motorów i brama, ale wsiedlismy podjechalismy 3 m i dopiero do bramy, wręczono kwiatki ukradzione z ogródków i szampana z plastikowych kubeczków, ale pan co robił nam brame był 1 raz od 30 lat w garniak na wiosce go nie poznali, juz nie pamietak ile flaszek dostał

dojechalismy na sale motocyklistom po flaszce za eskortę, przywitanie chlebem sola i woda, oczywiście cos mamuśki poplątały i nie wiedziałam co odpowiedzieć pijemy wodę kieliszki do tyłu i co przezyły na szczęście świadek był szybki uff, P. przeniósł mnie przez prób szampan przywitanie i obiadek
I taniec , próba wyszła bez zarzutów ale jak stanelismy przed tłumem wdarły sie 2 obce kroki, najfajniejsze widze że siostra sie siłuje z tubą i nie może otworzyć na szczęście pomógł wujek strażak ale sie udało u tuba strzeliła, moi rodzice sie wzruszyli wszyscy w szoku że tak ładnie nam wyszło my tez , a podobno Tata sie bardzo wzruszył prawie płakał,
.... cdn.....

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
ZAMÓWILIŚMY WINO - 15 butelek czerwonego, 15 białego i 5 różowego. Cyba powinno wystarczyć
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:15   #1873
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
ZAMÓWILIŚMY WINO - 15 butelek czerwonego, 15 białego i 5 różowego. Cyba powinno wystarczyć
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:25   #1874
Stysik
Zakorzenienie
 
Avatar Stysik
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 747
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość


Wstawiam zdjęcie (co prawda z Kościoła), w którym jest połączenie szafiru ze złotem i bielą. Jak Wam się widzi? W prawym dolnym rogu biel sukni i czerwono-złote fotele. Które połączenie lepsze
mi się bardzo podoba obie wersje

Diablica

Happy
__________________
Rise and rise again
until lambs become lions...




"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem.
Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."



Stysik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:30   #1875
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Spadam na jakiegoś spontanicznego grilla chociaż za oknem 10 stopni
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:38   #1876
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
Spadam na jakiegoś spontanicznego grilla chociaż za oknem 10 stopni
Pa
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:45   #1877
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Diablica niezła relacja ale mieliście przygód hihihi
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:56   #1878
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Diablica niezła relacja ale mieliście przygód hihihi
I co jadłas
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 19:58   #1879
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
I co jadłas
Zestaw McRoyal
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 20:01   #1880
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Zestaw McRoyal
Ja też wczoraj sie nażarłam na maku
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 20:04   #1881
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Ja też wczoraj sie nażarłam na maku
ja wczoraj w kfc
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 21:53   #1882
pomarancza24
Zadomowienie
 
Avatar pomarancza24
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 996
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

czesc
Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Gajer jest taki jak ten Załącznik 4061609 tylko, że czekoladowo brązowy
piekny
Cytat:
Napisane przez wielbicielka_stokrotek Pokaż wiadomość


dziewczyny powiedzcie podpisujecie intercyzę? wiecie może jak się to załatwia ile kosztuje?

ja mam dziś dzień sprzątania, ale najpierw jadę na zakupy
my nie spisujemy
Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość

A i wiecie moja ciotka mnie wkurzyła ostatnio. to jest żona mojego chrzestego. dzwoni do mnie i mówi, że da mi chyba na ślub jakiś złoty pierścionek, że go wyczyści i mi da. Głupio mi było przez tel mówić, że mi złoto nie potrzebne, że nie noszę, że tylko będę nosić złotą obrączkę i pierścionek zaręczynowy i wszystko. Moja babcia jak się dowiedziała o Jej pomyślę to zadzwoniła i powiedziała a ta Ją opierniczyła, ze niech się nie wtrąca...co prawda zaznaczyła że i tak dodatkowo będzie koperta, ale chce dać...no cóż...nie jestem z tego zadowolona, więc jak zadzwoni to Jej delikatnie powiem, że ja złota nie noszę, ale w sumie decyzja należy do Niej...nie mogę ustalać co ma mi dać. Nie wiem jak to tak powidzieć, żeby Jej nie urazić
przyjmij bez gadania, bo sie jeszcze obrazi a zawsze mozesz go sprzedac pozniej

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Nie kupowałam na allegro a w takim sklepie ze ślubnymi rzeczami ale postaram się znaleźć takie na all

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

http://allegro.pl/tuba-strzelajaca-t...694651188.html jedną tubę mam taką - strzela płatkami a drugiej z sercami nie widzę na razie na all

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Zmykam do mamy
happy a daj mi linka gdzie kupilas parasol osttanio mialam napisac ale zpaomnialam

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
O ile nie wyszły by stamtąd o własnych siłach
Miałam dzisiaj obronę. Poległam Obroniłam na 3.
Należy mi się w ten głupi, pusty biały łeb
Pytanie wylosowałam idealne, znałam na nie odpowiedź. Pytania z pracy też fajne. Tak jak przed drzwiami bym powiedziała wszystko to, o co pytali, tak w środku język połknęłam i stres mnie zjadł Cud, że mnie naciągnęli w ogóle na 3. Debil jestem
Coś niespecjalnie jestem usatysfakcjonowana, nie wiem czy jest sens, żebym w ogóle na magisterkę szła, skoro ledwo obroniłam licencjat, toż to polegnę kompletnie
nie wazne na ile liczy sie papier

Cytat:
Napisane przez diablica071086 Pokaż wiadomość
znalazłam chwilkę czasu na relacje

piątek
od rana nie mogłam spać, obudziłam się najpierw o 3 ale stwierdziłam że to już przesada więc dalej zamykam oczka godz 5 i znowu otwieram patrze na zegarek i przytulam się jeszcze do TŻ( przed ślubem wyemigrował do mamy), od 7 już spać nie mogłam, dobra wstaliśmy, śniadanko pogaduchy z moimi rodzicami ( przyjechali na tydzień przed), zabraliśmy kwiaty ( kupowałam sama na giełdzie do wiązanki bo chciałam goździki w ciemnym fiolecie) i dawaj do kwiaciarni, kwiatki oddane uff, zostało 40 min do mszy co za tym idzie 2 spowiedzi, spowiedź okazała się gorsza od tej pierwszej tydzień wcześniej, a przecież tak już nie nagrzeszyłam, po mszy szybciutko do domku jakiś obiadek zmajstrować, 15.00 cholewcia ciasta trzeba odebrać pojechaliśmy na 2 auta ale do TŹ zmieściło się 15 blach ciasta niewiarygodne, potem szybko do plebana pędzilismy juz jednym autkiem, spóźniliśmy się tylko 10 min, omówiliśmy wszystko koperta wręczona uff, została dekoracja kościoła niby tylko ławki ( ołtarz robiła florystka co do jej usługi nie wypowiem się bo wiem ile kosztują kwiaty a ile sobie niby po znajomości policzyła) , już myślałam że to koniec ale mama uświadomiła mnie że jeszcze trzeba dostawki w hotelu zrobić i znowu dawaj 10 km do hotelu nad salą i robimy dostawki na szczęście tylko 4 ale zawsze pościel ubrać trzeba,
wróciliśmy do domku i patrze a TŻ zabiera swoje rzeczy i szuka szuka swojej kamizelki ( oczywiście od miesiąca była u teściowej) , dał buziaka na dobranoc i pojechał,
a my na dobranoc zrobiłysmy 2 butelki wina ( moja przyjaciółka siostra mama i ja) aby lepiej się spało

sobota
obudziałam się patrze przez okno a tu jakies chmury burzowe zimno, odechaciał mi sie wszystkiego, lekkie sniadanko i dawaj do fryzjera, od 8.30 2 godzinki na fotelu dalej do kosmetyczki na szczescie godzinka, potem powrót po mame do fryzjera i znowu godzinka u kosmetyczki, w czasie jak mnie czesała pani spadł ulewny deszcz i padał przez godzinkę, ale na szczęście sie wypadało i do końca dnia było juz ładnie, koczek i makijaz piekne, fryzura wytrzymała do poprawin, a makijaż oprócz oczek również, zanim przyjechałysmy była prawie 13.30 a o 15 niało byc błogosławieństwo, 2, 5 godziny zostało niby duzo czasu ale trzeba było mnie ubrac i resztę panien , wymyć podłogi ( wczesniej o tym pisałam),
siostra z przyjaciólka tak pieknie ubrały wejscie i korytarz do domu ze szok,
siostra tak mnie zasznurowała je ledwo oddychałam ale jaki efektwpieły welon, pare zdjec z rodzicami i świadkowa ( siostra) i czekamy, powiem na styk się wyrobilismy bo sie na szczeście rodzice TŻ , swiadek i moj P. się spóźnili
błogosławieństwo moji rodzice piekielnie wzruszeni mama od rana na tabletkach, pobłogosławili nas, a mój TŹ patrzył na mnie jak w obrazek, skończyli błogosławieństwo i nagle wpada rodzinka do mieszkania, 4 księżniczki w białych sukieneczkach patrza na mnie jak na jakąś księżniczkę i mówia ze pieknie wyglądam , fajnie miec takie małe kuzyneczki
wyszlismy z domku samochód ozdobiony ale po drodze do mnie zgubili balony, myslałam że spokojnie zmieszcze sie w sukni na tylnim siedzeniu a tu zonk trzeba było odpowiednio upchnąć suknię, wygladałam jak beza na tylnim siedzeniu, acha od P. dostałam przepiekny bukiecik z goździków( biało rozono zielono fioletowych) , a siostra opaske na rekę z 3 ,
jedziemy do kościoła powoli zeby nie być przed czasem i patrzymy na zegarek i coraz wolniej w końcu 20 km/h
okazało sie że i tak za wczesnie wiec stoimy pod zachrystią i wszyscy na nas patrzyli kolejne zdjecia,
weszliśmy podpisaliśmy protokoły i pare słów od księdza, przeniesliśmy sie do przedsionka, stoimy a wszyscy sie na nas parzą , jedna z kuzynek moich księzniczek niosła nam obrączki jeszcze przed msza siostra odpieła mi ramiaczka bo mi spadały, ksiądz po nasz wyszedł porozmawiał chwile a potem wprowadził, na szczęscie księzniczka wolno szła i moglismy powoli iść,
msza długa długa, przysięga oczywiście się pomyliłam, a tż sobie spoglądał do ksiązeczki co ksiądz w reku trzymałtaki spryciaż, obraczki oczywiście raczki mi spuchłu na co Ks. zobacz juz przytyła, na szczęście P. spokojnie weszła, komunia dostałam ten kielich patrze troche tam mało płynu a ks. ze mam wypoic do połowy, wiec sie starałam cos P. zostawić, i wyglada że długo poje wręcz się przyssałam, dobra msza się skończyła obracamy sie a nikt nie wyszedł wiec staneliśmy i chwila dla fotografów
obsypali nas ryzem drobnymi i cukierkami,księzniczki pomogły poszło sprawnie bo zapomnieli wziąść 5,60 po 1 gr,
życzenia i do auta, a tu patrzymy eskorta z motorów i brama, ale wsiedlismy podjechalismy 3 m i dopiero do bramy, wręczono kwiatki ukradzione z ogródków i szampana z plastikowych kubeczków, ale pan co robił nam brame był 1 raz od 30 lat w garniak na wiosce go nie poznali, juz nie pamietak ile flaszek dostał

dojechalismy na sale motocyklistom po flaszce za eskortę, przywitanie chlebem sola i woda, oczywiście cos mamuśki poplątały i nie wiedziałam co odpowiedziećpijemy wodę kieliszki do tyłu i co przezyły na szczęście świadek był szybki uff, P. przeniósł mnie przez prób szampan przywitanie i obiadek
I taniec , próba wyszła bez zarzutów ale jak stanelismy przed tłumem wdarły sie 2 obce kroki, najfajniejsze widze że siostra sie siłuje z tubą i nie może otworzyć na szczęście pomógł wujek strażak ale sie udało u tuba strzeliła, moi rodzice sie wzruszyli wszyscy w szoku że tak ładnie nam wyszło my tez , a podobno Tata sie bardzo wzruszył prawie płakał,
.... cdn.....
super
Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Ja też wczoraj sie nażarłam na maku
ja tydzien temu zjadlam cos w maku, niewiele... jak sie zle czulam brzuch mnie bolał, kuł.. masakra juz tam nie jem
pomarancza24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 22:03   #1883
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cześć Poma
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 23:30   #1884
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cześć dziewczynki, ja już o pracy...odpoczywam chwilowo.
Dopiero na nockę w poniedziałek idę
My też intercyzy nie spisujemy
Widziałyście ślub Księcia Alberta ?
Jak Wam się podobała stylizacja Młodej?
Mi bardzo...
Suknia nawet, tylko ten tren...nie lubię...
Welon rewelacyjny, obrączki drobniutkie śliczne...
PM bez biżuterii...a nie obwieszona...
I do tego bukiet
Zakochałam się po prostu...
Ogłaszam wszem i wobec: Będę mieć bukiet biało zielony
Na pewno chcę frezje...Pozostaje decyzja czy same frezje czy z jakimś innym kwiatkiem

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Diablica super relacja
Czekamy na dalszy ciąg...
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 23:36   #1885
pomarancza24
Zadomowienie
 
Avatar pomarancza24
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 996
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Cześć Poma
czesc Micia
pomarancza24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-02, 23:55   #1886
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, ja już o pracy...odpoczywam chwilowo.
Dopiero na nockę w poniedziałek idę
My też intercyzy nie spisujemy
Widziałyście ślub Księcia Alberta ?
Jak Wam się podobała stylizacja Młodej?
Mi bardzo...
Suknia nawet, tylko ten tren...nie lubię...
Welon rewelacyjny, obrączki drobniutkie śliczne...
PM bez biżuterii...a nie obwieszona...
I do tego bukiet
Zakochałam się po prostu...
Ogłaszam wszem i wobec: Będę mieć bukiet biało zielony
Na pewno chcę frezje...Pozostaje decyzja czy same frezje czy z jakimś innym kwiatkiem

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Diablica super relacja
Czekamy na dalszy ciąg...
hej
nie widziałam żadnego ślubu ksiecia
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-03, 00:01   #1887
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Obiecuje ze jutro wstawie zdjecia dzisiaj byłam na szybkich zakupach bo w UK zaczynaja sie juz letnie wyprzedaze wiec para dzinsów wpadła topik bez rękawków 2 staniczki i kapcie

No i sie musze pochalic ze dzisiaj mam 10 rocznice spotykania sie z miom M.

Masakra ale tan czas leci jak sie opamietam to jutro wstawie zdjecia na 100%
Kończę rocznicowego drinka i ucikam spac

Wszystkim PM ślubującym dzisiaj wszystkiego dobrego duzo miłości : roza::r oza::ro za::roz a::roza :
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-03, 00:04   #1888
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

http://www.tvn24.pl/-1,1709081,0,1,z...wiadomosc.html

Micia masz linkado tego slubu
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-03, 00:05   #1889
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Obiecuje ze jutro wstawie zdjecia dzisiaj byłam na szybkich zakupach bo w UK zaczynaja sie juz letnie wyprzedaze wiec para dzinsów wpadła topik bez rękawków 2 staniczki i kapcie

No i sie musze pochalic ze dzisiaj mam 10 rocznice spotykania sie z miom M.

Masakra ale tan czas leci jak sie opamietam to jutro wstawie zdjecia na 100%
Kończę rocznicowego drinka i ucikam spac

Wszystkim PM ślubującym dzisiaj wszystkiego dobrego duzo miłości : roza::r oza::ro za::roz a::roza :
za rocznicę i zakupyyyy
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-03, 00:10   #1890
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, c

Cytat:
Napisane przez diablica071086 Pokaż wiadomość
znalazłam chwilkę czasu na relacje

piątek
od rana nie mogłam spać, obudziłam się najpierw o 3 ale stwierdziłam że to już przesada więc dalej zamykam oczka godz 5 i znowu otwieram patrze na zegarek i przytulam się jeszcze do TŻ( przed ślubem wyemigrował do mamy), od 7 już spać nie mogłam, dobra wstaliśmy, śniadanko pogaduchy z moimi rodzicami ( przyjechali na tydzień przed), zabraliśmy kwiaty ( kupowałam sama na giełdzie do wiązanki bo chciałam goździki w ciemnym fiolecie) i dawaj do kwiaciarni, kwiatki oddane uff, zostało 40 min do mszy co za tym idzie 2 spowiedzi, spowiedź okazała się gorsza od tej pierwszej tydzień wcześniej, a przecież tak już nie nagrzeszyłam, po mszy szybciutko do domku jakiś obiadek zmajstrować, 15.00 cholewcia ciasta trzeba odebrać pojechaliśmy na 2 auta ale do TŹ zmieściło się 15 blach ciasta niewiarygodne, potem szybko do plebana pędzilismy juz jednym autkiem, spóźniliśmy się tylko 10 min, omówiliśmy wszystko koperta wręczona uff, została dekoracja kościoła niby tylko ławki ( ołtarz robiła florystka co do jej usługi nie wypowiem się bo wiem ile kosztują kwiaty a ile sobie niby po znajomości policzyła) , już myślałam że to koniec ale mama uświadomiła mnie że jeszcze trzeba dostawki w hotelu zrobić i znowu dawaj 10 km do hotelu nad salą i robimy dostawki na szczęście tylko 4 ale zawsze pościel ubrać trzeba,
wróciliśmy do domku i patrze a TŻ zabiera swoje rzeczy i szuka szuka swojej kamizelki ( oczywiście od miesiąca była u teściowej) , dał buziaka na dobranoc i pojechał,
a my na dobranoc zrobiłysmy 2 butelki wina ( moja przyjaciółka siostra mama i ja) aby lepiej się spało

sobota
obudziałam się patrze przez okno a tu jakies chmury burzowe zimno, odechaciał mi sie wszystkiego, lekkie sniadanko i dawaj do fryzjera, od 8.30 2 godzinki na fotelu dalej do kosmetyczki na szczescie godzinka, potem powrót po mame do fryzjera i znowu godzinka u kosmetyczki, w czasie jak mnie czesała pani spadł ulewny deszcz i padał przez godzinkę, ale na szczęście sie wypadało i do końca dnia było juz ładnie, koczek i makijaz piekne, fryzura wytrzymała do poprawin, a makijaż oprócz oczek również, zanim przyjechałysmy była prawie 13.30 a o 15 niało byc błogosławieństwo, 2, 5 godziny zostało niby duzo czasu ale trzeba było mnie ubrac i resztę panien , wymyć podłogi ( wczesniej o tym pisałam),
siostra z przyjaciólka tak pieknie ubrały wejscie i korytarz do domu ze szok,
siostra tak mnie zasznurowała je ledwo oddychałam ale jaki efekt, wpieły welon, pare zdjec z rodzicami i świadkowa ( siostra) i czekamy, powiem na styk się wyrobilismy bo sie na szczeście rodzice TŻ , swiadek i moj P. się spóźnili ,
błogosławieństwo moji rodzice piekielnie wzruszeni mama od rana na tabletkach, pobłogosławili nas, a mój TŹ patrzył na mnie jak w obrazek, skończyli błogosławieństwo i nagle wpada rodzinka do mieszkania, 4 księżniczki w białych sukieneczkach patrza na mnie jak na jakąś księżniczkę i mówia ze pieknie wyglądam , fajnie miec takie małe kuzyneczki,
wyszlismy z domku samochód ozdobiony ale po drodze do mnie zgubili balony, myslałam że spokojnie zmieszcze sie w sukni na tylnim siedzeniu a tu zonk trzeba było odpowiednio upchnąć suknię, wygladałam jak beza na tylnim siedzeniu, acha od P. dostałam przepiekny bukiecik z goździków( biało rozono zielono fioletowych) , a siostra opaske na rekę z 3 ,
jedziemy do kościoła powoli zeby nie być przed czasem i patrzymy na zegarek i coraz wolniej w końcu 20 km/h
okazało sie że i tak za wczesnie wiec stoimy pod zachrystią i wszyscy na nas patrzyli kolejne zdjecia,
weszliśmy podpisaliśmy protokoły i pare słów od księdza, przeniesliśmy sie do przedsionka, stoimy a wszyscy sie na nas parzą , jedna z kuzynek moich księzniczek niosła nam obrączki, jeszcze przed msza siostra odpieła mi ramiaczka bo mi spadały, ksiądz po nasz wyszedł porozmawiał chwile a potem wprowadził, na szczęscie księzniczka wolno szła i moglismy powoli iść,
msza długa długa, przysięga oczywiście się pomyliłam, a tż sobie spoglądał do ksiązeczki co ksiądz w reku trzymałtaki spryciaż, obraczki oczywiście raczki mi spuchłu na co Ks. zobacz juz przytyła, na szczęście P. spokojnie weszła, komunia dostałam ten kielich patrze troche tam mało płynu a ks. ze mam wypoic do połowy, wiec sie starałam cos P. zostawić, i wyglada że długo poje wręcz się przyssałam, dobra msza się skończyła obracamy sie a nikt nie wyszedł wiec staneliśmy i chwila dla fotografów
obsypali nas ryzem drobnymi i cukierkami,księzniczki pomogły poszło sprawnie bo zapomnieli wziąść 5,60 po 1 gr,
życzenia i do auta, a tu patrzymy eskorta z motorów i brama, ale wsiedlismy podjechalismy 3 m i dopiero do bramy, wręczono kwiatki ukradzione z ogródków i szampana z plastikowych kubeczków, ale pan co robił nam brame był 1 raz od 30 lat w garniak na wiosce go nie poznali, juz nie pamietak ile flaszek dostał

dojechalismy na sale motocyklistom po flaszce za eskortę, przywitanie chlebem sola i woda, oczywiście cos mamuśki poplątały i nie wiedziałam co odpowiedzieć pijemy wodę kieliszki do tyłu i co przezyły na szczęście świadek był szybki uff, P. przeniósł mnie przez prób szampan przywitanie i obiadek
I taniec , próba wyszła bez zarzutów ale jak stanelismy przed tłumem wdarły sie 2 obce kroki, najfajniejsze widze że siostra sie siłuje z tubą i nie może otworzyć na szczęście pomógł wujek strażak ale sie udało u tuba strzeliła, moi rodzice sie wzruszyli wszyscy w szoku że tak ładnie nam wyszło my tez , a podobno Tata sie bardzo wzruszył prawie płakał,
.... cdn.....
Świetna relacja

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość

Ogladałam ślub pieknie wygladała
ale on jakis stary
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.