Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-05, 08:16   #4441
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez Myysiaaa Pokaż wiadomość
lekarz nie moze tego zrobic bo to sprawdzaja a jesli nawet to w pracy i zusie nalicza juz macierzynski l4 jest tylko do terminu porodu i ani dnia dluzej
dziękuję za odpowiedź
__________________
25.07.2011 Mateuszek

11.07.2010
05.06.2010
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 08:19   #4442
Myysiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Myysiaaa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 772
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez justa878 Pokaż wiadomość
dziękuję za odpowiedź
nie ma za co

ide uspac Oliwcie bo juz strasznie marudzi
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
...
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5mjbp2r1.png
Myysiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 08:49   #4443
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

To prawda. L4 jest tylko do dnia terminu porodu. A potem juz leci macierzyński nawet jak przeterminujesz się 2 tygodnie. dla mie to jest chory przepis bo przecież sami lekarze nie potrafią wyliczyć dokładnego terminu porodu. Dzisiaj jeszcze podpytam o to gina i o zwolnienie dla tż z uwagi na opiekę nade mną. Wiem że po cc może dostać ale po porodzie sn może być różnie.
A ja połozyłam się obok tż i zasnęłam jeszcze na godzinkę. I wiecie co, chyba naprawdę brzuch mi opadł. Nie chodzi mi że wizualnie, bo to to ja średnio widzę zresztą porównując zdjęcia nie zauważam różnicy ale do tej pory brzuch uciskał mnie pod samymi cycami a od wczoraj wyczuwam wyraźną przerwę między żebrami a najwyższym punktem brzucha
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku

Zosia jest już z nami
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:03   #4444
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cześć dziewczyny,

śliczne brzuszki, ja przed porodem, jak dobrze pamiętam miałam 110cm.

Dziękuje wam, kochane jesteścieaż się człowiekowi lżej robi jak widzi że jeszcze ktoś go może podziwiać...

Wczoraj pół nocy przeryczałam, wieczorem próbowałam rozmawiać z moim tż to wiecie co usłyszałam?! że on tych dzieci wcale nie chciał, że to ja chciałam mieć drugie dziecko które nie było nam wcale potrzebne, że to wszystko było tylko po to żebym coś w brzuchu miała, więc czemu teraz mam pretensje że muszę się nimi sama zajmować Tak mnie tym dobił że wieczorem udało mi się ściągnąć zaledwie 30ml z dwóch piersi, przez co maluchy w nocy jadły tylko mm, a dzisiaj zauważyłam u nich lekką wysypkę, ciekawe czy to od mm??

Wiedziałam że tamto # to był znak, że nie powinniśmy być dalej razem, tylko dlaczego ja to zlekceważyłam Powinnam była odejść jak miałam okazję w listopadzie 2009r., ale nie głupia dałam się nabrać na jego obietnicea teraz gdzie ja odejdę z 3 dzieci, to już w ogóle sobie sama nie dam rady ze wszystkim zwłaszcza jak są takie małe.

A jak już udało mi się zasnąć to miałam straszny sen, śniło mi się że byłam w naszym nowym domu w piwnicy i tam jest taka ciemna mała spiżarka, i w tym moim śnie ktoś mnie prowadził tam przez telefon, kiedy tam weszłam dalej był wąski ciemny korytarz (którego nie ma w rzeczywistości) ciągnął się i rozgałęział a głos w telefonie mówił mi gdzie mam iść, w końcu doszłam do takiego ciemnego strasznego pomieszczenia z kratami, a w środku na ścianach wisiało mnóstwo małych ciałek noworodkówobudził am się i zaraz później zwymiotowałam.
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:21   #4445
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Zmykam do łóżeczka pochrapać mezowi. biedak ostatnio śpi w stoperach


Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
Ale jakie dziecko po takiej kupie szczęśliwe
oj zebys wiedziala a zwlaszcza jak kupa jest na calym ciele

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
Witam!!
Od dziś zostało mi równo miesiąc do terminu
Ja już na nogach, właśnie wciągam śniadanie i popijam herbatką no i obmyślam co mam kupić. Chcę dzisiaj zrobić grochówkę (bo pomyślałam, że później mogę jej długo nie zjeść) bezpieczniej zjeść ją jutro albo pojutrze bo w piątek kończę 36tc i zaczynam uczyć się przeć na SR a po grochówce mogłoby być różnie
Dziś wizyta tylko muszę najpierw zadzwonić do gina bo nie pamiętam na którą się z nim umawiałam
Dajcie jakiś prosty przepis na ciasto jutro niechlubnie zaczynam ostatnie dzieścia lat i może ktos dla pamięci wpaść na kawe bo imprezy postanowiłam że nie robię. Wypadałoby czymś poczęstować a ja beztalencie do pieczenia jestem
no no jeszcze chwila i bedzie dzidzia na swiecie
o widze Kasia tez raczek

Cytat:
Napisane przez Myysiaaa Pokaż wiadomość
super ze masz taka fajna mamę moja jest wiecznie zajęta.. sobą... a tesciowa to nie wiem siedzi i nigdy do nas nie zejdzie

ja sama siebie podziwiam ze daje rade ale zawsze taka bylam zosia samosia, a tu trzeba dzieckiem sie zajac posprzatac poprac ugotowac zakupy zrobic takze czasem doba to za mało ale fajnie jest
i ja tez co chwile sprzatam kurze i odkurzam
ja tez tak mam.nie lubie jak ktos mi sie paleta pod nogami.i zawsze musze miec zrobione po swojemu

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,

śliczne brzuszki, ja przed porodem, jak dobrze pamiętam miałam 110cm.

Dziękuje wam, kochane jesteścieaż się człowiekowi lżej robi jak widzi że jeszcze ktoś go może podziwiać...

Wczoraj pół nocy przeryczałam, wieczorem próbowałam rozmawiać z moim tż to wiecie co usłyszałam?! że on tych dzieci wcale nie chciał, że to ja chciałam mieć drugie dziecko które nie było nam wcale potrzebne, że to wszystko było tylko po to żebym coś w brzuchu miała, więc czemu teraz mam pretensje że muszę się nimi sama zajmować Tak mnie tym dobił że wieczorem udało mi się ściągnąć zaledwie 30ml z dwóch piersi, przez co maluchy w nocy jadły tylko mm, a dzisiaj zauważyłam u nich lekką wysypkę, ciekawe czy to od mm??

Wiedziałam że tamto # to był znak, że nie powinniśmy być dalej razem, tylko dlaczego ja to zlekceważyłam Powinnam była odejść jak miałam okazję w listopadzie 2009r., ale nie głupia dałam się nabrać na jego obietnicea teraz gdzie ja odejdę z 3 dzieci, to już w ogóle sobie sama nie dam rady ze wszystkim zwłaszcza jak są takie małe.

A jak już udało mi się zasnąć to miałam straszny sen, śniło mi się że byłam w naszym nowym domu w piwnicy i tam jest taka ciemna mała spiżarka, i w tym moim śnie ktoś mnie prowadził tam przez telefon, kiedy tam weszłam dalej był wąski ciemny korytarz (którego nie ma w rzeczywistości) ciągnął się i rozgałęział a głos w telefonie mówił mi gdzie mam iść, w końcu doszłam do takiego ciemnego strasznego pomieszczenia z kratami, a w środku na ścianach wisiało mnóstwo małych ciałek noworodkówobudził am się i zaraz później zwymiotowałam.
co za sku...wiel z tego twojego meza.zalosny jest.zero wyczucia taktu i jakiegokolwiek wspolczucia.powinnas mu w ryj dac za takie slowa i odejsc od niego.co za palant nie wiem co on sobie wyobraza ale ja bym mu tego nie darowala masz mase roboty przy 3 dzieci a on zamiast byc wsparciem to cie doluje i poniza ja bym mu wystawila walizki za drzwi
a sen mialas okropny,sama bym pewnie
nie wiem co mam ci napisac.szczerze ci wspolczuje.



dzien dobry wam
u nas pogoda super sie zapowiada.bedzie pewnie jak wczoraj kolo 30st mam dosc deszczu po tym pobycie w pl

wogole wczoraj rodzila moja znajoma.porod miala straszny.dziewczyna jest powaznie chora i powinna miec cesarke ale ci durni lekarze tutaj stwierdzili ze sn urodzi.i rodzila okolo 24h.miala porod kleszczowy bo maly nie chcial wyjsc.dzisiaj dzownila i mowila ze strasznie to wygladalo i ze ma dosc.nie dziwie jej sie.bo sama przeszlam przez cos podobnego
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:32   #4446
SONIA004
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Asiago bardzo mi przykro, że takie masz "przeboje" z tym Twoim tż-tem...szkoda mi tylko Ciebie i Twoich dzieci

Ale co za palant!!! (sorry za epitet, to jednak Twój mąż)ale przepraszam bardzo...sperme do swojej pochwy to sama sobie wprowadziłaś czy jak?????!!!! Bo nie bardzo rozumiem.... Co on był wtedy niepoczytalny, upośledzony, pijany a może nieprzytomny!!!!????

Normalnie mi się ciśnienie podniosło...jak można być takim du...!!??

Czasem mi się wydaje, że masz jeszcze bardzo niedojrzałego tego męża...i że masz w domu nie 3 a 4 dzieci...

justa za Twoją wizytę

Idę się "odwłośnić" i "popedicurować" przed wizytą....już na samą myśł czuję się zmęczona
SONIA004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:37   #4447
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość

co za sku...wiel z tego twojego meza.zalosny jest.zero wyczucia taktu i jakiegokolwiek wspolczucia.powinnas mu w ryj dac za takie slowa i odejsc od niego.co za palant nie wiem co on sobie wyobraza ale ja bym mu tego nie darowala masz mase roboty przy 3 dzieci a on zamiast byc wsparciem to cie doluje i poniza ja bym mu wystawila walizki za drzwi
a sen mialas okropny,sama bym pewnie
nie wiem co mam ci napisac.szczerze ci wspolczuje.
Tylko dokąd??? nie mam zamiaru mu tego darować, jeszcze mu to wypomnę jak przyjdą w odwietki jego kumple z żonami i będzie się popisywał i chwalił swoimi bliżniakami

Zresztą on i tak na koniec sierpnia jedzie przecież na kurs, więc może sobie coś w końcu uświadomi, jak nie będę chciała spędzać z nim weekendów które będzie w domu...

A to MOJE maluszki i ich starsza siostra
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1170188.jpg (102,7 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1170189.jpg (82,5 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1170195.jpg (73,9 KB, 24 załadowań)
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-05, 09:39   #4448
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
To prawda. L4 jest tylko do dnia terminu porodu. A potem juz leci macierzyński nawet jak przeterminujesz się 2 tygodnie. dla mie to jest chory przepis bo przecież sami lekarze nie potrafią wyliczyć dokładnego terminu porodu. Dzisiaj jeszcze podpytam o to gina i o zwolnienie dla tż z uwagi na opiekę nade mną. Wiem że po cc może dostać ale po porodzie sn może być różnie.
A ja połozyłam się obok tż i zasnęłam jeszcze na godzinkę. I wiecie co, chyba naprawdę brzuch mi opadł. Nie chodzi mi że wizualnie, bo to to ja średnio widzę zresztą porównując zdjęcia nie zauważam różnicy ale do tej pory brzuch uciskał mnie pod samymi cycami a od wczoraj wyczuwam wyraźną przerwę między żebrami a najwyższym punktem brzucha
I kto sobie wkręca opadający brzuszek? oprócz mnie oczywiście
jednym słowem trzeba się starać urodzić przed terminem, bo szkoda macierzyńskiego
mojemu Tż nie przysługuje zwolnienie po porodzie sn, ale to jest jednostka wojskowa i ma swoje prawa - inne niż zazwyczaj. Za to ma 5 dni urlopu okolicznościowego z okazji urodzenia dziecka. Jak szwagierka urodziła w kwietniu to jej mąż mógł wziąć 2 tyg. opieki nad żoną, pomimo tego, że rodziła sn, pracuje na kopalni. Tylko ta opieka była płatna mniej niż 80%. Na pewno należy się tacierzyński - jeśli wybierze w tym roku to tydzień, a jak w przyszłym to 2 tyg. Tata ma rok czasu na wybranie tacierzyńskiego.
Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Wczoraj pół nocy przeryczałam, wieczorem próbowałam rozmawiać z moim tż to wiecie co usłyszałam?! że on tych dzieci wcale nie chciał, że to ja chciałam mieć drugie dziecko które nie było nam wcale potrzebne, że to wszystko było tylko po to żebym coś w brzuchu miała, więc czemu teraz mam pretensje że muszę się nimi sama zajmować Tak mnie tym dobił że wieczorem udało mi się ściągnąć zaledwie 30ml z dwóch piersi, przez co maluchy w nocy jadły tylko mm, a dzisiaj zauważyłam u nich lekką wysypkę, ciekawe czy to od mm??

Wiedziałam że tamto # to był znak, że nie powinniśmy być dalej razem, tylko dlaczego ja to zlekceważyłam Powinnam była odejść jak miałam okazję w listopadzie 2009r., ale nie głupia dałam się nabrać na jego obietnicea teraz gdzie ja odejdę z 3 dzieci, to już w ogóle sobie sama nie dam rady ze wszystkim zwłaszcza jak są takie małe.
Asia ja myślę, że Ty szybciej sobie poradzisz i znajdziesz kogoś z 3 dzieci, niż on będąc takim bucem. Tym bardziej, że najwięcej pomocy masz ze strony mamy.

ja się zbieram pomału i idę do mamy na obiad dzisiaj pierogi z jagodami albo pierogi z serem - nie wiem, co kupiła, ale ważne, że na słodko

a tak z kawałów: właśnie mąż do mnie dzwonił i się mnie pyta: "nie rodzisz jeszcze" a ja usłyszałam: "biorą dziś leszcze"
__________________
25.07.2011 Mateuszek

11.07.2010
05.06.2010
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:40   #4449
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Asiago bardzo mi przykro, że takie masz "przeboje" z tym Twoim tż-tem...szkoda mi tylko Ciebie i Twoich dzieci

Ale co za palant!!! (sorry za epitet, to jednak Twój mąż)ale przepraszam bardzo...sperme do swojej pochwy to sama sobie wprowadziłaś czy jak?????!!!! Bo nie bardzo rozumiem.... Co on był wtedy niepoczytalny, upośledzony, pijany a może nieprzytomny!!!!????

Normalnie mi się ciśnienie podniosło...jak można być takim du...!!??

Czasem mi się wydaje, że masz jeszcze bardzo niedojrzałego tego męża...i że masz w domu nie 3 a 4 dzieci...
Do tej pory zawsze mówiłam że mam dwójkę dzieci, teraz doszły kolejne, ja myślałam że on w końcu dojrzał, ale jednak się pomyliłam, on nigdy nie dojrzeje, ale może kiedyś zrozumie co mu umknęło i pożałuje że to stracił...
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png

Edytowane przez asiago
Czas edycji: 2011-07-05 o 09:42
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:42   #4450
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Tylko dokąd??? nie mam zamiaru mu tego darować, jeszcze mu to wypomnę jak przyjdą w odwietki jego kumple z żonami i będzie się popisywał i chwalił swoimi bliżniakami

Zresztą on i tak na koniec sierpnia jedzie przecież na kurs, więc może sobie coś w końcu uświadomi, jak nie będę chciała spędzać z nim weekendów które będzie w domu...

A to MOJE maluszki i ich starsza siostra
wiem ze masz ciezko ale moze pogadaj z rodzicami.moze tam bys mogla liczyc na jakies wsparcie a nie ciagle pretensje ze strony tz.
nie wiem czy to dobry pomysl wywlekac to na swiatlo dzienne.w koncu to wasz problem a nie znajomych.ja tez czasem mam ochote pokazac jaki moj tz czasami jest ale to nie jest wyjscie bo to sa tylko znajomi i potem moga to wykorzystac.....ludzi potrafia byc podli....

zdjecia cudne.masz przeslodkie te dzieciaczki
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:42   #4451
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
justa za Twoją wizytę

Idę się "odwłośnić" i "popedicurować" przed wizytą....już na samą myśł czuję się zmęczona
Dziękuję w sumie teraz to już taka pro forma - ile mały waży i tyle
ja już się odwłośniłam, ale nie wiem, czy dobrze
__________________
25.07.2011 Mateuszek

11.07.2010
05.06.2010
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-05, 09:46   #4452
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Do tej pory zawsze mówiłam że mam dwójkę dzieci, teraz doszły kolejne, ja myślałam że on w końcu dojrzał, ale jednak się pomyliłam, on nigdy nie dojrzeje, ale może kiedyś zrozumie co mu umknęło i pożałuje że to stracił...

a ja mysle ze nie pozaluje bo jest tak zapatrzonym w siebie egoista ze nie widzi potrzeb innych i mu tak zostanie.co gorsza bedzie ciebie ranil z kazdym dniem co raz bardziej.niestety te typy tak maja.a udawanie cudownego tatusia czy meza wychodzi im najelpiej


Justa a co baralas z rana???
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 09:48   #4453
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
Justa a co baralas z rana???
nie pamiętam, ale daje kopa mogę Ci załatwić
__________________
25.07.2011 Mateuszek

11.07.2010
05.06.2010
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 10:05   #4454
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,

śliczne brzuszki, ja przed porodem, jak dobrze pamiętam miałam 110cm.

Dziękuje wam, kochane jesteścieaż się człowiekowi lżej robi jak widzi że jeszcze ktoś go może podziwiać...

Wczoraj pół nocy przeryczałam, wieczorem próbowałam rozmawiać z moim tż to wiecie co usłyszałam?! że on tych dzieci wcale nie chciał, że to ja chciałam mieć drugie dziecko które nie było nam wcale potrzebne, że to wszystko było tylko po to żebym coś w brzuchu miała, więc czemu teraz mam pretensje że muszę się nimi sama zajmować Tak mnie tym dobił że wieczorem udało mi się ściągnąć zaledwie 30ml z dwóch piersi, przez co maluchy w nocy jadły tylko mm, a dzisiaj zauważyłam u nich lekką wysypkę, ciekawe czy to od mm??

Wiedziałam że tamto # to był znak, że nie powinniśmy być dalej razem, tylko dlaczego ja to zlekceważyłam Powinnam była odejść jak miałam okazję w listopadzie 2009r., ale nie głupia dałam się nabrać na jego obietnicea teraz gdzie ja odejdę z 3 dzieci, to już w ogóle sobie sama nie dam rady ze wszystkim zwłaszcza jak są takie małe.

A jak już udało mi się zasnąć to miałam straszny sen, śniło mi się że byłam w naszym nowym domu w piwnicy i tam jest taka ciemna mała spiżarka, i w tym moim śnie ktoś mnie prowadził tam przez telefon, kiedy tam weszłam dalej był wąski ciemny korytarz (którego nie ma w rzeczywistości) ciągnął się i rozgałęział a głos w telefonie mówił mi gdzie mam iść, w końcu doszłam do takiego ciemnego strasznego pomieszczenia z kratami, a w środku na ścianach wisiało mnóstwo małych ciałek noworodkówobudził am się i zaraz później zwymiotowałam.
Asiu poprostu brak słów Twojemu TŻ powinien ktos pożadnie dac w✂✂✂✂✂✂✂Zglasza m sie na ochotnika Ja na twoim miejscu chyba zaczełabym sie zastanawiac nad zostawieneim go. Ja wiem ze może byc cieżko ale z tego co opisujesz on sie wogóle nie zmienia. i to hasło, że to TY chciałas dzieci...Ale wpychac k... to było komu (przepraszam za wulgaryzm, ale zdenerowowałam sie twoim postem)
Ja myśle, że on sie nie zmieni a może byc jeszcze gorzej. jesteś piekna i wartościowa kobieta i masz 3 cudownych dzieciaczków i myśle, ze możesz znaleźc kogos kto sie wami zaopiekuje i kogos kto bedzie cie docenial a nie takiego gbura, chama i egoiste. Porozmawiaj z rodzicami-moze poki co ci pomoga. A sen jest pewnie wynikiem twoich przeżyc. Ty teraz musisz miec komfort psychiczny bo musisz sie zajmowac maluszkami i Julka wiec pomyśl czy nie uciec od niego...

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
To prawda. L4 jest tylko do dnia terminu porodu. A potem juz leci macierzyński nawet jak przeterminujesz się 2 tygodnie. dla mie to jest chory przepis bo przecież sami lekarze nie potrafią wyliczyć dokładnego terminu porodu. Dzisiaj jeszcze podpytam o to gina i o zwolnienie dla tż z uwagi na opiekę nade mną. Wiem że po cc może dostać ale po porodzie sn może być różnie.
A ja połozyłam się obok tż i zasnęłam jeszcze na godzinkę. I wiecie co, chyba naprawdę brzuch mi opadł. Nie chodzi mi że wizualnie, bo to to ja średnio widzę zresztą porównując zdjęcia nie zauważam różnicy ale do tej pory brzuch uciskał mnie pod samymi cycami a od wczoraj wyczuwam wyraźną przerwę między żebrami a najwyższym punktem brzucha
Wiesz co ja tez mam takie wrażenie odnośnie swojego brzucha ale na zdjęciach tego nie widac. Po twoim tez nie widac
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 10:18   #4455
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez justa878 Pokaż wiadomość
I kto sobie wkręca opadający brzuszek? oprócz mnie oczywiście
Ja sobie nic nie wkręcam tylko dziele się obserwacjami. To czy opadłam czy nie stwierdzi dziś gin

ASIAGO jest mi bardzo przykro jak czytam takie historie. I mimo, że mój tż nie jest chodzącym ideałem to powinnam dziękować że jest taki a nie inny. Nie pojmuje tego tekstu, że ty chciałaś Jak mój nie chciał pare lat temu to bliźniaków z tego nie mamy. Poza tym wszystko u was było ustawione, zaplanowane co do dnia i dzieci nie są wpadką także takie teksty to może sobie w d.. wsadzić. A sen był pewnie wynikiem stresu.
Dzieciaczki słodkie i pieknie przybierają na wadze to widać po nich
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku

Zosia jest już z nami
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 10:22   #4456
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez Myysiaaa Pokaż wiadomość
L4 jest tylko do terminu ciazy po tym czasie lekarz wystawia juz macierzyński inaczej nie moze wiem bo moja szwagierka tak miala urodzila tydzien po terminie i juz jej naliczylo tydzien macierzynskiego- glupota no ale to nasza PL
lekarz musi wystawci l4 jesli kobieta dalej jest ciazy,a termin porodu minał. Tylko ze swoej wlasnej i Zusu wygody tego nie robią,ale to bezprawne.
Ja miałam t.p. na 01.06 , L4 do 07.06 . I akurat wtedy urodziłam. Ale gdybym dalej chodizla w ciazy L4 byloby przelduzone.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 10:39   #4457
luii
Zadomowienie
 
Avatar luii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ie
Wiadomości: 1 102
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Hej laski....
Ostatnie 3 dni pracowałam :/ a była piekna słoneczna pogoda....dziś mam wolne i oczywiście leje od rana
Tż od dwóch dni maluje przewijak.....kupiliśmy taki drewniany i stwierdzilismy ze lepiej go na biało zrobić.....no i każdy element oddzielnie maluje, gładzi, szlifuje itp ......cały podniecony tym jest

Karina zdjęcia śliczne zrobiłaś chyba masz jakiś zapał do fotografii

W ogóle wam zazdroszcze ze jeszcze chwila wam została i bedziecie miały swoje maleństwa .... ja jeszcze 11tyg....

Już nie pamiętam co miałam odpisać.....

Asiago odkąd poznałam cię na forum niejednokrotnie pisałaś o tż......zawsze odnosiłam wrażenie ze to kawał chama i gruboskurnego drania (wiem ze przykro jest jak się słyszy takie słowa) ale to co powiedział ostatnio chyba już nie pozostawia wątpliwości co do jego osoby.....niedojrzały, okrutny terrorysta bo jak to inaczej nazwać?
Jak można tak poniżac swoją żone i dzieci?? On uważa was za zło konieczne a nie rodzinę która powinna dawac mu szczescie.

Nie pozwalaj tak siebie traktowac bo na to nie zasłuzyłaś.....ani ty ani twoje dzieci....jestes piękną, inteligętną kobietą z 3 przeuroczych maluchów....
Zadaj sobie pytania co twój mąż ma ci do zaoferowania?? Czy tego co jest ci w stanie dać oczekujesz od partnera, męża, ojaca swoich dzieci??

Tak jak madzik pisała nie jest dobrym pomysłem wylewać brudy przy znajomych....."nie odbijaj piłeczki".....to ty zacznij stawiać warunki i nie daj się zdominować......moze warto przemyślenia zaczynajac od wystawienia mu walizek za drzwi......niech spieprza.... skoro tak mu z wami zle i jest taki nieszczesliwy....... Masz bardzo cieżko w tym momencie ale majac jego na karku chyba jeszcze cieżej......

Moze po kilku miesiącach samotności pójdzie po rozum do głowy?
Życzę ci wytrwałości i podjecia słusznych decyzji
__________________
[*] 18.08.2010



http://www.kochamylaure.pl/
luii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 11:36   #4458
Karla604
Zadomowienie
 
Avatar Karla604
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 509
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Hejka Dziewczynki

Odnośnie zabiegu. Był przyjemny i nic nie bolało Najpierw Pani nałożyła jedną ampułkę jakiegoś specyfiku na złuszczanie - 10 min, później druga ampułka specyfiku na rozstępy - 10 min, a następnie na to wszystko nałożyła maskę z alg - 30 min i na koniec krem z masażem Było przyjemnie, choć jak dziś spojrzałam na brzuch to jakiegoś wielkiego efektu nie widać Zabieg kosztował 190 zł sama pewnie był go sobie nie zafundowała, ale że to był prezent to fajnie było coś takiego przeżyć A żeby było widać spektakularne efekty trzeba wydać około 1200 zł - 6 zabiegów Także dziękuję... nie skorzystam... Ja i tak twierdzę, że ćwiczeniami można zdziałać wszystko, a rozstępów i tak się nie pozbędę, więc szkoda kasy... A i pani kosmetyczka poleciła mi krem FISSAN na rozstępy.
Ojjj właśnie zaczęło u nas padać A Kubulo śpi A ja zabieram się za prasowanie.
LULKA pogoda nie dopisała, ale tak jak piszesz zmieniłam otoczenie A za 1,5 tyg. wyruszamy w góry do moich rodziców Już się nie mogę doczekać.
Dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
I fajniutkie macie brzuszki
A i chyba jestem odmieńcem, bo ja nie tęsknię za stanem ciążowym Na początku ciąży jak jeszcze byłam sprawna to nie mogłam za bardzo się przemęczać i ruszać, a pod koniec byłam spuchnięta obolała i w ogóle. Teraz jest zdecydowanie lepiej, jak mam Kubusia po tej stronie brzuszka Jest przekochanym Synusiem i tak jak LULCIA napisała uśmiech Kuby z rana i nie tylko wynagradza zmęczenie i te przepłakane chwile.
Jedyne za czym tęsknię to za ruchami Kubusia w brzuszku - to było niesamowite
ASIAGO współczuję Brak słów na Twojego tż!!!
MADZIK już na angielskiej ziemi tupasz Zdjęcia ze ślubu śliczne!!!
__________________
SYNUSIU WITAMY CIĘ NA ŚWIECIE!!!
Nasze Małe Szczęście KUBUŚ [56 cm, 3600 g ]

Kubuś jest już z Nami od 09.04.2011, godz. 9:10
Karla604 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 12:10   #4459
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

ASIAGO brak mi słow!!!!
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-05, 12:37   #4460
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez justa878 Pokaż wiadomość
nie pamiętam, ale daje kopa mogę Ci załatwić
no to dawaj,a co mi tam

Cytat:
Napisane przez luii Pokaż wiadomość
Hej laski....

W ogóle wam zazdroszcze ze jeszcze chwila wam została i bedziecie miały swoje maleństwa .... ja jeszcze 11tyg....
zobaczysz jak tobie zleci i za chwilke bedziesz miala swojego skarba obok siebie

Cytat:
Napisane przez Karla604 Pokaż wiadomość
Hejka Dziewczynki

Odnośnie zabiegu. Był przyjemny i nic nie bolało Najpierw Pani nałożyła jedną ampułkę jakiegoś specyfiku na złuszczanie - 10 min, później druga ampułka specyfiku na rozstępy - 10 min, a następnie na to wszystko nałożyła maskę z alg - 30 min i na koniec krem z masażem Było przyjemnie, choć jak dziś spojrzałam na brzuch to jakiegoś wielkiego efektu nie widać Zabieg kosztował 190 zł sama pewnie był go sobie nie zafundowała, ale że to był prezent to fajnie było coś takiego przeżyć A żeby było widać spektakularne efekty trzeba wydać około 1200 zł - 6 zabiegów Także dziękuję... nie skorzystam... Ja i tak twierdzę, że ćwiczeniami można zdziałać wszystko, a rozstępów i tak się nie pozbędę, więc szkoda kasy... A i pani kosmetyczka poleciła mi krem FISSAN na rozstępy.
Ojjj właśnie zaczęło u nas padać A Kubulo śpi A ja zabieram się za prasowanie.
LULKA pogoda nie dopisała, ale tak jak piszesz zmieniłam otoczenie A za 1,5 tyg. wyruszamy w góry do moich rodziców Już się nie mogę doczekać.
Dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
I fajniutkie macie brzuszki
A i chyba jestem odmieńcem, bo ja nie tęsknię za stanem ciążowym Na początku ciąży jak jeszcze byłam sprawna to nie mogłam za bardzo się przemęczać i ruszać, a pod koniec byłam spuchnięta obolała i w ogóle. Teraz jest zdecydowanie lepiej, jak mam Kubusia po tej stronie brzuszka Jest przekochanym Synusiem i tak jak LULCIA napisała uśmiech Kuby z rana i nie tylko wynagradza zmęczenie i te przepłakane chwile.
Jedyne za czym tęsknię to za ruchami Kubusia w brzuszku - to było niesamowite
ASIAGO współczuję Brak słów na Twojego tż!!!
MADZIK już na angielskiej ziemi tupasz Zdjęcia ze ślubu śliczne!!!

fajny taki relaksik-zazdraszczam
a no tuptam sobie i ciesze sie bo tutaj chociaz ciepelko jest-nie wiem ile to potrwa ale ciesze sie chwila

wlasnie skonczylam chyba 4 ture prasowania i 7 prania i czeka mnie jeszcze ze 3 nie wiem skad tyle tego jak w pl pralam i prasowalam na biezaco
mialam isc na spacer ale jest za goraco i mlody usnal a szkoda go budzic,zwlaszcza ze jest po szczepionce a wczoraj troszke marudzil.ide zaraz ugotuje rosolku
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 12:47   #4461
DAnia
Zadomowienie
 
Avatar DAnia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 687
GG do DAnia
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Hej Dziewczynki

Sonia, Kasiek, Justa - za wizyty i czekamy na wieści po!

Asiago naprawdę brak słów jak się to czyta... Dużo siły Ci Kochana życzę! A maluszki urocze

Justa ja słyszałam, że z tym L4 i macierzyńskim jest tak, jak Stokrotka pisała - że L4 należy się do dnia faktycznego porodu, ale lekarze robią z tym problemy... Chyba jeszcze poszukam przepisów na ten temat, żeby wiedzieć co i jak.

Idę sklecić jakiś obiad, a popołudniu mamy SR - ciekawe co dziś będzie...
DAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 13:15   #4462
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

czyli do końca nie wiadomo jak z tym l4 po terminie porodu

a mi się dzisiaj nic nie chce zjadłam 2 talerze pierogów i chyba się przejadłam
__________________
25.07.2011 Mateuszek

11.07.2010
05.06.2010
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 13:18   #4463
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez justa878 Pokaż wiadomość
czyli do końca nie wiadomo jak z tym l4 po terminie porodu

a mi się dzisiaj nic nie chce zjadłam 2 talerze pierogów i chyba się przejadłam
i sie pipooooo nie podzielilas no i masz wpierdziel


ej wam tez sie pojawia jakies okienko z prosba o logowanie? bo mnie wyskakuje jak chce otowrzyc wizaz i odpowiadac na posty
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 13:58   #4464
Myysiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Myysiaaa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 772
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

oj widze ze sie cos u nas wypogadza niebo zrobio sie przejrzyste i nawet slonko przyswieca moze w koncu doczekamy sie prawdziwego lata

asiago maluszki sa przeurocze takie kochane male malenstwa
co do twojego tż raczej sie nie wypowiem bo musialo by tu pasc pare niepotrzebnych slow ale kobieto nie zastanawiaj sie tylko uciekaj od tego dupka nie wazne gdzie byle bez niego wiem latwo sie mowi ale jakby mi facet powiedzial ze on tego dziecka nie chcial chyba bym go zaje****ła no normalne tak mi cisnienie odniosl ze szok ja nie wiem jak tacy ludzie moga stapac po ziemi
dziecko to najwiekszy cud jakiego mozemy doswadczyc nie jeden chcialby odrobine tego co macie WY ale widocznie ten buc nie potrafi tego docenic
ale przyjdzie czas ze zaplci za te gorzkie slowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
...
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5mjbp2r1.png
Myysiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 14:12   #4465
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

wogole jakos tutaj dzisiaj cicho....albo ja mam za duzo czasu
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 14:17   #4466
luii
Zadomowienie
 
Avatar luii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ie
Wiadomości: 1 102
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
wogole jakos tutaj dzisiaj cicho....albo ja mam za duzo czasu
Jak masz za duzo czasu to wpadnij mi chałupkę posprzątać bo syf wszedzie a ja lenia mam ....
__________________
[*] 18.08.2010



http://www.kochamylaure.pl/
luii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 14:20   #4467
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez luii Pokaż wiadomość
Jak masz za duzo czasu to wpadnij mi chałupkę posprzątać bo syf wszedzie a ja lenia mam ....
oj no az tak duzo czasu to ja nie mam wlasnie sie mlody zaczyna budzic takze zajecie zaraz bedzie jakos mnie spanie bierze,chyba cisnienie spada
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 14:37   #4468
luii
Zadomowienie
 
Avatar luii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ie
Wiadomości: 1 102
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
oj no az tak duzo czasu to ja nie mam wlasnie sie mlody zaczyna budzic takze zajecie zaraz bedzie jakos mnie spanie bierze,chyba cisnienie spada
Wez Michalka ze soba ja sie nim zajmę mały trening przynajmniej bede miala...
__________________
[*] 18.08.2010



http://www.kochamylaure.pl/
luii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 15:40   #4469
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez luii Pokaż wiadomość
Wez Michalka ze soba ja sie nim zajmę mały trening przynajmniej bede miala...
dobra ale karmisz go ty a ja moge ci posprzatac
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-05, 15:50   #4470
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

hej babki

czasu mi brakuje żeby z Wami popisać ale mniej wiecej przeczytałam co naskrobałyście i najbardziej zapamietałam Asiago wiec nie wiem co mam Ci napisać bo jestem w cieżkim szoku tak jak chyba wszytskie tutaj dziewczyny, Twój mąż jest strasznie nieodpowiedzialnym człowiekiem i ja na Twoim miejscu kazała mu opuścic mieszkanie, nie uzywam wulgarnych słów bo chyba nie ma sensu, reszta dziewczyn już go określiła
wiem ze nie jest łatwo samemu żyć, łatwo się nam tak mówi, ale jesli Ty nie pracujesz to napewno bedzie Ci ciezko z dwójką dzieci, mysle ze w tym przypadku rodzice mogli by jakoś Tobie pomoc z dziecmi i także finansowo
starsznie Ci współczuje, bo ja narzekam czasem na mojego Tżta ale chyba nie powinnam narzekac z tego co tu widze
trzymam za ciebie kciuki

my bylismy na szczepieniu, jutro musimy isc zrobic badanie moczu bo Franki ma zaczerwienionego siusiaka i musimy sprwdzicco tam sie dzieje
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.