Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach - część 2

[malgosia86]

Napisane przez Linusiaczek

A tak serio to też mi się kiedyć tak wydawało, ale to ponoć niekoniecznie oznacza testy na zwierzętach, może oznaczać np. testy na ochotnikach.

Może też testy na sztucznej skórze? Albo po prostu badania laboratoryjne, jak różne składniki działają na siebie?
W każdym razie takie napisy widziałam na kosmetykach CF. Mam pod ręką kosmetyk Farmony i jest na nim napisane: Nie testowana na zwierzętach. Przebadana dermatologicznie.

Napisane przez Wardruna

http://prymat.pl/produkty/#

tutaj wszystko co oferuje prymat, mrrr.

Mogę polecić markę Prymatu - Astę. Ostatnio kupiłam z niej pieprz w ziarnkach. Cena bardzo niska (60 gr/opak.) i nie zauważyłam różnicy w porównaniu do innych marek.

[Chatul]

Napisane przez Wardruna

Aż dziwne że kobiety z tłustą skórą na buzi borykają się z suchą skórą na ciele....

Ja mam przetłuszczające się włosy, a cerę mam normalną w stronę suchej

Napisane przez Samantha7

Ja tez mam buty skorzane , nie przywiazywalam wczesniej wagi do tego ze one moga byc ze skory.
Zawsze mi sie wydawalo, ze takie buty sa bardzo drogie, i ze jak cos kupuje to mnie zwyczajnie na to nie stac zeby mialo byc ze skory :/
Nosze je. Myslicie, ze powinnam je wyrzucic??? Bo mi sie wydaje, ze to by byl wiekszy grzech i zmarnowanie.

Nie wyrzucaj. A następne buty jakie kupisz, niech będą ze sztucznej skóry

Sama musiałam długo polować na glany ze sztucznej skóry... Te ze skóry były tańsze niż te ze sztucznej Ale mam moje wege glany. Dobra sztuczna skóra jest świetna

A co sadzicie np. o tym , ze Indianie zyli wylacznie z tego co upolowali.
Ich domy ubrania i wiele innych rzeczy byly zrobione ze skory, gdyby nie to umarli by z glodu i z zimna.
Gdybysmy my umieli zyc wg. ich filozofii zycia to nikt by nie mial nic przeciw zabiciu zwierzecia

Wklejam fragment ciekawego artykulu:


Rdzenni Amerykanie są często portretowani jako modelowi obywatele o rozwiniętej świadomości ekologicznej, podtrzymujący wartości i wierzenia, które współczesny "zindustrializowany" człowiek dawno poświęcił w pogoni za postępem i komfortem. Zainteresowanie związkami Indian ze światem przyrody ma już swoją historię. Przedstawiciele wczesnego amerykańskiego ruchu na rzecz ochrony przyrody byli pod wrażeniem ich wiedzy i relacji ze światem przyrody. Jednakże wydaje się, że zrozumienie faktycznych związków rdzennych Amerykanów z przyrodą jest zadziwiająco małe we współczesnym świecie. Wyznacznikiem wszystkich kultur indiańskich jest traktowanie Ziemi jako kogoś bliskiego, o kogo należy dbać i troszczyć się, a nie zdobywać czy pokonywać. Wszystkie istoty żyjące, nie tylko ludzie, są uważane za obdarzone świadomością i należy się do nich odnosić z szacunkiem. Ta postawa wzajemnego szacunku i troski znajduje odbicie w religijnych wierzeniach, ceremoniach i rytuałach. Narody indiańskie utrzymywały i chroniły bioróżnorodność w obrębie naturalnych zbiorowisk, co zarazem wspierało i podtrzymywało ich tradycje. Europejscy najeźdźcy przywieźli ze sobą kulturę, która nacechowana była postawą dominacji nad przyrodą i całkowicie przekształcali naturalne środowiska.

wiem powinnam byla to zrobic na plotkowym. Im sorry

Nie popieram jedzenia zwierząt Ale ogólnie Indianie mają ciekawe podejście do życia

[Samantha7]

Napisane przez Wardruna

http://prymat.pl/produkty/#

tutaj wszystko co oferuje prymat, mrrr.

Nie wiedzialam tego u mnie w sklepie.
Musze sie w te pulki bardziej zaglebiac.

Napisane przez Linusiaczek

Wszyscy jesteśmy swieżakami! Ten temat to jest normalnie masakra, im dłużej w tym siedzisz, tym więcej pytań!

A tak serio to też mi się kiedyć tak wydawało, ale to ponoć niekoniecznie oznacza testy na zwierzętach, może oznaczać np. testy na ochotnikach.

Tez prawda

Napisane przez malgosia86

Mogę polecić markę Prymatu - Astę. Ostatnio kupiłam z niej pieprz w ziarnkach. Cena bardzo niska (60 gr/opak.) i nie zauważyłam różnicy w porównaniu do innych marek.

Tego tez nie widzialam. to juz w ogole jest balck magic dla mnie.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez Chatul

Ja mam przetłuszczające się włosy, a cerę mam normalną w stronę suchej



Nie wyrzucaj. A następne buty jakie kupisz, niech będą ze sztucznej skóry

Sama musiałam długo polować na glany ze sztucznej skóry... Te ze skóry były tańsze niż te ze sztucznej Ale mam moje wege glany. Dobra sztuczna skóra jest świetna

Teraz to ja juz nie kupuje butow ze skory, ate co mam ze skory to sie staram nie nosic, ale tesknie to moich martenow szczerze mowiac.
Jak teraz kupuje buty to dokladnie patrze na metki, znaczki etc. Mam duzo butow nie ze skory.
Ale wlasnie znalazlam taka stronkehttp://www.vegetarian-shoes.co.uk/ i ceny mnie zabily ;/

Nie popieram jedzenia zwierząt Ale ogólnie Indianie mają ciekawe podejście do życia

Mnie kultura Indian i ich podejscie do zycia i natury bardzo ciekawi.
Mialam z nimi stycznosc sa bardzo mili i w ogole fajni.
Kiedys bylam w takim prawdziwym indianskim sklepie i widzialam takie typowe indianskie zimowe buty recznie zrobione ze skory oczywiscie, ale nie kupilam, jakos nie moglam.

[Chatul]

Napisane przez Samantha7

Ale wlasnie znalazlam taka stronkehttp://www.vegetarian-shoes.co.uk/ i ceny mnie zabily ;/

Ja mam właśnie glany firmy Vegetarian Shoes Są genialne Mam je już ponad rok i są w naprawdę świetnym stanie

[Samantha7]

Napisane przez Chatul

Ja mam właśnie glany firmy Vegetarian Shoes Są genialne Mam je już ponad rok i są w naprawdę świetnym stanie

Fajnie.
Mnie na marteny nowe nie bylo stac, kupilam uzywane, ale w dobrym stanie za $30 dla mnie kilka lat temu to byl deal zycia.
Wiele przeszly ze mna.Jak juz kompletnie splona w ognisku to wtedy sobie takie z vege storu kupie na bank.
Mam jeszcze hikingowe buty tez skorzane jak sie okazalo

Ostatnio sobie kupilam klapki japonki i patrzylam na nie w sklepie i mysle jakie one super akurat takie jak lubie napewno sa ze skory, patrze a one sa ze sztucznej skorycalutkie.
I zauwazylam wlasnie, ze tej firmy madden girl dokladnie(nie wiem czy wszystkiejakie na swiecie)te co widzialam i te co mam sa wszystkie ze sztucznej skory

[Wardruna]

A ja osobiście nie mam nic przeciwko, że ludzie na świecie jedzą mięso, Indianie czy też Afrykanie i Amerykanie znad Amazonki. Oni polują, mają mały wybór, niestety tak ułożony jest nasz świat Ale ważne że oni zabijają by przeżyć i nakarmić dzieci. U nich nie ma rzeźni, i sądzę, że raczej nie zabijają z nienawiścią i nie wyżywają się na zwierzętach.

Dziewczyny polecam Wam tusz Hean Maxxi lash flexi. Jest bardzo dobry i niedrogi, kosztuje 13 zł.

[Chatul]

Napisane przez Samantha7

Fajnie.
Mnie na marteny nowe nie bylo stac, kupilam uzywane, ale w dobrym stanie za $30 dla mnie kilka lat temu to byl deal zycia.
Wiele przeszly ze mna.Jak juz kompletnie splona w ognisku to wtedy sobie takie z vege storu kupie na bank.
Mam jeszcze hikingowe buty tez skorzane jak sie okazalo

Wiesz, ja po prostu mam jedną parę butów... Dlatego nie żałowałam pieniędzy na nią. A wege glany są naprawdę śliczne. I wygodne. Po skórzanych miałam ciągle odciski. Wege skóra jest tak samo wytrzymała jak zwykła, ale jest bardziej miękka, więc nie mam odcisków

Ale też rodzajów wege skóry jest sporo. Moje buty są zrobione z materiału vegetan micro bodajże. Na pewno są jeszcze jakieś gorsze rodzaje wege skóry. I wtedy buty na pewno są też tańsze.

[agatri]

ehh dawno mnie nie było wakacje : ) po pierwsze znacie jakiś dezodorant nie testowany tylko nie w kulce

Napisane przez Samantha7

A co sadzicie np. o tym , ze Indianie zyli wylacznie z tego co upolowali.
Ich domy ubrania i wiele innych rzeczy byly zrobione ze skory, gdyby nie to umarli by z glodu i z zimna.
Gdybysmy my umieli zyc wg. ich filozofii zycia to nikt by nie mial nic przeciw zabiciu zwierzecia

chciałam się do tego ustosunkować moim zdaniem nie ma w tym nic dziwnego że indianie 200 lat temu polowali na zwierzynę aktualnie można znaleźć zamieniki ale jak kilkaset lat temu nie popadajmy w paranoję


odnośnie butów najlepiej nosić trampki albo buty typu vans tylko guma + materiał

[guacamole]

Napisane przez villete

Elmex testowany, wydaje mi się, że lacalut też ale głowy nie dam.

może ajona? ona w pl chyba średnio dostępna, ja ją sobie z niemiec sprowadzam, mam zapas jak chcesz wystawiony na mojej wymiance ;p ona jest wlaśnie na krwawiące dziąsła

Hej!!! Mam mala Ajone, taka skoncentrowana, ale nie wiedzialam, ze ona na moje dziasla dobra. Moj chlop kupuje rozne miniaturki, jak leci, a potem sam nie wie, do czego mu potrzebne .
Wiesz, ja w Szwecji mieszkam, a tu czasem widzialam te paste, najczesciej w malych sklepikach arabskich czy indyjskich typu myslo i powidlo. Maja tam mase prawdziwych cudow .
Najpierw sprobuje tej pasty, co mam i zobacze )

[EmilkaZ]

Napisane przez agatri

ehh dawno mnie nie było wakacje : ) po pierwsze znacie jakiś dezodorant nie testowany tylko nie w kulce


chciałam się do tego ustosunkować moim zdaniem nie ma w tym nic dziwnego że indianie 200 lat temu polowali na zwierzynę aktualnie można znaleźć zamieniki ale jak kilkaset lat temu nie popadajmy w paranoję


odnośnie butów najlepiej nosić trampki albo buty typu vans tylko guma + materiał

noo zgadzam się,
a co do butów to podobno kiedy tylko nadarzy się okazja powinno się chodzić bez nich, bo właśnie guma nie przepuszcz energii ziemskiej do naszego ciała. Dlatego, leżenie na plaży i na łącę jest takie przyjemne i czujemy się naładowani energią:P

[Samantha7]

Napisane przez EmilkaZ

a co do butów to podobno kiedy tylko nadarzy się okazja powinno się chodzić bez nich, bo właśnie guma nie przepuszcz energii ziemskiej do naszego ciała. Dlatego, leżenie na plaży i na łącę jest takie przyjemne i czujemy się naładowani energią:P

PrawdaSzczegolnie chodzenie po trawie.
Dodam, ze chodzenie po piasku na plazy swietnie wplywa na stopy to jak taki naturalny pedicure

Moge jeszcze powiedziec, ze przytulanie sie do zwierzat jak jest sie chorym pomaga bo zwierzeta uzdrawiaja.
Mam nawet cala ksiazke o tym.

Napisane przez agatri

odnośnie butów najlepiej nosić trampki albo buty typu vans tylko guma + materiał

To zalezy kto jaki ma styl. Dla mnie buty typu hemp nie pasuja mi poprostu. Ja lubie glany i ciezkie rzeczy.

Napisane przez Chatul

Wiesz, ja po prostu mam jedną parę butów... Dlatego nie żałowałam pieniędzy na nią. A wege glany są naprawdę śliczne. I wygodne. Po skórzanych miałam ciągle odciski. Wege skóra jest tak samo wytrzymała jak zwykła, ale jest bardziej miękka, więc nie mam odcisków

Ale też rodzajów wege skóry jest sporo. Moje buty są zrobione z materiału vegetan micro bodajże. Na pewno są jeszcze jakieś gorsze rodzaje wege skóry. I wtedy buty na pewno są też tańsze.

O kurde. Glupio mi bo ja mam chyba z 50 par butow.Buty to jedne z moich hobby,ale nigdy nie myslalam o tym czy sa ze skory czy z czego.

Znalazlam wczoraj na ebayu z Azji jakies wlasnie takie podobne buty w sensie, ze glany. Rozne kolory nawet maja rozowe i zolte
Wlasnie ze sztucznej skory i nie drogo.Moze sobie zakupie takie na zime sesese.
Ciekawe czy jest jakis w USA sklep z takimi butami byloby mi latwiej cos sobie kupic.
Musze to skukac

[Linusiaczek]

Napisane przez EmilkaZ

noo zgadzam się,
a co do butów to podobno kiedy tylko nadarzy się okazja powinno się chodzić bez nich, bo właśnie guma nie przepuszcz energii ziemskiej do naszego ciała. Dlatego, leżenie na plaży i na łącę jest takie przyjemne i czujemy się naładowani energią:P

Dopóki nie nadepniemy na szkło W Stanach znałam chłopaka, który wszędzie chodził na boso, ale raczej nie polecam takiego zachowania, raczej sama bym nie praktykowała. Jednak co wypadało nam ileś setek lat temu to teraz już nie bardzo... co innego plaża czy wakacje, ale tak do szkoły chodzić? No ale i takie ewenementy już widziałam.

A sluchajcie miałam się spytać, z czego dokładnie robiona jest skóra ekologiczna?

[emelie]

Mamy jakieś nietestowane jednorazowe maszynki do golenia?
Nie jestem w stanie sobie wydepilować bikini plastrami z woskiem (próbowałam... ała )

[Linusiaczek]

Napisane przez emelie

Mamy jakieś nietestowane jednorazowe maszynki do golenia?
Nie jestem w stanie sobie wydepilować bikini plastrami z woskiem (próbowałam... ała )

Wilkinson

[emelie]

Napisane przez Linusiaczek

Wilkinson

Ooo, dziękować

[Chatul]

Napisane przez Linusiaczek

A sluchajcie miałam się spytać, z czego dokładnie robiona jest skóra ekologiczna?

Skóra ekologiczna to zbiorcza nazwa wszystkich materiałów, które imitują skórę, ale nią nie są. Np. moje glany są zrobione z materiału o nazwie vegetan micro

[Linusiaczek]

Napisane przez Chatul

Skóra ekologiczna to zbiorcza nazwa wszystkich materiałów, które imitują skórę, ale nią nie są. Np. moje glany są zrobione z materiału o nazwie vegetan micro

Aha, czyli to jest po prostu zbiorcza nazwa? To prima

[EmilkaZ]

Napisane przez Linusiaczek

Dopóki nie nadepniemy na szkło W Stanach znałam chłopaka, który wszędzie chodził na boso, ale raczej nie polecam takiego zachowania, raczej sama bym nie praktykowała. Jednak co wypadało nam ileś setek lat temu to teraz już nie bardzo... co innego plaża czy wakacje, ale tak do szkoły chodzić? No ale i takie ewenementy już widziałam.

eehehehe nie piszę, że wszędzie zaiwaniać "na bosaka":P tylko kiedy nadarzy się okazja, w ogrodzie, po plaży tam gdzie widać że jest bezpiecznie. Bo jakby tak każd chodził bez butów to skóra by była podatna na infekcje i każdy miałby grzybice:/

[Wardruna]

Przypomniało mi się, gdy byłam kilka lat temu nad morzem z familią, ojciec pogonił mnie chyba z 10 kilometrów wzdłuż plaży, nigdy w życiu nie miałam tak gładkich stóp jak po tym spacerze;>

Czego używacie do stóp??? Jakimi kosmetykami je wygładzacie??Polećcie coś.

[villete]

ja robię jak na wszystko, peeling kawowy, kawowo-solny, kawowo-solno-cukrowy ;p a potem walę jakieś nawilżacze typu masło shea, olej kokosowy

[EmilkaZ]

Napisane przez Wardruna

Przypomniało mi się, gdy byłam kilka lat temu nad morzem z familią, ojciec pogonił mnie chyba z 10 kilometrów wzdłuż plaży, nigdy w życiu nie miałam tak gładkich stóp jak po tym spacerze;>

Czego używacie do stóp??? Jakimi kosmetykami je wygładzacie??Polećcie coś.

Wg.mnie lepsze są peelingi do ciała niż do stóp te z grubszymi drobinkami, i piling kawowy. Możesz nałożyć później jakiś olej lub krem do stóp i owinąc folią i skarpetki na 20 min, krem lepiej się wchłonie ale nie radze zostawiać tego "opatrunku" na noc.

[Wardruna]

<poszła zrobić kawowo solny>

[villete]

Dziewczyny wiecie co to za karma IndigoMoon i czy jest testowana? Nic nie mogę znaleźć

[Linusiaczek]

Napisane przez Wardruna

<poszła zrobić kawowo solny>

Też chyba zaraz pójdę Używałam trochę peelingu do stóp Freeman (moje kolejne niedrogie CF odkrycie w USA), ale szczerze mówiąc był raczej do bani, więc przestałam. Gdzieś czytałam, że dziewczyny polecają maść z wit. A z Hasco - Leku, no ale nie wiem jak to traktować pod względem bycia CF, więc nie polecam.

[Samantha7]

Dziewczyny na miekkie dobre stopy to jest prosta rzecz od wiekow znana.
Pumeks czy kamien rozne sa nazwy.
Teraz co to jest piling cos co ma zrobne ziarneka i sciera nam martwa wartwe naskorka.
Co mozna uzyc np. cukier jest genialny i cytrusy sa swietnymi pilingami w polaczeniu.
Kawowy piling jest dobry na cialo bo wyszczupla i ujedrnia bo zawiera kofeile.
Im piling jest drobniejszy tym bardziej wnika w skore, bardziej sciera, a wlasnie wielu ludzion sie wydaje, ze gruboziarnisty jest lepszy, blad.
Orzechy sa dobrym pilingiem i avocado. Mieli sie avocado i jak wiadomo ono ma w srodku pestke i mozna to zwyczajnie potluc przez szmatke tluczkiem do miesa ;p mozna uzyc innych orzechow.
Mozna np. uzyc muszelek ale to juz jest wyzsza szkola jazdy po sie mozna pochlastac z deczka .Dlaczego Japonki maja taka gladka cere bo uzywaja takich wlasnie plingow z muszli.
Mozna sobie z plazy przywiezc troche piasku, tylko troche, a nie 10kg bo jakby se tak kazdy chcial brac ten piasek to by plaza zniknela ;p
Dobre jest chlodzenie stop czyli dobra jest mieta bo chlodzi stopy.Wiem, ze Avon ma dobre maski chlodzace, przynajmniej kiedys mial.
Mozna sobie kupic olejek mietowy i do kremu dodac.
Sie jeszcze nad pasta do zebow zastanawiam bo duzo masek wlasnie wyglada jak pasta do zebow
Ja uzywam duzo produktow z OPI wiem, ze teraz to kupilo Coty wiem i boleje nad tym
Aha i ostrezgam Was jesli chodzcie gdzies do salonow na pedicure i jakas babka do Was idzie z zyletka zeby Wam sciac skore to powidzcie jej zeby se mozg sciela. To jest najgorsza rzecz jaka mozna sobie zrobic.Zetniesz skore, a ona potem 3 razy taka odrosnie w konsekwencji musisz ciagle ja co 3tyg. scinac
Ja mam miekkie stopy jak u niemowlaka bo ja ciagle poginam w skarpetkach bawelnianych.
Trzeba patrzec na takie buty , ktore przepuszczaja powietrze czyli zeby skora mogla oddychac.
Niestety duzo butow ze sztucznej skory nie przepuszcza :/
No, ale co zrobic nie zakladac dodatkow stylonowych skarpet i nie chodzic na bosaka ciagle np. po betonie czy w jakis gumowych butach.
Chodzenie po trawce czy piasku na plazy pomaga, ale po betonie czy twardej ziemi szkodzi bo wytwarza sie ochronna warstwa na stopach zwana callusem i wtedy to juz ciezko z tym jest.

to sie naprodukowalam ufff

[Sorbet]

Napisane przez Samantha7

Aha i ostrezgam Was jesli chodzcie gdzies do salonow na pedicure i jakas babka do Was idzie z zyletka zeby Wam sciac skore to powidzcie jej zeby se mozg sciela. To jest najgorsza rzecz jaka mozna sobie zrobic.Zetniesz skore, a ona potem 3 razy taka odrosnie w konsekwencji musisz ciagle ja co 3tyg. scinac

Potwierdzam, żeby tego nie robić! Ogólnie pumeksów i metalowych tarek nie polecam (no może od wielkiego dzwonu, raz na pół roku). W liceum miałam odciski-giganty (nosiłam glany za duże, to pewnie od tego) i żeby w lecie jakoś stopy wyglądały to wycinałam te narośle wstrętne nożykiem. Aż w końcu przestałam je ciąć i tylko peeling kawowy raz na tydzień - odciski mam mniejsze (nie narastają w każdym bądź razie). Stopy nawilżam ogólnie cały rok, a nie tylko w lecie.

[Samantha7]

Napisane przez Sorbet

Potwierdzam, żeby tego nie robić! Ogólnie pumeksów i metalowych tarek nie polecam (no może od wielkiego dzwonu, raz na pół roku). W liceum miałam odciski-giganty (nosiłam glany za duże, to pewnie od tego) i żeby w lecie jakoś stopy wyglądały to wycinałam te narośle wstrętne nożykiem. Aż w końcu przestałam je ciąć i tylko peeling kawowy raz na tydzień - odciski mam mniejsze (nie narastają w każdym bądź razie). Stopy nawilżam ogólnie cały rok, a nie tylko w lecie.

Wiesz co ja nie wiem jak to jest z tym pumeksem do konca.
Ja szczerze to nigdy tego nie uzywalam wczesniej bo od zawsze mam miekkie stopy i tylko jak sie zawsze kapie to sobie stopy gabka myje poprostu.
Od jakiegos czasu zaczelam sobie takim lekkim pumeksem szorowac tylko piety raz na moze miesiac i tez uzywam takiego papieru sciernego to sie nazywa foot file, ale jak po PL to bedzie nie umiem powiedziec

W ogole wygodne i dobre buty to podtawa zdrowych stop. Duzo ludzi ma problemy z wrastajacym paznokciem to sie glownie robi od tego, ze sie wlasnie nosi duzo waskich butow i na obcasie wysokim no i tez jak sie za mocno obetnie czy podpiluje w rogach paznokcia.
Ogolnie paznokiec powinien u stopy byc kwadratowy i tylko lekko zaokraglony po bokach, lekko.
Scinanie odciskow nic nie pomaga, trzeba wlasnie je zmiekczac jakimis specyfikami. Sa takie specjalne specyfiki,ale ja Wam procz OPI nic narazie nie polece. To sie nazywa callus remover.
Pilingi sa chyba nalepsze i bawelniane skarpetki i czeste wlasnie smarowanie stop nawet najzwyklejszym kremem.
Tylko z pilingiem tez nie mozna przegiac z reszta jak ze wszystkim.

[Chatul]

Napisane przez Samantha7

[...]To sie nazywa callus remover.

Aż sprawdziłam co to ten callus... Toż to po prostu nagniotek... Możliwe, że sama mam coś takiego Ale ja mam spore problemy ze stopami. Od zawsze

[Samantha7]

Napisane przez Chatul

Aż sprawdziłam co to ten callus... Toż to po prostu nagniotek... Możliwe, że sama mam coś takiego Ale ja mam spore problemy ze stopami. Od zawsze

aha to musze zapamietac, ze nagniotek

[Samantha7]

Dziewczyny co kupuja wasi TZci?
Zel pod prysznic, szampon do wlosow przeciw lupiezowy, naprawde jakis dobry. Cos porownywalnego do Old Spice i H&S
Nie moze byc mydel bo moj TZ nie lubi sie myc mydlem.

Linus moze cos znasz tutaj dostepnego w naszej hameryce