Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[magdulec]

malinko nie możesz tak mocno się przejmować bo na pewno nie służy to fasolce a tez i Tobie oraz nie patrz na to że tyle dziewczyn juz urodziło. nadejdzie też i twoja kolej, narazie jeszcze się ciesz brzucholem bo niedługo go zabraknie i też przywileje z tego plynące

[Irmusia81]

Dra, Lisica nie poddajemy się. Nie ma mowy Ja osobiście, chociaż bardzo się boję, idę we wtorek do szpitala, bo chcę walczyć o swoje malutkie szczęście W imieniu swoim i innych staraczek dziękuję Wam za wsparcieTo bardzo pomaga

Zafrine w takim razie trzymam kciuki za procedurę adopcyjną Ja czasem też o tym myślę...

Malinko spokojnie Pamiętaj, że dzidzia nie zna kalendarza. Wybierze najlepszy dla siebie moment na wyjście z brzuszka. Widocznie dobrze Jej u mamy

Kadia niestety nie wiem, co to może być Zaczekaj do 11-go i się okaże Trzymam kciuki

Karolca ciąża jak nic

Magdulec trzymam kciuki za wizytę

Mezaga Ty jakoś niedługo masz wizytę u gina, prawda? Przypomnij kiedy, bo jakoś mi umknęło...

Dra Ty się nigdzie stąd nie ruszaj Jesteś nam potrzebna

Porobiłam dziś badanka do laparo. Upuścili mi 8 ampułek krwi i zrobili wymaz z pochwy. Niestety wyniki wymazu dopiero w poniedziałek, a o nie najbardziej się obawiam. Bo jak coś wyjdzie, to trzeba odwołać laparo No nic. Zostało tylko czekanie.

[mezaga]

Irmusia dobrze pamiętałaś
Jadę jutro.
Także trzymajcie kciuki mocno zaciśnięte, żeby się choć trochę wyjaśniło, bo dłużej życia w zawieszeniu nie wytrzymam.

[Irmusia81]

Napisane przez mezaga

Irmusia dobrze pamiętałaś
Jadę jutro.
Także trzymajcie kciuki mocno zaciśnięte, żeby się choć trochę wyjaśniło, bo dłużej życia w zawieszeniu nie wytrzymam.

To ja już zaciskam I czekamy na dobre wieści po wizycie Mam nadzieję, że nowy lekarz Wam pomoże znależć właściwą drogę do rodzicielstwa

[alexa83]

Malinko nie znasz dnia ani godziny już niedługo będziesz się cieszyć swoim maleństwem za lekki poród.

Irmusia za laparoskopie mam nadzieję, że wyniki będziesz mieć wporządku

Mezaga za wizytę oby się coś wyjaśniło i mam nadzieję, że będziesz zadowolona!

[Lisica1]

Napisane przez Irmusia81

Porobiłam dziś badanka do laparo. Upuścili mi 8 ampułek krwi i zrobili wymaz z pochwy. Niestety wyniki wymazu dopiero w poniedziałek, a o nie najbardziej się obawiam. Bo jak coś wyjdzie, to trzeba odwołać laparo No nic. Zostało tylko czekanie.

Irmusia to daj znac jak wyniki..powinny byc dobre ...Naprawde sie nie boj tego..ja bylam ze tak powiem zadowolona ze w koncu cos sie ruszylo i tak szybko..zobaczysz ze to nie boli tak bardzo...moze psychicznie troszke...takze badz dobrej mysli..i trzymaj sie kochana...

[rinco]

Mezaga Irmusia Malinka
Karolca - ale czad!!!

A ja się jakoś dziś do bani czuję - tak psychicznie, coś zdołowana strasznie jestem, nie wiem czy to przez tą pogodę, bo leje u nas już chyba trzeci tydzień i wszyscy mamy serdecznie dość, czy co... Poza tym minął już tydzień od owulki i ciekawa jestem czy coś wyszło czy nie, ale chyba jeszcze za wcześnie robić test, myślę, że dopiero w sobotę zrobię, w każdym razie żyję w niepewności, a ciężko tak nie myśleć i się nie zastanawiać co będzie Niech już to słońce wróci, bo wtedy od razu inaczej się człowiek czuje.

[karolca]

hej
byłam u lekarza. raczej takiego "z przypadku"
Przesympatyczny, dokładny, gadatliwy (a nie lubię ciągnąć za język). Pobadał, pomierzył, wyjaśnił, dał witaminy, zalecenia, zakazy.
Endometrium typowo ciążowe. Podejrzewał, że widział zarodek, ale póki nie jest 100% pewny, to nie chce nic mówić. Wszystko jest prawidłowo, ciałko żółte bardzo duże, drugi jajnik czysty
Lekarz zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie, że postanowiłam chodzić na regularne wizyty, następna u niego 20 lipca
Dodał, że za jakieś 10 dni powinno już być widac serduszko.

aha... zauważyłam, że mdłości mijają mi jak prowadzę auto

[roksiakb]

Karolca - GRATULACJE!!!!!!


Paulinko, proszę o zmianę ostatniej @ na 06.07.

[magdulec]

karolca to oficjalne gratki dobrze ze lekarz ci podpasowal to też jest ważne. ja miałam okres czasu kiedy po przejechaniu 15km musiałam z kibelkiem porozmawiac ale na szczescie to krótko trwalo, teraz juz normalnie jeżdzę, ale zauważyłam że moja koncetracja za kierownica w ciąży nie jest taka sama jak wczesniej i uważam jak jeżdzę bo juz raz na parkingu o motor zachaczyłam i z parkowaniem też mam problem mimo że potrafię parkować, nawet tż stwierdził że dziwnie jeżdze i nie bede jeżdzic w ciąży ale niestety tak sie nie da no cóż hormony.......

mezaga

irmusia dziekuje

malinka

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

a i jeszcze jakaś rana w nocy mi się zrobila na policzku, nie jest to zadrapanie bo jest szersze od zadrapania i boli i piecze nie wiem od czego, wieczorem nic nie było a rano wstaje i sie dzieje.....

[malinka123108]

magdulec dzis masz chyba wizyte??jak tak to trzymam kciuki ja dzis tez mam wizyte ale dzis sie juz jej zapytam konkretnie jak do jutra nie urodze to kiedy wywolywanie bo juz nie mam sil......
te wizyty po terminie mnie juz denerwuja ,wyobrazam sobie ze za ta wizyte moglabym 2 paki pampersow dzieciakowi kupic bo tak naprawde i tak sie juz nic ciekawego nie dowiem....szkoda kasy normalnie

[mezaga]

Malinka po terminie???
Przecież Ty masz termin na jutro.

[rinco]

Mezaga juz po wizycie czy jeszcze przed? Daj znać jak było

[malinka123108]

mezaga ja nie pisalam ze jestem po terminieale termin pierwszy mialam na 29.06

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

A z wizytami po terminie chodzi mi o nastepne ktore z pewnoscia beda,bo juz przestaje wierzyc ze wnet urodze

[Tincia]

mezaga- na wizytę od mojej córeczki, by same dobre wieści były.

Malinko- poród wywołują ok 2 tyg po temrinie.

[alexa83]

Ciekawe jak tam Mezaga u gina ??

Kalwi co u Ciebie??

[malinka123108]

tincia nie zawsze bo ja juz ide w poniedzialek!!!!!!!!!
wiec tak,mam juz wypragnione rozwarcie szyjka gotowa i jesli przez weekend nie urodze to w poniedzialek mam sie wstawic na spzital z torba juz

[Irmusia81]

Napisane przez malinka123108

tincia nie zawsze bo ja juz ide w poniedzialek!!!!!!!!!
wiec tak,mam juz wypragnione rozwarcie szyjka gotowa i jesli przez weekend nie urodze to w poniedzialek mam sie wstawic na spzital z torba juz

Ale fajnie! Czyli czekamy na Maleńką To ja już zaciskam kciuki za bezproblemowy i szybki poród

Alexa byłaś już u gina? Jaki plan działania?

[karolca]

Napisane przez malinka123108

tincia nie zawsze bo ja juz ide w poniedzialek!!!!!!!!!
wiec tak,mam juz wypragnione rozwarcie szyjka gotowa i jesli przez weekend nie urodze to w poniedzialek mam sie wstawic na spzital z torba juz

[magdulec]

malinka to już tuż tuż

wiec z maluszkiem wszystko ok,przyplątały się jakieś bakterie i muszę sie ich pozbyć wiec bedę brać jakieś leki ziolowe i mam nadzieje że je wypędzą. oczywiscie kolejne badanka do wykonania.

[malinka123108]

powiem wam ze jestem taka podjarana ze tak sie wyraze ze masakra licze na to ze do poniedzialku urodze tak bardzo tego juz pragne ..
dziekuje za kciuki przydadza sie bo czeka mnie kawal roboty.teraz ide spac moze cos w nocy ruszy..,.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

magdulec super !!a bakeriami sie nie przejmuj szbko je wypedzisz...w ciazy to normalne takie dolegliwosci najwazniejsze ze z dzidzia super wszystko

[Tincia]

Napisane przez malinka123108

tincia nie zawsze bo ja juz ide w poniedzialek!!!!!!!!!
wiec tak,mam juz wypragnione rozwarcie szyjka gotowa i jesli przez weekend nie urodze to w poniedzialek mam sie wstawic na spzital z torba juz

No do szpitala tak... ale czy wywolaja to kwestia tego jak u Ciebie będzie tam wsio wygladac... przynajmniej tak bylo u znajomych... jedna 5dni po terminie, druga 2 tyg. Do 2 tyg musza wywolac, bo pozniej to juz niebezpieczenstwo z przenoszeniem itd...
No ale ja nie mam co sie wymądrzać życze szybkiego, bezbolesnego porodu
No i czekamy

A ja dziś mam jakiś taki fajny dzień. W lumpku upolowałam troszku ślicznych ciuszków dla naszej dziewczynki i troche od koleżanki dostałam, ale w niebieskich barwach :P

Ciekawe jak tam mezaga...

[roksiakb]

A ja jestem po dzisiejszej wizycie u pani dr.
Stwierdziła, że powinniśmy podjąć jeszcze 1 próbę IUI, i jak przy tej próbie nadal wyniki mojego męża nadal będą takie kiepskie, to nie ma sensu dalej próbować insemki, bo to i tak nic nie da

[malinka123108]

tincia beda mi juz wywolywacdoktor mowila ze pod kroploweczke a ja czy jak nic nie ruszy to czy do domku a ona ze niewiesz ja mialam termin tez na 29 czerwiec,zmierzyla wofdy wszystko jest gotowe pwiedziala ze nie ma na co czekac ale moze przez weekend urodze

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

czuje sie juz okresowo....

[magdulec]

Dzien doberek!

na te bakterie mam brac Femisept Uro, mam nadzieje ze pomoże a ta rana na policzku to najprowdopodobniej otarcie, narazie smaruję Alantanem a jak nie pomoże mam iść do dermatologa. najgorsze jest to że jutro mam ślub siostry i na twarzey wyglądam jak po wojnie, policzek czerwony

malinko to nadal aby wszystko było dobrze.

Napisane przez roksiakb

A ja jestem po dzisiejszej wizycie u pani dr.
Stwierdziła, że powinniśmy podjąć jeszcze 1 próbę IUI, i jak przy tej próbie nadal wyniki mojego męża nadal będą takie kiepskie, to nie ma sensu dalej próbować insemki, bo to i tak nic nie da

aby wyniki się poprawiły i bylaby to ostatnia ale zarazem skuteczna IUI!!! i dla WAS!!!


tinica super że udalo Ci sie cos upolować, ja wczoraj miałam też już pierwsze polowanko za ciuszkami dla fasolki. muszę jeszcze w tej ang rozmiarówce się obeznać bo tam zazwyczaj jest albo waga albo wiek dziecka, a wiadomo że z tym różnie bywa. ale oczywiście musiałam cos kupic

a co tu takie pustki ostatnio ?? urlopuja sie dziewczyny chyba....

[karolca]

magdulec, ja niespecjalnie mam siły w domu siedzieć przy komputerze. Wracam z pracy, kładę się na chwilkę, potem TŻ wraca z pracy więc robię obiadek. Wolę wyjść na spacer gdzie ładnie pachnie niż męczyć się z róznymi zapachami w domu. Przeszkadza mi nawet zapach ubrań w koszu do prania. Dziś bardzo gwałtownie zareagowałam na margarynę.
Na szczęście nie wymiotuję, ale... jest ciężko.
Właśnie wcinam kiszoną kapustkę

[mezaga]

Ja już po wizycie u nowego lekarza. Droga tragiczna, jechaliśmy 3,5 godziny. Do lekarza weszłam dość szybko i jestem mile zaskoczona, dokładnie mnie przebadał, skierowanie dał na kuuupę badań, których nazw nawet nie jestem w stanie powtórzyć. Okazało się, że mam nadżerkę (o czym nie wspomnieli mi moi dotychczasowi lekarze), którą trzeba wymrozić, zanim jakiekolwiek badanie na wrogość śluzu czy inseminację będą mi robić. Także najpierw mam zrobić te wszystkie badania, i jak będę dzwonić po wynik cytologii to mam się umówić na wymrażanie.
Za badanie, cytologię, USG dowcipne i godzinę rozmowy zapłaciłam bardzo niewiele. No ale na badania wydam pewnie z 500 zł. Dobrze, ze mam kartę rabatową w moim laboratorium
I co dodatkowo - to moje PCO to nie taka prosta sprawa, bo pęcherzyków podobno mam za mało, żeby jednoznacznie podpiąć pod PCO, testosteron ok, LH/FSH za niskie jak na PCO, mój hirsutyzm podobno tez nie jest jakiś bardzo tragiczny.
Badania mam zrobić w kierunku sprawdzenia rezerwy jajnikowej, odpowiedzi przysadki na stymulację i w kierunku sprawdzenia działania nadnerczy, bo on chyba w tym będzie szukał przyczyny niepowodzeń. Kolejny cykl mam przeznaczyć na badania 20 lipca mam zadzwonić po wyniki cytologii i umówić się na wymrażanie. Powiedział mi tez, ze to może (ale nie musi) być wina nadżerki bo jest dość spora.
Tak czy siak Cora - jestem Ci ogromnie wdzięczna. Czytałam na innych forach trochę opinii na temat tego lekarza i czasem były niemiłe opinie - że gburowaty, że niedokładny, że szybko załatwia pacjentki bo ma ich strasznie dużo i ostatnio się zrobiła masówka. A ja jak wyszłam to byłam w szoku. Siedziałam tam chyba z godzinę. Dokładnie mi opisał wszystko co i jak, jakie mogą być problemy a co od razu by wykluczył. Miły, spokojny.

[malinka123108]

MEZAGA bedzie dobrze fajnie ze trafilas na fajnego lekarza a to pol sukcesu!!!dziwne ze wczesniej nie wykryli ci nadzerki,nie mam pojecia czemu tak,ale wazne ze wiesz na czym stoisz,trzymam kciuki ze wszystkie te badania powychodza pomyslnie i wierze ze niedlugo bedzie skakal kolo ciebie na liscie taki fajny ludek!!!!
karolcano tak przygoda sie zaczela ale szybko ci zleci zobaczysza fajny bedziesz miec termin porodu bo gdzies kolo wiosny wiec super!!!!!!!!
magdulec nie przejmuj sie pryszczami dzidzius zabiera ci urode widocznie bedziesz miala sliczne dzieciatko

[Irmusia81]

Mezaga bardzo sie cieszę, że trafiłaś na lekarza, który ma jakiś plan działania Mam nadzieję, że jak Cię przebada od stóp do głów, znajdzie przyczynę i pomoże Ci zajść w ciążę A On przyjmuje w Oświęcimiu tak? To ja może po laparo umówiłabym się do Niego Do Oświęcimia mam tylko 30 km, więc muszę o tym pomyśleć, jak już wyjdę ze szpitala. A swoją drogą to ciekawe, że przyczyną kłopotów z zajściem może być nadżerka. Ja też podobno mam nadżerkę, ale dotychczas powiedzmy 1 lekarz na 10 zasugerował mi pozbycie się jej
Magdulec super, że z dzidzią ok Trzymam kciuki za szybkie wypędzenie bakterii

Mężulek odebrał moje wyniki. Wszystko bardzo ładne Tak więc czekam do poniedziałku na wynik czystości pochwy i jak będzie dobry, to we wtorek szpital

[malinka123108]

podoba mi sie strasznie piosenke alexandry stan"mR SACO BEAT" heh gdzies mnie na tance przed porodowe wzielomoze to rozgrzewka przed tym co bedzie na lozku porodowym

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Irmusia nadzerka mysle ze moze utrudniac zajscie ..