Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011

[82anusia]

Eweska wszystkiego najlepszego!!!


Zosia, współczuje przeżyć. Dobrze, że jesteście już w domku i z Mateuszkiem ok.

Daisy, to sobie troszkę pewnie też odpoczniesz u rodziców i może Gabi nauczy się zasypiać sama w łóżeczku. Mój Adaś też coś od 2 dni by się na rączkach nosił i zasypiał - szczególnie w dzień (co jest lepsze niż by dopominał się w nocy). Ja na razie nie mam problemu z syfkami czy włosami, po pierwszej ciąży też nie wypadały mi włosy.
dorkabl, ja o takich zapomogach nawet nie słyszałam. Pisz, pisz kasa zawsze się przyda.

Agus87, gratulacje dla bratowej, szkoda tylko, że tyle się męczyła.

Andziot, za pomyślne usg dziewczynek. Zazdroszczę tego 8 godzinnego snu.

Grazin, masz szczęście dziewczyno, też chcę taki stanik

Eve, u mnie to samo z tym jedzeniem, co chwilę buzią ruszam, nawet Tż już mi uwagę zwraca, że ciągle jem. Także od 2 dni staram się przynamniej unikać słodyczy, choć mało skutecznie mi to wychodzi. Może jak więcej będę przebywać na powietrzu ograniczę ten wilczy apetyt.

Dziewczynka, na szczęście już macie to za sobą i miejmy nadzieję, że następne szczepienie obędzie się bez przygód.

Martynka, ja jestem nie całe 3 tygodnie po porodzie, tydzień temu myślałam, że już koniec krwawienia, ale niestety znów zaczęłam krwawić, może nie dużo, ale pokazała się żywa krew. Kilka dziewczyn też pisało, że tak miały, więc chyba to norma.

matallewar, oby szybko przeszła ta kolka

amarcia, ja mam avent, TT nie używałam więc nie mam porównania. Czy polecam nie wiem, bo moje UU są chyba ogólnie oporne na ściąganie mleka. Dzisiaj przez chyba 30 min udało mi się wydoić 80 ml. Ręcznie też ciężko wydusić z nich mleko. Ogólnie jak już dobrze zassało to 50 ściągam może w 5 min. A reszta czasu to rozkręcanie moich UU by dały mleko.

Mimbi, mleczko na pewno jest, laktacja Ci się pewnie ustabilizowała, teraz będziesz mieć odczucie pełnych piersi po jakieś dłuższej przerwie w karmieniu, ja przynajmniej tak mam.

Paulizia, biedactwa, by uczulenie szybko Wam zeszło.

Camomile, dla Nadii, dzielna z niej dziewczyna.

cucciola79, ja już jadłam arbuza, nie zauważyłam wpływu na małego.

Klaterina, nie łam się każdy ma gorszy dzień. Jutro na pewno będzie lepiej, a jeden dzień bez spaceru to przecież nie tragedia.

Agnieszka_pe, obawiam się, że będzie mówił coraz więcej. Ja też czasem już nie mogę z moją gadułą i proszę ją by na 5 min była cicho, wytrzymuje może z 20 sekund

Kasia1361, śliczna ta twoja córusia, włoski ma imponujące

Agnieszka.M, korzystaj ile możesz z dobroci Tż, niech Cię nie dręczą wyrzuty sumienia

anula_81, mam nadzieję, że wieczorne karmienie obyło się bez płaczów.


Ja spałam dziś 2 godziny w dzień z małym, także mogłam teraz nadrobić co pisałyście. Młody śpi od 21, pewnie niedługo będzie się budził na jedzonko. Jutro jedziemy do lekarza, a popołudniem wybieramy się na pierwszy spacer. Wcześniej nie było pogody za ładnej na wyjścia, werandował się jednie i miał wycieczki na balkon Ja się nie mogę już doczekać, już mam dość siedzenia w domu.
Miłej nocy

[listopadowa80]

Napisane przez agus87

BRATANEK NA SWIECIE!

po 5 godzinach od podania oxy
rozwarcie doszlo do 9 cm
i ani rusz dalej
cesarskie ciecie

Nataniel ma 3530g i 53 cm

jade z cygarem do brata

Gratulacje dla brata i bratowej!

Napisane przez mamaoptymistka

obraca.

Ważyliśmy się dziś Franek przytył 300 gr a ja schudłam 1 kg, on ma 5kg a ja 0,5kg mniej niż przed ciążą oby tak dalej to może uzyskam moje upragnione 55kg no może być 57kg

No to pięknie

Napisane przez kasia1361

Wklejam świeże fotki Martynki,mamy 5 tyg.

Śliczna panienka

Napisane przez martynka89

Nawet nie mam czasu nadrobic watku bo codziennie cos do zalatwienia. Wpadlam, zeby zapytac czy krwawienie pologowe moze trwac tylko poltora tygodnia? Bo ze mnie juz prawie nic nie leci, tylko resztki jak w ostatni dzien okresu i nie wiem czy to koniec krwawienia czy rozkreci sie na nowo?

U mnie trwało prawie 6 tyg. Ale czasem przez 3 dni prawie nic, a jak coś leciało to była to jasna wydzielina, po czym znowu krwista wydzielina w dużej objętości.... I faktycznie - wysiłek, dłuższy spacer=więcej wydzieliny, krwisty wypływ.

Napisane przez Agnieszka.M

Listopadowa ja też tak miałam, przeraziłam się i bałam się dalej robić, ale mąż się podjarał i mnie masował tymi bańkami sadysta jeden (na brzuch też fajnie działa, żeby nie było - nie mam na nim cellulitu, a masuję celem ujędrnienia ). Po ok. 10-20 minutach zeszły mi te ślady.
Pamiętaj, żeby do masażu użyć jakiegoś olejku i jeśli masaż boli, to zastosować inny rozmiar bańki, albo zassać mniej skóry i odrywając nie odrywać bańki, tylko delikatnie podłożyć palec, żeby odpuścić powietrza i dopiero odciągnąć bańkę, bo inaczej mogą się siniaki robić.

Ale teraz to chyba powinnam odczekać, aż sinole znikną, hmm. Czy masować mimo to?
Jutro jednak odpuszczę sobie solar, a dziś już namarowałam się żelem arnikowym

Napisane przez Agnieszka.M

Dziewczyny co myślicie o elektrostymulacji??? Miała któraś, daje to coś?

Chodzi Tobie o EMS?
Nie miałam, ale planuję (na brzuch). Będzie to seria w pakiecie z RF.
Skórę mam bardzo zniszczoną po pierwszej ciąży (u mnie głównym problemem jest wiotka skóra), druga tylko przypieczętowała ten stan. Ćwiczenia, masaże, kremy niestety niewiele zdziałały (stosowane regularnie przez 6 lat - po pierwszej ciąży). Więcej dzieci nie planuję i choć są ważniejsze rzeczy niż wygląd to mimo wszystko miło by spoglądać na swój brzuch i się go nie wstydzić... Kurcze no, życie ma się tylko jedno...

..........
Rety, Izka dopiero zasnęła

[the_sania]

melduję się

brakuje mi Was mocnooooooooooooooooooo !
staram się czasem czytac, ale z reguły nie mam jak. Mały niby grzeczny, ale jak jestem obok niego. Jak mam czas na kompa, to staram się wchodzic na takie strony, gdzie nie muszę pisac, bo mam klawiaturę głośną, a Marcel obok śpi

mam prośbę.. bo nie wiem, jakie szczepienia brac. skojarzone naprawdę są o tyle lepsze? a pneumokoki takie ważne? mały nie będzie chodził do żłobka, a do przedszkola pewno później. nie za bardzo z kasą i zastanawiam się nad opcją "obowiązkowe bezpłatne, rotawirusy, a pneumokoki jedna albo dwie dawki, jak starszy będzie". czuję się jak wyrodna matka ;/

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Agnieszka.M

[/COLOR]No i potwierdziła się moja teoria z filtrowaną wodą, bo dzisiaj kolejny dzień wody nie filtrowałam i Antoś zrobił bezbolesną, piękną kupkę.
Także ja dzbanek Brity wywalam do śmieci, prawie 2 tygodnie mieliśmy przez niego wyrwane z życiorysu.
Nasz mały i jego brzuszek woli zwykłą kranówę


Dziewczyny co myślicie o elektrostymulacji??? Miała któraś, daje to coś?

to super ze sprawa sie wyjasnila i antos juz sie nie meczy, dobrze ze to nie alergia

normalnie jakies szalenstwo z ta moja pamiecia do anty....

o elektrostymulacji juz sie troche napisalam na forum.
rok temu mialam cala serie, a po ciazy z dominikiem kupilam pas z padami do elektrostymulacji taki:
http://www.slendertone.com/p-23-slen...ex-female.aspx
(tz kupil sobie jakis zwyklu i niestety efektu rzadnego)
dziala na zasadzie takiej samej jak brzuszki, spina miesnie brzucha, efekty sa super.
elektrostymulacja jako zabieg to super sprawa bo masz 20 elektrod przykladanych na nogach, brzuchu posladkach (moze byc na biuscie) to tak jakby sie spedzilo iles tam czasu na cwiczeniach, plus rewelacja dla skory. akurat ten zabieg to rzadna sciema

Napisane przez listopadowa80

Ale teraz to chyba powinnam odczekać, aż sinole znikną, hmm. Czy masować mimo to?
Jutro jednak odpuszczę sobie solar, a dziś już namarowałam się żelem arnikowym


Chodzi Tobie o EMS?
Nie miałam, ale planuję (na brzuch). Będzie to seria w pakiecie z RF.
Skórę mam bardzo zniszczoną po pierwszej ciąży (u mnie głównym problemem jest wiotka skóra), druga tylko przypieczętowała ten stan. Ćwiczenia, masaże, kremy niestety niewiele zdziałały (stosowane regularnie przez 6 lat - po pierwszej ciąży). Więcej dzieci nie planuję i choć są ważniejsze rzeczy niż wygląd to mimo wszystko miło by spoglądać na swój brzuch i się go nie wstydzić... Kurcze no, życie ma się tylko jedno...

..........
Rety, Izka dopiero zasnęła

no ja bym poczekala z masazami, bo pewnie skora niezle obolala

nie wiem co to EMS
ja mam tez tak zniszczona ze to szok, i uwazam ze jestem za mloda zeby reszte zycia przechodzic z taka skora. schudne co sie da, ruszac sie ruszam plus elektro, ale stan mojej skory nadaje sie tylko pod zabieg chirurgiczny, a po cc, to robi mi sie taki fald
nie widze w tym nic zlego ze czlowiek chce sie pozbyc kompleksu, nei widze sensu meczyc sie reszte zycie patrzac w lustro tylko i wylacznie dla ideii

Napisane przez spice1985

Lekarka mi zasugerowała,że jelita muszą wrócić spokojnie na swoje miejsce, bo były wysoko wcześniej,ale może każdy ma inaczej

pewnie tak jest, ale spice, ja sie czuje wogole jak pieprzony odmieniec, bo po tej cc, czuje sie rewelacyjnie, jak nie po operacji, nic mnie nie rwalo, nie ciaglo, na 5 dobe wybylam na shoping na kilka godzin, nie krwawilam mocno, takze ja sie chyba wogole nie powinnam odzywac


u nas noc spoko, padlam jak zabita, maly kwiczy z radosci na lezaczzku, a ja pochlaniam kawe

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Napisane przez the_sania

melduję się

brakuje mi Was mocnooooooooooooooooooo !
staram się czasem czytac, ale z reguły nie mam jak. Mały niby grzeczny, ale jak jestem obok niego. Jak mam czas na kompa, to staram się wchodzic na takie strony, gdzie nie muszę pisac, bo mam klawiaturę głośną, a Marcel obok śpi

mam prośbę.. bo nie wiem, jakie szczepienia brac. skojarzone naprawdę są o tyle lepsze? a pneumokoki takie ważne? mały nie będzie chodził do żłobka, a do przedszkola pewno później. nie za bardzo z kasą i zastanawiam się nad opcją "obowiązkowe bezpłatne, rotawirusy, a pneumokoki jedna albo dwie dawki, jak starszy będzie". czuję się jak wyrodna matka ;/

no cos ty!
wiadomo ze kazdy chce jak najlepiej dla swojego dziecka, co do szczepionek to tez niewiedzialam i polozna doradzila skojarzone(chcalam wziasc normalne), tlumaczyla dlaczego warto, ale nie powtorze bo pewnie bym zle powiedziala, a kazdym badz razie w duzym skrocie chodzilo o to ze te skojarzone sa nowszej generacji itd., na rota nie kupilam swiadomie, bo tez slyszalam ze gra niewarta swieczki(ze jest 30 iles szczepow wywolujacych rotawirusa, a szczepisz na jednego czy cos, tez niepamietam dokladnie) a na pneumo na pewno zaszczepie, z tym ze kalendarz szczepien jest tak zawalony dla dzieci do 6teog miesiaca, ze bez sensu jest mu jeszcze dokladac i obaciazac pneumo, a do zlobka nie pojdzie. zaszczepie go gdzes w okolicy 7 mca

mysle ze co innego jak bys wysylala do zlobka.

[monika21121984]

witammamuski
u nas nocka tez super , padł o 21 o 3 jedzonko i o 6 pobudka,dba o mame ,
dzis kończymy 6 tygodni
the sania ja dzis własnie ide sie umowic na szczepienie i tez sie zastanawiam jakie wziasc, nas kluli po kilka razy i jakos zyjemy,ale jak bedzie płakał to ja razem z nim, tak było jak lezelismy w klinice,za kazdym razem kiedy miał klucie i płakał to ja głupia tez,ale wtedy miał 6dni
pisze jedna reka, bo mały zasypia u mnie na brzuchu
ja jeszcze w nocnym odzieniu

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

matall jak nocka, mały te kolki tez ma w nocy,spicie cos/

[amarcia]

82anusia dzieki kochanie za opinię o laktatorach - jedyną z resztą ...
Chciałabym zakupić by móc czasem wyjść na zwykłe dluższe zakupy, kawę albo kolacyjkę z mężulem pewnie i tak przybiegłabym wcześniej niż 3 godz od wyjścia, ale ta świadomość, że w razie czego jest zapas w lodówce - bezcenne

[andziot]

Witam się rano,

my już spakowani,
wyruszamy za 10min

Gabrynia spała od 19:30 do 3:20



jak mi się uda,
to zajrze do Was z lapka teścia



buziaczki

[mimbi]

Napisane przez mamaoptymistka

Przymierzam się do zakupu blendera bo syn nie chce jeść zup jarzynowych chce mieć miksowane może coś doradzicie.

Ja mam taki - http://allegro.pl/tefal-hb6001-click...687432138.html
Jest super, wszystko robisz na klik - zmieniasz te koncowki i odklikujesz gore od dolu, dol i koncowki mozna myc w zmywarce. Wbrew temu ze jest plastikowy to jest bardzo wytrzymaly i wszystkie koncowki swietnie sie sprawdzaja, u nas najczesciej jest ta jarzynowa. Bardzo polecam, widze, ze mocno stanial, jak go kupowalismy 2 lata temu to kosztowal dwa razy tyle.

Napisane przez agus87

Mimbi, mleczko na pewno jest, laktacja Ci się pewnie ustabilizowała, teraz będziesz mieć odczucie pełnych piersi po jakieś dłuższej przerwie w karmieniu, ja przynajmniej tak mam.

No chyba cos wrocilo, ale widze ze piersi sa duzo mniej twarde. Mialam akurat straszny stres przedwczoraj i wiem, ze z tego powodu moga byc zaniki mleka, wiec tak mi sie skojarzylo niestety.

Napisane przez the_sania

mam prośbę.. bo nie wiem, jakie szczepienia brac. skojarzone naprawdę są o tyle lepsze? a pneumokoki takie ważne? mały nie będzie chodził do żłobka, a do przedszkola pewno później. nie za bardzo z kasą i zastanawiam się nad opcją "obowiązkowe bezpłatne, rotawirusy, a pneumokoki jedna albo dwie dawki, jak starszy będzie". czuję się jak wyrodna matka ;/

My szczepilismy skojarzona (zarowno polozna jak i pediatra mowili, ze ta darmowa szczepionka jest brudna i duzo dzieci ma komplikacje po szczepieniu, wiec kupilismy Infanrix Hexa. Szczepimy tez na pneumokoki, bo od tego swinstwa moze dziecko umrzec. Natomiast rota sobie odpuscilismy, nie mamy dzieci wsrod rodziny/znajomych, nie wysylamy do zlobka, poza tym od tego sie nie umiera. No i to jest bardziej upie*rdliwe dla rodzicow niz smiertelne, choc oczywiscie dziecko sie moze odwodnic, no ale ja ze swoja jazda nie dopuszcze do tego.

Napisane przez amarcia

82anusia dzieki kochanie za opinię o laktatorach - jedyną z resztą ...
Chciałabym zakupić by móc czasem wyjść na zwykłe dluższe zakupy, kawę albo kolacyjkę z mężulem pewnie i tak przybiegłabym wcześniej niż 3 godz od wyjścia, ale ta świadomość, że w razie czego jest zapas w lodówce - bezcenne

Ja mam TT reczny i jestem zadowolona. Zreszta Misia pije tylko z butelek TT, reszta jej ie podchodzi, wiec sama ulatwila mi wybor. Nie mam zastrzezen, lekki, ciagnie jak pierun.

Dziecko sie rozregulowalo - najpierw pol godz usypiania - pobudka - znowu pol - pobudka, potem pobudka o 2, 4 i 7, juz mi sie chyba w ogole nie oplaca klasc spac w nocy, bo i tak co rusz musze wstawac. Do tego ona chyba przechodzi mutacje, bo wchodzi na tak piskliwe tony krzyku, ze az uszy bola.

Czy macie jakis pomysl jak rozreklamowac moj watek w konkursie Rossmanna? Bo chodzi o ilosc, nie o jakosc, ja w innych watkach na forum sie wlasciwie nie udzielam, a nie bede pisac gdziekolwiek zeby ludzie klikali bo to wiocha i pachnie Hanna Montana. Jakis pomysl?


Kazdego dnia rano mysle, ze rozstepy sie zmniejszyly. A potem ubieram okulary i sie okazuje, ze nadal mamy constans.

[MoniaK]

Helloł
Jeden dzień człowiek nie będzie i tyle nadrabiania
Wczoraj nie dałam rady zajrzeć, bo piękna pogoda wygoniła nas na dwór Byliśmy na powietrzu chyba od 12 do 18 i prawie cały czas Tymi spał. Nocka też super bo spał od 21 do 2.30 więc jak na niego to mega osiągnięcie. Chciałabym aby było tak zawsze, tylko cierpiały trochę na tym moje piersi
Mieliśmy też szczepienie. Tymko płakał przy ukłuciu ale dość szybko się uspokoił, mój mały bohater

Andziot, udanego wyjazdu

Sania, dlaczego czujesz się jak wyrodna matka? Bez przesady, każdy szczepi według własnych przekonań. My bierzemy szczepionkę 5w1 a na rota i pneumokoki raczej nie. Pogadam jeszcze z lekarką i zobaczymy co powie.

Zosia

[aniutka_85]

witam
Nie było mnie 2 dni i chyba już nie nadrobię miałam gości i nie było czasu na wizaż
Gusia gratuluję!!! Tyle zdążyłam doczytac.
U nas nocki są ostatnio cudowne. Hania chodzi spac między 21 a 22, budzi się po 2 a później śpi nawet do 7. Chyba mi córa dorasta Mam nadzieję, że weekendowy wypad do dziadków mi jej nie rozreguluje
Dzisiaj wstała o 6.30, zjadła i śpi. Mama miała czas, żeby się umyc, ładnie ubrac (dla tatusia ) i zjeśc porządne śniadanie Teraz księżna pani się obudzi, zje i na dwór Jak uśnie, mama weźmie się za pranie.
Mam z nią tylko duży problem: chodzi o ropiejące oczko, przemywamy już tydzień i żadnych efektów. Czy któraś z Was też ma taki problem, no i czy jest coś innego do przemywania niż sól fizjologiczna i ciepła woda?
A na zdjęciu zaciesz do karuzeli

[mimbi]

Dalej spiochy wstawac, bo nie mam z kim gadac! Dziecko obok lezy na pieluszce i sie cieszy do sciany, mam milion rzeczy do zrobienia, ale widze, za jak ją zostawie to sie zaczna jęki i spiewy.

Gardlo mnie mega boli

[moria44]

aga_pe ja szczepię dokładnie tak jak Ty
Szukam tego pasa Twojego Na allegro jest tylko taki ale to jakiś inny model chyba:
http://allegro.pl/pas-wyszczuplajacy...700549318.html

andziotka miłej podróży

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez aniutka_85

A na zdjęciu zaciesz do karuzeli

Łojesuuuu jaki piękny!

[dorkabl]

haj
jak dobrze ze piszecie o tych szczepionkach...mam straszny dylemat i metlik w głowie tak sie na ten temat oczytałam ze juz nie wiem co do czego kiedy i na co

[JanuszAgnieszka]

hej
przyszlam sie pochwalic, bo wczoraj bylismy u pediatry, ktory zwazyl Darie i okazalo sie, ze wazy juz 3410g ! przypominam, ze w dniu narodzin bylo 2600g, a 2 tyg temu 2860g w ciagu 2 tyg przybrala 500g tylko na mleczku mamusi
nocke mielismy cudowna!! Duska spala od 22 do 6:30 nawet przewijanie o 4 jej nie obudzilo teraz znowu spi ach

co do szczepionek wybralismy 6w1. Tez mialam metlik, ale szczegolnie to 1 uklucie przemowilo do mnie u nas koszt to 200 zł.

[Weredka]

Napisane przez spice1985

Hej, mnie cały dzień dziś nie było,bo pogoda piękna i cały dzień na dworze, aż mnie oczy bolą od słońca;/ Byliśmy też na bioderkach i wszystko ok. Wczoraj Hania skończyła 2 miesiące
Nie nadrobiłam jeszcze forum, więc zadam Wam na razie moje pyt, a potem czytam:

Głównie do dziewczyn po cc, bo moga jeść wszystko:P Czy u Was po tym jak nie piłyście przez te 9 mscy kawy, w ogóle alkoholu i gazowanego tak jak ja, jakoś inaczej reagują Wam jelita i żołądek na te rzeczy? Bo ja mam wrażenie, że lekko mnie skręca i kłuje jak te rzeczy sobie zaserwuje. W ogóle jak więcej zjem, to mam wrażenie, że moje jelita po tym cc jeszcze nie doszły całkiem do siebie, bo męczą mnie wzdęcia. Ma któraś tak?

Witam w klubie. Ja też mam takie problemy: zaparcia, wzdęcia, gazy. Tragedia. No i taka wywalona kluska na brzuchu...

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez Weredka

Witam w klubie. Ja też mam takie problemy: zaparcia, wzdęcia, gazy. Tragedia. No i taka wywalona kluska na brzuchu...

ze mna nic takiego sie nie dzieje choc moze dlatego, ze karmie wylacznie piersia i nie jem/pije takich rzeczy.

[anulinka2009]

Witam mamuśki

Wczoraj mnie sporo nie było i tylko wieczorem oraz w nocy ( podczas dojenia ) udało mi się Was doczytać.

Czuję się jak wyrodna matka. Moje dziecko je co 3 godziny ( takie głodne, a daje mu większe porcje ), a ja jak na złość mam coraz mniej pokarmu
Nie pozostaje nam nic innego, jak dawać 1:1 ( moje z bebilonem ).
W nocy dałam małemu bebilon ( 150 wody plus 5 miarek ) i naiwnie liczyłam, że pośpimy z 5-6 godzin, a on po 3 ryczał z głodu
Myślałam, że uda mi się utrzymać system 1 bebilon, 2 moje, a tutaj Już sobie dzisiaj poryczałam z tego powodu. Z drugiej strony wiem, że pewnych rzeczy się czasami nie da przeskoczyć.

Ja polecam laktator elektryczny z medeli.

My mamy pierwsze szczepienie we wtorek. Będzie 5 w 1, plus rotarix.
Pneumokoki będziemy szczepić w 7 miesiącu.

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez anulinka2009

Witam mamuśki

Wczoraj mnie sporo nie było i tylko wieczorem oraz w nocy ( podczas dojenia ) udało mi się Was doczytać.

Czuję się jak wyrodna matka. Moje dziecko je co 3 godziny ( takie głodne, a daje mu większe porcje ), a ja jak na złość mam coraz mniej pokarmu
Nie pozostaje nam nic innego, jak dawać 1:1 ( moje z bebilonem ).
W nocy dałam małemu bebilon ( 150 wody plus 5 miarek ) i naiwnie liczyłam, że pośpimy z 5-6 godzin, a on po 3 ryczał z głodu
Myślałam, że uda mi się utrzymać system 1 bebilon, 2 moje, a tutaj Już sobie dzisiaj poryczałam z tego powodu. Z drugiej strony wiem, że pewnych rzeczy się czasami nie da przeskoczyć.

kochana, moje zazwyczaj je co 10-15 min ostatniej nocy liczylam ile razy karmilam w przedziale godzin od 22 do 7 rano wyszlo ze 8 razy dziecko ma tez potrzebe ssania i moja mimo ze jest najedzona to chce przy cycu siedziec zeby possac nie przejmuj sie tym i podawaj piers na kazde zadanie - jedzenie co 3 godziny to norma

[agnieszka_pe25]

Napisane przez moria44

aga_pe ja szczepię dokładnie tak jak Ty
Szukam tego pasa Twojego Na allegro jest tylko taki ale to jakiś inny model chyba:
http://allegro.pl/pas-wyszczuplajacy...700549318.html

andziotka miłej podróży

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------


Łojesuuuu jaki piękny!

tak to ten, a tamten to poprostu nowszy model.
sa jeszcze inne, albo cale spodenki , szkoda ze tak ciezko z dostepnoscia w pl

Napisane przez JanuszAgnieszka

hej
przyszlam sie pochwalic, bo wczoraj bylismy u pediatry, ktory zwazyl Darie i okazalo sie, ze wazy juz 3410g ! przypominam, ze w dniu narodzin bylo 2600g, a 2 tyg temu 2860g w ciagu 2 tyg przybrala 500g tylko na mleczku mamusi
nocke mielismy cudowna!! Duska spala od 22 do 6:30 nawet przewijanie o 4 jej nie obudzilo teraz znowu spi ach

co do szczepionek wybralismy 6w1. Tez mialam metlik, ale szczegolnie to 1 uklucie przemowilo do mnie u nas koszt to 200 zł.

wow, pieknie przybrala,


moje dziecko ciagle ma drzemke
odsypia wczorajszy dzien

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Weredka

Witam w klubie. Ja też mam takie problemy: zaparcia, wzdęcia, gazy. Tragedia. No i taka wywalona kluska na brzuchu...

ta "kluske" to tez mam, i jest 100x gorsza niz po pierwszej

moria a u ciebie jak z ta "kluska"?

[mamaoptymistka]

mimbi ja rzadko mam twarde piersi a karmienie tylko UU i mleko jest, czasem jak tak często pije to co chwile mu zmieniam i leci
co do rota i odwodnień to mój starszy syn trafił do szpitala bo odwodnił się elektrolitowo, bardzo dużo pił ale wypłukiwały mu się elektrolity teraz na pewno wezmę rota

Chcę wziąć 6w1 i rota a pneumo nie wiem jeszcze. Sania opinie są różne zobacz chociażby taką
http://commed.pl/szczepionka-pojedyn...na-vt3980.html

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

anulinka tyle wysiłku włożyłaś w karmienie i teraz chcesz się poddać. Przystawiaj tak jak Aga mówi tak często jak chce tak mu dawaj. Warto na pewno się przemęczyć. U nas w nocy jest minimum 5 karmień ale daje radę.

Aga Dusia pieknie przybrała

Mam patent na nawilżanie sypialni w tych upałach, wlewam wodę do butelki ze spryskiwaczem i pryskam firany tak do od góry tak połowy wysokości i jest super.

Amarcia ja polecam Tufi elektryczny jest rewelacyjny.

[Weredka]

Napisane przez JanuszAgnieszka

ze mna nic takiego sie nie dzieje choc moze dlatego, ze karmie wylacznie piersia i nie jem/pije takich rzeczy.

Ja też karmię piersią. I jem normalnie - nie trzymam żadnej diety, staram się unikać wzdymających potraw, napojów gazowanych... I nic to nie daje...

[mamaoptymistka]

Weredka a może więcej pij wody niegazowanej, maślanek i płatki owsiane mi to zawsze pomaga a też miałam kłopoty z zaparciami.

[listopadowa80]

Napisane przez agnieszka_pe25

nie wiem co to EMS
ja mam tez tak zniszczona ze to szok, i uwazam ze jestem za mloda zeby reszte zycia przechodzic z taka skora. schudne co sie da, ruszac sie ruszam plus elektro, ale stan mojej skory nadaje sie tylko pod zabieg chirurgiczny, a po cc, to robi mi sie taki fald
nie widze w tym nic zlego ze czlowiek chce sie pozbyc kompleksu, nei widze sensu meczyc sie reszte zycie patrzac w lustro tylko i wylacznie dla ideii

.

Ems to właśnie ta elektrostymulacja mięśni. Ale ja planuję jedynie na brzuch, resztę ciała wyćwiczę - jak po pierwszej ciąży. No ale brzuch niestety jest moją zmorą przez rozciągniętą, zwiotczałą skórę (wolałabym po prostu mieć oponkę - bo to można wyćwiczyć) - bo np. brzuch już teraz mam prawie płaski, a skóra wisi i ubolewam nad tym, że można to jedynie naprawić korzystając z medycyny estetycznej (przy takim problemie to tylko fale radiowe zostają; ew. sculptra - ale tego nie chcę)

I też nie widzę w tym nic złego, że człowiek próbuje się pozbyć kompleksów Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku- żeby nie stać się karykaturą człowieka, no i rzecz jasna nie kosztem czegoś ważniejszego

Masaży nie planuję na razie, bom zasiniona mega. Ale po arnice już troszkę lepiej

[Weredka]

Napisane przez anulinka2009

Witam mamuśki

Wczoraj mnie sporo nie było i tylko wieczorem oraz w nocy ( podczas dojenia ) udało mi się Was doczytać.

Czuję się jak wyrodna matka. Moje dziecko je co 3 godziny ( takie głodne, a daje mu większe porcje ), a ja jak na złość mam coraz mniej pokarmu
Nie pozostaje nam nic innego, jak dawać 1:1 ( moje z bebilonem ).
W nocy dałam małemu bebilon ( 150 wody plus 5 miarek ) i naiwnie liczyłam, że pośpimy z 5-6 godzin, a on po 3 ryczał z głodu
Myślałam, że uda mi się utrzymać system 1 bebilon, 2 moje, a tutaj Już sobie dzisiaj poryczałam z tego powodu. Z drugiej strony wiem, że pewnych rzeczy się czasami nie da przeskoczyć.

Przy odciąganiu laktacja nie jest aż tak efektywna jak przy karmieniu piersią. Ale ja i tak cię podziwiam, że do tej pory ci się chce odciągać. Ja bym już wymiękła...

[agnieszka_pe25]

Napisane przez listopadowa80

Ems to właśnie ta elektrostymulacja mięśni. Ale ja planuję jedynie na brzuch, resztę ciała wyćwiczę - jak po pierwszej ciąży. No ale brzuch niestety jest moją zmorą przez rozciągniętą, zwiotczałą skórę (wolałabym po prostu mieć oponkę - bo to można wyćwiczyć) - bo np. brzuch już teraz mam prawie płaski, a skóra wisi i ubolewam nad tym, że można to jedynie naprawić korzystając z medycyny estetycznej (przy takim problemie to tylko fale radiowe zostają; ew. sculptra - ale tego nie chcę)

I też nie widzę w tym nic złego, że człowiek próbuje się pozbyć kompleksów Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku- żeby nie stać się karykaturą człowieka, no i rzecz jasna nie kosztem czegoś ważniejszego

Masaży nie planuję na razie, bom zasiniona mega. Ale po arnice już troszkę lepiej

aha, no ja zrzucilam tluszczyk po pierwszym dziecku, ale wlasnie skora zostala, i to jeszcze z 2x blizna na brzuchu wyglada fatalnie, takze wiem co masz na mysli.
no to polecam ten pas bo to wlasnie sama elektro na brzuch

oczywiscie, przesadzic mozna ze wszystkim, tez mowie w granicach rozsadku

jak chcecie se przekonac, to moge zrobic fotke w pasie, jak sie napinaja miesnie podczas skurczu i na rozluznieniu (dla tych niedowiarkow )

[moniqac]

Dzien dobry.

Jeszcze wczoraj byłam na bieżąco z postami - dziś to juz troszke gorzej.

nie wiem jak to robicie że macie czas na wszystko. Niuniu mimo iż grzeczny - jakos nie mam jak tu pisać .

Codziennie rano mamy problemy jak poje sobie ok. 4.30 to potem co godzinę jest płacz, biorę na ręce daję UU - nie chce i przestaje płakać, zasypia. Odkładam do łózeczka i po godzinie jest to samo . Nie wiem o co chodzi.
W ogóle cos ostatnio bardziej płaczliwy i mardny (przy UU to juz w ogóle ), no i pijąc mleko przeciw ulewaniu - dalej ulewa, nie mocno, ale jednak.

Wczoraj moje dzieciątko nie chcialo spać wcale. Ciekawe jak dzisiaj.

Musze Wam powiedziec, że udało mi się dostac do (podobno) rewelacyjnej pediatry - chce żeby ktoś inny zerknął na wyniki Szymonka, ktoś polecany.

babka jest na tyle niesamowita, że prywatnie przyjmuje w domu i póxno.... wizytę mamy UWAGA o 23.30 (podobno przyjmuje do 3.00 rano ). No ale zalezy mi miec z nią kontakt. Więc będziemy jechać w pn.

Pls o kciuki żeby poszło OK .

Andziotku miłego pobytu i za wyniki.

Aga.M - miałam pytac skad masz taki fajny ochraniacz na łóżeczko (kacik super!!!), bo musze mojemu kupić - często znajduję go w nogach w poprzek .

I czy tylko ja od razu szczepiłam na pneumo? Widzę, że wszystkie po 6-tym, 7-mym miesiącu. A ja od razu. Hm.

Niuniu sie budzi. To tyle z odpisywania narazie.

Jak będe miała chwile to Wam wrzucę fotkę mojego synusia smiejącego się . Ale muszę leciec.

Miłego dnia dziewczynki.

PS. Daisy - jak tam krostki na rękach? A PESEL się zmienił po 200 roku .

[listopadowa80]

Napisane przez agnieszka_pe25

jak chcecie se przekonac, to moge zrobic fotke w pasie, jak sie napinaja miesnie podczas skurczu i na rozluznieniu (dla tych niedowiarkow )

O właśnie - na 'luzie' to jako tako wygląda, ale przy wciągnięciu brzucha - masakra
Fotek raczej tu nie wstawię, bo wstyd, no chyba że ktoś zainteresowany to może do albumu...

[matallewar]

Napisane przez dorkabl

haj
jak dobrze ze piszecie o tych szczepionkach...mam straszny dylemat i metlik w głowie tak sie na ten temat oczytałam ze juz nie wiem co do czego kiedy i na co

My braliśmy 6w1, rota i pneumo - ale o tym już pisałam
6w1 - mniej wkłuć (i tak miałam łzy w oczach, jak małego kłuli...)
rota - bo widziałam w szpitalu dzieci z rota biegunką, nic przyjemnego, a tak nawet jeśli zachoruje, to przynajmniej łagodniej przejdzie.
pneumo - bo idziemy na pewno do przedszkola, a być może też do żłobka.

[monika21121984]

anulinka 2009, Twój mały zjada150 +5 miarek?????
kurde moj tez sie upomina juz co 2 h a ja głupia daja mu 120 i 4 miarki tak jest napisane na kartoniku od nan.......
teraz nie wiem jak zciagam swoje to tez 120 ml,zreszt ostatkiem sił to robie moje cycki jada juz na oparach daje mu swoje mleczko tylko 2 razy dziennie, a tez miała takie plany jak ty 1:1,a tu dupa

[agnieszka_pe25]

Napisane przez listopadowa80

O właśnie - na 'luzie' to jako tako wygląda, ale przy wciągnięciu brzucha - masakra
Fotek raczej tu nie wstawię, bo wstyd, no chyba że ktoś zainteresowany to może do albumu...

chodzilo mi o to jak sie spinaja miesnie jak mam ten pas zalozony, bo to bardzo widac, i roznice, jak pas nie spina miesni(ofc mialam na mysli galerie,tutaj tez bym nie wstawila)

Napisane przez matallewar

My braliśmy 6w1, rota i pneumo - ale o tym już pisałam
6w1 - mniej wkłuć (i tak miałam łzy w oczach, jak małego kłuli...)
rota - bo widziałam w szpitalu dzieci z rota biegunką, nic przyjemnego, a tak nawet jeśli zachoruje, to przynajmniej łagodniej przejdzie.
pneumo - bo idziemy na pewno do przedszkola, a być może też do żłobka.

jakbym wysylala malego do zlobka to na pewno bym zapodala mu pneumo od razu