Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011

[moniqac]

Jestem .

Zaostawiam fotki i lece Was nadrabiać .
Jak go tu nie kochać .


Aha - aga_pe - ja tez tak "regularnie biore tabletki anty a wczoraj się poprzytulalismy.... mam stresa .

[ddaaiissyy]

Napisane przez amarcia

daisunia dokładnie tydzień i godzina prawie ta sama... wogóle nasze porody jakby przez kalke odciśnięte... pamiętasz? przepowiedziałaś mi od pierwszych skurczy, że pójdzie jak u ciebie i praktycznie tak właśnie było

Napisane przez amarcia

A w ciąży co piątek świetowałam nowy tydzień...

wszystko pamietam !!
i takze co piatek jak Ty swietowałam nowy tydzien... i rowniez w piatek jak Ty urodzilam

[Agnieszka.M]

Moniqac cudownego masz tego twojego tygryska

[MoniaK]

Agnieszka, muszę spróbować

Moniqac, ale duży już ten Twój synio

Moje dziecko śpi już trzy godziny Niby zapowiada się na burze ale duchota straszna i nie pada, więc chyba wybiorę się na jakiś spacer bo szkoda mi jak Tymi jest cały dzień w domu.

[amarcia]

daisunia z tej okazji jeśli tylko będę na południu zapraszam na kawe ooooo

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

moniqac no jaki słodziak

[Agnieszka.M]

Anula81 jak się czuje Zosia? Mam nadzieję, że już dużo lepiej

[agus87]

Napisane przez moniqac

Jestem .

Zaostawiam fotki i lece Was nadrabiać .
Jak go tu nie kochać .


Aha - aga_pe - ja tez tak "regularnie biore tabletki anty a wczoraj się poprzytulalismy.... mam stresa .

ale slodziak

[antropia]

Napisane przez ddaaiissyy

najlepszego dla Karolinki !!!!!!!!
Gabrysia dokładnie 1 tydz starsza



antropia; a moze to tradzik?
gabi tez ma

AgnieszkaM podpinam sie do pytania MoniK - ja tez tak nie umiem trzymac !
boje sie za mała gwizdnie mi na buzie na ziemie - jak to sie robi

w sumie te tak myślałam póki mama nie przyszła i od razu se mnie nie spytała czego się nawpie....<tu pada niecenzuralne słowo> ...i od razu skojarzyłam te lody kokosowe...
fakt wysypkę ma bardziej nasilona niż ostatnio...
posypałam mu dzisiaj tym alantanem...zobaczymy co dalej...


MoniaK w sumie to ja jem tak jak Ty! z nabiału to tylko jogurty i maślankę od czasu do czasu i lody....na owoce tez uważam....nie mogło mu nic zaszkodzić prócz tych nieszczęsnych lodów kokosowych..

agnieszka_pe25 o widzisz....znaczy się, że dzieci "butelkowe" tez maja takie problemy...a ja się za wyrodna matkę już miałam, że mi się lodów zachciało

[moniqac]

Odpisałam tyle izamknęłam kartę ja blondynka........ wrrrrrrrrr!

z tego co pamiętam:

listopadowa - dobrze napisałaś MAŁY koszmar - słowo klucz .

mimbi - masz piątke a niech strace.

daisy - widzisz, ja mam i ramiona i plecy a Xerial nie pomaga .

Aga.M, anulinka, Grazinka piękni synusiowie , dzięki Aga za namiary na ochranicza - czeka mnie wyprawa do Ikei.

Jaka Nadusia śliczniutka kruszynka.

Ojej - wiecie, że tęsknię za ........ porodem? Jeszcze raz chciałabym to wszystko przeżyć - poważnie, jak zobaczyłam Niunia pierwszy raz - po narkozie mnie wybudzili i Niuniu lezał obok, a ja jeszcze nie widziałam dobrze - chciałam płakać, TZ się zachwycał a ja nie widziałam, dopiero po kilku minutach.... no ... płakac mi się chce jak oglądam fotki takie po narodzinach .

matallewar - ja małemu dokładnie te same szczeiponki zakupiłam.

Aga.M dziękuje .

MoniaK - długi a cudzi jak u anulinki. 5535 i ponad 61cm (za 2 tyg na drugiej turze szczepionek będzie mierzony). Nie jest pulepecikiem, nad czym ubolewam, bo przez 2 tyg przytył tylko 410g. Cóż. Ważne że rośnie i ważne żeby był zdrowy (tata Szymonka też długi a chudy ).

A jak u Was noce? Mam nadzieje, że lepiej.

amarcia .

[antropia]

Napisane przez moniqac

Jestem .

Zaostawiam fotki i lece Was nadrabiać .
Jak go tu nie kochać .


Aha - aga_pe - ja tez tak "regularnie biore tabletki anty a wczoraj się poprzytulalismy.... mam stresa .

jaki ucieszony słodziak

[moniqac]

Napisane przez agus87

ale slodziak :d

:d.

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez antropia

jaki ucieszony słodziak

pojedzony i szczęśliwy .

[mimbi]

Napisane przez ddaaiissyy

k
mimbi, także dziękuję za objaśnienia peselowe Ale wystroiłaś Miśkę
wiesz co, pogadaj z naszą aguś, bzyczką, scio... One aktywne są na forum Panien Młodych 2009. Może zrobią Ci tam dobry PR i poproszą o głosowanie
Dodam, że Gabrysia będzie na pewno z tatusiem do żłobka chodziła... ale tak jak mimbi mówi, na pneumokoki się umiera... na rota nie....
Czy wy Wszystkie szczepicie także przeciwko rotawirusom? Wiem, że matall wzięła komplet szczepień, a jak reszta z Was ? Dziękuję za opinie

aguś, bzyczka, scio <-- gadam z Wami

Ja jestem rozdarta z rota. Na poczatku nie chcielismy szczepic, ale teraz piszecie, ze to takie uciazliwe i ze choruje na to co drugie dziecko...
A powiedzcie mi jedno - jak my bylysmy male to ani pneumokokow nie bylo ani rotawirusow, skad sie to wzielo???

Napisane przez moniqac

mimbi - masz piątke a niech strace..

A dziekuje, "niech strace" to jedno z powiedzen mojego tatusia, do ktorego sie wybieramy za godzine na wies. Chcialam oficjalnie poinformowac, ze moje kochane dziecko usnelo dzieki czemu umylam wlosy, ubralam sie, pomalowalam rzesy, spakowalam mala, TZ i siebie na wyjazd. Powinnam wyprasowac pieluchy i umyc trzy kubki z rana, ale wole siedziec na wizazu
W ogole chcialam nadmienic, ze dziecko ma ewidentnie moje geny - tez spi z glowa przytulona do sciany (podlozylam jej tam kocyk w pionie) i mam schize ze sie zadusi [ja sie w sumie nie zadusilam przez 27 lat , wiec moze i jej sie uda]

Poliamoria mnie nakrecila na chuste, czy ktoras z Was ma te i moze cos powiedziec o niej? Chodzi mi konkretnie o te - http://allegro.pl/natibaby-najwyzej-...701441032.html - tkana. Moria tez sie mozesz wypowiedziec, niedobra Ty :P

Przypominam o przemilym i rajcującym [glownie mnie] klikaniu na link ponizej i podziwianiu moich genow w albumie. W sumie tych genow to kilka tylko bo skora zdjeta z tatusia i ... mojego tatusia, dziwne, ale wszyscy mowia, ze jest podobna do TZ albo do mojego ojca - a podobno to ja jestem wykapany ojciec, to czemu ona mnie ominela w tym swoim podobienstwie, hmmm?

[agus87]

mimbi
dawno nie pisalam na forum panien mlodych
ale glos tobie oddalam

scio tam jest na biezaco i bzyczka tez

chyba musze zrobic male poprawki w klubie

[mamaoptymistka]

daisy nie wiem czy widziałaś mojego posta na temat rota, mój syn wyladował w szpitalu i tez tak jak mattal mnóstwo dzieci widziałam chorych i na pewno bede szczepić.
mimbi tez sie zastanawiam skad tego tyle, spotkałam sie z opinia ze koncerny farmaceutyczne maczaja w tym palce poniewaz maja wielkie zyski ze sprzedazy lekarstw i szczepionek

[82anusia]

the_sania, ja dziś rozmawiałam o szczepieniu z pediatrą i poradziła mi tak jak pisała mimbi, że ona zamiast rota dałaby pneumokoki, cena wyjdzie ta sama, zresztą na pneumo możesz szczepić trochę później, a właśnie chroni dziecko przed śmiercią. Oczywiście z tego co czytałam, nie chroni na 100%, bo wszystkie szczepy, w niej się nie znajdują, ale podobnie jest z rota. Jeśli chodzi o podstawowe szczepienie, to wybraliśmy 6w1- Hexe. Teraz na pewno jeszcze na pneuno nie będę szczepić, myślę, że jeśli się zdecyduję to po 6 miesiącu. I nie uważaj siebie za wyrodną matkę, bo nią nie jesteś.

Aniutka_85, u nas też oczko ropiało dość długo, my oprócz tego, że przemywamy solą to kropimy 2 razy dziennie oczko nią. Pediatra też poleciła nam zaparzać ziele świetlika i tym przemywać. U nas jest już dużo lepiej. Ropy jest coraz mniej, dzisiaj raz tylko musiałam mu oczko przemyć, a na początku można było non stop.
Hania rozbawiona, karuzela widać bardzo jej się podoba.

JanuszAgnieszka za wagę, nadrabia Daria, oby tak dalej.

Moniqa, trzymam kciuki za wizytę. Jaki on radosny, pewnie uśmiechał się do mamusi.

Scio, piękna ta Twoja córcia. Na przeziębienie, chyba podobnie jak w ciąży.

Aulinka, Piotruś wcale nie taki chudziutki, buźkę ma okraglutką

Amarcia za kolejne tygodnie

Princi, za 2 miesiące, spory z niego chłopczyk. Mam nadzieję, że te bóle brzuszka szybko mu przejdą. U nas czasem też jest taka kupa, która jest jak woda, tylko barwi na musztardowo

Matallewar, no to Tż się popisał. Widocznie chłopak czasu wcześniej nie miał.

Daisy, gratulacje za udaną nockę i szybkie usypianie w łóżeczku, widać znaczne postępy Co do szczepień, jak pisałam the_sani, my teraz na pewno 6w1, rota raczej nie, a pneumo pewnie później.

Gusiu, Nadia urocza, fryzura super

Agnieszka.M, Antoś słodkie ma te policzki.

mimbi, już się poprawiłam i kliknęłam na link, ciągle mi z głowy wylatywało.


My jesteśmy po wizycie. Adaś przytył w 2 tygodnie 450g, porozmawiałam z pediatrą o szczepieniu, dostaliśmy skierowanie na usg bioderek, jedno z nich chyba jeszcze do końca jest wykształcone, ale to się okaże po usg. Mam nadzieję, że jednak będzie ok. W poniedziałek będę dzwonić i się umawiać na wizytę. Adaś śpi od 13, czekam aż się obudzi, zje i idziemy w końcu na ten spacer. U nas na razie gorąco, choć już się chwilami chmurzyło i trochę popadało, tylko jakiś wiatr duży został.

[delicadeza]

Napisane przez spice1985

Głównie do dziewczyn po cc, bo moga jeść wszystko:P Czy u Was po tym jak nie piłyście przez te 9 mscy kawy, w ogóle alkoholu i gazowanego tak jak ja, jakoś inaczej reagują Wam jelita i żołądek na te rzeczy? Bo ja mam wrażenie, że lekko mnie skręca i kłuje jak te rzeczy sobie zaserwuje. W ogóle jak więcej zjem, to mam wrażenie, że moje jelita po tym cc jeszcze nie doszły całkiem do siebie, bo męczą mnie wzdęcia. Ma któraś tak?

Ja się czuję cała wzdęta codziennie, przed ciążą tak nie miała, ciągle mam wydęty brzuchol jakbym kilo bobu zjadła iźle mi z tym, gazowanego nie piję a kawkę lurę to i owszem ale jakoś inaczej się czuję, może to przejdzie samo moja połozna mówi, ze guzik prawda ze kobieta dochodzi do siebie 3 mce po porodzie, regeneracja organizmu trwa rok, skóra wraca do formy, jelita, narządy wewnętrzne etc

Napisane przez martynka89

zapytac czy krwawienie pologowe moze trwac tylko poltora tygodnia? Bo ze mnie juz prawie nic nie leci, tylko resztki jak w ostatni dzien okresu i nie wiem czy to koniec krwawienia czy rozkreci sie na nowo?

Ja też tak miałam ale wróciło po kilku dniach


[QUOTE=Scio;28015804]

Mam też ogromną prośbę, co na przeziębienie można karmiąc Bo coś mnie łapie

Mnie internista powiedział, że można to samo co w ciąży ale poczekaj może na opinie Dziewczyn I można homeopatyczne leki ponoć też.

Napisane przez anulinka2009

Dzięki dziewczyny Ja nie przystawiam Pepe do piersi, bo mały po prostu nie chce ssać, tylko odciągam laktatorem i podaję w butli.
Ostatnio ponowiłam próby przystawienia do piersi, skończyło się jednym wielkim wrzaskiem ( wręcz histerią ).

Anulinko u mnie jest efektywne ciumkanie przez ok 10 minut a potem wielka złość z kopaniem grabkami po żebrach mamusi i plucie cycem a do niedzieli wszystko było ok

A oto mój mały "momster" ( długi, a chudy - jak to wszyscy mówią )

Monsterek śliczniutki

[QUOTE=principessina;28017 867]

Dziewczynki czy ktorys z Waszych dzidziusiow ma takie kupkowe problemy jak moj? takie koszmarne bole brzuszka, pol dnia sie wygina i siluje zeby zrobic kupke, a pozniej jest mega rzadka az z pieluchy wylatuje, wczoraj pytalam sie pediatry czy ta kupka jest ok (pieluche mu do wgladu zanioslam) to powiedzial, ze tak, ale mi sie za rzadka wydaje...sorki ze taki szczegolowy opis, ale chyba temat kup nie jest nam obcy

Aż się sama dziwię jak czasami odegnie się do tyłu a to do przodu robiąc kupkę,kupkę zaniosłam też do pediatry ale pani doktor powiedziała, ze nie ma powodu do niepokoju i ze nie wszystkie dzieci potrafią sobie tak radzić wypróżnaiajć się a w ten sposób sobie pomagają, prężąc się podnosząc nogę, wyginając się

[QUOTE=ddaaiissyy;28020009]

Weredka; to mamy podobne problemy.. zaparcia i u mnie hemoroidy. Dziś podczas wizyty w toalecie doświadczyłam tego samego bólu co przy bólach partych
Kochana nie wiem ile tych paskudztw miałaś, ja 4 ale póki co wchłoneły się do środka ale mam traumę idąc do toalety. Są różne szkoły odnośnei hemoroidów poporodowych, ja rozmawiałam z lekarzem i poradził mi jeszcze zaczekać a potem ewentualnie usunąć, bo mnie leki jakoś niespecjalnie pomagają. A traumę mam jak mam iść do toalety

gratki dla dzidzi 6 tygodniowej


Mimbi dziękuję za objaśnienia dla oślicy melduję uroczyście, ze zagłosowałam

moniqac napisz mi proszę czy ta pediatra jest z Katowic.
amarciu laktator LOVI z pompką ale nie polecam, dzis poszedł do reklamacji bo mu się zepsuło odrobinkę ;
5 tygodni no no gratulacje dla Dzidzi :Roza:
kasiu 1361 cóż za rozkoszna czuprynka i za kolejną tygodnicę
scio rozkoszna Agatka

U nas dziś 2 pobudki w nocy i bolący brzuszek, sen niespokojny, UU co 4 godzinki. Peselek odebrany i też miałam nakrzyczeć na panią, że tu jest błąd Już nie wiem jak pomóc Małemu, a może coś zjadłam?

A teraz zmykam coś zjeść, bo za chwilkę pobudka na papu.
Szukam ładnej pościelki na do wózeczka ale takiej co się nie spiera z kolorków po pierwszym pranku więc gdybyście miały Dziewczyny coś sprawdzonego podeslijcie proszę link.

[agus87]

a mmy jedziemy do babci sprzedac ole na godzinke i zobaczyc mojego bratanka nataniela do szpitala
bo szwagierka chce by ktos tam przyjezdzal co chwile

[ddaaiissyy]

moniqac, ale uroczy, słodki do schrupania Tygrysek

amarcia, a ja na piwko.. bezalko ofkors

mimbi, też się motam co z tymi rotawirusami....
a nie wiesz, poźniej już nie można dzieci na to szczepić? Tylko teraz ?

mamaoptymistka, matall... widziałam Wasze posty i one mi zrobiły wodę z mózgu.
Nie chodzi tutaj o pieniążki bo na zdrowiu i dziecko nie wolno oszczędzać tylko żal mi ładować tyle naraz w to małe stworzonko szczepionek..
A to wszystko trzeba w 6 tygodniu tak ?
chodzi mi o to czy rota można poźniej - dodaje, ze Gabi pójdzie pewnie jak będzie miała ok 7 msc do żłobka

[matallewar]

Napisane przez mimbi

Ja jestem rozdarta z rota. Na poczatku nie chcielismy szczepic, ale teraz piszecie, ze to takie uciazliwe i ze choruje na to co drugie dziecko...
A powiedzcie mi jedno - jak my bylysmy male to ani pneumokokow nie bylo ani rotawirusow, skad sie to wzielo???

Cywilizacja?
Tak myślę...

Tak samo alergia czy choroba mojego tż...

A ogóle przecież wielu chorób kiedyś nie było
Ale były inne, na które teraz mamy skuteczne leki.


A co do rota jeszcze...
Też miałam nie szczepić. Ale skoro tyle dzieci choruje... No i mówię, ostatecznie przekonała mnie wizyta w szpitalu i te maluchy pod kroplówkami
Sporo te wszystkie szczepionki kosztują, my braliśmy z oszczędności, bo inaczej nie byłoby nas stać. Jakbym nie miała, to bym nie szczepiła, ale jako, że była opcja, to z niej skorzystałam.
Ale ja tylko moje zdanie przedstawiam, szybciej bym z pneumo zrezygnowała i dopiero przed przedszkolem zaszczepiła.

[moniqac]

jeju nie wiem co sie dzieje z moim dzieckiem juz drugi dzien .

spi miedzy karmieniami max 40min, a dzisiaj zasypia i budzi sie co 10 min z płaczem. azsie boje .

[matallewar]

Napisane przez ddaaiissyy

moniqac, ale uroczy, słodki do schrupania Tygrysek

amarcia, a ja na piwko.. bezalko ofkors

mimbi, też się motam co z tymi rotawirusami....
a nie wiesz, poźniej już nie można dzieci na to szczepić? Tylko teraz ?

mamaoptymistka, matall... widziałam Wasze posty i one mi zrobiły wodę z mózgu.
Nie chodzi tutaj o pieniążki bo na zdrowiu i dziecko nie wolno oszczędzać tylko żal mi ładować tyle naraz w to małe stworzonko szczepionek..
A to wszystko trzeba w 6 tygodniu tak ?
chodzi mi o to czy rota można poźniej - dodaje, ze Gabi pójdzie pewnie jak będzie miała ok 7 msc do żłobka

Jeśli bierzesz 6w1, rota i pneumo, to masz 2 wkłucia i jedno do picia.
A odczyny mogą wystąpić po dowolnych szczepionkach, więc chyba nawet lepiej na raz...
U nas była tylko gorączka lekka w nocy.

[moniqac]

delicadeza, tak z Katowic.

daisy .


kurcze co jest z Niuńkiem no .

[matallewar]

Napisane przez moniqac

delicadeza, tak z Katowic.

daisy .


kurcze co jest z Niuńkiem no .

Może kolki?
Jak Edzika brzuch boli, to się właśnie budzi z takim płaczem...

[ddaaiissyy]

mimbi pytalam 2 pediatrów i kazdy mi powiedział, ze gdy byłysmy dziecmi te choroby tez byly

moniqac, gabi to samo - spi po 15min w łózeczku
kiedy sie budzi, kłade zabke na sobie i tak moze spac 3-4h... ale wqrza mnie to
Moze wina pogody?

[mimbi]

http://allegro.pl/natibaby-najwyzej-...701441032.html

Mulu
Rodos
Malta
?

Ktora wziac?

[mamaoptymistka]

mimbi malta

[matallewar]

Napisane przez mimbi

http://allegro.pl/natibaby-najwyzej-...701441032.html

Mulu
Rodos
Malta
?

Ktora wziac?

Z tych 3 - Mulu

[amarcia]

mimbi musi ci kolorystycznie pasowac do butów i lakieru do paznokci... yhyyy...

[82anusia]

Napisane przez ddaaiissyy

mimbi, też się motam co z tymi rotawirusami....
a nie wiesz, poźniej już nie można dzieci na to szczepić? Tylko teraz ?

ja nie mimbi, ale dzisiaj pediatra mi powiedziała, że rota trzeba najpóźniej z następnym szczepieniem, tzn. nie tym na 6 tygodni, tylko kolejnym, trzeba je ukończyć chyba do 20 tygodnia, może trochę więcej, dokładnie nie pamiętam, a są to 2 dawki i chyba tez musi być odstęp 6 tygodni między nimi. Pneumokoki możesz w każdej chwili.

Napisane przez mimbi

http://allegro.pl/natibaby-najwyzej-...701441032.html

Mulu
Rodos
Malta
?

Ktora wziac?

Ja jestem za Mulu bądź Rodos

[Weredka]

Napisane przez delicadeza

Ja się czuję cała wzdęta codziennie, przed ciążą tak nie miała, ciągle mam wydęty brzuchol jakbym kilo bobu zjadła iźle mi z tym, gazowanego nie piję a kawkę lurę to i owszem ale jakoś inaczej się czuję, może to przejdzie samo moja połozna mówi, ze guzik prawda ze kobieta dochodzi do siebie 3 mce po porodzie, regeneracja organizmu trwa rok, skóra wraca do formy, jelita, narządy wewnętrzne etc

O makabra... Mi też z tym źle, bo ogólnie nie wyglądam najtragiczniej po ciąży... Tylko ten brzuch

Napisane przez moniqac

jeju nie wiem co sie dzieje z moim dzieckiem juz drugi dzien .

spi miedzy karmieniami max 40min, a dzisiaj zasypia i budzi sie co 10 min z płaczem. azsie boje .

Napisane przez ddaaiissyy

mimbi pytalam 2 pediatrów i kazdy mi powiedział, ze gdy byłysmy dziecmi te choroby tez byly

moniqac, gabi to samo - spi po 15min w łózeczku
kiedy sie budzi, kłade zabke na sobie i tak moze spac 3-4h... ale wqrza mnie to
Moze wina pogody?

To chyba pogoda. Bo moje arcygrzeczne dziecko też coś marudzi. Wózek gryzie, łóżeczko bee, bujaczek niefajny. Nie ma to jak na rączkach u mamusi...