Cz. III dietkowania czyli jak przez dwa lata zrzucić 5kg. :D

[sensualangel]

Napisane przez psyhe666

Miałam sobie zrobić wieczór SPA i siedzę i zamulam

won do łazienki

[psyhe666]

Napisane przez sensualangel

won do łazienki

Przez to nie będę ładniejsza i chudsza i R. i tak mnie nie będzie chciał

[Loriette]

Napisane przez psyhe666

Miałam sobie zrobić wieczór SPA i siedzę i zamulam

Ja naoliwiłam się od góry do dołu i siedzę dumna jak paw ile to dla siebie dzisiaj zrobiła, hahaha! Jutro mamy babską noc i powinnam się ogarnąć, ale nie mam weny.

[sensualangel]

Napisane przez psyhe666

Przez to nie będę ładniejsza i chudsza i R. i tak mnie nie będzie chciał

ale Ty marudzisz z takim podejściem do samej siebie nikgo nie będziesz miała więcej optymizmu, wiary w siebie

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez Loriette

Ja naoliwiłam się od góry do dołu i siedzę dumna jak paw ile to dla siebie dzisiaj zrobiła, hahaha! Jutro mamy babską noc i powinnam się ogarnąć, ale nie mam weny.

uu nie lubie tego uczucia naoliwionej skóry

[Loriette]

Napisane przez sensualangel

uu nie lubie tego uczucia naoliwionej skóry

Ja tak średnio, ale opalenizna wydaje się wtedy ciemniejsza, a skóra jest fajnie naprężona - no może nie tak fajnie jak po serii Lirene z pomarańczą, ale biorę to, co mam w domu!
O mały włos nie wzięłam teraz serka wiejskiego... Powinnam sobie zamontować linijkę w lodówce, która będzie mnie prała po łapach!

[psyhe666]

Napisane przez sensualangel

ale Ty marudzisz z takim podejściem do samej siebie nikgo nie będziesz miała więcej optymizmu, wiary w siebie

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------


uu nie lubie tego uczucia naoliwionej skóry

Dzisiaj mam doła i ciężko mi się zdobyć na jakąś optymistyczną wizję

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Haha, a jednak! Chłopak z czata wysłał mi foto! Hahahaha, posikam się! hahahaha

[Loriette]

Zdołowałyście mnie z tym Modrzewskim.. Już nie wiem co robić!

[psyhe666]

Napisane przez Loriette

Zdołowałyście mnie z tym Modrzewskim.. Już nie wiem co robić!

Spoko, masz jeszcze prawie rok na przemyślenia

[Eldo_rado]

Napisane przez psyhe666

Haha, a jednak! Chłopak z czata wysłał mi foto! Hahahaha, posikam się! hahahaha

psyhe, Tobie się nudzi?


PS ja tylko na chwilę wbiłam na kompa u dziadków... do jutra

[psyhe666]

Napisane przez Eldo_rado

psyhe, Tobie się nudzi?


PS ja tylko na chwilę wbiłam na kompa u dziadków... do jutra

Chętnie bym wam pokazała Ale chyba nie będę taka okrutna

[Eldo_rado]

Napisane przez psyhe666

Chętnie bym wam pokazała Ale chyba nie będę taka okrutna

dawaj nie powiemy mu

[sensualangel]

Napisane przez psyhe666

Chętnie bym wam pokazała Ale chyba nie będę taka okrutna

pokaż jestem ciekawa tego cuda ha ha

[agniesikk]

Napisane przez sensualangel

a składany parasol? do torebki i heja

To taki duży, ale i tak zbierało się na burze, więc ludzie mieli parasole

Napisane przez bita smietana

t
Nie przesadzajcie tak z tym KSW Mam tam paru znajomych (chociaż głównie na prawie) i ok-są tam dziwni ludzie i niski poziom.

ALE- dziennikarstwo jest zupełnie innym kierunkiem, aby mieć pracę jako dziennikarz trzeba robić masę innych rzeczy, a studia są praktycznie niczym. I tu prywatne uczelnie mają często przewagę nad państwowymi, bo mają pieniądze, dzięki którym mogą lepiej kształcić. Mam przyjaciółkę na wrocławskim SWPS, mają tam praktyki zagraniczne, dobry sprzęt, fajna (w miarę luźna) kadra- na uczelni państwowej tego się nie znajdzie.

Nie przesadzamy z KSW W Krakowie pracodawcy naprawdę orientują się jakiej rangi jest to uczelnia... No ja np. nie chciałabym korzystać z usług prawnika z tej szkoły, bo po prostu poziom jest dużo niższy niż na państwowych uczelniach.

Napisane przez Loriette

Do tego walczę z TŻem, bo on uważa, że do jego obowiązków należy zapewnienie warunków, a ja powinnam oddać się samej sobie i rodzinie.

Wiesz, nie patrz nigdy na faceta, bo jednego dnia obiecuje złote góry, a drugiego się rozstajecie

Napisane przez psyhe666

Nie można takich głupot mówić! Mój ex 2.07 wziął ślub i jakoś żyję A też byłam w nim bardzo zakochana kiedyś

Tylko, że sytuacja Eldo jest trochę inna

Boże jaka zrypana jestem po pracy...

[Loriette]

Czy jeśli TŻ dzwoni do Ciebie lekko wstawiony z największej motoryzacyjnej imprezy, na którą czekał baaardzo długo tylko po to, żeby zapytać co robisz, to dobrze?!

Dziewuszki w ogóle nie chce mi się spać, a muszę być wyspana na jutrzejsza noc z przyjaciółkami.. i MISZELAMI!

[winyl]

Napisane przez aniabaniaa

ja nic! ja jestem obrażona i zmęczona! ale chętnie dam mu się przeprosić
żartuję
zaczęliśmy się do siebie odzywać po tych 4 dniach i aż się pobeczeliśmy :P a teraz koniec tego mamejstwa, bierzemy się za konsumpcję

ej, ja też wam pokażę różnicę 5 kg ;p
chudsze zdjęcie jest z wtedy, kiedy weszłam na wątek żeby.... się odchudzać/ ujędrnić! teraz widzę jaki był ze mnie chudzielec.

Ty jesteś głupia, wiesz? Piękne ciałko na jednym i drugim zdjęciu!
Aczkolwiek nigdy nie zrozumiem jak można nosić takie gatki na plaży, jak te po lewej


Kurde za bardzo Was lubię, ale wydaje mi się, że powinnam póki co opuścić ten wątek i wrócić za jakieś 10 kg ...

[aniabaniaa]

wiem Winyl, zapomniałam dodać, żebyście nie oburzały się na moje bardzo mini galoty i nasutniki Myślałam nawet nad jakimś fajnie powycinanym jednoczęściowym strojem Ale to by nie przeszło więc nadal szukam jakiegoś fajnego. ale kiepsko mi idzie, nigdy nie mogę dopasować stroju. Ten po lewej kupiłam w calzedonii, więc trochę kosztował, mam jeszcze jeden z feby, ale krój ma bardzo podobny. Następny kupię z wypróbowanej już firmy SHE
no i na pewno nie pójdę na te zakupy z TŻem :P Stroju po prawej nie komentuje, bo byłam na kacu, a drugi się suszył

A w ogóle, to jestem zdania, że ludzie powinni sobie chodzić w czym im się tam podoba, bez zamartwiania się co powiedzą inni / czy będą mnie mierzyć, dziwnie się patrzeć, czy nie spotkam się z nieprzychylnymi komentarzami - nie lubię tego. to trochę takie... polskie ;/ w innych krajach jest o wiele większa tolerancja na takie sytuacje, kocham angielskie ulice, gdzie mogę wyjść z domu ubrana jak chcę i nikt nie zwróci na mnie uwagi, czy jestem ubrana tak, czy siak, jedynie, jeśli look spotka się z aprobatą -zostanie to docenione miłym słowem.
Nawiązuję do takich sytuacji, bo często się z nimi spotykam, tak jak to napisała BŚ - nasz wzrost jest dość kontrowersyjny kiedy założymy szpilki - więc wiem co mówię. Nie wszyscy są zachwyceni widokiem wysokiej dziewczyny na szpilkach. I czemu? zazdrość, lub po prostu MUS skomentowania, palnięcia durnego komentarza który komuś może sprawić przykrość.
Ja tam nie wnikam co kto nosi, staram się nie krytykować i być otwartą, myslę, że Polacy byliby bardziej pewni siebie, gdyby pozbyli się narodowych natręctw takich jak: co powiedzą inni/ komentowanie innych w kiepski sposób.

eee ale mi się zebrało, na przemyślenia z rana
Właśnie zjadłam owsiankę, żeby nabrać sily na kolejny maraton
Achh niech ten stan trwa, i trwa. Stwierdzam że czasami jest potrzebna większa kłótnia, żeby trochę od siebie odpocząć, zatęsknić.

[agniesikk]

Annobanno, Boże, ja nie widzę różnicy tych 5kg serio... Jesteś wręcz chudziutka i nie powinnaś stosować żadnej diety Masz idealne ciało, naprawdę. A strój ten w paseczki jest fajny Sama taki sobie kupię (jak schudnę ).

Dzisiaj zaplanowałam: 2 kanapki z pastą z tuńczyka
ryż z sosem słodko kwaśnym
odżywka białkowa tżta (kakaowa, bo on nie lubi)

ale chyba będę chora, bo nie mam apetytu, boli mnie gardło i mam zawalony nos pewnie przez jedzenie lodów wieczorem, no i w robocie jest klimatyzacja. no przez te deszcze ostatnio też i siedzenie w mokrych butach i ... picie zimnego piwa wieczorem.

idę spać dalej, bo mam wolne łóżko

[psyhe666]

Napisane przez Eldo_rado

dawaj nie powiemy mu

Napisane przez sensualangel

pokaż jestem ciekawa tego cuda ha ha

Hahaha, nie kuście

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Dzisiaj wstałam o 9.15 i sobie pare rzeczy przemyślałam Nigdy tak wcześnie nie wstaję więc miałam sporo czasu

[Loriette]

Napisane przez aniabaniaa

A w ogóle, to jestem zdania, że ludzie powinni sobie chodzić w czym im się tam podoba, bez zamartwiania się co powiedzą inni / czy będą mnie mierzyć, dziwnie się patrzeć, czy nie spotkam się z nieprzychylnymi komentarzami - nie lubię tego. to trochę takie... polskie ;/ w innych krajach jest o wiele większa tolerancja na takie sytuacje, kocham angielskie ulice, gdzie mogę wyjść z domu ubrana jak chcę i nikt nie zwróci na mnie uwagi, czy jestem ubrana tak, czy siak, jedynie, jeśli look spotka się z aprobatą -zostanie to docenione miłym słowem.
Nawiązuję do takich sytuacji, bo często się z nimi spotykam, tak jak to napisała BŚ - nasz wzrost jest dość kontrowersyjny kiedy założymy szpilki - więc wiem co mówię. Nie wszyscy są zachwyceni widokiem wysokiej dziewczyny na szpilkach. I czemu? zazdrość, lub po prostu MUS skomentowania, palnięcia durnego komentarza który komuś może sprawić przykrość.
Ja tam nie wnikam co kto nosi, staram się nie krytykować i być otwartą, myslę, że Polacy byliby bardziej pewni siebie, gdyby pozbyli się narodowych natręctw takich jak: co powiedzą inni/ komentowanie innych w kiepski sposób.

Trafiłaś w punkt zapalny w mojej głowie, bo jeśli chodzi o tą kwestię to mam duży żal do Polaków.. Dziewczyna w krótkiej spódniczce - dziwka, facet w różowej koszulce - gej, młoda dziewczyna idzie ze starszym facetem - pewnie chodzi o seks i pieniądze, ktoś ma jakieś znamiona - lepiej nie tykać. I tak jest dosłownie ze wszystkim aż mnie szczypie! Wszyscy mają rezonans w oczach i pojadą Cię z góry na dół.. nawet za zły kolor lakieru do paznokci. W klasie uważają, że nie jestem patriotką i sprzedałam się Niemcom, bo potrafię trzeźwo spojrzeć na to, co dzieje się w kraju.
Ale wyjedźmy do Włoch, Hiszpanii, Grecji czy tych wspomnianych Niemiec - NIKOGO nie interesuje co masz na sobie, do jakiej grupy przynależysz. Raz po 3 w nocy przechodziłam obok grupki dość wstawionych punków.. w Polsce bym się bała, a tam? Oni siedzieli w swojej grupie, a ja siedziałam kilka metrów dalej i jadłam kolację... a właściwie już śniadanie nad brzegiem Dunaju i nikt nikomu w drogę nie wchodził.
Da się? Da!

[moooniaaaa]

Napisane przez Loriette

Kiedyś mu się popłakałam jak dotykał mojego brzucha.. Nie wiedział co robić to zaczął się śmiać, że mam już nie testować tuszu, bo na pewno jest wodoodporny. Ale nic na to nie poradzę, że mnie aż skręca.
Teraz jest na tej imprezie BMW, a wiadomo - hostessy... Boże jakie tam muszą chodzić laski !!!!

Chciałabyś faceta,który ciągle smęci jaki jest sflaczały albo do dupy? Pewnie nie

Napisane przez aniabaniaa

ja nic! ja jestem obrażona i zmęczona! ale chętnie dam mu się przeprosić
żartuję
zaczęliśmy się do siebie odzywać po tych 4 dniach i aż się pobeczeliśmy :P a teraz koniec tego mamejstwa, bierzemy się za konsumpcję

ej, ja też wam pokażę różnicę 5 kg ;p
chudsze zdjęcie jest z wtedy, kiedy weszłam na wątek żeby.... się odchudzać/ ujędrnić! teraz widzę jaki był ze mnie chudzielec.

Babo Ty powinnaś przytyć,a nie się odchudzać!!!! Przecież Ty masz wszystkie kości na wierzchu,wyglądasz jak chora. Zrób to dla swojego dobra i zmień postrzeganie swojego ciała bo stoisz na pograniczu

Napisane przez Loriette

Czy jeśli TŻ dzwoni do Ciebie lekko wstawiony z największej motoryzacyjnej imprezy, na którą czekał baaardzo długo tylko po to, żeby zapytać co robisz, to dobrze?!

Nie wiem, mój jak idzie na miasto to nigdy nie dzwoni, nie jest w stanie

Napisane przez winyl

Kurde za bardzo Was lubię, ale wydaje mi się, że powinnam póki co opuścić ten wątek i wrócić za jakieś 10 kg ...

Nic nie mów

Napisane przez aniabaniaa

A w ogóle, to jestem zdania, że ludzie powinni sobie chodzić w czym im się tam podoba, bez zamartwiania się co powiedzą inni / czy będą mnie mierzyć, dziwnie się patrzeć, czy nie spotkam się z nieprzychylnymi komentarzami - nie lubię tego. to trochę takie... polskie ;/ w innych krajach jest o wiele większa tolerancja na takie sytuacje, kocham angielskie ulice, gdzie mogę wyjść z domu ubrana jak chcę i nikt nie zwróci na mnie uwagi, czy jestem ubrana tak, czy siak, jedynie, jeśli look spotka się z aprobatą -zostanie to docenione miłym słowem.
Nawiązuję do takich sytuacji, bo często się z nimi spotykam, tak jak to napisała BŚ - nasz wzrost jest dość kontrowersyjny kiedy założymy szpilki - więc wiem co mówię. Nie wszyscy są zachwyceni widokiem wysokiej dziewczyny na szpilkach. I czemu? zazdrość, lub po prostu MUS skomentowania, palnięcia durnego komentarza który komuś może sprawić przykrość.
Ja tam nie wnikam co kto nosi, staram się nie krytykować i być otwartą, myslę, że Polacy byliby bardziej pewni siebie, gdyby pozbyli się narodowych natręctw takich jak: co powiedzą inni/ komentowanie innych w kiepski sposób.

Dajcie spokój, ja mam 175cm., latam w szpilkach nawet 10cm., moje koleżanki też i nigdy nie spotkałam się z komentarzem No chyba,że pozytywnym

Wszystko zależy od tego w jakim otoczeniu się obraca. W liceum miałam koleżankę 150cm. wzrostu,która lubiła mi docinać,ale to był jej problem,a nie mój, bez skrupułów wkładałam przy niej obcasy.

[agniesikk]

Tak naprawdę chamy zdarzą się wszędzie, może Loriette, akurat trafiłaś na normalnych punków, innym razem trafisz i za granicą na wariata. Już tak nie idealizujcie tej zagranicy.

[Loriette]

Napisane przez agniesikk

Tak naprawdę chamy zdarzą się wszędzie, może Loriette, akurat trafiłaś na normalnych punków, innym razem trafisz i za granicą na wariata. Już tak nie idealizujcie tej zagranicy.

Tu nie chodzi o idealizację, bo wszędzie są problemy i wszędzie będzie ciężko, ale chodzi o całość narodu, a nie poszczególne jednostki.
Co racja to racja.. w Wenecji to było normalne, gdy obcy facet przeszedł obok mnie, klepnął w tyłek i poszedł dalej. Są też minusy, ale jednak tam czuję się pewniej. Nie wiem z czego to wynika.

[winyl]

Napisane przez aniabaniaa

wiem Winyl, zapomniałam dodać, żebyście nie oburzały się na moje bardzo mini galoty i nasutniki Myślałam nawet nad jakimś fajnie powycinanym jednoczęściowym strojem Ale to by nie przeszło więc nadal szukam jakiegoś fajnego. ale kiepsko mi idzie, nigdy nie mogę dopasować stroju. Ten po lewej kupiłam w calzedonii, więc trochę kosztował, mam jeszcze jeden z feby, ale krój ma bardzo podobny. Następny kupię z wypróbowanej już firmy SHE
no i na pewno nie pójdę na te zakupy z TŻem :P Stroju po prawej nie komentuje, bo byłam na kacu, a drugi się suszył

A w ogóle, to jestem zdania, że ludzie powinni sobie chodzić w czym im się tam podoba, bez zamartwiania się co powiedzą inni / czy będą mnie mierzyć, dziwnie się patrzeć, czy nie spotkam się z nieprzychylnymi komentarzami - nie lubię tego. to trochę takie... polskie ;/ w innych krajach jest o wiele większa tolerancja na takie sytuacje, kocham angielskie ulice, gdzie mogę wyjść z domu ubrana jak chcę i nikt nie zwróci na mnie uwagi, czy jestem ubrana tak, czy siak, jedynie, jeśli look spotka się z aprobatą -zostanie to docenione miłym słowem.
Nawiązuję do takich sytuacji, bo często się z nimi spotykam, tak jak to napisała BŚ - nasz wzrost jest dość kontrowersyjny kiedy założymy szpilki - więc wiem co mówię. Nie wszyscy są zachwyceni widokiem wysokiej dziewczyny na szpilkach. I czemu? zazdrość, lub po prostu MUS skomentowania, palnięcia durnego komentarza który komuś może sprawić przykrość.
Ja tam nie wnikam co kto nosi, staram się nie krytykować i być otwartą, myslę, że Polacy byliby bardziej pewni siebie, gdyby pozbyli się narodowych natręctw takich jak: co powiedzą inni/ komentowanie innych w kiepski sposób.

eee ale mi się zebrało, na przemyślenia z rana
Właśnie zjadłam owsiankę, żeby nabrać sily na kolejny maraton
Achh niech ten stan trwa, i trwa. Stwierdzam że czasami jest potrzebna większa kłótnia, żeby trochę od siebie odpocząć, zatęsknić.

Ej, ale ja nie mówię, że masz w takim nie chodzić czy że komentuję albo dziwnie patrzę na osoby, które takie mają . Chodziło mi o to, że ja nie rozumiem jak można w takim chodzić = ja bym się czuła nago w takich majtach . Tak samo jak nie kupiłabym stroju, który ma stringi, ale jak sobie ktoś chce to niech chodzi, jego sprawa. Ja tam jestem cholernie tolerancyjna, niech sobie każdy nosi co chce, chamsko nie skomentuję, krzywo nie spojrzę, ale swoje zdanie wyrażę (szczególnie jak uważam, że to jest bardzo korzystne albo bardzo niekorzystne <tzn. dany strój> dla tej osoby, a jest to osoba, którą znam i mnie ta osoba obchodzi ...) .

Tak sobie myślę nad tym strojem i może mnie takie stroje tak przerażają, dlatego, że jestem takim tłuściochem i nie wyobrażam sobie bycia na tyle pewną siebie, żeby takie nosić. Nie wiem, po prostu bym się bała, że coś mi zaraz będzie widać .

Tak teraz patrzę na te zdjęcia, mówisz, że niby ten po prawej gorszy? Dlaczego?

[moooniaaaa]

Winyl wrzuć kiedyś swoje zdjęcie albo wymiary bo mi się wydaje,że Ty też masz nieźle namotane w głowie odnośnie swojej wagi :P Z każdego Twojego postu bije "jestem,byłam,będę wielkim grubasem".

[winyl]

Napisane przez moooniaaaa

Winyl wrzuć kiedyś swoje zdjęcie albo wymiary bo mi się wydaje,że Ty też masz nieźle namotane w głowie odnośnie swojej wagi :P Z każdego Twojego postu bije "jestem,byłam,będę wielkim grubasem".

Wrzucę jak mi zostanie 5kg do zrzucenia :P.
Nie mam namotane, naprawdę wyglądam jak jeden wielki tłuścioch :P.

[moooniaaaa]

Napisane przez winyl

Wrzucę jak mi zostanie 5kg do zrzucenia :P.
Nie mam namotane, naprawdę wyglądam jak jeden wielki tłuścioch :P.

To chociaż wymiary :P

[agniesikk]

O właśnie, wymiary Winyl, masz chłopaka, więc na pewno faceci zwracają na Ciebie uwagę = nie możesz być tłuściochem.

[psyhe666]

Hej

Ale żem się opaliła

Winyl, nie gadaj tylko pokazuj się! I Ty Monia tak samo! tylko ja, aniabania, loriette i Mala Pikanteria i Sensualangel pokazywalysmy sadla

[moooniaaaa]

Eee żeby facet zwrócił uwagę to trzeba mieć ten ogień w sobie,a nie 50kg. wagi

[Loriette]

UDAŁO SIĘ! Znalazłam stój, w który wcisnęłam swoje cielsko! Próbowałam zrobić deal i zamienić majtki 38 na 36, ale Pani w kasie wszystko sprawdzała... Ogólnie i tak jestem zadowolona jak na Camaieu...
Może być?! : >