|
|
#3121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
), a jakoś ten fakt mi nie pomógł.Malla, ale chodzi Ci o kontekst tego, że podporządkowałam mu swoje życie czy odnośnie tego, że nie wytrzymałam w niekontaktowaniu się z nim? Jeżeli o to pierwsze to nie prawda, że tak było. Wszystkie nasze plany były wspólne, chcieliśmy razem wic sobie własne gniazdko, tak przynajmniej myślałam. Choc po rozstaniu usłyszałam kilka razy, że to wszystko było moim pomysłem. Owszem jako, że jestem stąd to ja miałam większą możliwośc zorganizowania tutaj wspólnego mieszkania, lokalu na firmę itd. Cały czas żyłam w przekonaniu, że chcemy tego oboje. On mnie o tym zapewniał. Fakt, gdyby nie związek z nim i te plany, samodzielnie nie podjęłabym decyzji o powrocie tutaj i układaniu życia w rodzinnym mieście. Przeniosłam się tutaj tylko i wyłącznie ze względu na nas, tutaj miało byc nam łatwiej. Mieliśmy rozpocząc nowy rozdział, zostawiając to co było złe w Poznaniu właśnie tam. Jak się okazało, on nigdy mi nie wybaczył tego co tam się stało i bezsensownie podsycał swój gniew na tamtą sytuację, babrał się w przeszłości, w której niejednokrotnie ja z jego strony też doświadczałam upokorzeń (przykład: gdy byłam jego kochanką). Im bardziej analizuję dzisiaj to wszystko, tym bardziej nie rozumiem tego wszystkiego. Zaczynam się zastanawiac czy on naprawdę kogoś tam nie miał na boku (5 dni w tyg. był w Poznaniu). No i co to za weekend bez mojego zwrotu... nienawidzę weekendów.
|
|
|
|
|
#3122 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja mam w sobie ciągle myśl, że jak jest miłość obustronna to choć by się waliło, paliło to miłość przetrwa wszystko. Nie umiem wypędzić tej myśli choć z drugiej strony, człowiekowi, którego się kocha nie robi się tyle krzywd co on mi.
|
|
|
|
#3123 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: kraków!
Wiadomości: 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Ja wierzyłam, że mój facet mnie kocha, ale jednak wszystko wskazuje na to, że jest inaczej... Zostawił mnie, bo to ja (mówiąc dosadnie) z✂✂✂ałam. Rozumiem, że na początku się złościł, nie chciał mnie widzieć. Ale skoro po dwóch tygodniach nadal nie chce mnie widzieć i dać sobie nic wyjaśnić, nie ma czasu na spotkanie, bo świetnie bawi się z kumplami to moim zdaniem jest tu coś nie tak i po prostu mu na mnie nie zależy, może nigdy nie zależało... |
|
|
|
|
#3124 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ehhh....
Ja miałam wczoraj małą akcje z eksem przez telefon (musiałam mu tlumaczyc co ma ze soba zrobic pijany w miescie...) i co? Zatęksnilam za naszymi żartami, za tym jak się obżeralismy w fast foodach i imprezowaliśmy razem. Nie tęsknie w ogole za jego dotykaniem czy coś i wiem dobrze jak beznadziejnym był facetem... I szkoda mi tych lat, tych wspomnien. |
|
|
|
#3125 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Każdy człowiek kocha inaczej i trochę inaczej rozumie miłość - to moje zdanie. Niestety ktoś może kochać szczerze, ale w tej swojej źle pojmowanej miłości krzywdzić nas. Ojciec lejący pasem swoje dziecko też może twierdzić, że to dla jego dobra i w ogóle nie rozumieć, że to nie jest dobre dla jego dziecka. Podobnie z miłością. Myślisz, że nie wiem, że eks pomimo tego wszystkiego kochał mnie szczerze? Owszem, kochał, udowodnił mi to wiele razy, ale jest jaki jest - toksyczny, egoistyczny, i z chorobliwą zazdrością. Ja też czuję ciągle coś do tego człowieka, ale wiem, że zmarnuję sobie przy nim życie, przy jego chorym rozumieniu miłości. Miłość przetrwa wszystko, blablabla, czas stanąć twardo stopami na ziemi, bo tego typu zdania są babskimi dyrdymałami. Są sprawy, których miłość nie przeskoczy, szczególnie ta źle pojmowana. I wybacz, ale jeśli ktoś Cię krzywdzi i równocześnie twierdzi że kocha - to co z tego? Do czego Ci taka miłość potrzebna? Co Ty niby z takiej miłości masz? Chyba że jesteś masochistką i lubisz robić z siebie cierpiętnicę, bo innej opcji nie widzę. |
|
|
|
|
#3126 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#3127 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
mozna sie przylaczyc? moj facet zerwal wczoraj ze mna po roku wspolnego mieszkania, przekreslil to tak poprostu nie dajac nam zadnej szansy. twierdzi ze za mna teskni i ze mnie kocha ale uwaza,ze "lepiej jakbysmy nie byli ze soba narazie" powod rozstania: uwaza ze traktowalam go jak smiecia ( ponoc wszyscy mu to mowia, wszyscy czyli lena( okazalo sie ona nic takiego nie mowila) i jego dwoch kumpli;])
nie chce z nim byc bo nie pasowalismy do siebie ale pomimo to tesknie(w sumie sama nie wiem za czym, z calego roku pamietam moze 4-5 fajnych sytuacji) najbardziej przykre jest dla mnie to,ze nie pogadal wczesniej ze mna i ze nie dal nam zadnej szansy. smieszy mnie rowniez to ze posluchal sie kumpli ktorzy jak wiadomo zawsze beda ciagnac na swoja strone. siedze i caly czas zastanawiam sie co robi i co my moglibysmy teraz robic razem ---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ---------- dodam jeszcze ze wspolnego zdjecia na nk nie skasowal. nie wiem co o tym myslec. rozmawialam dzis z ciocia i ta rozmowa mi na prawde pomogla. dala mi ksiazke pod tytulem "kiedy partner odchodzi" ale przeczytalam wstep i chyba nie mam sily i odwagi na wiecej
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
|
|
|
|
#3128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ja
bo wrócilam tutaj po 2 msc z tego samego powodu, z powodu największego gno*** na świecie. znów jestem w czarnej dupieeeeeeee i nie umiem z niej wyjsc !!! ![]() ciekawe czy ktos mnie pamięta.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
#3129 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#3130 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
wiec przyjmiecie mnie?:|
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
|
|
|
|
#3131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Stary eks czy kolejny? Jeżeli dobrze pamiętam to tam kilku Tych eksów u Ciebie było w krótkim czasie
|
|
|
|
|
#3132 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Jasne, że tak, witaj
Uważam, że Twój eks jest niepoważny. Kocha, tęskni, ale nie chce wrócić. Wygląda jakby chciał Cię zaszantażować, żebyś zawalczyła/starała się/zmieniła. Cały wywód o traktowaniu jak śmiecia - niezrozumiały, nielogiczny, pretekst? Sama sobie przeczysz, raz piszesz "nie chce z nim byc bo nie pasowalismy do siebie" a raz "siedze i caly czas zastanawiam sie co robi i co my moglibysmy teraz robic razem". Nie chcesz wracać? I słuszna decyzja, zachowanie jak z podstawówki z jego strony. Zepnij poślady, uśmiech na twarz i idziemy dalej
|
|
|
|
#3133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
widzę, że nie tylko ja spędzam sama wieczór
|
|
|
|
#3134 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#3135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
a no ten nowy ex tegoroczny
z ktorym bylam ponad pol roku. ![]() PARANOJA JAKAS! jak pamietacie wiecznie walił w... klamał i jaaaa tak ja go zostawilam ostatecznie, widywalismy sie srednio 1-3razy w tyg na imprezach lub cokolwiek udawalam ze go nie znam on czesc ja nic i tak miesiac. zmeczyło mnie to w koncu mu odpowiedzialam to oczywiscie podszedł zaczepka gadka slicznie wyglądasz cos tam co slychac ja rozmowa 2min i odeszlam.wyjechał w góry w kurort do pracy. moja kumpela tam wlasnie siedzi na wakacjach on myslał ze ja z nia i sms " kochanie tak bardzo tesknie widze Karole jestes z nia bo cie nie widze jestes czy nie srtatatatata" a ja dzwonił ja nic, potem odpisalam jakie kochanie? a on czy jestem bo mi chce pokoj tam swoj pokazac. ? ![]() no i tak smsowa gadka sie ciagnie od 2dni ze mam wpasc znajdzie mi tam kwatere zabierze mnie na basen... 'kochanie a ja tak bardzo tesknie' bo zobaczył moja znajomą i myslał ze tam jeste;/ zenada ! nie wiem czy tam do niej dojechać co on chce ode mnie;/ zburzył moj spokoj dałam sie podpuscic a nie miaalm z nim 1,5msc kontaktu taka silna bylam ze od rozstania nic nie odzywalam sie nawet go widząc i znów jestem w dupie.---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ---------- ja tez
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
Edytowane przez AguŚ87 Czas edycji: 2011-07-09 o 22:03 |
|
|
|
#3136 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#3137 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
znowu zrobiłam sobie przerwę od imprezowania w soboty... stwierdziłam, że nie ma sensu, żebym wychodziła, bo pewnie później jak zwykle złapię doła... wiecie co jest najgorsze? Moje myślenie w ten sposób - po co mam iść, jego i tak tam nie będzie...idiotka ze mnie Cytat:
bądź silna tak jak byłaś, nie odpisuj mu więcej, albo napisz, żeby dał ci spokój.Jak myślisz co to mogło oznaczać? Bo dla mnie to prawie jednoznaczna propozycja ![]() Pojedziesz, dojdzie do czegoś do czego nie powinno, a później znowu będzie cię olewał, a ty będziesz żałować. Nie zastanawiaj się o co mu chodziło, bo nie ma sensu
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
||
|
|
|
#3138 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
wlasnie wiem ze to nie logiczne ale niestety tak czuje po prostu nadal go kocham chyba, sama juz nie wiem( ostatnio mam 2 ulubione teksty " ja nie wiem" i " ja pier**le"). wlasnie nie wiem czego on oczekuje chyba juz bym wolala zeby usunal to zdjecie przynajmniej bym sie nie zastanawiala co to znaczy;]
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
|
|
|
|
|
#3139 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#3140 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ja moze bym i pojechała bo chciałam i na zasadzie kolega kolezanka, bo tak go traktowalam i tak chcialam go tam traktowac na jakies piwo isc cos tam bo zawsze dobrze sie razem bawilismy, kazdego exa mam za kumpla i z nim tez tak chcialam. niektorzy nawet są najlepszy przyjaciolmi dzisiaj takimi od serca hah !
![]() ale widze ze on jakis nie teges to on chyba nie gotowy na normalne relacje tylko świruje mola ![]() ze mnie na basen zabierze buhehehe jaki miły co zadna mu tam nie dała zerwać swojego 'kwiatka"
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
Edytowane przez AguŚ87 Czas edycji: 2011-07-09 o 23:26 |
|
|
|
#3141 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ja co prawda nie mam konta na nk, ale brat mój ma.. i ostatnio mówił mi, że eks ma jeszcze nasze wspólne zdjęcia na tym portalu.. heheh
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|
|
|
|
#3142 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Hej.
Zakochałam się ale nic z tego dobrego nie będzie. Myślę o tym w dzień, w nocy mi się śni, rano budzę się z myślami. Na własne życzenie komplikuje sobie życie. Ale kocham Go tyle że ta miłość nie jest łatwa. Wybaczcie ale wypiłam winko i mam żal że po tym wszystkim co mnie spotkało teraz daje mi kogoś kto mnie kocha ale nie może ze mną być. Jestem zła, rozgoryczona.... I czekam do rana kiedy przyjdzie i mnie obudzi... |
|
|
|
#3143 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ja po moim rozstaniu też miałam krótki epizod pt."zauroczenie" (nie pisałam o tym) ale dość szybko przegoniłam motylki, bo gdybym w to weszła też za bardzo bym sobie skomplikowała życie.. popełniłabym ten sam błąd, czyli rzuciła wszystko i ochoczo popędziła za panem.. ale nie tym razem! to nie ja mam wszystko rzucać dla kogoś! póki co rzucam notatkami, bo już nie mogę na nie patrzeć..
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|
|
|
|
#3144 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#3145 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
wlasnie go zobaczylam w oknie bo niestety mieszkamy blok w blok;] superancko nie jest no ale trzeba sie trzymac.
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
|
|
|
|
#3146 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Ale swoją drogą chyba wiesz mniej więcej jak odróżnić zakochanie od zauroczenia skoro byłaś już w obu fazach nie..? ![]() Wiadomo, zauroczenie - słabsze uczucie, myślisz o facecie ale nie non stop , rozkminiasz, tworzysz obraz "MY". Zakochanie - Myślisz o facecie praktycznie od rana do wieczora, w nocy - zdarza się, że śnisz o nim. Nie możesz się skupić, rozkminiasz jeszcze bardziej niż w fazie zauroczenia. Zakochanie ma to do siebie, że potrzebujesz duuużo czasu aby minęło a zauroczenie - wystarczy, że kogoś nie będziesz widziała przez jakiś czas, nie będziesz miała żadnego kontaktu i tak jakoś samo przejdzie. ![]() ---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ---------- Cytat:
Co do okna - wiem, że jest gorąco i pewnie ładne widoki za oknem - ale staraj się tak przez nie nie kukać ![]() |
||
|
|
|
#3147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
No i co? Płaczę i nie mogę przestać. Nie mogę przestać o nim myśleć. Tak bardzo chciałabym go zobaczyć... Boże, czy będzie chociaż jeden taki dzień, w którym nie będą mi łzy leciały przez niego? Dlaczego to tak boli? On nie zasługuje na te łzy a mimo wszystko nie mogę ich powstrzymać. Podziwiam niektóre z was, że jesteście takie silne. Ja nie potrafię być
pewnie gdybym miała jego nr teraz to bym napisała... dobrze więc, że nie mam. On się pewnie teraz gdzieś świetnie bawi, a ja już nawet tego nie potrafię, kiedy jego gdzieś nie ma w pobliżu
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#3148 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dużo namiętności, porywów serca, emocji i ogólnie "łogień" ![]() na stały związek to bym się trochę bała zdecydować z Nim.. bo jak wedle słów : świeca, która pali się jaśniej niż inne, pali się krócej.. to facet, przy którym leciałyby talerze, drzwi nie raz musiałyby być pewnie wymienione i w ogóle.. ale też dużo szaleństwa, seksu, inspiracji, fantazji.. może gdybym nie miała w planach wyjazdu zagranicę - może bym spróbowała.. a może lepiej, jak ten związek jest taki niezobowiązujący, lekki Cytat:
[sic!]
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. Edytowane przez niquolle Czas edycji: 2011-07-10 o 01:09 |
||
|
|
|
#3149 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z daleka :D
Wiadomości: 140
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Dziewczyny nie placzcie za facetami...ja wiem ze to prosto powiedziec bo ja tez kiedys wyewalam lzy i nie sluchalam takich porad jak ja dzis sama daje....ale jak widzicie wszystko jest mozliwe trzeba tylko uwierzyc w siebie
|
|
|
|
|
#3150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 125
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
haha dobre żarty
Edytowane przez kooalla Czas edycji: 2011-10-01 o 19:42 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.




), a jakoś ten fakt mi nie pomógł.








dzwonił ja nic, potem odpisalam jakie kochanie? a on czy jestem bo mi chce pokoj tam swoj pokazac. ? 
wlasnie wiem ze to nie logiczne ale niestety tak czuje
po prostu nadal go kocham chyba, sama juz nie wiem( ostatnio mam 2 ulubione teksty " ja nie wiem" i " ja pier**le"). wlasnie nie wiem czego on oczekuje chyba juz bym wolala zeby usunal to zdjecie przynajmniej bym sie nie zastanawiala co to znaczy;]
co zadna mu tam nie dała zerwać swojego 'kwiatka"

pewnie gdybym miała jego nr teraz to bym napisała... dobrze więc, że nie mam. On się pewnie teraz gdzieś świetnie bawi, a ja już nawet tego nie potrafię, kiedy jego gdzieś nie ma w pobliżu 
