WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

[Agaciok xD]

Napisane przez T'ai

ja ci mogę polecić ale za jakiś miesiąc
zaczęłam dopiero 2 dni temu łykać BioGarden

Ok, bede czekac

[Malgorzatka21]

Ja również podcięłam włosy o 8 cm, jakieś 3 miesiące temu.
Przez pierwsze dni może faktycznie mniej ich wypadało.
Ale potem wszystko wróciło do "normy".
I tym samym, również nabyłam przekonania, że jak włos wypada to wypada i podcięcie nic tu nie zmienia.

[Maria221]

No ja tak mam, ze zwlaszcza jak umyje glowe i sie podrapie, to pod paznokciami zostaje mi hmmm, nawet nie wiem jak to okreslic, taki łupież tłusty to jest i w dodatku mokry. I tego mam dosc sporo.
Zreszta nawet , kiedy glowy nie myje, a sie podrapie, to rowniez mam, takie jakies to żółtawe jest. Tak jakby naskórek.

To chyba wynika z dużej ilości tego łoju na głowie.

Nawet myslalam, że moze te włosy wypadają mi dlatego, że tyle tego łoju.
Napewno ten łój jest przyczyną przetłuszczania się włosów.
Ale sama nie wiem, czy taka tego przyczyna.

No ja właśnie przez to takie dziadostwo straciłam większość włosów. Pewnie wypadają Ci z tego właśnie powodu. To jest chyba łupież tłusty - jak się podrapiesz takie żółte coś zostaje pod paznokciami, tak? MUSISZ się tego pozbyć. Polecam:

Nafta kosmetyczna
olejek rycynowy - kilka kropli
olejki eteryczne - po 1-2 kroplach herbacinego, lawendowego, tymiankowego, rozmarynowego

Wszystko to wymieszać i na skórę głowy, trzymać ok. 1h, spłukać, umyć szamponem. Kup też Lotion Seboradinu ten różowy z czarną rzepą i po umyciu pryskaj skórę głowy - tylko skórę głowy i wmasuj dokładnie we wszystkie miejsca, również te przy uszach, zostaw do wyschnięcia.

Jeżeli macie takie żółte coś na skórze głowy, to tego swędzi, to na bank to jest przyczyną wypadania. Kupcie sobie też szampon np. z czarną rzepą, może byc też balsam. Tutaj macie KWC:

balsam:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

szampon:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1

Lotion:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ja.html&next=1

Wszystkie produkty zawierają wyciąg z czarnej rzepy, która zwalcza drobnoustroje na skórze głowy i stymuluje włosy do odrostu. Do tego nafta z olejkami, powinno pomóc. Możecie też płukać szałwią z pokrzywą - też wzmacnia włosy i zapobiega przetłuszczaniu się włosów.

[CieszSieDrobiazgami]

Napisane przez Maria221

No ja właśnie przez to takie dziadostwo straciłam większość włosów. Pewnie wypadają Ci z tego właśnie powodu. To jest chyba łupież tłusty - jak się podrapiesz takie żółte coś zostaje pod paznokciami, tak? MUSISZ się tego pozbyć. Polecam:

Nafta kosmetyczna
olejek rycynowy - kilka kropli
olejki eteryczne - po 1-2 kroplach herbacinego, lawendowego, tymiankowego, rozmarynowego

Wszystko to wymieszać i na skórę głowy, trzymać ok. 1h, spłukać, umyć szamponem. Kup też Lotion Seboradinu ten różowy z czarną rzepą i po umyciu pryskaj skórę głowy - tylko skórę głowy i wmasuj dokładnie we wszystkie miejsca, również te przy uszach, zostaw do wyschnięcia.

Jeżeli macie takie żółte coś na skórze głowy, to tego swędzi, to na bank to jest przyczyną wypadania. Kupcie sobie też szampon np. z czarną rzepą, może byc też balsam. Tutaj macie KWC:

balsam:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

szampon:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1

Lotion:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ja.html&next=1

Wszystkie produkty zawierają wyciąg z czarnej rzepy, która zwalcza drobnoustroje na skórze głowy i stymuluje włosy do odrostu. Do tego nafta z olejkami, powinno pomóc. Możecie też płukać szałwią z pokrzywą - też wzmacnia włosy i zapobiega przetłuszczaniu się włosów.

Maria221 i jak się sprawił ten szampon u Ciebie? Pozbyłaś się tego łupieżu? Ja olejek z drzewa herbacianego dolewam sobie do szamponu dla dzieci i tym myję głowę ale właśnie zastanawiałam się nad jakimś konkretnym szamponem przeciwko przetłuszczaniu. Vichy dercos (zielony) przeciwko łupieżowi tłustemu podobno jest dobry, osoby z ŁZS go nawet stosują. Ale jak polecasz ten seboradin to może wybróbuję najpierw jego.
Mi kobitka w zielarskim poleciła też picie wierzbownicy na ten łojotok.

[aga24zuzia]

Napisane przez Maria221

No ja właśnie przez to takie dziadostwo straciłam większość włosów. Pewnie wypadają Ci z tego właśnie powodu. To jest chyba łupież tłusty - jak się podrapiesz takie żółte coś zostaje pod paznokciami, tak? MUSISZ się tego pozbyć. Polecam:

Nafta kosmetyczna
olejek rycynowy - kilka kropli
olejki eteryczne - po 1-2 kroplach herbacinego, lawendowego, tymiankowego, rozmarynowego

Wszystko to wymieszać i na skórę głowy, trzymać ok. 1h, spłukać, umyć szamponem. Kup też Lotion Seboradinu ten różowy z czarną rzepą i po umyciu pryskaj skórę głowy - tylko skórę głowy i wmasuj dokładnie we wszystkie miejsca, również te przy uszach, zostaw do wyschnięcia.

Jeżeli macie takie żółte coś na skórze głowy, to tego swędzi, to na bank to jest przyczyną wypadania. Kupcie sobie też szampon np. z czarną rzepą, może byc też balsam. Tutaj macie KWC:

balsam:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

szampon:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1

Lotion:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ja.html&next=1

Wszystkie produkty zawierają wyciąg z czarnej rzepy, która zwalcza drobnoustroje na skórze głowy i stymuluje włosy do odrostu. Do tego nafta z olejkami, powinno pomóc. Możecie też płukać szałwią z pokrzywą - też wzmacnia włosy i zapobiega przetłuszczaniu się włosów.

hej, ja też mam ten właśnie problem tzn z tym łupieżem tłustym ,, kurcze stosowałam te wszystkie środki o których piszesz ale one pomogły mi tylko na chwilę.. w sumie nie miałam tego okropnego łupieżu gdy stosowałam szampon Farmed z Farmony.....ale skończył mi się i to okropieństwo znowu powróciło...byłam w aptece i pytałam o jakiś specyfik na ten łupież ale doradziła mi bodajże szampon Vichy on był wówczas nie na moja kieszeń i go nie kupiłam, ale mam zamiar odwiedzić inną aptekę .. może mi coś poradzą

[Malgorzatka21]

To ja chyba będę musiała porobić jakaś kurację włosom właśnie na ten łupież tłusty.
Tylko ja stosowałam już ten szampon Seboratin i włosy wypadały mi po nim jeszcze bardziej, no i przestałam go używać.
Raz mi chyba jakaś doktorka powiedziała, że najlepsze są szampony tanie i ziołowe.

Maria221, a po jakim czasie udało Ci się opanowac ten łupież ?

Ja już jestem tym wszystkim tak znudzona...

[aga24zuzia]

Napisane przez Malgorzatka21

To ja chyba będę musiała porobić jakaś kurację włosom właśnie na ten łupież tłusty.
Tylko ja stosowałam już ten szampon Seboratin i włosy wypadały mi po nim jeszcze bardziej, no i przestałam go używać.
Raz mi chyba jakaś doktorka powiedziała, że najlepsze są szampony tanie i ziołowe.

Maria221, a po jakim czasie udało Ci się opanowac ten łupież ?

Ja już jestem tym wszystkim tak znudzona...

mi też przy tym łupieżu wypadają włosy.. pomaga mi szampon Pharmaceris ten czerwony..ale łupież po nim nie znika.. ale spróbować warto

[Maria221]

Mi kobitka w zielarskim poleciła też picie wierzbownicy na ten łojotok.

Wierzbownica podobno dobra, można spróbować.

Maria221 i jak się sprawił ten szampon u Ciebie? Pozbyłaś się tego łupieżu?

Ja akurat używałam Selsun blue, ale ten szampon ma dobry skład i wydaje mi się, ze może być dobry. W sumie i tak najbardziej te olejki i nafta mi pomogły, potem, jak zaczęłam używać Seboradin, to po prostu jak ręką odjął.

w sumie nie miałam tego okropnego łupieżu gdy stosowałam szampon Farmed z Farmony.....ale skończył mi się i to okropieństwo znowu powróciło

To kup go znowu, skoro pomagał, włosy mniej leciały, jak go używałaś?

Maria221, a po jakim czasie udało Ci się opanowac ten łupież ?

Mnie najbardziej pomogła nafta + olejki, nie pamiętam, ale ze 3 tyg. chyba

[cloche]

hmmm... zastanawiam sie nad tymi "zoltymi kuleczkami", o ktorych piszecie... jesli to faktycznie kuleczki, to chyba nie bedzie to lupiez - kulki to jakby zastygniety loj/sebum. gruczoly lojowe produkuja tez loj przy cebulkach wlosa. ten loj otacza cebulke, zastyga tam, nie pozwala dotrzec tam substancjom odzywczym i cebulka slabnie... az wlos wypadnie.
przynajmniej u mnie tak to wyglada. czyli zapobieganie wypadaniu wlosow = zmniejszenie przetluszczania. niestety latwo sie mowi... jak przyloze bibulke matujaca na przedzialek, to bibulka jakby ociekala tluszczem musze znow zaczac pic pokrzywe regularnie... tylko ze nie jestem pewna, czy mi wolno, bo mam bardzo duzo hemoglobiny i mam sie raczej nawadniac niz odwadniac, a pokrzywa odwadnia... za gesta krew bede miala

[aga24zuzia]

Napisane przez Maria221

To kup go znowu, skoro pomagał, włosy mniej leciały, jak go używałaś?

właśnie z tym wypadaniem to był problem ..na początku kuracji Farmedem włosy mniej mi wypadały ale po jakimś czasie znowu zaczęły, także zmieniłam szampon...

[blair witch]

Dziewczyny, naftę kosmetyczną można trzymać na włosach 20 minut, w porywach do 30 minut, bo drażni skórę głowy!

[Malgorzatka21]

Ja sie swoich wlosow boje ruszac, jak tylko dotnke to od razu wypadaja.
Dlatego nauczylam sie jak najmniej je dotykac, nie czesze nawet po umyciu i w tej chwili wypada ich mniej.
U mnie to żółtawe coś jest nie tylko po umyciu głowy-chociaż wtedy najwięcej jest tego.
Zaraz po umyciu przybiera to bardziej białawy kolor.
Im włosy są bardziej tłuste, tym to coś jest bardziej żółciejsze.

W tej chwili wypada mi ich mniej przy myciu, ale dalej okolo 100.
Nie wiem czy poki co zmieniac szampon na inny i wcierac cos w glowe, nie chce od nowa rozpoczac tego okrponego wypadania.
Chociaz i teraz wypadaja.... a juz sama nie wiem...

[T'ai]

Napisane przez Kamilka54

Pytałam o podcinanie dermatologa, powiedział, że nie ma to żadnego wpływu na stan włosów, jedynie podcinanie końcówek. Jednak powiem szczerze, że gdy zaczęły mi wypadać długości prawie do pasa to byłam załamana tym widokiem, teraz mam do łopatek i trochę mniej to boli (mam na myśli to co dziewczyny pisały wcześniej- im krótsze, tym mniej zauważalne wypadanie).

A słuchajcie, chcę sobie zrobić płukankę z pokrzywy (do tej pory stosowałam ją tylko wewnętrznie), należy zaparzyć z dwóch torebek i pewnie po umyciu polać włosy? Czy spłukiwać?

myślę żeby już tego nie spłukiwać

ja wcześniej miałam taki nalot/łupież o którym piszecie i nie wypadały mi włosy
teraz mam nadal a lecą dopiero po odstawieniu anty


ale gdzie można kupić ten lotion z rzodkwi?

[Maria221]

Dziewczyny, naftę kosmetyczną można trzymać na włosach 20 minut, w porywach do 30 minut, bo drażni skórę głowy!

Ja ją trzymałam na głowie nieraz 3 godziny i nic mi nie było włosy odrastały, nic mnie nie szczypało/bolało, ale ja nie mam wrażliwej skry głowy, mozliwe ze dla wrazaliwca 20 minut to wystarczająco.

Hej dziewczyny, skoro boicie się dotykać swoich włosów, to może możecie dodać jakiś olejek np. 3-4 krople herbacianego do szamponu? Tylko trzeba dobrze wmasować i potrzymać chwilkę. Może do tego lotion Seboradinu i da radę, co?

[T'ai]

Napisane przez Maria221

Może do tego lotion Seboradinu i da radę, co?

gdzie to kupić?

ale wyczytałam że on wysusza trochę włosy i może pojawić się łupież

[blair witch]

Napisane przez Malgorzatka21

Ja sie swoich wlosow boje ruszac, jak tylko dotnke to od razu wypadaja.
Dlatego nauczylam sie jak najmniej je dotykac, nie czesze nawet po umyciu i w tej chwili wypada ich mniej.
U mnie to żółtawe coś jest nie tylko po umyciu głowy-chociaż wtedy najwięcej jest tego.
Zaraz po umyciu przybiera to bardziej białawy kolor.
Im włosy są bardziej tłuste, tym to coś jest bardziej żółciejsze.

W tej chwili wypada mi ich mniej przy myciu, ale dalej okolo 100.
Nie wiem czy poki co zmieniac szampon na inny i wcierac cos w glowe, nie chce od nowa rozpoczac tego okrponego wypadania.
Chociaz i teraz wypadaja.... a juz sama nie wiem...

Takie żółte i białe 'coś' co zostaje pod paznokciami jak się drapię po głowie miewam jak jest gorąco i poci mi się skóra głowy - nie zauważyłam żeby przy tym wypadało więcej włosów... Chyba efekt połączenia sebum skóry głowy z potem

Napisane przez T'ai

gdzie to kupić?

ale wyczytałam że on wysusza trochę włosy i może pojawić się łupież

W aptece kupisz, w niektórych zielarskich są

Wysusza, bo na drugim miejscu w składzie ma denata % Dlatego nim psikaj tylko po skórze głowy, nie po długości włosów (jak zresztą wszystkimi specyfikami które mają alkohol w składzie - bo wysusza).


Chociaż ja przyznam że moja historia z seboradinem jest niejasna Zaczęłam używać przed wakacjami rok temu, bo chciałam żeby szybciej rosły (wtedy mi nie wypadały) i tak używałam 3 miesiące, i po odstawieniu zaczęły mi wypadać - i tutaj nie wiem czy zbieg okoliczności, czy seboradin tak uzależnił moje włosy że po odstawieniu problem.

Ja naprawdę polecam ampułki z placentą o których pisałam kilka stron wstecz


Maria - to nawet nie kwestia wrażliwości, a tego że nafta przetłuszcza skórę głowy, powoduje łupież i powstawanie krostek. Lepiej ją nałożyć od połowy włosów dla pielęgnacji, ale przy skalpie bardzo ostrożnie

[T'ai]

Napisane przez blair witch

Ja naprawdę polecam ampułki z placentą o których pisałam kilka stron wstecz

na innym wątku też mi je polecono
jak nie pomogą tabletki to sobie kupię

[magdziaS]

Dzięki dziewczyny za opinie odnośnie podcinania
Siłą rzeczy byłam wczoraj podciąć włosy. Fryzjerka chciała mnie pozbawić aż 10 cm Ale ścięłam tylko końce. Nie wiem skąd były takie zniszczone, przecież nie aż tak dawno byłam je odcinać
Widzę, że piszecie o placencie. Tez o niej słyszałam, że działa. Wspomniana fryzjerka wczoraj pokazała mi opakowanie. Za 1 ampułkę 10 zł, za 12 ampułek 100 zł. Ponoć na allegro można kupić taniej, ale generalnie ona twierdzi, że działa. Podobno ludzie sobie chwalą, także jak kogoś stać na taką kurację - bo zakładam, że na jednym opakowaniu się nie skończy, to można spróbować

[Maria221]

gdzie to kupić?

ale wyczytałam że on wysusza trochę włosy i może pojawić się łupież

Chyba tylko w aptece, psikasz tym tylko skórę głowy, bo na włosy, to rzeczywiście może mocno przesuszyć, jak już popsikasz, to wmasowujesz i zostawiasz do wyschnięcia albo układasz, jak zwykle.

czy seboradin tak uzależnił moje włosy że po odstawieniu problem

Dość dziwne, ale w sumie, jak skóra głowy może się uzależnić od Seboradinu, może zbiegiem okoliczności osłabły i akurat trafiło na moment odstawienia Seboradinu. No chyba, że istnieje cos takiego, jak syndrom odstawienia , czyli po zaprzestaniu kuracji włosy lecą.

Mnie akurat włosy nie lecą, ale jest problem z odrastaniem, Wybieram się na trichoskopię, zobaczymy, czego się dowiem.

[CieszSieDrobiazgami]

Bardzo często nieleczony łupież suchy przemienia się w tłustą odmianę - łupież tłusty łatwo pomylić z łojotokowym zapaleniem skóry lub łuszczycą.

Na pewno bardzo ważnym argumentem „za leczeniem" łupieżu tłustego jest fakt, iż staje się on przyczyną wypadania włosów, czy wręcz łysienia. Stare porady, by mimo przetłuszczonych włosów nie myć głowy, należy odłożyć do lamusa - nie usuwanie tłustej łuski powoduje, że zostają zatkane ujścia mieszków włosowych, co z kolei doprowadza do powstania stanu zapalnego, obluzowania włosów w mieszku i w efekcie łysienia.

Oczywiste jest również to, że właściwa pielęgnacja włosów, a co za tym idzie skóry głowy nie dopuszcza do powstania łupieżu tłustego. Należy, zatem:

• zawsze dokładnie spłukiwać szampon z włosów
  
• nie należy używać szamponów dla dzieci, ponieważ one nie zmywają sebum z włosów i skóry
  
• nie należy suszyć głowy suszarką, a jak musimy koniecznie, to letnim strumieniem powietrza
  
• należy myć głowę, jeśli tylko widzimy, że włosy zaczynają się przetłuszczać
  
• unikać, o ile to możliwe, przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach

Kupiłam wczoraj ten zielony Vichy (łupież tłusty) - 53zł, dzisiaj umyłam pierwszy raz, zobaczymy czy poradzi sobie z tym świństwem jakby zdziałał cuda to was poinformuję

[blair witch]

Napisane przez magdziaS

Dzięki dziewczyny za opinie odnośnie podcinania
Siłą rzeczy byłam wczoraj podciąć włosy. Fryzjerka chciała mnie pozbawić aż 10 cm Ale ścięłam tylko końce. Nie wiem skąd były takie zniszczone, przecież nie aż tak dawno byłam je odcinać
Widzę, że piszecie o placencie. Tez o niej słyszałam, że działa. Wspomniana fryzjerka wczoraj pokazała mi opakowanie. Za 1 ampułkę 10 zł, za 12 ampułek 100 zł. Ponoć na allegro można kupić taniej, ale generalnie ona twierdzi, że działa. Podobno ludzie sobie chwalą, także jak kogoś stać na taką kurację - bo zakładam, że na jednym opakowaniu się nie skończy, to można spróbować

Hmm, ja na allegro kupowałam jedno opakowanie (12 ampułek) placenta mil mil za 31 zł + wysyłka (najlepiej kupić 2 opakowania od razu, bo cena wysyłki taka sama). To ta polecana na wizażu, chociaż droższe też są z innych firm na allegro i może fryzjerka o tych z innej firmy mówiła? Mi pomogło 1,5 opakowania

Maria - no właśnie sama nie wiem Pierwszym moim zakupem po miesiącu wypadania był znowu seboradin, ale już sobie nie poradził z lecącymi włosami i dopiero placenta + inne zabiegi kosmetyczne i farmaceutyki

Z odrastaniem czyli powoli Ci rosną czy też nie odrastają na prześwitach (ja tak miałam)?

[magdziaS]

Napisane przez blair witch

Hmm, ja na allegro kupowałam jedno opakowanie (12 ampułek) placenta mil mil za 31 zł + wysyłka (najlepiej kupić 2 opakowania od razu, bo cena wysyłki taka sama). To ta polecana na wizażu, chociaż droższe też są z innych firm na allegro i może fryzjerka o tych z innej firmy mówiła? Mi pomogło 1,5 opakowania

Zapisała mi na karteczce i teraz patrze mam tak: Placenta SEB, firma BES.
Nie wiem czy to coś innego, jeszcze nie szukałam na allegro. Ale jeśli jest tanie i rzeczywiście działa to można uzupełnić tym normalną kurację farmaceutykami. Ostatnio dermatolog przepisała mi do wcierania Novoxidyl, pewnie nie można go używać razem z tą placentą ? Albo jedno albo drugie.

[WTF_]

Hej,
ja niestety też mam problem z wypadającymi włosami. Od dobrych kilku miesięcy codziennie wypada mi ich mnóstwo. Do tego od dwóch tygodni mam okropny łupież i non stop swędzi mnie głowa (także od razu po umyciu włosów).
Od dłuższego czasu piję regularnie pokrzywę, zażywam Silicę i używam Wax mniej więcej dwa razy w tygodniu. Niestety nie widzę żadnych rezultatów. Do tego bardzo trudno ułożyć mi włosy, puszą się nawet gdy nie jest wilgotno (mam falowane włosy) - chociaż używam Maroccanoil.
W tym momencie czekam na wyniki badań hormonalnych.
Już naprawdę nie wiem co tak osłabiło moje włosy (w ogóle nie używam prostownicy ani suszarki), odżywiam się raczej zdrowo. Eh... ciężkie życie...

[virtual_luv]

Napisane przez CieszSieDrobiazgami

Bardzo często nieleczony łupież suchy przemienia się w tłustą odmianę - łupież tłusty łatwo pomylić z łojotokowym zapaleniem skóry lub łuszczycą.

Na pewno bardzo ważnym argumentem „za leczeniem" łupieżu tłustego jest fakt, iż staje się on przyczyną wypadania włosów, czy wręcz łysienia. Stare porady, by mimo przetłuszczonych włosów nie myć głowy, należy odłożyć do lamusa - nie usuwanie tłustej łuski powoduje, że zostają zatkane ujścia mieszków włosowych, co z kolei doprowadza do powstania stanu zapalnego, obluzowania włosów w mieszku i w efekcie łysienia.

Oczywiste jest również to, że właściwa pielęgnacja włosów, a co za tym idzie skóry głowy nie dopuszcza do powstania łupieżu tłustego. Należy, zatem:

• zawsze dokładnie spłukiwać szampon z włosów
• nie należy używać szamponów dla dzieci, ponieważ one nie zmywają sebum z włosów i skóry
• nie należy suszyć głowy suszarką, a jak musimy koniecznie, to letnim strumieniem powietrza
• należy myć głowę, jeśli tylko widzimy, że włosy zaczynają się przetłuszczać
• unikać, o ile to możliwe, przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach

Kupiłam wczoraj ten zielony Vichy (łupież tłusty) - 53zł, dzisiaj umyłam pierwszy raz, zobaczymy czy poradzi sobie z tym świństwem jakby zdziałał cuda to was poinformuję

No to już wiem czemu mi włosy tak lecą
Zrobiło się ciepło,moje i tak przetłuszczające się włosy zaliczyły tłustawo-potowy odlot i gotowe.Z miesiąc temu zaczęłam wyciagać z włosów takie twarde żółte kuleczki,skora głowy strasznie mnie swędział;a a jak się podrapałam to pod paznokciem zostawała mi biała tłusta maź bleeeA na pojedynczych włoskach które mi wyleciały przy cebulce była taka jakby biała kulka,duuużo wieksza niż sama cebulka.
Znalazłam takie info"
Sprawa jest trudniejsza w przypadku łupieżu tłustego. Przede wszystkim trzeba wykonać badania, aby sprawdzić, czy przyczyną schorzenia nie jest grzybica skóry głowy. Wtedy konieczne jest leczenie przeciwgrzybicze, które jest bardzo trudne, ponieważ grzybica nasila łojotok i odwrotnie – łojotok sprzyja grzybicy. Leczenie grzybicy antybiotykami często okazuje się nieskuteczne, ponieważ po krótkim czasie "przyplątuje się" ona z powrotem. Dlatego lekarze podejrzewają, że z grzybicą głowy jest podobnie jak z grzybicą pochwy - obecność grzybów jest naturalna, lecz przybiera na sile i daje nieprzyjemne objawy, jeśli odczyn PH skóry jest nieprawidłowy, ma miejsce obniżenie odporności itp. Inna możliwa przyczyna łupieżu tłustego to zachwiana równowaga hormonalna (np. wysoki poziom androgenów). Tutaj łupież i łojotok to tylko objawy poważniejszych schorzeń, wymagających leczenia endokrynologicznego."

Tak już widzę jak moim łupieżem zajmuję się endokrynolog

[cloche]

Napisane przez virtual_luv

No to już wiem czemu mi włosy tak lecą
Zrobiło się ciepło,moje i tak przetłuszczające się włosy zaliczyły tłustawo-potowy odlot i gotowe.Z miesiąc temu zaczęłam wyciagać z włosów takie twarde żółte kuleczki,skora głowy strasznie mnie swędział;a a jak się podrapałam to pod paznokciem zostawała mi biała tłusta maź bleeeA na pojedynczych włoskach które mi wyleciały przy cebulce była taka jakby biała kulka,duuużo wieksza niż sama cebulka.
Znalazłam takie info"
Sprawa jest trudniejsza w przypadku łupieżu tłustego. Przede wszystkim trzeba wykonać badania, aby sprawdzić, czy przyczyną schorzenia nie jest grzybica skóry głowy. Wtedy konieczne jest leczenie przeciwgrzybicze, które jest bardzo trudne, ponieważ grzybica nasila łojotok i odwrotnie – łojotok sprzyja grzybicy. Leczenie grzybicy antybiotykami często okazuje się nieskuteczne, ponieważ po krótkim czasie "przyplątuje się" ona z powrotem. Dlatego lekarze podejrzewają, że z grzybicą głowy jest podobnie jak z grzybicą pochwy - obecność grzybów jest naturalna, lecz przybiera na sile i daje nieprzyjemne objawy, jeśli odczyn PH skóry jest nieprawidłowy, ma miejsce obniżenie odporności itp. Inna możliwa przyczyna łupieżu tłustego to zachwiana równowaga hormonalna (np. wysoki poziom androgenów). Tutaj łupież i łojotok to tylko objawy poważniejszych schorzeń, wymagających leczenia endokrynologicznego."

Tak już widzę jak moim łupieżem zajmuję się endokrynolog

hmm... ale wychodziloby, ze trzeba szampony troche zakwasic, albo uzywac do mycia wlosow czegos do higieny intymnej z obnizonym pH (jeszcze nizej niz te cale 5.5 nawet)... moze to byc dobry typ. mi plukanka z octu na przyklad fajnie podzialala na skore glowy. nie mowie o jakims super wow efekcie, ale: zero swedzenia, przyjemne uczucie na skalpie. widocznie taka skora lubi sie z kwasnym

[T'ai]

Napisane przez cloche

hmm... ale wychodziloby, ze trzeba szampony troche zakwasic, albo uzywac do mycia wlosow czegos do higieny intymnej z obnizonym pH (jeszcze nizej niz te cale 5.5 nawet)... moze to byc dobry typ. mi plukanka z octu na przyklad fajnie podzialala na skore glowy. nie mowie o jakims super wow efekcie, ale: zero swedzenia, przyjemne uczucie na skalpie. widocznie taka skora lubi sie z kwasnym

a jakie stosowałaś proporcje?
i jak w ogóle to robiłaś - po umyciu i już potem wodą nie płukałaś po tym occie?

[blair witch]

Napisane przez T'ai

a jakie stosowałaś proporcje?
i jak w ogóle to robiłaś - po umyciu i już potem wodą nie płukałaś po tym occie?

Ja robiłam płukankę z octu jabłkowego (z tego co wiem to normalnego lepiej nie używać ). 1 l przegotowanej i ostudzonej wody albo 1l wody destylowanej i 2 łyżki tego octu Po umyciu włosów i zmyciu odżywki wylewałam z dzbanka miksturę na włosy i już nie zmywałam - zapach się trochę trzymał, no ale...

[neitka]

Napisane przez virtual_luv

No to już wiem czemu mi włosy tak lecą
Zrobiło się ciepło,moje i tak przetłuszczające się włosy zaliczyły tłustawo-potowy odlot i gotowe.Z miesiąc temu zaczęłam wyciagać z włosów takie twarde żółte kuleczki,skora głowy strasznie mnie swędział;a a jak się podrapałam to pod paznokciem zostawała mi biała tłusta maź bleeeA na pojedynczych włoskach które mi wyleciały przy cebulce była taka jakby biała kulka,duuużo wieksza niż sama cebulka.
Znalazłam takie info"
Sprawa jest trudniejsza w przypadku łupieżu tłustego. Przede wszystkim trzeba wykonać badania, aby sprawdzić, czy przyczyną schorzenia nie jest grzybica skóry głowy. Wtedy konieczne jest leczenie przeciwgrzybicze, które jest bardzo trudne, ponieważ grzybica nasila łojotok i odwrotnie – łojotok sprzyja grzybicy. Leczenie grzybicy antybiotykami często okazuje się nieskuteczne, ponieważ po krótkim czasie "przyplątuje się" ona z powrotem. Dlatego lekarze podejrzewają, że z grzybicą głowy jest podobnie jak z grzybicą pochwy - obecność grzybów jest naturalna, lecz przybiera na sile i daje nieprzyjemne objawy, jeśli odczyn PH skóry jest nieprawidłowy, ma miejsce obniżenie odporności itp. Inna możliwa przyczyna łupieżu tłustego to zachwiana równowaga hormonalna (np. wysoki poziom androgenów). Tutaj łupież i łojotok to tylko objawy poważniejszych schorzeń, wymagających leczenia endokrynologicznego."

Tak już widzę jak moim łupieżem zajmuję się endokrynolog

Napisane przez CieszSieDrobiazgami

Bardzo często nieleczony łupież suchy przemienia się w tłustą odmianę - łupież tłusty łatwo pomylić z łojotokowym zapaleniem skóry lub łuszczycą.

Na pewno bardzo ważnym argumentem „za leczeniem" łupieżu tłustego jest fakt, iż staje się on przyczyną wypadania włosów, czy wręcz łysienia. Stare porady, by mimo przetłuszczonych włosów nie myć głowy, należy odłożyć do lamusa - nie usuwanie tłustej łuski powoduje, że zostają zatkane ujścia mieszków włosowych, co z kolei doprowadza do powstania stanu zapalnego, obluzowania włosów w mieszku i w efekcie łysienia.

Oczywiste jest również to, że właściwa pielęgnacja włosów, a co za tym idzie skóry głowy nie dopuszcza do powstania łupieżu tłustego. Należy, zatem:

• zawsze dokładnie spłukiwać szampon z włosów
  
• nie należy używać szamponów dla dzieci, ponieważ one nie zmywają sebum z włosów i skóry
  
• nie należy suszyć głowy suszarką, a jak musimy koniecznie, to letnim strumieniem powietrza
  
• należy myć głowę, jeśli tylko widzimy, że włosy zaczynają się przetłuszczać
  
• unikać, o ile to możliwe, przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach

Kupiłam wczoraj ten zielony Vichy (łupież tłusty) - 53zł, dzisiaj umyłam pierwszy raz, zobaczymy czy poradzi sobie z tym świństwem jakby zdziałał cuda to was poinformuję

Ja miałam kawał czasu łupież tłusty, prawdopodobnie jestem mistrzynią szamponów I to, co mi pomogło to olejek rycynowy kilka razy w tygodniu na noc. Zabija jakieśtam bakteryjki i drobnoustroje odpowiedzialne za powstawanie łupieżu, jest tani i można go spróbować nie rezygnując z aptecznych kuracji. Ja polecam.

[illegale]

ten olejek rycynowy można wcierać w skalp?

[T'ai]

poprosiłam męża, kupi mi ten Seboradin
koleżance dermatolog poleciła i jej pomógł
zobaczymy jak nie - to umawiam się do dermatologa