Zazdrośnice cz. 38

[antonina_bielska]

Frezi gratuluję fajnych wakacji
justynka - 3mam kciuki za wyzdrowienie

Od wczoraj napieprza mnie żołądek, wypiłam dziś wódkę z pieprzem, jak mi nie przejdzie, to nie wiem...
Zrobiłam sobie też i mi wyszło, że się hatjnę w wieku 25 lat :P
Gwizdaczku, to kiedy ten zlot?

[upadly_aniol00]

A deszczówko jeszcze pytanie mam
Czy jak storczyk jest w tej osłonce plastikowej to on musi mieć przezroczystą doniczkę czy mogę go wstawić w jakąś plastikową donice dodatkowo?
I jeszcze jedno pytanie pędy lepiej obciąć ( tak teraz czytam na forach i radzą obciąć nad ostatnim oczkiem) czy jednak zostawić w spokoju ?

[peach_passion]

capri, noo w przenośni gorszy, chociaz czasem też mi dowali tekst typu "coś Ci się wylało " patrząc na mój bok wypływający ze spodni
a gdzie Ty jesteś gruba i tłusta? przesadza ten Twój chłop

[capriola_87]

Napisane przez peach_passion

capri, noo w przenośni gorszy, chociaz czasem też mi dowali tekst typu "coś Ci się wylało " patrząc na mój bok wypływający ze spodni
a gdzie Ty jesteś gruba i tłusta? przesadza ten Twój chłop

jestem...bardzo...i mam doła

[Choji]

Napisane przez Stefannia

Chyba też sobie zrobię. Tylko skąd wziąć obrączkę?

Ja zabrałam rodzicom
O wiem! możesz do jubilera iść i poprosić ładnie. Powiedz że chcesz wiedzieć kiedy za mąż idziesz i ile będziesz mieć dzieci

Napisane przez frezyjka85

Choji - czemu foch??? coś przeoczyłam w nadrabianiu?

No bo też pisałam że tęsknię

[upadly_aniol00]

ja wygrzebałam taty obrączkę a jak się sprawdza kiedy za mąż wyjdę bo chyba nie zrozumiałam do końca jak to wygląda

[najfajniejsza]

Capriola, to strasznie przykre, że on tak mówi. Ja rozumiem, że jak połówka sobie pofolguje i przytyje to niekoniecznie to musi odpowiadać drugiej stronie, ale można delikatniej zasugerować zmiany.

Np. mój chłopc wiem, że nie jest zachwycony moją obecną figurą, ale libido mu nie spadło, więc jeszcze nie jest jakoś bardzo źle a poza tym wspiera mnie po prostu, wyciąga mnie, żebyśmy wspólnie pojeździli na rowerze, a jak mu napisałam, że nie zjadłam słodyczy, choć miałam ogromną ochotę, i zamiast tego wszamałam czereśnie, to dostałam kartkę na maila, że jest ze mnie dumny i że w ogóle jestem tak słodka, że nie potrzebuję czekolady ale z drugiej strony jak mnie boli głowa albo mam fatalny humor, to przylatuje z paskiem mojej ulubionej czekolady (bo wie, że kostka to za mało, a pół tabliczki - za dużo). Na szczęście rzadko się to zdarza.
No i dzięki temu ja coraz rzadziej się łamię

Może powiedz mu, że potrzebujesz wsparcia? No chyba że dobrze się czujesz w swojej skórze, to wtedy w ogóle przyda się rozmowa. Poza tym moim zdaniem wyglądasz spoko - wcale tłusta nie jesteś

[upadly_aniol00]

o pierścionkiem zaręczynowym wyszło mi tak samo syn, córka a potem już nic

[najfajniejsza]

Napisane przez upadly_aniol00

ja wygrzebałam taty obrączkę a jak się sprawdza kiedy za mąż wyjdę bo chyba nie zrozumiałam do końca jak to wygląda

czego nie rozumiesz?
nalewasz wody do szklanki. obrączka wisi na nitce, tak? no to trzymając za nitkę, zanurzasz obrączkę w wodzie i wyciągasz (czyli dosłownie sekundę jest w wodzie). Nadal trzymasz za nitkę i ”wisisz” obrączką nad taflą wody. Najpierw obrączka się nie rusza, potem zaczyna się poruszać i obijać o szklankę - ile razy się obije, tyle lat będziesz mieć, wychodząc za mąż.

[frezyjka85]

http://fakty.interia.pl/galerie/gale...,1484987,9,268

jak dla mnie Kate wygląda tu jak anorektyczka! nic, a nic mi się teraz jej figura nie podoba

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez antonina_bielska

Frezi gratuluję fajnych wakacji

dziękuję

Napisane przez capriola_87

jestem...bardzo...i mam doła

nie pisz tak....

Napisane przez Choji

No bo też pisałam że tęsknię

no to przepraszam! przeoczyłam
i dziękuję

[najfajniejsza]

Napisane przez frezyjka85

http://fakty.interia.pl/galerie/gale...,1484987,9,268

jak dla mnie Kate wygląda tu jak anorektyczka! nic, a nic mi się teraz jej figura nie podoba

no, fatalnie...

[capriola_87]

Napisane przez najfajniejsza

Capriola, to strasznie przykre, że on tak mówi. Ja rozumiem, że jak połówka sobie pofolguje i przytyje to niekoniecznie to musi odpowiadać drugiej stronie, ale można delikatniej zasugerować zmiany.

Np. mój chłopc wiem, że nie jest zachwycony moją obecną figurą, ale libido mu nie spadło, więc jeszcze nie jest jakoś bardzo źle a poza tym wspiera mnie po prostu, wyciąga mnie, żebyśmy wspólnie pojeździli na rowerze, a jak mu napisałam, że nie zjadłam słodyczy, choć miałam ogromną ochotę, i zamiast tego wszamałam czereśnie, to dostałam kartkę na maila, że jest ze mnie dumny i że w ogóle jestem tak słodka, że nie potrzebuję czekolady ale z drugiej strony jak mnie boli głowa albo mam fatalny humor, to przylatuje z paskiem mojej ulubionej czekolady (bo wie, że kostka to za mało, a pół tabliczki - za dużo). Na szczęście rzadko się to zdarza.
No i dzięki temu ja coraz rzadziej się łamię

Może powiedz mu, że potrzebujesz wsparcia? No chyba że dobrze się czujesz w swojej skórze, to wtedy w ogóle przyda się rozmowa. Poza tym moim zdaniem wyglądasz spoko - wcale tłusta nie jesteś

Dziekuje Naj, to miłe co mowisz
Ja się strasznie spasłam w tej Chorwacji. Mój TŻ też był "przy ciałku" jak się zaczeliśmy spotykać, ale wziął się za siebie, zaczął ćwiczyć, chodzić na siłownię i się zdrowo odżywiać i wygląda super, już na prawie krateczkę na brzuchu. On może nie jest chamski, ale mówi mi to w żartach, albo pokazuje mi i się podnieca jakimiś chudymi laskami i mi przykro. Ja się nie czuję dobrze i staram się chudnąć ale on tez nie kuma że nie zrzucę 20 kg w tydzień, że to jest dlugotrwały proces i potrzebuję wsparcia. Więc generalnie staramy się razem, ale czasem mam ochotę na piwo czy czekolade i jak się złamię to już mi dopieprza w stylu "bo Cię to nie obchodzi jak wyglądasz" albo "widze ze wcale nie chcesz schudnac"...to mnie dobija A jak czasem nie wytrzymuje i sie porycze albo mu wykrzycze ze mi przykro jak tak mowi bo trace pewnosc siebie i sie czuje jak tlusta swinia, to wtedy mnie przytula i pociesza i mowi ze wcale tak zle nie wygladac, ze jestem kochana itd itp. Ale potem znowu gada. Głownie w zartach, ("wielorybek, prosiaczek, kluseczka" itd itp ), ale jednak...

[upadly_aniol00]

Napisane przez najfajniejsza

czego nie rozumiesz?
nalewasz wody do szklanki. obrączka wisi na nitce, tak? no to trzymając za nitkę, zanurzasz obrączkę w wodzie i wyciągasz (czyli dosłownie sekundę jest w wodzie). Nadal trzymasz za nitkę i ”wisisz” obrączką nad taflą wody. Najpierw obrączka się nie rusza, potem zaczyna się poruszać i obijać o szklankę - ile razy się obije, tyle lat będziesz mieć, wychodząc za mąż.

a to coś źle musiałam wcześniej przeczytać tak to jest jak Tż nie da mi w spokoju dać nadrobić wizażu
Dzięki wielkie

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Będę miała 39 lat jak wyjdę za mąż

[_Remedios]

Frezi boskie fotki! zazdroszczę takich wakacji!

[Smerfetka_88]

Hej
Witam Panie, które powróciły

Frezi zazdroszcze tak wspaniałej podróży. Jesteś piękna i bardzo zgrabna, Twój mąż to wielki szczęściarz Wspaniale wyglądacie na zdjęciach, szczęście aż od Was bije i fajnie, że macie razem zdjęcia, nam nie ma nigdy kto robić

[Ilsa Lund]

Napisane przez karola991

frezi bisiu tęskniłaaam ;-)

a tak w ogole to lećcie szybko na poczte! ja tam wam udostępniłam trochge mojego prywatnego życia^^ zebyscie mnie lepiej poznały^^

ładne jesteście z siostrą

Napisane przez peach_passion

to mój jest gorszy, bo twierdzi, że ja mam idealną figurę a nawet czasem walnie, że jestem chuda (). wczoraj mu pokazałam jaki mam celulit, a on, że to mi się odbiło od siedzenia
normalnie w ogóle mnie chłop nie motywuje

ale to kochane jak oni święcie wierzą że to odbite

Frezi, tu ona jeszcze gorzej wygląda
http://e1.pudelek.pl/p228/3106b9eb000bc1374e11d0ac
masakrejszyn !

nie oddzwonili do mnie, nie wiem czy dostanę jakąś pracę a rodzice stwierdzili że skoro mam wrzesień to obcinają mi kieszonkowe do czasu aż zdam (((((

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

podoba mi się strasznie Frezi przy kwiatach i z podwianym zadkiem żebym to ja taki mogła mieć...

[kasia0912]

a ja nie mam obrączki bo rodzice poza domem.

Capri trzymaj się. ja zamiast schudnąć przytyłam.

[majasn]

hej

Frezi, Bisia, miło Was widzieć cieszę się, że odpoczynek się udał :)

ta pogoda mnie dobija..z chęcią bym gdzieś pojechała..gdzieś gdzie ciepło i beztrosko

[skimos]

Napisane przez Ilsa Lund

Frezi, tu ona jeszcze gorzej wygląda
http://e1.pudelek.pl/p228/3106b9eb000bc1374e11d0ac
masakrejszyn !

Te zdjęcie może być trochę przerobione bądź "wyciągnięte", zauważ że William przy niej też nie jest jakiś szeroki, biodra ma całkiem proporcjonalne do jej

Fakt, schudła, ale już na gali Bafty wyglądała przecudnie

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

40 dni do ślubu

[majasn]

Napisane przez skimos

Te zdjęcie może być trochę przerobione bądź "wyciągnięte", zauważ że William przy niej też nie jest jakiś szeroki, biodra ma całkiem proporcjonalne do jej

Fakt, schudła, ale już na gali Bafty wyglądała przecudnie

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

40 dni do ślubu

Kochana masz czas w środę by się z nami spotkać

[najfajniejsza]

Skimos, ale Ci fajnie opowiedz, jak tam organizacja?

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez upadly_aniol00

Będę miała 39 lat jak wyjdę za mąż

a nie poruszyłaś nitką? musisz bez ruchu wisieć nad tą wodą, żeby się obrączka sama obracała
no dobra, wmawiam sobie, że musiałaś popełnić jakiś błąd, bo mi wyszło, że będę mieć 25 lat, jak wyjdę za mąż, i mi to pasuje

[kasia0912]

kurde mam serdecznie dość braku asertywności u TŻ. OD 3 dni dzwoni do niego kolega i tylko na wódkę albo piwo. TŻ odmawiał tylko przy mnie, dziś to samo, a teraz jedzie autobusem i mówi,że znowu dzwonił i jedzie na piwo z nim i jego z żoną. Jest poniedziałek, a on jutro idzie do pracy. Ale co tam. Ja nie wiem oni nie umieją się spotykać na randki sami tylko zawsze z moim TŻ? ja tego nie ogarniam...

[Biska]

Napisane przez skimos

40 dni do ślubu

noooo to samo dziś ujrzałam w suwaczku

a Tż jeszcze garnituru nie ma, żadnego jeszcze nawet nie obejrzeliśmy

Zrobiłam wróżbę i cztery razy wyszło mi, że będę mieć 2 córeczki i synka

[frezyjka85]

Napisane przez upadly_aniol00

Będę miała 39 lat jak wyjdę za mąż

Napisane przez _Remedios

Frezi boskie fotki! zazdroszczę takich wakacji!

nie dojechałam jednak dzisiaj do Ciebie i nie wiem czy uda mi się w tym tygodniu - myślisz, że to duży problem, że już minęło ponad 2 tyg, a ja nadal nie złożyłam wniosku?

Napisane przez Smerfetka_88

Hej
Witam Panie, które powróciły

Frezi zazdroszcze tak wspaniałej podróży. Jesteś piękna i bardzo zgrabna, Twój mąż to wielki szczęściarz Wspaniale wyglądacie na zdjęciach, szczęście aż od Was bije i fajnie, że macie razem zdjęcia, nam nie ma nigdy kto robić

dziękuję

i ja też jestem niezłą szczęściarą, że go mam

Napisane przez Ilsa Lund

Frezi, tu ona jeszcze gorzej wygląda
http://e1.pudelek.pl/p228/3106b9eb000bc1374e11d0ac
masakrejszyn !

podoba mi się strasznie Frezi przy kwiatach i z podwianym zadkiem żebym to ja taki mogła mieć...

łooo jaaaa... strasznie

mój zadek Ci się podoba? Ty zboczurku

Napisane przez majasn

Frezi, Bisia, miło Was widzieć cieszę się, że odpoczynek się udał :)

dziękuję

Napisane przez skimos

40 dni do ślubu

zleci

Napisane przez najfajniejsza

a nie poruszyłaś nitką? musisz bez ruchu wisieć nad tą wodą, żeby się obrączka sama obracała
no dobra, wmawiam sobie, że musiałaś popełnić jakiś błąd, bo mi wyszło, że będę mieć 25 lat, jak wyjdę za mąż, i mi to pasuje

HYHY mnie ta opcja też pasuje.... nie mogę się już doczekać jakiś wieści od Ciebie

[_Remedios]

Napisane przez frezyjka85

nie dojechałam jednak dzisiaj do Ciebie i nie wiem czy uda mi się w tym tygodniu - myślisz, że to duży problem, że już minęło ponad 2 tyg, a ja nadal nie złożyłam wniosku?

hehehe miałam nadzieję, że dotrzesz dzisiaj albo jutro ale spoko, jeśli o dowód to się nie przejmuj najważniejsze żebyś zdarzyła wymienić do 18 września tylko nie zapomnij

[justyna_dt]

Frezi, jaaaaaaa zrobię sobie folder z Twoimi fotkami

Wróciłam od lekarza. Mam dwa rodzaje zastrzyków na dwa tygodnie, L4 i mam siedzieć w domu, nic nie podnosić, jak zaleczę, to zacząć regularnie chodzić na basen. Diagnoza ostateczna (czyli taka, której nie wystawił laryngolog czy pediatra ) to korzonki i zapalenie nerwu kulszowego. Dodatkowo mam tablety odlotowe, m.in. tramal więc tym razem mega kategoryczny zakaz prowadzenia samochodu i picia choćby pół piwa. Null. 2 tygodnie. Jupi. Nawet domu nie mogę wysprzątać. To chyba podpowiedź od Boga: "Weź się, kurna, za tę magisterkę!"

[Biska]

Właśnie skończyłam Was nadrabiać

Gwizdak, czaderskie macie mieszkanko a Twój brzuszek jest Mam nadzieję, że spotkanie z położną ułożyło się () korzystnie i nie ma przeciwwskazań do porodu w domu.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez justyna_dt

Frezi, jaaaaaaa zrobię sobie folder z Twoimi fotkami

Wróciłam od lekarza. Mam dwa rodzaje zastrzyków na dwa tygodnie, L4 i mam siedzieć w domu, nic nie podnosić, jak zaleczę, to zacząć regularnie chodzić na basen. Diagnoza ostateczna (czyli taka, której nie wystawił laryngolog czy pediatra ) to korzonki i zapalenie nerwu kulszowego. Dodatkowo mam tablety odlotowe, m.in. tramal więc tym razem mega kategoryczny zakaz prowadzenia samochodu i picia choćby pół piwa. Null. 2 tygodnie. Jupi. Nawet domu nie mogę wysprzątać. To chyba podpowiedź od Boga: "Weź się, kurna, za tę magisterkę!"

o kurcze, ostro Na tramalu to Ty w moment tę magisterkę wysmarujesz

[frezyjka85]

Napisane przez _Remedios

hehehe miałam nadzieję, że dotrzesz dzisiaj albo jutro ale spoko, jeśli o dowód to się nie przejmuj najważniejsze żebyś zdarzyła wymienić do 18 września tylko nie zapomnij

a czy od Was może odebrać za mnie mama, czy muszę być osobiście?

[capriola_87]

Napisane przez frezyjka85

mój zadek Ci się podoba? Ty zboczurku

yyy...mi teeeeeeeż i brzuch mmmmm

[justyna_dt]

Napisane przez Biska

Właśnie skończyłam Was nadrabiać

Gwizdak, czaderskie macie mieszkanko a Twój brzuszek jest Mam nadzieję, że spotkanie z położną ułożyło się () korzystnie i nie ma przeciwwskazań do porodu w domu.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------



o kurcze, ostro Na tramalu to Ty w moment tę magisterkę wysmarujesz

Tak coś właśnie czuję