Miłośniczki Zary cz. VIII

[Pani_Pusia]

Widze ze nikt nie poczuwa sie do odpowiedzi!
Sprawa zostala naglosniona publicznie i tak powinna zostac wyjasniona!!!
Osoby ktore napisaly Wizazance ze ja ja opluwam w PW do nich sa dla mnie klamcami i tchorzami.
Prosze o odpisanie tych osob albo tutaj albo na PW
Nie zycze sobie aby ktos w moim imieniu sie wypowiadal, niech pisze w swoim

[Naia2]

Napisane przez Oldziunia

a ja się pochwalę moimi dzisiejszymi zakupami Zarowymi
na szczęście znalazłam to czego szukałam, bo strasznie mi się spodobał ten zestaw na Agnieszce Popielewicz spódniczka ta sama, a bluzeczka prawie

Śliczny sweterek Ile kosztował? Z Zary?

[fleurettee]

Napisane przez Naia2

Ja bym na Twoim miejscu zostawiła różową dresiarę i kobaltową kolejarkę. Neony niedługo przeminą a teraz możesz z zyskiem sprzedać je na all i zainwestować w inne bardziej jesienne odcienie ( camel, beż, czerwień, ciemna zieleń ).

właśnie dlatego się zastanawiam i mam wyrzuty sumienia z posiadania obu, ale z drugiej strony ciężko mi się będzie rozstać z womenową różową choć faktycznie jej na co dzień nie noszę... może wystawię na all i jak nikt nie kupi to będzie znaczyć, że jest mi przeznaczona

[pronunciation]

Napisane przez cosma

Jeśli chodzi ci o tego zamawianego ze sklepu trandsetterka to ja.
Przyszedł mi bardzo szybko, już go noszę i jestem zadowolona bardzo. Torebka jest duża, pakowna i stylowa.Naprawdę ładnie wykonana. W środku ma doczepioną dużą kosmetyczkę zasuwaną na suwak.
Skóra nie jest tak sztywna jak w zary shoperze, ale trzyma fason.Dzisiaj moja kumpela widziała moją torebkę i chce taką samą.
Jej zdjęcia w realu.

śliczna

[budgetka]

Napisane przez ESTEE87

Widujecie tą sukienkę?

Napisane przez fleurettee

dziewczyny doradźcie plis.. tak od dłuższego czasu się zastanawiam się czy nie sprzedać różowej kolejarki z woman, tej ze złotymi guzikami, bo mam też różową dresiarę.. mam wyrzuty sumienia, że to nieekonomiczne mieć 2 różowe marynarki w szafie, tym bardziej, że womanową miałam na sobie tylko 1 raz, bo na codzień wygodniesza jest dresiara.. identyczny problem mam z kolorem kobaltowym: kolejarka i dresiara
ze względów finansowych zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej zostawić po 1 z każdego koloru, a kupić za to coś innego albo nowe marynarki w innych kolorach
chyba się uzależniłam od marynarek ogólnie to chciałabym mieć wszystkie kolory i fasony
co myślicie czy jak zostawię obie to mogę spać spokojnie?

przy okazji przypominam, jeżeli któraś mogłaby mi kupić te M lub L to mogłabym w końcu spokojnie spać

zostawiłabym dresiare rozowa i kolejarke woman. pozostałe 2 na all. jeszcze masz szanse sprzedac je za fajna kaskę . jesienią będzie po ptokach

bede jutro w gliwicach, spr ci marynarki i bluzeczki

Napisane przez surrealplace

Ostatnio na weselu miałam taką krótką sukienkę też - stara kolekcja zary :P Jak stałam było cudnie, nogi aż do nieba bo te wysokie malinowe buty. Ale jak usiadłam w kościele okazało się, że sukienka podniosła się w górę Jeszcze nie widziałam filmu z tego wesela, a było aż 2 kamerzystów

hahaha chetnie bym go obejrzala

Napisane przez surrealplace

Mój najpierw idzie na męski, niestety ja przejrzę ze 2 stojaki on już jest za mną Stanowczo za mało rzeczy mają na tym męskim

a ja mojemu przy zarze mowi, zeby zrobil sobie rundke, na co on, ze chyba 5 takich rundek. potem dzwoni do mnie i pyta gdzie jestem.... no glupie pytania zadaje ja caly czas jestem w tym samym miejscu. kiedys mnie szukal po calym sklepie i byl w szoku, ze mnie nie ma... jakis zakrecony chyba byl, bo zapomnial o przymierzalniach

[BlairWaldorf]

Napisane przez malwina2208198721

Edit: Blair, też bym chciała zdjęcia ogrodu, będę potrzebowała dużo inspiracji w przyszłym roku

To wyślij mi maila na PW, to wyślę Ci w tym tygodniu zdjęcia

[surrealplace]

Napisane przez budgetka

zostawiłabym dresiare rozowa i kolejarke woman. pozostałe 2 na all. jeszcze masz szanse sprzedac je za fajna kaskę . jesienią będzie po ptokach

bede jutro w gliwicach, spr ci marynarki i bluzeczki



hahaha chetnie bym go obejrzala



a ja mojemu przy zarze mowi, zeby zrobil sobie rundke, na co on, ze chyba 5 takich rundek. potem dzwoni do mnie i pyta gdzie jestem.... no glupie pytania zadaje ja caly czas jestem w tym samym miejscu. kiedys mnie szukal po calym sklepie i byl w szoku, ze mnie nie ma... jakis zakrecony chyba byl, bo zapomnial o przymierzalniach

Mój już biegnie do przymierzalni, nawet ostatnio sobie dobrze wymyślił, bo zaczął do mnie dzwonić, i stał pod zasłonkami i słuchał gdzie dzwoni mój telefon

[fleurettee]

Napisane przez Spaza

też mam różową dresiarę i kolejarkę... i taki sam dylemat

ja sobie tłumaczę, że każda tak naprawdę jest inna, w innym odcieniu różu i na inne okazje, więc przecież obie się przydadzą tylko tak trochę mi szkoda tych 360 zł wiszących w szafie i czekających na swoją okazję
ja w ogóle to najpierw kupiłam dresiarę w końcu, potem następnego dnia ujrzałam samotnie wiszącą womenową w browarze i z miejsca po nią pobiegłam i od razu do kasy zakochana oddałam dresiarę, ale jednak po 2 tygodniach kupiłam znowu i rozsądek mówi sprzedać kolejarkę, ale nie wiem czy serce to przeżyje

[Cellly]

Napisane przez *majka*

Moze dzis sie znajdzie,bede sie rozgladac



Zerkne Jak bedzie,wziac?

Nie było mojego tulipanka xs?

Napisane przez Lunus

grr napisałam długi post o tym jak wybrać rozmiar i mi głupi komputer go samoistnie skasował

Podsumowując :
Najłatwiej jest się zmierzyć zwracając szczególną uwagę na talię i biust, i porównać z tabelą ASOS.
Sprawdź również z jakiego materiału jest sukienka bo jeżeli jest nie rozciągliwa to może się zdarzyć, że zabraknie gdzieś dwóch centymetrów i klapa
Myślę, że tak w 8 będziesz celować (czyli s )

Napisane przez Cortijo_Blanco

Skoro w Zarze nosisz XS to w takim razie rozmiar 6 z Asosa powinien byc na Ciebie dobry . Ewentualnie 8 jakby nie bylo 6, ale 8 moze byc minimalnie za duzy.
Generalnie 6 to odpowiednik polskiego 34, a 8 to odpowiednik 36

tylko mam już mętlik w głowie... 8 czy 6... A można tam zwracać? Tzn zamienić na inny rozmiar? Bo chcę sukienkę na własne poprawiny kupić - jakie oni mają fajne koronkowe sukienki białe mmmmmmmm

Napisane przez Oldziunia

a ja się pochwalę moimi dzisiejszymi zakupami Zarowymi
na szczęście znalazłam to czego szukałam, bo strasznie mi się spodobał ten zestaw na Agnieszce Popielewicz spódniczka ta sama, a bluzeczka prawie

A ile ta bluzeczka kosztowała? To z wyprzedaży?

Napisane przez Rzymianka

Ekscelencjo jak masz możliwośc to kupuj, ja się przez niego zakochałam w jego poprzednikach ( paseczkowym, kwiatkowym kremowym) a teraz to już bez szans na kupno XS.Podaję wymiary: długość 79 cm,pas 33-34 cm zależy jak bardzo rozciągnę, biust 40-41.Ta xs z niego jest większa ciut od xs paseczkowego. Wstawiam zdjęcia takie mam, kiepsko mi idzie fotografowanie beztalencie ze mnie w tym zakresie.

: love::l ove: Cudownie wyglądasz!:lo ve::lov e:

Napisane przez izabellini

zarezerwowałam karmelowego shoppera
wszystko przez Was wiedźmy!
jak ktos ma chęc to w ZT są jeszcze 3 sztuki w tym kolorze
poza nimi w całej wawie ich nie ma


spróbuj suchego Nuxe z drobinkami
ja go bardzo lubię
ponoć lepszy od TBS

A jak go używasz? Ja też go mam i nie wiem co z nim niezwykłego robić? Ostatnio nakupiłam mnóstwo kosmetyków nie wiem w jakim celu, bo zanim je wszystkie skończę minie wieczność... Też tak macie? Bo aż mnie przeraża moja łazienka.

[Weronicaa]

Drogie kobietki z Krakowa,
Czy znajdę jakieś sensowne sukienki lub sławne tulipanowe spódnice w Galerii Krakowskiej?

[praline]

Paulina_Migotka:
dawno temu widziałaś te bluzeczki w rozm XS?

Napisane przez paryzanka202

Dziekuje dziewczyny za wsparcie i trzymanie kciukow

Dobilo mnie to czekanie na egzamin, jeden mialam o 9 rano drugi ponoc o 12 a okazalo sie,ze byl o 17 takie opoznienie mieli






ja tez raz, nie bede mowila na czym,ale proponowalam tej osobie jeszcze raz tyle za ile dana rzecz kupila jednak mnie olala i sprzedala na allegro, mogla chociaz napisac,ze nie



Kochana wygladasz przepieknie, normalnie sie zakochalam!!! to juz nie jest nawet milion dolcow, ty wygladasz jak caly bank ze sztabkami zlota kwitniesz Teraz tez mi sie zachcialo tej sukienki



Maju czy byla jeszcze ta marynarka rozmiar xs lub s? strasznie mi sie spodobalo, moglabys mi pomoc? Wybacz,ze dopiero pisze, nie wiedzialam ,ze dziewczyny prosily Cie o pomoc
Powiesz mi w jakiej sa cenie?

Po drugie, bugetko, madziu strasznie sie ciesze,ze w koncu dostaniecie upragnione marynarki. Calus dla Was, niech sie dobrze nosza





Martus, wybacz,ze sie wtrace,ale uwazam,ze my tu sobie pomagamy,ale kazdy ma prawo robic z dana rzecz co chce. Nigdy by mi przez mysl nie przeszlo ,ze moge miec pretensje do osoby ktorej kupilam dana rzecz a ona ja pozniej sprzedala. Wydaje mi sie,ze nie ma tu osob ktore prosza o zakup tony ubran po to aby je wystawic na all. Trzeba zrozumiec,ze cos moze jednak na nas nie pasowac, byc sa male, mozemy sie w tym nie czuc.
To co , mam wystawic to na allegro za 1zl bo ktos mi pomogl w zakupie?
Ja uwazam,ze dobrze zrobilas, nie jestes Caritas, dla mnie mozesz narzucic nawet 10000% zysku , jak ktos kupi to kupi

Ja kupilam przeciez tulipanka pasiakowego dla mamy, pytalam czy ktos chcial , nikt sie nie odezwal i moze wyda Wam sie to chamskie,ale jesli na mamie nie bedzie lezal to mam zamiar go sprzedac i to z zyskiem na allegro. Z gory mowie zebyscie nie poczuly sie,ze zeruje na innych... Nie pisze tego zlosliwie

Dobrze, że są pomocne Wizażanki. Co do Allegro- dobrze, że jest- każdy tutaj znajdzie coś dla siebie Kilka rzeczy z nowej kolekcji właśnie dzięki temu portalowi udało mi się nabyć. Wychodzę z podobnego założenia co Ty tj. jak coś nie pasuje/znudziło się nam to po co ma zalegać w szafie- lepiej zwolnić miejsce na coś innego

Co do egzaminu- mam nadzieję, że poszło jak z płatka.


[QUOTE=Naia2;28082518][QUOTE=Rzymianka;28076452]admirable Ty Słodziaku ! nikt mnie tak nie dowartościuje jak Ty , a mężowi wciąż podobają się włosy(dziewczyny) w Twoim kolorze


praline ja do Saturna albo Mpiku wysyłam i mówię" to Ty do Mpiku ja do Zary".Ja nie kuszę...

Jakbym siebie słyszała [Naia2;28082518/QUOTE]
ooo tak! Empik, Media Markt, Vobis i Komputronik hihi

[pronunciation]

Napisane przez Cellly

tylko mam już mętlik w głowie... 8 czy 6... A można tam zwracać? Tzn zamienić na inny rozmiar? Bo chcę sukienkę na własne poprawiny kupić - jakie oni mają fajne koronkowe sukienki białe mmmmmmmm

można zwracać bez problemów
najlepiej zamów 2 - 6 i 8 i wybierzesz tę, która będzie lepiej leżeć

[fleurettee]

[QUOTE=budgetka;28082907]zostawiłabym dresiare rozowa i kolejarke woman. pozostałe 2 na all. jeszcze masz szanse sprzedac je za fajna kaskę . jesienią będzie po ptokach

bede jutro w gliwicach, spr ci marynarki i bluzeczki


dzięki za radę będę z sobą walczyć żeby sprzedać może jak zajrzę jutro rano na swoje konto, to mnie zmotywuje.. albo pooglądam nową kolekcję
co do marynarek to będę szczęśliwa jak udałoby Ci się jakąś kupić, od razu zrobię przelew co do bluzek to tylko tą M lub L białą/kremową lub pudrową, z pozostałych po przymierzeniu L zrezygnowałam

[Cellly]

Poza tym to nie nadążam za postami

Canaduelle powodzenia na obronie!


Byłam dzisiaj w Zarze i Massimo Dutti. W Zarze nic mnie nie urzekło już... Ech ten Kraków. A w Massimo już tak mało rzeczy na wyprzedaży, ale za to -70%

Zauważyłam, że coraz więcej nowej kolekcji w sklepach Inditexu a przeceny dalej marne, choć towaru mało z wyprzedaży...

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez praline

ooo tak! Empik, Media Markt, Vobis i Komputronik hihi

No co Wy? Mój Tż zawsze sobie miejsce w Zarze znajdzie - przecież jest męski dział. A jak nie to nawet na damskim popatrzy za czymś dla mnie

Napisane przez pronunciation

można zwracać bez problemów
najlepiej zamów 2 - 6 i 8 i wybierzesz tę, która będzie lepiej leżeć

Dobry pomysł A ogólnie polecacie sukienki z Asosa? Czy na zdjęciu jedno a na żywo drugie?

[mon9]

Napisane przez Cellly

Poza tym to nie nadążam za postami

Canaduelle powodzenia na obronie!


Byłam dzisiaj w Zarze i Massimo Dutti. W Zarze nic mnie nie urzekło już... Ech ten Kraków. A w Massimo już tak mało rzeczy na wyprzedaży, ale za to -70%

Zauważyłam, że coraz więcej nowej kolekcji w sklepach Inditexu a przeceny dalej marne, choć towaru mało z wyprzedaży...

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------



No co Wy? Mój Tż zawsze sobie miejsce w Zarze znajdzie - przecież jest męski dział. A jak nie to nawet na damskim popatrzy za czymś dla mnie




Dobry pomysł A ogólnie polecacie sukienki z Asosa? Czy na zdjęciu jedno a na żywo drugie?

ja nie kupowałam ale tutaj jest sporo real foto sukeinek z asosa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=274157

[praline]

Napisane przez Cellly

Poza tym to nie nadążam za postami

Canaduelle powodzenia na obronie!


Byłam dzisiaj w Zarze i Massimo Dutti. W Zarze nic mnie nie urzekło już... Ech ten Kraków. A w Massimo już tak mało rzeczy na wyprzedaży, ale za to -70%

Zauważyłam, że coraz więcej nowej kolekcji w sklepach Inditexu a przeceny dalej marne, choć towaru mało z wyprzedaży...

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------



No co Wy? Mój Tż zawsze sobie miejsce w Zarze znajdzie - przecież jest męski dział. A jak nie to nawet na damskim popatrzy za czymś dla mnie




Dobry pomysł A ogólnie polecacie sukienki z Asosa? Czy na zdjęciu jedno a na żywo drugie?

Nie mam Zary na co dzień Ogólnie to razem łazimy po sklepach. Nienawidzi tylko H&M jak chcę ukryć grzeszek zakupowy to nakłaniam go do obejrzenia "jego" sklepów. Czasami wystarczy wspomnieć, że idę do haemu i sam wie gdzie iść hyhy


Polecam kiecki z Asosa- mam kilka sztuk i za każdej jestem zadowolona.

[pronunciation]

Napisane przez Cellly

Dobry pomysł A ogólnie polecacie sukienki z Asosa? Czy na zdjęciu jedno a na żywo drugie?

zależy od firmy
te tańsze są raczej kiepskiej jakości
ale fakt, wizualnie często są o wiele ładniejsze o tych, które możemy spotkać na codzień w sklepach

[Oldziunia]

Napisane przez BlairWaldorf

Chodziło mi o to, jaki sklep Ale domyślam się w takim razie, że Zara

Tak, tak Na ten wątek wkleiłam tylko Zarowe zakupy

Napisane przez ESTEE87

Widujecie tą sukienkę?

Strasznie mi się podoba, chciałabym ją bardzo, ale nie widziałam

Napisane przez Cellly

A ile ta bluzeczka kosztowała? To z wyprzedaży?

Napisane przez Naia2

Śliczny sweterek Ile kosztował? Z Zary?

Dziękuję Tak, z Zary, wyprzedażowy-69zł

[madzialenn]

Napisane przez fleurettee

ja sobie tłumaczę, że każda tak naprawdę jest inna, w innym odcieniu różu i na inne okazje, więc przecież obie się przydadzą tylko tak trochę mi szkoda tych 360 zł wiszących w szafie i czekających na swoją okazję
ja w ogóle to najpierw kupiłam dresiarę w końcu, potem następnego dnia ujrzałam samotnie wiszącą womenową w browarze i z miejsca po nią pobiegłam i od razu do kasy zakochana oddałam dresiarę, ale jednak po 2 tygodniach kupiłam znowu i rozsądek mówi sprzedać kolejarkę, ale nie wiem czy serce to przeżyje

ja też miałam dresiare i kolejarkę w kolorze różu.. obie kochałam:P ale na rzecz marynarki ze studio sprzedałam dresiarę:P w sumie nie żałuje, womanowa jakos lepiej na mnie lezy to raz, a dwa, że jest bardziej taka 'szałowa' dresiar jest pełno wszędzie:P a kolejarka to taki rarytasik

[izabellini]

Napisane przez Cellly

A jak go używasz? Ja też go mam i nie wiem co z nim niezwykłego robić? Ostatnio nakupiłam mnóstwo kosmetyków nie wiem w jakim celu, bo zanim je wszystkie skończę minie wieczność... Też tak macie? Bo aż mnie przeraża moja łazienka.

smaruję nim głównie ręce, dekold, czasem właśnie nogi
ładnie wygląda na opalonej skórze
coś czuję że MK podobnie
na moich bladych nogach prawie w ogóle go nie widać

[stokrotka215]

Napisane przez fleurettee

dziewczyny doradźcie plis.. tak od dłuższego czasu się zastanawiam się czy nie sprzedać różowej kolejarki z woman, tej ze złotymi guzikami, bo mam też różową dresiarę.. mam wyrzuty sumienia, że to nieekonomiczne mieć 2 różowe marynarki w szafie, tym bardziej, że womanową miałam na sobie tylko 1 raz, bo na codzień wygodniesza jest dresiara.. identyczny problem mam z kolorem kobaltowym: kolejarka i dresiara
ze względów finansowych zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej zostawić po 1 z każdego koloru, a kupić za to coś innego albo nowe marynarki w innych kolorach
chyba się uzależniłam od marynarek ogólnie to chciałabym mieć wszystkie kolory i fasony
co myślicie czy jak zostawię obie to mogę spać spokojnie?

przy okazji przypominam, jeżeli któraś mogłaby mi kupić te M lub L to mogłabym w końcu spokojnie spać

Zależy, które Tobie się najbardziej podobają i czy we wszystkich chodzisz. Ja w sumie zostawiłabym różową dresiarę i kobaltową kolejarkę

Napisane przez surrealplace

Ostatnio na weselu miałam taką krótką sukienkę też - stara kolekcja zary :P Jak stałam było cudnie, nogi aż do nieba bo te wysokie malinowe buty. Ale jak usiadłam w kościele okazało się, że sukienka podniosła się w górę Jeszcze nie widziałam filmu z tego wesela, a było aż 2 kamerzystów

Właśnie też zauważyłam, że niektóre sukienki są tylko do stania

[izabellini]

dzisiaj w Arkadii dziewczyna mierzyła fioletowego tulipana
strasznie sterczał
może to jakaś Wizażanka??

[budgetka]

Napisane przez surrealplace

Mój już biegnie do przymierzalni, nawet ostatnio sobie dobrze wymyślił, bo zaczął do mnie dzwonić, i stał pod zasłonkami i słuchał gdzie dzwoni mój telefon

dobry jest

Napisane przez fleurettee

ja sobie tłumaczę, że każda tak naprawdę jest inna, w innym odcieniu różu i na inne okazje, więc przecież obie się przydadzą tylko tak trochę mi szkoda tych 360 zł wiszących w szafie i czekających na swoją okazję
ja w ogóle to najpierw kupiłam dresiarę w końcu, potem następnego dnia ujrzałam samotnie wiszącą womenową w browarze i z miejsca po nią pobiegłam i od razu do kasy zakochana oddałam dresiarę, ale jednak po 2 tygodniach kupiłam znowu i rozsądek mówi sprzedać kolejarkę, ale nie wiem czy serce to przeżyje

no to masz dilema ja z kolei mam problem z kolejarka. zaraz jak ja kupilam, to nosilam non stop. potem upatrzylam sobie kobaltowa z woman bez guzików i dzieki estee jest moja niestety wyparła kolejarke, ktora wisi sobie nieuzywana w szafie . ostatnio zalozylam kolejarke do pracy, ale jak siedzialam w aucie, to stwierdzilam, ze zmienie jednak na kobaltową kolejarke mam prosto z pralni i rozum wlasnie podpowiada mi, zeby ja sprzedac, ale serducho absolutnie sie z tym nie zgadza masz ci babo placek!!

Napisane przez Cellly

Nie było mojego tulipanka xs?








tylko mam już mętlik w głowie... 8 czy 6... A można tam zwracać? Tzn zamienić na inny rozmiar? Bo chcę sukienkę na własne poprawiny kupić - jakie oni mają fajne koronkowe sukienki białe mmmmmmmm



A ile ta bluzeczka kosztowała? To z wyprzedaży?





: love::l ove: Cudownie wyglądasz!:lo ve::lov e:





A jak go używasz? Ja też go mam i nie wiem co z nim niezwykłego robić? Ostatnio nakupiłam mnóstwo kosmetyków nie wiem w jakim celu, bo zanim je wszystkie skończę minie wieczność... Też tak macie? Bo aż mnie przeraża moja łazienka.

spokojnie, ja tez tak mam choc ostatnio wprowadzilam sobie projekt denko i twardo sie trzymam

Napisane przez fleurettee

dzięki za radę będę z sobą walczyć żeby sprzedać może jak zajrzę jutro rano na swoje konto, to mnie zmotywuje.. albo pooglądam nową kolekcję
co do marynarek to będę szczęśliwa jak udałoby Ci się jakąś kupić, od razu zrobię przelew co do bluzek to tylko tą M lub L białą/kremową lub pudrową, z pozostałych po przymierzeniu L zrezygnowałam

zapisane

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez paryzanka202

Martus, wybacz,ze sie wtrace,ale uwazam,ze my tu sobie pomagamy,ale kazdy ma prawo robic z dana rzecz co chce. Nigdy by mi przez mysl nie przeszlo ,ze moge miec pretensje do osoby ktorej kupilam dana rzecz a ona ja pozniej sprzedala. Wydaje mi sie,ze nie ma tu osob ktore prosza o zakup tony ubran po to aby je wystawic na all. Trzeba zrozumiec,ze cos moze jednak na nas nie pasowac, byc sa male, mozemy sie w tym nie czuc.
To co , mam wystawic to na allegro za 1zl bo ktos mi pomogl w zakupie?
Ja uwazam,ze dobrze zrobilas, nie jestes Caritas, dla mnie mozesz narzucic nawet 10000% zysku , jak ktos kupi to kupi

Ja kupilam przeciez tulipanka pasiakowego dla mamy, pytalam czy ktos chcial , nikt sie nie odezwal i moze wyda Wam sie to chamskie,ale jesli na mamie nie bedzie lezal to mam zamiar go sprzedac i to z zyskiem na allegro. Z gory mowie zebyscie nie poczuly sie,ze zeruje na innych... Nie pisze tego zlosliwie

no wiesz pewien niesmak jest - ktoś kto upolował daną rzecz równie dobrze zamiast robić za posłańca mógł sam sprzedać z zyskiem, przecież pasiak brodkowy to poszukiwana rzecz, czyli jest to jakaś dobroć serca wykorzystana czy nie wg Ciebie?
i nie ma w ogóle porównania z Twoim tulipanem (którego goroączkowo poszukuje, więc mam pewne emocjonalne podejście ) bo znalazłaś go w sklepie sama, bez cudzej pomocy i możesz go oddać Caritasowi, pociąć na szmatki do kurzu albo sprzedać na brytyjskim ebayu za 150f i nikt Ci złego słowa zapewne nie powie, a wręcz pewnie będą zbiorowe gratulacje

ale w opisywanym przypadku, pasiak powinien być zaoferowany najpierw TU po cenie z jaką został kupiony, doliczając koszty podwójnej przesyłki i tyle

a w temacie wyprzedaży
oddawałm dziś gabiową pudrową z falbanką M - może jeszcze jest w Galerii Kazimierz - była jeszcze L i XL
widziałam pipową sukienkę ze zwrotu (tyle, że w tej drugiej wersji kolorystycznej) rozmiar L
1 kredkowa sukienka Gabi rozmiar M bez metki -
różowa kolejarka rozmiar S i kremowa, ale jakaś trochę inaczej uszyta(może z poprzedniego sezonu? miała inne guziki i brak przeszycia na łokciach) też S

innych poszukiwanych rzeczy brak - ogólnie niby ciuchów dużo, ale bida z nędzą jesli chodzi o coś fajnego

[endorfina123]

Napisane przez madzialenn

ja też miałam dresiare i kolejarkę w kolorze różu.. obie kochałam:P ale na rzecz marynarki ze studio sprzedałam dresiarę:P w sumie nie żałuje, womanowa jakos lepiej na mnie lezy to raz, a dwa, że jest bardziej taka 'szałowa' dresiar jest pełno wszędzie:P a kolejarka to taki rarytasik

popieram no i w sumie na jesieni nawet różowej dresiary nie założysz, ale ja swoją różową kolejarę mam zamiar użytkować wiosną i latem przyszłego roku

[paryzanka202]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;28084007]no wiesz pewien niesmak jest - ktoś kto upolował daną rzecz równie dobrze zamiast robić za posłańca mógł sam sprzedać z zyskiem, przecież pasiak brodkowy to poszukiwana rzecz, czyli jest to jakaś dobroć serca wykorzystana czy nie wg Ciebie?
i nie ma w ogóle porównania z Twoim tulipanem (którego goroączkowo poszukuje, więc mam pewne emocjonalne podejście ) bo znalazłaś go w sklepie sama, bez cudzej pomocy i możesz go oddać Caritasowi, pociąć na szmatki do kurzu albo sprzedać na brytyjskim ebayu za 150f i nikt Ci złego słowa zapewne nie powie, a wręcz pewnie będą zbiorowe gratulacje

ale w opisywanym przypadku, pasiak powinien być zaoferowany najpierw TU po cenie z jaką został kupiony, doliczając koszty podwójnej przesyłki i tyle

a w temacie wyprzedaży
oddawałm dziś gabiową pudrową z falbanką M - może jeszcze jest w Galerii Kazimierz
widziałam pipową sukienkę ze zwrotu (tyle, że w tej drugiej wersji kolorystycznej) rozmiar L
1 kredkowa sukienka Gabi rozmiar M bez metki - była jeszcze L i XL
różowa kolejarka rozmiar S i kremowa, ale jakaś trochę inaczej uszyta(może z poprzedniego sezonu? miała inne guziki i brak przeszycia na łokciach) też S

innych poszukiwanych rzeczy brak - ogólnie niby ciuchów dużo, ale bida z nędzą jesli chodzi o coś fajnego[/QUOTE]


W sumie tez racja, ale ja mam takie podejscie,ze pomagam ,ale nie uwazam mojej pomocy za niewiadomo jaki wyczyn itp wiec niech ta osoba robi sobie z tym co chce
Co innego gdyby ktos prosil mnie o zakup 1o rzeczy i wszystkie sprzedal

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez paryzanka202

W sumie tez racja, ale ja mam takie podejscie,ze pomagam ,ale nie uwazam mojej pomocy za niewiadomo jaki wyczyn itp wiec niech ta osoba robi sobie z tym co chce
Co innego gdyby ktos prosil mnie o zakup 1o rzeczy i wszystkie sprzedal

no, wiesz sądzę, że w opisywanym przypadku jednak poczułabyś się wykorzystaną idiotką - nie jest to przestępstwo, ale jednak moralnie dwuznaczne - przecież sama jesteś studentką, środki masz ograniczone i kilka złotych w tą czy w tą jednak robi różnicę, prawda? radość z upolowania rzeczy, sprawienie przyjemności w sumie obcej osobie, Twój czas zmarnowany na poczcie...a tu ups... rzecz ląduje na alledrogo za cenę x 2 (czy tam ile, w każdym razie drożej) - żeby była jasność - nie mam nic przeciwko sprzedaży za cenę przekraczającą koszt zakupu (sama robię niezłe geszefty więc jak mogę to potępiać?) ale przez takie sytuacje zrobi się tutaj po prostu niefajnie, bo zamiast wzajemnej pomocy pojawią się podejrzenia o spekulanctwo i chęć zysku. i uważam, że należy takie zachowania tępić i piętnować podając do publicznej wiadomości kto ma takie skłonności do zarabiania cudzym wysiłkiem - więcej ta osoba z czyjeś pomocy nie skorzysta, bo nikt chętny nie będzie. czarna lista w pierwszym poście każdego nowego wątku i po sprawie.

[wisienka1000]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;28084121]no, wiesz sądzę, że w opisywanym przypadku jednak poczułabyś się wykorzystaną idiotką - nie jest to przestępstwo, ale jednak moralnie dwuznaczne - przecież sama jesteś studentką, środki masz ograniczone i kilka złotych w tą czy w tą jednak robi różnicę, prawda? radość z upolowania rzeczy, sprawienie przyjemności w sumie obcej osobie, Twój czas zmarnowany na poczcie...a tu ups... rzecz ląduje na alledrogo za cenę x 2 (czy tam ile, w każdym razie drożej) - żeby była jasność - nie mam nic przeciwko sprzedaży za cenę przekraczającą koszt zakupu (sama robię niezłe geszefty więc jak mogę to potępiać?) ale przez takie sytuacje zrobi się tutaj po prostu niefajnie, bo zamiast wzajemnej pomocy pojawią się podejrzenia o spekulanctwo i chęć zysku. i uważam, że należy takie zachowania tępić i piętnować podając do publicznej wiadomości kto ma takie skłonności do zarabiania cudzym wysiłkiem - więcej ta osoba z czyjeś pomocy nie skorzysta, bo nikt chętny nie będzie. czarna lista w pierwszym poście każdego nowego wątku i po sprawie.[/QUOTE]
też racja, ale ta czarna lista to chyba gruba przesada... wystarczy, że wiemy co i kto i każdy tą informację we własny sposób wykorzysta...i albo zaoferuje pomoc, albo nie... ale nie róbmy z tego forum wątku zbiorowych zakupów itp. pasiaka sama chętnie bym przygarnęła po cenie, w jakiej został zakupiony i pewnie nie tylko ja...no ale nie uważam żebyśmy musiały z tego robić jakieś przestępstwo... pewnie i tak już dość głupio tej osobie skoro została tak "objechana" na forum... i zostawmy to i cieszmy się dalej swoim towarzystwem, rozmową o Z., mydle i powidle i już!

[e_myszka]

zakaz handlu

[fleurettee]

Napisane przez madzialenn

ja też miałam dresiare i kolejarkę w kolorze różu.. obie kochałam:P ale na rzecz marynarki ze studio sprzedałam dresiarę:P w sumie nie żałuje, womanowa jakos lepiej na mnie lezy to raz, a dwa, że jest bardziej taka 'szałowa' dresiar jest pełno wszędzie:P a kolejarka to taki rarytasik

no dlatego szkoda mi sprzedać womanową, tak samo jak z kobaltami, jak ubiorę kolejarkę to wszyscy , ale dresiary też kocham właśnie do takich casualowych stylizacji, tym bardziej że teraz non stop noszę różową z kobaltową kopertówką i też robi wrażenie.. eh chyba jeszcze muszę się z tym przespać