Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

dzien doberek poludniowo
to juz chyba po ptokach- lato sie skonczylo nie ma nawet 20st
a mialam (i nadal mam) chytry plan zaprzyjaznienia sie z windsurfigiem, ale kurde woda za zimna i wogole za zimno

Gipssis- ja pije kranowke

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Gipssis

Dzien dobry laseczki Mi juz wraca dobry humor A i piesio wraca do formy.Wysmarowalam go masciami na stluczenia i tak jakby juz mniej kulal.

Przesyłam ozytywne fluidy, żeby pies wracał szybko do zdrowia!

Gothic festiwal musi byc super.Za bardzo te zespoly mi nic nie mowia(poza Brainstorm i Guano Apes),ale sadzac po nicku i to,ze sie wybierasz na rockowy festiwal chyba jestes moja bratnia dusza pod wzgledem muzycznym

No ja sporo ich tam znam, aczkolwiek jadę głównie na Moonspella, zaś o Brainstorm usłyszałam po raz pierwszy przy okazji tego festiwalu

A zaglebialam sie w temat wod mineralnych-myslalam,ze woda to woda,a okazuje sie,ze nic bardziej mylnego.Np.nie wszystkie wody mozna pic bez ograniczen,lepiej mineralna jak zrodlana i najlepiej niskosodowa...
Dziewczyny,a Wy jakie wody pijecie? I wyczuwacie smaki w takiej wodzie mineralnej? Bo ja w ogole,kazda smakuje mi tak samo,jedynie co wyczuwam to bardziej lub mniej nagazowana.

Ja piję Cisowiankę.
Ale nie piję dużo, może litr dziennie (reszta to inne płyny), więc nie wiem, czy przy takiej ilości powinnam zwracać uwagę na to, co to za woda

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28109120]
to juz chyba po ptokach- lato sie skonczylo nie ma nawet 20st
[/QUOTE]

U nas świeci i jest ciepło

[bridgeta]

Gipssis - też kiedyś na ten temat czytałam. Wiem że istnieją wody wysoko średnio i nisko zmineralizowane, no i że trzeba wybierać wodę z jak najmniejszą ilością sodu. Niestety na zakupach nigdy nie chce mi się gapić po etykietkach, najczęściej kupuję tę, co jest w promocji, bo zawsze całą zgrzewkę od razu biorę. Nie znoszę tylko Cisowianki, reszta ma dla mnie smak taki sam. Najczęściej wybieram Żywca albo kroplę Beskidu. I zawsze niegazowaną, z gazowanych napojów to ja tylko piwo pijam

Ja po pierwszym dniu szkolenia, było całkiem ok. Młodzi ludzie, wydają się być fajni, jeden to nawet więcej niż fajny Jeszcze jutro szkolenie i w pt chyba już normalny dzień pracy.

[VI4]

Napisane przez Gipssis

A zaglebialam sie w temat wod mineralnych-myslalam,ze woda to woda,a okazuje sie,ze nic bardziej mylnego.Np.nie wszystkie wody mozna pic bez ograniczen,lepiej mineralna jak zrodlana i najlepiej niskosodowa...
Dziewczyny,a Wy jakie wody pijecie? I wyczuwacie smaki w takiej wodzie mineralnej? Bo ja w ogole,kazda smakuje mi tak samo,jedynie co wyczuwam to bardziej lub mniej nagazowana.

khe, ja piję ogólnie mało wody...za to sporo kawy (rozpuszczalna z mlekiem, może to mnie ciut rozgrzesza) i napoje typu redbull (staram się ograniczyć do puszki dziennie). A wodę - żywca zabieramy w skały, bo jest w biedronce po drodze...

Nava, jak ja Ci zazdroszczę!! U nas duszno, ponad 25st - a chciałabym tak ok 20 właśnie...

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez VI4

Nava, jak ja Ci zazdroszczę!! U nas duszno, ponad 25st - a chciałabym tak ok 20 właśnie...

ok, to deszcz Ci tez podesle , pasi
a poprosze w zamian zestw: +25st i slonce

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez bridgeta

I zawsze niegazowaną, z gazowanych napojów to ja tylko piwo pijam

ja tez

Ja po pierwszym dniu szkolenia, było całkiem ok. Młodzi ludzie, wydają się być fajni, jeden to nawet więcej niż fajny Jeszcze jutro szkolenie i w pt chyba już normalny dzień pracy.

super!! znaczy sie Brid, masz robotke?



ale zalapalam smaczka na piwko , Brid, to Twoja wina

[nafnaf]

Hej
Byłam wczoraj w ładnym miejscu - Serocku nad Zalewem Zegrzyńskim Wybrałyśmy się na całodniową wycieczkę z koleżanką; było świetnie, czuję się jakbym wróciła z takich miniwakacji Przez większość dnia wygrzewałyśmy się na plaży, a później ruszyłyśmy na małe zwiedzanie okolicy Są tam naprawdę urocze zakątki:
IMAG0037.jpg
IMAG0038.jpg

Napisane przez Gipssis

Dobry Dien
A u Nas chlodno,pochmurno,Krolewi cz lape skrecil i kuleje.Jakiegos super wesolego humoru tez nie mam....Byle do wieczora.

O kurczę

Napisane przez VI4

Dziewczyny, co się dzieje z Apsikiem - wie ktoś coś? Nie odzywa się od jakiegoś czasu, może choroba ją powaliła...

No Właśnie, Apsika już tak długo tu nie ma - ale może znowu robi sobie post od netu?

Napisane przez Rilla82

Z njusów: zapisaliśmy się z eM. na kurs tańca. Od poniedziałku zaczynamy. Podszkolę się ciutkę i już nie wymigacie się z baletów w moim skromnym towarzystwie

Super, zazdroszczę

Napisane przez bridgeta

Łomatko! Chyba dostałąm pracę
Tzn jutro zaczynam szkolenie, jak przejdę pomyślnie to dostanę. Ale jajca!

Brawo Warto było poczekać

Napisane przez Gipssis

Dzien dobry laseczki Mi juz wraca dobry humor A i piesio wraca do formy.Wysmarowalam go masciami na stluczenia i tak jakby juz mniej kulal.

Ufff, to dobrze, że wszystko wraca do normy

Napisane przez Gipssis

A zaglebialam sie w temat wod mineralnych-myslalam,ze woda to woda,a okazuje sie,ze nic bardziej mylnego.Np.nie wszystkie wody mozna pic bez ograniczen,lepiej mineralna jak zrodlana i najlepiej niskosodowa...
Dziewczyny,a Wy jakie wody pijecie? I wyczuwacie smaki w takiej wodzie mineralnej? Bo ja w ogole,kazda smakuje mi tak samo,jedynie co wyczuwam to bardziej lub mniej nagazowana.

Ja piję dość rzadko wodę mineralną zwykłą, wolę smakową Ale w tej zwykłej zdarza mi się czasem rozróżniać smaki, np. Żywiec jest dla mnie łagodny, a Cisowianka ma intensywniejszy posmak

[Gipssis]

Naf-bylam kiedys w Serocku i tez mi sie tam bardzo podobalo!

Brid-za Twoja pracke! A jako kto,badz czym sie bedziesz zajmowac?

A macie na Wizazu na dole taki czarny okolo 2-u cm pasek?Nie wiem co to jest,a wkurza mnie strasznie!I nie wiem,czy to ja sobie cos narobilam,czy to taki "wystrój" strony.

[201609062117]

Wstawszy po prawie 12h snu jako hobby powinnam na pierwszym miejscu wymieniać sen

Napisane przez Gipssis

A zaglebialam sie w temat wod mineralnych-myslalam,ze woda to woda,a okazuje sie,ze nic bardziej mylnego.Np.nie wszystkie wody mozna pic bez ograniczen,lepiej mineralna jak zrodlana i najlepiej niskosodowa...
Dziewczyny,a Wy jakie wody pijecie? I wyczuwacie smaki w takiej wodzie mineralnej? Bo ja w ogole,kazda smakuje mi tak samo,jedynie co wyczuwam to bardziej lub mniej nagazowana.

ja kupuje tą która jest w promocji i to od razu zgrzewkę żeby nie latać dzień w dzień. A że pije olbrzymie ilości płynów to jest mi to kompletnie obojętne byleby było niegazowane

Napisane przez bridgeta

I zawsze niegazowaną, z gazowanych napojów to ja tylko piwo pijam

skąd ja to znam

[nafnaf]

Napisane przez Gipssis

Naf-bylam kiedys w Serocku i tez mi sie tam bardzo podobalo!

Myślę, że jakbyśmy kiedyś planowały zlot bliżej centrum Polski, to mogłaby to być całkiem spoko miejscówka

Napisane przez Gipssis

A macie na Wizazu na dole taki czarny okolo 2-u cm pasek?Nie wiem co to jest,a wkurza mnie strasznie!I nie wiem,czy to ja sobie cos narobilam,czy to taki "wystrój" strony.

U mnie chyba nie ma czegoś takiego

[bridgeta]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28109915]

ja tez
super!! znaczy sie Brid, masz robotke?



ale zalapalam smaczka na piwko , Brid, to Twoja wina [/QUOTE]

Do pt muszę złapać 2 zlecenia, jak mi się uda mam pracę. Po dzisiejszym dniu myślę, że to do zrobienia.
Co do piwa - też wczoraj miałam na nie strasznie ochotę, ale skończyło się na 3 drinach W tym oczywiście mój ulubiony Sex on the beach Wypróbowałąm też coś innego - było z plasterkami ogórków. Na taki ciepły wieczór w sam raz. Kusił mnie jeszcze drink o nazwie Arbuzowy orgazm - pewnie następnym razem go przetestuję

[Rilla82]

Przyszły moje kule Załączam zdjęcia.


Festiwal suuuuper.Może trudno w to uwierzyć, zważywszy, że podniecam się obecnie kupnem szpilek, ale właśnie na takiej muzyce się wychowałam. Chyba kolekcjonowanie ww. obuwia stanowi jakieś odbijanie sobie faktu, że niegdyś glanów nie dawałam sobie z nogi ściągnąć, najchętniej bym w nich nawet spała

[bridgeta]

Napisane przez Gipssis

Brid-za Twoja pracke! A jako kto,badz czym sie bedziesz zajmowac?

Będę spedytorem międzynarodowym Jedno co mi się podoba to to, że w końcu będę miała możliwość wykorzystania znajomości języków.

[Gipssis]

Napisane przez Rilla82

Przyszły moje kule Załączam zdjęcia.


Festiwal suuuuper.Może trudno w to uwierzyć, zważywszy, że podniecam się obecnie kupnem szpilek, ale właśnie na takiej muzyce się wychowałam. Chyba kolekcjonowanie ww. obuwia stanowi jakieś odbijanie sobie faktu, że niegdyś glanów nie dawałam sobie z nogi ściągnąć, najchętniej bym w nich nawet spała

Boskie!!!Jak Ci sie znudza te i tamte wisienki jestem pierwsza w kolejce do odkupu

Napisane przez bridgeta

Będę spedytorem międzynarodowym Jedno co mi się podoba to to, że w końcu będę miała możliwość wykorzystania znajomości języków.

Ale piszesz,ze musisz zlapac jakies 2 zlecenia.Ja sie na tym kompletnie nie znam,ale tzn.musisz szukac firmy,ktore beda przewozic towar Twoja firma transportowa? Moze prosciej:Co robi spedytor miedzynarodowy?

[bridgeta]

Napisane przez Gipssis

Boskie!!!Jak Ci sie znudza te i tamte wisienki jestem pierwsza w kolejce do odkupu



Ale piszesz,ze musisz zlapac jakies 2 zlecenia.Ja sie na tym kompletnie nie znam,ale tzn.musisz szukac firmy,ktore beda przewozic towar Twoja firma transportowa? Moze prosciej:Co robi spedytor miedzynarodowy?

Siedzę na giełdzie, gdzie ludzie z Europy wystawiają co mają do przewiezienia. Dzwonię do nich, pytam o szczegóły, ustalam cenę. Jak już mam to zlecenie dzwonię do firm przewozowych z którymi współpracujemy i przekazuję zlecenie. Wszystko. Sęk w tym by jak najlepiej wynegocjować zeny, by jak najwięcej zostało dla firmy, bo z tego co zostaje ja dostaję %. To tak po krótce.

Mówię, nie jest to praca marzeń, ale od czegoś trzeba zacząć.

[Rilla82]

Napisane przez bridgeta

Siedzę na giełdzie, gdzie ludzie z Europy wystawiają co mają do przewiezienia. Dzwonię do nich, pytam o szczegóły, ustalam cenę. Jak już mam to zlecenie dzwonię do firm przewozowych z którymi współpracujemy i przekazuję zlecenie. Wszystko. Sęk w tym by jak najlepiej wynegocjować zeny, by jak najwięcej zostało dla firmy, bo z tego co zostaje ja dostaję %. To tak po krótce.

Mówię, nie jest to praca marzeń, ale od czegoś trzeba zacząć.

Nie brzmi to wcale najgorzej, tylko, czy masz jakieś stałe pensum czy też wsio na bazie prowizji?

[bridgeta]

Napisane przez Rilla82

Nie brzmi to wcale najgorzej, tylko, czy masz jakieś stałe pensum czy też wsio na bazie prowizji?

Mam normalnie etat, podstawa najniższa krajowa plus ta premia. Ponoć spokojnie można drugą pensję wyciągnąć. Pożyjemy zobaczymy. W międzyczasie będę pewnie szukać czegoś innego, ale cieszę się, że póki co mam cokolwiek.

[Gipssis]

Napisane przez Rilla82

Nie brzmi to wcale najgorzej, tylko, czy masz jakieś stałe pensum czy też wsio na bazie prowizji?

Dokladnie -brzmi to super,praca moze byc ciekawa.Pewnie bedzie jeszcze ciekawsza jak fajne wynagrodzenie dostaniesz!

[VI4]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28109915]ok, to deszcz Ci tez podesle , pasi
a poprosze w zamian zestw: +25st i slonce

ale zalapalam smaczka na piwko , Brid, to Twoja wina [/QUOTE]

ajajaj, nie, bez deszczu!! 20 st, bez dużego wiatru, bez deszczu plis

Hmm, a ja mam winko do obiadu Chyba za dużo tych winek pijemy, ale się usprawiedliwiamy, że stres w pracy...

Napisane przez bridgeta

Ja po pierwszym dniu szkolenia, było całkiem ok. Młodzi ludzie, wydają się być fajni, jeden to nawet więcej niż fajny Jeszcze jutro szkolenie i w pt chyba już normalny dzień pracy.

Trzymam kciuki za robotę A mało ludzi ma wymarzoną pracę - o chyba nie jest powszechnie dostępny luksus...Pracowałam w firmie transportowo-spedycyjnej - tylko w księgowości - 4,5 roku...się mi przypomniało.

Napisane przez Rilla82

Przyszły moje kule Załączam zdjęcia.

buty jak buty, ja ich fanką nie jestem - ale nogi...

Napisane przez bridgeta

Będę spedytorem międzynarodowym Jedno co mi się podoba to to, że w końcu będę miała możliwość wykorzystania znajomości języków.

A jak się firma nazywa, jeśli możesz zdradzić?

[Gipssis]

Napisane przez VI4

A jak się firma nazywa, jeśli możesz zdradzić?

A to moze takie info to lepiej w klubie? Z reszta jak tam Brid chce.

[Rilla82]

Napisane przez bridgeta

Mam normalnie etat, podstawa najniższa krajowa plus ta premia. Ponoć spokojnie można drugą pensję wyciągnąć. Pożyjemy zobaczymy. W międzyczasie będę pewnie szukać czegoś innego, ale cieszę się, że póki co mam cokolwiek.

Aha, to fajnie, że przynajmniej masz zagwarantowane to minimum. Trzymam kciuki, żebyś została pracownicą roku

[201609062117]

Rilla boskie buty tylko szpila mnie przeraża
Brid a tak z ciekawości jakich języków będziesz używać? Zapewne angielski a cuś jeszcze?

[bridgeta]

Napisane przez Rilla82

Aha, to fajnie, że przynajmniej masz zagwarantowane to minimum. Trzymam kciuki, żebyś została pracownicą roku

Takich aspiracji jeszcze nie mam, ale thx

Napisane przez pinkswan

Rilla boskie buty tylko szpila mnie przeraża
Brid a tak z ciekawości jakich języków będziesz używać? Zapewne angielski a cuś jeszcze?

Angielski i niemiecki. Oprócz mnie niemiecki zna tylko jedna osoba, więc jestem persona bardzo grata

A nazwę rzucę w klubie

[Gothic_Daisy]

bridgeta - trzymam kciuki za robotę!!!

Napisane przez Rilla82

Przyszły moje kule Załączam zdjęcia.


Festiwal suuuuper.Może trudno w to uwierzyć, zważywszy, że podniecam się obecnie kupnem szpilek, ale właśnie na takiej muzyce się wychowałam. Chyba kolekcjonowanie ww. obuwia stanowi jakieś odbijanie sobie faktu, że niegdyś glanów nie dawałam sobie z nogi ściągnąć, najchętniej bym w nich nawet spała

Heh, ja w glanach zaczęłam łazić dopiero na studiach i nadal gdzieś je tam mam
Szpilki śmieszne, takich jeszcze nie widziałam Oby były wygodne, bo to najważniejsze!

[VI4]

Napisane przez Gipssis

A to moze takie info to lepiej w klubie? Z reszta jak tam Brid chce.

khe, no racja - przepraszam...

Napisane przez Gothic_Daisy

Szpilki śmieszne, takich jeszcze nie widziałam Oby były wygodne, bo to najważniejsze!

Daisy, to nie są śmieszne szpilki!! to meliski, hit roku!!

khe, no ja też uważam że śmieszne A wygodne szpilki to taki oksymoron...

no, żeby nie było - lata temu nosiłam tylko buty na obcasie - ale z ręką na sercu, wygodne to nie było...

[Gipssis]

To forum jest lepsze od niejednego filmu W ramach walki z nuda czytam,co tu ludzie wypisuja i znalazlam

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=543250

Od razu sie czlowiek sprowadza na ziemie,czytajac ,ze inni tez maja problemy

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Rilla82

Przyszły moje kule Załączam zdjęcia.

Rilla, ale Ty masz NOGI

Napisane przez bridgeta

Do pt muszę złapać 2 zlecenia, jak mi się uda mam pracę. Po dzisiejszym dniu myślę, że to do zrobienia.
Co do piwa - też wczoraj miałam na nie strasznie ochotę, ale skończyło się na 3 drinach W tym oczywiście mój ulubiony Sex on the beach Wypróbowałąm też coś innego - było z plasterkami ogórków. Na taki ciepły wieczór w sam raz. Kusił mnie jeszcze drink o nazwie Arbuzowy orgazm - pewnie następnym razem go przetestuję

Brid, dasz rade trzymam kciuki

drinek z plasterkami ogorkow powiadasz, a wieczor zakonczyc arbuzowym orgazmem

[Gipssis]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28113040]Rilla, ale Ty masz NOGI


A to tylko zdjecie! Jak zobaczysz na zywo to dopiero dech w piersiach zapiera!


drinek z plasterkami ogorkow powiadasz, a wieczor zakonczyc arbuzowym orgazmem [/QUOTE]

Hmmm,ja bym jednak wolala wieczor zakonczyc orgazmem lechtaczkowym!

[kaarooo]

Wróciłam z pracy Miałam dzisiaj przeprawę z klientem, który chciał złożyć na mnie skargę
No bo to było tak, podaję mu kwotę i widzę, że się skrzywił, to się go pytam, czy coś nie tak, czy mam sprawdzić, bo ma dziwną minę, a ten na mnie z ryjem, że to skandal, że mi jego mina nie pasuje, że on na mnie złoży skargę, i że jemu moja mina się nie podoba i dlaczego ja się do klienta nie uśmiecham, to mu wypaliłam, że jak mam się uśmiechać, skoro takich klientów mam? Podszedł do punktu, ale skargi nie złożył
Ale co mi ciśnienie podniósł, to jego...

[VI4]

Napisane przez Gipssis

Hmmm,ja bym jednak wolala wieczor zakonczyc orgazmem lechtaczkowym!

o Jezusie Nazareński, się robi gorąco
ja tam wolę w ciągu dnia - wieczorem spać mi się chce...

pozwolę sobie powyciągać perełki z wyżej pokazanego wątku:

Od początku kochał ćwiczyć na siłowni, mało jadł

Ideał - zwłaszcza że mało je, niewątpliwa zaleta...

mając 183cm wzrostu ważę 75

nie uważam, że jedyny słuszny jest paradygmat oświęcimski, ale taka waga na 183cm - to jest sporo. Wiem, bo sama mierzę 180 cm - i nie jestem drobnokoścista - i ważę ok 65 kilo (dążymy do 62, ale za bardzo lubię jeść)

rany, a serio - biedna dziewczyna. Ja jestem mądra, bo mam męża, i to wspaniałego - więc jakoś nie współodczuwam już tak bardzo problemów z kandydatami na kandydata na męża...poza tym mój je sporo, więc daleki od ideału

No dobra, to po winku obiadowym nastrój. "Dobre winko smakuje mi" - jak powiedział kiedyś Tomek (Kasia i Tomek).

Wybaczcie chwilowe bredzenie...

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez kaarooo

Wróciłam z pracy Miałam dzisiaj przeprawę z klientem, który chciał złożyć na mnie skargę
No bo to było tak, podaję mu kwotę i widzę, że się skrzywił, to się go pytam, czy coś nie tak, czy mam sprawdzić, bo ma dziwną minę, a ten na mnie z ryjem, że to skandal, że mi jego mina nie pasuje, że on na mnie złoży skargę, i że jemu moja mina się nie podoba i dlaczego ja się do klienta nie uśmiecham, to mu wypaliłam, że jak mam się uśmiechać, skoro takich klientów mam? Podszedł do punktu, ale skargi nie złożył
Ale co mi ciśnienie podniósł, to jego...

kaaroo, nie przejmuj się. Wiem, że to głupia rada - ale sama kiedyś pracowałam w ten sposób, i wiem, jak to wygląda. Moja mama od lat się użera tak jak Ty - i naprawdę nie jest lekko. Olej to, kierownictwo chyba też wie, o co chodzi. Niedługo będziesz miała w domu TŻ, na tym się skup...

[bridgeta]

Napisane przez kaarooo

Wróciłam z pracy Miałam dzisiaj przeprawę z klientem, który chciał złożyć na mnie skargę
No bo to było tak, podaję mu kwotę i widzę, że się skrzywił, to się go pytam, czy coś nie tak, czy mam sprawdzić, bo ma dziwną minę, a ten na mnie z ryjem, że to skandal, że mi jego mina nie pasuje, że on na mnie złoży skargę, i że jemu moja mina się nie podoba i dlaczego ja się do klienta nie uśmiecham, to mu wypaliłam, że jak mam się uśmiechać, skoro takich klientów mam? Podszedł do punktu, ale skargi nie złożył
Ale co mi ciśnienie podniósł, to jego...

Znam ból. W poprzedniej pracy też miałam do czynienia z klientami. Kiedyś była akcja, robiliśmy na hali sportowej Mazowsze. Przyszło starsze małżeństwo, obsługiwała ich koleżanka. Proponuje miejsca itp. A oni z ryjem, że oni chcą dobre miejsca! No to ona mi tłumaczy że w samym środku rzędu, na przeciwko sceny, a oni swoje - ale my chcemy DOBRE miejsca! Akurat była w pokoju kierowniczka - ona im tłumaczy, nic, beton, Ja wkroczyłam do akcji, mówię najmilej jak mogę, a oni dalej z ryjem. I tekst (jak do nieuków) - bo my jesteśmy emerytowanymi nauczycielami! Ja już się odwróciłam, bo nie mogłam tego słuchać, a oni dalej o swoich dobrych miejscach. Po czym stwierdzili, że jesteśmy nieuprzejme, niegrzeczne i chcemy im wciznąć byle jakie miejsca i gdzie jest gabinet dyrektora. No to ja od razu - drugie drzwi po lewej stronie. Z dyr mieliśmy dobre układy, żal mi go tylko było, że będzie musiał się nasłuchać. Po akcji dyr przyszedł rozbawiony i powiedział, że na prośbę klientów zostajemy pouczone, by być bardziej uprzejme.

Syt nr 2
Dzwoni telefon 9zwnou starszy człowiek) i pyta o bilety na coś tam (w dniu imprezy, kiedy raczej już nie ma miejsc). Mówię - nie ma. A facet - a w gazecie piszecie, że są. No to mu tłumaczę, że nie odpowiadam za to, co jakaś gazeta wypisuje oraz za niekompetencję redaktora, który przed pisaniem nie pofatygował się zadzwonić i sprawdzić. Facet z ryjem - to po co Pani pisze, że są. No to znowu tłumaczę, że to nie ja. Teraz najlepsze - on do mnie - Pani mi kłamie! Ja wiem, że to Pani pisała! Macie tam burdel. Jak w całej Polsce jest burdel. Ja jestem Polakiem i nie mogę na to wszystko patrzeć.
W tym momencie pierwszy i jedyny raz po prostu się rozłączyłam. Nie ma co gadać z debilami.