Polecamy:

nekome · 2006-09-29, 22:53

Shem - nawet mialam ciuszki dzisiaj bo juz mi sie popieprzylo kompletnie czy bedziesz czy nie

Lexie - nadal masz moj zeszyt

pan (barman jak sadze) bardzo milo nas wygonil

rachela · 2006-09-29, 22:54

Cytat:

Napisane przez mar_go

Klóliczek, a cio

? Serfuje w sieci, nie widac

? Generalnie on ma zastępstwo w tym avie, a co?? nie podoba się?

Nie no, własnie nie byłam pewna, co ta... khem, kupa futra

przedstawia

Ale bardzo mi się podoba. Króliczku

Cytat:

Napisane przez mar_go

PS.2 Rachelko, jak widac czasem korzystam z netu w domu

Chwalić, chwalić

P.S. O tak, pan barman zdobył się na szczyt subtelności. Chyba

Mirianka · 2006-09-29, 22:55

a ja nie dałam rady byc

dziękuje za smska

nawet odpisac nie miałam kiedy,tak mnie w pracy przycisneli

(własnie wróciłam

)
eee

Shemreolin · 2006-09-29, 23:09

Bielizna ma białe wstawki

Neko, to jak, przetrzymasz dla mnie ciuszki? A jakby co to możemy się tez spotkać same w centrum. Mogę po pracy do ciebie podjechac i przymierzę.

nekome · 2006-09-29, 23:12

Cytat:

Napisane przez Shemreolin

Bielizna ma białe wstawki

Neko, to jak, przetrzymasz dla mnie ciuszki? A jakby co to możemy się tez spotkać same w centrum. Mogę po pracy do ciebie podjechac i przymierzę.

Przetrzymam do najblizszego spotkania

Poki co nie znam do konca mojego planu zajec i mozliwe ze 2 tyg. jeszcze nie bede do konca pewna wiec moglabym z dnia na dzien dac Ci znac w sprawie spotkania sie gdzies - chyba wieksze szanse na jakies wizazowe spotkanie w ciagu tych 2 tygodni beda. Zwlaszczam ze robotka ma do w-wy zawitac i bedzie to doskonala okazja do spotkania

mar_go · 2006-09-29, 23:13

Cytat:

Napisane przez Shemreolin

Bielizna ma białe wstawki

Neko, to jak, przetrzymasz dla mnie ciuszki? A jakby co to możemy się tez spotkać same w centrum. Mogę po pracy do ciebie podjechac i przymierzę.

Bo w opisie jest jak byk "czarno-różowa" i to mnie trochę zraziło.

Lexie · 2006-09-29, 23:13

Nekome wiem, że mam zeszyt, wiem... Przypomniałam sobie o tym jak dotarłam na przystanek :/

A poza tym zmarzłam okropnie czekająć na tramwaj, a po powrocie rzuciłam się na jedzenie

rachela · 2006-09-29, 23:16

Lexie, ja też (zmarzłam i się rzuciłam na jedzenie).
Byłaby szósta kromka (wielkości średniego talerza

), ale sumienie mnie powstrzymało. Jeszcze tylko profilaktycznie jabłuszko i mineralna.
I idę spać...

nekome · 2006-09-29, 23:16

Lexie - ja jeszcze mialam niemal godzinny spacer po nocnej warszawie. w nowych butach. brrrrrr

szoruje do lozka bo mnie grypa chyba bierze

et-ka · 2006-09-29, 23:25

ech..żałuję, żałuję

Shemreolin · 2006-09-29, 23:40

Hmmm... no rzeczywiscie jest napisane że są różowe wstawki, ale u mnie na kompie sa one kompletnie białe. Może to bardzo delikatny róż?

et-ka · 2006-09-29, 23:41

Shem, nawet z różowymi wstawkami jest ładna

tygrysiatko18 · 2006-09-29, 23:44

Cytat:

Napisane przez nekome

Lexie - ja jeszcze mialam niemal godzinny spacer po nocnej warszawie. w nowych butach. brrrrrr

szoruje do lozka bo mnie grypa chyba bierze

jaka grypa?? ledwo wyjechalas a juz do lozka lecisz z jakas grypa

ok poki co jest 3

a 1 w ramach pocieszenia mam jako tapete na pulpicie

rachela · 2006-09-29, 23:47

Oooo, Tygrysie, bomba avatar

Nekome, kuruj się

Etuś, Mirian - nadrobicie to, spokojnie...

Świat Pasji · 2006-09-29, 23:51

Cytat:

Napisane przez et-ka

położyłam się i przysnęłam. dopiero przed chwilą wstałam..
ech..

tak jak ja... przysnelam o 17tej i wstalam przed 19ta... wciaz mnie rozbiera... ech

Cytat:

Napisane przez rachela

Jeszcze tylko profilaktycznie jabłuszko i mineralna.
I idę spać...

mieszanka wybuchowa, jak dla mnie

Cytat:

Napisane przez nekome

szoruje do lozka bo mnie grypa chyba bierze

mam nadzieje ze to nie moja ameba sie przez neta rozprzestrzenia... najpierw Et-ka, teraz Nekome... oj, oj...

rachela · 2006-09-29, 23:54

Cytat:

Napisane przez Świat Pasji

mieszanka wybuchowa, jak dla mnie

Dlaczego?

Ja ostatnio dostałam jakiegoś jabłczanego fijoła i od miesiąca wsuwam minimum dwa dziennie. Na mózg mi się rzuciło, że niby to organizm oczyszcza, cerę poprawia i będę szczupła

A mineralna z konieczności - ostatnio nic nie gasi pragnienia, mogę pić litrami i ciągle jestem odwodniona

et-ka · 2006-09-30, 00:03

Świecie, moja siostra wróciła dziś od lekarza ze zdiagnozwaną anginą.

zaraza jedna

tyle że mi się już zaraz do szkoły musze. ła..

robótka · 2006-09-30, 00:54

Kurujcie się, bo chcę was wszystkie poznać. Będę musiała się umówić z wami tak,żebym w środę najpóźniej wiedziała, gdzie na którą, bo moi nie mają w domu internetu, a w czwartek już jadę do stolicy.Jeśli można prosić, to wymyślcie spotkanko gdzieś w centrum, bo nie znam zbyt Warszawy.Moja córka mieszka na Sadybie, w pobliżu trójwymiarowego kina.

Lexie · 2006-09-30, 00:58

Robótko, my w zasadzie zawsze w centrum się spotykamy - chyba, że idziemy do Shem

Spokojnie, wybierzemy jakiś charakterystyczny punkt w centrum na miejsce pierwszego kontaktu

i Cię znajdziemy i doprowadzimy do wybranego lokalu

rachela · 2006-09-30, 01:49

Słuchajcie, a może zmienimy lokalizację?

W Sadybie jest jakaś knajpka? Dawno tam nie byłam, a mają fajne sklepy

robótka · 2006-09-30, 01:50

Swietnie, znam już tylko Kamilę, ale jako znak rozpoznawczy będę trzymać w ręku jakies czasopismo z tytule mające słowo "Robótki".

Lexie · 2006-09-30, 03:13

Ojej, znak rozpoznawczy...
Ja pamiętam, że my też na początku miałyśmy mieć znak ropoznawczy, oczywiście ze znakiem przyszłam ja i tylko ja i z nudów zaczęłam go czytać

- bo to książka miała być

Znaki się nam nie sprawdzają

Bedziemy podchodzić do każdej osoby z czasopismem i przypatrywać się czy jest tam coś o robótkach

Może zostać to uznane za działanie nieco podejrzane

Miejsce można zmienić, tyle tylko, że do centrum większość ma jakiś tam dojazd, a ja nie mam pojęcia jak się jedzie na sadybę

Shemreolin · 2006-09-30, 08:21

Naszym niezaprzeczalnym znakiem rozpoznawczym jest sam fakt zgromadzenia sie tylu gdakających bab w jednym miejscu.

A w ogóle, niech mi ktos powie co ja tu robie o tejk porze? Jest sobota i mogłabym sie wyspac a wstałąm przed 8 rano i jeszcze chłopu zrobiłam kanapki do szkoły. Czuję się jak matka siedmiolatka.

Wypuściłam mojego tłustego szczura żeby sobie pobiegał, a ona ciągle włazi gdzie nie powinna i chce wyjsć z dużego pokoju. Kiedyś przypałałam ją w kuchni przy lodówce. Wiedziała gdzie iśc.

No a teraz ją odstawiłam pod łózko a ona i tak wyrwała pędem w stronę biurka z kablami i myślała, że jest taka szybka, że jej nie złapię. hehe To był chyba limit jej możliwości w szczurzym sprincie. Z taki bębnem to cieżko biec. Czasami jej sie łapki rozjeżdżają na podłodze.

nekome · 2006-09-30, 09:05

Cytat:

Napisane przez Świat Pasji

mam nadzieje ze to nie moja ameba sie przez neta rozprzestrzenia... najpierw Et-ka, teraz Nekome... oj, oj...

ja sie szczepilam na grype w czwartek - w piatek pupa bolala strasznie i plecy i bylam strasznie rozbita i sie fatalnie czulam ale do spotkania doszlam do siebie

, dzisiaj nic nie boli (poki co) i sie czuje w miare dobrze. kuracja czerwonym johnnym walkerem pomogla

Świat Pasji · 2006-09-30, 09:19

Cytat:

Napisane przez rachela

Dlaczego?

hehe... jablka OKI i woda OKI, ale nie jablka popite woda, bo moj zoladek a juz tymbardziej watroba tego nie zniosa... ech... tak juz mam

Cytat:

Napisane przez lexie

Miejsce można zmienić, tyle tylko, że do centrum większość ma jakiś tam dojazd, a ja nie mam pojęcia jak się jedzie na sadybę

hehe... no widzisz... ja tez nie wiem jak tam dotrzec... tymbardziej ze ja nietutejsza... choc jakby co to szybko sie ucze

Cytat:

Napisane przez robótka

Swietnie, znam już tylko Kamilę, ale jako znak rozpoznawczy będę trzymać w ręku jakies czasopismo z tytule mające słowo "Robótki".

ja moge byc znakiem rozpoznawczym

a co do gazetki, to ostatnio nie mialas

Cytat:

Napisane przez Shemreolin

A w ogóle, niech mi ktos powie co ja tu robie o tejk porze? Jest sobota i mogłabym sie wyspac a wstałąm przed 8 rano i jeszcze chłopu zrobiłam kanapki do szkoły. Czuję się jak matka siedmiolatka.

wyobraz sobie ze 3latki wstaja o 6:45 w weekend

, bo w tygodniu jak ma isc do przedszkola to nie moge go o 7:20 dobudzic

Cytat:

Napisane przez nekome

kuracja czerwonym johnnym walkerem pomogla

ufff... cale szczescie...
to ja sie dzis tez jakims truneczkiem polecze

milego i spokojnego weekendu zycze

demonik · 2006-09-30, 10:57

Ja też chętnie bym się z Wami zobaczyła, ale Sadyba jest dla mnie na końcu świata

.

Pewnie byłabym w stanie poświęcić się dla Was

, ale wolałabym w Centrum.

PS Ja też jestem mężatką

. Formalnie od ponad 3 lat, nieformalnie od 11

.

Lexie · 2006-09-30, 11:24

A ja wczoraj zmarzłam, potem w domu mi zimno było cały czas, a teraz kaszlę... :/

Głupie tramwaje jeżdżące raz na pół godziny

tygrysiatko18 · 2006-09-30, 13:05

jak juz wszyscy narzekaja co ich boli albo bolalo to ja cos powiem

mnie od miesiaca bola oczy, tak jakby nie byly dostatecznie mocno nawilzone, mam wrazenie jakbym cale oko mial suche i to boli. A poza tym bola mnie plecy

tygrysiatko18 · 2006-09-30, 13:09

Cytat:

Napisane przez mar_go

A co lepiej działa??

nie pamietam czy odpisywalem na to pytanie

ja osobiscie uwazam ze lepszy jest naproxen, chociaz fastum napewno tez by pomogl. tylko przed uzyciem przeczytaj ulotki bo wiem ze fastum ma jakies działania uboczne dzialajace na ludzi uczulonych na jakies costam

Lexie · 2006-09-30, 13:17

Ha, jaki Tygrys ma ładny avatar...

Na suche oczy, to może jakieś kropelki by się przydały? Sztuczne łzy?

No i wszystkiego najlepszego z okazji dnia chłopaka

(skoro dnia mężczyzn nie obchodzisz...

)

2006-09-29, 22:53	#151
nekome Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 6 288	Dot.: jesienna Warszawa Shem - nawet mialam ciuszki dzisiaj bo juz mi sie popieprzylo kompletnie czy bedziesz czy nie Lexie - nadal masz moj zeszyt pan (barman jak sadze) bardzo milo nas wygonil

2006-09-29, 22:55	#153
Mirianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 10 783	Dot.: jesienna Warszawa a ja nie dałam rady byc dziękuje za smska nawet odpisac nie miałam kiedy,tak mnie w pracy przycisneli (własnie wróciłam ) eee __________________

2006-09-29, 23:09	#154
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 078	Dot.: jesienna Warszawa Bielizna ma białe wstawki Neko, to jak, przetrzymasz dla mnie ciuszki? A jakby co to możemy się tez spotkać same w centrum. Mogę po pracy do ciebie podjechac i przymierzę. __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-09-29, 23:13	#157
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 872	Dot.: jesienna Warszawa Nekome wiem, że mam zeszyt, wiem... Przypomniałam sobie o tym jak dotarłam na przystanek :/ A poza tym zmarzłam okropnie czekająć na tramwaj, a po powrocie rzuciłam się na jedzenie

2006-09-29, 23:16	#158
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 502	Dot.: jesienna Warszawa Lexie, ja też (zmarzłam i się rzuciłam na jedzenie). Byłaby szósta kromka (wielkości średniego talerza ), ale sumienie mnie powstrzymało. Jeszcze tylko profilaktycznie jabłuszko i mineralna. I idę spać... __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-29, 23:16	#159
nekome Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 6 288	Dot.: jesienna Warszawa Lexie - ja jeszcze mialam niemal godzinny spacer po nocnej warszawie. w nowych butach. brrrrrr szoruje do lozka bo mnie grypa chyba bierze

2006-09-29, 23:25	#160
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 200	Dot.: jesienna Warszawa ech..żałuję, żałuję __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-29, 23:40	#161
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 078	Dot.: jesienna Warszawa Hmmm... no rzeczywiscie jest napisane że są różowe wstawki, ale u mnie na kompie sa one kompletnie białe. Może to bardzo delikatny róż? __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-09-29, 23:41	#162
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 200	Dot.: jesienna Warszawa Shem, nawet z różowymi wstawkami jest ładna __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-29, 23:47	#164
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 502	Dot.: jesienna Warszawa Oooo, Tygrysie, bomba avatar Nekome, kuruj się Etuś, Mirian - nadrobicie to, spokojnie... __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-30, 00:03	#167
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 200	Dot.: jesienna Warszawa Świecie, moja siostra wróciła dziś od lekarza ze zdiagnozwaną anginą. zaraza jedna tyle że mi się już zaraz do szkoły musze. ła.. __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-30, 00:54	#168
robótka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 1 230	Dot.: jesienna Warszawa Kurujcie się, bo chcę was wszystkie poznać. Będę musiała się umówić z wami tak,żebym w środę najpóźniej wiedziała, gdzie na którą, bo moi nie mają w domu internetu, a w czwartek już jadę do stolicy.Jeśli można prosić, to wymyślcie spotkanko gdzieś w centrum, bo nie znam zbyt Warszawy.Moja córka mieszka na Sadybie, w pobliżu trójwymiarowego kina.

2006-09-30, 00:58	#169
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 872	Dot.: jesienna Warszawa Robótko, my w zasadzie zawsze w centrum się spotykamy - chyba, że idziemy do Shem Spokojnie, wybierzemy jakiś charakterystyczny punkt w centrum na miejsce pierwszego kontaktu i Cię znajdziemy i doprowadzimy do wybranego lokalu

2006-09-30, 01:49	#170
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 502	Dot.: jesienna Warszawa Słuchajcie, a może zmienimy lokalizację? W Sadybie jest jakaś knajpka? Dawno tam nie byłam, a mają fajne sklepy __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-30, 01:50	#171
robótka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 1 230	Dot.: jesienna Warszawa Swietnie, znam już tylko Kamilę, ale jako znak rozpoznawczy będę trzymać w ręku jakies czasopismo z tytule mające słowo "Robótki".

2006-09-30, 03:13	#172
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 872	Dot.: jesienna Warszawa Ojej, znak rozpoznawczy... Ja pamiętam, że my też na początku miałyśmy mieć znak ropoznawczy, oczywiście ze znakiem przyszłam ja i tylko ja i z nudów zaczęłam go czytać - bo to książka miała być Znaki się nam nie sprawdzają Bedziemy podchodzić do każdej osoby z czasopismem i przypatrywać się czy jest tam coś o robótkach Może zostać to uznane za działanie nieco podejrzane Miejsce można zmienić, tyle tylko, że do centrum większość ma jakiś tam dojazd, a ja nie mam pojęcia jak się jedzie na sadybę

2006-09-30, 08:21	#173
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 078	Dot.: jesienna Warszawa Naszym niezaprzeczalnym znakiem rozpoznawczym jest sam fakt zgromadzenia sie tylu gdakających bab w jednym miejscu. A w ogóle, niech mi ktos powie co ja tu robie o tejk porze? Jest sobota i mogłabym sie wyspac a wstałąm przed 8 rano i jeszcze chłopu zrobiłam kanapki do szkoły. Czuję się jak matka siedmiolatka. Wypuściłam mojego tłustego szczura żeby sobie pobiegał, a ona ciągle włazi gdzie nie powinna i chce wyjsć z dużego pokoju. Kiedyś przypałałam ją w kuchni przy lodówce. Wiedziała gdzie iśc. No a teraz ją odstawiłam pod łózko a ona i tak wyrwała pędem w stronę biurka z kablami i myślała, że jest taka szybka, że jej nie złapię. hehe To był chyba limit jej możliwości w szczurzym sprincie. Z taki bębnem to cieżko biec. Czasami jej sie łapki rozjeżdżają na podłodze. __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-09-30, 10:57	#176
demonik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 4 594	Dot.: jesienna Warszawa Ja też chętnie bym się z Wami zobaczyła, ale Sadyba jest dla mnie na końcu świata . Pewnie byłabym w stanie poświęcić się dla Was , ale wolałabym w Centrum. PS Ja też jestem mężatką . Formalnie od ponad 3 lat, nieformalnie od 11 . __________________ Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png

2006-09-30, 11:24	#177
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 872	Dot.: jesienna Warszawa A ja wczoraj zmarzłam, potem w domu mi zimno było cały czas, a teraz kaszlę... :/ Głupie tramwaje jeżdżące raz na pół godziny

2006-09-30, 13:05	#178
tygrysiatko18 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 1 063	Dot.: jesienna Warszawa jak juz wszyscy narzekaja co ich boli albo bolalo to ja cos powiem mnie od miesiaca bola oczy, tak jakby nie byly dostatecznie mocno nawilzone, mam wrazenie jakbym cale oko mial suche i to boli. A poza tym bola mnie plecy

2006-09-30, 13:17	#180
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 872	Dot.: jesienna Warszawa Ha, jaki Tygrys ma ładny avatar... Na suche oczy, to może jakieś kropelki by się przydały? Sztuczne łzy? No i wszystkiego najlepszego z okazji dnia chłopaka (skoro dnia mężczyzn nie obchodzisz... )

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)