Wakacyjna zmiana- fryzura i kolor włosów .

[Holly85]

Witaj ponownie, prosiłaś o poradę więc jestem
brwi masz oczywiście świetne, gęste, a co do zbyt mocnej depilacji, to widać to w szczytowym punkcie łuku. na zdjęciu zaznaczam strzałeczką miejsce, gdzie włoski "lecą" ku dołowi, bo zaczynają się źle układać-dlatego, że wydepilowałaś za mocno zewnętrzny fragment łuku - cieniutko i nagle grube. proponuję dać im odrosnąć-zrobić łuk nieco łagodniejszy - raz, ze mniej męczarni z ciągłym usuwaniem włosków, dwa bardziej naturalny look.
zdjęcia poniżej prezentują mój pomysł na brwi, a także czysto hipotetycznie "wydepilowałam" Ci brwi mocniej w PS, abyś wiedziała, ze nigdy nie powinnaś ich sobie tak wyskubać :P

[amelia12101992]

Dziękuje
Teraz siedze w domu to postaram sie je zapuścić a potem ładnie wydepilować.
Faktycznie jak patrze na te zdjęcia to troszke za mocno wyskubałam, ale zawsze ciężko było mi dobrać odpowiedni kształt dla mojej twarzy. A te cienkie są okropne :P nie nawidze jak ktoś ma tak wyskubane. Pamiętam w 1 liceum miałam takie "niteczki" wyglądałam strasznie

[amelia12101992]

Mam jeszcze pytanie do Grety, gdyby tu wpadła
Znalazłam podkład Ivory i wydaje mi sie ze ma typowe zimne zabarwienie, może niekoniecznie różowawy, ale chłodny.
I chciałam sie dowiedzieć czy jest mi w nim dobrze? Czy może jednak wrócić do ciepłych podkładów. A i czy do takiego podkładu pasuje zimny brąz na włosach, ponieważ mam zamiar jakoś pod koniec wakacji wrócić do brązu. Ale na początek musze znaleść dobry podkład..


bardzo mi sie powiększone zdjęcie dodało, to może jest mniejsze..

[shilla]

Jak na moje jesteś zdecydowanie jesienią i super ,że zdecydowalaś się na rudy - bardzo ci w nim do twarzy - co jeszcze bardziej utwierdza mnie w tym,że jesteś wlasnie jesienią

[GretaKredka]

Napisane przez amelia12101992

Mam jeszcze pytanie do Grety, gdyby tu wpadła
Znalazłam podkład Ivory i wydaje mi sie ze ma typowe zimne zabarwienie, może niekoniecznie różowawy, ale chłodny.
I chciałam sie dowiedzieć czy jest mi w nim dobrze? Czy może jednak wrócić do ciepłych podkładów. A i czy do takiego podkładu pasuje zimny brąz na włosach, ponieważ mam zamiar jakoś pod koniec wakacji wrócić do brązu. Ale na początek musze znaleść dobry podkład..


bardzo mi sie powiększone zdjęcie dodało, to może jest mniejsze..

Na zdjęciach wygląda dobrze. Tyle, że zdjęcia niewiele mówią. Pooglądaj się dokładnie w świetle dziennym, weź boczne lusterko, przyjrzyj się szyi. Podkład musi idealnie pasować. Nie możesz raz używać zimnego, innym razem ciepłego. Jeśli odcień który masz aktualnie, pasuje jak ulał, inny odcień na bank będzie zły. Jesteś ciepłym typem urody, ale masz jasną cerę i podkłady tzw. ciepłe czyli z żółtym pigmentem, wcale nie muszą być dla Ciebie odpowiednie. O tym piszesz, że nie jest różowawy, czyli możemy założyć, że jest dość neutralny tak jak kolor Twojej cery.

Podkładu nie możesz dobierać do koloru włosów. Podkład powinien udawać, że go nie ma, a cera mieć swój naturalny kolor. Jeśli uznałaś, że zimny brąz będzie ok dla Twojej nagiej cery, musi być też ok dla podkładu, jakikolwiek by on nie był.

A nie myślałaś o ciemnym brązie, ale jednak ciepłym?

[amelia12101992]

hmmm... sama nie wiem
Ty mi zasugerowałaś zimny brąz i tak jakoś o nim myślałam. Zawsze farbowałam Castingiem Loreala - Czekolada- czyli taki ciepły brązik i wyglądał dobrze, tylko później wypukiwał sie do takich rudości, miał taki czerwono-rudy poblask.
Jestem ciekawa właśnie jak wyglądałabym w takim zimnym brązie, ale to jeszcze sie zastanowie, pojde do fryzjera może on coś doradzi

A co do podkładów to mam właśnie 2 odcienie tej samej firmy, jeden ciepły drugi raczej chłodny. Zawsze używałam tego ciepłego, ale od pewnego czasu zauważyłam, że wyglądam w nim tak "mdło" może to wszystko sie zlało z tym rudym... nie wiem
i wypróbowałam ten chłodniejszy Ivory, do tego jakaś ciemniejsza szminka i powiem, że nawet mi sie podobało, ale to też na wieczorne wyjścia, w dzień wydaje mi sie, że wyglądam zbyt trupio, ale czasem taka bladość nawet mi sie podoba

[GretaKredka]

Napisane przez amelia12101992

hmmm... sama nie wiem
Ty mi zasugerowałaś zimny brąz i tak jakoś o nim myślałam.

Wiem, wiem że ja zasugerowałam Nie wycofuję się z tego.

Ale tak mi przyszło do głowy (co jakiś czas zastanawiam się na Tobą ), że ciepły, ciemny brąz nie był by zły. Tyle, że nie czerwonawy, a złotawy. Coś takiego jak miała mała Amelia tylko dużo dużo ciemniej.

[amelia12101992]

może dziwnie zabrzmiało to "Ty", ale ja nigdy nie zastanawiałam sie nad zimnym brązem i dzięki Tobie, zaczełam brać go pod uwage

w sumie to te ciepłe brązy miałam dużo razy, nie przeszkadzały mi, ale nie było też rewelacji, zobaczymy spróbuje może tym razem z czymś "mroźnym"

Na pewno jak będe mieć "kolejny" kolor włosów wstawie zdjęcia do ocenienia


A jakbyś coś nowego wymysliła w związku ze mną to chętnie posłucham

[GretaKredka]

Podtrzymuję, że najbardziej pasuje Ci ciemny brąz.
A przy bardzo ciemnym kolorze właściwie nie widać, czy on jest ciepły czy zimny. Jedynie w słońcu, ciepły, ciemny brąz powinien mieć ładne refleksy. Zimny brąz nie będzie ich miał nawet w słońcu. Będzie bardziej płaski.

[Ivonea]

też jestem zdania że zimny ciemny brąz ci będzie bardziej pasował.

Na zdjęciach z rudymi hmm... do mnie to nie przemawia.
A zwłaszcza te pomarańczowe policzki.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

wiesz co, spróbuj farby naturalny odcień szatyn.
Wygląda bardzo ładnie.
Polecam i będzie ci pasował.

[Ilsa Lund]

włosów nie zmieniaj ale ja bym zastosowała jakiś trik makijażowy na brodzie żeby zdawała się dłuższa

[amelia12101992]

pomarańczowe policzki? to są takie perełki rozświetlające, ale nie pomarańczowe, na zdjęciu jakoś dziwnie wyszły

kurcze wiem, że powinnam wydłużyć brode, ale jak? nie mam pomysłu.. tak samo jak zamaskować duże policzki.

niby na środek brody, jasny odcień, a po bokach jakiś brązer, ale ja z tym brązerem nie moge trafić, znacie jakieś dobre?

tak, tak, wracam do brązu, tylko nie wiem jeszcze czy zimny czy ciepły..
pasemek nie chce, a chciałabym, żeby moja fryzura nie była taka płytka i żeby włosy wydawały się gęściejsze, można to jakoś kolorem zrobić?
i na czubku były bardziej uniesione..
powinno to załatwić dobre cięcie, ale zawsze prosze fryzjerke o to by włosy nabrały objętości i nic..
używam pianki, odżywki, może jest troche lepiej ale bez rewelacji..

[GretaKredka]

Napisane przez amelia12101992

kurcze wiem, że powinnam wydłużyć brode, ale jak? nie mam pomysłu.. tak samo jak zamaskować duże policzki.
niby na środek brody, jasny odcień, a po bokach jakiś brązer, ale ja z tym brązerem nie moge trafić, znacie jakieś dobre?

Zaraz mnie potarga.
Droga Amelio masz śliczną buzię, oryginalną urodę. Daj sobie spokój z wydłużaniem brody i zwężaniem policzków. Nic nie musisz poprawiać. Natura raczej Cię rozpieściła, niż skrzywdziła...
Gdzie jest napisane, że wszyscy muszą mieć idealny owal?
Prawda, są twarze, którym dobrze robi modelowanie makijażem, ale Ty nie musisz się tym zadręczać. Jak chcesz pobaw się brązerami, od wielkiego dzwonu możesz się wymodelować. Ale zastanów się sama, czy masz ochotę codziennie rano modelować sobie twarz?

[amelia12101992]

już Ci nie będe ciśnienia podnosić Kredko
pewnie, że mi sie nie chce siedzieć przed lustrem i bawić sie w modelowanie :P
tylko te policzki zawsze mnie denerwowały, ale już to zaakceptowałam i wcale mi nie przeszkadza
jest dobrze tak jak jest

[Ivonea]

ja dalej upierdliwie będę mówić że mi przypominasz Sophie E.B.
chciałbym trochę coś ci pokazać.
na jej przykładzie
obejrzyj sobie teledysk I Won't Change You, tam Sophie przechodzi metamorfozy, widać jakie jej pasują fryzury, które moim zdaniem pasują i tobie.
A teraz pokażę też co akurat udało mi się znaleźć
ty teraz masz włosy takie jak ona na 1 zdjęciu.
a ja uważam że najlepiej mimo wszystko wygląda z o wiele ciemniejszymi włosami, jak na zdj. 2
Wydaje mi się że naprawdę zyskasz.
Zresztą sam odpowiedz na którym zdjęciu lepiej wygląda?

Co do włosów,
na siłę ich nie pusz, nie unoś, bo lepiej wydaje mi się że na zdjęciach wychodziłaś z gładkimi włosami. Ale są trochę nie jasne więc dopatrzeć się zbytnio nie mogę, unoś je od czubka głowy na szczotce grubej okrągłej. Pasma susz od czubka głowy do końca. Więcej naprawdę ci nie potrzeba.
twoim atutem jest twarz, nietypowa i piękna. Masz piękne usta które możesz śmiało malować na mocno. (tego to ci zazdroszczę jak mało kto ^_^ )
tu jest troche kiepskiej jakosci filmik Sophi http://www.youtube.com/watch?v=WPCbcNJ-GdE
ten może ci pomóc, jest bardzo pomocny ^_^ http://www.youtube.com/watch?v=-Fb4VMA4-Os
wklejam rysunek jak nanieść róże, bronzery i korektory
i wiesz co ja bym cię chciała zobaczyć z różem na policzkach, ^_^
i z mocno pomalowanymi ustami :P

no to sobie pomarudziłam :P

[amelia12101992]

dziękuje bardzo
może faktycznie troche ją przypominam
teledysk sobie obejrzałam, w ciemniejszych włosach wygląda lepiej
chciałabym umieć malować oczy tak jak ona, są bardzo ładnie podkreślone..
ja już postanowiłam, że wracam do ciemnego brązu tylko jeszcze nie wiem jaki odcień, wypatrze sobi jakiś w internecie i wstawie to mi doradzicie czy będzie pasować

co do moich włosów, moge je wyciągnąć na szczotce, choć najpierw musze odpowiednią kupić bo jakoś nie moge trafić na dobrą okrągłą szczotke...
tylko moje włosy są naturalnie kręcone i jak je wyciągne na szczotce będą falowane, a jak będzie wilgotno to i tak sie napuszą
nie wiem, może jakieś odżywki pomogą...
może uda mi sie znaleść jakieś zdjęcie co mam włosy zaraz po umyciu to wstawie..
prostownica nie wchodzi w gre.. mam dobrą z GAMY, ale i tak niszczy włosy, więc używam jej tylko na grzywke albo specjalne okazje..

szminki, szminki... marze o tej która będzie mi wreszczie pasować, ale ciągle szukam, mam czerwoną ale dziwnie sie w niej czuje, na codzień nie...
poza tym wydaje mi sie, że przy ciemnych szminkach twarz wydaje mi sie grubsza i bardziej ponura...
ale i tak wyglądam lepiej niż w jasnych, które kiedyś lubiłam, a teraz widze, że to nie to...
podobnie jest z różami mam ich kilka... kuleczki rozś., brzoskwiniowy, ciemny róż taki przydymiony, nawet gdzieś chyba leży dość ciemny róż..
tylko, że ja nie wiem w jakim mi jest dobrze, brzoskwinie raczej odpadają, dziwnie w nich wyglądam..
najlepsze chyba ciemne róże, ale sama nie wiem..
nie wspomne już o brązerze, który przy mojej jasnej cerze naprawde ciężko znaleść, wszystkie wydają mi sie zbyt ciemne..

też bym chciała zobaczyć sie w różu na policzkach, ale najpierw musze znaleść ten dobry
ale jak już będe mieć ciemne włosy to wstawie jakieś zdjęcie z ciemnym ustami