|
|
#31 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
idź na policję i dowiedz się, czy coś z tym możesz zrobić, teraz jest tak, że telefony namierzane są po imei i osoba zatrzymująca taki znaleziony czy skradziony aparat może się przejechać (przywłaszczenie). Byłam kiedyś w sytuacji, że znalazłam nowy telefon i oddałam na komisariat (wcześniej rozmawiałam z właścicielem), policjant wtedy chyba powiedział, że praktycznie wszystkie znajdują. ;-)
---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- mnie ostatnio wypadł z kieszeni telefon i po kilku minutach (byłam wciąż w pobliżu miejsca) oddała mi go osoba, która skojarzyła go ze mną. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-07-16 o 09:34 |
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Jak znalazłam telefon na koncercie, to oddałam
![]() Jak sama zgubiłam telefon na uczelni, to ktoś go odniósł do sekretariatu, a stamtąd zadzwonili do mojej mamy. Mama kazała im zadzwonić do mojego chłopaka, a on odebrał telefon. Oddali mu bez problemu, bo jego zdjęcie było na tapecie XD Odnośnie numeru IMEI, przypisanego do danego aparatu telefonicznego - teoretycznie można go zablokować i teoretycznie znaleźć po tym numerze telefon, praktycznie to nie jest jakiś duży problem go zmienić. A szkoda, bo gdyby był trudno zmienialny, za to właściciel mógłby go łatwo zablokować, kradzież telefonów przestałaby się opłacać. |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: gdzieś :)
Wiadomości: 7 186
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
ukradli mi na trzydniowym wyjeździe z torebki portfel z dokumentami. zarobili na mnie akurat 5 złotych i kartę doładowująca do telefonu.
wróciłam do domu i następnego dnia miałam kolejny wyjazd i telefon z banku, że ktoś odnalazł mój portfel. pani zablokowała mi karte do banku (sama to wcześniej zrobiłam również) i podała do siebie namiary. zadzwoniłam do pani i umówiłam się na kuriera (którego opłaciłam). a po odzyskaniu dokumentów wysłałam pani jeszcze czekoladki i pocztówkę z mojego miasta. jako podziękowanie i za przysługę i uczciowość.
__________________
(; |
|
|
|
|
#34 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
Zostawiłam też kiedyś na ladzie w sklepie ledwo co kupioną elektroniczną zabawkę;-), właściciel poleciał za mną, nie zdążyłam na szczęście odjechać. ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- kiedys tez w markecie na półce portfel, wróciłam po paru minutach, jeszcze był. Uważam ogólnie, że, na razie przynajmniej, nie brakuje uczciwych ludzi (nie wiadomo, jak będzie, gdy mlode pokolenie będzie średnim, co będzie normą w zachowaniu ), ale też chętnych na ''okazje'' nie brakuje.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-07-16 o 09:52 |
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
Ekspedientki/ci zawsze za mną lecą mało nóg nie pogubią żeby oddać. regularnie dbam o formę fizyczną tej grupy zawodowej. Powinnam mieć jakieś dofinansowanie od ministerstwa sportu i rekreacji
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Nie wyobrażam sobie znaleźć cudzy portfel lub telefon i nie oddać go właścicielowi. Sama zgubiłam kiedyś portfel w pobliżu szkoły i ktoś zaniósł go do sekretariatu mojego liceum. Miałam szczęście.
![]() Swoją drogą, ciekawe, że nie wypowiedziała się tu żadna osoba, dla której skubnięcie cudzej własności nie jest żadnym problemem. Część z was pisała, że ktoś zaopiekował się waszą zgubą , a wśród tylu tysięcy wizażanek na pewno jest niejedna, która postąpiła nieuczciwie.
|
|
|
|
|
#37 |
|
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 175
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Ja znalazlam zimą laptopa i oddałam. W srodku był numer telefonu. Okazało sie, ze to numer przyjaciolki wlascicielki. Umowilysmy sie i jej oddalam. Byla taka szczesliwa, ze do dzis jest mi milo na sercu, ze moglam jej sprawdzic taka radosc.
Acha... mojej siostrze oddano portfel. Zgubila na uczelni i ktos zaniosl do dziekanatu, a w srodku bylo 150zł, ktore mozna bylo wziac. Ten ktos nie wzial. Wiec sa uczciwi ludzie, nie przesadzajmy. Aaa i jeszcze nie tak dawno wyleciało mi 100zł z portfela w supermarkecie przy kasie. Nie zauwazylam, poszlam dalej i poleciał za mną jakis mlody człowiek z moją zgubą. Było mi bardzo milo. Sytuacji, ze cos zgubilam i mi nie oddano jeszcze chyba nie mialam. I odpukac
__________________
Edytowane przez MdM Czas edycji: 2011-07-16 o 10:28 |
|
|
|
|
#38 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-07-16 o 11:11 |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 912
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
kiedys oddalam telefon komorkowy
za to 70zl,ktore zgubilam w przymierzalni juz do mnie nie wrocilo... a brak kasy zauwazylam doslownie po 2 minutach. Kobieta,ktora korzystala z tej samej przymierzalni twierdzila,ze zadnej kasy nie znalazla![]() mimo wszystko uwazam,ze z uczciwoscia nie jest zle. Mojej mamie odeslano zgubiony portfel. Kiedys tez skradziono jej portfel. Portfel wrocil do niej po kilku miesiacach,gdy rolnik znalazl go na swoim polu, po zimie
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa |
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
Tez się staram, ale co z tego? ![]() Jedni rodzą się z głową przytwierdzoną na stałe do karku, inni z głowa nieuważnie trzymaną pod pachą. Dzięki Bogu, Ci drudzy chyba wzbudzają w społeczeństwie jakieś instynkty opiekuńcze, bo by cienko było.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 2 186
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Dwie sytuacje:
1) w przymierzalni znalazłam telefon - w sklepie nie było właściciela. Wydzwaniam pod numer z książki 'MAMA' i 'TATA' nikt nie odbiera. Dzwonię później.. nic. Ok dzwonie na drugi dzień kobieta odbiera i daje córkę do telefonu. Umówiłyśmy się w pewnym miejscu na daną godzine i oddam jej telefon. Dziewczyna się nie zjawiła.. Nikt nie dzwonił ani nic. Telefon leży w szafce i czeka? ![]() 2) Ja zgubiłam telefon... w ulewie przed sklepem. Wyrobiłam duplikat karty SIM. Hah telefon miał miesiąc a przy pierwszych zabawach nim ustawiłam taką opcje, że jak wsadzi się inną kartę sim niż moja to przychodzi sms pod podany przeze mnie numer. I po paru dniach przylazł taki sms do TŻ-ta. Dzwonimy, odbiera chłopaczek. Kazlaiśmy mu z telefonem przyjść pod ten sklep. Przylazł z ojcem, nie chcieli oddać daliśmy mu stówe i telefon odzyskałam. A co się nagadali że znalezione - nie kradzione
__________________
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Zostawiłam kiedyś telefon w taksówce, nie udało mi się go odzyskać, więc ostatnio jak znalazłam w toalecie w McDonalds telefon od razu oddałam go właścicielce ( dziewczyna akurat siedziała kilka stolików obok i skojarzyłam od razu, że to może byc jej telefon) Nie wyobrażam sobie postąpić inaczej, bo wiem,że utrata telefonu jest dość bolesna, szczególnie jak mamy tam sporo prywatnych rzeczy jak zdjęcia, smsy czy jakieś nagrania.
__________________
Nie wiem jak Ty, ale ja żyję RAPEM. |
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
Kolezanka kiedys znalazla telefon w knajpie, oddala wlascicielowi, a on nawet nam piwa za to nie zaproponowal. Dopiero ja sie musialam upomniec, a znalezne to gdzie? wtedy laskawie powiedzial, ze zaprasza do stolika, ale nie siadlysmy, bo to bez sensu. Gest sie liczy. |
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 496
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Niedawno w Biedronce znalazłam małe zawiniątko.
W środku była recepta i z 150-200 zł zapewne na wykupienie lekarstw ![]() Nie miałaby sumienia nie oddać komuś paczuszki. Jako, że adres był na recepcie od razu pojechałam do tej pani. Matko jak ona się cieszyła, bez tych leków nie byłaby w stanie normalnie funkcjonować,już chciała wybrać się na prywatną wizytę do lekarza. Tak sie cieszyłam, że jej pomogłam ![]() Znalazłam zimą komórkę w śniegu. Taką starszego typu, coś jak Nokia 3310 Musiała komuś wypaść z kieszeni podczas jazdy rowerem bo była przejechana, ale wyświetlacz sie świecił. Chciałam zadzwonić do właściciela bo może chciałby SIM odzyskać ale niestety trzeba było PIN wpisać. Wiec położyłam ją koło latarni, a nuż właściciel sie wróci. Gdy tylko oddaliłam się na parę kroków podszedł do niej jakiś dziadek i zaczął ją oglądać po czym schował ją do kieszeni Po co? Raczej mu się nie przydała
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
Edytowane przez Diablica z Tasmanii Czas edycji: 2011-07-16 o 12:01 |
|
|
|
|
#45 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Wiesz nie wydaje mi się,że złodziej bierze Twój telefon po to,aby z niego dzwonić.
Raczej wolą sprzedać i tyle. Ja osobiście używam telefonu bardzo często (praca) i jakby mi go ukradli to bym zabiła.
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub. Nie subskrybuję wątków. |
|
|
|
|
#46 |
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 843
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
a wiesz, ze cos w tym jest? widze po sobie - jakbym znalazla jakies dokumenty czy portfel, to postaralabym sie dotrzec do wlasciciela, na wlasna reke. przyznam, ze w glowie mi sie nie miesci, zeby sobie np. pieniadze wziac dla siebie. a wyrzucic/podrzec czyjes dokumenty??
![]() jak juz mowa o nieuczciwosci (choc o uczciwosci tez ), to wyleje swoje zale zwizane z Poczta Polska. otoz, przeraza mnie jak nagminnie "gubia sie" u nas przesylki niepolecone. swego czasu mialam tak, ze na jakies 10 przesylek niepoleconych nie dotarlo do mnie 5 - podczas gdy dostalam/poslalam w swiat kilkaset listow poleconych i nigdy nic nie zaginelo. to nie jest przypadek.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
|
|
|
|
#47 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 78
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Podejrzewam że właśnie dlatego (przynajmniej w dużej części) osoby które powiedzmy znajdą komórkę albo portfel wolą albo oddać anonimowo albo umywają ręce. Nie chcą być posądzeni o kradzież. Niestety takie są realia jak chcesz być uczciwy to jeszcze możesz za to trafić na komisariat.Gdybym znalazła portfel na środku ulicy z dokumentami pewnie wysłałabym anonimowo na adres z dowodu. Nie chciałabym być posądzona o winy jakiegoś złodzieja który wyczyścił go z kasy i wyrzucił. |
|||
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 296
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Nie wyobrażam sobie, że mogłabym przywłaszczyć cudzą własność. Sumienie nie dałoby mi spokoju. Poza tym, wierzę (naiwnie?), że jeśli oddam, to kiedyś, będąc w podobnej sytuacji, też ktoś zwróci mi moją zgubę.
![]() Sama jeszcze nic większego nie zgubiłam (odpukać!), ale to chyba dlatego, że idąc z torebką, co chwilę sprawdzam, czy mam portfel, telefon i klucze. Nerwica natręctw, czy co. Natomiast kiedyś mieliśmy wraz z rodzicami bardzo niemiłą sytuację. Byliśmy w Krakowie w Galerii. Wczesnym popołudniem poszliśmy na kawę i tam ktoś musiał wyciągnąć tacie portfel. Oczywiście z pełną zawartością - pieniędzmi, dowodem osobistym, kartami, również tymi grzecznościowymi , papierami samochodu, prawem jazdy i kluczami do domu. Dobrze, że klucze od samochodu miał w kieszeni w spodniach...Do domu wracaliśmy późnym wieczorem, więc gdyby złodziej chciał (chciało mu się jechać ponad 100 km), to mógłby okraść nam calusieńkie mieszkanie. W drodze powrotnej, o mały włos, mielibyśmy dodatkową przygodę, bo stali policjanci i machnęli w naszym kierunku. Tata przyhamował, ale okazało się, że to nie nas sobie upatrzyli. Na szczęście, bo dopiero byłaby afera! ![]() Brak portfela zauważył dopiero następnego dnia. Biegiem wymienialiśmy zamki do drzwi, potem na policję zgłosić sprawę. Wyrabianie dokumentów trwało tygodniami, bo oczywiście szanowny złodziej nie raczył odesłać ani portfela, ani dokumentów. Kilkakrotnie pytałam też w Galerii, czy ktoś nie znalazł takiego portfela. Niestety, nie odzyskaliśmy niczego.
__________________
żartowałam! |
|
|
|
|
#49 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Ostatnio zgubiłam portfel. Poszłam do marketu po zakupy, potem prosto do domu. Nawet nie zauważyłam, że go nie mam. W pewnym momencie ktoś puka. Przyszedł jakiś pan i zapytał mojej mamy czy przypadkiem córka nie zgubiła portfela. Podeszłam i byłam w szoku bo oczywiście portfel należał do mnie. Pieniędzy było tam mało, ale miałam tam dowód i legitymację studencką.
Szczerze mówiąc byłam tak zdziwiona, że dziękowałam temu panu, ale zupełnie nie pomyślałam, że należy się jakieś znaleźne ![]() Pan więc uśmiechnął się i sam się upomniał, powiedział, że jakieś znaleźne chyba powinno być. Moja mama miała na szczęście głowę na karku i dała mu 10 zł, czyli dużo więcej niż 10 % ![]() Czyli jednak uczciwi ludzie istnieją
__________________
Walczyć, wierzyć, nie rezygnować! |
|
|
|
|
#50 | |
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 843
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
|
|
|
|
|
#51 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Koniec Świata
Wiadomości: 234
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Telefon znalazłam ze 2 razy i oczywiście oddałam. Jestem dość empatyczną osobą i wiem, że sama bym była załamana taką stratą
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
W wieku 14 lat dostalam pieniadze na ksiazki do szkoly i zostawilam portfel w budce telefonicznej ( chyba jakies sto zlotych tam bylo). Po jakiejs godzinie wrociliam i znalazlam kartke na budce,ze znaleziono telefon i zeby zadzwonic. Zadzwonilam do Pani, ktorej dzieci znalazly porfel , wytlumaczylam jej ,ze to byly pieniadze na ksiazki do szkoly itd, Na co ona powiedziala,ze dzieci jej oddadza mi porfel ale zebym nie zapomniala dac im znaleznego.Odczulam taka ulege,ze nie bede musiala sie mamie przyznac ,ze zgubilam kase, ze bez zastanowienia dalam im jakies 20 zl... ale teraz sobie mysle, ze ta babka nie powinna byla od dziecka znaleznego zadac...
Szczerze mowiac, dopraszanie sie i oczekiwanie znalezniego jest bezczelne i niekulturlne. Jednym slowem chcemy aby za nasza uczciwosc placono. Rozumiem jesli sie wyda jakas kase na znaczek czy bilet i poprosi o zwrot ale dopraszanie sie o pieniezne wynagrodzenie jest moim zdaniem bardzo niekulturalne i zle swiadczy o rzekomej uczciwosci czlowieka Znalazlam, oddaje bo jestem uczciwa , nie dlatego ,ze licze na jakas fuche. Sama chetnie bym komus kupila czekoladki/butelke wina w ramach podziekowania. Raz zgubilam telefon w uk, nie znalazl sie. Moj tz zgubil apart w PL , w barze, tez sie nie znalazl ( a najbardziej bylo nam zal zdjec). Raz znalazlam paszport , oddalam obsludze kawiarni. Nie wyobrazam sobie zatrzymac czegos dla siebie. |
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
ja też nigdy nie upomniałabym się o znaleźne ;] tzn. jeśli ktoś dałby mi np. piwko, czekoladę albo coś w tym stylu, to na pewno zrobiłoby mi się miło i wzięłabym ;] ale sama nie domagałabym się kasy i nie chciałabym jej wziąć.
__________________
sun goes down |
|
|
|
|
#54 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 904
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Ale wiesz, zapytanie o znaleźne to nie jest dopraszanie się, bezczelne i niekulturalne,a tym bardziej bliżej nieokreślona fucha
Art. 186 Kodeksu Cywilnego Znalazca, który uczynił zadość swoim obowiązkom, może żądać znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy, jeżeli zgłosił swe roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru. Skoro ma takie prawo, może z niego skorzystać. |
|
|
|
|
#55 |
|
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 633
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Dlatego lepiej mieć tani, prosty telefon, większa szansa że ktoś odda
![]() Mój kolaga ma starego samsunga z klapką, zjechany na maxa, gubił go już pare razy i zawsze ktoś go oddawał licząc na "znaleźne".
__________________
"Love it, change it or leave it " |
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
no bo jak ... ''oddam ci komórkę, ale daj mi najpierw 50zł. obliczyłam że tyle mi się należy" ? ![]() nie wiem, głupio tak. wolę zwykłe 'dziękuję'. ale wiadomo, każdy ma inne podejście do takich spraw;]
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2011-07-16 o 13:51 |
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
sama raz znalazłam telefon , dostałam wtedy 50 zł . Młody chłopaczek przyszedł ucieszony , był to jego nowy telefon , ful wypas prawie siłą wcisnął mi 50 zł a i tak był przygotowany ,by dać więcej
Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2011-07-16 o 13:55 |
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
do łba by mi to nie przyszło zadzwoniłam na komisariat i pan policjant mnie o tym nie poinformował ,dopiero po moim mętnym ze słyszałam ze ew.mogą namierzyć i czy to prawda -potwierdził tylko w przypadku złożenia wniosku o popełnieniu przestepstwa czyli złodziejstwie (nie zagubieniu) się tym zajmą hm ... oczywiscie ze pójdę ,przecież ręki sobie obciąć nie dam ze ja go zgubiłam (rzecz cała działa się w carrefurze) |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 904
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
jasne, ja Cię kompletnie rozumiem, sama nigdy się nie upominam, ale z drugiej strony już tak nie demonizujmy , że jak ktoś spyta o znaleźne, to nieuczciwy i bezczelny i nie wiadomo co jeszcze
![]() sama mam nawyk sprawdzania, gdzie mam portfel i komórkę co parę minut, ale w kinie co i rusz na ladzie ktoś mi zostawiał klucze do mercedesa, portfel, komórkę itp. Raz, według pana specjalnie go zagadałam (!) - pytając ile biletów chciałby kupić - żeby się rozproszył i zostawił później portfel na blacie. Spryciula ze mnie, nie ma co
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 843
|
Dot.: Uczciwość w narodzie
Cytat:
ano. ja bym nie przyjela znaleznego. jakby sie kto naprawde upieral, to zaproponowalabym wspolne wypicie kawy czy cos w ten desen .
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:16.








Część z was pisała, że ktoś zaopiekował się waszą zgubą







![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)



