Koty część II - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-18, 14:44   #3241
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Miałam na myśli to, że mimo tego, iż pers jest starszy to jednak Cham był tu pierwszy i w razie czego nie będzie się 'podporządkowywał' nowemu lokatorowi
Ale nic z tego założenia nie wyszło, bo koty jak się ze sobą oswoiły, tak do tej pory-czyli drugi rok- olewają się
Też myślałam, że będą się bawić itp, a tu nici z tego... Zachowują się, jakby się nie znały
U nas na razie trudno stwierdzic, maluch jest bardzo kreatywny i potrafi sie sam bawic i dlatego zachowanie Cyca uznaje za przeszkadzanie, Cycek z kolei widac ze calym sercem jest zaangazowany w zabawe i pokazuje to malemu (do tej pory sam latal tak po domu), no ale musi pokazac ze on boss i co jakis czas malemu daje w leb, tyle ze maly robi dokladnie to samo a maz patrzy i ryczy ze smiechu
Cytat:

Z dokacaniem opierałam się na doświadczeniu z 'dopsaniem' - jednak całkiem inaczej wygląda -w każdym razie u mnie- zapoznanie się dwóch psów. Mój Melman podporządkował się Majlowi. Tyle, że dużo zależy od charakteru. Melman ulegał Majlowi, a Majlo nie był w stosunku do niego natarczywy, czy agresywny.

na tym sie nie znam, psa mialam raz i to jednego

Cytat:
U mnie dokacanie przebiegło nadzwyczaj łagodnie, aż zastanawiałam się, czy nie dokocić się po raz trzeci...
serio? a jakim wiekiem i plcia? ja chwilowo jestem zaspokojona, byly momenty w weekend ze zalowalam ze zgodzilam sie na kociaka ale z drugiej strony wzielabym takiego drugiego filozofa jak Cyc i mialabym 2 kocyki roziagniete na kanapie, a tak maly wymusil na Cycku duza aktywnosc ruchowa i umyslowa (dla mnie Cycek byl ciagle malym kotkiem, dopiero jak Stresik sie pojawil to zobaczylam ze to dorosly kot i do tego sporawy, byl najslabszy i najmniejszy z calego rodzenstwa, co dobra karma i opieka potrafia zdzialac...)

coz, teraz juz trzeba zaakceptowac co jest i uczyc Stresika co wolno a co nie, w czwartek idziemy do veta na szczepienie (mam nadzieje), bedzie mial zrobiony full wypas tak jak Cycek, przed szczepieniem bedzie test krwi ktory mam nadzieje potwierdzi ze jest zdrowy (tfu, tfu..)

edit:
kolejny etap jest - Cyc zagania malego do rogu i potem stara sie zlapac za szyje/brzuszek, lapie i tak trzyma kilka sekund, zadnego gryzienia, tylko przytrzymanie, maly nie miauczy i nie piszczy, maz mowi ze widac ze ma stracha ale jest caly, jak czyscil Stresikowi uszy obejrzal go w razie czego i jest ok, maz okresli zachowanie Cyca jako spokojne i opanowane, bez zajadlosci i wrogosci, a Stresik juz nie syczy na Cycka, wyglada to jak proces ustalania hierarchii.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2011-07-18 o 15:24
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 16:22   #3242
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

U mnie znowu trudna sytuacja.
Mały strasznie ciężko oddycha,aż się cały trzęsie.
Zaraz jadę do weta.
Spotkałyście się z czymś takim?
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 16:26   #3243
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez marryme21 Pokaż wiadomość
U mnie znowu trudna sytuacja.
Mały strasznie ciężko oddycha,aż się cały trzęsie.
Zaraz jadę do weta.
Spotkałyście się z czymś takim?
Z taka wersja nie, Cycek ciezko oddychal jak chorowal i do tej pory oddycha jak osoba chora na serce ale nie wplywa to ujemnie na jego kondycje.

jedz do veta, koniecznie, moze maly sie czyms zachlysnal, cos polknal. Daj znac potem co ze szkrabem.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 16:36   #3244
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

Już mam stracha,bo przeczytałam,że to może być zapalenie płuc,koci katar albo oskrzela.
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 16:48   #3245
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez marryme21 Pokaż wiadomość
Już mam stracha,bo przeczytałam,że to może być zapalenie płuc,koci katar albo oskrzela.
jedz do veta, jak Cyc chorowal to tez mialam rozne mysli bo naczytalam sie o objawach roznych chorob i Cyckowe pasowaly, nawet jak vet mnie zapewnial ze to nie zadna typowa kocia choroba a wirus to nie wierzylam, dopiero jak mi wyjasnil ze on zna wszystkie kocie choroby bo leczyl je i widzial nawet epidemie spowodowana przez panleucopaenia/ feline arvovirus, ktora dziesiatkowala koty ok 7 lat temu w Dublinie to sie uspokoilam (na ile bylo to mozliwe)

trzymam kciuki za malucha
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 17:47   #3246
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
[/COLOR][/FONT]na tym sie nie znam, psa mialam raz i to jednego
Ja z psami miałam tyle śmiechu przy oswajaniu dwóch, że hej !

Majlo jest starszy od Melmana o 3 lata. Mel miał może 2 m-ce jak wzięłam ich oboje na spacer. Majlo biega taki zadowolony, jako znawca obsikuje co i rusz kępki trawy, a Mel tak siedzi i looka na niego zdziwiony. Siedzi na żwirze, uszy postawił i kręci tak łbem to w jedną to w drugą stronę. Majlo obsiusiał jakiegoś chwasta i pobiegł dalej. Melman zerwał się, pobiegł w to samo miejsce, obniuchał i podniósł łapę. Gleba. Zerwał się i znowu. I tak kilka razy.Za każdym razem chwiał się i upadał. W końcu odpuścił, spojrzał na mnie z wyrzutem, kucnął, zrobił siusiu i pobiegł zadowolony dalej Rozwaliło mnie to Musiał sie poddać, biedaczek A Majlo też go obserwował, jak Mel kucnął, to Majlo klatę do przodu, ogon zadarł do góry i poszedł cwaniak jeden Ech, pewnie nie pamięta, jak mi go kolega przyniósł Ja go postawiłam na podłogę, ten stoi, stoi ,za chwilę się rozkraczył i leży


---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość

serio? a jakim wiekiem i plcia?
Tzn: dokacałam rocznego persa do 5 miesięcznego Chama.

A z trzecim to się wstrzymam co najmniej dopóki nie będę miała psów (mam nadzieję, że będę długo ich miała).
Mam 2 psy i 2 koty, więc na razie muszę się powstrzymać

Przy braniu persa, najbardziej się bałam, żeby któryś nie zaczął się załatwiać poza kuwetą...

Moja kotka upodobała sobie kiedyś dziurę po guziku w narożniku Masakra Nie szło jej tego oduczyć. Nic nie pomagało.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 19:08   #3247
girl.of.glass
Raczkowanie
 
Avatar girl.of.glass
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 122
Dot.: Koty część II

dziewczyny znacie jakieś fajne linki ze znaczeniem "kociej mowy"?
girl.of.glass jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-18, 22:58   #3248
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
jedz do veta, jak Cyc chorowal to tez mialam rozne mysli bo naczytalam sie o objawach roznych chorob i Cyckowe pasowaly, nawet jak vet mnie zapewnial ze to nie zadna typowa kocia choroba a wirus to nie wierzylam, dopiero jak mi wyjasnil ze on zna wszystkie kocie choroby bo leczyl je i widzial nawet epidemie spowodowana przez panleucopaenia/ feline arvovirus, ktora dziesiatkowala koty ok 7 lat temu w Dublinie to sie uspokoilam (na ile bylo to mozliwe)

trzymam kciuki za malucha

Zdaję relację.
Tak więc po napisaniu poprzednich postów,pojechałam zaraz do weta.Kotek był w fatalnym stanie,nieruchliwy,leżący ,język wywalony,kompletnie bez życia.Lekarz zaczął go osłuchiwać z każdej strony i powiedział,że bardzo mu się to nie podoba.Że szanse są raczej małe,bo to może być wrodzona niewydolność krążenia.
Kazał mi podjąć decyzję czy usypiamy czy nie.Stałam jak sierota i naprawdę nie wiedziałam co robić,zaczęłam rozmawiać z lekarzem co on by zrobił,bo na siłę nie chcę kota męczyć,nie chcę,żeby cierpiał.Wet stwierdził,że on nie podejmie decyzji za mnie,ale rokowania są marne.Mając w pamięci poprzednie kotki i ich męczarnie zdecydowałam,że usypiamy.Lekarz zaczął szukać ''trucizny'',a tu nagle mały zaczął wyłazić z pudełka,wyszedł na stół i chodził po nim jakby nic mu się nie stało.
To trudne oddychanie całkowicie ustało.
Cudownie ożył,lekarzowi aż oko zbielało,powiedział,że takiego cudaka to jeszcze nie widział.No i stwierdził,że absolutnie go nie uśpi,bo on ma wolę życia i trzeba mu dać szansę.Dał mu tylko jakiś zastrzyk wzmacniający w kręgosłup.I wsio do domu.
W samochodzie robił szopki,wychodził z pudełka.W domu znowu skapciał,ciężko dyszał,jęzor wywalony.Wsadziłam go pod lampkę i co jakiś czas podawałam po kilka kropelek mleka,nie chciał jeść.
Przeleżał tak kilka godzin,a teraz znowu pełnia życia.
Chodzi po pudełku,wypił sporo mleka i siedzi sobie z kocicą w swoim ''łóżeczku''.Stara już go w zasadzie nie chce,ale siedzi ciągle w tym samym pokoju co on,pilnuje go z daleka,ale zajmować nim się nie chce.Ale teraz wyjątkowo sobie z nim leży,a mały szuka cycka.

Ech...no dziwne to wszystko.Wet powiedział,że natura jest nieobliczalna i cuda się zdarzają.Trzymam się tego,oby było z nim wszystko w porządku,ale walka nadal trwa.Trzymajcie kciuki.
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 06:06   #3249
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

marryme21 faktycznie masz malego dziwaka nie jestem vetem i nie smiem stawiac diagnozy ale jako laik to mam takie skojarzenie ze maly wyglada jak astmatyk, jak jest atak to ciezko dycha i jest bez zycia i dopiero podanie lekow daje rezultat, znalam chlopca co ciagle siedzial w domu bo jakby sie cos stalo to zaraz aparat tlenowy szedl w ruch

(mozna jeszcze pogdybac ze maly ma jakies psychiczne nalecialosci i moze to bylo obliczone aby mama sie nim zajela, co czytam o kotach to dowiaduje sie wiecej i mnie to ciagle zadziwia, moze nie mysla w ludzkich kategoriach ale mysla, po swojemu ale mysla, kocia psychika jest bardzo skomplikowana i krucha, bardzo krucha, dlatego wazne aby miec szczesliwego kota, a ja zawsze myslalam ze koty sa 'gruboskorne')

u nas na dzisiaj jest tak: po kilku dniach wyglada ze bedziemy miec drugiego fajnego kotka, z kazdym dniem robi sie sympatyczniejszy (jakby to bylo mozliwe), jest twardym zawodnikiem i nie do konca daje sie Cyckowi, sa w tej chwili na etapie zapasow, konczy sie zawsze tym ze maly sie wymyka i chowa, roznica wieku na razie jest bardzo widoczna i troche przeszkadza w zabawach ale raczej beda sie lubic. Maluch bedzie mial zmienione imie bo jednak nie bedzie tak wielkiego stresu jak myslelismy, wczoraj byla znow olbrzymia qpa (po 24 godzinach) ale dzisiaj rano jak zladl byla juz taka normalnych rozmiarow (po kolejnych 10 godzinach), jak zrobi wieczorem to znaczy ze juz mu sie wszystko uspokoilo w srodku, no i sukces - sam pil wode, do tej pory oszukiwalam go i dodawalam wode do mokrego, dzisiaj po porcji suchego najpierw moczylam palec w miseczce i dawalam mu do polizania a po paru razach delikatnie poruszalam woda w miseczce, pierwsze zatkniecie noska z woda to az odskoczyl ale za moment sprobowal i slicznie chlipal

Niekwestionowanym hitem zabawowym malego jest myszka na gumce, najlepiej jak bawi sie nia sam, wczoraj robilam kolacje a maly tyral tak zeby mnie widziec i cale 50 minut polowal na mysz az w koncu poprostu padl na podlodze i zasnal

Teraz maly sie bawi (mysza of course) a Cyc go obserwuje. Wczoraj troche udalo mi sie sfilmowac malego przy zabawie, musze w weekend zrzucic film na kompa.

Z imieniem jest impas, maz wola na malego Tosiek ale mnie sie srednio podoba.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 10:55   #3250
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez girl.of.glass Pokaż wiadomość
dziewczyny znacie jakieś fajne linki ze znaczeniem "kociej mowy"?

http://www.koty.pogodzinach.net/mowa.html

http://www.vetopedia.pl/article37-1-...ego_ciala.html

http://agiliscattus.pl/zrozumiec.html

http://www.persik.cba.pl/kociamowa.php

[/FONT][/COLOR]

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2011-07-19 o 10:56
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 15:04   #3251
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

marryme21 jak kocia dzisiaj?

u nas etap zapasow i partyzantki, zapasy wygrywa Cyc (wzrost i waga), partyzanke wygrywa maly. Wspolnie pomagali mezowi przygotowywac sie do wyprawy wedkarskiej ale spac chodza osobno. Poza tym spokojnie.

Fotki z wczoraj
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg mlody 1.jpg (88,0 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mlody 2.jpg (102,0 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mlody 3.jpg (90,7 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mlody 4.jpg (86,7 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mlody 5.jpg (100,1 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mlody 6.jpg (76,4 KB, 31 załadowań)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2011-07-19 o 15:08 Powód: dodaniefotek
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-19, 19:04   #3252
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

Rybiorek
Dzisiaj bez problemów. Zaczął chodzić na czterech łapkach,wychodzi z kartonu,ciągnie butlę jak szalony,ma apetyt a do tego kocica zaczęła go znowu
karmić. Ogólnie zrobiła się dla niego kochana.
Ale mam teraz wyrzuty sumienia,że wczoraj chciałam go już uśpić.
Był bardzo osłabiony,wydawało mi się,że to koniec.
Nie cieszę się jeszcze,bo on naprawdę może mieć coś z genetyką,ale póki co jest ze mną.
Potem wrzucę jakieś zdjęcia.

Ale ten Twój maluch jest kochany,moje również tak pomagają przy każdej domowej czynności.
Podobny do mojego kota,tutaj jego foty:

KLIK
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 19:23   #3253
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

Dwa pierwsze zdjęcia są sprzed kilku dni,u mojej koleżanki na rękach.
Ostatnie z dzisiaj-z matką i w kartonie(musiałam wyjąć na chwilę kocyk,bo chce już chodzić).
Jest umorusany mlekiem,bo ciągle się ulewa jak go karmię.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kotekk.jpg (20,2 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kotekk4.jpg (24,8 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kotekk3.jpg (38,6 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kotekk2.jpg (34,9 KB, 37 załadowań)
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 20:39   #3254
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

marryme koteczek jest sliczny, taki maly brzydalek a taki piekny

a jego mama to chyba miala depresje poporodowa i teraz sie jej pozbyla

Cycek tez byl i jest pomocny, kiedys wstawialam te fotki ale nie pamietam strony

2 pierwsze jak maz rozmontowal szafke pod zlewem zeby rury uszczelnic, nastepne dwa ze swiat bozonarodzeniowych, maz robil karczek pieczony w rekawie i Cyc asystowal, piecyk od srodka tez musial skontrolowac
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Cycek2 057.jpg (117,5 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek2 058.jpg (115,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Swieta IRL Gru10 081.jpg (109,3 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Swieta IRL Gru10 088.jpg (110,7 KB, 30 załadowań)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 20:48   #3255
lady opium
Zadomowienie
 
Avatar lady opium
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 454
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez marryme21 Pokaż wiadomość
Dwa pierwsze zdjęcia są sprzed kilku dni,u mojej koleżanki na rękach.
Ostatnie z dzisiaj-z matką i w kartonie(musiałam wyjąć na chwilę kocyk,bo chce już chodzić).
Jest umorusany mlekiem,bo ciągle się ulewa jak go karmię.
Rozczulają mnie takie nieporadne, ślamazarne maluchy Jakiego on jest koloru? Widzę takie delikatne prążki... Ciekawe czy zostanie szaro-bury czy wyrośnie z niego tygrysek
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Cycek tez byl i jest pomocny, kiedys wstawialam te fotki ale nie pamietam strony

2 pierwsze jak maz rozmontowal szafke pod zlewem zeby rury uszczelnic, nastepne dwa ze swiat bozonarodzeniowych, maz robil karczek pieczony w rekawie i Cyc asystowal, piecyk od srodka tez musial skontrolowac
Zdjęcie w piecyku...
__________________

08.06.2012
, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014

lady opium jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 21:01   #3256
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

Rybiorek
Niezłego macie pomocnika.
I jakie ma piękne pręgi.



Tak,mój maluch to taki mały brzydalek,na pewno był najmniej efektowny z całego rodzeństwa.
Ale póki co ma najwięcej szczęścia.
Tak wyglądały moje maleństwa
Najsłodsze były te dwa tygryski z białymi łapkami i rudawymi pyszczkami.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg koteczkii.jpg (93,9 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg koteczki2.jpg (31,0 KB, 26 załadowań)
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 21:06   #3257
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Rybiorku- druga fota też wymiata

marryme21 , a jakiej rasy jest Twoja kocica? Bo widzę długą sierść. A maluszek też nietypowy
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 21:07   #3258
Sloneczko19_
Raczkowanie
 
Avatar Sloneczko19_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
Dot.: Koty część II

marryme słodkie kociaki
w ogóle wszystkie zdj, które są tutaj dodawane są ekstra.
Mój futrzak dzisiaj sam przyszedł do mnie i położył się obok i spał z godzine, chyba wraca do zachowań z okresu jak był mały.
Mam pytanie do was: czyścicie uszy swoim pupilom, jeśli tak to jakim środkiem.
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment.


http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/
Sloneczko19_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-19, 21:23   #3259
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez lady opium Pokaż wiadomość
Rozczulają mnie takie nieporadne, ślamazarne maluchy Jakiego on jest koloru? Widzę takie delikatne prążki... Ciekawe czy zostanie szaro-bury czy wyrośnie z niego tygrysek


On jest taki szaro-brązowy. Na zdjęciach wychodzi czarny,ale naprawdę to ma dwukolorowe włosie-przy skórze szare,na końcach brązowe.Jak się go głaska to''od spodu'' wyłazi to jaśniejsze futerko.Łapki,brzuszek i okulary ma ''niebieskie'',tak jak matka.Tylko,że ciągle ma obklejone mlekiem pyszczek i łapki,to wygląda to ciemniej niż w rzeczywistości,ale ten szary jest jaśniutki,jak u starej.

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Kocicia jest kotem w typie persa.Wygląda niby jak pers,ale ma dość zwykły pyszczek,taki jakby trochę brytyjski.Nie wiem w sumie co to za dziwadło.
Mama ją kupiła jakieś 6 lat temu z ''lewej'' hodowli.Nie była zbytnio świadoma,że takich rzeczy nie powinno się robić.No, i tak się teraz ja z nią męczę,bo dostałam ją w ''spadku''.Ma paskudny charakter i tylko mnie tolerowała zawsze z domowników,na resztę potrafiła rzucać się z pazurami.Nienawidzi małych dzieci,nie raz już zaatakowała dzieciaki,które przyszły w odwiedziny.
Ogólnie to kot legenda.Klika lat temu Mama oddała ją na tresurę do osoby,która zajmuje się tym zawodowo.Facet obiecał,że po tygodniu kot będzie jak nowy.
Zawieźliśmy ją do tego tresera/trenera do domu,została na jedną noc(a miała być tydzień),facet zadzwonił rano,żeby sobie kota odebrać,bo ma jej po prostu dość.
Nawet kasy nie chciał wziąć za ten jeden dzień,hihi.
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-19, 21:38   #3260
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Sloneczko19_ Pokaż wiadomość
marryme słodkie kociaki
w ogóle wszystkie zdj, które są tutaj dodawane są ekstra.
Mój futrzak dzisiaj sam przyszedł do mnie i położył się obok i spał z godzine, chyba wraca do zachowań z okresu jak był mały.
Mam pytanie do was: czyścicie uszy swoim pupilom, jeśli tak to jakim środkiem.

rzadko, Cyckowi to nie pamietam ostatniego razu, maly mial juz 3 razy ale to dlatego ze jestesmy delikatni i nie meczymy do dlugo, tak po troszku, uzywam patyczkow dla niemowlakow, i od razu uprzedzam: wiemy ze uszy kota sa delikatne, tak samo zreszta jak kazdego innego stworzenia

Maluch czuje sie swietnie, dokazuje strasznie, jak wrocilam do domu oba koty przyszly sie przywitac, z jedzeniem rozwiazalam sprawe tak ze Cyckowi klade pierwszemu i je na szafce a potem maly, tak zeby Cyc nie widzial, no ale nie obylo sie dzisiaj bez dramatu, Cyc nie zjadl calej porcji i po pol godzinie wskoczyl na szafke dokonczyc, jak maly to zobaczyl to robil co w jego mocy zeby dostac sie na szafke (mozna sie domyslic ze mial twardy upadek), jak sie nie udalo to rozdarl sie jak syrena policyjna, musialam nalozyc mu troszke zeby zamknac ta mordke

Generalnie pyskacz z niego jak Cyc, ucze go co wolno a co nie, wchodzenie na suszarke z praniem nalezy do rzeczy zabronionych, sycznie na malego jeszcze nie dziala, szybciej lapie jak zaslonie to co zabronione reke, ale nie poddaje sie, z suszarka probowal 3 razy, po trzecim razie zamiauczal z oburzeniem co ja wyprawiam

W ogole maly jest wszystkim czym nie byl Cycek, Cycek nie bawil sie wszystkimi zabawkami, nie wiem czy bal sie ich czy co, ale stoja do tej pory nie ruszone, maluch sprobowal juz wszystkiego, nawet takiego turlajacego sie owala, i jaka ma radoche jak w nim lezy a to sie turla z nim w srodku, probuje juz tez wejsc na ten duzy drapak zbudowany przez meza, patrzyl z zainteresowaniem jak Cyc sie wyglupia na sznurkowym mostku i probowal wejsc, ale na razie dotral do drugiego poziomu polek

Lata teraz jak z owsikami, poluje na gazety wedkarskie meza, na kanape, na moje dokumenty, na laptopa tez chce ale zaslaniam reka (wzielam laptopa na kanape)

Szkoda ze maz wzial aparat, no ale bedzie jeszcze duzo okazji

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez marryme21 Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Kocicia jest kotem w typie persa.Wygląda niby jak pers,ale ma dość zwykły pyszczek,taki jakby trochę brytyjski.Nie wiem w sumie co to za dziwadło.
Mama ją kupiła jakieś 6 lat temu z ''lewej'' hodowli.Nie była zbytnio świadoma,że takich rzeczy nie powinno się robić.No, i tak się teraz ja z nią męczę,bo dostałam ją w ''spadku''.Ma paskudny charakter i tylko mnie tolerowała zawsze z domowników,na resztę potrafiła rzucać się z pazurami.Nienawidzi małych dzieci,nie raz już zaatakowała dzieciaki,które przyszły w odwiedziny.
Ogólnie to kot legenda.Klika lat temu Mama oddała ją na tresurę do osoby,która zajmuje się tym zawodowo.Facet obiecał,że po tygodniu kot będzie jak nowy.
Zawieźliśmy ją do tego tresera/trenera do domu,została na jedną noc(a miała być tydzień),facet zadzwonił rano,żeby sobie kota odebrać,bo ma jej po prostu dość.
Nawet kasy nie chciał wziąć za ten jeden dzień,hihi.
he he ale jedza
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 10:27   #3261
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Sloneczko19_ Pokaż wiadomość
Mam pytanie do was: czyścicie uszy swoim pupilom, jeśli tak to jakim środkiem.
Tak, mój Cham miał świerzba jak go wzięłam. Najpierw czyszczę mu uszy specjalnym płynem, którym polewam patyczki do uszu. Później wciskam mu maść do ucha i rozmasowuję.

Tzn: jak go wzięłam, to czyściłam mu uszy 2-3 razy dziennie, później radziej, a teraz od czasu do czasu.

Niestety, świerzb jest zaraźliwy, więc przeszedł na drugiego kota i 2 psy . I etap czyszczenia uszy taki jak w przypadku Chama na początku.

Nazwy napiszę później.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 10:53   #3262
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Chlopcy sa juz na stopie kolezenskiej, maly nasladuje Cyca we wszystkim, wczoraj wgapial sie przez chwilke jak Cyc wydurnia sie na drapaku i za chwile byl na nim, dobrze ze maz wrocil bo zabral aparat, akurat trafil na ich zabawe na drapaku

na przedostatniej fotce maly spada bo mu sie lapka sliznela i Cyc go lapie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 002.jpg (61,6 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 003.jpg (64,0 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 006.jpg (51,9 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 013.jpg (51,5 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 016.jpg (50,9 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 020.jpg (58,3 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 022.jpg (52,2 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 023.jpg (47,4 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 024.jpg (49,8 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Cycek i Skuter 028.jpg (59,7 KB, 32 załadowań)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 11:11   #3263
lady opium
Zadomowienie
 
Avatar lady opium
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 454
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez marryme21 Pokaż wiadomość
On jest taki szaro-brązowy. Na zdjęciach wychodzi czarny,ale naprawdę to ma dwukolorowe włosie-przy skórze szare,na końcach brązowe.Jak się go głaska to''od spodu'' wyłazi to jaśniejsze futerko.Łapki,brzuszek i okulary ma ''niebieskie'',tak jak matka.Tylko,że ciągle ma obklejone mlekiem pyszczek i łapki,to wygląda to ciemniej niż w rzeczywistości,ale ten szary jest jaśniutki,jak u starej.
Hmm... nie ma co przesądzać, może wyrosnąć na całkiem przystojnego kocurka. Zostawiacie go sobie czy szukasz mu nowego domku?
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Chlopcy sa juz na stopie kolezenskiej, maly nasladuje Cyca we wszystkim, wczoraj wgapial sie przez chwilke jak Cyc wydurnia sie na drapaku i za chwile byl na nim, dobrze ze maz wrocil bo zabral aparat, akurat trafil na ich zabawe na drapaku

na przedostatniej fotce maly spada bo mu sie lapka sliznela i Cyc go lapie
Ten drapak mógłby uszczęśliwić nie jednego, nie dwa, ale co najmniej 10 kotów
__________________

08.06.2012
, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014

lady opium jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 11:14   #3264
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez lady opium Pokaż wiadomość
Hmm... nie ma co przesądzać, może wyrosnąć na całkiem przystojnego kocurka. Zostawiacie go sobie czy szukasz mu nowego domku?
ja bym zostawila go

Cytat:
Ten drapak mógłby uszczęśliwić nie jednego, nie dwa, ale co najmniej 10 kotów
no nie wiem jak z miejscem ale wagowo dalby rade, pisalam chyba ze maz zrobil z takich materialow (plus rozne wsporniki porobil) ze oboje mozemy wlezc i drapak utrzyma (no ale nie bedziemy kotom miejsca zabierac)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 20:54   #3265
the cherry blossom girl
Rozeznanie
 
Avatar the cherry blossom girl
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 617
Dot.: Koty część II

Cześć
Jedna rzecz od pewnego czasu niepokoi mnie u mojego kota, a mianowicie ma na nosie jakaś krostkę, która nie chce mu zejść Na poczatku myslalam, że sie podrapał i dlatego, ale ta wielka krostka cały czas jest , a wcześniej nigdy czegoś takiego nie miał. Jest to juz dorosły kot (10 lat ma;]) i cały czas siedzi w domu, więc nie ma opcji aby się zarazil czymś na dworze...
Mam zamiar iść z nim do veta, ale może ktoś sie domyśla co to ?
the cherry blossom girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:16   #3266
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

A ja wykąpałam wczoraj mojego persa

Bezproblemowo

Dzisiaj postaram się 'wyprać' Chama

Nie będzie tak spokojnie
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 15:05   #3267
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Koty część II

Mam pytanie. Moje koty strasznie się gryzą! To znaczy: mam kotkę i jej dziecko, też kotkę, które już w sumie duże jest. I wczoraj w nocy musiałam je rozganiać, bo się tak strasznie gryzły, a w końcu musiałam je rozdzielić! Nie chodzi mi o zwykłe zabawy, ale one się tak strasznie gryzą i jakby kopią, że ciągle któreś z nich miauczy jakby z bólu..
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 22:07   #3268
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Mam pytanie. Moje koty strasznie się gryzą! To znaczy: mam kotkę i jej dziecko, też kotkę, które już w sumie duże jest. I wczoraj w nocy musiałam je rozganiać, bo się tak strasznie gryzły, a w końcu musiałam je rozdzielić! Nie chodzi mi o zwykłe zabawy, ale one się tak strasznie gryzą i jakby kopią, że ciągle któreś z nich miauczy jakby z bólu..
Mam 2 koty, rocznego (1 sierpnia) i 9-cio tygodniowego, znaja sie od tygodnia, przedwczoraj i wczoraj mialam podobnie, gryzienie i wrzaski, generalnie chodzi o ustalenie hierarchi ale u nas roznic wagowa jest spora i maluch nie mial szans, i dlatego starszy dostal ochrzan, dzisiaj bawil sie z wiekszym wyczuciem z maluchem


Bylismu dzisiaj u veta ze Skuterkiem, mial test krwi na kociego aidsa, leukemie i jeszcze 2 choroby, zadnej niet, biedak tak sie wyrywal ze nie udalo sie vetce pobrac krwi z szyjki (Cyckowi tak brali bez problemu), skonczylo sie ze i lapke ogolili i z lapki wzieli, zostal popryskany na wszelki wypadek czyms przeciw pchlom (za maly na preparat jaki daje Cyckowi) i dostalismy tabletke na odrobaczenie (w razie czego, wedlug vetki nie ma raczej robakow), no oczywiscie dostal szczepionki po tescie krwi
Teraz spi bo wizyta go troche zestresowala

Mam nowe fotki kocurkow, maz robil wczoraj i dzisiaj ale jest ich 143 i mam problem wybrac do pokazania, wszystkie sa fajne
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 22:13   #3269
aadzikowa
Raczkowanie
 
Avatar aadzikowa
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 54
GG do aadzikowa
Dot.: Koty część II

haha jak sie chwalic to na calego- oto moje maluszki:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0318.jpg (59,5 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0323.jpg (74,6 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Xoxo1065.jpg (123,7 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg x.jpg (32,3 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg xr.jpg (43,7 KB, 21 załadowań)
aadzikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-22, 09:34   #3270
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość

Mam nowe fotki kocurkow, maz robil wczoraj i dzisiaj ale jest ich 143 i mam problem wybrac do pokazania, wszystkie sa fajne
Też zawsze mam z tym problem Dawaj wszystkie
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.