Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

sprawdziłam na stronie Gerbera,
jest po 5 miesiącu

jest tez słoiczek jabłka+śliwka

ja chyba postaram się od w razu po 5 wprowadzić, żeby mała się przyzwyczaiła i żeby w razie czego było co podać w kryzysowej sytuacji

a tutaj kaszki z serii "Zdrowy brzuszek"
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...bcatid/37.aspx

dzieki za linka. Czyli z ta śliwką to trzeba się wstrzymać.

Napisane przez Mirabilka

racja - sprawdzone na kilu osobach już z cocodrillo są ciuszki na styk jak pisze 68 to do max 68, podobnie z 51015. Największe są jednak z hm.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

małego odparzyły chyba pampki premium care bo tam jest ta nieszczęsna siateczka i ona się do dupki przykleja. Przy activ nie było tego. A przebierany jest mały bardzo często.

Moja właśnie ma 68 cm teraz, z cocodrillo nosi rampersy 74.

Z premium care byłam niezadowolona, dla mnie active baby to idealne pampki, zero przecieków

[gosikk_s]

Wanilia, rzeczywiście kruszynka Tak, prywatnie nie trzeba skierowania i wybierzcie się, lepiej wszystko wykluczyć.

Izabela, kiedy rozszerzałam dietę Aleksowi na początku nie było łatwo, nie robił kupek po kilka dni. Z czasem się unormowało

Patrycja, piękne zdjęcie, Alanek ma takie duże, mądre oczy Aż trudno uwierzyć że to jeszcze takie maleństwo...

[Eirene1987]

Napisane przez wanilia83

już po szczepieniu, nie było tak źle jak zwykle ale grzeczna to ona też nie była

a ja myślałam że tylko ja taki okropny błąd popełniłam nigdy więcej zielonego wózka i tak się cieszę że nie mam takiego jak chciałam czyli całego zielonego z małą ilością czerni bo wtedy to byłby sajgon, teraz (chociaż zieleni mało) nie mogę się opędzić od żuczków a co dopiero jakby było jej więcej

swoją drogą muszę śmiesznie wyglądać jak idę i macham cały czas rękami

a czemu nie można ?? też to ju słyszałam ale cały czas kładę u góry

dobrze że po szczepieniu ok
my tez mamy zielony wózek no trochę jest kłopot z tymi muszkami ale to tylko niekiedy bo tak to aż tak mi nie lecą

no właśnie trzyrazyi wyjaśniła - żeby się dziecko nie zaplątało w kołdrę

Napisane przez traicionera

Czyli z tym spaniem w nogach lozka chodzi o to, ze by dziecko sie nie moglo w poscieli wiercić, jak sie ja wsunie pod materac. Moja Nadia spi nieprzykryta, wiec problem z glowy

no i wszystko jasne

Napisane przez Anessa

Czesc kobitki
Dzis bylam u lekarza z tym miom problemem w pipusi Nie zauwazyla nic podejrzanego, zadnych zgrubien ale chyba mam jakas infekcje, wiec pobrala probke i zobaczymy w przyszly poniedzialek co to moze byc. Powinno byc wszyystko ok, wiec moze zaaranzuje jakies teges-tamteges z Tem, zeby sprawdzic podloze

Dziewczyny, Iza pytala o sen waszych maluszkow a ja zapytam o ich aktywnosc w ciagu dnia.
Jak dlugo sa aktywne i czy zawsze musicie bawic sie z nimi czy daja sobie rade same i jak dlugo?
Moj potrafi sie zajac sam soba max na 10 minut, bo pozniej jest marudzenie i w koncu placz Nie jestem w stanie prawie nic w domu zrobic, bo ciagle musze byc blisko...

dobrze że to nie ziarnina
fajnie masz z tym złobkiem

mój ostatnio potrafi się długo sam zając np na bujaczku sobie siedzie i wcina ręce albo na macie (ale tu mniej coś ostatnio) albo po prostu na łóżku sobie leży i się bawi rękami... najdłużej leży w bujaczku wtedy mogę obiad z mamą zrobić i w ogóle wszystko. oczywiście ma dni marudy kiedy to tylko go na rękach trzeba nosic ae ja się nie daję kładę i jest ryk ale duzo do niego wtedy gadam i się uspokaja i zaczyna się śmiać.

Napisane przez iizabelaa

tak
w sobotę mała kończy 4 miesiące, w ten dzień mamy tez chrzciny,

więc od niedzieli lub poniedziałku ruszamy,
słoiczki czekają

ooo fajnie ja też mam 2 zakupione ale chyba zacznę od kaszki jakiejś (kleik juz dodaję do mleka wieczornego), potem jabłuszko ze słoiczka, potem zupka jarzynowa ze swojego ziemniaczka i marchewki

Napisane przez iizabelaa

a strasznie się boje zatwardzeń po wprowadzeniu nowych pokarmów

ja tez wczoraj mał wypił 30ml soczku marchewkowego i dzis dopiero o 19 zrobił kupę... nie wysilał się zbytnio i kupa była rzadka ale nie wiem czy to przez to taki niespokojny w nocy był czy co...dlatego dziś dałam trochę soczku jabłkowego marchewkę boję się jakoś...

Napisane przez patrycja_22

Dzisiaj robiliśmy Alankowi zdjęcie do dowodu tymczasowego. Nie mogłam go normalnie utrzymać prosto bo tak się wiercił, chyba z 5 podejść było aż wreszcie się udało Wklejam Wam pierwsze tak poważne zdjęcie mojego dziecka oraz zabawę z dżdżownicą i ukochane cmokanie paluszków

to pierwze jest świetne bosko wygląda ja bym sobie w ramkę wstawiła na waszym miejscu pozostałe też super ale to pierwsze wymiata

[iizabelaa]

Napisane przez gosikk_s

Izabela, kiedy rozszerzałam dietę Aleksowi na początku nie było łatwo, nie robił kupek po kilka dni. Z czasem się unormowało

tak myślałam, ze tak będzie przy rozszerzaniu
a moja nie piję za dużo

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Eirene1987

ooo fajnie ja też mam 2 zakupione ale chyba zacznę od kaszki jakiejś (kleik juz dodaję do mleka wieczornego), potem jabłuszko ze słoiczka, potem zupka jarzynowa ze swojego ziemniaczka i marchewki

ja mam 6
Owoce z Gerbera
-Jabłuszka
-Banan
-Jabłuszka z brzoskwiniami

i obiadki
-Marchewka
-Dynia z ziemniakami
-Marchewkową z ryżem

muszę jeszcze coś z brokułem kupić,
i kaszkę mleczno-ryżową

[Mirabilka]

przeglądam all i są te zestawy ubrań np 68-80 i jak już znalazłam coś sensownego w jakiejś rozsądnej cenie to np w komplecie są 3 pary jeansów. Przecież nie będę małego w jeansach męczyła! Masakra - kto robi te zestawy- pewnie celowo - jak stworzyc najwięcej nieprzydatnych zestawów ubranek

[traicionera]

Ja tam lubię dżinsy, Nadia ma kilka par, a także bojówki, spodenki dresowe

[ego_ego]

Napisane przez traicionera

Daliśmy Nadii do powąchania kabanosa, tak się spodobał ze wzięła do rączki i zaczęła cmokać Musieliśmy się nieźle nasilowac, żeby jej z łapki wyrwać.

ło matko, padłam jak ona się tym "zajada"

Napisane przez wanilia83

już po szczepieniu, nie było tak źle jak zwykle ale grzeczna to ona też nie była

pediatra nie dała mi skierowania do alergologa bo stwierdziła że najpierw powinnam zaliczyć dermatologa bo wg niej to żadne uczulenie nie jest a jak jest to dermatolog to stwierdzi, no ok nie jej będzie, jak będę u rodziców to umowię się na wizytę do polecanej dermatolożki

Nadia waży uwaga aż 5700, mało mi to dziecko coś ostatnio przybiera ale wg pediatry jest wszystko jak najbardziej ok

my mamy jutro szczepienie
kruszynka z Twojej Naduni, mój już z 7kg waży

Napisane przez patrycja_22

Dzisiaj robiliśmy Alankowi zdjęcie do dowodu tymczasowego. Nie mogłam go normalnie utrzymać prosto bo tak się wiercił, chyba z 5 podejść było aż wreszcie się udało Wklejam Wam pierwsze tak poważne zdjęcie mojego dziecka oraz zabawę z dżdżownicą i ukochane cmokanie paluszków

jaki facet super

Napisane przez Olusiaa_

moja też
ciekawe dlaczego

ego_ego
o taki sweterek
http://sklep.coccodrillo.pl/index.ph...ER/SWETER.html

w ogóle lubię ciuszki z coccodrillo poprzeglądałabym promocje, ale padam już, idę pod prysznic. dobranoc

ooo ten sweterek kupiłąm Gabryśce do sukienki i była w tym ponoć na chrzcie

ja uwielbiam cocco ale się wkurzyłam ostatnio, bo kupiłam małęmu body z długim na 74 i jest za duże lekko, a z krótkim też wzięłam na 74 i jest w sam raz a zaraz będzie za małe, a miał raptem 1 raz na sobie

a my byliśmy u mojego mechanika odgrzybić i nabić klimę i mały był tak zmęczony, że płakał jak go wzięłam na ręce do odbicia, bo chciał już do łóżeczka i oczywiście mu się nie odbiło

ale już śi
spadam

[traicionera]

Napisane przez ego_ego

ło matko, padłam jak ona się tym "zajada"



my mamy jutro szczepienie
kruszynka z Twojej Naduni, mój już z 7kg waży



jaki facet super


ooo ten sweterek kupiłąm Gabryśce do sukienki i była w tym ponoć na chrzcie

ja uwielbiam cocco ale się wkurzyłam ostatnio, bo kupiłam małęmu body z długim na 74 i jest za duże lekko, a z krótkim też wzięłam na 74 i jest w sam raz a zaraz będzie za małe, a miał raptem 1 raz na sobie

a my byliśmy u mojego mechanika odgrzybić i nabić klimę i mały był tak zmęczony, że płakał jak go wzięłam na ręce do odbicia, bo chciał już do łóżeczka i oczywiście mu się nie odbiło

ale już śi
spadam

Tak wymamlała, ze kabanos aż się miękki zrobił, a był nieźle ususzony

Kiepsko z tymi rozmiarowkami, ze tak ciężko utrafić.

Biedny Olo, taki zmęczony

[iizabelaa]

Ja też buszuję po allegro

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

takie ciuchy w rozmiarze 56 mnie teraz rozwalają
http://moda.allegro.pl/george-nowy-k...707606480.html

[Mirabilka]

akurat na wyjście ze szpitala hahhaa mega praktyczne, mega wygodne no po prostu seksi

[Natka3008]

Hej!
Podczytuję Was w ciągu dnia i wreszcie mogę coś napisać.
tra super to zdjęcie z kabanosem
patrycja co za poważna mina

My jutro wybieramy się na szczepienie, orientujecie się czy można zaszczepić dziecko jeśli tydzień przed szczepieniem skończyło brać antybiotyk?

My już codziennie jemy zupkę jarzynową, narazie słoiczek wystarcza nam na trzy dni - Anastazji bardzo smakuje
Ze soczków pijemy bananowy, wkrótce chce podać nanan z brzoskinią - zobaczymy

[iizabelaa]

Napisane przez Mirabilka

akurat na wyjście ze szpitala hahhaa mega praktyczne, mega wygodne no po prostu seksi

już widzę minę pielęgniarki jakby miała dziecko w to ubrać przy wypisie

teraz zauważyłam, ze ktoś to kupił

[traicionera]

Napisane przez Natka3008

Hej!
Podczytuję Was w ciągu dnia i wreszcie mogę coś napisać.
tra super to zdjęcie z kabanosem
patrycja co za poważna mina

My jutro wybieramy się na szczepienie, orientujecie się czy można zaszczepić dziecko jeśli tydzień przed szczepieniem skończyło brać antybiotyk?

My już codziennie jemy zupkę jarzynową, narazie słoiczek wystarcza nam na trzy dni - Anastazji bardzo smakuje
Ze soczków pijemy bananowy, wkrótce chce podać nanan z brzoskinią - zobaczymy

dzięki.
co do szczepienia, to myślę, ze pediatra zadecyduje, czy dopuścić do szczepienia.

Napisane przez iizabelaa

już widzę minę pielęgniarki jakby miała dziecko w to ubrać przy wypisie

teraz zauważyłam, ze ktoś to kupił

wyobraziłam sobie
na pewno taki noworodek kilkudniowy bylby zachwycony, gdyby sie go w taki ciuszek wbiło.

[patrycja_22]

tra, wanilka, ego dziękujęmy za miłe słowa w imieniu Alanka

eirene dziękuję Dostałam też jedno większe to zdjęcie i zamierzam w ramkę wstawić właśnie

Napisane przez ego_ego

ja uwielbiam cocco ale się wkurzyłam ostatnio, bo kupiłam małęmu body z długim na 74 i jest za duże lekko, a z krótkim też wzięłam na 74 i jest w sam raz a zaraz będzie za małe, a miał raptem 1 raz na sobie

Coś jest nie tak tymi ich rozmiarówkami. Mamy body z długim z cocco i bardzo "tępo" wchodzą, sporo muszę się namęczyć żeby je założyć małemu a rozmiar niby 68 więc powinien być dobry Ogólnie jak już jest założony to jest ok ale samo zakładanie tragedia

Napisane przez iizabelaa

ja mam 6
Owoce z Gerbera
-Jabłuszka
-Banan
-Jabłuszka z brzoskwiniami

i obiadki
-Marchewka
-Dynia z ziemniakami
-Marchewkową z ryżem

muszę jeszcze coś z brokułem kupić,
i kaszkę mleczno-ryżową

to się obkupiłaś
też już mam sporo ale ogólnie to mam mętlik w głowie z tym rozszerzaniem diety. W sobotę mały już kończy pięć miesięcy i od przyszłego tygodnia zaczynamy słoiczki. Może to głupie ale stresuję się trochę Zacznę od owoców (jabłko, jabłko z dynią, banan i może gruszka) i warzyw (marcheweczka, ziemniaczek i marchewka) a póżniej zupki np. jarzynowa z kaszką manną z Gerbera (przy okazji gluten wprowadzę). Chyba muszę sobie jakiś plan rozpisać A i jeszcze do słoiczka owocowego dodam czasem trochę biszkopta rozgniecionego z Hippa co można od piątego miesiąca podawać bo też przy okazji trochę glutenu będzie. Co do kaszek i kleików to jeszcze nie mam pomysłu kiedy i jakie.

[mordka_1985]

byłam dziś kupić ten namiot w Biedronce. 30 min próbowałam go złożyć, aż Oliwcia się śmiała z matki. Stwierdziłam, że biwak robimy na środku pokoju bo za Chiny go nie złożę W końcu razem z tż daliśmy radę, ale jak nad jeziorem odstawimy taki cyrk ze składaniem ....
Wzięłam czerwony.

Wy macie zielone wózki, a ja szaro pomarańczowy Spryskuję to pomarańczowe ,,muchozolem" dla dzieci i jest w miarę ok.

Byłam dziś z małą dwa razy na spacerku taka ładna pogoda była.

Też mam jakąś infekcję w miejscu intymnym, miesiąc temu miałam globułki kupić i jeszcze nie doszłam do apteki. Od dwóch miesięcy walczę z bolącymi zębami. Masakra jakaś! W tym tygodniu znów mam dwie wizyty u dentysty. Wykończę się... finansowo

[iizabelaa]

słodziakowe
fajny ciuszek

http://moda.allegro.pl/george-urocza...713162812.html

Napisane przez traicionera

wyobraziłam sobie
na pewno taki noworodek kilkudniowy bylby zachwycony, gdyby sie go w taki ciuszek wbiło.

ja bym chyba nie umiała tego założyć takiemu małemu dziecku
nie żle trzeba by się napocić

[mordka_1985]

Dziś Oliwcia pierwszy raz dostała jabłuszko Ale się z tż uśmialiśmy z niej. Tak pluła, że wszystko wokoło było umorusane. Ale coś tam zjadła. Jutro znów troszkę dostanie.

Dziś ją ważyłam - całe 7 kg.
Kupiłam w Biedronce pieluszki Dada 4 i są super. Co prawda od 7 do 18 kg ale nie są mega wielkie. Na Oliwcię w sam raz i jej w udka nie cisną.

Sorki, że tak rzadko wam odpisuję, ale mam czas tylko wieczorami. Zanim was doczytam to już 23 i oczy mi się zamykają. Dobrej nocki!

[gosikk_s]

Eirene, mojego Aleksa marchewka bardzo zapierała, za każdym razem były problemy. Trzeba trochę czasu żeby jelitka się przyzwyczaiły.

Izabela, no niestety, trochę trzeba się pomęczyć z nowym jedzonkiem ale wszystko chyba zależy od dzieciaczka. Aleks od początku miał problemy z brzuszkiem więc nic dziwnego że każda nowa potrawa stanowiła problem. Z Aniką pewnie będzie podobnie No ale mam jeszcze trochę czasu, chcę zacząć rozszerzać dietę dopiero po 5 miesiącach.

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

słodziakowe
fajny ciuszek

http://moda.allegro.pl/george-urocza...713162812.html




ja bym chyba nie umiała tego założyć takiemu małemu dziecku
nie żle trzeba by się napocić

śliczna. Miałam w tym stylu sukieneczko-body z coco, ale wlasnie za małe

Taki sport ekstremalny, jeszcze powinni dać takie wysokie buty zawiązywane

[iizabelaa]

Napisane przez patrycja_22

to się obkupiłaś
też już mam sporo ale ogólnie to mam mętlik w głowie z tym rozszerzaniem diety. W sobotę mały już kończy pięć miesięcy i od przyszłego tygodnia zaczynamy słoiczki. Może to głupie ale stresuję się trochę Zacznę od owoców (jabłko, jabłko z dynią, banan i może gruszka) i warzyw (marcheweczka, ziemniaczek i marchewka) a póżniej zupki np. jarzynowa z kaszką manną z Gerbera (przy okazji gluten wprowadzę). Chyba muszę sobie jakiś plan rozpisać A i jeszcze do słoiczka owocowego dodam czasem trochę biszkopta rozgniecionego z Hippa co można od piątego miesiąca podawać bo też przy okazji trochę glutenu będzie. Co do kaszek i kleików to jeszcze nie mam pomysłu kiedy i jakie.

to razem zaczynamy

co do glutenu to mam mieszane uczucia,
ale wprowadzę tak jak zalecają kaszkę manną, w słoiczkach gerbera i może tez samą podam
biszkoptów na razie nie zamierzam

mam zamiar kaszkę mleczno ryżową mieszać ze słoiczkami owocowymi taka kaszka na słodko, deserek

ja tez mam stracha

[patrycja_22]

gosik dziękuję za komplement w imieniu Alanka bo w poprzednim poście Cię ominęłam.
Po marchewce były problemy z kupką? Kurcze a mój tak lubi soczek marchewkowy

iza ale jaką tą kaszkę zastanawiałaś się już jakiej firmy? Ja wszystkie jakie ostatnio oglądałam to są bezglutenowe a jak już z glutenem to owocowe

[iizabelaa]

Napisane przez traicionera

śliczna. Miałam w tym stylu sukieneczko-body z coco, ale wlasnie za małe

ja mam 2 sztuki,
jedne miałam w rozmiarze 56 i z krótkim rękawem,
nie założyłam ani razu, bo jak była malutka nie było pogody

i teraz mam jedne z Carters (używane), fajny ciuch, wygodny i ładny

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez gosikk_s

Izabela, no niestety, trochę trzeba się pomęczyć z nowym jedzonkiem ale wszystko chyba zależy od dzieciaczka. Aleks od początku miał problemy z brzuszkiem więc nic dziwnego że każda nowa potrawa stanowiła problem. Z Aniką pewnie będzie podobnie No ale mam jeszcze trochę czasu, chcę zacząć rozszerzać dietę dopiero po 5 miesiącach.

dlaczego myślisz że będzie problem?

[aja1]

Napisane przez patrycja_22

Dzisiaj robiliśmy Alankowi zdjęcie do dowodu tymczasowego. Nie mogłam go normalnie utrzymać prosto bo tak się wiercił, chyba z 5 podejść było aż wreszcie się udało Wklejam Wam pierwsze tak poważne zdjęcie mojego dziecka oraz zabawę z dżdżownicą i ukochane cmokanie paluszków

Jakie fajne

Matko jaka jestem zmęczona,Ze sprzątania zostało mi jeszcze przejrzeć stos dokumentów i odkurzyć

[Natka3008]

No to zobaczymy jutro podczas badania, czy nas dopuszczą. Tylko najgorsze jest to, że to całkiem inni pediatrzy, bo z katarem i kaszelkiem byliśmy u innego lekarza prywatnie i jutro będzie trzeba powiedzieć o przyjmowaniu przez dziecko lekarstw

[gosikk_s]

Napisane przez patrycja_22

gosik dziękuję za komplement w imieniu Alanka bo w poprzednim poście Cię ominęłam.
Po marchewce były problemy z kupką? Kurcze a mój tak lubi soczek marchewkowy

tak, u nas marchewka zapierała ale to chyba nie reguła. Mój Aleks miał na początku problemy z kupką niemal po wszystkim, a po marchewce w szczególności ale z czasem wszystko się unormowało. Przez pierwsze tygodnie prowadziłam dzienniczek zapisując co jadł i kiedy robił kupkę bo po kilku dniach zaczynałam się gubić

[Natka3008]

Uciekam spać

[iizabelaa]

Napisane przez patrycja_22

iza ale jaką tą kaszkę zastanawiałaś się już jakiej firmy? Ja wszystkie jakie ostatnio oglądałam to są bezglutenowe a jak już z glutenem to owocowe

z Nestle jest zwykła kaszka manna bez owoców

http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...zna_manna.aspx

pszenna z biszkoptami

http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...szkoptami.aspx

[Eirene1987]

Iza to żeś się obkupiła z tymi słoiczkami

Napisane przez ego_ego

a my byliśmy u mojego mechanika odgrzybić i nabić klimę i mały był tak zmęczony, że płakał jak go wzięłam na ręce do odbicia, bo chciał już do łóżeczka i oczywiście mu się nie odbiło

ale już śi
spadam

biedny... przypomniałaś mi że też musimy nabić i odgrzybić

Napisane przez iizabelaa

takie ciuchy w rozmiarze 56 mnie teraz rozwalają
http://moda.allegro.pl/george-nowy-k...707606480.html

ładne ale zdecydowanie nie na początek... ja to gdzieś 3tygodnie po porodzie dopiero założyłam ogrodniczki jeansowe małemu... i to też na chwilę do zdjęcia

Napisane przez mordka_1985

byłam dziś kupić ten namiot w Biedronce. 30 min próbowałam go złożyć, aż Oliwcia się śmiała z matki. Stwierdziłam, że biwak robimy na środku pokoju bo za Chiny go nie złożę W końcu razem z tż daliśmy radę, ale jak nad jeziorem odstawimy taki cyrk ze składaniem ....
Wzięłam czerwony.

Wy macie zielone wózki, a ja szaro pomarańczowy Spryskuję to pomarańczowe ,,muchozolem" dla dzieci i jest w miarę ok.

Też mam jakąś infekcję w miejscu intymnym, miesiąc temu miałam globułki kupić i jeszcze nie doszłam do apteki. Od dwóch miesięcy walczę z bolącymi zębami. Masakra jakaś! W tym tygodniu znów mam dwie wizyty u dentysty. Wykończę się... finansowo

widzę że nie tylko mi problem robi ten namiot tzn składanie go ale tż już się nauczył to myślę że siary nie będzie
a jaki to "muchozol"?może bym zakupiła

ja już wizytę u dentysty zaliczyłam...3 zęby mi zrobiła za jednym zniecuzleniem

Napisane przez gosikk_s

Eirene, mojego Aleksa marchewka bardzo zapierała, za każdym razem były problemy. Trzeba trochę czasu żeby jelitka się przyzwyczaiły. .

no właśnie... chociaż nie wiem sama w sumie nie widac było żeby się męczył jakoś... po prostu w nocy o 1 sie obudził gadał do siebie śmiał się potem zaczął się kręcić i tak do 2... o 2 dałam jeść i spał... po prostu kupa była o 19 a nie rano jak zwykle... marudny był tylko rano...już sama nie wiem ale tak powiązałam to z tą marchewką... na razie stopuję będę dawac jabłko

Napisane przez iizabelaa

mam zamiar kaszkę mleczno ryżową mieszać ze słoiczkami owocowymi taka kaszka na słodko, deserek

ja tez mam stracha

ja dopiero teraz widzę jakie to skomplikowane to wprowadzanie nowych produktów...

[iizabelaa]

Napisane przez Natka3008

No to zobaczymy jutro podczas badania, czy nas dopuszczą. Tylko najgorsze jest to, że to całkiem inni pediatrzy, bo z katarem i kaszelkiem byliśmy u innego lekarza prywatnie i jutro będzie trzeba powiedzieć o przyjmowaniu przez dziecko lekarstw

Natka ty często chodzisz prywatnie,
dlaczego nie zmienisz pediatry?

[agus87]

Napisane przez wanilia83

jeżeli chodzi o słodycze to mam nową miłość - pryncypałki z biedronki



jak się spotkamy to poznamy się po łysych plackach wiem wiem głupi żart

montii zaczął gorzkie żale bo mu się pałąka nie udało wyrwać

coralady a czemu masz zakaz szczepienia ??

agus gratulujemy 3 miesiąca

Napisane przez Eirene1987

Aguś87, Harrods gratulacje
.

Napisane przez Montii

kurcze...mam wrażenie,że on tak marudzi przez zeby..ślina ślina, trze dziąsłami o wszystko...ale nie ma opuchniętych...

Napisane przez iweczka

hahaha , dobre



o matkoooooooooo, ale masz sny hahaha



moja śpi 1h-max 2h i to wszystko



wanilia, ja też łysieję :/ moje włosy są dosłownie wszędzie


GRATULACJE!!!



castia, no to wspólczuje, że Malwinka aż tak ciężko to znosi. mam nadzieje, że szybko minie!!! ciekawe jak bedzie u Nas



może i ja kupie te ampułki skoro tak polecacie



GRATULACJE!!!




jaka piekna waga



hahahahaha
czegoś takiego nie słyszałam!!!

Napisane przez Mirabilka

z owoców to chyba banan... ale pewna nie jestem. Na str bobovita, hipp i innych jest co kiedy mniej więcej, albo po słoiczkach można oblukac co od kiedy.

Ja się zastanawiam bo niekiedy czytałam, że przy mm powinno się dawac pierwsze nie po 4 ale po 5 m-cu. Jak będziecie Dziewczyny robiły?

mni tez korci
olenka dostaje juz po troszku soczkow by uregulowac kupki
dzisiaj rozmawialam z pediatra i ze sloiczkami mam czekac jeszcze troszke
ale o kilka dni nie chodzi

Napisane przez Mirabilka

hahah ale Kabanos z niej masakra - dobrze, że jej zapach nie przeszkadza i wkładała do buzi.

No właśnie ja czekam też do 4 max i heja banana - dajemy pierwsze słoiczki - nawet mnie kusi dac spróbowac już ale jeszcze zaczekam

Napisane przez gosikk_s

Agus, gratki z okazji 3 miesięcy

Castia, współczuję nocki

Aja, dla Basi

Harrods, gratuluję 4 miesięcy

Tra, wreszcie zadziałałaś Boska Nadia z tym kabanosem

Wanilia, no wiesz co, jaki to problem dać od razu skierowanie do alergologa. Jeju, Anika 5700 ważyła tydzień przed skończeniem 3 miesięcy.

na te odparzenia na szyi pediatra polecila bepanten
aha
i na takie upaly zakladac dziecku cieniuska bawelniana czapeczke bo od tego tez sie ciemieniucha pogarsza
bo wiatra i slonce wysusza skore glowki
nawet jak w cieniu jest
slonce sie odbija