Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

[Shinn]

Napisane przez viva91

ale to jest ciekawe zjawisko - jacy oni otwarci się robią na tego typu forach, pytaja o nasze odczucia, wyobrażenia itp mam tylko nadzieję że nie jara ich czytanie tego tak jak oglądanie porno

kto wie

[adam_lbn]

del.

[kwiatek101]

w moim związku seks zmienił trochę podejście do mojego chłopaka. Myślę, że bardziej go przez to kocham, że jest to właśnie takie ucieleśnienie miłości, którego jak byliśmy młodsi nam brakowało. Teraz jest idealnie (też się kłócimy itd jak normalne pary ale idealnie w sensie miłość jest taka pełna)Seks moim zdaniem także dużo uczy przynajmniej u mnie bo ja byłam dziewicą a on prawiczkiem, dlatego wspólne odkrywanie tego co kto lubi, "uczenie" się swoich ciał to jest coś świetnego.

[viva91]

Napisane przez adam_lbn

Dziwne jest to, że prawie każdego faceta w tym dziale traktujecie jak wroga, którego trzeba usunąć.

bo 90% was nimi jest.

[Shinn]

Napisane przez viva91

bo 90% was nimi jest.

Dokładnie.

[viva91]

Ale żeby nie było że jestem niesprawiedliwa czy coś - to udowodnij że nie podnieca Cię czytanie podobnych wątków tylko masz własny problem/pytanie - no i czym jest umotywowane.

[taktaktoja]

Witam wizażanki

Moje pytanie brzmi - czy po pierwszym razie spóźniał Wam się okres?
z 14 na 15 czerwca straciłam dziewictwo,dzień później dostałam normalnie okres,w sumie nawet dzień wcześniej niż powienien być,ale u mnie zwykle zdarzają się odchylenia o 1 czy 2 dni.Teraz mamy 19sty lipca a okresu nadal brak.Powoli zaczynam się martwić.Zabezpieczamy się z moim chłopakiem prezerwatywami,nie mieliśmy żadnego przykrego wypadku w związku z tym.Dodam jeszcze,że w tym miesiącu miałam sporo stresu- sesja,decyzja o przeprowadzce do chłopaka,oraz byłam przez pare dni podziębiona.Wiem,że to również może na to wpływać.Aczkolwiek w głowie roją mi się czarne scenariusze,wiem że nie powinnam się denerwować,bo to może tylko opóźnić nadejście miesiączki.Jutro rano zamierzam zrobić test.
A jak u Was wyglądało to po pierwszym razie?okres miałyście normalnie czy zdarzyły się jakieś wahania?Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

[pieknykoniec]

półtorej miesiąca przed 15urodzinami (3 lata temu)... Zostawił mnie miesiąc później. Mimo tego, że był dupkiem, a skutki rozstania były okrutne i w sumie niedawno doszłam całkowicie do siebie, nie żałuję - taką przyjęłam postawę wobec życia!

[elle elle]

Napisane przez taktaktoja

Witam wizażanki

Moje pytanie brzmi - czy po pierwszym razie spóźniał Wam się okres?
z 14 na 15 czerwca straciłam dziewictwo,dzień później dostałam normalnie okres,w sumie nawet dzień wcześniej niż powienien być,ale u mnie zwykle zdarzają się odchylenia o 1 czy 2 dni.Teraz mamy 19sty lipca a okresu nadal brak.Powoli zaczynam się martwić.Zabezpieczamy się z moim chłopakiem prezerwatywami,nie mieliśmy żadnego przykrego wypadku w związku z tym.Dodam jeszcze,że w tym miesiącu miałam sporo stresu- sesja,decyzja o przeprowadzce do chłopaka,oraz byłam przez pare dni podziębiona.Wiem,że to również może na to wpływać.Aczkolwiek w głowie roją mi się czarne scenariusze,wiem że nie powinnam się denerwować,bo to może tylko opóźnić nadejście miesiączki.Jutro rano zamierzam zrobić test.
A jak u Was wyglądało to po pierwszym razie?okres miałyście normalnie czy zdarzyły się jakieś wahania?Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Okres miałam normalne, pierwszy raz a miesiączka nie mają ze soba nic wspólnego

[maggies07]

U mnie też pierwszy raz nie wpłynął na przesunięcie się okresu i kolejne razy też nie. Powinnaś się wyluzować i poczekać. Piszesz, że miałaś dużo stresów może to własnie one wpływają na przesunięcie często się tak zdarza.

[wisienka_na_torcie]

Ja miałam normalnie (z tym, ze było to krwawienie z odstawienia przy tabletkach anty), ale kilku ginekologów mówiło mi, że zdarza się spóźnienie okresu po pierwszym stosunku, jakby nie patrzeć organizm przeżywa sporą ingerencję. Najlepiej idź do lekarza i sama zapytaj.

[taktaktoja]

Dziękuję Wam za odpowiedzi.Zrobiłam dziś dwa różne testy,i oba wyszły negatywnie.Poczekam jeszcze trochę,postaram się nie stresować i jeśli nadal nie nadejdzie to wyrusze do lekarza.

[viva91]

Ja miałam opóźniony okres po pierwszym razie, chyba nawet o ponad tydzień Nie wiem dlaczego - czy to emocje itp.
A gdy jestem przeziębiona - to opóźnienie mam jak w banku.

[arcydiablica]

Napisane przez maggies07

Piszesz, że miałaś dużo stresów może to własnie one wpływają na przesunięcie często się tak zdarza.

Dokładnie tak, przede wszystkim stres wpływa na przesuwanie się terminu oczekiwanej miesiączki. Luz, Kochana

[weinberger]

mi się spóźnił ponad tydzień ale to jeszcze nie były dwa tyg. może z 9 dni.
zabezpieczaliśmy sie tylko prezerwatywą, więc stres miałam ogromny. teraz jest pigułka i zero stresu co miesiąc.

[chemiczna_]

u mnie bylo tak dziwacznie i zabawnie.

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez chemiczna_

dalsze razy na pewno będą lepsze, okaże się jak mój tż wróci z gór

Wiadomo, praktyka czyni mistrza

[egocentryczna]

Eee, ja tam dobrze wspominam mój pierwszy raz Czekaliśmy rok i w rocznicę to zrobiliśmy. Na początku było dziwnie, ale potem coraz lepiej. Poczułam, że ja i tż to jedno i niesamowita była ta bliskość między nami.
Prawie mnie nie bolało, nie było krwi, będę miło wspominać, że tak to wyglądało i, że z odpowiednią osobą. Z tż jestem do dziś

[darkusia333]

Ja zamierzam przeżyć ten swój 1 raz w najbliższym czasie. Zaczęliśmy od pettingu i jest całkiem przyjemnie, ale moje wymagania wzrastają, a jego to już w ogóle (jednak mi o tym nie powie). Niestety jest jeden problem... nie mamy gdzie tego zrobić ;/ doradzicie coś ;p?

[ama4]

To nie wymagania mają wzrastać, ale uczucie między ludźmi..................

Jak to nie macie gdzie - nie macie zamykanego pokoju, nie wyjeżdżacie na wakacje?

[darkusia333]

Właśnie w tym problem, że nie. Jedziemy dopiero w przyszłym roku, bo brak nam funduszy. No niby ja mam pokój na klucz, ale za drzwiami roi się on rodzinki ;/ u niego to samo.

[darkusia333]

a po za tym może źle to ujęłam. Czuje, że go pragnę . ;P dziwne, ale tak jest

[hanejj]

Moim zdaniem, jeśli "nie macie tego gdzie zrobić" to radziłabym poczekać.
Może za bardzo uogólniam, może przesadzam - ale kochać się, czy uprawiać seks na prędce, bo ktoś zaraz wejdzie itp. to największa krzywda - przynajmniej na początku. Nie skupicie się na sobie do końca, tylko na krokach słyszanych za ścianą czy drzwiami.

[darkusia333]

poczekamy, bo jednak nie chciałabym czuć tego uczucia strachu, że ktoś zaraz wejdzie ;/

[xpatusx]

Napisane przez darkusia333

poczekamy, bo jednak nie chciałabym czuć tego uczucia strachu, że ktoś zaraz wejdzie ;/

Miałam podobnie! Choć wiedziałam, że do mojego tż nikt do pokoju bez zgody nie wejdzie, ale i tak się bałam. Udało się w końcu bo moi rodzice wyjechali na weekend i zostałam sama w domu Nie żałuję bo nie musiałam się ciągle stresować, że za drzwiami ktoś jest

[ama4]

Poza tym - dobrze mieć możliwość skorzystania z łazienki zaraz po, szczególnie po pierwszym razie

[dominika405]

17 lat,po 13 miesięcznym okresie spotkań.Nie żałuję.Nadal jesteśmy razem i planujemy nasze życie w więcej niż dwójkę.

[elle17]

Mój pierwszy raz miał miejsce pół roku przed moimi 21. urodzinami.
Byliśmy wtedy w związku półtora miesiąca, jestem z moim Tż do tej pory. Cieszę się, że zrobiłam to właśnie z nim, chociaż wolałabym byśmy to zrobili trochę później.

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez ama4

Jak to nie macie gdzie - nie macie zamykanego pokoju, nie wyjeżdżacie na wakacje?

Ja jakoś nie wyobrażam sobie przeżyć swojego pierwszego razu przy zamkniętych drzwiach nawet, ale jeśli w domu byłby ktoś inny. Teraz, po jakimś tam czasie uprawiania seksu, owszem, to pewnie byłoby dodatkowo podniecające, ale pierwszy raz raczej nie Nie chodzi nawet o strach, że ktoś wejdzie, zwyczajnie nie umiałabym się na tym w pełni skupić i rozluźnić.

Dlatego też radzę poczekać, aż nadarzy się lepsza okazja

[darkusia333]

Wyśle wam mailem rodziców :P eh ;p